Jak go zdobyc....??

[shure]

Witam! Wiem ze pomagacie... mam nadzieje ze moze doradzicie mi co mam zrobic...
Wpadl mi w oko koles rok starszy odemnie. Niestety chodzi do innej szkoly.Znamy sie z widzenia ale niegdy nie rozmawialismy ze soba.Ostatnio zaprosilam go do znajomych na pewnych portalach oczywiscie zaakceptowal zaproszenie . No i sie odwazylam i napisalam do niego wiadomosc prywatna. lecz niestety nie odpisal poniewaz mam cos poprzestawiane w koncie...;/ i nie moge tego zmienic...:/ Powiedzial mojej kumpeli ze niestety nie mogl mi odpisac... i wlasnie tu moje zapytanie co mam dalej zrobic...?
Napisac do niego jeszcze raz przez nowe konto czy dac sobie spokoj z drugiej strony bardzo zalezy mi na tym aby sie lepiej poznac...
Mam nadzieje ze poradzicie mi....
Pozdrawiam

[Madaaa]

A co ty mu tam napisałaś? Może go spławiłaś ta wiadomością i dlatego nie odpisał.

[shure]

nie nie no takie zagadanie 2 zdania

[Madaaa]

A ta twoja kolezanka nie moze umowic sie z toba i z nim i oczywiscie jeszcze z innymi znajomymi na impreze? To byla swiietna okazja do nawiazania znajomosci.

[shure]

Hmm... ona jest malo kumata i nie zauwazyla jeszcze tego jak ja sie zachowuje gdy go zupelnie przypadkiem wypatrze

[Madaaa]

Napisane przez shure

Hmm... ona jest malo kumata i nie zauwazyla jeszcze tego jak ja sie zachowuje gdy go zupelnie przypadkiem wypatrze

to jej powiedz o sswoich niecnych planach

[shure]

sens w tym ze wydaje mi sie ze ona cos tam kombinuje do niego

[Sabbath]

Napisane przez shure

Witam! Wiem ze pomagacie... mam nadzieje ze moze doradzicie mi co mam zrobic...
Wpadl mi w oko koles rok starszy odemnie. Niestety chodzi do innej szkoly.Znamy sie z widzenia ale niegdy nie rozmawialismy ze soba.Ostatnio zaprosilam go do znajomych na pewnych portalach oczywiscie zaakceptowal zaproszenie . No i sie odwazylam i napisalam do niego wiadomosc prywatna. lecz niestety nie odpisal poniewaz mam cos poprzestawiane w koncie...;/ i nie moge tego zmienic...:/ Powiedzial mojej kumpeli ze niestety nie mogl mi odpisac... i wlasnie tu moje zapytanie co mam dalej zrobic...?
Napisac do niego jeszcze raz przez nowe konto czy dac sobie spokoj z drugiej strony bardzo zalezy mi na tym aby sie lepiej poznac...
Mam nadzieje ze poradzicie mi....
Pozdrawiam

Podchodzisz i mówisz:
- Cześć, jestem Zuzia. Napisałam do Ciebie na portalu XYZ i Jola mówiła, że nie mogłeś mi odpisać, bo mam coś powalone w ustawieniach. Nikt mi wcześniej nie zwrócił na to uwagi. Wiesz może co to mogłoby być i ewentualnie jak to naprawić?

Jeśli będzie zainteresowany kontynuowaniem znajomości pewnie zaproponuje coś w stylu:
- To umówmy się na sobotę, a kiedy wpadnę po ciebie to przy okazji zerknę w te ustawienia.

[Vampi_z_piekla_rodem]

Pisać, raz się żyje !

[shure]

[myShaczeQ]

a nie ma nr gadu ;>?

[shure]

chyba ma ... niewiem wlasnie

[czipsi1990]

pisz do niego!! nie ma sie czego bac raz sie zyje!! potem bedziesz sobie wypominac ze nie probowalas!

[śnieżka_]

Sabbath jesteś genialna
zrób kolejny krok, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz

[shure]

heh dzieki wam ;*** bardzo

[Madaaa]

Daj znac jak poszlo ;p

[shure]

ok tylko najpierw musze sie odwazyc

[olabezparasola]

no daj daj też ciekawa jestem trzymam kciuki ;*

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

shure,

po pierwsze, to napiszę mi, co myślę na temat takich zagrywek. nie odbierz mnie źle, proszę - nie piszę tego, żeby Ci ubliżyć, czy coś w tym rodzaju. ale według mnie, podrywanie kogokolwiek przez Internet jest szczytem bezsensu. a już szczytem szczytów jest podrywanie przez Internet kogoś, kogo się ma gdzieś w pobliżu i od czasu do czasu się go spotyka.

nie chodzi mi teraz o niebezpieczeństwa, jakie z tego wynikają, czy coś - bo skoro znasz go z widzenia to wiesz, że nie okaże się za chwilę grubym panem po 50-tkę. chodzi mi o to, że to paranoja, żeby zaczynać znajomość [od której Ty oczekujesz 'czegoś więcej'] w taki sposób. skoro on Ci się podoba - i masz ochotę nawiązać z nim jakiś kontakt, to podejdź i porozmawiaj, zamiast czaić się za zwojem kabli i monitorem! naprawdę zapunktujesz u niego tym - i nie wymaga to specjalnie wielkiej odwagi z Twojej strony.

dla mnie to jakaś niepojęta masakra, elektroniczna miłość, elektroniczny flirt, cybersex... to wszystko zaczyna być paranoją. niedługo będziemy jeść klikając ikonki i wydalać przez usb...

[NicoletteChinch]

Hej Według mnie powinnaś do niego napisać,a kiedy np przechodzi obok ciebie powiedzieć mu "cześć". Może odpowie,uśmiechnij się i idź dalej,a przy nastepnym spotkaniu go np na ulicy powiedz cześć i już coś zagadaj.

[niechcemiecemaila]

Moim zdaniem powinnaś wykorzystać wspólną znajomą. poproś ją o pomoc żeby jakoś się z nim spotkała (np.zaprosiła was na imprezę i przedstawiła sobie) , podała jego nr gadu albo czegoś, gdzie mogłabyś z nim pogadać... może znajdzie sie jakiś fajny pretekst do rozmowy.. np. czy miał ostatnio kontakt z twoja koleżanką , którą on też zna, albo czy był na jakimś filmie, bo sie zastanawiasz czy na niego iść , albo niech koleżanka zasugeruje mu coś delikatnie. Że jesteś fajna a on jest przecież sam...

[almondfairy]

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;8162073]dla mnie to jakaś niepojęta masakra, elektroniczna miłość, elektroniczny flirt, cybersex... to wszystko zaczyna być paranoją. niedługo będziemy jeść klikając ikonki i wydalać przez usb...[/quote]