Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]

[Variance]

Napisane przez enn_

O matulu, ja jak dawałam na całą głowę to dawałam na 40 minut w sumie i nie wyobrażam sobie trzymania na części włosów mocnej farby przez ponad godzinę!
A dziwię się jeszcze, bo włosy masz w całkiem niezłym stanie, sądząc po zdjęciu.

Wrzucam masę dzisiejszych fot (nie mogłam się zdecydować które dać, więc uznałam, że odpuszczę sobie wybieranie). Robione w różnym świetle, po 5 myciach głowy (4 razy myłam je po 2x dość mocnym szamponem z SLS i raz szamponem do włosów czerwonych Isana).
Ja jestem zadowolona. Chociaż mogłyby być ciut jaśniejsze.

Edit:
Zapomniałam o fotach

cudny przekonałaś mnie chyba do sprawdzenia tej farby, bo jest bardziej czerwona niż ten kolor, który mam obecnie
tylko będę się musiała zastanowić na mocą utleniacza.

a ja zawsze trzymałam farbę z jakąś godzinę bo jak krócej to kolor gorzej łapał i byłam mniej zadowolona z efektu.

[enn_]

Możliwe, że mam włosy dość podatne na farbowanie - rozjaśniają się łatwo, kąpiel rozjaśniająca trzymana na włosach przez 30 minut zrobiła z moich odrostów biało żółty blond.

Dorzucam jeszcze 2 foty z kamerki, bo ona jeszcze inaczej chwyta kolor.

[Benek23]

To pojechałyście dziewczyny!!!!
Dudzia, Sonea8, Uolcia, Enn_ - wszystkie kolorki piękne, intensywne, każdy inny, ale wszystkie cudowne

[uolcia]

dawno nie pokazywałaś swoich

[SugarbabyLove]

Napisane przez uolcia

dawno nie pokazywałaś swoich

no właśnie.

Enn- foty fajne kolor zaje***

[thedarksideoflight]

Wracam po małej przerwie od kompa Minęły 2 dni od farbowania, co u mnie znaczy dwa mycia Jako że skorzystałam z pięknej pogody, wrzucam fotki w normalnym świetle, w pomieszczeniu to jednak nie to samo

[enn_]

Wiecie co, ja już nie umiem sprecyzować jaką czerwień chciałabym mieć na głowie.
Czy taką super Arielka-like, coś jak Dudzi, czy taką mocno wpadającą w róż, czy taką jak moja, czy taką jak ma thedarksideoflight. Wiem tylko tyle, że nic naprawdę ciemnego i, że ma walić po oczach. I tak ciągle widzę te zdjęcia Wasze i już sama nie wiem co robić z tymi włosami.

No i właśnie, thedarksideoflight - kolor śliczny.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Btw., ile trzymałaś farbę na włosach, z jakim utleniaczem, i jaki był kolor wyjściowy (na długości i na odrostach)?

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Ok, kolor wyjściowy już mam.

[patusia88]

Napisane przez SugarbabyLove

Noo to moze być że wyjdzie ci blond na tym bez rozjaśniania
wiesz co do zniszczeń to moje włosy były ogólnie zniszczone bo były wtedy inaczej odżywiane i nie podcinane więc miałam i puch i zniszczone i złamane włosy przed deko . ale sama dekoloryzacja nie zniszczyła ale wysuszłyla

eh tylko zastanawiam się jakim szamponem umyc bo nie chce specjalnie kupować szamponu na jeden raz moze byc szampon babydream?


u mnie alwaves wychodzil tak jak w avatarze
może jeszcze wrócę do czerwieni ale nie teraz ;]

[Benek23]

Napisane przez enn_

Wiecie co, ja już nie umiem sprecyzować jaką czerwień chciałabym mieć na głowie.
Czy taką super Arielka-like, coś jak Dudzi, czy taką mocno wpadającą w róż, czy taką jak moja, czy taką jak ma thedarksideoflight. Wiem tylko tyle, że nic naprawdę ciemnego i, że ma walić po oczach. I tak ciągle widzę te zdjęcia Wasze i już sama nie wiem co robić z tymi włosami.

Wiesz co... mam to samo. Wróciłam teraz do mojej poprzedniej ciemniejszej czerwieni i chociaż to nie jest mój wymarzony kolor, to jednak widzę, że mi w nim po prostu ładniej. Bardziej pasuje do mojej cery, oczu, rysów twarzy. Eh... Chociaż zdania moich bliskich są podzielone i nie wiem co robić. Czeka na mnie cały czas majicontrast... Wkleję fotki tej ciemniejszej czerwieni jak tylko zrobię zdjęcia. Robiłam tą nową farba Garnier Color Sensation - intensywny rubin. Z farby jestem bardzo zadowolona - moim zdaniem lepsza niż Color Naturals - nakładałam na olej kokosowy. Kolor wyszedł mocny i wyrazisty.

[enn_]

Mnie w ogóle lepiej w ciemnych włosach - im ciemniejsza czerwień tym lepiej wyglądam, ale też tym mniej zwraca uwagę.

[thedarksideoflight]

enn_ Utleniacz 9% na całość, chcę wyrównać odrosty z całą resztą, trzymałam nieco ponad 30min, ale po tym co napisała dudzia, następnym razem nie będę się czaić
A co do odcienia, to też sama nie wiem - chciałabym chociaż raz osiągnąć taką czystą jasną czerwień, ale wydaję mi się, że w takiej jak mam teraz i jeszcze ciemniejszej jest mi ciut bardziej do twarzy

[Benek23]

Napisane przez enn_

Mnie w ogóle lepiej w ciemnych włosach - im ciemniejsza czerwień tym lepiej wyglądam, ale też tym mniej zwraca uwagę.

No mi chyba też... sama nie wiem... Tutaj moja fotka po Garnier Color Sensation - intensywny rubin.

[Variance]

dziewczyny, uduszę Was, serio! już baranieje od tych zdjęć.
najchętniej bym chciała coś pośredniego między enn_ a thedarksideoflight

ja ogólnie tak z oglądania fot i wgl stwierdzam, że trochę ciemniejsza, ale nadal intensywna czerwień jest bardziej twarzowa, mniej nie wiem, hm... sztuczna

[enn_]

Napisane przez thedarksideoflight

enn_ Utleniacz 9% na całość, chcę wyrównać odrosty z całą resztą, trzymałam nieco ponad 30min, ale po tym co napisała dudzia, następnym razem nie będę się czaić
A co do odcienia, to też sama nie wiem - chciałabym chociaż raz osiągnąć taką czystą jasną czerwień, ale wydaję mi się, że w takiej jak mam teraz i jeszcze ciemniejszej jest mi ciut bardziej do twarzy

Same here. Inna sprawa, że w takiej zupełnie oczodajnej już nie musi być super do twarzy, to jednak co innego niż brąz czy blond. Ma być widać. Jednak fakt faktem, że oszpecać się nie lubię.
Zastanawiałam się właśnie czy np. nie wziąć następnym razem tej farby z utleniaczem koło 10,5% (wymieszać 9 i 12) i nie trzymać z 50 minut na całej głowie (dla mnie to już serio dłuuuuuugo), ale boję się, że np. odrosty wyjdą jaśniejsze niż reszta, nie wiem czy jest szansa, żeby rozjaśnić tę czerwień bez kąpieli, a z nimi na razie zamierzam dać sobie spokój. I obawiam się, że wysuszę do reszty włosy.

[SugarbabyLove]

Benek- fotka mniam mniam super
Pati- ja uzywam tych dla dzieci szamponów robią swoje ale gdybym nie uzyła odzywki to bym miala po nim straszne siano i kołtuny...;/ jakos tak na mnie ten szampon działa..
Dobre są alverde/alterra szampony naturalne

[Benek23]

Napisane przez SugarbabyLove

Benek- fotka mniam mniam super
Pati- ja uzywam tych dla dzieci szamponów robią swoje ale gdybym nie uzyła odzywki to bym miala po nim straszne siano i kołtuny...;/ jakos tak na mnie ten szampon działa..
Dobre są alverde/alterra szampony naturalne

Oj tak! Alterra ma świetne szampony.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Benek23

Oj tak! Alterra ma świetne szampony.

nom nie są drogie i mają fajne składy. jak mi się mój ten dla dziecka skończy to muszę zakupić znowu alterre

[enn_]

O, a ja szamponów Alterry nie znoszę (z całym uwielbieniem do ich odżywek, masek, żeli pod prysznic i olejków ). Strasznie kiepsko się pienią, przez co są niewydajne (przynajmniej dla mnie). Nawet nie wiem do końca jak z innymi właściwościami, bo używałam tych szamponów co kilka myć, bo częściej nie chciało mi się z nimi babrać.

[Benek23]

Napisane przez enn_

O, a ja szamponów Alterry nie znoszę (z całym uwielbieniem do ich odżywek, masek, żeli pod prysznic i olejków ). Strasznie kiepsko się pienią, przez co są niewydajne (przynajmniej dla mnie). Nawet nie wiem do końca jak z innymi właściwościami, bo używałam tych szamponów co kilka myć, bo częściej nie chciało mi się z nimi babrać.

Serio??? Mi się pienią jak szalone

[dudzia]

Ja zawsze jak farbowałam włosy to trzymałam ponad godzinę tutaj tylko odrosty tak długo bo były ciemne jakby nie patrzeć, a na długości miałam 3% więc 40 minut to nie tak dużo czasu.
Kiedyś też wolałam ciemniejszą czerwień ale u mnie takie kolory brzydko się wypłukują, szybko tracą na intensywności i wyglądam w ciemniejszych włosach (nawet naturalnych) na taką zmęczoną i bez życia.

[SugarbabyLove]

Napisane przez dudzia

Ja zawsze jak farbowałam włosy to trzymałam ponad godzinę tutaj tylko odrosty tak długo bo były ciemne jakby nie patrzeć, a na długości miałam 3% więc 40 minut to nie tak dużo czasu.
Kiedyś też wolałam ciemniejszą czerwień ale u mnie takie kolory brzydko się wypłukują, szybko tracą na intensywności i wyglądam w ciemniejszych włosach (nawet naturalnych) na taką zmęczoną i bez życia.

kochana ślina mi leci jak widze Twój avatar taki piękny kolor

[dudzia]

Napisane przez SugarbabyLove

kochana ślina mi leci jak widze Twój avatar taki piękny kolor

Przyznam, że czuję się świetnie w tym kolorze, w takiej intensywności i ogólnie

[enn_]

Napisane przez Benek23

Serio??? Mi się pienią jak szalone

No... Nie lubię ich. :/

Dudzia, to mnie jak na złość - marzy mi się, żebym dobrze wyglądała w blondzie i takiej jasnej czerwieni, ale, jak pisałam, wiem, że im ciemniej tym lepiej.
Dlatego nawet nie będę próbowała rozjaśniać, chyba, że farbie się uda.
Ale co do tego blondu jeszcze... tyle lat nosiłam czerń i teraz tę czerwień i same komplementy zbieram najwyraźniej nie dla mnie mało wyraziste kolory, czas się chyba z tym pogodzić. :P Chociaż wczoraj w autobusie widziałam dziewczynę z włosami pół na pół białe i jasnoróżowe. Woooow, boskie były

[SugarbabyLove]

Napisane przez enn_

No... Nie lubię ich. :/

Dudzia, to mnie jak na złość - marzy mi się, żebym dobrze wyglądała w blondzie i takiej jasnej czerwieni, ale, jak pisałam, wiem, że im ciemniej tym lepiej.
Dlatego nawet nie będę próbowała rozjaśniać, chyba, że farbie się uda.
Ale co do tego blondu jeszcze... tyle lat nosiłam czerń i teraz tę czerwień i same komplementy zbieram najwyraźniej nie dla mnie mało wyraziste kolory, czas się chyba z tym pogodzić. :P Chociaż wczoraj w autobusie widziałam dziewczynę z włosami pół na pół białe i jasnoróżowe. Woooow, boskie były

hahah to ja z kolei moge mieć jasne ale nie ZA jasne. Blond mi nie pasuje w ogóle.. moze to prze moją jasną karnację pozatym u mnie w mieście jest laska co ma tencze na głowie a najlepsze jest to że ona jest taka chłopczyca skejtówa śmiesznie to wygląda:P
dobra ja uciekam spać japa mi się drze strasznie

[dudzia]

Ja kiedyś myślałam że mi za jasne kolory nie pasują, ale zrobiłam jedną rzecz która to całkowicie zmieniła. gdy z ciemnego brązu zrobiłam się na prawie biel to rozjaśniłam brwi z czarnych do jasnego chłodnego brązu, podkreślałam je tez jasnym cieniem beżowo-brązowym i wyglądało to świetnie. jakbym zostawiła naturalne to wyglądałabym śmiesznie i karykaturalnie, jak taka ruska spod dyski

[enn_]

Napisane przez dudzia

Ja kiedyś myślałam że mi za jasne kolory nie pasują, ale zrobiłam jedną rzecz która to całkowicie zmieniła. gdy z ciemnego brązu zrobiłam się na prawie biel to rozjaśniłam brwi z czarnych do jasnego chłodnego brązu, podkreślałam je tez jasnym cieniem beżowo-brązowym i wyglądało to świetnie. jakbym zostawiła naturalne to wyglądałabym śmiesznie i karykaturalnie, jak taka ruska spod dyski

Jak tego dokonałaś?
Ja próbowałam kiedyś rozjaśniaczem do włosów na twarzy Sally Hansen, ale skończyłam z rudymi brwiami () i dałam sobie spokój.

Sugar, to raczej nie kwestia karnacji - myślę, że bardziej tego, żeby dobrać odpowiedni odcień blondu. U mnie np. problemem są niemal czarne z natury brwi i dość wyraźne usta - ogólnie mam typ urody pasujący do agresywnych kolorów. Usta to jeszcze pikuś, bo to może wyglądać ładnie, ale z brwiami mam problem opisany wyżej.

[dudzia]

ja dałam kilka razy po minucie na brwi jakiś chłodny blond palette (chyba c12) i tak sprawdzałam co minutę po zmyciu czy to już czy jeszcze raz nakładać. Jakbym za długo przetrzymała to pewnie też by mi wyszły rudo-kurczakowate.

[enn_]

Wiesz co, ja tam nie miałam efektu przechodniego. Po prostu albo moje naturalne albo jaśniejsze z rudym połyskiem - im jaśniejsze, tym bardziej rude. O zastosowaniu farby myślałam, chyba rozważę to ponownie, przy tej czerwieni też lepiej żebym miała ciut jaśniejsze.

[dudzia]

może dlatego że rozjaśniacz tylko rozjaśnia- wiadomo nam że najczęściej do ciepłych odcieni. a chłodna farba jednak niweluje żółcie. jak się rozjaśnia brwi to tak co tydzień gdzies na 1-2 minutki trzeba poprawiać, bo błyskawicznie odrastają

[enn_]

Mam jakieś chłodne blondy palette w domu, więc jutro będę próbować.