Dyskusyjny avatar cz II.

[bierdonka]

tak sie zastanawiam... dlaczego niektórzy czują taką potrzebę by w internecie prezentować się tyłkiem.... czy już nie ma normalnych zdjęć i rysunków??

[Gabi2]

hehe to ja wole swojego kota ze skorupa na głowie niż z gołym tyłkiem albo jakąś kamasutrą
ps.ostatnio zastanawiam sie czy nie wrócić do zdjęcie w avatarze ale chyba juz sie wszyscy przyzwyczaili do mojego "gladiatora"

[natii4]

Napisane przez Gabi2

hehe to ja wole swojego kota ze skorupa na głowie niż z gołym tyłkiem albo jakąś kamasutrą
ps.ostatnio zastanawiam sie czy nie wrócić do zdjęcie w avatarze ale chyba juz sie wszyscy przyzwyczaili do mojego "gladiatora"

Wolę zdjęcie

[Ines1985]

Napisane przez Gabi2

hehe to ja wole swojego kota ze skorupa na głowie niż z gołym tyłkiem albo jakąś kamasutrą
ps.ostatnio zastanawiam sie czy nie wrócić do zdjęcie w avatarze ale chyba juz sie wszyscy przyzwyczaili do mojego "gladiatora"

Do twojego zdjecia tez sie przyzwyczaimy

[siss]

Mi się avatar z "aktem oralnym" nawet podoba Nic tam obscenicznego nie ma, nie bądźcie takie pruderyjne Zdjęcie z oddalenia, genitaliow nie widać... Do czego tu się przyczepić?

[malenka294]

Napisane przez siss

Mi się avatar z "aktem oralnym" nawet podoba Nic tam obscenicznego nie ma, nie bądźcie takie pruderyjne Zdjęcie z oddalenia, genitaliow nie widać... Do czego tu się przyczepić?

dziekuje siss,no własnie ,wybierajac ten avatar nie sadzilam ze ktoś sie moze do niego przyczepic,uwazam ze to nie jest nic złego,nie jest to zadne zdjecie,rysunek nie jest nawet dokładny,zresztą duzo osób nawet nie wie co tam jest

[Gabi2]

no to pomysle ale na wszystkich wyglądam jak potwór z Loch ness

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez malenka294

dziekuje siss,no własnie ,wybierajac ten avatar nie sadzilam ze ktoś sie moze do niego przyczepic,uwazam ze to nie jest nic złego,nie jest to zadne zdjecie,rysunek nie jest nawet dokładny,zresztą duzo osób nawet nie wie co tam jest

no to może ty nam uświadomisz: co tobą kierowało przy wyborze tego avatarka??


bo szczerze? avatarki typu "pupa w kadrze" kojarzą mi się z głupimi laskami, które myślą tylko o tym co ubrać, jak się pomalować i jak poderwać tego właśnie chłopaka i nic więcej
z taką nie porozmawiasz, bo nie ma na dłuższą metę o czym, a jeszcze przypadkiem neichcący od niej oberwiesz, bo "jej gość" się do ciebie uśmiechnął, czy zamienił kilka słów

co prawda wiele z nas ma te tematy gdzies w czołówce, ale w tej samej czołówce króluje wiele innych, ciekawych i stawiających je wyżej niż inne [wg hierarchi jaką stosuje większość osób]

[Gabi2]

Napisane przez KasiaKatarzynka

no to może ty nam uświadomisz: co tobą kierowało przy wyborze tego avatarka??

dobre pytanie

[malenka294]

chciałas mnie obrazic KasiaKatarzynka?? czegos tu nie rozumiem,przeciez mnie nie znasz,wiec bardzo cie prosze nie obrazaj mnie,to jest smieszne zeby oceniac kogos po obrazku.wy dziwczyny naprawde nie macie innych problemów,to jest tylko głupi avatar,jak juz pisalam nie ma w nim nic zlego,ale jesli naprawde az tak bardzo was gorszy moge go usunać,i zadna dupa nie jest tam pokazana tylko akt miłosny,który zostal tak ukazany zeby nie byl wyzywajacy,ale skoro niektórzy tak twierdzą to szkoda

[vretka]

Taki mały off topic

KasiuKatarzynko, mnie często zastanawia to, czym Ty się kierowałaś wybierając swojego awatara. Nie chodzi o to, że mi się nie podoba i z całą pewnością nie uważam, że jest dyskusyjny. Wręcz przeciwnie. Ale muszę przyznać, że wzbudza we mnie duże emocje i czasem aż mi się łezka w oku kręci jak go widzę

[Pomadka]

Napisane przez vretka

Taki mały off topic

KasiuKatarzynko, mnie często zastanawia to, czym Ty się kierowałaś wybierając swojego awatara. Nie chodzi o to, że mi się nie podoba i z całą pewnością nie uważam, że jest dyskusyjny. Wręcz przeciwnie. Ale muszę przyznać, że wzbudza we mnie duże emocje i czasem aż mi się łezka w oku kręci jak go widzę

Hahahaa.
Odpadające skrzydła anioła są martwiącym widokiem...

Malenka294 może i nie wybrałaś zbyt trafnego obrazk,a ale da się temu zaradzić. Zmień avatar i będziesz mieć z głowy...

[Pomadka]

Ehh, dubel

[malenka294]

Pomadka to do mnie??
chodzi o mój nowy avatar?

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez malenka294

chciałas mnie obrazic KasiaKatarzynka?? czegos tu nie rozumiem,przeciez mnie nie znasz,wiec bardzo cie prosze nie obrazaj mnie,to jest smieszne zeby oceniac kogos po obrazku.wy dziwczyny naprawde nie macie innych problemów,to jest tylko głupi avatar,jak juz pisalam nie ma w nim nic zlego,ale jesli naprawde az tak bardzo was gorszy moge go usunać,i zadna dupa nie jest tam pokazana tylko akt miłosny,który zostal tak ukazany zeby nie byl wyzywajacy,ale skoro niektórzy tak twierdzą to szkoda

nie
nie nie chciałam cię obrazić

poprostu miałam nadzieję, że się dowiem czym kierują się osoby z takimi avatarkami

i miałam nadzieję, że rozwieje się moje "wyobrażenie o nich"

bo zazwyczaj jest tak, ze takie avatarki mają "głupiutkie małolatki" które chcą pokazac jak to są dorosłe i jak bardzo pociągającem, doświadczone, piękne, zgrabne, itd

Napisane przez vretka

Taki mały off topic

KasiuKatarzynko, mnie często zastanawia to, czym Ty się kierowałaś wybierając swojego awatara. Nie chodzi o to, że mi się nie podoba i z całą pewnością nie uważam, że jest dyskusyjny. Wręcz przeciwnie. Ale muszę przyznać, że wzbudza we mnie duże emocje i czasem aż mi się łezka w oku kręci jak go widzę

czym?/
mam uwielbienie do aniołów i wszystkiego co z nimi związane, taka mała obsesja
a gif z avatarka tak mi się spodobał swego czasu, że zapragnęłam być rozpoznawana właśnie po nim,
poza tym, razu pewnego, kiedy go znalazłam czułam się dokładnie jak upadły anioł, czy tez anioł który stracuił to co miał najlepsze - skrzydła


atk więc avatarek skojarzył mi się ze mną i z wierszem, który miałam kiedyś w podpisie, a który równiez był moim "ukochanym " wierszem:


"Ktoś pogniótł Ci skrzydła,

Zabrał aureolę,

Pobrudził ręce,
Byłeś kiedyś Aniołem,

Pamiętasz?

Dziś nie potrafisz nawet

Powiedzieć gdzie leży Niebo"



M. Radziszewska

i tak oto na większości for mam taki avatarek


poza tym, ten aniołek jest taki boski, że aż szkoda by było go trzymać w ukryciu przed światem

[Pomadka]

Napisane przez malenka294

Pomadka to do mnie??
chodzi o mój nowy avatar?

No chyba do Ciebie.

Pisałam o tym "starym" sex-avatarze. Ale już widzę, że sprawa nieaktualna, bo mas uroczego geparda w avie.

[natii4]

Napisane przez malenka294

chciałas mnie obrazic KasiaKatarzynka?? czegos tu nie rozumiem,przeciez mnie nie znasz,wiec bardzo cie prosze nie obrazaj mnie,to jest smieszne zeby oceniac kogos po obrazku.wy dziwczyny naprawde nie macie innych problemów,to jest tylko głupi avatar,jak juz pisalam nie ma w nim nic zlego,ale jesli naprawde az tak bardzo was gorszy moge go usunać,i zadna dupa nie jest tam pokazana tylko akt miłosny,który zostal tak ukazany zeby nie byl wyzywajacy,ale skoro niektórzy tak twierdzą to szkoda

Tu nie chodzi o to,że ten akt był wyzawający czy też nie,ale o sam fakt umieszczania czegoś takiego w avatarze. Tutaj avatary to taka forma naszej twarzy w internecie coś o nas mówiąca-nawet był wątek o Psychologi avatarka-i w tym kontekście umieszczanie ilustracji pokazującej seks oralny jest dziwne,bo nie wiem czy chciałabyś być kojarzona jako ta od seksu oralnego

[malenka294]

nie
nie nie chciałam cię obrazić

poprostu miałam nadzieję, że się dowiem czym kierują się osoby z takimi avatarkami

i miałam nadzieję, że rozwieje się moje "wyobrażenie o nich"

bo zazwyczaj jest tak, ze takie avatarki mają "głupiutkie małolatki" które chcą pokazac jak to są dorosłe i jak bardzo pociągającem, doświadczone, piękne, zgrabne, itd

niczym szczególnym sie nie kierowałam,poprotu spodobal mi sie obrazek,był inny,nie przywiazywałam do tego takiej wagi,nie uwazalam ze jest czyms az tak waznym,raczej nie jestem głupia małolatką,fakt mam 18 lat,wiec moze i rzeczywiscie małolatka,ale musze wychowywac małego brata,i zajmowac sie mieszkaniemwięc taka głupia to chyba nie jestem

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez natii4

Tu nie chodzi o to,że ten akt był wyzawający czy też nie,ale o sam fakt umieszczania czegoś takiego w avatarze. Tutaj avatary to taka forma naszej twarzy w internecie coś o nas mówiąca-nawet był wątek o Psychologi avatarka-i w tym kontekście umieszczanie ilustraji pokazującej seks oralny jest dziwne,bo nie wiem czy chciałabyś być kojarzona jako ta od seksu oralnego

dokładnie, lepiej bym tego nie ujęła

[malenka294]

no nie wiedziałam,nie chce byc tak odbierana

[Milena13]

http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=7591

[Aeterna]

Napisane przez natii4

Tu nie chodzi o to,że ten akt był wyzawający czy też nie,ale o sam fakt umieszczania czegoś takiego w avatarze. Tutaj avatary to taka ''forma naszej twarzy'' w internecie coś o nas mówiąca-nawet był wątek o Psychologi avatarka-i w tym kontekście umieszczanie ilustracji pokazującej seks oralny jest dziwne,bo nie wiem czy chciałabyś być kojarzona jako ta od seksu oralnego

Oh, shit - jak się logowałam (pierwszy raz), nie miałam pojęcia, że odbieracie avatarki jako buźki. Nigdy w życiu nie bywałam (nawet na chwilę na żadnym forum), na czatach i różnych ircach też nie - więc nie znałam sie na zwyczajach netowych Dżizas, gdzie ja się uchowałam


Mój wkleiłam, bo uwielbiałam zdjęcie z reklamy Opium - ale - co tam - jak tak - pasuje do mnie mój avatarek

[windykatorka]

Napisane przez manolita

Dla mnie dyskusyjne avatary, to wszystkie te, które przedstawiają gołe dupska.

Zastanawiam się czym kierują się kobiety, wybierając takie właśnie obrazki, które badz co bądz mają reperezentować je same tu w internecie, na tym forum!

A gołe plecy kogoś gorszą ?
Bo jeśli tak,to moge się znowu zaprzyjaźnić z misiami

[Germini]

Napisane przez Milena13

http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=7591

podoba mi sie ten avatar!

[anakonda]

Napisane przez Milena13

http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=7591

HEHEHE, całkiem spoko.


A czy mój avatar komuś przeszkadza??? Troche wachałam się, przed tym, czy go pokazać, ale słyszałam pare pozytywnych opinii na jego temat, i postanowiłam,że go załączę.

[Aeterna]

Napisane przez windykatorka

A gołe plecy kogoś gorszą ?
Bo jeśli tak,to moge się znowu zaprzyjaźnić z misiami

Noooo, jednak goła dupa, a gołe plecy - to nie to samo dla mnie, choc jak blisko siebie .
Zupełnie, jak kiedyś NRD i RFN . Albo teraz - Izrael i Palestyna. Jednak zainteresowani też widzą różnicę
Jeśli ktoś jako tą ''netową twarz'' wklei dupę - no to - cóż może wyjść jedynie - z jego ''ust''....?

[windykatorka]

Napisane przez Aeterna

Noooo, jednak goła dupa, a gołe plecy - to nie to samo dla mnie, choc jak blisko siebie .
Zupełnie, jak kiedyś NRD i RFN . Albo teraz - Izrael i Palestyna. Jednak zainteresowani też widzą różnicę
Jeśli ktoś jako tą ''netową twarz'' wklei dupę - no to - cóż może wyjść jedynie - z jego ''ust''....?

Chyle czoło.Jak Ty już cos napiszesz

[bierdonka]

Napisane przez Aeterna

Noooo, jednak goła dupa, a gołe plecy - to nie to samo dla mnie, choc jak blisko siebie .
Zupełnie, jak kiedyś NRD i RFN . Albo teraz - Izrael i Palestyna. Jednak zainteresowani też widzą różnicę
Jeśli ktoś jako tą ''netową twarz'' wklei dupę - no to - cóż może wyjść jedynie - z jego ''ust''....?

[paulakrk]

Napisane przez Aeterna

Noooo, jednak goła dupa, a gołe plecy - to nie to samo dla mnie, choc jak blisko siebie .
Zupełnie, jak kiedyś NRD i RFN . Albo teraz - Izrael i Palestyna. Jednak zainteresowani też widzą różnicę
Jeśli ktoś jako tą ''netową twarz'' wklei dupę - no to - cóż może wyjść jedynie - z jego ''ust''....?

[qub]