Mini KWC kosmetyków własnoręcznie robionych

[Anett_]

Dziękuję za wskazówki

[natii4]

Napisane przez justyce

Już omawialiśmy ten problem jeśli idzie o tonik z BHA - czasami to zależy od jakości kwasu salicylowego, czasami trzeba po prostu dać ciut więcej alkoholu. Patent jest taki - pomaga na pewno najpierw zmieszanie alkoholu i wody - i dopiero do tego należy dodać kwas, albo po prostu dodać polysorbate - wtedy wszystko pięknie się rozpuści.

No dobra Ja to jeszcze rozumiem w przypadku toniku,że lepiej w alkoholu to wymieszać,ale ostatnio robiłam mieszankę 5% kwasu salicylowego z mazideł z wódką. I też pojawił się ten sam problem. Wydawało mi się,że w wódce to się ładnie wszystko rozpuści,ale nie Polysorbate nie mam

[thanatos]

Niestety,jezeli chce sie ograniczyc ilosci glikolu lub alkoholu w produkcie,jednoczesnie zwiekszyc rozpuszczalnosc kwasu,bez Polysorbate lub Imwitora nie obejdzie sie

[anah]

Napisane przez justyce

Tonik przechowuje się w temp. pokojowej. Jeśli będzie przechowywany w lodówce, mogą wytrącić się takie 'igiełki'.

Ja trzymam ten tonik w łazience i wytrąciły mi sie igiełki po 5 dniach
Nie mam tam kaloryfera i przyznam, że moja łazienka do najcieplejszych miejsc nigdy nie należała, ale teraz jakieś 20 stopni sie utrzymuje.
Przyjrzałm się sprawie bliżej i okazało się, że po na półce pod lustrem jest dość chłodno, (za otwieranym jak drzwiczki lustrem mam wodomierze i czarną, chłodną "odchłań"). Nie trzeba lodówki, żeby wytrąciły sie igiełki

[nom_de...]

Witam Drogie Wizazanki
Otrzymalam dzisiaj paczke z Mazidel
Wlasnie "ukrecilam" sobie tonik 5% kwas migdalowy
Wszystko ladnie, pieknie, ale kurcze na poczatku pH mnie przerazilo: papierek wskazywal na 2:/ Nie pozalowalam wodoroweglanu sodu i na szczescie teraz jest cacy, pH 4, tak jak trzeba
Mam pytanko... Czy ktoras z was przygotowuje ten tonik bez dodatku sody oczyszczonej, tzn. miesza ze soba odpowiednie porcje kw. migdalowego, wody destyl. oraz hydromanilu tak, aby otrzymac od razu wlasciwe pH 4?
Z gory dzieki za wskazowki

P.S. Fajne probki dali: kwas hialuronowy oraz kwasy owocowe, akurat to, co mnie interesowalo

[margaretka02]

Mój ostatni hit to Antyoksydacyjne serum z winogronem, hydromanilem i niacynamidem. Świetnie nawilża i łagodzi.

Tonik z kwasem migdałowym to drugi hit.

nom_de... ja robiłam dokładnie wg przepisu i wyszło mi tak, jak powinno wyjść.

[nom_de...]

Ide potraktowac tym tonikiem moj nochal- tak na probe... Zobacze czy nie bedzie podraznial

Mam dzisiaj dobry humor i musze ze wszystkimi podzielic sie ta informacja
Zeby tylko jutro sie nie popsul... jak zobacze nosek- buraczek;P
Nie, nie, nie, bedzie dobrze!

[nom_de...]

Hmm... na poczatku watku Erato napisala, ze wg przepisu z Mazidel wychodzi wlasnie pH 2... no i mi tez tak sie zrobilo...
Dziwne...

[nom_de...]

Margaretko czy ty do mierzenia pH uzywasz papierkow uniwersalnych? Ja tak...

[margaretka02]

Owszem
Czary jakieś czy coś

[nom_de...]

Napisane przez margaretka02

Owszem
Czary jakieś czy coś

-_-` ni wiem... Na to wyglada...
W tym momencie wypadaloby zadac pytanko do innych Mazidlanek:P
Jak to jest z pH tego toniku??

[marianna]

jeszcze nigdy nie udało mi się ukręcić jakiegokolwiek toniku z kwasem tak, aby PH od razu było prawidłowe
Myslę, że głównym powodem takiego stanu rzeczy jest brak wagi

[Ewciaak]

OK wszystko ladnie pieknie ale gdzie dostac skladniki do kosmetykow recznie robionych

[AsikS]

Napisane przez Ewciaak

OK wszystko ladnie pieknie ale gdzie dostac skladniki do kosmetykow recznie robionych

Ewo - www.mazidla.com
Do wyboru, do koloru.

Polecam również zapoznanie się z tym wątkiem:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=126341
i wieloma podobnymi na Biochemii.

Przyjemnej lektury.

[natii4]

Napisane przez marianna

jeszcze nigdy nie udało mi się ukręcić jakiegokolwiek toniku z kwasem tak, aby PH od razu było prawidłowe
Myslę, że głównym powodem takiego stanu rzeczy jest brak wagi

A u mnie zawsze ładnie wychodzi prawidłowe PH

Czary

[nom_de...]

Napisane przez natii4

A u mnie zawsze ładnie wychodzi prawidłowe PH

Czary

Ale wszystko mieszasz wg proporcji z mazidel?
Moze ja mam jakies papierki zrypane i zle mi pH pokazuja...

Musze powiedziec, ze nie rozczarowalam sie tonikiem migdalowym. Jest bardzo delikatny w dzialaniu Dzisiaj rano moj nos byl gladszy niz zazwyczaj, co bardzo mnie cieszy
Pozdrawiam!

[marianna]

Napisane przez natii4

A u mnie zawsze ładnie wychodzi prawidłowe PH

Czary

No widzisz bo ja to jestem taka "wsiowa" wiedźma..a Ty widocznie bardziej cywilizowana

[Erato]

Napisane przez marianna

No widzisz bo ja to jestem taka "wsiowa" wiedźma..a Ty widocznie bardziej cywilizowana

marianna, a może Ty masz zbyt KWAŚNĄ MINĘ, jak robisz ten tonik Ja też, bo mnie zawsze wychodzi ph 2

[natii4]

Napisane przez marianna

No widzisz bo ja to jestem taka "wsiowa" wiedźma..a Ty widocznie bardziej cywilizowana

Mnie towrzyszy czarny kot-wystarczy dosłownie kilka kłaczków i powinno być OK

[Erato]

Ale najlepsze są zmielone wąsy nietoperza

[marianna]

Napisane przez Erato

marianna, a może Ty masz zbyt KWAŚNĄ MINĘ, jak robisz ten tonik Ja też, bo mnie zawsze wychodzi ph 2

A właśnie, że nie ...bo zawsze mi się śmiać chce jak coś "kręcę"...ba nawet sobie podśpiewuję

....chyba, że od mojego fałszowania wszystko mi sie "kwasi" ???

[marianna]

Napisane przez natii4

Mnie towrzyszy czarny kot-wystarczy dosłownie kilka kłaczków i powinno być OK

No to wszystko jasne...mój kot nie spełnia wymogów BHP bo jest szaro-bury...to wszystko przez niego...

[natii4]

Napisane przez marianna

No to wszystko jasne...mój kot nie spełnia wymogów BHP bo jest szaro-bury...to wszystko przez niego...

No to mamy źródło problemów

Mogę przesłać kępki futerka mojego Aleksandra

[foxina]

Nie mogę prowadzić samochodu - bo jadąc rano do pracy układam już plan co będę "kręcić" jak tylko z niej wrócę, a w lusterku samochodowym oczywiście przez całą drogę przeglądam co chwilę efekty dnia poprzedniego .

Nie mogę pracować - jak mam się skupić w dokumentach skoro myślami "buszuję" po markecie w poszukiwaniu octu kamisa (dziś w planie produkcja toniku octowego)

Nie mogę spać - przedwczoraj zerwałam się o 3 w nocy, bo zapomniałam "naserumować" się antycellulitisowo

Nie mogę pracować, nie mogę spać........
a tak długo nie wiedziałam co chcę w zyciu robić

Zawód: Wiedźma

[AsikS]

Napisane przez foxina

Nie mogę prowadzić samochodu - bo jadąc rano do pracy układam już plan co będę "kręcić" jak tylko z niej wrócę, a w lusterku samochodowym oczywiście przez całą drogę przeglądam co chwilę efekty dnia poprzedniego .

Nie mogę pracować - jak mam się skupić w dokumentach skoro myślami "buszuję" po markecie w poszukiwaniu octu kamisa (dziś w planie produkcja toniku octowego)

Nie mogę spać - przedwczoraj zerwałam się o 3 w nocy, bo zapomniałam "naserumować" się antycellulitisowo

Nie mogę pracować, nie mogę spać........
a tak długo nie wiedziałam co chcę w zyciu robić

Zawód: Wiedźma

Nie wytrzymam. Dawno się tak nie uśmiałam

[agnieska]

śmiej się, śmiej ja zawsze w snach analizuję to, co się działo za dnia, kiedyś miałam biochemiczne koszmary

[AsikS]

Napisane przez agnieska

śmiej się, śmiej ja zawsze w snach analizuję to, co się działo za dnia, kiedyś miałam biochemiczne koszmary

Agnieszko - ja się śmieję, bo myślałam że to tylko ja tak mam.
Nie mogę doczekać się przesyłki z Mazideł, a już podrukowałam przepisy, poprzeliczałam na ml, poczytałam wszystko co mi potrzebne do ukręcenia miksturek i tworzę nowe z tych produktów, co mam. No i stwierdziłam, że nie mogę mieć jednak lustra przy biurku, bo stale do niego kukam, zamiast wykonywać swoją pracę przy komputerze.

A przed zaśnięciem zawsze myślę, co następnego dnia muszę ukręcić.

[Erato]

Napisane przez foxina

Nie mogę prowadzić samochodu - bo jadąc rano do pracy układam już plan co będę "kręcić" jak tylko z niej wrócę, a w lusterku samochodowym oczywiście przez całą drogę przeglądam co chwilę efekty dnia poprzedniego .

Nie mogę pracować - jak mam się skupić w dokumentach skoro myślami "buszuję" po markecie w poszukiwaniu octu kamisa (dziś w planie produkcja toniku octowego)

Nie mogę spać - przedwczoraj zerwałam się o 3 w nocy, bo zapomniałam "naserumować" się antycellulitisowo

Nie mogę pracować, nie mogę spać........
a tak długo nie wiedziałam co chcę w zyciu robić

Zawód: Wiedźma

Jestem taką Wiedźmą, że kiedy się ważę, przeliczam wynik na mililitry...
Jestem taką Wiedźmą, że z mąki robię puder, z octu tonik a z aspiryny maseczkę...


A ja jestem jakąś nieudolną wiedźmą, bo wczoraj ukręciłam swój pierwszy krem Miał być ten:
http://mazidla.com/index.php?option=...d=119&Itemid=2

Zrobiłam prawie wszystko według przepisu - prawie, bo nie mam oleju z ogórecznika, i zamiast niego dalam macerat z kasztanowca. No i troszkę mniej sypnęłam niacynamidu, w obawie przed podrażnieniem. Bez wagi, przeliczałam na ml.

Umieszał się, owszem, ale nie podoba mi się - myślę, że trzeba zmniejszyć ilość Structure XL, bo krem jest taki, jakbym do niego łychę mąki sypnęła Tzn. nie ma glutów i grudek, jest gładki i nawet się dość dobrze rozsmarowuje, ale potem na twarzy tworzy się taka skrobiowa warstewka, i się wałkuje. Zrobiłam na pierwszy raz tylko 10 ml, następnym razem zamierzam dać więcej olejów, a mniej tego structura.
Ogólnie - pierwsza próba niezbyt zachęcająca.

[natii4]

Napisane przez Erato

Ale najlepsze są zmielone wąsy nietoperza

Mam wrażenie,że mój kot czyta Biochemię,bo wczoraj chcąc pewnie pomóc pani w kręceniu mazidełek przyniósł martwego nietoperza. To jak mam go Erato zastosować?

[Ewciaak]

Napisane przez AsikS

Ewo - www.mazidla.com
Do wyboru, do koloru.

Polecam również zapoznanie się z tym wątkiem:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=126341
i wieloma podobnymi na Biochemii.

Przyjemnej lektury.

DZIEKI o to mi chodzilo................: jupi: