Kolorowy toner

[MilkyGirl]

Ok rozumiem już.Jutro znów sie wypytamy na Białorusi o ten kolor jak nie bedzie bede szukać innej opcji.A jeszcze siorka chce srebrne włosy jaki num polecasz tej Toniki o takim odcieniu?

[201607040946]

Napisane przez MilkyGirl

Ok rozumiem już.Jutro znów sie wypytamy na Białorusi o ten kolor jak nie bedzie bede szukać innej opcji.A jeszcze siorka chce srebrne włosy jaki num polecasz tej Toniki o takim odcieniu?

To zalezy, jakie siostra ma włosy? Kolor wyjściowy? Farbowane, naturalne? Ile ma żółtego barwnika we włosach?
Jeśli bardzo jasne/rozjaśniane, to pięknie ochładzają odcienie 9.01, 9.02 (uwaga, może mieć fioletowy odcień!)
8.10 jest nieco ciemniejszy, nie pamiętam, prawdę mówiąc, jak wychodzi na włosach, za jakiś miesiąc sama wypróbuję i dam znać, no ale ja mam farbowane, rozjaśniane i raczej rudawe, ale lekko, przesuszone (odrosty mam zdrowe), więc łatwo mi chwyta kolor
A, i jeszcze 9.10, na rudości NA PEWNO nie pomoże, ale na lekkie zażółcenie tak.

Edit: miałam kiedyś 3.1 - farbował na niebiesko, kładłam na farbowany sprany brąz/blond, miałam piękne ciemne włosy (nie czarne), ale z niebieskim połyskiem, o takie jak w załączniku. Z tym że wiadomo, spierał się na zielono
a teraz mam 3.2, wychodzi bardziej śliwkowy niż fioletowy, ale nawet z rozjaśnianych szybko schodzi, poza tym, ponieważ kładłam na żółtawe, to podczas spierania się zostawia na włosach po prostu szarawy połysk

[MilkyGirl]

Siostra ma krótkie rozjaśniane kurczakowate przesuszone,teraz troche schłodzony kolor marionem.
Kolejna próba nie udana w poszukiwaniu Toniki na Białorusi.Może za tydzień sie uda, a jeszcze mialaś może 8.1 ?

[201607040946]

8.10 ale nie miałam albo nie pamiętam...

[jusianek]

Hej dziewczyny, mam nadzieję, że pomożecie
Rozpoczynam swoją przygodę z tonerami. Chciałam użyć tonera la riche directions poppy red, ale mam wątpliwości co do czasu trzymania tonera. Na ulotce jest napisane, aby toner trzymać 15 minut, ale wydaje mi się, że to bardzo krótki czas jak na takie farbowanie.
Ile czasu trzymacie toner na włosach? Jaki czas polecacie, aby kolor był intensywny i żeby nie sprał się błyskawicznie?

pozdrawiam

[201607040946]

Obserwuj, jak toner zachowuje się na włosach i tyle

[Chaos_Girl]

Ja do tej pory używałam tylko star gazer i zawsze trzymałam na włosach około godzine.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Meadow]

Napisane przez Chaos_Girl

Ja do tej pory używałam tylko star gazer i zawsze trzymałam na włosach około godzine.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja stargazer trzymałam 3 godziny i po tygodniu prawie codziennego mycia głowy nie zmienił się kolor (magenta) byłam wniebowzięta

[jusianek]

A więc trzymałam dwie godziny, kolor wyszedł dość intensywny jak na bardzo ciemny kolor wyjściowy, więc chyba się udało
Też bym była wniebowzięta tygodniową trwałością, zobaczymy jak będzie

[Chaos_Girl]

Mi sie trzymał prawie miesiąc I na naturalnych włosach lepiej jak na rozjasnianych.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gokua]

Witam!
Pomijając nudne wprowadzenie i wyjaśnienie skąd pomysł, przejdę do konkretów:
zamarzyło mi się mieć na głowie bardzo ciemną, morską/królewską zieleń.
Chodzi mniej więcej o coś takiego, poniżej wizualizacja na włosach.
zieleń.jpg
Zależy mi na tym, żeby kolor był na tyle ciemny by - wbrew temu, że jest zielony - wyglądał naturalnie. Coś na zasadzie oberżyny - niby kolor jest dosyć fioletowy, ale ciemnobrązowe refleksy sprawiają, że nie jest to "chamski fiolet"
Mój problem polega na tym, że nie wiem jak uzyskać to czego chcę na moich włosach.
Wiem, że będę musiała użyć tonera bo one mają takie szalone kolory, znalazłam nawet odcień na którym mi zależy, czyli taki, jednak jest dosyć jasny.
I tu pojawiają się kluczowe pytania:
- Czy po nałożeniu takiego koloru na moje włosy (opis i zdjęcia poniżej) uzyskam ciemniejszą wersję tej zieleni?
- Czy tonery można ze sobą mieszać? A jeśli tak, czy zmieszanie tego koloru z czarnym tonerem da efekt bardzo ciemnej zieleni?
- A może najpierw powinnam nałożyć na włosy ciemną szamponetkę/krem koloryzucjący by wyrównać kolor i przyciemnić odcień i dopiero na to nałożyć zielony toner?

Info o włosach:
∙ Aktualnie mam włosy w kolorze brązowym/ciemnobrązowym jak poniżej (oświetlenie sztuczne i naturalne, nie mam pojęcia czemu na obu zdjęciach robionych z góry włosy są chłodniejsze niż na wprost).
aktualne.jpg
∙ Farbowałam je dotychczas 4 razy szamponetkami, ostatnio chciałam mieć kolor na dłużej wiec użyłam kremu koloryzującego z Matrixa (dosyć ciemny, ciepły brąz), ale jak widać teraz jest już prawie cały wypłukany, mój naturalny kolor to bardzo ciemny blond/jasny, przydymiony brąz.
∙ Nigdy nie rozjaśniałam włosów i póki co nie planuję.
∙ Włosy są dosyć porowate.

Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc i pomysły, pozdrawiam : )

[Wampierz]

Napisane przez Gokua

Witam!
Pomijając nudne wprowadzenie i wyjaśnienie skąd pomysł, przejdę do konkretów:
zamarzyło mi się mieć na głowie bardzo ciemną, morską/królewską zieleń.
Chodzi mniej więcej o coś takiego, poniżej wizualizacja na włosach.
Załącznik 5866344
Zależy mi na tym, żeby kolor był na tyle ciemny by - wbrew temu, że jest zielony - wyglądał naturalnie. Coś na zasadzie oberżyny - niby kolor jest dosyć fioletowy, ale ciemnobrązowe refleksy sprawiają, że nie jest to "chamski fiolet"
Mój problem polega na tym, że nie wiem jak uzyskać to czego chcę na moich włosach.
Wiem, że będę musiała użyć tonera bo one mają takie szalone kolory, znalazłam nawet odcień na którym mi zależy, czyli taki, jednak jest dosyć jasny.
I tu pojawiają się kluczowe pytania:
- Czy po nałożeniu takiego koloru na moje włosy (opis i zdjęcia poniżej) uzyskam ciemniejszą wersję tej zieleni?
- Czy tonery można ze sobą mieszać? A jeśli tak, czy zmieszanie tego koloru z czarnym tonerem da efekt bardzo ciemnej zieleni?
- A może najpierw powinnam nałożyć na włosy ciemną szamponetkę/krem koloryzucjący by wyrównać kolor i przyciemnić odcień i dopiero na to nałożyć zielony toner?

Info o włosach:
∙ Aktualnie mam włosy w kolorze brązowym/ciemnobrązowym jak poniżej (oświetlenie sztuczne i naturalne, nie mam pojęcia czemu na obu zdjęciach robionych z góry włosy są chłodniejsze niż na wprost).
Załącznik 5866343
∙ Farbowałam je dotychczas 4 razy szamponetkami, ostatnio chciałam mieć kolor na dłużej wiec użyłam kremu koloryzującego z Matrixa (dosyć ciemny, ciepły brąz), ale jak widać teraz jest już prawie cały wypłukany, mój naturalny kolor to bardzo ciemny blond/jasny, przydymiony brąz.
∙ Nigdy nie rozjaśniałam włosów i póki co nie planuję.
∙ Włosy są dosyć porowate.

Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc i pomysły, pozdrawiam : )

Po pierwsze, twoje włosy nie są mocno rozjasnione, więc nie wiadomo na ile toner złapie.

Druga sprawa - coś mi się obiło o oczy, że toner w kolorze ciemnej zieleni istnieje.

Trzecia - toner na włosy nie rozjasnione mocne jesli już złapie, to daje ciemneijszy kolor, więc jaskrawa zieleń ci nie grozi. Jeśłi masz włosy o rduych refleksach, to dodatkowo osłabi zieleń.

Na twoim miejscu poszukałabym tonera najbliższego kolorowi, o jaki ci chodzi, i nałozyła go próbnie na jedno pasmo.

[Gokua]

W końcu ktoś odpisał!
Dziękuję za informacje i porady w takim razie spróbuję z tym tonerem który wcześniej zlinkowałam.
Mam jeszcze tylko pytanie - czy w związku z moimi odrostami powinnam najpierw ujednolicić kolor szamponetką/kremem koloryzującym? (I właśnie, czym w takim przypadku lepiej?)
Niby różnicy w kolorach dużej nie ma, ale toner chyba inaczej może chwycić naturalne włosy a inaczej farbowane, nigdy nie stosowałam więc nie wiem czego się spodziewać a boję się przeskoku w odcieniu.

[201607040946]

Kiedyś, oj daawno temu, moja znajoma miała taka ciemną zieleń. W sumie to czerń z zielonym połyskiem. Wyglądało to mega cudownie, olśniewająco. Farbowała zielonym tonerem na ciemne włosy, ale ona miała naturalne. Na farbowanej czerni nie będzie efektu. Zgaduję, że na farbowanym brązie też nie.

[iskralight]

Ja też Was zapytam, bo może wiecie, a po co tracić kasę na nieudane eksperymenty...

Mam włosy zafarbowane na średni-ciemny brąz, na pewno nie są czarne, i ten brąz już jest taki wypłowiały.

Jeśli kupię granatowy toner (np la riche directions) to uzyskam na włosach granatową poświatę?
Wiem, że włosy nie będą żywo niebieskie, bo nie będę ich rozjaśniać, ale czy ten niebieski błysk będzie?

Albo, czy może warto machnąć włosy na granatową czerń, i później na to stosować co jakiś czas niebieski toner?

Poradzicie coś kochane?

Chodzi mi o taki efekt jak na zdjęciach, a nawet najbardziej jak na 3 zdjęciu.

[201607040946]

Lepiej na sprany brąz grantowy toner, będzie lepszy efekt. Możesz trzymać na włosach dłużej
Granatowa czerń z reguły jest... czarna z niebieskim odcieniem, który się spiera.

[iskralight]

Napisane przez kaguya

Lepiej na sprany brąz grantowy toner, będzie lepszy efekt. Możesz trzymać na włosach dłużej
Granatowa czerń z reguły jest... czarna z niebieskim odcieniem, który się spiera.

Dziękuję Ci kochana za szybką odpowiedź .
W moim powyższym poście dodałam jeszcze 3 fotki. Myślisz, że może się udać zrobić coś takiego na brązie?

[201607040946]

Trudno powiedziec, kolor na pewno nie bedzie tak intensywny.

[AishaW]

Witam!
Otóż moja historia jest dość długa... Marzył mi się piękny fiolet na włosach (zdjęcie 1), więc poszłam do fryzjerki która miała mi go wykonać. Nie chciałam całych fioletowych włosów, bo dość szybko mi rosną, więc wolałam, żeby z mojego koloru przeszła delikatnie na fiolet. Niestety po 6h u niej wyszły z tego nici. Stwierdziła, że ma za mało toneru więc zaczęła dokładać róż. Nie wiem jakim cudem wróciłam do domu ze wszystkimi kolorami tęczy na włosach. Miałam brudno - fioletowe, różowe, żółte, niebieskie, zielone, pomarańczowe... no wszystkie, tylko nie kolor który chciałam. Po wielkiej awanturze pani fryzjerka stwierdziła, że pokryje to tylko róż. Tak też je pomalowała na drugi dzień (zdjęcie 2). Czekałam 6tygodni na to żeby jakoś sprał się ten koszmarny róż. O kropnie wyglądał (zdjęcie 3 ). W końcu postanowiłam że poproszę inną panią, żeby zrobiła mój wymarzony kolor już od nasady włosa. Oczywiście najpierw musiała rozjaśnić "odrosty" co mnie okropnie piekło. Nie wytrzymałam całego czasu i poprosiłam o zmywanie, bo z bólu nie mogłam wytrzymać. Kiedy zrobiło mi się lepiej położyła kupiony przeze mnie toner Crazy color Violet (zdjęcie 4). Na głowie zrobiły mi się dziwne strupy, które w żadnym razie nie dało się zdrapać, kiedy jednak udało się leciała mi krew... Cudny kolor po jednym myciu sprał się (zdjęcie 5). Zwłaszcza odrosty były już żółte. Poszłam więc i kupiłam ten sam kolor by znów pofarbować włosy, a to było chyba na 4 dzień po malowaniu. Nie wyszły jednak takie jak wcześniej... wyszły granatowe! Załamana stwierdziłam, że nie wiem co robić. Teraz po jednym myciu wyglądają lepiej... są siwo-niebiesko-granatowo-brązowe? (zdjęcie 6 i 7)
2.jpg

10952693_744590512315433_1418510683_n.jpg

10933142_744589558982195_1994675970_n.jpg

11005754_754351998005951_181308820_n.jpg

10984893_754352044672613_1921471754_n.jpg

10979178_754352728005878_772868981_n.jpg

11007446_754352691339215_1936075708_n.jpg
Teraz moje pytanie. Kupiłam Crazy color Hot Purple. Myślicie że pokryje to co wyszło na mojej głowie? Nie wiem co mam już sama robić

[201607040946]

A fryzjerka wie, ze wlosy nalezy lekko rozjasnic, wted ten fiolet bedzie intensywny? Nie spalic, nie nakladac rozjasniacz na skore glowy, ale rozjasnic o jakies 2 tony? Takie wlosy latwiej sie farbuje.
Widze, ze wyjsciowy chyba byl mysi, nasz piekny, slowianski blondzik to sie nie dziw, ze fiolet wyszedl ci bury
Masz teraz bardzo kolorowe wlosy, nie pokryje ci rowno ten fiolet

[Sylwia1900r]

No piszesz o strupach na głowie, że skóra cię piekła i na końcu już o krwi.
Wylecz najpierw skórę, serio, bo możesz tym podrażnieniem skóry pozbyć się włosów, a chodzi mi o późniejsze wypadania i inne komplikacje jak będziesz kładła kolejną farbę na poranioną skórę.
Po wyleczeniu skóry nakładaj już co chcesz, ale najpierw niech się wygoi.

[201607040946]

To autorka ma jeszcze te strupy? Zreszta, nie pisala o farbach, ale o tonerze, chce uzyc tonera

[Sylwia1900r]

Napisane przez AishaW

. W końcu postanowiłam że poproszę inną panią, żeby zrobiła mój wymarzony kolor już od nasady włosa. Oczywiście najpierw musiała rozjaśnić "odrosty" co mnie okropnie piekło. Nie wytrzymałam całego czasu i poprosiłam o zmywanie, bo z bólu nie mogłam wytrzymać. Kiedy zrobiło mi się lepiej położyła kupiony przeze mnie toner Crazy color Violet (zdjęcie 4). Na głowie zrobiły mi się dziwne strupy, które w żadnym razie nie dało się zdrapać, kiedy jednak udało się leciała mi krew... Cudny kolor po jednym myciu sprał się (zdjęcie 5). Zwłaszcza odrosty były już żółte. Poszłam więc i kupiłam ten sam kolor by znów pofarbować włosy, a to było chyba na 4 dzień po malowaniu.

Teraz moje pytanie. Kupiłam Crazy color Hot Purple. Myślicie że pokryje to co wyszło na mojej głowie? Nie wiem co mam już sama robić

Ta pani coś pisze o podrażnieniach, no współczuję, takie podrażnienia mocno bolą, jak się wygoi jest potem dobrze i można nakładać co się chce.

[201607040946]

Wiem, widziałam, czytałam, ale wywnioskowałam, że już się zagoiły.

[AishaW]

Ja te strupki mam wciąż Malowana byłam w poniedziałek i wtedy tak mnie okropnie piekł ten blond i potem w piątek poryłam je jeszcze raz fioletem bo poprzedni tak szybko się zmył. Na początku nie drapałam tej głowy, bo skóra mnie bolała, a strupki zauważyłam już kiedy byłam po malowaniu w piątek. Od tej pory nic nie nakładałam i trochę się boje, bo dziś jeden zerwałam to krew poleciała. Myślałam początkowo, że to toner źle zmyłam, wysechł i się zrobiła skorupka... sama nie wiedziałam co to jest. Do głowy mi nie przyszło że to przez ten blond bo pani fryzjerka mówiła, że to normalne... Włosy miałam ciemno brązowe, praktycznie czarne, dlatego robiła blondy. Najpierw jedna co miała zrobić "delikatne przejście". Ale się nie udało i wyszedł brzydki pasek, a potem druga od skóry to pokrywała blondem, ale nie wytrzymałam tego i od czoła tam gdzie zaczęła były żółte, a od dołu przy szyi były jasno-brązowe... teraz nie mam pojęcia co to za kolor, bo od góry są czarno-brązowo-fioletowo-granatowe, a na samym dole siwo-niebieskie... Bosz... to co ja mam zrobić, żeby w końcu mieć ten fiolet?

[201607040946]

No na na początek na pewno wylecz te srupki

[AishaW]

Dobrze, a co potem? ten fiolet który miałam tak szybko się wymył, po jednym myciu... obawiam się że z kolejnym będzie to samo... Jest coś co pomoże utrzymać mi kolor dłużej? A może tonery które się dłużej trzymają?

[Sylwia1900r]

Napisane przez AishaW

Dobrze, a co potem? ten fiolet który miałam tak szybko się wymył, po jednym myciu... obawiam się że z kolejnym będzie to samo... Jest coś co pomoże utrzymać mi kolor dłużej? A może tonery które się dłużej trzymają?

Tak to jest z tonerami, szamponetkami, maskami koloryzującymi że sie krótko utrzymują bo są delikatniejsze i bez utleniaczy, coś za coś - delikatność dla włosa za gorszą trwałość.
Wydłużysz jego trwałość jedynie przez używanie szamponu i odżywki do koloryzowanych włosów, i to nie pewne.
Jest możliwe że masz włosy z których wszystko migiem się zmywa.
Możesz kupić zestaw np: Toner, maskę, odżywkę, piankę koloryzującą wszystko w kolorze fioletu, to wtedy nasączysz włos porządnie tym fioletem.
Poczytaj o fiolecie Gancjany na blogach, to może być coś dla ciebie, o i masz link http://tattwa.pl/2013/03/jak-zostac-...nstruktaz.html

[k9871]

Fiolet to niestety jeden z najmocniej wypłukujących się kolorów. Przerobiłam w sumie wszystkie niestandardowe barwy na głowie i jedynie fiolet po paru myciach zmieniał się w wielokolorowy miks.

Jak już wyleczysz skórę głowy możesz spróbować farb Elumen - ale to zupełnie inna kategoria cenowa. Gencjany nie polecam, brudziła wszystko i spływała mi na deszczu z włosów.

Na Twoim miejscu zajęłabym się na porządnie skórą głowy - według mnie bez wizyty u dermatologa może się to skończyć łysymi plackami. Opis strupów jest straszny i chyba czeka Cię długie leczenie skóry głowy, a dopiero później farbowanie. Musisz przeboleć z dziwnym kolorem.

[SceneQueene]

No pewnie. Nawet bym nie myślała o jakiejkolwiek farbie, niezależnie o tym, jaki miałabym kolor, mając takie problemy ze skórą głowy! To się tragicznie może skończyć.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.