Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 6

[duska20]

Napisane przez bebcik

Hej dziewczyny,
Cwicze juz 3 tyg, jestem szczupla ale mam mega cellulit. po 3 tyg nie widze zmian. odmawiam sobie slodyczy, fast foodow. a cellulit jest jak i był...
jest sens? to cholerstwo zniknie?

Był taki wątek na forum, gdzie dziewczyny o tym pisały. Właśnie ćwiczenia powodują jakby wyjście tego cholernego cellulitu. Ćwicz dalej, stosuj masaże i zniknie Ja też mam już malutki.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

anetamiki2104 dzięki
Kuruję się, mam zapalenie krtani i tak pieję, że masakra aż dzieci się ze mnie śmieją

[sytja]

Witam wszystkie nowicjuszki
I melduję killera

[aresztovana]

Napisane przez ilovesleeping

Poćwicz z TZ

Ja dziś się nażarłam... Dobrze, że jutro sobie wszystko odbiję treningiem.

TŻ pojechał do domku a z Nim juz pocwiczyłam

ja już po skalpelu co prawda może nie bardzo dokładnym bo jestem wykonczona przez ten okres leje się ze mnie strasznie ale ważne,ze zrobiony i ja cała mokra

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

I muszę sie pochwalic TŻ stwierdził,ze mam mniejsze boczki i jakieś takie "inne" uda

[martiit]

Napisane przez aresztovana

TŻ pojechał do domku a z Nim juz pocwiczyłam

ja już po skalpelu co prawda może nie bardzo dokładnym bo jestem wykonczona przez ten okres leje się ze mnie strasznie ale ważne,ze zrobiony i ja cała mokra

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

I muszę sie pochwalic TŻ stwierdził,ze mam mniejsze boczki i jakieś takie "inne" uda

WoW! No to super Zawsze najbardziej cieszę cię jak Mój zauważy jakąś zmianę w wyglądzie. Bo zazwyczaj nie widzi takich rzeczy. Jak coś skomentuje znaczy ze jednak coś się ruszyło.

Dzisiaj melduję siłownię , tiffany i wszystkie części szoktreningu z yt

Należy mi się łóżko


Do jutra !

[ineczkaxD]

Napisane przez ewwwa

Ja chyba też zacznę od zwykłych adidasów
Niech TŻ z Tobą poćwiczy, zobaczycie kto będzie głośniej
Gratulacje 8 rundy Szacun

Ja będę biegać na asfalcie Moimi docelowymi butami są Nike, ale chcę się wkręcić na 100% w bieganie zanim je kupie Zastanawiam się nad tymi KLIK na początek Dziekuje za odpowiedz


Ooo dziękuję za linka jakiś sos do tej sałatki dorzucasz?

Co to za mycie twarzy miodem?

Ja też mam celullit i liczę na to że zniknie dzięki ćwiczeniom

Nie daję żadnego sosu, taka mi smakuje najbardziej. Szczerze mówiąc nie przepadam za sosami, szczególnie tymi mocno doprawionymi, psują mi smak świeżych warzyw. Polecam tą sałatkę jeśli lubisz brokuła

Napisane przez wiewioreczka

super spoko, że podałaś tego linka akurat dzisiaj, kiedy mam trochę resztki w lodówce znalazłam tam sałatkę idealnie dla mnie na dzisiejszą kolację, z jajkiem, rzodkiewką i szczypiorkiem - no akurat te miałam na wykończeniu

Nie ma sprawy Sama niedawno ją odkryłam, a już przetestowałam sporo przepisów.

[ewwwa]

Napisane przez ineczkaxD

Nie daję żadnego sosu, taka mi smakuje najbardziej. Szczerze mówiąc nie przepadam za sosami, szczególnie tymi mocno doprawionymi, psują mi smak świeżych warzyw. Polecam tą sałatkę jeśli lubisz brokuła



Nie ma sprawy Sama niedawno ją odkryłam, a już przetestowałam sporo przepisów.

Bardzo lubię! Dzięki

[aisy]

Mmm te sałatki wyglądają cudownie

Nie opłaca się Was opuszczać na kilka godzin, a co dopiero na kilka dni. Tyyyyle stron
Skalpel zrobiony
A słyszałyście o książce Ewki? Co Wy na to?

[ineczkaxD]

Dziewczyny, po jakim czasie zabrałyście się za killera? Ja mam za sobą 19 skalpeli, ale boję się zacząć killera. Większość ćwiczeń wykonuje bez problemu, najtrudniejsze dla mnie jest to ćwiczenie, gdy leżąc na brzuchu podnosi się nogi. Bardzo przykładam się do ćwiczeń, bardzo mocno napinam brzuch i po treningu jestem cała spocona i czerwona na twarzy, dlatego wydaje mi się, że nie podołam killerowi.
Wstydzę się do tego przyznać, ale z moją kondycją nie było najlepiej. Na w-fie w szkole i na studiach się obijałam i wiele mi nie dały. Bałam się żeby się nie spocić i jakoś wyglądać na następnych zajęciach. Dopiero teraz, gdy ćwiczę w domu zaczęłam dawać z siebie wszystko.

[mija_n]

Napisane przez MystifyGirl

Dziękuję



Haha mój chłopak raczej by mi powiedział,że mam nogę wyżej unieść bo się obijam albo, że ta pozycja bardzo mu się podoba hahaha

Powiedz mi, wiesz może czy te maty sportowe dużo różnią się od karimaty? i czy są wytrzymalsze? bo już wolę kupić pare karimat

Czy wytrzymałe to nie wiem, bo kupuję matę pierwszy raz:P napisali że jest do jogi i do fitnes, pytałam się też jakiegoś faceta w sklepie sportowym, to mówił ze takie cieniutkie to do jogi typowo, a takie pewnie lekko grubsze do fitness (chyba powyżej 0,5cm tak mi sie wydaje). Pokazał mi tez jakies z nike (niestety drogo:/) i były z jakiegos materiału (wyglądał jak polar, ale na pewno tym nie było)...karimata się trochę odkształca i jak byłam max spocona to się lekko ślizgała..jak dostanę nową matę to przetestuję i dam znać

[vikuniaa]

dziękuję za te wszystkie słowa otuchy . TZ wciaz nieugiety i uwaza, ze on nie chce sobie przechlapac u sasiadow . Ja wciąż wiem swoje-turbo 2-3 razy w tygodniu być musi .

Własnie jestem po MEL B na posladki i na brzuch .

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez martiit

WoW! No to super Zawsze najbardziej cieszę cię jak Mój zauważy jakąś zmianę w wyglądzie. Bo zazwyczaj nie widzi takich rzeczy. Jak coś skomentuje znaczy ze jednak coś się ruszyło.

Dzisiaj melduję siłownię , tiffany i wszystkie części szoktreningu z yt

Należy mi się łóżko


Do jutra !

wow! wylalas hektolitry potu!! super

[mija_n]

Napisane przez aresztovana

TŻ pojechał do domku a z Nim juz pocwiczyłam

ja już po skalpelu co prawda może nie bardzo dokładnym bo jestem wykonczona przez ten okres leje się ze mnie strasznie ale ważne,ze zrobiony i ja cała mokra

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

I muszę sie pochwalic TŻ stwierdził,ze mam mniejsze boczki i jakieś takie "inne" uda

heh ja też nieskromnie się pochwalę, że mnie TŻ pochwalił, że mam mniejsze boczki i tyłeczek mi się już robi takie że aż nie chce się wzroku oderwać no i co się widzimy to przykleja swoje raczki wszędzie gdzie się da:P

P.S. melduję skalpela, chciałam turbo, ale jakoś na wieczór bez sił byłam, ale ważne że cokolwiek zrobiłam

[ewwwa]

Napisane przez aisy

Mmm te sałatki wyglądają cudownie

Nie opłaca się Was opuszczać na kilka godzin, a co dopiero na kilka dni. Tyyyyle stron
Skalpel zrobiony
A słyszałyście o książce Ewki? Co Wy na to?

Ja jestem jej ciekawa Lubię ksiazki o zdrowym stylu zycia, dietach itp, itd.

Napisane przez ineczkaxD

Dziewczyny, po jakim czasie zabrałyście się za killera? Ja mam za sobą 19 skalpeli, ale boję się zacząć killera. Większość ćwiczeń wykonuje bez problemu, najtrudniejsze dla mnie jest to ćwiczenie, gdy leżąc na brzuchu podnosi się nogi. Bardzo przykładam się do ćwiczeń, bardzo mocno napinam brzuch i po treningu jestem cała spocona i czerwona na twarzy, dlatego wydaje mi się, że nie podołam killerowi.
Wstydzę się do tego przyznać, ale z moją kondycją nie było najlepiej. Na w-fie w szkole i na studiach się obijałam i wiele mi nie dały. Bałam się żeby się nie spocić i jakoś wyglądać na następnych zajęciach. Dopiero teraz, gdy ćwiczę w domu zaczęłam dawać z siebie wszystko.

To może Turbo?

[mija_n]

Napisane przez aisy

Mmm te sałatki wyglądają cudownie

Nie opłaca się Was opuszczać na kilka godzin, a co dopiero na kilka dni. Tyyyyle stron
Skalpel zrobiony
A słyszałyście o książce Ewki? Co Wy na to?

tak czytałam na FB jej...hmmm..idzie dziewczyna szeroko:P mam tylko nadzieję, że nie dojdzie do momentu, że otworzę lodówkę a tam Ewka:P

[yes]

po dłuugiej przerwie zrobiłam 28 skalpel

stęskniłam się za Ewcią trochę

[mija_n]

Napisane przez ineczkaxD

Dziewczyny, po jakim czasie zabrałyście się za killera? Ja mam za sobą 19 skalpeli, ale boję się zacząć killera. Większość ćwiczeń wykonuje bez problemu, najtrudniejsze dla mnie jest to ćwiczenie, gdy leżąc na brzuchu podnosi się nogi. Bardzo przykładam się do ćwiczeń, bardzo mocno napinam brzuch i po treningu jestem cała spocona i czerwona na twarzy, dlatego wydaje mi się, że nie podołam killerowi.
Wstydzę się do tego przyznać, ale z moją kondycją nie było najlepiej. Na w-fie w szkole i na studiach się obijałam i wiele mi nie dały. Bałam się żeby się nie spocić i jakoś wyglądać na następnych zajęciach. Dopiero teraz, gdy ćwiczę w domu zaczęłam dawać z siebie wszystko.

ja chyba z tego co pamiętam to po 6,7 skalperze spróbowałam killera ale zrobiłam tylko pół po 8,9 skalperze spróbowałam turbo i się zakochałam ogólnie po 3,4 tyg zaczęłam dodawać kolejne płyty, teraz killera zrobię ale bardziej mnie to cardio wykańcza niż turbo

[weraa11]

Napisane przez meryy82

spokojnie, tylko się nie daj. Oczywiste jest, że zapał mija po jakimś czasie, nie jesteśmy robotami.
I właśnie, po szaleństwach teraz musisz, to spalić, więc do roboty



mnie seksowne laski nie motywują, szczególnie jak widzę, że są komputerowo wygładzone, wręcz wkurzają.
Owszem lubię czasem obejrzeć zdjęcia ale bardziej z fit blogów itp. gdzie widać efekt ich pracy nad sobą.

I ćwicz właśnie, to co ci wychodzi, w czym czujesz się dobrze. Jak polubisz ćwiczenia, to pewne sięgniesz po więcej.




humor się poprawił, bo endomorfinki się pojawiły uważaj to uzależnia

Oj uzależnia, tym bardziej że widziałam jak mi się humor poprawił
Mnie takie wyretuszowane też nie motywują, szukam takich bardziej realnych zdjęć

Napisane przez Muirinn

weraa11, jak wczoraj sie objadałaś, to pewnie Ci się po prostu woda nagromadziła itp, więc zważ się za dzień-dwa i zobaczysz, że ten jeden dzień objadania się nic nie popsuł
ja tak zawsze robiłam, że wystarczył dzień-dwa bez diety i biegania (bo wtedy jeszcze nie ćwiczyłam, tylko biegałam), żebym rzuciła wszystko "bo już i tak sie nie udało" - nic bardziej błędnego, bo w ten sposób się nigdy nie dojdzie do niczego
Niestety, właściwie od początku diety i ćwiczeń, czyli od 8.10, w każdy weekend się objadam - bo albo jakaś impreza, albo coś. W ten weekend po prostu byłam w domu u rodziców, ale chyba już sie nauczyłam obżerać w weekendy i nie dałam rady. Dziś wracam do Krakowa i wieczorem planuję skalpel i tiffoczki. Jakoś w Krakowie sto razy łatwiej mi trzymać dietę i ćwiczyć, a jak wyjeżdżam gdzieś to koniec.
r

Dzięki za pocieszenie mam nadzieję, że to faktycznie będzie ok za kilka dni i waga znowu zacznie spadać...

Napisane przez vikuniaa

nawet zagroził, że pogada z moimi rodzicami, bo jestem nieodpowiedzialna i przeszkadzam ludziom w niedzielnym odpoczynku :mAD:. Przypominam, mam 21 lat

a w zlosci powiedzial "nie obchodzi mnie, ze zmieni sie twoje cialo, bo i tak pozostaniesz zolza"


ok, moze te podskoki i to tupanie jest glosne, ale cholera, nie robię tego caly dzien! Poza tym, nikt się nie skarzyl...

Ja bym poszla do piwnicy, ale u nas niestety nie są takie zamknięte jak w Polsce, tylko są to zwykłe krateczki, więc byloby mnie widac, gdyby ktos przechodzil

Eeee on sobie chyba jaja tylko robi :P

Napisane przez martiit

WoW! No to super Zawsze najbardziej cieszę cię jak Mój zauważy jakąś zmianę w wyglądzie. Bo zazwyczaj nie widzi takich rzeczy. Jak coś skomentuje znaczy ze jednak coś się ruszyło.

Dzisiaj melduję siłownię , tiffany i wszystkie części szoktreningu z yt

Należy mi się łóżko


Do jutra !

WOW! Podziwiam

Napisane przez aresztovana

I muszę sie pochwalic TŻ stwierdził,ze mam mniejsze boczki i jakieś takie "inne" uda

No to jest najlepsza motywacja jakby mój mi tak powiedział, to bym chyba 24h/dobę ćwiczyła

[mija_n]

Napisane przez vikuniaa

dziękuję za te wszystkie słowa otuchy . TZ wciaz nieugiety i uwaza, ze on nie chce sobie przechlapac u sasiadow . Ja wciąż wiem swoje-turbo 2-3 razy w tygodniu być musi .

Własnie jestem po MEL B na posladki i na brzuch .

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------


wow! wylalas hektolitry potu!! super

TŻ skwituj że jest cykor i tyle:P i niech się nie zachowuje jak zrzędząca baba...:P

[orisha]

A propos ksiazki - widziałam dzisiaj pomysły na śniadania i trafiłam na bloga dziewczyny, któej filmik widziałam niedawno n YT. Cwiczyla P90X, a potem insanity. Ma super efekty.

Załączam linka, jakbyście chcialy zobaczyć blog Eweliny

[ineczkaxD]

Napisane przez ewwwa

Ja jestem jej ciekawa Lubię ksiazki o zdrowym stylu zycia, dietach itp, itd.

To może Turbo?

Napisane przez mija_n

ja chyba z tego co pamiętam to po 6,7 skalperze spróbowałam killera ale zrobiłam tylko pół po 8,9 skalperze spróbowałam turbo i się zakochałam ogólnie po 3,4 tyg zaczęłam dodawać kolejne płyty, teraz killera zrobię ale bardziej mnie to cardio wykańcza niż turbo

Serio twierdzicie, że turbo? Nawet nie myślałam o tym, żeby je zaczynać, wydawało mi się, że jest jeszcze trudniejsze od killera.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez orisha

A propos ksiazki - widziałam dzisiaj pomysły na śniadania i trafiłam na bloga dziewczyny, któej filmik widziałam niedawno n YT. Cwiczyla P90X, a potem insanity. Ma super efekty.

Załączam linka, jakbyście chcialy zobaczyć blog Eweliny

Według mnie jest za bardzo umięśniona w górnej części ciała, brzuch ma świetny, a nogi w porównaniu z tą górą słabo wyglądają.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Mi się bardzo podoba ciało Ewy, dlatego z nią ćwiczę. Próbowałam też treningów z Mel B i Jillian Michaels i ich ciała podobają mi się mniej, może dlatego wybrałam ćwiczenia z Ewą.

[mija_n]

Napisane przez ineczkaxD

Serio twierdzicie, że turbo? Nawet nie myślałam o tym, żeby je zaczynać, wydawało mi się, że jest jeszcze trudniejsze od killera.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------



Według mnie jest za bardzo umięśniona w górnej części ciała, brzuch ma świetny, a nogi w porównaniu z tą górą słabo wyglądają.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Mi się bardzo podoba ciało Ewy, dlatego z nią ćwiczę. Próbowałam też treningów z Mel B i Jillian Michaels i ich ciała podobają mi się mniej, może dlatego wybrałam ćwiczenia z Ewą.

hehe faktycznie ma różnicę nogi a górna paria ciała. Mnie osobiście nie podobają się tak wyrzeźbione ramiona u kobiet. Dla mnie również najlepsze ciało ma Ewka, bo ma fajnie wyrzeźbione ale lekko a nie wygląda jak wyrzeźbiony pół facet:P ale o gustach się nie rozmawia

[ewwwa]

Napisane przez ineczkaxD

Serio twierdzicie, że turbo? Nawet nie myślałam o tym, żeby je zaczynać, wydawało mi się, że jest jeszcze trudniejsze od killera.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------



Według mnie jest za bardzo umięśniona w górnej części ciała, brzuch ma świetny, a nogi w porównaniu z tą górą słabo wyglądają.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Mi się bardzo podoba ciało Ewy, dlatego z nią ćwiczę. Próbowałam też treningów z Mel B i Jillian Michaels i ich ciała podobają mi się mniej, może dlatego wybrałam ćwiczenia z Ewą.

Ja wskoczyłam na Turbo po 4-5 Skalpelach I zrobiłam całe prócz kosmicznej 8 rundy, a nie mam szalonej kondycji

[orisha]

Napisane przez ineczkaxD

Serio twierdzicie, że turbo? Nawet nie myślałam o tym, żeby je zaczynać, wydawało mi się, że jest jeszcze trudniejsze od killera.

Według mnie jest za bardzo umięśniona w górnej części ciała, brzuch ma świetny, a nogi w porównaniu z tą górą słabo wyglądają.

Mi się bardzo podoba ciało Ewy, dlatego z nią ćwiczę. Próbowałam też treningów z Mel B i Jillian Michaels i ich ciała podobają mi się mniej, może dlatego wybrałam ćwiczenia z Ewą.

Ja np wolę turbo, bo po killerze miałam opuchnięte nogi, bolały mnie kolana i miałam wrażenie, ze robie się szersza. Nie uwazam, żeby Turbo było trudniejsze od killera - są po prostu inne. W killerze jest sporo cardio. W turbo czyste interwały.

Jak dla mnie dziewczyna prowadząca blog jest świetną inspiracją dla innych. I to jest wazne. Wybrała insanity, aby kontynuować treningi, stad te mięśnie. Nie każdemu to pasuje, to fakt.

A jeśli chodzi o figury - to że Ewa wygląda jak wygląda, niestety nie oznacza, ze inni po jej trenigach bedą wyglądać tak samo Wszystko jest kwestią budowy etc.

Najważniejsze to znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Ja wam powiem, ze Turbo Fire na razie mi pasuje Jest energia, babeczka jest żywiołowa, ma ok podejście, podkreśla na co powinno się zwrócić uwagę w trakcie ćwiczeń i po nich. Poza tym uczyła się tańca i sztuk walki od dziecka, więc ma wpojone pewne zasady, którymi stara się dzielić.

[ineczkaxD]

Napisane przez mija_n

hehe faktycznie ma różnicę nogi a górna paria ciała. Mnie osobiście nie podobają się tak wyrzeźbione ramiona u kobiet. Dla mnie również najlepsze ciało ma Ewka, bo ma fajnie wyrzeźbione ale lekko a nie wygląda jak wyrzeźbiony pół facet:P ale o gustach się nie rozmawia

Ile ja bym dała, żeby mieć chociaż w połowie takie ciało... Mój tata mówi mi, żebym tyle nie ćwiczyła, boi się, że będę mieć ciało jak kulturystka Raczej mi to nigdy nie grozi

Napisane przez ewwwa

Ja wskoczyłam na Turbo po 4-5 Skalpelach I zrobiłam całe prócz kosmicznej 8 rundy, a nie mam szalonej kondycji

Ojej, chyba jednak miałaś kondycję, ja po 4-5 skalpelach to jeszcze nie umiałam do końca poprawnie wykonać tych ćwiczeń. Dopiero jakoś tydzień temu poczułam, że naprawdę wykonuje je mięśniami brzucha, wcześniej chyba ich w ogóle nie miałam

[wiewioreczka]

Napisane przez ineczkaxD

Dziewczyny, po jakim czasie zabrałyście się za killera? Ja mam za sobą 19 skalpeli, ale boję się zacząć killera. Większość ćwiczeń wykonuje bez problemu, najtrudniejsze dla mnie jest to ćwiczenie, gdy leżąc na brzuchu podnosi się nogi. Bardzo przykładam się do ćwiczeń, bardzo mocno napinam brzuch i po treningu jestem cała spocona i czerwona na twarzy, dlatego wydaje mi się, że nie podołam killerowi.
Wstydzę się do tego przyznać, ale z moją kondycją nie było najlepiej. Na w-fie w szkole i na studiach się obijałam i wiele mi nie dały. Bałam się żeby się nie spocić i jakoś wyglądać na następnych zajęciach. Dopiero teraz, gdy ćwiczę w domu zaczęłam dawać z siebie wszystko.

ja też w szkole i na studiach baaaaardzo się obijałam na wfie :P jak tylko się dało to starałam się od tego wymigać.
Co do killera to nie robiłam i nie wiem jak w ogóle ten filmik wygląda, ale myślę , że dopóki nie spróbujesz to się nie dowiesz, czy dasz radę
co masz do stracenia? jak się okaże, że nie da rady, to po prostu zrobisz ile będziesz mogła a po jakimś czasie zrobisz troszkę więcej i jeszcze troszkę więcej i jeszcze aż w końcu całość

[ewwwa]

Napisane przez ineczkaxD

Ile ja bym dała, żeby mieć chociaż w połowie takie ciało... Mój tata mówi mi, żebym tyle nie ćwiczyła, boi się, że będę mieć ciało jak kulturystka Raczej mi to nigdy nie grozi



Ojej, chyba jednak miałaś kondycję, ja po 4-5 skalpelach to jeszcze nie umiałam do końca poprawnie wykonać tych ćwiczeń. Dopiero jakoś tydzień temu poczułam, że naprawdę wykonuje je mięśniami brzucha, wcześniej chyba ich w ogóle nie miałam

Ale ja też nie wykonuję perfekcyjnie Skalpela! Zapominam o brzuchu Ale z każdym Skalpelem jest lepiej Ale potrzebuję mocnego spalacza tłuszczyku Stąd Turbo

[ineczkaxD]

Napisane przez orisha

Ja np wolę turbo, bo po killerze miałam opuchnięte nogi, bolały mnie kolana i miałam wrażenie, ze robie się szersza. Nie uwazam, żeby Turbo było trudniejsze od killera - są po prostu inne. W killerze jest sporo cardio. W turbo czyste interwały.

Jak dla mnie dziewczyna prowadząca blog jest świetną inspiracją dla innych. I to jest wazne. Wybrała insanity, aby kontynuować treningi, stad te mięśnie. Nie każdemu to pasuje, to fakt.

A jeśli chodzi o figury - to że Ewa wygląda jak wygląda, niestety nie oznacza, ze inni po jej trenigach bedą wyglądać tak samo Wszystko jest kwestią budowy etc.

Najważniejsze to znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Ja wam powiem, ze Turbo Fire na razie mi pasuje Jest energia, babeczka jest żywiołowa, ma ok podejście, podkreśla na co powinno się zwrócić uwagę w trakcie ćwiczeń i po nich. Poza tym uczyła się tańca i sztuk walki od dziecka, więc ma wpojone pewne zasady, którymi stara się dzielić.

Mnie na początku ćwiczeń ze skalpelam też bolały kolana, w stawach, tak mi coś pykało ciągle... Na szczęście już przeszło.

Co do tej dziewczyny to widzę, że włożyła mnóstwo pracy, siły i samozaparcia w te ćwiczenia i efekty są powalające. Ja do pięt jej nie dorastam. Pewnie taka sylwetka jej pasuje i skupia się na wybranych partiach ciała, niemniej ja pragnę uzyskać trochę inny efekt.

[smerffie]

Napisane przez MystifyGirl

PS
Dziewczyny czy jest tu jakiś odnośnik do wszystkich zdjęć w wątku, czy trzeba wszystko przerzucać po kolei? pytam bo nic takiego nie widzę

PS2
Przyznaję się,że dzisiaj w czasie turbo podarłam matę podczas tego głupiego ćwiczenia, gdzie skacze się do góry, potem na dół na ręce i nogami skaczemy do tyłu (nienawidzę tego!)...

burpees ja dopiero odkad cwice turbo to uwielbiam to cwiczenie. wczesnije jak tylko robilam killera to nienawidzilam. a teraz lajcik

[aisy]

Napisane przez ineczkaxD

Dziewczyny, po jakim czasie zabrałyście się za killera? Ja mam za sobą 19 skalpeli, ale boję się zacząć killera. Większość ćwiczeń wykonuje bez problemu, najtrudniejsze dla mnie jest to ćwiczenie, gdy leżąc na brzuchu podnosi się nogi. Bardzo przykładam się do ćwiczeń, bardzo mocno napinam brzuch i po treningu jestem cała spocona i czerwona na twarzy, dlatego wydaje mi się, że nie podołam killerowi.
Wstydzę się do tego przyznać, ale z moją kondycją nie było najlepiej. Na w-fie w szkole i na studiach się obijałam i wiele mi nie dały. Bałam się żeby się nie spocić i jakoś wyglądać na następnych zajęciach. Dopiero teraz, gdy ćwiczę w domu zaczęłam dawać z siebie wszystko.

Ja miałam za sobą 2 skalpele i wzięłam się za killera. Pot się lał, ale dałam radę. Nie bój się

Napisane przez mija_n

Czy wytrzymałe to nie wiem, bo kupuję matę pierwszy raz:P napisali że jest do jogi i do fitnes, pytałam się też jakiegoś faceta w sklepie sportowym, to mówił ze takie cieniutkie to do jogi typowo, a takie pewnie lekko grubsze do fitness (chyba powyżej 0,5cm tak mi sie wydaje). Pokazał mi tez jakies z nike (niestety drogo:/) i były z jakiegos materiału (wyglądał jak polar, ale na pewno tym nie było)...karimata się trochę odkształca i jak byłam max spocona to się lekko ślizgała..jak dostanę nową matę to przetestuję i dam znać

Ja mam matę do jogi, sprawdza się super, ale zaczęła się ścierać przez moje buty

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Co do mojego TŻ - nieziemsko wychwalał moją pupę ja z resztą też widzę efekty i nie spodziewałam się, że będą aż tak wyraźne

A co do tej laski - Wow.

[ineczkaxD]

Dobra, Dziewczyny, skoro tak mówicie to spróbuję sobie i killera, i turbo, i zobaczę, który dla mnie jest łatwiejszy

[ewwwa]

Napisane przez ineczkaxD

Dobra, Dziewczyny, skoro tak mówicie to spróbuję sobie i killera, i turbo, i zobaczę, który dla mnie jest łatwiejszy

Trzymam kciuki w takim razie Nie pożałujesz