2022-10-17, 20:26 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 11
|
Zazdrość o dziecko partnera
Czesc, w koncu sie przelamalam i pisze ten watek, bo mam nadzieje ze odezwa sie tutaj osoby o podobnym doswiadczeniu, ktore jakos moglby mi dalej pomoc(aktualnie szukam pomocy u doswiadczonego psychologa, niestety to moze troche potrwac..)
A zatem... aktualnie mam 28 lat, moj partner 36 i ma dwojke dzieci z poprzednich zwiazkow (z jednym dzieckiem nie ma kontaktu, natomiast ze swoja 7 letnia corka ma kontakt, dodam ze oba zwiazki rozpadly sie nie z jego winy..). Jestesmy razem 1,5 roku, mieszkamy od roku i wszytsko jest prawie idealne.. prawie, bo kiedy dochodzi do momentu odwiedzin jego corki, caly swiat sie nagle zmienia,a mianowicie moj partner jest w roli ojca, ktora odgrywa pieknie. Troszczy sie o swoje dziecko jak moze, daje corce duzo milosci, ale czasami tez jest nia zmeczony bo widze ze mala jest troche rozpieszczona i humorzasta. i o co chodzi? no wlasnie o zazdrosc, zazdrosc z mojej strony, z ktora probuje walczyc (tak jestem czasami taka'ksiezniczka' ktora wymaga od Partnera 100% uwagi i prawie zawsze to osiagalam) Kiedy moj facet ma swoje dziecko, to wiadomo ze nie poswieca mi dostatecznie uwagi przez co ogarnia mnie frustracja, (z racji tego ze mieszkamy za granica to nie mam tutaj rodziny ani przyjaciol i jestem zdana tylko na niego) Ostatnio pojechal z mala gdzies do Parku rozrywki dla malych dzieci i pare godzin nie odzywal sie do mnie co mnie zabolalo... i co sie niestety zakonczylo klotnia. Jeszcze do niedawna mala spala z nami w lozku,dodam ze czesto sie budzi w nocy i placze i wtedy idzie do nas do lozka (ogolnie to mieszkamy w domu mojego faceta, ktory sam kupil na kredyt przed kilkoma laty) jednak coraz bardziej mnie to zaczelo draznic i powiedzialam ze nie chce juz spac we 3 bo jego corka ma tez swoj pokoj tutaj, poza tym nie ma juz 3-4 lat.. ale czasami jak w ogole nie moze spac to moj facet musi z nia sam spac w jej lozku. Do teraz zawsze ja mial na sylwestra, w zeszylm roku pojechalismy za granice z jego kolegami i jego coreczka, oczywiscie ze bylam stracona na bok, bo prawie nie spalam z partnerem w jednym lozku+on byl na kazde jej zawolanie... co wzbudzilo we mnie zazdrosc i niechec... probuje z tym wlaczyc, ale to samo wchodzi mi automatycznie do glowy, podobno robia tak kobiety ktore nie znaja swojej wartosci, dlatego tez chcialabym porozmawiac z psychologiem Inna sprawa, strach o moja przyszlosc, z racji tego ze moj partner musi duzo alimentow placic, boi sie planowac ze mna rodzine, powiedzial mi ze jak bedzie mi ufac i bedzie pewny ze nie odejde to moglibysmy pomyslec o dziecku, dla mnie to jest marzenie, bo w koncu poznalam dojrzalego faceta i powoli gdzies w glowie klebia sie te mysli o nowym czlonku rodziny.. Boje sie, ze jego zdanie sie moze zmienic, ze np mala powie ze chce za pare lat z nami mieszkac wtedy kiedy bysmy planowali rodzine i nagle czar prysnie..dlatego nie chcialabym niepotrzebnie tarcic czas. Ta mala czasami mowi jak jest u nas ze tu czuje sie lepiej i nie chce wracac do mamy, ale mysle ze mecza ja tez dojazdy i ciagle zmiany domow, ale kto wie, moze powie za 6 lat ze chce mieszkac z tata?Czy jest duzo takich dzieci min corek co nie chca mieszkac z matkami? Duzo rozmawiam z partnerem i mowie mu o mojej zazdrosci i strachu jaki mnie czasami otacza, mowi ze powinnam skupic sie na tym co jest tutaj i teraz, ale latwe to nie jest. Ale cos sie jednak zmienilo, przez ostatnie lata moj partner byl sam z depresja i wszytsko robil dla corki i czesto sie z nia widywal, przez co ja tez w pewnym sensie 'rozpiescil# bo mala wiedziala ze ma 'tate' tylko dla siebie.. teraz odkad ja jestem w jego zyciu stara sie o nas tez i pokazuje mi ze ja jestem wazna, ze nasz zwiazek jest dla niego bardzo wazny. Do teraz mial mala co 2 tygodnie u siebie, jednak chcial zeby jego Ex tez jezdzila bo finansowo nie jest kolorowo, ale ona powiedziala ze nie bedzie mu przywozic corki i musi to sam robic, z tego powodu widzi mala co 4 tyg. Jest to male odciazenie dla nas bo mamy wiecej czasu (ktorego i tak zawsze jest malo) dla siebie, ale wywolalo to dziwne zachowanie u malej... ostatnio byla u nas na tydzien, bo miala ferie i moj partner wzial ekstra urlop na ten czas, to byl najgorszy okres w moim zyciu, az poszlam do lekarza po zwolnienie i dostalam tabletki antydepresyjne (nie tylko przez ta sytaucje ale ogolnie przez brak rodziny/znajomych/problemy z praca), ale co mnie dokladnie wkurzalo? to ze bylam czesto sama + glupie teksty malej typu ze nie chcialaby zebysmy kiedys slub wzieli, bo wtedy by nie przyszla do nas i meczyla mnie tym tematem wiele razy,czy nie moglabym zostac z jej ojciec #przjaciolmi# albo ze 'tata' kocha mnie wiecej, albo ze ma wiecej zdjec w domu ode mnie niz od niej.. daje mi chyba wine ze ojciec widuje sie z nia rzadziej, ze nie spi z nim w lozku, boi sie ze zabieram mu tate... i z tym nie potrafie sobie poradzic, chyba nie jestem dostatecznie dojrzala zeby to wszytsko jakos przezyc, chwile mialam mysli zeby sie rozstac bo wiem ze moze byc z mala jeszcze gorzej (poszla dopiero do szkoly) bo pozniej bedzie okres dojrzewania itp ale z drugiej strony wartio walczyc o ten zwiazek... Macie jakies rade na takie zachowanie? Wydaje mi sie ze tutaj jestesmy obydwie o 'tate' zazdrosne... Moj Partner probowal ze swoja Ex na ten temat rozmawiac w zwiazku z tym co mala tutaj ciagle gadala,ale splynelo to po niej jak po scianie . Czy kiedys jakbysmy mieli wspolne dziecko to byloby lepiej ? Moze wtedy ja bym sie bardziej skupiala na naszym dziecku a nie na partnerze i jego dziecku? Wiele osob wpaja mi do glowy ze moj partner powinien sie glownie na nas skupic i nie latac tak za dzieckiem, ktore i tak kiedys bedzie dorosle i mialo swoje zycie... to co mnie jeszcze boli, gdy idziemy w odwiedziny do jego siostry/mamy, wszedzie wisza zdjecia mojego partnera z dziecmi albo jego samych dzieci co wywoluje u mnie poczucie zazdrosci, ze tez kiedys bym chciala miec dziecko/dzieci i zeby tez nasze rodziny mialy ich/nasze zdjecia wywieszone w domach Za wszelkie porady bede Wam mega wdzieczna pozdrawiam -maly zazdrosnik |
2022-10-17, 21:41 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Jesteś zazdrosna o dziecko i o to, że twój facet stara się co jakiś czas być ojcem. Wiedziałaś, że nim jest. Wolałabyś, żeby miał dziecko w d...?
|
2022-10-17, 21:59 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 08:19 |
2022-10-17, 22:22 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Jesteś zazdrosna o dziecko z którym on widuje się raz na MIESIĄC? Chyba czas znalezc sobie własnych znajomych zamiast wisieć na facecie. Czy chodzisz do terapeuty w związku z depresją?
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
2022-10-17, 22:22 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Jesteś młoda i nie szkoda ci czasu na typa z bachorami z poprzednich związków? Szanuj się i znajdź kogoś bez bagażu. Nigdy faceta z kaszojadami, brrr
|
2022-10-17, 22:33 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2022-10-17 o 22:35 |
|
2022-10-17, 22:34 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Nie każdy nadaje się do związku z facetem który ma dziecko. Ja na przykład się nie nadaję i Ty ewidentnie też nie. On tą córkę będzie zawsze miał, i zdanie że nie powinien inwestować w relację z nią bo ona i tak kiedyś dorośnie i się usamodzielni jest turbo słabe. Zastanów się sama jakby musiał się zachowywać żebyś była zadowolona ? W ogóle odciąć się od tego dziecka? Zapraszać ją do siebie a potem olewać i Ciebie obskakiwać? Poza tym 36 letni facet który ma dwójkę dzieci z dwiema różnymi kobietami z czego z jednym nie ma kontaktu brzmi jak jeden wielki red flag.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
2022-10-17, 22:52 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 48
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Niektórzy nie nadają się do związków z dzieciatymi ludźmi. Po prostu jesteś jedną z nich.
Dzieci w większości przypadków będą dla swoich rodziców na pierwszym miejscu. |
2022-10-17, 23:23 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Z resztą, latać za dzieckiem, czyli widzieć je raz na miesiąc, no paradne. Po co Ci dziecko, skoro to taki balast, weź się skup na facecie, skoro o to tak postulujesz w stosunku do niego. |
|
2022-10-17, 23:24 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-10
Lokalizacja: Warszawa :)
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Poza tym jak można myśleć, że ojciec nie powinien inwestować w relację z dzieckiem bo kiedyś dorośnie i będzie miała swoje życie? Wiesz w ogóle jak ważna i potrzebna jest więź dziecka z rodzicem? Chciałabyś żeby twój ojciec tak Cię potraktował? Wydaje mi się, że masz rację twierdząc, że jesteś niedojrzała. Niekoniecznie jest to bardzo złe, po prostu jesteś na innym etapie życia, jesteś młoda i ewidentnie nie umiesz sobie poradzić w relacji z dzieckiem partnera. Może warto przemyśleć czy na pewno odpowiada Ci związek z "dzieciatym" facetem? Dziecko nie jest niczemu winne, potrzebuje ojca i zawsze będzie częścią jego życia. Potrzebuje ojca zarówno emocjonalnie jak i materialnie - bo to, że partner będzie partycypował w kosztach utrzymania dziecka jest oczywiste. Dodatkowo warto sobie uświadomić, że koszty mogą się zwiększać w raz z rozwojem i potrzebami dziecka. Osobiście, mimo, że dzieci lubię i rozumiałabym potrzeby małej to na związek z partnerem, który ma już dzieci bym się nie zdecydowała. Jest wiele kwestii, których trzeba być świadomą przed wejściem w taką relację. Nie istnieje nic takiego jak "związki rozpadły się nie z jego winy", wina zazwyczaj leży po obu stronach. To jest tylko jego wersja zdarzeń i prawie na pewno nie jest obiektywna. Fakt, że z drugim dzieckiem nie ma zupełnie kontaktu i że w ogóle ma dwoje dzieci z dwiema różnymi kobietami jest zastanawiający. Jakie to były związki? Małżeńskie? Konkubinaty? Edytowane przez Tiaki Czas edycji: 2022-10-17 o 23:27 |
|
2022-10-18, 02:22 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
a nie rozpadły się nie z jego winy. Reszta to tragedia, problemem nie jest córka ani partner (przecież dzieci nie ukrywał, i widziały gały co brały), tylko sama je tworzysz. Jak się wchodzi w związek z dzieciatym facetem, to chyba trzeba brać pod uwagę, że część czasu i funduszy będzie musiał im poświęcać. Jeżeli chce się być rozkapryszoną księżniczką która musi na sobie skupiać całą uwagę, to się szuka singla. Nie wiem czy w dzieciństwie brakowało Ci uwagi ze strony rodziców, czy miałaś ich aż nadto, że wyszedł taki mix, ale terapia na pewno się przyda. Myślisz o założeniu rodziny i dziecku z facetem i co? co jak wam nie wyjdzie? wolałabyś żeby unikał kontaktu z dzieckiem czy płacenia alimentów? Rozumiem fochy gdyby miał naprzemienną opiekę i spędzał z córką połowę czasu, ale weekend w miesiącu + jakieś ferie raz do roku a Ty lądujesz na antydepresantach?:brzydal : Rozpieścił? A co ma robić z 7tką gdy mają wspólny weekend? Zostawić ją przed telewizorem/wysłać na imprezę? Przecież to małe dziecko. Wpajają Ci, że ma się skupić na Tobie? Chyba sami dzieci nie mają, bo dzieci to już zawsze będą jego, a jak widać, partnerki wcześniej zmieniał, może zmieniać i w przyszłości. A gdy większość czasu spędzacie razem to przecież poświęca Ci czas i uwagę. Najlepiej to dziecko oddać do okna życia, przecież i tak wyrośnie i pójdzie swoją drogą, to po cholerę wychowywać i inwestować? Czy dzieci są winne, że rodzicom nie wyszło w związku? Czy ktoś Ci broni ten wspólny weekend spędzać razem z nimi i spróbować się trochę zintegrować? Przecież jest mała, to nie zbuntowana nastolatka, łatwo do takich dzieci dotrzeć. Faktycznie jesteście obydwie zazdrosne o "tatę", tylko to dzieciak który widzi ojca raz na parę tygodni a Ty na codzień, i powinnaś z życia rozumieć trochę więcej. Skoro mimo to obie jesteście zazdrosne, to coś tu nie gra. Brak rodziny, znajomych, koleżanek, ograniczenia budżetowe ? Może czas ściągnąć koronę z głowy i zacząć szukać pracy/jakieś kursy, albo chociaż wolontariat. Partner to partner, ale zacznij żyć w tym związku również własnym życiem. Wyjdź do ludzi, skoro nie chcesz mieć kontaktu z jego córką to może chociaż będziesz miała z kim wyjść na kawę w tym czasie a nie robić afery |
|
2022-10-18, 02:58 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Brzmisz jak o kilka lat starsza siostra tej 7-latki, która przechodzi ten etap zazdrości o rodzica. Doczytałam, że ona przyjeżdża do Was raz na miesiąc, a Ty uważasz, że koleś za nią lata. Sorry, ale wiedziałaś, że koleś ma dziecko, logiczne, że w takiej sytuacji część czasu z nim spędza i wydaje na nie pieniądze. Nie ma obowiązku wchodzić w związek z facetem z dzieckiem, ja np. bym w taki związek nie weszła. Jak oczekujesz od partnera 100% uwagi, to wybrałaś złego faceta
A jej teksty, że jest zazdrosna, że nie chce, żebyście brali ślub - to 7-letnie dziecko, nie traktuj jej jak dorosłego. Trochę mnie nie dziwi jej negatywne nastawienie do Ciebie po tym co tutaj opisujesz, pewnie dajesz jej do zrozumienia, że jej obecność Ci przeszkadza, bo tatuś jest Twój Jeśli nie masz innych znajomych i ciągle polegasz na facecie to nie wygląda to fajnie, ale to już Twój problem. Serio, wolałabyś, żeby facet olewał dziecko? Nie ogarniam tekstów, że po co się nią przejmuje, jak ona dorośnie. Wtf, to jest jego córka. Księżniczkowanie księżniczkowaniem, ale weź po prostu się ogarnij [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89381479]Z "bachorami"? Obleśna z Ciebie "prosta typiara" mówiąc Twoim językiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja nie wiem o co chodzi, ale od kilku lat ciągle widzę takie obraźliwe teksty rzucane bez żadnego kontekstu i 'powodu' w kierunku dzieci ogółem. Serio, o co chodzi z tymi 'bąbelkami', 'bachorami' i 'kaszojadami'? |
2022-10-18, 05:46 | #13 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ---------- Cytat:
Dla mnie facet z dziećmi to nie jest problem, ale to, że z jednym dzieckiem w ogóle nie ma kontaktu już tak. Oczywiście, że dzieci i tak dorosną, ale co musi czuć dziecko, które ojciec porzucił, wiedząc, że ma przyrodnią siostrę z którą czasami się widuje i nowa rodzinę, z którą mieszka? No słabe... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2022-10-18, 07:17 | #14 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Facet niby jest uczciwy wobec ciebie, ale co z tego?
Oprócz wyżej wymienionych sytuacji, jak twoja zazdrość itp widzę tu jeszcze inny konkretny problem. Związałaś się z facetem, który ma dwoje dzieci z innymi partnerkami i według mnie oczywiście, miałby coś nie tak z głową, gdyby ochoczo chciał dziecko z trzecią kobietą, ale to również jest trochę jakby nie sprawiedliwe wobec ciebie. Oczywiście rozumiem, że można powiedzieć, że związałaś się z nim wiedząc o tym itp itd ale wiążąc się z osobą z takim 'bagażem' twoje rodzicielstwo stoi pod znakiem zapytania. Bo jeśli on jednak nie zdecyduje się na dziecko z Tobą? I będzie przeciągać to, a Ty będziesz tracić swój czas? Facet w moim odczuciu też nie jest zbyt dojrzały, wiążąc się że sporo młodszą dziewczyną z czystą kartą. |
2022-10-18, 07:25 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89381512]
Ja nie wiem o co chodzi, ale od kilku lat ciągle widzę takie obraźliwe teksty rzucane bez żadnego kontekstu i 'powodu' w kierunku dzieci ogółem. Serio, o co chodzi z tymi 'bąbelkami', 'bachorami' i 'kaszojadami'? [/QUOTE] Po prostu jest to grupa społeczna niezdolna do samoobrony, wiadomo ze niemowlak czy kilkulatek nie wjedzie na forum z japą ani nie urządzi strajku z flagami przeciwko przemocy, wiec sobie sfrustrowani używają bezkarnie. No bo już w sumie na nikim innym nie można, bo niepoprawne polityczne jechać po kolorze skory, włosów, leworęczności, preferencjach seksualnych itp. Można zostać uznanym za rasistę, homofoba itp a to głupio i psuje wizerunek. No ale po dzieciach i seniorach wciąż można dość bezkarnie, to hulaj dusza.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2022-10-18, 07:42 | #16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
W jakim wieku powinien znaleźć partnerkę aby wedle Ciebie był dojrzały? Jedyne co mnie w tym całym poście zastanawia to dlaczego nie ma kontaktu z 1 dzieckiem skoro z 2 ma bliski, no i to, że pozwala sobie skakać po głowie, więc jak skończą z dzieckiem, to z czasem będzie miał 3kę z byłymi |
|
2022-10-18, 07:52 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Jak można się wiązać z facetem, który nie utrzymuje kontaktu z jednym ze swoich dzieci? Skąd wiesz, że będzie utrzymywał kontakt z twoim dzieckiem?
Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka |
2022-10-18, 07:54 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Facet ma dwójkę dzieci z dwoma różnymi kobietami. I Ty wierzysz że oba związki rozpadły się nie z jego winy? Rozpad związku to zawsze sprawa dwóch osób, dodatkowo w grę wchodzi kwestia dlaczego nie utrzymuje kontaktów z jednym z dzieci. Także zastanów się czy na pewno chciałabyś mieć z tym facetem dziecko.
On jest ojcem i to się nie zmieni. Jeśli nie jesteś w stanie tego zaakceptować odpuść sobie związki z dzieciatymi. Zacznij żyć dla siebie, nie tylko dla faceta czy waszego związku. Idź do pracy, znajdź sobie hobby, poszukaj znajomych, zacznij wychodzić sama. To że facet wychodzi na kilka godzin z dzieckiem i w tym czasie nie melduje Ci się co chwilę to normalna sprawa. |
2022-10-18, 07:59 | #19 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
|
2022-10-18, 08:03 | #20 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Cytat:
Wybacz ale z takim podejściem do dzieci "autorki" to nie tylko miał bym wątpliwości ale i związek z nią bym zakończył. Facet to nie kobieta, może mieć dziecko w dowolnym wieku zazwyczaj. Sam mam 6 letnią córkę z ex, od 2 lat w związku, różnica wieku jak w temacie, za 2-3 lata pewnie zdecydujemy się na dziecko, tyle, że partnerka ma podejście do córki jak druga mama a nie zło konieczne. Przyjaciółka partnerki po rozwodzie, lat 30, od pół roku w związku z gościem lat 45, wdowiec z córką lat 15, w przyszłym roku planują swoje. Mój przyjaciel, lat 44, córka 22 mieszkająca w Niemczech z wpadki z młodości, dziewczyna lat 28 jeszcze nie planują. Siostra ex lat 38 właśnie urodziła, partner 49. Taka różnica wieku czy dziecko nie jest przeszkodą o ile partnerzy są stabilni. Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2022-10-18 o 08:10 |
||
2022-10-18, 08:05 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka |
|
2022-10-18, 08:22 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Zazdrosc o dziecko partnera
Nie rozumiem. Związałaś się z mężczyzną, który jest czyimś ojcem. Serio byłabyś zadowolona jakby był złym ojcem? Olewał swoje dziecko?
Jedyna rada dla takich jak Ty (niedojrzałych i lekko toxic może) to nie wiązać się z dzieciatymi… Nie wiem tez po co wtrącenie, ze związki rozpadły się z jego winy. Oraz skąd masz tę pewność. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-10-18, 08:23 | #23 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
|
2022-10-18, 08:39 | #24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Natomiast z takim podejściem, "po co zajmować się dzieckiem, przecież kiedyś wyrośnie" a jednocześnie przez to, że jest opiekuńczy widzi w nim materiał na partnera, leci ostrą hipokryzją i własnymi problemami emocjonalnymi. Lepiej zacząć od siebie i terapii niż pchać się w pieluchy z takim podejściem do życia i dzieci. Jako ojciec gdyby mi partnerka robiła afery i strzelała fochy, że raz na parę tygodni poświęcam czas córce, również miałbym spore wątpliwości co do kolejnego dziecka, ale i samego związku. |
|
2022-10-18, 08:48 | #25 | |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Więc powinien się z nią uczciwie rozstać. Ale pewnie mu wygodnie z młodą laską, bez zobowiązań. A tak btw Chyba pewne rzeczy trudniej zrozumieć osobie bezdzietnej. Młodej dziewczynie wiele może się wydawać, a kobieta z dzieckiem wie jak to wygląda i pewnie nie byłaby tak zazdrosna. Edytowane przez Mija62 Czas edycji: 2022-10-18 o 08:52 |
|
2022-10-18, 09:06 | #26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Nie ma znajomych, nie ma pracy, w jakiś dziwaczny sposób próbuje osaczyć i zawłaszczyć faceta, nawet przed własnym dzieckiem. Powinna zacząć od ogarniania swojego życia osobistego i zawodowego. |
|
2022-10-18, 09:24 | #27 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
|
2022-10-18, 09:33 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 136
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Wow co za facet jedno dziecko porzucil po drugie nie chce mu sie pidjechac by je odebrac… i do tego Ty zla macocha.
|
2022-10-18, 09:43 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
Swoją drogą dla mnie by to była wielka czerwona flaga, facet po dwóch związkach z dziećmi, albo ma wielkiego pecha, albo lekko podchodzi do życia i sieje dziećmi, albo nie jest stworzony do poważnych związków. Jak dla mnie duża szansa, że coś jest nie tak. Szczególnie że facet 36 lat i już po takich przejściach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-10-18, 09:53 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Zazdrosc o dziecko partnera
Cytat:
a ty autorko po prostu nie nadajesz się do związku z facetem z bagażem. nie ty jedyna. ja też nie związałabym się z dzieciatym, chyba że to dziecko nie byłoby obecne w naszym życiu. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.