2009-05-19, 20:41 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poza granicami naszego pięknego kraju
Wiadomości: 5 977
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Katoliczka. Wierząca.
Nie stosuje się, bynajmniej do niektórych. I szczerze ? Nie mam zamiaru się stosować.
__________________
Jesteśmy razem od: 21.12.2008 r. http://www.suwaczek.pl/cache/f9e7365b00.png
Zaręczeni od: 09.07.2011 r. http://www.suwaczek.pl/cache/008a20f1c3.png Nasz Dzień: 04.08.2012 r. http://www.suwaczek.pl/cache/d5ce1e934e.png Niech się stanie... ! KCP |
2009-05-19, 20:45 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
yyy mi coś nie gra w tych zasadach...nie do końca o takich słyszałam...a tak ogólnie te zasady to...to są wskazówki dla wszystkich ludzi...wiara nie ma nikogo zniewalać i zmuszać daje jedynie rady jak żyć...myślę że mąż i żona mają jedyne w swoim rodzaju unikalne prawo dane im od Boga a nie od jakiegoś księdza(choć ksiądz jest jakby przedstawicielem ale jednak tylko człowiekiem i może się mylić) do tego co robią ze sobą w łóżku a ksiądz który im do tego łóżka"włazi" i mówi połóż się tak, rób to,trzymaj tak, tego nie rób...to chyba jakieś nieporozumienie..... .jestem zdania że seks w małżeństwie jest sprawą wyłącznie małżonków!! A "zasady" są po to by zachować pewną zdrową granice by nie nadużywać pewnych spraw i by nikogo nie krzywdzić...a co do szczegółów co konkretnie robi mąż z żoną w łóżku nikomu nic do tego...ale to tylko moje osobiste zdanie
|
2009-05-19, 20:46 | #123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
wg mnie to że ktoś czeka do ślubu to już wielki sukces.
aktualnie padłam Cytat:
: ||||||||| |
|
2009-05-19, 20:46 | #124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
ale to czemu w takim razie chcesz nazywac sie katoliczka??
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2009-05-19, 20:49 | #125 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
o zgrozo to katolika okresla tylko to czy uprawia seks przedmalzenski itp??? spoko loko...
__________________
Edytowane przez aniko 23 Czas edycji: 2009-05-19 o 20:50 Powód: a co komu do tego |
2009-05-19, 20:55 | #126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Wiesz.
to że ktoś chodzi do kosciola nie czyni z niego katolika... nie wiem do czego to przyrównać. to że chodzic do mcdonalda nie czyni z ciebie pracownika? albo się wierzy w Boga i praktykuje się wiare katolicką = jest się katolokiem albo się wierzy w Boga i nie praktykuje żadnej wiary = jest się wierzącym bliżej nieokreślonej religii. (zakłada się że Bóg jest ale nasze osobiste poglądy nie zgadzają się z tym co pokazują nam dane religie) tak sądze. należy to uściślić... Cytat:
skąd takie informacje Edytowane przez rapifen Czas edycji: 2009-05-19 o 21:00 |
|
2009-05-19, 21:28 | #127 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
nie, katolika okresla ( miedzy innymi) stosunek do zasad jego religii. Wiadomo, że czlowiek jest tylko czlowiekiem i czasami te zasady moze łamac ale jesli nie zamierza sie do nich stosowac to czemu wybrał sobie taka wiare?? bo ja tego nie rozumiem. tak jakbym ja stwierdziła ze jestem wege ale kurczaka raz w tygodniu zjem bo lubie
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2009-05-19, 21:35 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
nom bardzo ładnie to opisałaś
|
2009-05-19, 21:47 | #129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
|
|
2009-05-19, 21:49 | #130 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
bosze, rapifen
skąd Ty takie rzeczy bierzesz?
__________________
I'm so glamorous, I piss glitter! |
2009-05-19, 21:54 | #131 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
nie znajdzie sie ani jeden katolik ktory zyje zgodnie z wszystkimi zasadami...jakie dyktuje mu Pismo, bo bylby swietym za zycia- co nie dyskredytuje go jako katolika, ale znajdzie sie masa wierzacych, ktorzy probuja uswiecac swoje zycie poprzez ich stosowanie - choc to karkolomne i wymaga wielu wyrzeczen...kwestia jest jedna, ktos kto nie probowal zyc wedlug restrykcyjnych nieraz zasad nie wie jakie to jest zmudne...
a vegan niech nie instruuje miesozerce jak ma doprawiac befsztyk
__________________
Edytowane przez aniko 23 Czas edycji: 2009-05-19 o 21:57 |
2009-05-19, 22:22 | #132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
a pogrubiony tekst uwazam za arogancki. To, ze nie jestem katoliczka nie obiera mi prawa do posiadania własnej opini i uczestnictwa w dyskusji.
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
|
2009-05-19, 22:41 | #133 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
posluguje sie jedynie podobnymi porownaniami jak wiekszosc wypowidajacych sie tutaj...koniec koncow rowniez mam prawo do swobody wypowiedzi
__________________
|
|
2009-05-19, 22:43 | #134 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 355
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Nie wierzę , nie praktykuję , nie przestrzegam tych zasad.
Cytat:
Dokładnie irie18. Zwłaszcza, że zdecydowana większośc z nas kiedyś mieniła się katolikami ( no cóż żyjemy w takim kraju a nie innym ) i grzecznie dreptała do kościoła co niedzielę. Jednak z jakichś powodów i mimo pełnej świadomości napiętnowania jakie często z tego wynika zdecydowalismy sie odejsc od kościoła. Dlatego będę się upierać, że niewierzący powinni byać udział w takich dyskusjach.
__________________
64/88 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=335375 "Jak dalece jesteśmy wszyscy naznaczeni piętnem pani Bovary?Jak głęboko ów bowaryzm,owo marzenie o lepszym życiu,o romantycznej miłości tkwi w naszych duszach?Jak mocno popycha nas ku ruinie obecnego życia w imię ułudnych nadziei?" |
|
2009-05-19, 22:43 | #135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
popieram irie. nie chodzi tu o dokładne przestrzeganie bez występku ale uznawanie tych zasad przyjmowanie ich staranie się by ich dotrzymac
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-05-19, 22:48 | #136 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
o masz z ta nadinterpretacja chyba faktycznie jest problem ostatnio..no trudno
__________________
|
2009-05-19, 22:59 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
To ja się w temacie wypowiem tak dla odmiany
Jestem wierząca, praktykuję, nie stosuje się do w/w zasad. Dziękuję z góry wszystkim osobom, które będą w dalszej części wątku oceniać moją wiarę i to czy jestem katoliczką, czy nie. W końcu się dowiem czegoś o sobie
__________________
|
2009-05-19, 23:15 | #138 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;12367696]Czego nie rozumiesz ? Skoro zasady są bzdurne, głupie i nie do zastosowania w praktyce to należy nie zmienić, o 18o stopni. Dobra, wiem, że tu chodzi głównie o seks przedmałżeński i pozamałżeński. Seks dozwolony tylko w malżeństwie - dowolony poza malzenstwem To jak zmieniamy te utopijne założenia ? Przed ślubem można z każdym, a po ślubie tylko z żoną (aż się nie odkochasz).[/quote] Nie rozumiem na jakiej zasadzie jeśli coś nie jest czarne to ma być białe. Doprawdy. Ja zmieniam utopijne założenie dotyczące seksu przedmałżeńskiego - uprawiam seks przedmałżeński ze swoim partnerem. A nie z kim popadnie. I do której części kwalifikuję się wówczas? Cytat:
Cytat:
No to akurat jest logiczne. Wyobraź sobie, że jesteś facetem. Nie stosujecie z żoną antykoncepcji, macie 18 dzieci. I w razie rozwodu na każde z nich będziesz płacić alimenty. Kto normalny by się zdecydował? (żart, żeby nie było :P) |
|||
2009-05-20, 07:24 | #139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
A jak reszta zinterpretuje to pozwolenie na seks przedmałżeński ? Bo on porzucił po tygodniu .... Bo zakochuję się co sobotę, słowo daję, kocham szczerze... Jak już dozwolony ten seks przedmałżeński to co będzie dalej ? Po dwóch latach to już na tą babę patrzeć nie mogę ... Ożeniłem się bo w ciąży była ... |
|
2009-05-20, 09:20 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
__________________
|
|
2009-05-20, 09:27 | #141 |
Raczkowanie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
nie wierze w boga i nie bede sie przystosowywac do zakazow nakazow itp
__________________
Bo ja lubie go za bardzo .. Za leniwa by zyc ..
|
2009-05-20, 09:36 | #142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Jeśli małżonkowie mają kilkoro dzieci i nie radzą sobie z NPR a panicznie boją się kolejnej ciąży to spowiednik może pozwolić na warunkowe stosowanie antykoncepcji.
"Obyś był zimny albo gorący!" Kościołowi zdecydowanie było by lepiej gdyby ci wszyscy "letni" opowiedzieli się za którąś ze stron. A tak to psują tylko Kościół od środka. My staramy się żyć według zasad i spotykamy się z niezrozumieniem w naszym środowisku (studiujemy teologię)
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2009-05-20, 09:53 | #143 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;12373051]
Dla mnie zasady podane w pierwszym poście są najzwyczajniej ludzkie. [/quote] Nie, nie są ludzkie. Ludzki jest seks bez ograniczeń. I raczej się nie interesuj kto z kim, jak często, kto kogo rzucił i kto się zakochuje co sobotę, bo to nie Twoja sprawa. Cytat:
Biorę tabletki, mam niebolesny, regularny okres i mogę sobie robić co chcę i kiedy chcę. Ba, nawet oral solo- dacie wiarę |
|
2009-05-20, 09:58 | #144 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
głowy uciac nie dam ale wierzyc na słowo moge
__________________
|
|
2009-05-20, 10:02 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
"Cześć, jestem katoliczką, ale nie stosuję wszystkich zasad katolicyzmu (m.in współżycie przed ślubem), bo są głupie" = "Czesc, jestem wegetarianka, ale jadam kurczaki, bo zakaz jedzenia kurczaków jest głupi"
"Cześć, jestem katoliczką i pomimo, zę się staram, niestety uprawiałam seks przed slubem, co wywołuje u mnie poczucie winy i chęć poprawy swojego postępowania" = "Czesc, jestem wegetarianka, ale ostatnio złamałam się na imieninach i spróbowałam befsztyka. Głupio mi z tego powodu, źle się czuję, postaram się już tego nie robić" "Cześć, jestem osoba wierzaca w boga, ale nie identyfikuję się z żadna konkretną religią, uznaję jednak za słuszne niektóre zasady chrześcijaństwa" = "Czesc, uważam, ze człowiek nie powinen przyczyniac się do cierpienia zwierząt, jednakże nie potrafię sama zbilansowac diety, by mieso zastąpić jedynie warzywami, dlatego od czasu do czasu jem trochę miesa." "Cześć, mam gdzieś religię, ale biorę ślub w kosciele, bo taka fajna oprawa uroczystosci tam jest. Dzieci też pewnie ochrzczę, bo rodzina oczekuje imprezy" = "Część, uwielbiam mięso, ale ukrywam to i chodze na mityngi wegetarian, bo mogę poszpanowac miedzy znajomymi, ze jestem trendy-vege". Tak kilka porównań, do przemyslenia swojego swiatopoglądu...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2009-05-20, 10:17 | #146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
|
2009-05-20, 10:21 | #147 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
A syfilis ? - Puknij się matka w głowę. Gdy Laska zajdzie w ciążę ? Ja na szczęście mam syna, uff. -Młoda niech spierd... Nie obchodzi mnie kto się na kogo rzucił w sobotę. To nie moja sprawa. |
|
2009-05-20, 10:24 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 30
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Hm a to nie jest tak, że zostajesz ochrzczony w wierze katolickiej? Nieświadomie akurat. Jak podejśc do kwestii chrztu w takim razie?
Specjalnie nie jestem oczytana jeżeli chodzi o religie.
__________________
"Kiedy najmniejsze, co mogą ci zrobić, to wszystko, wtedy najgorsze, co mogą zrobić, nagle przestaje budzić grozę." Poszukiwanie pracy!!! Oczekiwanie na wyniki matury! |
2009-05-20, 10:41 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Gdyby ktoś bez twojej wiedzy zapisał cię do NSDAP byłabys nazistką?
Jaką wartość ma deklaracja złożona bez twojej wiedzy i nieświadomości?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2009-05-20, 10:42 | #150 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Żeby być katolikiem nie wystarczy sam chrzest.
Cytat:
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.