TRĄDZIK: dieta, suplementacja. ZBIORCZY

[aguuska]

Napisane przez seba4ball

Jeśli chodzi o zrzucanie tkanki tłuszczowej to ja się mogę wypowiedzieć jedynie na temat suplementów diety wspomagających redukcje tkanki tłuszczowej a więc... na rynku jest dużo preparatów tzw" reduktorów tłuszczu" polecam następujące :
L-Carnitine 120 kaps - ok 35 zł
CLA 100 kapsułek 100 kaps - ok 39zł
ClenBurexin 90 kaps - 45 zł --- to polecam szczególnie
Slim Diet 665g - 35zł (substancja ograniczająca potrzebę jedzenia)

Przygotowując się do zawodów jakiś czas temu brałem właśnie te suplementy... Są one w większości pochodzenia naturalnego... Nie wywołują efektów ubocznych... W ciągu 1,5 miesiąca zrzuciłem tkankę tłuszczową praktycznie do minimum... Do tego dla pań ćwiczenia aerobowe typu rowerek, jogging, brzuszki itp...

a czy ten ClenBurexin ma jakiś negatywny wpływ na serę?? bo chcciałabym spróbować ale boje się, że to się odbije na mojej cerze

[carmillaa]

Chciałam się pochwalić moim zwycięstwem (mam nadzieje że na stałe) z trądzikiem. Od 3 tygodni biorę Salfazin. Są to tabletki z duzą zawartością cynku + witaminy pomocnicze A, E, B6. Od jakiegos tygodnia mam czystą skórę. Nie widziałam swojej twarzy w takim stanie od ok. 12 lat (mam 24). Nie muszę już nakładać kilograma tapety na twarz przed wyjściem z domu! Stał się cud.
Dodam, że zaczęłam używać w tym samym czasie jeszcze kostki Clinique, która może jakiś wkład ma w ten sukces (chociaż przed kostką używałam takiego samego mydła w formie płynnej, więc nie wiem).
Wcześniej wszystkie kosmetyki tylko pogarszały sprawę. Antybiotyki natomiast dawały radę (Dalacin C spowodował u mnie tymczasowe wyczyszczenie skóry), ale jak je odstawiłam to problem powracał, a nie można przecież bez przerwy się szprycować. Po odstawieniu Salfazinu może być tak samo, ale bierze się tylko 1 tabletkę dziennie więc nie jest to duży problem, ani wydatek.
Pozostały tylko blizny po trądziku i wągry. Nie wiem jak je zlikwidować. Ważne, że nie ma bolących gulek. Każdemu życzę uporania się z tym paskudztwem, które jak się okazuje niestety może dręczyć nawet na studiach

[Laraa]

Witam! Ja stosuje Bratek w tabletkach, są na prawdę dobre, stan mojej cery się polepszył. Poza tym używam 3w1 żel oczyszczający, peeling i maseczka z Garniera, i mam żel Metronidazol, tylko nie wiem czy go mogę stosować bo nie byłam u dermatologa. Używam go od tygodnia i nie widzę ani pogorszenia ani poprawy. Cery jeszcze nie mam tak tragicznej, krostki pojawiają się sporadycznie, raz jest nasilenie raz jest ok, najwięcej mam na policzkach i brodzie na czole gdzieniegdzie. Cerę mam raz tłustą raz suchą, różnie. Chciałam się zapytać co mogę stosować za maści, żele? Jest tego mnóstwo tutaj napisane i nie mam pojęcia co jest najlepsze. Słyszałam właśnie ze Beznacne jest bardzo dobre, tak samo mydło siarkowe czy szare. Ostatnio widziałam również w aptece Krem ze śluzu ślimaka Chilijskiego i Virdepol Cleanfit - grejpfrutowy żel, stosował to może ktoś? Właśnie w tym problem że dużo tego wszystkiego jest i nie wiem co mam wybrać :/ Cena nie gra roli. Boję się że za dużo wszystkiego nakupuje, nawale sobie na twarz i później jakieś komplikacje będą. Pomoże ktoś w doborze? I jakie antybiotyki są dosyć skuteczne? Jak już łykam Bratek, i tabletki wspomagające opalanie i chcę jeszcze wzmacniające włosy i paznokcie to nie za dużo tego będzie?

[kar0link4]

Napisane przez carmillaa

Chciałam się pochwalić moim zwycięstwem (mam nadzieje że na stałe) z trądzikiem. Od 3 tygodni biorę Salfazin. Są to tabletki z duzą zawartością cynku + witaminy pomocnicze A, E, B6. Od jakiegos tygodnia mam czystą skórę. Nie widziałam swojej twarzy w takim stanie od ok. 12 lat (mam 24). Nie muszę już nakładać kilograma tapety na twarz przed wyjściem z domu! Stał się cud.
Dodam, że zaczęłam używać w tym samym czasie jeszcze kostki Clinique, która może jakiś wkład ma w ten sukces (chociaż przed kostką używałam takiego samego mydła w formie płynnej, więc nie wiem).
Wcześniej wszystkie kosmetyki tylko pogarszały sprawę. Antybiotyki natomiast dawały radę (Dalacin C spowodował u mnie tymczasowe wyczyszczenie skóry), ale jak je odstawiłam to problem powracał, a nie można przecież bez przerwy się szprycować. Po odstawieniu Salfazinu może być tak samo, ale bierze się tylko 1 tabletkę dziennie więc nie jest to duży problem, ani wydatek.
Pozostały tylko blizny po trądziku i wągry. Nie wiem jak je zlikwidować. Ważne, że nie ma bolących gulek. Każdemu życzę uporania się z tym paskudztwem, które jak się okazuje niestety może dręczyć nawet na studiach

To wszystko pewnie zapisał Ci dermatolog, co? A czy ten Salfazin jest na receptę i w jakiej cenie? Pozostałe witaminy można kupić bez recepty?

[kar0link4]

Kliknijcie proszę.! http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/?r=39525

[honka']

Mi dzisiaj derma kazała kupić sobie cynk w tabletkach i bratka także w tabletkach. jednak tego bratka się obawiam,bo z tego co słyszałam = się to wielkim wysypem a ja już nie chce gorzej wyglądać niż teraz

[andziuchna]

czesc dziewczyny
przez X lat leczylam tradzik- jakis rok temu udalo mi sie go pozbyc, ale ostatnio coraz czesciej wyskakuja "niespodzianki"...
mam pytanko: czy mozecie polecic jakis krem antytradzikowy-antybakteryjny, ktory jednoczesnie bedzie silnie nawilzajacy? w ogole istnieje takie cos? nie moge nic znalezc, a mam sucha i wrazliwa skore wiec wszelkie wysuszacze odpadaja a nie chce sie znow meczyc z leczeniem tradziku...

[kaska22]

Moja dermatolog poleciła mi Physiogel (jako nawilżający krem do cery trądzikowej - choć to nie pisze na opakowaniu) - faktycznie jest b.wydajny, nie jest tłusty ani nie wyskakują po nim nowe syfki.

Od kilku dobrych lat męczę się z trądzikiem i chyba nareszcie znalazłam rozwiązanie! Cały sekret tkwi w naturalnych lekach zawierających odpowiednie witaminy i substancje niezbędne w walce z tym dziadostwem, w których działanie sama nie wierzyłam (po nieudanych kuracjach antybiotykami, maściami itd).
Podstawa to:
-olej z wiesiołka w kapsułkach (ja biorę firmy OEPAROL) - odpowiada za gospodarkę hormonalną organizmu - szczególnie przydatne u dziewczyn, które trądzik mają uzależniony od dnia cyklu - raz sie nasila, raz słabnie (czyli ja - choć ostatnio to był nieustający koszmar;() 2x dziennie po 2tabl.
-Salfazin w tabletkach (zawierający witaminy C, A, E, B6 oraz CYNK czyli to czego potrzebuje nasza skóra, co najskuteczniej wpływa na jej wygląd i eliminuje trądzik!!!) 1x1 tabl.
oraz dla chętnych drożdze także polecane na trądzik:
-np.HUMAVIT skrzyp i pokrzywa (tabletki)- również z witaminami (innymi) + substancjami korzystnie wpływającymi na skórę - ja biorę, aby dobitniej wykończyć wroga! 2x 2tabl.

Moja kuracja trwa już 10 dzień i wszystkie syfki zniknęły!!! Pozostały tylko czerwone plamy po nich... Jeszcze efekt nie jest 100%, bo wciąż wyskoczy coś tu i tam, ale to są pojedyncze i niewielkie przypadki jak narazie jest super, a to dopiero początek - 10 dzień... takie kuracje są czasochłonne i planuję długo zazywać te leki, aby na zawsze pozbyć się dziadostwa! Przy okazji wiem, że się nie truję i nic mi nie szkodzi POLECAM!!!

EDIT: Moja opinia po 2 miesiącach stosowania:
Stan mojej cery poprawił się, ale nie jakoś spektakularnie, nie zażegnałam trądziku, wciąż pojawiają się pryszcze;/ Suplementy najlepiej działały w trakcie pierwszych 2 tygodni stosowania, później wszystko jakby wróciło do stanu z przed kuracji, no może z lekką poprawą...
Zaprzestałam kuracji, ale po kilku miesiącach znów wróciłam do Salfazinu, który został mi jeszcze od czasu kuracji W następnej kolejności będzie oczywiście coś z cynkiem, zastanawiam się nad NATURKAPS Dynia+Cynk...

[andziuchna]

kaska22 jak mialam tradzik uzywalam physiogelu (chyba nie tylko kremu) i nie pamietam co bylo nie tak, ale cos mi nie pasowalo- teraz moze sprobuje bo w sumie nie mam problemow ze skora (az takich)
z braku jakichkolwiek odpowiedzi wynalazlam na wizazu maseczke ze startej cebuli, miodu i maki i dziala super na podraznienia... a ten krem moze kupie- moze tym razem pomoze- tylko czy jest "lekki" czy taki bardziej tresciwy?

[kaska22]

Moim zdaniem jest lekki, czasem nawet smaruję się nim cieniutko pod fluid jeśli skórę mam wysuszoną i łuszczącą się (zimą). Gdzie indziej ktoś polecał zwykły Bambino - jest tłusty, więc na noc, ale podobno nie zatyka porów. Sama kupiłam i raczej też nic nowego mi specjalnie po nim nie wyskakiwało, ale nakładałam go bardzo cieniutko - zbyt cieniutko by nawilżyć skórę, a do tego rano się nie błyszczeć... i uznałam, że lepszy jest Physiogel.
andziuchna a jak Ty uporałaś się z trądzikiem??

W mojej poprzedniej wiadomości pojawił sie malutki błąd - powinno się stosować wiesiołek 3x dziennie po 2 tabletki - sorki za pomyłkę.

[andziuchna]

ja do nawilzania uzywam ziaji z ogorkiem (zielone opakowanie)
a tradziku pozbylam sie hormonami, ale strasznie mnie to rozstroilo

[kaska22]

Właśnie zwróciłam uwagę, że na Physiogelu pisze, iż zalecany jest do skóry suchej, wrażliwej, alergicznej czyli myslę, że możesz go stosować bez obaw; a może warto zapytać jeszcze w aptece co polecają...

[andziuchna]

niestety nie polecaja nic co by mi odpowiadalo (polecaja cos co stosowalam i mi nie pasowalo), ale z drugiej strony mialam inna cere wiec teraz moze zadziala
tak czy inaczej kupie physiogel i zobacze czy nawilzy moja skore

[carmillaa]

Napisane przez kar0link4

To wszystko pewnie zapisał Ci dermatolog, co? A czy ten Salfazin jest na receptę i w jakiej cenie? Pozostałe witaminy można kupić bez recepty?

Nie chodze do dermatologów, bo jeszcze żaden mi nie pomógł. Albo zapisują witaminy albo antybiotyki wyniszczające cały organizm, ewentualnie jakies substancje do wyżerania skóry, po których lepiej lustro zasłonić czarnym pokrowcem. Sama to znalazłam. Pamiętałam, że pasta cynkowa do smarowania na twarz dawała jakieś efekty, ale była trochę niewygodna w użyciu, więc spróbowałam tego. Salfazin kosztuje 23 złote w aptece. Zawiera już w sobie witaminy A, E, C i B6. Należy pamiętać, że wit. A i E rozpuszczają się w tłuszczach, więc najlepiej to łykać razem z jakimś jedzeniem np. z obiadem albo śniadaniem, chociaż zaleca się łykać wieczorem (zawartość cynku w organizmie jest wtedy najmniejsza). Tylko, że ja od 18 nic nie jem i te witaminy mi się nie wchłoną, więc łykam rano. Oświadczam, że od czasu tamtego postu pryszcze pojawiły mi się tylko przed okresem w małych ilościach. Teraz znowu ich nie ma. Ciągle łykam, boje sie przestać kiedy pomyśle jak moja twarz wyglądała wcześniej

[kar0link4]

Napisane przez carmillaa

Nie chodze do dermatologów, bo jeszcze żaden mi nie pomógł. Albo zapisują witaminy albo antybiotyki wyniszczające cały organizm, ewentualnie jakies substancje do wyżerania skóry, po których lepiej lustro zasłonić czarnym pokrowcem. Sama to znalazłam. Pamiętałam, że pasta cynkowa do smarowania na twarz dawała jakieś efekty, ale była trochę niewygodna w użyciu, więc spróbowałam tego. Salfazin kosztuje 23 złote w aptece. Zawiera już w sobie witaminy A, E, C i B6. Należy pamiętać, że wit. A i E rozpuszczają się w tłuszczach, więc najlepiej to łykać razem z jakimś jedzeniem np. z obiadem albo śniadaniem, chociaż zaleca się łykać wieczorem (zawartość cynku w organizmie jest wtedy najmniejsza). Tylko, że ja od 18 nic nie jem i te witaminy mi się nie wchłoną, więc łykam rano. Oświadczam, że od czasu tamtego postu pryszcze pojawiły mi się tylko przed okresem w małych ilościach. Teraz znowu ich nie ma. Ciągle łykam, boje sie przestać kiedy pomyśle jak moja twarz wyglądała wcześniej

Dzięki bardzo za wszystkie informacje Jak tylko będę miała więcej kasy, to wypróbuję chyba ten Salfazin

[cameroOonka]

jezu dziewczyny dzisiaj przez przypadek wzielam za duzo tabletem mianowicie 8... co teraz !?!??! to rpzez pomylke, machinaleni

[Ejli]

Ja mam pytanie a propos diety. Wprawdzie zawsze dermatolodzy mówili mi, że odżywianie nie ma wpływu na zmiany trądzikowe, jednak odkąd zrezygnowałam z kakaa, serów żółtych, pleśniowych, topionych itp. w zasadzie wyleczyłam się z trądziku na twarzy i plecach (okropny był ). Niestety od niedawna znowu wyskakują mi różne świństwa na brodzie i w ogóle twarzy. Zastanawiam się, od czego, raczej nie zmieniłam sposobu odżywiania, za wyjątkiem nowalijek oczywiście. Czy od którychś warzyw mogą wychodzić pryszcze? Macie jakieś hmmm spostrzeżenia ?

[istari]

Napisane przez Ejli

Ja mam pytanie a propos diety. Wprawdzie zawsze dermatolodzy mówili mi, że odżywianie nie ma wpływu na zmiany trądzikowe, jednak odkąd zrezygnowałam z kakaa, serów żółtych, pleśniowych, topionych itp. w zasadzie wyleczyłam się z trądziku na twarzy i plecach (okropny był ). Niestety od niedawna znowu wyskakują mi różne świństwa na brodzie i w ogóle twarzy. Zastanawiam się, od czego, raczej nie zmieniłam sposobu odżywiania, za wyjątkiem nowalijek oczywiście. Czy od którychś warzyw mogą wychodzić pryszcze? Macie jakieś hmmm spostrzeżenia ?

jeśli nowalijki są "sypane" nawozami (a prawdopodobnie są) to może to dlatego.

[hunterman]

Mam pytanie - co lepsze na poprawe stanu skóry, poprawe kolorytu itp.

Capivit sun system, czy A+E ?

[PinkyDoll]

wit b6- sama nie wchłanaia się trzeba ja brac wraz z wit c i magnezem wtedy wchłania sie cała z przewodu pokarmowego- jesli sie bierze sama b6 to nie ma efektow- natomiast skrzypowita jest tak skomponowana ze wyciagi roslinne te zawiaraja własnie rozne mikroelementy i witaminy wiec działa - ale jesli siebierze jene witaminy suplementy to nie powinno sie przyjmowac innych np skrzypowita, merz specjal i dromin- wszystkie te suplementy maja to samo wiec łatwo mozna przedawkowac i zamiast pozytywnych efektow ma sie hiperwitaminoze a albo jeszcze cos gorszego

[ania198936]

Ja kiedyś stosowałam DROMIN i mi pomógł. ale teraz po kilku latach znów ma problem bo znowu wyskakują mi krostki ale w małych ilościach i tylko w okolicy żuchwy i ma takie pytanko: Czy maść cynkowa naprawdę pomaga? Bo słyszałam różne opinie jedni mówią ze pomaga inni ze nie.

[Paola28]

Pomaga, pomagał - ładnie wysusza skórę. Nie należy jej tylko stosowac na otwarte -krwawiące lub sączące się rany.

[misiek345]

heeeee yy ,
' mam 13 lat i gdzies ok. 2 lata mam trądzik i to dużżyy prÓbowałam naprawde wszystkiego maści,kremów tych ``domowych sposobów byłam u dermatologaa i powiedział ze moge miećć to do 18 roku życiaa. i jak tuU sie nie załamać to naprawde jest okropnee .
n iektóórzy sie nawet z tego śmiejaąa . . . ; l .

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

aa wiecie mnie na takie laseryy nie staćć ; / / .

[jomic]

Cześć,
nie wiem czy to dobry wątek, ale potrzebuję pomocy. Może uzyskam ją od Was. Walczę z trądzikiem jakies 7 lat, prawie 8. Uodparniam się bardzo szybko na wszysatko. Przeszłam na początku kurację tetracykliną, do tego davercin, zineryt i jeszcze jakes mazidłą robione w aptekach. Trochę pomogło. Potem differin, coraz silniejsze antybiotyki do łykania, kolejne maści. I znów po poprawie wielki nawrót. Jakies 4 lata temu zdecydowałam się na Diane 35. Potem były kolejne pigułki bo po roku diany źle się czułam (cilest, yasmin, yasminelle, regulon, micrigynon). I teraz własciwie jest lepiej w trakcie tygodnia przerwy w btaniu tabletek niż przez pozostałe trzy tyg. Oczywisćie herbatka z bratka, wit B (wg jednego dermatologa tradzikotworcza), A+E, bellisa, skrzyp. MAseczki z drożdży też nie są mi obce. Pilling u dermatologa tez zaliczyłam. Otrzymalam propozycje stosowania Izoteku- odmówiłam. I wiecie co? Mam dość. Bo ile można. nie mam zaskorników, Krosty sa jakby krwiste-jak pęknie to leje sie krew. I z twgo powodu zostaja blizny. I teraz to one wygladaja strasznie. jest zimno na dowrze i staja sie jeszcze bardziej wyraziste. Kosmetykow tez uzywalam roznych- obecnie vichy. Co mi jeszcze zostąło? Dieta bez czekolady dziala tak jak dieta z czekoladą.

[Martabogu]

Ja również stosowałam wszystkich mozliwych kosmetykow na rynku, tradzik to obecnie choroba cywilizacyjna.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

jestes w takim wieku (dojrzewania) ze za pare lat ci przejdzie

[jomic]

Napisane przez Martabogu

Ja również stosowałam wszystkich mozliwych kosmetykow na rynku, tradzik to obecnie choroba cywilizacyjna.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

jestes w takim wieku (dojrzewania) ze za pare lat ci przejdzie

TO JUZ NIE JEST WIEK DOJRZEWANIA. w listopadzie skoncze 25 lat

[frontier]

Napisane przez Martabogu

Ja również stosowałam wszystkich mozliwych kosmetykow na rynku, tradzik to obecnie choroba cywilizacyjna.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

jestes w takim wieku (dojrzewania) ze za pare lat ci przejdzie

Gorszego zabobonu dot. trądziku chyba nie ma.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez ania198936

Ja kiedyś stosowałam DROMIN i mi pomógł. ale teraz po kilku latach znów ma problem bo znowu wyskakują mi krostki ale w małych ilościach i tylko w okolicy żuchwy i ma takie pytanko: Czy maść cynkowa naprawdę pomaga? Bo słyszałam różne opinie jedni mówią ze pomaga inni ze nie.

Jasne, że pomaga. Niezawodny sposób na brzydkie niespodzianki (jak dla mnie)

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez misiek345

heeeee yy ,
' mam 13 lat i gdzies ok. 2 lata mam trądzik i to dużżyy prÓbowałam naprawde wszystkiego maści,kremów tych ``domowych sposobów byłam u dermatologaa i powiedział ze moge miećć to do 18 roku życiaa. i jak tuU sie nie załamać to naprawde jest okropnee .
n iektóórzy sie nawet z tego śmiejaąa . . . ; l .

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

aa wiecie mnie na takie laseryy nie staćć ; / / .

zmień dermatologa. obserwuj jaki jest stan Twojej skóry po lekach, które Ci przepisują. jeśli się pogarsza, to nie wierz w teorie pod tytułem "skóra się oczyszcza, tak ma być". nie ma sensu się męczyć - ządaj innych leków. no i wytrwałość też jest ważna

[azure]

Napisane przez Martabogu

jestes w takim wieku (dojrzewania) ze za pare lat ci przejdzie

Czasy, kiedy trądzik znikał po wieku dorastani,a minął już dawno...

[InnaN]

Proszę o pomoc łykam Dromin na poprawę stanu cery i nic mineły już prawie 3 miesiące i zaraz będę musiała go odstawić jak myślicie czym mogłabym go zastąpić tabletkami z cynkiem czy wyciągiem z bratka ,a może ktoś ma jeszcze lepsze pomysły ???
P.S Biore również Belisse wyciąg ze skrzypu polsnego , który ma poprawić stan cery i włosów oraz paznokci .

[natalli]

Napisane przez andziuchna

czesc dziewczyny
przez X lat leczylam tradzik- jakis rok temu udalo mi sie go pozbyc, ale ostatnio coraz czesciej wyskakuja "niespodzianki"...
mam pytanko: czy mozecie polecic jakis krem antytradzikowy-antybakteryjny, ktory jednoczesnie bedzie silnie nawilzajacy? w ogole istnieje takie cos? nie moge nic znalezc, a mam sucha i wrazliwa skore wiec wszelkie wysuszacze odpadaja a nie chce sie znow meczyc z leczeniem tradziku...

bardzo długo szukałam kremu nawilżającego który nie zaszkodzi i znalazłam Iwostin emulsja matująca nawilża może nie bardzo mocno ale efekty po miesiacu są uzywalam kremow z biodermy physiogel z serii na trądzik i efektow nie bylo. Ogólnie cała seria z Iwostinu na trądzik jest bardzo dobra.

Dromin kiedyś łykałam i było lepiej efekty były widoczne ale długo to nie trwało.

Dziewczyny a ja mam pytanie a propo przypraw odstawiam wszystkie ostre przyprawy. Do jedzenia dodaje tylko bazylie i zioła prowansalskie myslicie ze one tez moga zaszkodzic ?