2009-11-09, 15:07 | #421 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Gratulacje diabolic przede wszystkim odwagi ! ja choć mam pieniądze na zabieg laserowy , boję się, że trafię nie na fachowca i mnie poparzy i będę wyglądać gorzej niż teraz :/, z jednej strony wzięła mnie taka chęć żeby iść na ten laser po tym jak to napisałaś, a z drugiej ten siedzący we mnie strach , niepewność :/, ja tą decyzję o laserze odkładam tak z roku na rok licząc, na kremy jakieś lekarstwa na cerę, że może w końcu pomogą, bo jest lepiej niż było to kiedyś, ale zobaczymy
Napisz coś teraz jak po tym zabiegu, czy jest duża zmiana, czy chodzisz bez makijażu, jak się goi skóra, jak reaguje teraz na zimno ? |
2009-11-09, 21:20 | #422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
MocnyFull
ja nie widziałam czy pomaga bo nie wiedziałam nawet co mi jest jedni dr mówili że mam TR inni że nie tak więc jeden wielki cyrk i mój ból ... ja nie jestem odważna wcale ! ale to był kres moich sił ... 13 lat leczenie (mam 25 lat) - bezskutecznego !! ja już byłam na granicy, pisałam list pożegnalny i chciałam umrzeć, dla mnie życie nie miało sensu zupełnie ... ta choroba zabrała mi całą młodość, najpiękniejsze, beztroskie dni ... na forum nie tym co prawda odezwała się do mnie pewna dziewczyna, spotkałyśmy się, rozmawiałyśmy o swoich chorobach, ja opowiadałam swoją historię ona swoją i powiedziała jak trafiła do tej Pani doktor po kilku tygodniach wahania się zdecydowałam się jechać na wizytę do tej doktor opowiedziałam jej swoją historię o tym że już jestem na granicy desperacji i że już nie mam zupełnie nadziei ... zdiagnozowała mi właśnie TR i zaleciła laser nie od razu na niego poszłam, miesiąc minął zanim się zdecydowałam zebrałam w sobie i zadzwoniłam umówić się na zabieg ... kilka dni przed nie spałam, bałam się zabiegu ! ale stwierdziłam że albo się uda i będę żyła albo ... sam zabieg nie jest przyjemny i cudowny ale efekt jest tego wart !!! miała naprawdę duży rumień i to cały czas 24 na dobe 7 dni w tygodniu przez 13 lat fot nie mam pousuwałam każdą bo nie chcę na siebie patrzeć w jakim stanie się widziałam przez te lata ale mam teraz po 1 iplu pokaże choć nie mam aparatu a z komórki to wiadomo jak wychodzą nie to co rzeczywistość ... ja już wiem że niestety żaden ale żaden krem nie pomaga, może na coś niewielkiego ale nie na taki stan jak ja miałam na razie nie byłam jeszcze na dworze, nie pracuje na razie zajęłam się leczeniem więc nie wiem jak będzie reagować na zimno ale w pierwszych 3 dniach Pani doktor dała mi taki krem z avene a potem mam też próbki krem z glutolanktonem którym się smaruje 2 razy dziennie i buzia jest o wiele wiele lepsza !! na początek daje się jak najmniej lasera aby skórę powoli przyzwyczaić a nie tak full i naraz rumień jest ale to nie taki jak był jest lepiej a będzie jeszcze lepiej szkoda że tylko rumień się tak łatwo likwiduje jak macie jakieś pytania piszcie
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-10, 09:15 | #423 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
dla mnie buzia wyglada na normalna sam bym chcial taka miec gdzie tu niby rumien ?
masz dopiero 25 lat to jednak najlepszy czas na zycie, dojrzalas wiesz czego chcesz i co pragniesz, teraz tylko bedzie co raz lepiej wiec bez przesady ze zycie ci ucieklo przez palce dopiero sie zacznie. nie parz na lata to sa tylko cyferki ile zabiegow laserem pani doktor kaze ci zrobic? |
2009-11-10, 15:38 | #424 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Oj dziewczyno jesteś WIELKA kolega przede mną ma rację, życie przed Tobą Życzę Ci naprawdę wszystkiego najlepszego i zapomnij o przeszłości, teraz będzie tylko lepiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
|
2009-11-10, 21:39 | #425 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
dziękuję Wam ale ... po 1 rumień mam nadal tyle że dużo mniejszy tylko nie mam aparatu by Wam to pokazać, mam e75 3mpx robi foty ok ale to nie aparat, oświetlenie, to wszystko daje złudzenie i np z daleka jak robię fotkę dokładnie widać zaczerwienienie
a po drugie mam TR, nie tylko zatem rumień, codziennie nowe krostki, rozszerzone pory, wągry...tragiczna skóra a choroba niewyleczalna tylko zaleczyć można więc ... cieszyć się nigdy nie będę tak całkowicie
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-11, 10:40 | #426 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
dziewczyny pomozcie !
potrzebuje dobrze kryjacego podkladu ktory nie bedzie scieral sie z twarzy i ktory ukryje popekane naczynka, jak dotad uzywałam revlon colorstay ,niestety wycofali go, ten z softlexem nie trzyma sie twarzy,sciera sie po paru godzinach mam metlik niewiem ktory podklad wybrac : mary kay VICHY NORMATEINT clarena PODKŁAD KRYJĄC NACZYNKA max factor lasting performance
__________________
Edytowane przez goosia:) Czas edycji: 2009-11-11 o 10:50 |
2009-11-11, 22:27 | #427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ja przez rok szukałam podkładu który by się nie ścierał i stopił choć w jakimś stopniu ale nie znalazłam ... powodzenia
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-12, 14:00 | #428 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ja używam zielonego podkładu na naczynka DAX COSMETICS i na to fluid MISS SPORTY matującego i nic mi się nie ściera nawet po całym dniu twarz wygląda dobrze bez plam, tego fluidu używam od lat, ale chciałam sobie kupić teraz inny, niekiedy widzę dziewczyny na ulicy i mają takie fajne fluidy kolor lekko opalony, i twarz wygląda matowa i dobrze kryje, i ten fluid jest taki gładki na skórze, teraz postanowiłam , że jak kogoś sobaczę w takim fluidzie to zaczepię go na ulicy i zapytam, bo strasznie te fluidy ładnie wyglądają na twarzy
---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ---------- Diabolic, a zapytaj twojej dermatolog, czy mogłabyś np. sobie zrobić mikrodermobrazję, bo czytałam wielokrotnie że mikrodermobrazja dobrze działa z zbiegiem zamykania naczynek o tym też myślałam, to może by coś pomogło na zaskórniki i na TR. |
2009-11-12, 20:19 | #429 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
zapytam ja myślałam po laserze o peelingu jakimś delikatnym ze względu że te lata leczeń a raczej nieudanych eksperymentów którymi za spore pieniądze byłam poddawana mam bardzo podrażnioną skórę i wymęczoną
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-13, 18:25 | #430 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ja mam podobny problem ale od roku stosuje krem Diroseal na noc i Avene Antirougeurs na dzień i widze kolosalną ruznice ataki czerwonych policzków są mniejsze i żadsze a pozatym mniej inntesywne co pomogło mi sie z tym pogodzić byłem u kilku dermatalogów ale jak to jeden ują w kilku słowach taki typ urody naczyńka krwionośne są za płytko osadzone pod skórą a pozatym mają uszkodzoną ruchliwość 10% populaci cierpi na podobny problem więc głowa do góry .....
|
2009-11-13, 21:46 | #431 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 214
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ktoś na samym początku napisał, że dobrą rzeczą jest w tym momencie rutinoskorbin bo zawiera wit c. i pomaga na układ krwionośny. Teraz można go ze spokojem brać bo przynajamniej bedzie działać odpornościowo.
Polecam wam jeszcze krem regenerujacy AA problem pekajacych naczynek. Nie sugerujcie sie tym ze jest na naczynka bo zmniejsza rumien. A po zatym no jednak poczytala bym na temat trądziku różowatego.
__________________
Dziewczyny klikajcie codziennie http://www.pustamiska.pl http://www.pajacyk.pl Myślę jak osoba dorosła, mówię jak osoba dorosła, ale nadal patrzę oczami dziecka |
2009-11-14, 14:28 | #432 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Czy używał ktoś z was może krem ERIS PHARMACERIS N NUTRI-CAPILARIL? , zamierzam go sobie kupić , a słyszał ktoś o witaminie K, podobno ma dobry wpływ na naczynka ? szukam informacji na jej temat, czytałam, o takiej dziewczynie, że się tym leczy a teraz sama gdzieś kupuje wit. K i robi sobie jakieś maseczki i jest zadowolona.
|
2009-11-15, 20:04 | #433 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
miałam wiele kremików, mazidełek z witaminkami i nic to nie dało jak masz malusi rumień to może ale nie jak większy choć to i tak od skóry zależy
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-16, 14:35 | #434 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Dzisiaj kupiłam ten krem o którym pisałam ktoś przede mną pisał o jakimś kremie na zimę, na opakowaniu kremu pisze mi. że polecany jest jako ochrona skóry zimą! kupie sobie jeszcze z tej serii peeling enzymatyczny, szkoda że nie ma żadnych maseczek i jakiegoś serum bo też chciałam zakupić, mam tylko nadzieję że mnie to wszystko nie uczuli bo
|
2009-11-17, 15:47 | #435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ooo fajnie że napisałaś ja właśnie nie wiem czym na zimę mam się smarować na szczęście nie ma jeszcze mrozu i może uda mi się coś znaleźć dla siebie a może ktoś tu jeszcze coś poleci
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-18, 10:02 | #436 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: stąd.
Wiadomości: 272
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
hej ja od malego zmagałam się z czerwonymi polikami, zawsze to była tragedia - zawstydzenia, trema, stres - zawsze czerwona ja. a teraz? wogole mi to nie przeszkadza- i co najwazniejsze nie mam tkaich rumiencow jak mialam wtedy... a tez pamiętam mordowałam się z tym jak nie wiem...
kremy które mi pomogły i które polecam oriflame- Calm Down Face Cream (Łagodzący krem przeciw zaczerwienieniu) ziaja- krem nawilzający, wspomaga tez naczynka bielenda - krem na dzien, ma zielone zabarwienie swietnie maskuje! aha i co mi jeszcze pomogło... sudocrem, smarowałam nim se dosyc czesto na noc szczegolnie poliki i rano jak wstawałam byłam taka lekko blada, na to znow krem z ziai , z bielendy ... po jkaims czasie zauwazylam ze moje poliki nie sa takie czerwone jak zawsze- dwa ogromne czerrrrrrrrrrwone placki. szczegolnie jak jest mróz!! strasznie to wyglądało;/.
__________________
bum szakalaka |
2009-11-18, 16:34 | #437 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Akrolinka chyba czas przetestowac cos z Twojej listy a na zime czego uzywalas tak na dzien??
|
2009-11-19, 08:57 | #438 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Też mam problem z naczynkami, ale u mnie to uwarunkowane genetycznie. Stosowałam już mnóstwo kremów, maseczek - żeli i jak na razie mam swoją listę, która zmniejsza rumień i delikatnie rozjaśnia skórę:
* Dax Cosmetics - maseczka na naczynka: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-11632-opis-Dax-Cosmetics-Perfecta-Cera-naczynkowa-Maseczka-na-twarz-szyje-i-dekolt-obkurczajaco-uszczelniajaca-naczynia-krwionosne.htm * Maseczka Tołpa Huminea Rosacal - po prostu jest świetna, obkurcza naczynka, rozjaśnia skórę i przynajmniej u mnie zmniejsza rumień o co najmniej połowę. Stosowałam ją 3 razy w tygodniu. * Maseczka AA Oceanic https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-17180-opis-Oceanic-AA-Cera-naczynkowa-Maseczka-odzywczo-regenerujaca.htm działanie ma takie samo jak Tolpa, tylko może rumień zmniejsza o jakieś 30 % i o połowę jest tańsza od Tołpy - ją też stosowałam 3 razy w tygodniu. * Maseczka Floslek http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...asztanowca.htm, przyjemnie chłodzi i także zmniejsza rumień, - stosowałam raz na tydzień. Z kremów jak na razie nie znalazłam idealnego , a używałam Bielendy z kasztanowcem, Ziaja Phytoaktiv, Flos lek - półtłusty krem - żaden nie poradził sobie z rumieniem. Mam nadal żel maseczkę Flos leku i sprawuje się ona tak samo jak ten krem półtłusty - działa tylko w początkowej fazie, potem skóra się przyzwyczaja. Teraz kupiłam pakiet kremów Ziaja Med na dzień i na noc do cery naczyniowej - używałam próbek i na dzień i na noc, i sprawował się nieźle, ale wiarygodnie to mogę go ocenić po 3 miesiącach, a nie tygodniu. Do makijażu krem Nivea matująco-nawilżający, potem zielony korektor w sztyfcie - wg mnie lepiej kryje rumień, potem kładę podkład Astor 16h mineral match i następnie puder w kamieniu - buźkę mam idealnie gładką, lekko zaróżowiona i na mrozie nie mam czerwonego noska Oprócz tego codziennie dwie tabletki Rutinoscorbinu i przynajmniej pół kilograma mandarynek lub pomarańczy oraz cytrynka do herbaty. Kiedyś myślałam o laserze, ale teraz nawet nie ma mowy o tym zabiegu - polubiłam naczynka i te czerwone policzki Dbam o nie, bo taka już moja rodzinna uroda
__________________
15 Edytowane przez aneczka240 Czas edycji: 2009-11-19 o 08:59 |
2009-11-19, 09:34 | #439 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: stąd.
Wiadomości: 272
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
a ponieważ studiuje na podbeskidziu , moge powiedzieć że w górach, postanowiłam już się za to zabrać. wieć tak, na początek smaruje twarz kremem nawilżajacym GINGO(do cery suchej i wrazliwej, na pekające naczynka), kupilam go w aptece za 8 zl, a działał rewelacyjnie jak dla mnie. gdy się skończył używam Ziai calma HCL hydrolipid comfort- super nawilza skore,i chroni przed zimnem, na to bielenda, co podałam w poscie wyzej, i lekki podklad tylko na policzki. i w sumie zawsze tak stosuje. na lato podkladu nie uzywam, tylko np z oriflame krem i na to z bielendy, chcoiaz z oriflame tak dziala ze czasem tylko on wystarczy .
__________________
bum szakalaka |
|
2009-11-19, 14:20 | #440 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
dzieki cos przetestuje
|
2009-11-21, 20:27 | #441 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
A nie wiecie czy jakies leki przeciwstresowe pomoga?;> bo jesli to przez stres to moze miec to wplyw na czerwony ploblem;p
|
2009-11-22, 12:23 | #442 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 16
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Akrolinka, coś takiego? http://***********/i/c_big2069538.jpg nie wiesz może od ilu lat można stosować te kremy? mam 13. dzisiaj mam przewielki, przeczerwony rumień, aż nic się nie chce...
---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- [IMG]http://***********/i/c_big2069538.jpg[/IMG] link zły wkleiłam. |
2009-11-27, 19:17 | #443 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: stąd.
Wiadomości: 272
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
nic mi sie wyswietlic nie chce..;/ powiedz jak wygląda to co chces zmi pokazac.
nic nie zaszkodzi, mysle ze to co ma zwalczac rumien nie zalezy od wieku
__________________
bum szakalaka |
2009-11-29, 14:34 | #444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Diabolic jak tam sie zachowuja Twoje polika po zabiegu??
|
2009-11-30, 12:39 | #445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
bardzo dobrze po drugim zabiegu zdecydowanie szybciej się regeneruje coraz mniej czerwieni ale nie że NIC bo mam TR więc tu i tam mam krostki a więc czerwone miejsca ale to nie naczynka
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-11-30, 16:44 | #446 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 246
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Mam 17 lat i problem podobny do Was, non stop czerwone policzki. Czy ciepło czy zimno..krępujące. Zamierzam zakupić któryś specyfik Iwostin Capillin. Jesteście w stanie któryś mi polecić? Czy nie wpłynie to jakoś na mój trądzik? I czy wiek ma tu coś do rzeczy?Jakieś przeciwwskazania?
|
2009-11-30, 21:56 | #447 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Hehe jak dermatolog prowadzący zabiegi laserowe na mnie spojrzał, to powiedział że nawet 5 zabiegów może być potrzebne żeby się tego całkiem pozbyć.
Mam to gdzieś że wydam na to w cholerę pieniędzy, uroda jest najważniejsza, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie życie płynie bardzo szybko, a ludzie Cię oceniają po wyglądzie, bo jest mało czasu Na początku Grudnia mam pierwszy zabieg, mam nadzieję że będzie dobrze.
__________________
Rumień - strona o wszelkich problemach związanych z problemami naczynkowymi skóry |
2009-12-01, 14:17 | #448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
mój stan też około 5 ale to też nie wiadomo do końca ile najważniejsze że pomaga ja to nie robię by być piękną a wyglądać NORMALNIE żeby jeszcze coś na TR wynaleźli bo 13 lat leczenia nic nie dało heh
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-12-02, 09:15 | #449 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Witam, mnie akurat ten problem nie dotyczy aż w takim stopniu, ale moja siostra ma problem z czerwonymi polikami i czołem non stop. Jakiś czas temu zafundowała sobie przed ślubem serie ipla i pomogło. Podobno problem może powracać i musi teraz dobrze chronić buzię przed zmianami temperatury. Moja kosmetyczka poleciła jej regularne robienie zabiegu na zaczerwienienia (podobno bez użycia wody i zostawiającego grubą warstwę ochronną na skórze) i zakup kremu i maski na zaczerwienienia Academie. Ja korzystam z innych kosmetyków tej firmy, z których jestem zadowolona, ale zastanawiamy się czy warto wydawać kolejną kasę. Wiadomo, że ziarnko do ziarnka... Może na razie pozostać przy tym co osiągnął laser i na razie dodatkowo nie męczyć tej skóry? Jak myślicie?
|
2009-12-02, 14:44 | #450 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
wydaje mi się że Twoja siostra powinna zadzwonić i zapytać tej Pani dr co robiła jej owe zabiegi
tak czy siak skóra chroniona, pielegnowana być musi, sam ipl IMHO nie wystarczy
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. Edytowane przez diabolic Czas edycji: 2009-12-02 o 14:45 |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.