Filtry ochronne - ZBIORCZY

[Nolley]

Napisane przez aaaania1989

Dziewczyny,nie dajcie się zwariować,słońce Was nie zabije

hehe, mnie słońce spala

[kocurzyca]

Napisane przez aaaania1989

Dziewczyny,nie dajcie się zwariować,słońce Was nie zabije

Może i nie zabije, ale od słońca wyłażą mi brązowe plamy na twarzy, dzięki czemu wyglądam jak łaciata krowa a nie człowiek.
Nie mogę ryzykować niestabilnych filtrów.

[201608040942]

A posmarowalam sie kilka razy i chodz na rece wydaje sie lzejszy to na gebie juz nie. probowalam go uzyc jak bylo u mnie ze 24°C. Na upaly chyba sie nadawac dla mnie nie bedzie. Poza tym buzia nie zaczela sie rumienic jak po starej wersji, chodz i stara wersja odrazu tak na mnie nie dzialala. Musze pouzywac tego babydreama czesciej, ale nie bede ukrywac Nivea dla dzieci i babydream kupilam w odstepie kilku dni i jakos reka bardziej kieruje sie w strone Nivea

[TLU]

Ja testowo posmarowalam dlon cien'em i wieczorem wysypka na jednym palcu :/. Zeby nie zapeszac, odczekam 2 dni i jeszcze raz przetestuje na tej samej dloni. Nie obiecuja, ze filtr jest hipoalergiczny ale skoro dla dzieci i skor wrazliwych myslalm, ze bedzie ok. Moze jakis lewy alkohol tam wsadzili. Dopisze za kilka dni spostrzezenia po kolejnym testowaniu.
Anthelios jest oczywiscie w porzadku. Ja na twarz nie moge stosowac bo ma propylen glycol, ale na ciele zachowuje sie calkiem calkiem.

[aaaania1989]

rozumiem,ale co do reaplikacji to nie wiem czy któraś z Was ma czas co kilka godzin zmywać i kłaść na siebie tłuściocha ? szczególnie w szkole czy pracy....

[kocurzyca]

Napisane przez aaaania1989

rozumiem,ale co do reaplikacji to nie wiem czy któraś z Was ma czas co kilka godzin zmywać i kłaść na siebie tłuściocha ? szczególnie w szkole czy pracy....

No właśnie po to trzeba dobierać filtry foto-stabilne, żeby nie trzeba było reaplikować.

[loss_lauri]

ja dzisiaj posmarowałam się pierwszy raz nową avenką (krem) i co się okazało - dzięki 'ulepszeniu' składu piecze mnie skóra
po co były te zmiany?!

[alice']

A'propos zmian w składzie filtrów Avene.

Z odpowiedzi jaka otrzymałam od Pierre Fabre Dermo-Cosmetique Polska (pytałam o produkty, które po zmianie formuły nie bielą a tylko świecą, bo mój krem dla suchej i wrażliwej 50+ stracił tę właściwość) wynika co następuje.

Wszystkie produkty z gamy pomarańczowej mają w tym roku zmieniona formułę. Marka chciała wzmocnić ochronę przed promieniowaniem UVA (w najbliższym czasie UE wprowadzi najprawdopodobniej nową metodą badania ochrony przed UV i Avene już w tym roku tak dostosowała swoje produkty, aby jej przestrzegać). Zatem do formuł wprowadzono filr Parsol 1789, który jest filtrem chemicznych, chroniącym przed szerokim spektrum UVA. Z formuł został usunięty tlenek cynku, który ma właściwości barwiące (pozostał dwutlenek tytanu, który nadal takie własności ma, są to ekrany mineralne i takie są ich właściwości fizyczne) i który przez coraz więcej krajów nie jest uznawany za filtr, lecz za barwnik.

W odpowiedzi nie omieszkałam napisać o tym, że Parsol uchodzi za filtr ulegający destabilzacji, zwłaszcza pod wpływem talku i miki zawartej w kosmetykach kolorowych. I że w związku z powyższym produkty Avene nie maja juz przewagi jako te, na które można kłaść dowolne pudry i fluidy a nie tylko wybrane lub wręcz skrobię kukurydzianą. Jeżeli jeszcze coś odpiszą to dam znać.

Z filtrów nie bielących a świecących polecają Cleanance SPF 30, nowy produkt o właściwościach podobnych do 40-stki wycofanej ze dwa lata temu (używałam jej, rzeczywiście świeciła się a nie bieliła).

Ja tymczasem dostałam sporo próbek kremu Anthelios z la Roche Posay 50+ i jestem na razie zadowolona. Zakupiłam nawet pełnowymiarowe opakowanie. Będę jednak jeszcze szukać czegoś 50+ bez Parsolu, bo lubię matowić w pracy filtr pudrem Kanebo a nie wozić się ze skrobią z cynamonem (w domu zawsze ją nakładam, ale świecenie wyłazi w ciągu dnia). Podobno Klorane nie ma Parsolu, ale nie mogę dostać próbek. Przydałaby sie jakaś alternatywa bezparsolowa przynajmniej na większe wyjścia. Avene chyba pożegnam, (wypadałoby tak jakoś oficjalnie, na forum, co nie ?) skoro nie ma przewagi filtru bezparsolowego a dodatkowo bieli nieludzko.

[pirate102]

zgadzam się z Tobą .

[azure]

alice' --> dzięki, że podzieliłaś się tym z nami. Nie wierzę, że jedynym sposobem na wzmocnienie ochrony było dodanie Parsolu wielka szkoda, nie mogę tego przeboleć. Avene może stracić wielu klientów, którzy wybierali te filtry głównie ze względu pełnej stabilności filtra. Ciekawa jestem jak zareagują na Twój mail o destabilizacji, ale coś czuję że nie będzie odpowiedzi...

[lenka07661]

Też jestem ciekawa, bo ciągle mnie ta sprawa męczy i nie mogę przeboleć tego parsolu

[aaaania1989]

macie może doświadczenie z filtrem Ruboril spf 50 ? jestem go ciekawa,koleżanka kupiła i widziałam że ma jasny kolorek.Niestety pojemność to tylko 30ml a cena ok 60zł...ciekawe czy gdzieś maja próbki...

[joaa12]

Czy filtry Garniera się do czegoś nadają ?
http://www.drogerieapropos.pl/Garnie...aire-1011.html
i który ewentualnie wybrać ?

Jeszcze się zastanawiam nad filtrami z Nivea.

No i jeszcze napotkałam na takie:
http://shop.infohealth.co.uk/health/...ect-spf15.html
2. http://www.semichem.co.uk/p-2554-amb...-15-200ml.aspx
3, krem
http://shop.infohealth.co.uk/health/...ect-spf15.html

Szukam składów ale ciężko mi to idzie.

Ale nie mam pojęcia, które wybrać. Mogę poczytać składy według tego czy są fotostabilne filtry, które były wymieniane w wątkach na wizażu, ale nie mam w tym doświadczenia. I nie wiem czy kierować się reklamą na okładce, ze filtr jest lekki itp?

Dodam, że używam teraz Benzyl peroxide 2,5 % i w związku z tym chciałabym jakiś filtr na buzię, bo na codzień nie używam. I chyba lepiej cos z tego wybrać niz wcale. Ogólnie chciałabym kupic może LRP filtr ale maści używam 2 dzień i potrzebuję cos na już.

[FilifionkaB]

.

[aaaania1989]

Napisane przez FilifionkaB

Nie udzielam się, ale podczytuje i filtruje

Donoszę więc, ze nowa filtr Pharmaceris, Hydrolipidowy coś tam 50+ nawet nałożony w przepisowych ilościach wchłania się do matu, nie bieli ( ale mnie nic nie bieli), nie jest lepiący, u mnie nie podrażnia naczynek- a niestety mam do tego skłonność.
Z tego co doczytałam gdzie indziej, ten filtr ma taki sam skład, jak dostępny jakis czas temu Erisowski w salonach kosmetycznych.
Mam nadzieje, ze komuś to ułatwi zadanie wyboru filtru.

Dziękujemy za info Tylko próbek pewnie znów nigdzie nie będzie a wydać znów kilkadziesiąt złotych a potem żeby leżałoi mi się nie uśmiecha Zresztą głupio mi się tak za każdym razem pytac o próbki,i tak jedyne co można usłyszeć to "niestety nie mamy" ,ewentualnie wcisną coś LRP czego już mam cały woreczek

[alice']

Napisane przez azure

alice' --> dzięki, że podzieliłaś się tym z nami. Nie wierzę, że jedynym sposobem na wzmocnienie ochrony było dodanie Parsolu wielka szkoda, nie mogę tego przeboleć. Avene może stracić wielu klientów, którzy wybierali te filtry głównie ze względu pełnej stabilności filtra. Ciekawa jestem jak zareagują na Twój mail o destabilizacji, ale coś czuję że nie będzie odpowiedzi...

Też mi sie tak wydaje, tym bardziej, że jakoś niespecjalnie sie spieszą, bo odpowiedź na mój mail przyszła po ponad dwóch tygodniach.... (z błędem w nazwie nowej emulsji SPF 30....)

[loss_lauri]

Napisane przez alice'

A'propos zmian w składzie filtrów Avene.

Z odpowiedzi jaka otrzymałam od Pierre Fabre Dermo-Cosmetique Polska (pytałam o produkty, które po zmianie formuły nie bielą a tylko świecą, bo mój krem dla suchej i wrażliwej 50+ stracił tę właściwość) wynika co następuje.

Wszystkie produkty z gamy pomarańczowej mają w tym roku zmieniona formułę. Marka chciała wzmocnić ochronę przed promieniowaniem UVA (w najbliższym czasie UE wprowadzi najprawdopodobniej nową metodą badania ochrony przed UV i Avene już w tym roku tak dostosowała swoje produkty, aby jej przestrzegać). Zatem do formuł wprowadzono filr Parsol 1789, który jest filtrem chemicznych, chroniącym przed szerokim spektrum UVA. Z formuł został usunięty tlenek cynku, który ma właściwości barwiące (pozostał dwutlenek tytanu, który nadal takie własności ma, są to ekrany mineralne i takie są ich właściwości fizyczne) i który przez coraz więcej krajów nie jest uznawany za filtr, lecz za barwnik.

W odpowiedzi nie omieszkałam napisać o tym, że Parsol uchodzi za filtr ulegający destabilzacji, zwłaszcza pod wpływem talku i miki zawartej w kosmetykach kolorowych. I że w związku z powyższym produkty Avene nie maja juz przewagi jako te, na które można kłaść dowolne pudry i fluidy a nie tylko wybrane lub wręcz skrobię kukurydzianą. Jeżeli jeszcze coś odpiszą to dam znać.

Z filtrów nie bielących a świecących polecają Cleanance SPF 30, nowy produkt o właściwościach podobnych do 40-stki wycofanej ze dwa lata temu (używałam jej, rzeczywiście świeciła się a nie bieliła).

Ja tymczasem dostałam sporo próbek kremu Anthelios z la Roche Posay 50+ i jestem na razie zadowolona. Zakupiłam nawet pełnowymiarowe opakowanie. Będę jednak jeszcze szukać czegoś 50+ bez Parsolu, bo lubię matowić w pracy filtr pudrem Kanebo a nie wozić się ze skrobią z cynamonem (w domu zawsze ją nakładam, ale świecenie wyłazi w ciągu dnia). Podobno Klorane nie ma Parsolu, ale nie mogę dostać próbek. Przydałaby sie jakaś alternatywa bezparsolowa przynajmniej na większe wyjścia. Avene chyba pożegnam, (wypadałoby tak jakoś oficjalnie, na forum, co nie ?) skoro nie ma przewagi filtru bezparsolowego a dodatkowo bieli nieludzko.

dzięki za info
ja niestety też chyba będę musiała rozstać się z avene, bo nie lubię, jak piecze mnie skóra po nałożeniu filtra poza tym lubię nakładać róż (co prawda oddzielam filtr warstwą pudru perłowego, ale nigdy nic nie wiadomo)
porównałam starą wersję kremu (którego miałam resztki) z nową i przyznaję rację co do bielenia...
a jeśli chodzi o klorane to dla mnie jest to jakiś mityczny filtr - każdy o nim słyszał, ma nawet recenzje w KWC, ale nigdzie go nie można znaleźć... myślicie, że - zmieniając filtry avene, nie zmienią też klorane (to marka należąca do avene)? wtedy nie będzie już żadnego filtra bez parsolu...

Napisane przez azure

alice' --> dzięki, że podzieliłaś się tym z nami. Nie wierzę, że jedynym sposobem na wzmocnienie ochrony było dodanie Parsolu wielka szkoda, nie mogę tego przeboleć. Avene może stracić wielu klientów, którzy wybierali te filtry głównie ze względu pełnej stabilności filtra. Ciekawa jestem jak zareagują na Twój mail o destabilizacji, ale coś czuję że nie będzie odpowiedzi...

dokładnie - avene straci wielu klientów

[kocurzyca]

Gdzieś mi się przeiwnęło na wizażu , że klorane też już ma zmieniony skład.
Może mam jakieś urojenia ale wydaje mi się, że natknęłam sie na taką informację szukając filtra dla siebie.
Ja mam w tej chwili Roc, ale też kombinują z nowym opakowaniem i składem. Mam nadzieję, ze go nie zepsują.

[FilifionkaB]

.

[201608151053]

Dziewczyny, co ja bym bez Was zrobiła! Na pewno sama nie wpadłabym na kupno Sorai z filtrem. A tak, poczytałam i pobiegłam do sklepu. Co prawda użyłam jej na razie 2 razy, ale jestem zachwycona! Nie bieli i nie jest "tępa", łatwo ją rozsmarować. Co prawda nie wchłania się do matu, ale czy jakiś filtr sie tak wchłania?!?
Mam 45, 60 może w pełni lata kupię....W każdym razie - dzięki za info i opinie

[loss_lauri]

Napisane przez kocurzyca

Gdzieś mi się przeiwnęło na wizażu , że klorane też już ma zmieniony skład.
Może mam jakieś urojenia ale wydaje mi się, że natknęłam sie na taką informację szukając filtra dla siebie.
Ja mam w tej chwili Roc, ale też kombinują z nowym opakowaniem i składem. Mam nadzieję, ze go nie zepsują.

w sumie to logiczne - jak 'zmieniają' to całościowo...
ja też zastanawiam się nad Roc'iem, ale musiałabym go kupować na ebayu albo z zagranicznych aptek, choć cenowo to wyszłoby chyba tak jak avene, prawda?
a mogłabyś o nim (o Roc'u) napisać coś więcej? masz wersję kremu?

Napisane przez FilifionkaB

u mnie też próbek oczywiscie nie mieli i kupiłam całkowicie w ciemno. Klorane mleczka narazie nigdzie nie mogę dorwać więc szukałam czegoś w zamian, jako, że tylko jeszcze Iwostin mi służy.
No i własnie koło Iwostinu stał sobie taki samotny Pharmaceris.. no to sie skusiłam.
Dzis pierwszy dzień więc nie wypowiem sie na temat zapychania, ale jesli nic takiego nie bedzie miało miejsca - zostanie on moim ulubionym filtrem.

Niestety z filtrami jest tak, że wydałam duuużo pieniedzy na nietrafione fitry, ale po jeden czy dwóch próbkach nie można często stwierdzić czy dany filtr nam słuzy czy nie.
Moja skóra ma np awersje dla wszystkich filtrów LRP i Vichy. Z Avene mogłam nakładać jedynie mleczko, wszystkie inne piekły.
Biodermę uzywałam w sprayu i tylko na wyjazdach bo też piekła ale wchłania się ślicznie.
Klorane pasuje mi tylko mleczko ( ale coś piszescie o zmianach wiec z moim szcześciem podobnie jak w przypadku Avene też juz nie bede mogła używać), spray dla dzieci też mnie szczypał
wszystkie soraye, babydrem, Lidle i inne nie aptecznie niestety mnie zapychają.
Został mi wiec tylko Iwostin i własnie nowo odkryty Pharmaceris. Ewentualnie mineralny SVR ale na mnie on niestety wygląda ciemno.

no właśnie też chyba spróbuję iwostinu i pharmaceris'a, bo naprawdę - w zmienionej avence trudno 'chodzić' (przez to pieczenie skóry )

[kocurzyca]

Napisane przez loss_lauri

w sumie to logiczne - jak 'zmieniają' to całościowo...
ja też zastanawiam się nad Roc'iem, ale musiałabym go kupować na ebayu albo z zagranicznych aptek, choć cenowo to wyszłoby chyba tak jak avene, prawda?
a mogłabyś o nim (o Roc'u) napisać coś więcej? masz wersję kremu?

Mam Roc Minesol triple defense fluid cream i spray lotion obydwa spf 50+
Jestem bardzo zadowolona. Ładnie się wchłania, nie bieli. Jest całkowicie stabilny wiec można kłaść na niego co popadnie. Ja nakładam tylko trochę pudru i różu.
A tu jest cały wątek o nim
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113525

Nie wiem ile kosztuje Avene, ale Roc z powodu zmiany opakowań wyprzedaje teraz minesol i można go kupić w śmiesznych cenach. Jeśli sie pospieszysz to na ebay można go kupić za 3.99f + 2.20f przesyłka do Polski. Także wychodzi tanio biorąc pod uwagę to że normalna cena to ok 15 funtów.

[Bursztynowa]

Mam jasną karnację (najpierw opalam się na czerwono, poza tym od słońca pojawiają mi się liczne brązowe pieprzyki) i w tym roku, na przełomie czerwca i lipca wybieram się do Włoch. To moja pierwsza wycieczka do kraju o cieplejszym klimacie od naszego, no i zapewne też, pierwsza przygoda z wysokimi filtrami. Sporo czytałam na ich temat, jednak nigdy nie używałam tak wysokich filtrów jak 50, więc jestem kompletnie zielona w kwestii wyboru producenta :/. Cerę mam dość problemową - w strefie T potwornie tłustą, trądzikową (chociaż bardziej w formie zaskórników, ale i krostki się czasem pojawiają), więc zależałoby mi na tym, żeby potencjalny krem z filtrem przynajmniej nie pogarszał tego paskudnego efektu "żarówki" na twarzy w upalny dzień. Wysokie filtry niestety są dość drogie, więc nie stać mnie na testowanie każdego po kolei, dlatego proszę o poradę, jaki produkt powinnam zakupić .

[Hexxana]

Napisane przez TLU

Spray Haute Protection SPF 50 + Anthélios XL de La Roche Posay

Zmodyfikowana wersja starego antheliosa, inna butelka , index UVA=PPD 22 zamiast starego PPD 20, bez parabenow, niekomodogenny.

Piszesz o TYM bo jezeli tak to juz w zeszlym roku on byl dostepny

[TLU]

O tym, o tym. Nie wiedzialam, ze byl dostepny.

[loss_lauri]

Napisane przez kocurzyca

Mam Roc Minesol triple defense fluid cream i spray lotion obydwa spf 50+
Jestem bardzo zadowolona. Ładnie się wchłania, nie bieli. Jest całkowicie stabilny wiec można kłaść na niego co popadnie. Ja nakładam tylko trochę pudru i różu.
A tu jest cały wątek o nim
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113525

Nie wiem ile kosztuje Avene, ale Roc z powodu zmiany opakowań wyprzedaje teraz minesol i można go kupić w śmiesznych cenach. Jeśli sie pospieszysz to na ebay można go kupić za 3.99f + 2.20f przesyłka do Polski. Także wychodzi tanio biorąc pod uwagę to że normalna cena to ok 15 funtów.

dzięki za odpowiedź
widziałam ofertę Roca na ebayu i faktycznie ceny są bardzo fajne (w angielskiej aptece internetowej Roc był tańszy niż avene), tylko że ja jestem trochę zielona w kwestii kupowania w tym serwisie/płacenia przez paypal itp więc pewnie trochę czasu minie nim zdecyduję się tam coś kupić
ale coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ta tubka nowego kremu avene będzie moją ostatnią

[SzatAnka71]

Był bo ja go mam

[aaaania1989]

Napisane przez Bursztynowa

Mam jasną karnację (najpierw opalam się na czerwono, poza tym od słońca pojawiają mi się liczne brązowe pieprzyki) i w tym roku, na przełomie czerwca i lipca wybieram się do Włoch. To moja pierwsza wycieczka do kraju o cieplejszym klimacie od naszego, no i zapewne też, pierwsza przygoda z wysokimi filtrami. Sporo czytałam na ich temat, jednak nigdy nie używałam tak wysokich filtrów jak 50, więc jestem kompletnie zielona w kwestii wyboru producenta :/. Cerę mam dość problemową - w strefie T potwornie tłustą, trądzikową (chociaż bardziej w formie zaskórników, ale i krostki się czasem pojawiają), więc zależałoby mi na tym, żeby potencjalny krem z filtrem przynajmniej nie pogarszał tego paskudnego efektu "żarówki" na twarzy w upalny dzień. Wysokie filtry niestety są dość drogie, więc nie stać mnie na testowanie każdego po kolei, dlatego proszę o poradę, jaki produkt powinnam zakupić .

na Wizażu jest dużo wątków w których Dziewczyny dzielą sie wiedza i doświadczeniem na temat filtrów ,wystarczy poszukać.
Dobór to sprawa bardzo indywidualna.
Tutaj znajdziesz wszystko https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=193351

[SzatAnka71]

Napisane przez Bursztynowa

Mam jasną karnację (najpierw opalam się na czerwono, poza tym od słońca pojawiają mi się liczne brązowe pieprzyki) i w tym roku, na przełomie czerwca i lipca wybieram się do Włoch. To moja pierwsza wycieczka do kraju o cieplejszym klimacie od naszego, no i zapewne też, pierwsza przygoda z wysokimi filtrami. Sporo czytałam na ich temat, jednak nigdy nie używałam tak wysokich filtrów jak 50, więc jestem kompletnie zielona w kwestii wyboru producenta :/. Cerę mam dość problemową - w strefie T potwornie tłustą, trądzikową (chociaż bardziej w formie zaskórników, ale i krostki się czasem pojawiają), więc zależałoby mi na tym, żeby potencjalny krem z filtrem przynajmniej nie pogarszał tego paskudnego efektu "żarówki" na twarzy w upalny dzień. Wysokie filtry niestety są dość drogie, więc nie stać mnie na testowanie każdego po kolei, dlatego proszę o poradę, jaki produkt powinnam zakupić .

Nie wszystkie wysokie filtry są drogie,apteczne tak ale np.Soraya która mo dobre opinie kosztuje niecałe 20zł.Szukaj próbek w aptekach bo to najlepszy sposób na testowanie.Nikt Ci nie napisze konkretnie jaki filtr dla Ciebie bedzie najlepszy bo każda cera jest inna.Wyzej Filifionka pisała o Pharmaceris że wchłania się do matu.Poczytaj Wizaż a napewno znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania

[Linka_]

A czy myślicie, że za to pieczenie skóry, o którym się tyle wspomina może być odpowiedzialny właśnie sam parsol, czy to kwestia jeszcze jakiś innych składników w połączeniu z parsolem? Ja po posmarowaniu dzieciaczkiem Avene miałam okropny rumień i wrażenie że moja skóra jest cienka i sucha jak pergamin a ktoś ją dodatkowo jeszcze przypieka ogniem. I tak się zastanawiam, bo jestem z chemii zupełnie zielona, na czym polega taka destablizacja? On wtedy po prostu nie chroni czy tez rozpada się na jakieś inne substancje? Bo ja mam parsol wsadzony do kremu ziaji na trądzik różowaty (zupełnie zbędny dla mnie bo to za mała ochrona na dzień a i tak używam go na noc) i też mam to uczucie pieczenia tylko w mniejszym stopniu. I jest jakaś możliwość go zneutralizować, skoro i tak nie potrzebuje żeby chronił?