2009-03-17, 21:53 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 3 336
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Rozumiem to ze sie nim zauroczylas..ale dziewczyno przeczytaj swojego posta a tam jest odpowiedz..
On jej nie zostawi.On nie bedzie Twoj. Wiec? A myslle ze spotyka sie z Toba bo ...mu tak dobrze.Jego dziewczyna nie mieszka w waszym miescie..wiec gdy ma ochote na mizianie a jej nie ma pod reka idzie do Ciebie Przez wasz uklad cierpisz Ty ale moze i cierpiec jego dziewczyna. Tylko on jest zadowolony. Szanuj sie dziewczyno...bo takim sposobem na zycie jak teraz i on Cie przestanie szanowac.A napewno zaslugujesz na kogos lepszego |
2009-03-17, 21:54 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznan/okolice
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Dobrze ze moj nie kreci Sama bym nie chciala zeby ktos sie miedzy nas wkrecil. Zabilabym. Naprawde Ją bym tak przeczolgala, ze by jej sie odechcialo patrzyc na mezczyzn a on mialby pieklo przez kilka butych miesiecy o ile bym go nie zostawila. Dziewczyny-liczy sie kobieca solidarnosc. Wystarczy wyslac smsa z innego nr ze TŻ zdradza. Nawet jak jestes marna kochanka to powinnas sie na to zdobyc.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272306 |
2009-03-17, 21:58 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
Przecież takie zachowanie to szczyt chamstwa i nie wiem czego jeszcze,żeby nikogo nie obrazić. Ok powiedzieć jej, no dobra ma prawo wiedzieć, ale robić to w tajemnicy i potem liczyć że on z nią będzie? Kochanka dzwoni do dziewczyny której on nie chce zostawić i rujnuje ich związek, żeby zając jej miejsce? I potem żyje sobie z nim szczęsliwa ? Albo wysłuchuje jak on wjeżdza że ,,jakaś **** powiedziała jej, że ją zdradzam" i reszty wiązanki pod swoim adresem? Związek który ma być związkiem z miłosci ma stać sie związkiem w którym on nie miał tej którą chciał to wziął tą co była pod ręką? I to dziewczyna ma sama się o to prosić? To już by się pogrążyla całkowicie. Jakby ją chciał to by z nią był. On nie chce. Odpowiada mu jak jest. Nie zasługuje ani na jedną, ani na drugą, ale jego dziewczyny jest mi bardzo żal.
__________________
Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu.
Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku. |
|
2009-03-17, 22:02 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Dziekuje wam potrzebowalam takiego kopaod was... jutro sie z nim spotkam i mu powiem jaka jest sprawa... macie racje ze jesli jej nie jest wierny to malo prawdopodobne ze bedzie i mnie...musze wytrwac i nie dac sie
Edytowane przez MilionMonet Czas edycji: 2009-03-17 o 22:06 |
2009-03-17, 22:08 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 3 336
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
zycze Ci powodzenia
Moze przez jakis czas bedzie Ci zle ale zobaczysz ze jak znajdziesz faceta ktory bedzie..heh tylko dla Ciebie Bedzie Ci z nim o wiele lepiej |
2009-03-17, 22:11 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
chory układ:/ wyplacz sie z tego dziewczyno jak najszybciej.
---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ---------- i napisz potem jak poszło. powodzenia
__________________
21. 04.2014 Karolek 19.01.2015 http://www.suwaczek.pl/cache/14430ff3c8.png http://www.fotografia.slubna.com.pl/...4-04-21/05.jpg |
2009-03-17, 22:18 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Przede wszystkim, to On wyraznie Ci powiedzial, ze woli Ja.
Dlatego nawet nie ma sensu zastanawianie sie, czy bedzie Ci wierny. Jestes dla Niego zastepcza zabawka. I nalezy to szybko przyjac do wiadomosci i wykopac pana ze swojego zycia. Mam kolezanki, ktore byly w takiej sytuacji jak Ty i zadna nie usidlila wybranka. Szkoda czasu na bycie substytutem, skoro mozna byc dla mezczyzny jedyna Zycze duzo wytrwalosci - na pewno bedzie ciezko, skoro sie zaangazowalas, ale dasz rade |
2009-03-17, 22:21 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
MilionMonet - powodzenia |
|
2009-03-17, 22:46 | #39 | |
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Moja Droga, proszę Cie posłuchaj rad dziewczyn i weź przeczytaj o czym Ty wogóle piszesz? Wiedziałaś że on ma dziewczyne ale się w to wpakowałaś, a co lepsze Ty to ciągniesz i wybacz ale zachowujesz się jak jakaś dojrzewająca nastolatka. Godność do samej siebie to podstawa! Oszukujesz razem z nim nie tylko jego dziewczynę, na której miejscu na pewno byś nie chciała być, ale i co lepsze oszukujesz samą siebie. Bo wybacz ale jak dla mnie musiałaś naprawde przy nim "wyłączyć opcje" korzystania ze zdrowego rozsądku, bo to nie jest normalne.
Jak dla mnie chłopak powinien dostać kopa, ale nie tylko od Ciebie ale mam nadzieje że jego dziewczyna się dowie i da mu po pysku tak, że własna matka go nie pozna. Niestety nie będąc delikatną, jesteś jego zabawką. Znalazł sobie jedną, która się zgadza na jego wybryki, i której jedynie co wystarczy to buziak, płytkie słowa i tłumaczenia. Jeśli go nie zostawisz, to zapewniam Cie, że on Cie w końcu zostawi, no chyba że dowie się o tym jego dziewczyna i będąc mądrą go zostawi to poszuka sobie u Ciebie pocieszenia, aż do spotkania kogoś innego. A co wiecej jak Cie poprostu zostawi, to obawiam się, że takie doświadczenie może mieć wpływ na Twoje postrzeganie mężczyzn w przyszłości, bądź na to że nie będziesz potrafiła facetowi powiedzieć "NIE!" i jakkolwiek będzie Cie traktował to się na to będziesz godziła byleby był przy Tobie. Wierze, że Cie cała ta sytuacja boli, popłaczesz miesiąc, może kilka miesięcy a może i rok nie ma reguły, ale mówie Ci że kiedyś spotkasz kogoś kto będzie tylko i wyłącznie dla Ciebie. ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- Cytat:
__________________
. |
|
2009-03-17, 22:57 | #40 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
do tego dup*k namieszal ci w glowie ....dziewczyno nie masz sil? do czego?przeciez to bardzo proste .szanuj sie a jesli chcesz byc ta druga twoja sprawa. wspolczuje jego dziewczynie i tobie a jemu cosik bym skopala za manipulowanie czyimis uczuciami ...... ---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- Cytat:
|
||
2009-03-17, 23:06 | #41 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Byłam kiedyś w takiej sytuacji (krótko bo krótko, ale zakochana jak głupia) i szczerze radzę - uciekaj. Zerwij wszelkie kontakty, skasuj numery, unikaj miejsc gdzie go możesz spotkać.
Na początku będziesz ryczeć, tak jak napisałaś - nawet i przez sen. Pewnie będą dręczyły wspomnienia, sny, miejsca, wszystko; będzie bolało przeokropnie, wręcz fizycznie. Ale gwarantuję, że to mija w końcu. I jest lepiej, a potem już całkiem dobrze i kiedyś sama pomyślisz "jak ja w ogóle mogłam w nim coś widzieć". Powodzenia. |
2009-03-18, 00:11 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Tak naprawdę to nigdy nie potępiałam kobiet, które są tymi trzecimi. Ich życie, mogą się wiązać z kim chcą, nie zmuszają przecież nikogo do niczego. Moje zdanie jest takie, że jeżeli facet chce a kobieta jest wolna to dlaczego ma nie wchodzić w taki układ? Inna kwestia, że niewiele wart jest taki człowiek, ale wina kobiety trzeciej w rozwalaniu rzekomego związku jest zerowa, bo tamtego związku już nie ma jeśli ten facet decyduje się na budowanie relacji z inną osobą. Szkoda jest tych kobiet, obu.
Skontaktuj się z tą dziewczyną, zróbcie mu obie "niespodziankę", dogadajcie się i zostawcie drania. Po co chcesz z nim być? Zrobi Ci to samo co teraz robi tej pierwszej dziewczynie, prędzej czy później. Tylko powiedz jej, proszę Cię. Chciałabyś wiedzieć. Nie chciałabyś ufać, mówić kocham, planować i marzyć o wspólnej przyszłości gdyby ktoś za Twoimi plecami tworzył sobie drugi związek. Nie chciałabyś prawda? On i tak jest nie wart Twojego uczucia, a możesz uratować życie jakieś dziewczynie. Kobiety nie są swoimi wrogami, powinny być swoimi siostrami, wspierać się w świecie przesiąkniętym kultem seksu, pornografii i dominacji samców. Pomóż Tobie i jej, powiedz jej po prostu. Niech ma szansę ułożyć sobie szczęśliwie życie z kimś, kto jest tego wart. I daj sobie tą szansę. |
2009-03-18, 08:39 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
hehehe jeszcze JAKOŚ zrozumiałabym te, którym mężczyzna obiecuje, że zostawi np. żonę, czy dziewczynę, one mu cały czas wierzzą i czekają - ale on Ci mówi otwarcie, że jej nie zostawi, a Ty co? O matko, brak mi słów, TROCHĘ SZACUNKU DO SIEBIE DZIEWCZYNO!!!
__________________
[*] |
2009-03-18, 10:00 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
No i tak to jest jak się dziewczę pakuje w związek z zajętym facetem. Teraz cierp ciało, coś chciało
|
2009-03-18, 10:07 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
szkoda, że jesteś taka naiwna i jeszcze go bronisz
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
2009-03-18, 10:24 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
...a jego dziewczyna napewno czuje sie wyjatkowo!!!
jak mozesz byc 2-ga- chcialabys kiedys miec PRAWDZIWEGO CHLOPAKA, ktory bedzie mial 2-go? kopnij go w cztery litery! I dopilnuj zeby sie wyspowialdal przed swoja dziweczyna. |
2009-03-18, 10:45 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
ten koleś jest palantem i zwykłą szują, nie ma w kim się kochać.
ja bym sobie porozmawiała z jego dziewczyną, niech wie i też od niego ucieka. |
2009-03-18, 10:47 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Mówi że jej nie zostawi, ale czemu by nie miał sobie pozwalać na spoufalanie się z Tobą? Czarujące
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
2009-03-18, 11:57 | #50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
Nie życzę Ci szczęścia w tym związku, skoro nie masz za grosz przyzwoitości. O facecie już nie wspomnę. Świat oszalał.
__________________
|
|
2009-03-18, 12:05 | #51 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-03-18, 12:56 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
szczerze to przez takie dziewczyny jak autorka wątku, związki przestają istnieć. chociaż nie można tylko oskarżać kobiet, bo w końcu to facet też zdradza. ale mimo wszystko wydaje mi się (czasami ), że jakby kobiety sobie nie pozwalały na takie spoufalania, to do ilu by zdrad nie dochodziło...
droga autorko, wcale mi ciebie nie żal i takich dziewczyn jak ty!!! wybacz za szczerość, ale taka prawda.
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik Edytowane przez kamyczek89 Czas edycji: 2009-03-18 o 12:58 |
2009-03-18, 13:20 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Dziewczyna jest po prostu naiwna. Nie ma co jej potepiac.Te co tak potępiaja mogą czasem sie znalezc w podobnej sytuacji. Chocby w ten sposób,ze facet zatai,ze ma dziewczyne, czy zonę. Powiem z doswiadczenia,ze to sie zdaza i to nie tak rzadko. Kiedy jest sie zaangazowanym ciezej sie uwolnic i myslec racjonalnie.
No ale dla swojego dobra trzeba znalezc tą siłe i rozsądek.Zwykle nawet jesli facet obiecuje,ze sie rozstanie ze swoja partnerką, sa to zwykłe puste obietnice, natomiast w tym przypadku mowi prosto z mostu,ze nic z tego...wiec nawet okłamywac siebie nie ma za bardzo jak. |
2009-03-18, 14:16 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
kamyczek89zczerze to przez takie dziewczyny jak autorka wątku, związki przestają istnieć. chociaż nie można tylko oskarżać kobiet, bo w końcu to facet też zdradza. ale mimo wszystko wydaje mi się (czasami ), że jakby kobiety sobie nie pozwalały na takie spoufalania, to do ilu by zdrad nie dochodziło...
droga autorko, wcale mi ciebie nie żal i takich dziewczyn jak ty!!! wybacz za szczerość, ale taka prawda. Dokładnie! Nic dodać, nic ująć! Edytowane przez santicia90 Czas edycji: 2009-03-18 o 14:17 Powód: literówki |
2009-03-18, 14:30 | #55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Ten facet jest w równym stopniu winny! Żal mi tej biednej dziewczyny, która mieszka sobie daleko i o niczym nie wie.. Otrząśnij się, to wszystko i tak do niczego nie prowadzi.
__________________
KKV |
2009-03-18, 14:34 | #56 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
życzę Ci, żeby jakaś kochanka nie mogła tak nie być z Twoim przyszłym Tż, bo aż płakała przez sen ;] naprawdę.
|
2009-03-18, 14:53 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
uczucia uczuciami, ale czy to jest fair? najbardziej współczuję tej dziewczynie, która żyje w błogiej niewiedzy!
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik |
|
2009-03-18, 16:00 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
powiedzilam mu to wszystko... zamknelam ten rozdzial;/ mam nadzieje...
|
2009-03-18, 16:50 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
|
2009-03-18, 17:08 | #60 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Ja...On............i Ona..:(
Cytat:
pozniej dzwonil nawet nie odebralam a sms ktore mi przysylal kasowlalam bez czytania zle mi teraz ale wiem ze musze to zrobic bo jesli nie to bedzie jeszcze gorzej |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.