Małżeństwo.... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-28, 11:59   #121
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Mam. Ale co w tym złego że dla mnie seks to ważna składowa, a nie jedyna podstawa związku?
Mam się z tego tłumaczyć?
nikt tu nie napisał, że seks jest jedyną podstawą związku, nie wymyślaj (w obronie męża). Sama dobrze wiesz, że seks jest tak ważną składową, że jak mocno kuleje, to prędzej czy później zacznie cierpieć na tym związek a osoba lekceważona, zaczyna czuć się co najmniej podle.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:06   #122
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
nikt tu nie napisał, że seks jest jedyną podstawą związku, nie wymyślaj (w obronie męża). Sama dobrze wiesz, że seks jest tak ważną składową, że jak mocno kuleje, to prędzej czy później zacznie cierpieć na tym związek a osoba lekceważona, zaczyna czuć się co najmniej podle.
Autorka walczy z przejrzeniem na oczy i stanięciem w tzw. prawdzie. A prawda jest nieco przygnębiająca. Stąd ten nagły zwrot i atak na nas, zue Wizażanki.


Wy nie rozmawialiście o problemach z życiem intymnym i generalnie z różnie pojętą bliskością. A rozmawiać należało dawno temu, gdy się pojawiły pierwsze symptomy, że to nie wygląda tak, jak powinno. Próbuj, działaj, zmieniajcie coś, ale jak dla mnie to jest troszkę za późno, bo jednak przykra prawda jest taka, że takiego faceta sobie wzięłaś i przez długi czas go takim akceptowałaś. Nic dziwnego, że on ma zerową potrzebę zmieniania się.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:08   #123
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

a może my też nie wymyślajmy nowych teorii?
Może rzeczywiście mąż autorki jest przemęczony pracą, nadmiernie zestresowany? Pomijając to, że ma małe potrzeby seksualne.
Autorko, po przyjściu z pracy zrób mu masaż, może wspólna kąpiel. Trochę wina.
Jest też dużo naturalnych afrodyzjaków (imbir, cynamon) - wystarczy wpisać w google.
Może też żeń-szeń o którym wcześniej pisałam?
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:09   #124
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
a może my też nie wymyślajmy nowych teorii?
Może rzeczywiście mąż autorki jest przemęczony pracą, nadmiernie zestresowany? Pomijając to, że ma małe potrzeby seksualne.
Autorko, po przyjściu z pracy zrób mu masaż, może wspólna kąpiel. Trochę wina.
Jest też dużo naturalnych afrodyzjaków (imbir, cynamon) - wystarczy wpisać w google.
Może też żeń-szeń o którym wcześniej pisałam?
Ale przecież takie podejście do seksu pan ma od kilku ładnych lat. PODEJŚCIE, postawę, a nie "kochanie, jestem zmęczony". Gdyby był, to by powiedział.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:10   #125
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
a może my też nie wymyślajmy nowych teorii?
Może rzeczywiście mąż autorki jest przemęczony pracą, nadmiernie zestresowany? Pomijając to, że ma małe potrzeby seksualne.
Autorko, po przyjściu z pracy zrób mu masaż, może wspólna kąpiel. Trochę wina.
Jest też dużo naturalnych afrodyzjaków (imbir, cynamon) - wystarczy wpisać w google.
Może też żeń-szeń o którym wcześniej pisałam?
czyli: po raz kolejny stań na głowie, zrozum biednego misia, zrób na lampie szpagad, otumań alkoholem - może Ci wtedy łaskawie włoży penisa do pochwy. Super. Nie ma to jak poniżać się jeszcze bardziej i wciąż.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:14   #126
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
czyli: po raz kolejny stań na głowie, zrozum biednego misia, zrób na lampie szpagad, otumań alkoholem - może Ci wtedy łaskawie włoży penisa do pochwy. Super. Nie ma to jak poniżać się jeszcze bardziej i wciąż.
wydaje mi się, że to nie będzie poniżenie. Poniżeniem było by ciągłe nakłanianie do seksu i wieczne rozmowy o jego braku.
Kolacja, świece, wino, masaż, kąpiel to chyba nie jest poniżenie?
A z resztą to nie musi być droga do seksu. Może po prostu żeby zrobić mężowi przyjemność po dniu ciężkiej pracy?
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:21   #127
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
wydaje mi się, że to nie będzie poniżenie. Poniżeniem było by ciągłe nakłanianie do seksu i wieczne rozmowy o jego braku.
Kolacja, świece, wino, masaż, kąpiel to chyba nie jest poniżenie?
A z resztą to nie musi być droga do seksu. Może po prostu żeby zrobić mężowi przyjemność po dniu ciężkiej pracy?
ona też ciężko pracuje. I wiadomo, czego oczekuje - po co dajesz jej rady z kolacyjką, skoro problemem nie jest sposób spędzania wolnego czasu a seks? Łaszenie się i upijanie małżonka po raz n-ty, byle tylko wystawił penisa na wierzch to jest poniżenie, okropne - to nie trwa 2 miesięcy, tylko bardzo, bardzo długo. Pisałam już, że jak zmęczony to są też święta, długie weekendy, urlopy. Zmęczenie to tylko głupia wymówka - my też z mężem jesteśmy zazwyczaj w tygodniu tak styrani (mamy do tego małe dziecko), że choć się chce, to najłatwiej paść twarzą na poduszkę i zasnąć. Ale odbijamy sobie w weekendy albo jakieś wolniejsze wieczory.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-28, 12:21   #128
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Nie bronię męża, nie odwracam kota ogonem. Cały czas mam świadomość problemu, ale nie akceptuję widzenia czarno-białego, czyli misiaczek kontra mąż-potwór.

Nie akceptuję najprostszych rozwiązań czyli jak jest problem to rozwód.
Jest problem to chcę go rozwiązać, chociaż podjąć próbę.
Może kiedyś okaże się że się myliłam, tego nie wykluczam.

Dziękuję za wszystkie komentarze i podpowiedzi, część z nich wykorzystałam we wczorajszej rozmowie. I tu jeszcze raz podkreślam - nie odwracam sytuacji tylko chcę zaznaczyć że coś drgnęło.
Chłop po wysłuchaniu mnie pierwszy raz przyznał że problem istnieje, że będzie próbował to naprawić (ograniczy pracę wieczorami).
Pisałam że nadal na 100% nie znam przyczyny, pisałam że mimo rozmowy sceptyczna więc komentarze że bronię misiaczka są bezzasadne.

PS. Czasami wypije 1 piwo wieczorem, w soboty ze znajomymi zazwyczaj gdzieś wychodzimy
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:28   #129
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście mąż autorki jest przemęczony pracą, nadmiernie zestresowany?
I trwa to już parę lat? Kadrowa nie wysyła go na przymusowy urlop?
Nie można się wiecznie tłumaczyć zmęczeniem i stresem.
Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
Pomijając to, że ma małe potrzeby seksualne.
Nie wiem, czemu pomijasz jeden z najistotniejszych elementów.
Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
Autorko, po przyjściu z pracy zrób mu masaż, może wspólna kąpiel. Trochę wina.
Wspaniały sposób na zmuszenie go do robienia czegoś, na co nie ma ochoty.

I ciągle to ona ma się starać, inicjować? Przecież to poniżające, gdy własny mąż jest zimny w łóżku.
Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
Jest też dużo naturalnych afrodyzjaków (imbir, cynamon) - wystarczy wpisać w google.
Może też żeń-szeń o którym wcześniej pisałam?
Mam nadzieję, że to żart i jesteś świadoma stopnia ich skuteczności...
Zresztą nawet gdyby brał Viagrę, nie zafunduje mu ona podniecenia, tylko wzwód.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:32   #130
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
wydaje mi się, że to nie będzie poniżenie. Poniżeniem było by ciągłe nakłanianie do seksu i wieczne rozmowy o jego braku.
Kolacja, świece, wino, masaż, kąpiel to chyba nie jest poniżenie?
A z resztą to nie musi być droga do seksu. Może po prostu żeby zrobić mężowi przyjemność po dniu ciężkiej pracy?
Tyle, ze tu chodzi o faceta, ktory potrafi przerwac stosunek jak sie okazuje, ze zona nie ma plodnych dni ! Mowa o gosciu, ktory ma na kompie wiecej zdjec swojej eks niz zony ! I wreszcie mowa o facecie, dla ktorego seks to cos na ksztalt: wlozyc i poruszac.
Myslisz ze kolacyjki i mydlenie mu plecow zmienia jego podejscie do tego ?

Swietnie autorko, ze dla ciebie seks nie jest najwazniejszy i pewnie, ze nie musisz sie z tego tlumaczyc. Tyle, ze niestety ty sie powinnas przygotowac na to, ze z czasem seksu w twoim zwiazku nie bedzie w ogole. Nie tam, ze raz na kilka miesiecy - W OGOLE. Twoj maz ma tak lekcewazace podejscie do sprawy, ze mozna przypuszczac, ze bedziesz kochac meza miloscia platoniczna skoro nie wyobrazasz sobie zycia bez niego. I tez masz prawo i nie musisz sie z tego tlumaczyc. Nie zakladaj po prostu watkow na ten temat w internecie, bo nie wiadomo o co wlasciwie ci chodzi, a bajdurzymy juz drugi dzien o tym. Strata czasu.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:40   #131
lasoa
Zakorzenienie
 
Avatar lasoa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Nie bronię męża, nie odwracam kota ogonem. Cały czas mam świadomość problemu, ale nie akceptuję widzenia czarno-białego, czyli misiaczek kontra mąż-potwór.

Nie akceptuję najprostszych rozwiązań czyli jak jest problem to rozwód.
Jest problem to chcę go rozwiązać, chociaż podjąć próbę.
Może kiedyś okaże się że się myliłam, tego nie wykluczam.

Dziękuję za wszystkie komentarze i podpowiedzi, część z nich wykorzystałam we wczorajszej rozmowie. I tu jeszcze raz podkreślam - nie odwracam sytuacji tylko chcę zaznaczyć że coś drgnęło.
Chłop po wysłuchaniu mnie pierwszy raz przyznał że problem istnieje, że będzie próbował to naprawić (ograniczy pracę wieczorami).
Pisałam że nadal na 100% nie znam przyczyny, pisałam że mimo rozmowy sceptyczna więc komentarze że bronię misiaczka są bezzasadne.

PS. Czasami wypije 1 piwo wieczorem, w soboty ze znajomymi zazwyczaj gdzieś wychodzimy
Przyznaje sie bez bicia, nie przeczytałam dokładnie całego wątku. Dlatego nie wiem czy ktoś o tym pisał.

Może warto pójść do seksuologa?
Tutaj problem może nie leży w tym że on jest gejem, czy Bóg wie co. Tylko przeszłość/problem zdrowotny o którym nie wie.
lasoa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-28, 12:52   #132
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Mam nadzieję, że to żart i jesteś świadoma stopnia ich skuteczności...
Zresztą nawet gdyby brał Viagrę, nie zafunduje mu ona podniecenia, tylko wzwód.
wiem jak działają co prawda każdy jest inny i na każdego mogą działać inaczej.
Ale czemu by nie spróbować? Lepiej wykorzystać wszystkie możliwości i zobaczyć co będzie. A może akurat coś pomoże?

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
Tyle, ze tu chodzi o faceta, ktory potrafi przerwac stosunek jak sie okazuje, ze zona nie ma plodnych dni ! Mowa o gosciu, ktory ma na kompie wiecej zdjec swojej eks niz zony ! I wreszcie mowa o facecie, dla ktorego seks to cos na ksztalt: wlozyc i poruszac.
Myslisz ze kolacyjki i mydlenie mu plecow zmienia jego podejscie do tego ?
nie myślę. Ale może pomogą mu się odstresować. I następstwem zrelaksowania może być seks. Może ale nie musi.
Ale przecież nie musi chodzić o seks. Wystarczy pielęgnować miłość, pogłębszać zaufanie, robić sobie przyjemności na codzień, kupować drobne prezenty bez okazji - przecież to nic trudnego. A z czasem może to zaowocować. Może ale nie musi

Edytowane przez _Schmetterling
Czas edycji: 2013-11-28 o 12:53
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:52   #133
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
Nie zakladaj po prostu watkow na ten temat w internecie, bo nie wiadomo o co wlasciwie ci chodzi, a bajdurzymy juz drugi dzien o tym. Strata czasu.
Dlaczego? To jest forum i każdy ma prawo założyć wątek.
Nie oczekiwałam że rozwiążecie mój problem, to męża i moje zadanie. Otrzymałam kilka bardzo fajnych opinii i porad, dzięki forum nieco inaczej spojrzałam na pewne rzeczy.
Wypowiedź tu jest dobrowolna, jeśli to dla Ciebie strata czasu to po prostu nie czytaj i nie pisz.

Edytowane przez onaona30
Czas edycji: 2013-11-28 o 12:53 Powód: literówka
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 13:00   #134
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość


nie myślę. Ale może pomogą mu się odstresować. I następstwem zrelaksowania może być seks. Może ale nie musi.
Ale przecież nie musi chodzić o seks. Wystarczy pielęgnować miłość, pogłębszać zaufanie, robić sobie przyjemności na codzień, kupować drobne prezenty bez okazji - przecież to nic trudnego. A z czasem może to zaowocować. Może ale nie musi
zrozum wreszcie, że autorka musi albo się udusi. Tak, chodzi jej o ten czysty, zwierzęcy seks i pożądanie - bez konieczności przekupstwa prezentami albo szprycowania afrodyzjakami czy alkoholem. Póki co to oni miłości mają pełno, ale braterskiej. Mogą się naprawdę lubić, świetnie dogadywać, czuć wielką więź i zaufanie, sprawiać nawzajem wiele radości, masować plecki i kupować cukiereczki - ale nie ma seksu, który toczy to wszystko jak paskudny robal.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 13:01   #135
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość

nie myślę. Ale może pomogą mu się odstresować. I następstwem zrelaksowania może być seks. Może ale nie musi.
Ale przecież nie musi chodzić o seks. Wystarczy pielęgnować miłość, pogłębszać zaufanie, robić sobie przyjemności na codzień, kupować drobne prezenty bez okazji - przecież to nic trudnego. A z czasem może to zaowocować. Może ale nie musi
No pewnie, ze nie musi chodzic o seks i ze nawet powinno sie robic rzeczy o ktorych mowisz. Tyle, ze w tym przypadku i z takimi problemami, to nie podziala tak jak myslisz, ze podziala.
Ten facet z jakichs powodow nie chce z zona uprawiac seksu, zmeczenie to wymowka - wiadomo. Jakie sa to powody nie wiadomo, bo nie byl laskaw zonie wyjawic.

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Dlaczego? To jest forum i każdy ma prawo założyć wątek.
Nie oczekiwałam że rozwiążecie mój problem, to męża i moje zadanie. Otrzymałam kilka bardzo fajnych opinii i porad, dzięki forum nieco inaczej spojrzałam na pewne rzeczy.
Wypowiedź tu jest dobrowolna, jeśli to dla Ciebie strata czasu to po prostu nie czytaj i nie pisz.
Ja nie mowie, ze to moja strata czasu, twoja raczej. Z jakich rad skorzystalas ? Z tego co napisalas o waszej wczorajszej rozmowie nie wynika zeby cokolwiek mialo sie zmienic. Laskawie przyznal ci racje, ze jest problem. No faktycznie, kamien milowy. A seksu dalej zero ? I seksuolog tez odpada.
No wlasnie. Bo tego albo sie chce, albo nie. A seks to nie jest tortura, zeby sie musiec do niego psychicznie przygotowywac do grudnia po poludniu.
Wot wsio.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 13:30   #136
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
wiem jak działają co prawda każdy jest inny i na każdego mogą działać inaczej.
Ale czemu by nie spróbować? Lepiej wykorzystać wszystkie możliwości i zobaczyć co będzie. A może akurat coś pomoże?
Czyli wiesz, że zasadniczo to nie działają, choćby imbir jedli łyżkami.

Czemu nie próbować? Bo to na milion procent nie pomoże facetowi, który wycofuje się z akcji, gdy żona nie ma dni płodnych. Problemem nie jest brak ochoty, tylko ogólna postawa wobec "spółkowania".
Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
nie myślę. Ale może pomogą mu się odstresować. I następstwem zrelaksowania może być seks. Może ale nie musi.
Nieważne, jak się autorka dwoi i troi, nie otrzymuje efektów, co musi być strasznie frustrujące.
Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
Ale przecież nie musi chodzić o seks. Wystarczy pielęgnować miłość, pogłębszać zaufanie, robić sobie przyjemności na codzień, kupować drobne prezenty bez okazji - przecież to nic trudnego. A z czasem może to zaowocować. Może ale nie musi
A może by tak mąż spróbował pogłębić zaufanie i sprawić jej przyjemność fizyczną? Musi jej wreszcie powiedzieć to, co ukrywa, a co jest przyczyną ucieczki przed łóżkiem. A jeśli tego nie wie, niech pójdzie do specjalisty, bo chyba nie jest mu dobrze z niezaspokojoną żoną, skoro ją kocha i zrobi wszystko, by była z nim szczęśliwa.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:00   #137
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
zrozum wreszcie, że autorka musi albo się udusi. Tak, chodzi jej o ten czysty, zwierzęcy seks i pożądanie - bez konieczności przekupstwa prezentami albo szprycowania afrodyzjakami czy alkoholem. Póki co to oni miłości mają pełno, ale braterskiej. Mogą się naprawdę lubić, świetnie dogadywać, czuć wielką więź i zaufanie, sprawiać nawzajem wiele radości, masować plecki i kupować cukiereczki - ale nie ma seksu, który toczy to wszystko jak paskudny robal.

ale ja nie mówię o przekupstwie tylko o "zwykłych niezwykłych" rzeczach, których nie musimy robić od święta tylko na codzień

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Czyli wiesz, że zasadniczo to nie działają, choćby imbir jedli łyżkami.

Czemu nie próbować? Bo to na milion procent nie pomoże facetowi, który wycofuje się z akcji, gdy żona nie ma dni płodnych. Problemem nie jest brak ochoty, tylko ogólna postawa wobec "spółkowania".

Nieważne, jak się autorka dwoi i troi, nie otrzymuje efektów, co musi być strasznie frustrujące.

A może by tak mąż spróbował pogłębić zaufanie i sprawić jej przyjemność fizyczną? Musi jej wreszcie powiedzieć to, co ukrywa, a co jest przyczyną ucieczki przed łóżkiem. A jeśli tego nie wie, niech pójdzie do specjalisty, bo chyba nie jest mu dobrze z niezaspokojoną żoną, skoro ją kocha i zrobi wszystko, by była z nim szczęśliwa.

zgadzam się
nie tylko autorka ma się starać. W miłości, wspólnym życiu to nie ma być tak, że jedna osoba się stara tylko obie. To ma działać w dwie strony.

I może skoro nie chce iść do specjalisty to może już wie co mu jest?
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:11   #138
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
ale ja nie mówię o przekupstwie tylko o "zwykłych niezwykłych" rzeczach, których nie musimy robić od święta tylko na codzień
ale czemu zakładasz, że tego nie ma - przecież autorka napisała, że poza tym są fajną parą. I też nie bardzo widzę związek z tematem. Mycie plecków i prezenty nie są lekarstwem na brak chęci kochania się z żoną w dni niepłodne. U tego pana występuje tylko mechaniczna kopulacja, i to najlepiej nastawiona czysto na prokreację. Chore.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:12   #139
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Małżeństwo....

Ja jednego nie rozumiem, jakbyś mogła mi wytłumaczyć.
Pisałaś, że Ty nie chcesz teraz zachodzić w ciążę, a jednocześnie, że on chce uprawiać seks tylko wtedy, kiedy jest szansa na poczęcie.
To jak to jest? On nie wie, że się zabezpieczasz, czy się nie zabezpieczacie wcale?
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-28, 14:24   #140
magd102
Rozeznanie
 
Avatar magd102
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 551
Dot.: Małżeństwo....

Mnie zastanawia inna rzecz - skoro autorka nie chce dziecka to jak się zabepieczają,że facet pyta od dni płodne? NPR ? no bo jak się zabezpiecza to wszystko i tak wyląduje w gumce w dni płodne i niepłodne...
czytez autorka lata za nim o seks tylko w dni niepłodne czy do teraz było jej to obojętne i pod wpływem wątku stwierdziła,że jeszcze jednak nie chce

_Schmetterling - ładnie Cie prosze przeczytaj caly wątek i przestań smęcić o afrodyzjakach i milych rzeczach bo nie w każdym związku tego brakuje a seksu i tak nie ma. To co piszesz jeśli ma na celu w ostateczności doprowadzić do seksu jest przekupstwem,a jesli ma latać od niego od tak to nie wiem co to w ogole za rada w tym wątku.

Autorko - jeszcze jedno pytanko - jak zazwyczaj wyglądaja wasze dni i ile czasu wspólnie codziennie spedzacie + co robicie wspólnego w wolnym czasie - może w tym pies pogrzebany.
Nad czym on tak dlugo pracuje,że nawet wieczorami siedzi przy pracy? I czemu mu na to w ogóle pozwalasz? Co Ty wtedy robisz? Jesteście pracocholikamiś?
__________________

„Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.”



Edytowane przez magd102
Czas edycji: 2013-11-28 o 14:25
magd102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:30   #141
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez magd102 Pokaż wiadomość
Nad czym on tak dlugo pracuje,że nawet wieczorami siedzi przy pracy?
może nad inną kobietą niczego nie można wykluczać, skoro tak a nie inaczej się zachowuje.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:38   #142
_cherry_
Rozeznanie
 
Avatar _cherry_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
Dot.: Małżeństwo....

Onaona30 może mąż ma jakieś niezdiagnozowane problemy zdrowotne, które nieleczone sie pogłębiają. Skoro sam stwierdził że kiedyś miał większe libdo, a spadek zrzuca na wiek, zmęczenie, senność- warto by zbadać tarczycę, poziom cukru. Może ma obniżony poziom testosteronu, moim zdaniem warto zrobić badania a najlepiej wysłać męża do androloga.
_cherry_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:45   #143
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość

PS. Czasami wypije 1 piwo wieczorem, w soboty ze znajomymi zazwyczaj gdzieś wychodzimy
Pytałam, bo facet mojej znajomej też nie jest skory do seksu (nie są małżeństwem, nie mieszkają razem, widują rzadko, nie zmienili się fizycznie) a jedną z głównych przyczyn jest właśnie wieczorne odpoczywanie z piwem w ręku. Wypije jedno-dwa i nic, poza tv/kompem, nie jest w stanie go zainteresować.

Przez "czasem" rozumiem, że nie jest to nawet raz w tygodniu, więc moja teoria nie dotyczy Twojego męża.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 14:52   #144
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
Pytałam, bo facet mojej znajomej też nie jest skory do seksu (nie są małżeństwem, nie mieszkają razem, widują rzadko, nie zmienili się fizycznie) a jedną z głównych przyczyn jest właśnie wieczorne odpoczywanie z piwem w ręku. Wypije jedno-dwa i nic, poza tv/kompem, nie jest w stanie go zainteresować.

Przez "czasem" rozumiem, że nie jest to nawet raz w tygodniu, więc moja teoria nie dotyczy Twojego męża.

No bo alkohol, a szczególnie piwo pite w nadmiarze prowadzi do zaburzeń erekcji.

Dla mnie pan ma po prostu niskie libido i nie do końca się wyleczył z uczuć do byłej.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 15:20   #145
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Małżeństwo....

Lemmy is God- tam nie chodzi o zaburzenia erekcji (co jest łatwe do stwierdzenia i to na razie pana nie dotyczy), tylko o ogólne rozleniwienie i postawę: nie chce mi się, zmęczony jestem, wypiję sobie piwko dla relaksu a potem spać, seks raz w tygodniu, całkowicie wystarczy.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 15:29   #146
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Małżeństwo....

Podobno piwo obniża popęd płciowy. A to że ludzie leniwi mają mały popęd to swoją drogą też zauważyłam.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 17:27   #147
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez magd102 Pokaż wiadomość
_Schmetterling - ładnie Cie prosze przeczytaj caly wątek i przestań smęcić o afrodyzjakach i milych rzeczach bo nie w każdym związku tego brakuje a seksu i tak nie ma. To co piszesz jeśli ma na celu w ostateczności doprowadzić do seksu jest przekupstwem,a jesli ma latać od niego od tak to nie wiem co to w ogole za rada w tym wątku.
magd102 ładnie Ci odpowiadam, że przeczytałam cały wątek, czytam go od początku na bieżąco

Nie piszę, że to ma doprowadzić do seksu. Tam gdzieś w mojej wypowiedzi jest kluczowe wyrażenie "może ale nie musi".
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 17:32   #148
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Małżeństwo....

Kurcze, aktualnie piję napój imbirowy kilka razy dziennie, herbatę z cynamonem też, a jakoś nie chce mi się seksu, jak kotom w marcu
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 17:37   #149
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Małżeństwo....

ja z kolei kupiłam kiedyś na "spróbowanie" tabletek Love max (w składzie głównie L-arginina i buzdyganek ziemny - trudna nazwa ) i też nic

a z kolei jak mój TŻ brał kiedyś żeń-szeń to nie mógł utrzymać rąk przy sobie
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 18:23   #150
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Tak, w chwili obecnej nie chcę mieć dziecka. Mam przed sobą bardzo trudny okres w pracy i (nie wiem czy pisałam) od 2 tygodni biorę tabletki ( naszej sytuacji to działanie na wyrost). W każdym razie na przynajmniej 6 miesięcy mogę zapomnieć o zajściu w ciążę, co w sumie nie przeszkadza mi to jakoś.
Uprzedzając pytania, mąż o tym wie. Niestety nie powstrzymałam się i oczywiście wbiłam mu szpilę, że pigułki w naszej sytuacji to przesada.. :/

Pracujemy po około 10 godzin plus to co musimy wypracować w domu na komputerze. TŻ w miarę możliwości około co drugi dzień pracuje przy wykończeniach w nowym domu.
Pisałam już że korzystamy z jednego komputera, często "się podsiadamy" żeby chociażby skrobnąć maila. Nigdy nie miał otwartego nic podejrzanego (łącznie z mailami i gg - wstyd mi ale sprawdzałam), jedyne co to te foty o ktorych pisałam
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:38.