2008-02-22, 16:43 | #1741 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
tyle tylko ze jak juz sie ktos taki pojawia na horyzoncie i chce czegos wiecej niz przyjazn to ja odbijam i uciekam.. ostatnio nawet inaczej..sama sobie dopowiadam, ze on tak naprawde sie mna nie interesuje.. no bo jak?mna?przeciez jest tyle fajnych dziewczyn?
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
2008-02-22, 16:51 | #1742 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z mojego różowego królestwa ;)
Wiadomości: 608
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
__________________
Masz szczęście- jesteś człowiekiem. Róża jest piękna, ale nie wie dlaczego i dla kogo jest piękna. Michel Quoist
|
|
2008-02-22, 20:02 | #1743 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 263
|
Dot.: Samotne... - część 2
hej Dziewczynki wlasnie wrocilam z randki...bylo naprawde fajnie duzo gadalismy i czas szybko mi zlecial...byl nawet przystojny ale teraz sama nie wiem czego chce..on widac ze chcialby drugiego spotkania a ja teraz juz sama nie wiem..dziwne to wszystko niby wszystko dobrze a jednak cos nie tak....
__________________
"...Dla Świata moge byc nikim....ale dla tego KOGOŚ chcę byc całym ŚWIATEM..." warto dązyc do celu...nagroda jest słodka...
|
2008-02-22, 20:13 | #1744 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Samotne... - część 2
Z Poziomką stało się jak się stało, przecież nie można rezygnować z otrzymanego szczęscia ... ja mysle ,ze ona nas nie opusci... bedzie komnetowac a pewnie i kiedy trzeba to skarci...pomimo wszystko... Ze mna przez trzy lata porobiło sie cos zlego... nie mam wogole uczuc w sobie ... Mysle cały czas,ze ee nie intersuje sie mna, pisz po to by pisac...Tak pisze o M, ktory czytajac na gg ,ze mnie mega depresja dopadla okreslil, ze chyba mam zly humorek. Eh faceci nie wiedza co to depresja, jak te hormony robia z nas potwora i wogole...Ze tragedia to ta szarosc za onem, nie mozna sie zadnym sloncem nacieszyc. U mnie w pracy kobiety uwazaja, ze ,,Faceci to najwieksza pomylka Pana Boga...'' 8) straszne.... Tylko ja przez ta swoja depresje nie bede innych ranic. Najlpeiej by bylo zamknac sie w sobie gdzies na miesiac i nie slyszec, nie odbierac smsow... Widocznie z M to nie taka latwa sprawa..ja nie pisze,on bombarduje....
|
2008-02-22, 21:15 | #1745 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z mojego różowego królestwa ;)
Wiadomości: 608
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
Ostatnio tak się zastanawiałam czy w mojej mieścinie znalazłby się facet który by mi odpowiadał, i przyszedł mi na myśl pewien... Kiedyś mi wpadł w oko...Ale nic o nim nie wiem, więc przedwczoraj postanowiłam go znaleźć na NK (bardzo mi się nudziło), no ale nie udało się, i dzisiaj tak siedze i wiecie, że przypadkiem na niego wpadłam, czyżby przeznaczenie Ale to jeszcze nic, dałam mu komentarz do zdjęcia, hehe, wiem wariatka ze mnie, ale co tam, może się odezwie...<łudze się>
__________________
Masz szczęście- jesteś człowiekiem. Róża jest piękna, ale nie wie dlaczego i dla kogo jest piękna. Michel Quoist
|
|
2008-02-23, 11:15 | #1747 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
oo.. ale że jak? zafascynowala mnie twoja wypowiedź.. ja ostatnio załapałam jakiegoś doła.. nie wiem o co chodzi.. chodzę i ryczę bez powodu.. a dziś od rana stwierdziła, że nic nie podoba mi się w moim pokoju.. także aktualny stan? (ogladam się za siebie..) na środku pokoju wszystkie szafy, a ich zawartość gdzie popadnie.. chęci już też gdzieś uciekł..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
2008-02-23, 11:40 | #1748 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 292
|
Dot.: Samotne... - część 2
Witajcie !
Mam 16 lat i nie czuję się nieszczęśliwa, kiedy nie ma przy mnie chłopaka. Może jest to spowodowane faktem, że nigdy go nie posiadałam ? Ciągle słyszę od koleżanek, jakie to one są szczęśliwe, jak dobrze jest kiedy ma się kogo kochać... Od taty natomiast: "Dlaczego Ty nie masz nikogo ?", "Spójrz jaka ona ładna, ma chłopaka" . Ale na mnie (już) to nie robi wrażenia. Na początku, owszem - byłam zrozpaczona, płakałam, szukałam miłości na siłę. Teraz staram się zająć nauką, sobą i nie myśleć, że jestm gorsza. Przyjdzie czas kiedy się zakocham, kiedy poczuję "to teraz! ". Na ów czas świetnie daję sobie radę sama i nie narzekam, a co do potencjalnych kandydatów; trudno mnie będzie zdobyć Musiałabym wystawić kogoś na długa próbę, by potwierdzić fakt : "To TY"! . Pozdrawiam
__________________
Cierpienie daje prędką dojrzałość. |
2008-02-23, 11:45 | #1749 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Samotne... - część 2
Jak bylybyscie ciekawe czemu mnie dlugo tu nie bylo to pamietajcie- zlego diabli nie biora
Wiec dlatego mnie nie bylo ze naszly praktyki i przyjechala siostra z Warszawy z rodzina- wole siedziec z nimi niz na kompie(zglupialam) A z praktyk jestem bardzo zadowolona- codziennie od 8 do 13. nie raz tylko dluzej. Tylko musze wstawac 6.30 zeby zdazyc bo wychodzac 7.30 akurat dochodze na 8 - daleko i codziennie nogi bola- okolo 2,3 km A i makijaz i prostowanie wlosow
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2008-02-23, 12:11 | #1750 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Samotne... - część 2
Ewelina to super,ze sie udalo. M. strasznie przejał sie moja depresja,aż musiał wczoraj pisac do mnie smsy czy mam szjabę, czy lepiej z humore. Odpowiedzialam,ze z siekiera jeszcze nie latam,a potoku lez tez nie ma... od 3 marca silka...koniecznie....
|
2008-02-23, 15:15 | #1751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Samotne... - część 2
mama ma teściową w tym samym mieście,w którym mieszkamy..stąd te jej spostrzeżenia
kiedyś np. zarywał mnie nowy sąsiad-mieszka naprzeciwko mnie,z okien widzę jego okna..i jak sobie teraz pomyślę..to nie chciałabym mieć 'teściowej' tak blisko do tego myśl,że jak nam się nie ułoży to potem będe musiała go oglądać codziennie...oj nie..od tamtej pory zawsze powtarzam,że sąsiad to prawie jak rodzina i żadnych takich związków
__________________
|
2008-02-23, 15:50 | #1752 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Hej dziewczynki Wczoraj byłam w kinie na "Rozmowach nocą"-polecam polecam polecam.Jedna z dwóch polskich komedii romantycznych(druga to "Nigdy w życiu"),gdzie jest się z czego pośmiać,a fabuła i scenariusz są na wysokim poziomie...no i Dorociński po prostu rewelacyjny(mniam mniam mniam)...Ale i tak w pewnym momencie się spłakałam,bo też chciałbym mieć kogoś tak kochanego i troskliwego przy sobie...
Na poprawę kupiłam buciki i jest super :P A dziś śnił mi się mój były-i jak zawsze we śnie zerwałam z nim Nie lubię takich snów,denerwują mnie i wytrącają z równowagi...Wpadnę jeszcze wieczorkiem,bo teoretycznie czytam artykuły na zajęcia Jak tak zauważyłam,każda na jakąś randę się wybiera/wybrała,ja jedna tylko nic? |
2008-02-23, 18:31 | #1753 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Ewelinko przecież to tylko jedno spotkani, fajnie było, miło wspominasz to czegóż więcej trzeba rozerwałaś się troszkę i dobrze Hmm... nie wiesz czego chcesz, tak piszesz, no hmm... nie mówię że od razu to będzie miłość czy coś tam, ale hmm... nie wiadomo co tam dalej będzie, przynajmniej masz jakąś odmianę i tak na luzie spotkać się zawsze mozna, choćby dla poprawy nastroju
Aninko, nie martw się nie jesteś sama, ja też ostatnio mam pustynie w tych sprawach, co ja gadam ostatnio? chyba raczej mogłam napisać od jakis paru lat. Ale co tam Adela depresja minie, na pewno a na siłowni wyżyć się można, przynajmniej na sprzęcie Behind no tak sąsiad jak rodzina, fajnie, ale racja, najlepiej jak teściowa mieszka daleko, daleko.... Bo podobno teściowa to nie rodzina Lub teściowa to skarb i trzeba ją głęboko zakopać, oj przekonamy się o tym kiedyś
__________________
ślub 30.01.2010 Jula 08.04.2012 |
2008-02-23, 18:41 | #1754 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Moja mamcia dziś do mnie wyskoczyła z tekstem-jest taka strona,sympatia,tam się faceta szuka wiem,że to żart,ale chyba moje mamie aż tak nie przeszkadza,że jestem sama??A może?
Co ma być to będzie,lecz muszę się chyba bardziej pozytywnie nastawić,bo ogolnie jestem taka na anty w stosunku do facetów...ciekawe dlaczego |
2008-02-23, 18:57 | #1755 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Samotne... - część 2
Chyba w moim zyciu beda za jakis czas zmiany.... Przyjechal dzis do mnie M i zabierze mnie na inna silownie...ktora bedzie jego.Super.... zmartwil sie chyba biedaczek moja depresja jejku jak mi sie fajnie z nim czas spedza... dzis powiedzial ,ze moze jakbym poznala jakiegos faceta to by sie moje cale zycie odmienilo.Az mi lzy polecialy....musialam mu napisac,ze jest to jego zdanie, on w ten sposob moze szukac, a ja nie.On:ale czemu?I znowu mnie przydusil .... nie mialam wyjscia musialam mu napisac,ze mi sie podoba.Jemu tez jetem nieobojetna, ale....zwiazku nie bedzie.....
|
2008-02-23, 19:04 | #1756 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
|
|
2008-02-23, 19:05 | #1757 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
ale czemu tak pesymistycznie że związku nie będzie. A skąd to można wiedzieć, przecież wszystko sę może zdarzyć Nie myśl tak pesymistycznie.
__________________
ślub 30.01.2010 Jula 08.04.2012 |
|
2008-02-23, 19:07 | #1758 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Adela może akurat sie mylisz?Może to ten??Skoro tak się Tobą martwi i w ogóle...Bądź dobrej myśli
|
2008-02-23, 19:41 | #1759 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 263
|
Dot.: Samotne... - część 2
dartanianko masz racje milo bylo i juz nawet umowilismy sie na kolejne spotkanie w poniedzialek....milo mi sie z nim spedza czas..szybko leci wiec to chyba dobrze swiadczy chcialabym go poznac lepiej i wiem ze on mnie tez ale niestey duzo czasu nam nie zostalo bo za tydz praktycznie wyjezdzam i on wie o tym i mowil mi ze zaluej ze nie poznalismy sie wczesniej ale nie chce rezygnowac z tej znajomosci i ja tez nie...zobaczymy co bedzie dalej...narazie jest znajomym na glebsze uczucie trzeba poczekac...on tez chce wyjechac na kilka miesiecy ale do Francji ale wroci w podobnym czasie jak ja i chyba dalej tez chce studiowac wiec kto wie czy nasze losy sie moze jakos skrzyzuja...
__________________
"...Dla Świata moge byc nikim....ale dla tego KOGOŚ chcę byc całym ŚWIATEM..." warto dązyc do celu...nagroda jest słodka...
|
2008-02-23, 19:57 | #1760 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
__________________
ślub 30.01.2010 Jula 08.04.2012 |
|
2008-02-23, 20:02 | #1761 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Ja tak nie na temat-złapałam doła,smutno mi jak cholera nie wiem czemu...może jednak wejść na te sympatię?Choć z drugiej str.ja w głębi duszy czekam na cud,na księcia z bajki...czekam i głos w środku mówi,że cudu nie będzie-ale ten ułamek nadziei jest...coś się ze mną dziwnego dzieje...
|
2008-02-23, 20:48 | #1762 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
oglądałam dziś filmy z dzieciństwa, takie wyświetlane na ścianę-nieme..ale to były czasy..heh.. w środę mam poprawkę,a nawet nie zajrzałam do książek..nie chce mi się Aninek po poprawce możemy się umówić na herbatke z prądem albo i nawet na sam prąd
__________________
|
|
2008-02-23, 21:23 | #1763 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
oj dziewczynki ja to już się położe, coś za dużo tego prądu dzisiaj miałam no to dobranoc, przepraszam że dzisiaj się tak zmywam szybko
dobranoc
__________________
ślub 30.01.2010 Jula 08.04.2012 |
2008-02-24, 07:32 | #1764 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Samotne... - część 2
Allchemiczka nie bedzie nic z tego,bo nie jestem naturalna blondynka,choc robie sobie wlosy na blond, a jezeli on mowi,zebym szukała kogos innego...to mi sie az na lzy zbiera.
Dartanianka - no szkoda, no sam tak mowi....ale moze a wycieczke zagraniczna kiedys pojedziemy Aninek ja mysle,ze on bedzie tym jedynym na całe zycie.A wolny czas zajelabym zajeciami w szerszym gronie...ja sobie zajelam silownia i poznalam wowczas M |
2008-02-24, 14:03 | #1765 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Usiłuję znaleźć pracę w wolny czasdziewczyny,jakiego apetycznego blondyna widziałam w Empiku w Poznań Plaza we wtorej jadę tam CV zostawić :P może akurat się uda?
Na marginesie-bardzo mało jest mężczyzn-blondynów,takie jest moje spostrzeżenie... CZekam i czekam,cierpliwie czekam na swoje szczęście... Behind,sam prąd tez może być |
2008-02-24, 14:15 | #1766 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
Szkoda ze mieszkam tak daleko to poszlabym podziwac owego blondyna. Ja teraz nie mam szans sie zalapac na jakakolwiek prace. Pisalyscie o wolonatariacie, ja bym chciala pojechac np. do Indii [czy do innego panstwa 3.swiata] i tam pracowac jak wolontariusz. Oczywiscie szanse do realizacji sa nikle ... Kompletnie nie wiem jak taie cos sie zalatwia inie wiem czy bym dala rade pod wzg. psychicznym
__________________
ana gabi show fan |
|
2008-02-24, 14:22 | #1767 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotne... - część 2
Ja co jakiś czas myśle o wolontariacie i na razie na tym poprzestaję...Jakoś się boję chyba...A teraz mi przykro,bo moja dobra koleżanka się na mnie obraziła-za żarty...Myślałam,że wszystko sobie wyjaśniłyśmy,widziałyśmy się w czw i było ok,a teraz nagle jest obrażona...Jak ze mnei wszyscy żartują,to jest ok,a jak ja z kogoś zaązrtuję to nagle z tego robi się wielka zbrodnia i wszyscy sie obrażają...Dobra,uciekam do notatekwpadę jeszcze wieczorkiem
|
2008-02-24, 14:31 | #1768 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z mojego różowego królestwa ;)
Wiadomości: 608
|
Dot.: Samotne... - część 2
Cytat:
A co do blondynów, to rzeczywiście jest ich mało, tak czy siak wolę brunetów Może dlatego że sama jestem blondynką Aninek przyłączam się do czekania razem z Tobą, choć ja niecierpliwa ostatnio jestem, ale to się zmieni
__________________
Masz szczęście- jesteś człowiekiem. Róża jest piękna, ale nie wie dlaczego i dla kogo jest piękna. Michel Quoist
|
|
2008-02-24, 14:39 | #1769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Samotne... - część 2
A ja na praktykach-zero fajnych
jest 1 Marcin super przystojny-zonaty Pawel student -sympatyczny wesoly-ma laske(mlodsza ode mnie ale to nic) Ale Pawel jest fajny jako kolega pomaga mi z obsluga ksera- jestem matol jesli o to chodzi Sluchajcie- kseruje dokumenty- po raz kolejny wyszlo nie tak- dre papiery na drobne( zepsula sie niszczarka w urzedzie ) wchodzi pawel i pyta sie czy pomoc: ja:wszystko idealnie-radze sobie(z 20 kartek poszlo) Acha zeby nie bylo nie narzucam mu sie ani nic- tylko mi 2 razy z ksero pomagal- widujemy sie na korytarzu albo w tym nieszczesnym ksero. Wiecie co-chcialabym kiedys pracowac w urzedzie-sympatyczna praca mimo ze ciezka- ale nie wiem jakie studia chcialabym ukonczyc. Moze macie rade dla mnie? Z informatyki-tylko grafika mnie interesuje Lubie polski i Wos Jakie studia by pracowac w Urzedzie? Dodam ze tutaj maja wyksztalcenia administracyjne,prawne i finansowe- troche malo mnie to interesuje szczerze powiem.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2008-02-24, 14:49 | #1770 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Samotne... - część 2
No Ilonka,wlasnie najbardziej to pasuje administracja.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.