Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX

[201607111040]

Napisane przez PaulinciaKWC

woda różana dabur
http://www.shea.pl/543,woda-rozana.html

Dabur chyba nie ma w Polsce w sklepach stacjonarnych. Są jeszcze mydła różane mają Barwa (ale tu nie jestem pewna że 100% natura) i Alepia.

[natkaa]

Napisane przez la songerie

Dziekuje slicznie! Wszystkie sugestie beda przydatne. Poprubuje i dam znac.

Wciaz sie ludze ze obejdzie sie bez lekarza bo znam tutejsze metody leczenia. Zobaczymy. Bede informowac na biezaco.

Oby tylko pomogło, trzymam kciuki! U mnie obeszło się bez lekarza, dzięki tym dwóm kosmetykom i zmianie płynów do naczyń na łagodniejsze. I daj znać koniecznie, co zadziała.

[la songerie]

Napisane przez sylwiusaka

Mój tż też miał taką skórę na wewnętrznej stronie dłoni i podeszwach stóp. Robiłam mieszanki z oleju (z oliwek, czarnuszki), miodu, aloesu, smarowałam i przykładałam opatrunki (jakoś trzeba to przykleić plastrem żeby się nie zsuwało) i na to wszystko bawełniane rękawiczki i skarpetki. Przez jakiś czas chodził nawet tak do pracy. Brał też witaminy A, B, E (może spróbuj też smarować maścią z wit. A). Na początku podejrzewana była łuszczyca (i leczona), potem po zbadaniu kawałka skóry okazało się, że to wyprysk atopowy (na początku robiły się bąbelki, pękały i później robiły się rany). Pomogło ograniczenie nabiału (kiedyś był fanem jogurtów). Jeśli nic nie pomoże, to nie zwlekajcie z lekarzem (bo przecież ktoś te naczynia myć musi).

Haha! Powiem kolokwialnie 'to żem sie rozrechotała'!!! Naczynia moge nawet i myc ja tyle ze on lubi sie umartwiac i zmywac choc nie powinien aby zaznaczyc swoja domowa przydatnosc i po wszystkim pozalic sie na pekajaca skore No coz, sprobuje go zmusic do regularnego zazywania suplementow. Mysle ze jeszcze sprobuje kupic olej konopny (mocno nawilza) i zmieszac faktycznie z tym wszystkim co mowisz. Zaszkodzic nie zaszkodzi a moze pomoze. Kupilam sobie specjalnie miod manuka na maseczki dla siebie to pewnie nawet lepiej bo dziala mocniej.

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez natkaa

Oby tylko pomogło, trzymam kciuki! U mnie obeszło się bez lekarza, dzięki tym dwóm kosmetykom i zmianie płynów do naczyń na łagodniejsze. I daj znać koniecznie, co zadziała.

Pewnie, ze dam znac. Poki co obiecalam mu ze popytam wizazanki, bedzie wiec krolikiem doswiadczalnym.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez LusiaPlotkara

Dabur chyba nie ma w Polsce w sklepach stacjonarnych. Są jeszcze mydła różane mają Barwa (ale tu nie jestem pewna że 100% natura) i Alepia.

Tu jest odbior osobisty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwiusaka]

Napisane przez la songerie

Haha! Powiem kolokwialnie 'to żem sie rozrechotała'!!! Naczynia moge nawet i myc ja tyle ze on lubi sie umartwiac i zmywac choc nie powinien aby zaznaczyc swoja domowa przydatnosc i po wszystkim pozalic sie na pekajaca skore No coz, sprobuje go zmusic do regularnego zazywania suplementow. Mysle ze jeszcze sprobuje kupic olej konopny (mocno nawilza) i zmieszac faktycznie z tym wszystkim co mowisz. Zaszkodzic nie zaszkodzi a moze pomoze. Kupilam sobie specjalnie miod manuka na maseczki dla siebie to pewnie nawet lepiej bo dziala mocniej.[COLOR="Silver"]

mój zawsze szuka wykrętów, wtedy to miał dobry. Oby coś pomogło.


Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

[Kretka666]

Napisane przez Apsik13

Te naszpikowane niefajnymi składnikami też?
A czemuż to?
Próbowałaś Crystal Essence?
Tam też jest ałun, ale a nuż...

Ja od paru miesięcy używam fioletowego z lawendą i białą herbatą, a że często robię zakupy hurtowo, teraz mam trzy 'crystale' i długo ich sobie jeszcze poużywam

TYLKO te naszpikowane niefajnymi substancjami Próbowałam kilku dezodorantów, typu Alterra, itp. (z zapachami), nie tylko z ałunem. Dostaję uczulenia, pojawia się:
- wysypka, która piecze i boli tak, że nie mogę normalnie ręki trzymać przy ciele
- skóra puchnie i pęka w tych "zgięciach"
- następnie bardzo nieprzyjemnie pachnie po tym pękaniu
Spotyka to głównie jedną, prawą pachę. Dziwne, ale co poradzić?

Używałam Crystala, także naturalnego (bez zapachu), w sprayu i w kamieniu - oba niet. Nie było takich tragicznych historii jak po dezodorantach z olejkami eterycznymi, ale nie było całkiem dobrze. To była moja ostatnia próba, bo nic delikatniejszego nie ma niż czysty ałun.

Napisane przez anula_ga

ja tez nie zamierzam - to był żart
hydrolat z pszenicy bardzo lubię, to mój kolejny.
delikatny, jak na hydrolat dobrze nawilża i łagodzi, nie ściąga, nie wysusza, nie podrażnia (przynajmniej mnie).
pachnie delikatnie i chyba ziołowo, ale nie pamiętam teraz.

Właśnie dziś pierwszy raz tego hydrolatu użyłam, ale nawilża

Napisane przez natkaa

Mnie także mydełka z LF przesuszały i się zniechęciłam. Myślałam, że to moja osobnicza reakcja, a jednak nie.

Lepsze jakościową są moim zdaniem mydła z Tuli.

[mlodziudka85]

Napisane przez sylwiusaka

mój zawsze szuka wykrętów, wtedy to miał dobry. Oby coś pomogło.


Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

No, no. Jest co pokazywać

[EmilaDz78]

Napisane przez sylwiusaka

mój zawsze szuka wykrętów, wtedy to miał dobry. Oby coś pomogło.


Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

zaaaaaaaaaaazddroszczę cudeńka

[jadzia_jadzia]

Napisane przez anula_ga

daje po wyobraźni
u mnie balsam wchłania się błyskawicznie - w skórę, nie w ubrania
ale skóra świetnie nawilżona, odzywiona i gładka.
strasznie fajny
mi wciąż pachnie cifem ale nie przeszkadza mi to wcale.

No ja mam strasznie suchą skórę. Na twarzy typową tłustą (przynajmniej zmarszczek za bardzo nie widać ) ale łydki, uda...mega przesusz..toteż taka lekka forma zimą mi nie wystarcza. Jak używam masełek, to w zasadzie problem znika. Jednak z kolei na lato, masła są za ciężkie i wtedy ten balsamik sprawdziłby się u mnie idealnie! Jednak i tak jestem z niego baaardzo zadowolona Lubię takie śliczne opakowanka

Napisane przez anula_ga

to czekam na porównanie nocnego i dziennego anti-aging

patrzcie jaka chętna na klapsy wrrrrrr......
żarcik

idę spać, coś padnięta jestem...
dobranoc Laski!

Chętna bo i nabroiła!! Zakupów na Zalando Jej się zachciało

Napisane przez sylwiusaka

mój zawsze szuka wykrętów, wtedy to miał dobry. Oby coś pomogło.


Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

No, nareszcie jakieś zakupy!!!!

[anula_ga]

Napisane przez sylwiusaka

Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

bosze, jak można tak ludzi katować i pokazywac im takie cuda

Napisane przez jadzia_jadzia

No ja mam strasznie suchą skórę. Na twarzy typową tłustą (przynajmniej zmarszczek za bardzo nie widać ) ale łydki, uda...mega przesusz..toteż taka lekka forma zimą mi nie wystarcza. Jak używam masełek, to w zasadzie problem znika. Jednak z kolei na lato, masła są za ciężkie i wtedy ten balsamik sprawdziłby się u mnie idealnie! Jednak i tak jestem z niego baaardzo zadowolona Lubię takie śliczne opakowanka



Chętna bo i nabroiła!! Zakupów na Zalando Jej się zachciało




No, nareszcie jakieś zakupy!!!!

cieszę się, że Ci sie balsam podoba
to nie pozostaje nic innego jak miec nadzieję na podobna promocje w okresie letnim

[sylwiusaka]

Pierwsze testy wypadły pomyślnie:
- pianka - pachnie cytrusowo, dzisiaj w ramach testu zostawiłam tusz i wszystko zmyło się dobrze. Buzia gładka, nie wysuszona i faktycznie trochę rozjaśniona. Jestem już pewna, że wezmę tonik z tej serii.
- peeling ananasowy - faktycznie z zapachem jest kiepsko, ale nie pamiętam kiedy miałam taką gładką skórę, czoło aż lśniło
- maska - peeling - to bardziej maska niż peeling, czuć że jest odżywcza, działanie peelingujące bardzo delikatne, bardziej masowanie skóry tymi granulkami jojoba, zapach cukierkowy.
- krem pod oczy - zapach nieładny, jakiś mdły, nawilża, ale nie zostawia żadnej warstewki. Rozczarowałam się.

Otworzyłam też próbkę balsamu kokosowego i wysmarowałam swoje suche dłonie. Zapach kokosowy, szybko się wchłania, do ciała będzie ok.

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W balsamie przebija jeszcze inny zapach, który go trochę psuje.

[cloche]

Napisane przez sylwiusaka

mój zawsze szuka wykrętów, wtedy to miał dobry. Oby coś pomogło.


Przyszło nareszcie (po prawie dwóch tygodniach) moje zamówienie z litewskiej strony 100% pure
Zestaw Red Wine, peeling ananasowy, pianka do mycia, 2 próbki balsamu do ciała.

a ja jeszcze musze sie powstrzymywac........ peeling na niemieckiej stronie dalej niedostepny...

[zapaałka]

Jeśli chodzi o wodę różaną można ją dostać w galeriach handlowych w sklepach z produktami ze świata, bodajże Kuchnie Świata. Nie jestem pewna czy mają akurat Dabur, ale widziałam na pewno 2-3 różne firmy

[sylwiusaka]

Napisane przez cloche

a ja jeszcze musze sie powstrzymywac........ peeling na niemieckiej stronie dalej niedostepny...

pamiętaj o opróżnianiu szafek
a może chcesz próbkę (żeby się upewnić czy warto czekać)?

[cloche]

Napisane przez sylwiusaka

pamiętaj o opróżnianiu szafek
a może chcesz próbkę (żeby się upewnić czy warto czekać)?

probkami nigdy nie gardze, ale akurat co do peelingu to jestem przekonana i nie trzeba mnie jeszcze bardziej kusic

[Iwi82]

Ja też mam ten peeling 100% i mi bardzo podpasował Wczoraj użyłam pierwszy raz i miałam po nim bardzo gładką twarz Tylko zapach taki sobie, ale idzie wytrzymać. I co najważniejsze nie podrażnił moich naczynek, a tego trochę się obawiałam.
Dotarły też próbki Pai i olejek z róży. Olejek jest super - używam na noc, wchłania się bardzo szybko, dobrze nawilża. Rano cera jest pięknie ujednolicona

[lexpolonica]

Napisane przez natkaa

Mnie też zapychają, ale tylko w niektórych przypadkach. Pewno liczy się też pozostały skład i efekt po. A tutaj nic, wręcz buzia mi wyładniała, taka transparentna się zrobiła i przejrzysta, co mnie straaasznie zadziwiło (najpierw testowałam dwie duże próbki przez ponad miesiąc). W efekcie idzie do mnie z Korei pełnowymiarowe opakowanie

Lauressa nie znam Nic, a nic.

Anula, polecam się na przyszłość, w sensie, gdyby coś z moich zbiorów Cię zainteresowało. Zmykam na siłkę

Czy możesz mi napisać gdzie kupiłaś próbki tego BB?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Pierwsze testy wypadły pomyślnie:
- pianka - pachnie cytrusowo, dzisiaj w ramach testu zostawiłam tusz i wszystko zmyło się dobrze. Buzia gładka, nie wysuszona i faktycznie trochę rozjaśniona. Jestem już pewna, że wezmę tonik z tej serii.
- peeling ananasowy - faktycznie z zapachem jest kiepsko, ale nie pamiętam kiedy miałam taką gładką skórę, czoło aż lśniło
- maska - peeling - to bardziej maska niż peeling, czuć że jest odżywcza, działanie peelingujące bardzo delikatne, bardziej masowanie skóry tymi granulkami jojoba, zapach cukierkowy.
- krem pod oczy - zapach nieładny, jakiś mdły, nawilża, ale nie zostawia żadnej warstewki. Rozczarowałam się.

Otworzyłam też próbkę balsamu kokosowego i wysmarowałam swoje suche dłonie. Zapach kokosowy, szybko się wchłania, do ciała będzie ok.

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W balsamie przebija jeszcze inny zapach, który go trochę psuje.

- za zakupy i szybkie testy oraz opinie; ja wczoraj w związku z tym użyłam pianki Alverde jabłko i limonka - pierwszy raz udało mi się zrobić demakijaż jednym produktem (z tuszem do rzęs włącznie )
Użyłam potem jeszcze micela i wacik był czysty
Peeling wymieszałam ostatnio z innym, też enzymatycznym o zapachu kokosowym z drobinkami One Love Nature i dodałam maseczki oczyszczającej La Claree na glince i wyszło coś podobnego do Purity Phenome, a zapach peelingu 100% Pure zniknął
Krem pod oczy rzeczywiście nieciekawie pachnie, ale ten zapach zaraz wietrzeje i u mnie efekt był zadowalający- widocznie potrzebujesz czegoś cięższego w stylu Martiny Gebhardt; dziewczyny chwaliły też Logonę anty-age, ale ja nie miałam nawet próbki

I jeszcze o włosach- wreszcie udało mi się użyć szamponu Innersense z odpowiednim zestawem do stylizacji, bo chyba w tym tkwił problem i włosy były takie nijakie, ale ostatnio wykończyłam Shine One z JMO, który mieszałam z ich pastą mandarynkową do stylizacji, więc teraz wymieszałam tą pastę z pianką ecocosmetics i wreszcie uzyskałam to, na czym zależy mi najbardziej- lekkość, odbicie i taka fantastyczna plastyczność włosów, które można rzeźbić palcami, a efekt utrzymuje się cały dzień, nawet przy wilgotnej pogodzie
Utrwaliłam to jeszcze lakierem, też ecocosmetics i pomimo sporej ilosci produktów do stylizacji włosy wyglądają naturalnie, pięknie błyszczą i zachowują pożądany kształt nawet przez cały dzień- tak więc nieoczekiwanie dla samej siebie, w wyniku braku jednego produktu i zastąpienia go innym udało mi się wreszcie osiągnąć wymarzony rezultat

[Sam To Nazwij]

dziewczyny czy sklep locri jest ok?złożyłam tam właśnie zamówienie,ale zdziwiło mnie,że mam zaczekać z zapłatą aż sprzedawca potwierdzi czy zamówiony przeze mnie towar ma w sprzedaży(mimo,że przy produkcie było"dostępny")

[la songerie]

Dziewczyny donosze ze dokonalam wczoraj sensacyjnego odkrycia w postaci poeksperymentowania z superfoods w proszku. Kiedys dostalam je jako suplement od mamy ktora to z kolei dostala od ciotki. Mamie 'nie smakowaly' wiec sie pozbyla. Wygooglowalam. Strasznie to drogie wogole jest i po przeczytaniu skladu postanowilam ze naloze sobie to w formie maseczki. http://www.amazon.com/Natraburst-Sup...pr_product_top. Zawiera na poczatku proteiny brazowego ryzu i mielone siemie lniane wiec mozna z tego zrobic fajna paste. Ja zrobilam tak jak robie z maseczka glinkowa Auromere: zanurzam wilgotne palce obu rak i to co sie do nich 'przyklei' nakladam bezposrednio na umyta i ciagle wilgotna twarz. Troche za bardzo sciaga wiec posmarowalam sie po wierzchu odrobina oleju arganowego i bylo lepiej. Za krotko zeby mowic o rezultatach szczegolnie ze wykonalam ten zabieg o polnocy i nie przyjrzalam sie potem zbytnio twarzy bo musialam isc szybko spac. Cera napewno jest nawilzona i mila w dotyku. Pouzywam jej czesciej to powiem co i jak. Cos mi sie wydaje ze to genialne odkrycie bo ilosc przeciwutleniaczy i ekstraktow w tym produkcie jest niesamowita. Moze nawet sprobuje nalozyc to na noc i w tym spac. Co ciekawe przy koncu skladu zawiera tez ekstrakt z ananasa i papai wiec powinno leciutko zluszczac enzymatycznie. Co sadzicie o takim pomysle?

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44637632]

I jeszcze o włosach- wreszcie udało mi się użyć szamponu Innersense z odpowiednim zestawem do stylizacji, bo chyba w tym tkwił problem i włosy były takie nijakie, ale ostatnio wykończyłam Shine One z JMO, który mieszałam z ich pastą mandarynkową do stylizacji, więc teraz wymieszałam tą pastę z pianką ecocosmetics i wreszcie uzyskałam to, na czym zależy mi najbardziej- lekkość, odbicie i taka fantastyczna plastyczność włosów, które można rzeźbić palcami, a efekt utrzymuje się cały dzień, nawet przy wilgotnej pogodzie
Utrwaliłam to jeszcze lakierem, też ecocosmetics i pomimo sporej ilosci produktów do stylizacji włosy wyglądają naturalnie, pięknie błyszczą i zachowują pożądany kształt nawet przez cały dzień- tak więc nieoczekiwanie dla samej siebie, w wyniku braku jednego produktu i zastąpienia go innym udało mi się wreszcie osiągnąć wymarzony rezultat[/QUOTE]
super

Napisane przez Sam To Nazwij

dziewczyny czy sklep locri jest ok?złożyłam tam właśnie zamówienie,ale zdziwiło mnie,że mam zaczekać z zapłatą aż sprzedawca potwierdzi czy zamówiony przeze mnie towar ma w sprzedaży(mimo,że przy produkcie było"dostępny")

ja tą informację odebrałam pozytywnie - gorzej byłoby, gdybyś najpierw zapłaciła kasę a potem się okazało, że czegoś nie ma
być może sprzedaż prowadzą nie tylko za pośrednictwem sklepu internetowego, może jeszcze gdzie indziej sprzedają i stąd ich wątpliwości co do faktycznej dostępności towaru

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez la songerie

Dziewczyny donosze ze dokonalam wczoraj sensacyjnego odkrycia w postaci poeksperymentowania z superfoods w proszku. Kiedys dostalam je jako suplement od mamy ktora to z kolei dostala od ciotki. Mamie 'nie smakowaly' wiec sie pozbyla. Wygooglowalam. Strasznie to drogie wogole jest i po przeczytaniu skladu postanowilam ze naloze sobie to w formie maseczki. http://www.amazon.com/Natraburst-Sup...pr_product_top. Zawiera na poczatku proteiny brazowego ryzu i mielone siemie lniane wiec mozna z tego zrobic fajna paste. Ja zrobilam tak jak robie z maseczka glinkowa Auromere: zanurzam wilgotne palce obu rak i to co sie do nich 'przyklei' nakladam bezposrednio na umyta i ciagle wilgotna twarz. Troche za bardzo sciaga wiec posmarowalam sie po wierzchu odrobina oleju arganowego i bylo lepiej. Za krotko zeby mowic o rezultatach szczegolnie ze wykonalam ten zabieg o polnocy i nie przyjrzalam sie potem zbytnio twarzy bo musialam isc szybko spac. Cera napewno jest nawilzona i mila w dotyku. Pouzywam jej czesciej to powiem co i jak. Cos mi sie wydaje ze to genialne odkrycie bo ilosc przeciwutleniaczy i ekstraktow w tym produkcie jest niesamowita. Moze nawet sprobuje nalozyc to na noc i w tym spac. Co ciekawe przy koncu skladu zawiera tez ekstrakt z ananasa i papai wiec powinno leciutko zluszczac enzymatycznie. Co sadzicie o takim pomysle?

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

Skład rzeczywiście bardzo fajny, a jak z zapachem, bo widzę spirulinę w składzie... no i ceny nie widać

[Sam To Nazwij]

Napisane przez anula_ga

super

ja tą informację odebrałam pozytywnie - gorzej byłoby, gdybyś najpierw zapłaciła kasę a potem się okazało, że czegoś nie ma
być może sprzedaż prowadzą nie tylko za pośrednictwem sklepu internetowego, może jeszcze gdzie indziej sprzedają i stąd ich wątpliwości co do faktycznej dostępności towaru :rolleyes:

tak właśnie jest,bo doczytałam.Na szczęście zamówienie mam potwierdzone,opłacone i czekam

[la songerie]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44638625]Skład rzeczywiście bardzo fajny, a jak z zapachem, bo widzę spirulinę w składzie... no i ceny nie widać [/QUOTE]

Spiruliny nie jest duzo a zapach taki ziolowo-lekarstwowo-owocowy. Smak owoce lesne niby. Nie probowalam wiec nie wiem. Tutaj znalazlam. Zamawia sie chyba (?) przez konsultantow bo to jakas cala dieta zostala obmyslona przez ta firme. Tutaj znalazlam cene dla zwyklych zjadaczy chleba https://nifty.natragood.com/RetailProducts.aspx. 70 dolcow za pojemnik prawie polkilowy. Nie pamietam dokladnie wagi.

[anula_ga]

Napisane przez Sam To Nazwij

tak właśnie jest,bo doczytałam.Na szczęście zamówienie mam potwierdzone,opłacone i czekam

fajnie, że się wyjaśniło.
co zamówiłaś?

[Sam To Nazwij]

Napisane przez anula_ga

fajnie, że się wyjaśniło.
co zamówiłaś?

zgrzeszyłam z doktorkiem O 2 szampony i 2 odżywki

[anula_ga]

Napisane przez Sam To Nazwij

zgrzeszyłam z doktorkiem O 2 szampony i 2 odżywki

doktor wart grzechu

[_Avnel]

dzieki dziewczyny! a jakiś żel do twarzy naturalny by sie znalazl?;>

[CzarnyElf]

Napisane przez sylwiusaka

Pierwsze testy wypadły pomyślnie:
- pianka - pachnie cytrusowo, dzisiaj w ramach testu zostawiłam tusz i wszystko zmyło się dobrze. Buzia gładka, nie wysuszona i faktycznie trochę rozjaśniona. Jestem już pewna, że wezmę tonik z tej serii.
- peeling ananasowy - faktycznie z zapachem jest kiepsko, ale nie pamiętam kiedy miałam taką gładką skórę, czoło aż lśniło
- maska - peeling - to bardziej maska niż peeling, czuć że jest odżywcza, działanie peelingujące bardzo delikatne, bardziej masowanie skóry tymi granulkami jojoba, zapach cukierkowy.
- krem pod oczy - zapach nieładny, jakiś mdły, nawilża, ale nie zostawia żadnej warstewki. Rozczarowałam się.

Otworzyłam też próbkę balsamu kokosowego i wysmarowałam swoje suche dłonie. Zapach kokosowy, szybko się wchłania, do ciała będzie ok.

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W balsamie przebija jeszcze inny zapach, który go trochę psuje.

Fajna recenzja

Napisane przez la songerie

Dziewczyny donosze ze dokonalam wczoraj sensacyjnego odkrycia w postaci poeksperymentowania z superfoods w proszku. Kiedys dostalam je jako suplement od mamy ktora to z kolei dostala od ciotki. Mamie 'nie smakowaly' wiec sie pozbyla. Wygooglowalam. Strasznie to drogie wogole jest i po przeczytaniu skladu postanowilam ze naloze sobie to w formie maseczki. http://www.amazon.com/Natraburst-Sup...pr_product_top. Zawiera na poczatku proteiny brazowego ryzu i mielone siemie lniane wiec mozna z tego zrobic fajna paste. Ja zrobilam tak jak robie z maseczka glinkowa Auromere: zanurzam wilgotne palce obu rak i to co sie do nich 'przyklei' nakladam bezposrednio na umyta i ciagle wilgotna twarz. Troche za bardzo sciaga wiec posmarowalam sie po wierzchu odrobina oleju arganowego i bylo lepiej. Za krotko zeby mowic o rezultatach szczegolnie ze wykonalam ten zabieg o polnocy i nie przyjrzalam sie potem zbytnio twarzy bo musialam isc szybko spac. Cera napewno jest nawilzona i mila w dotyku. Pouzywam jej czesciej to powiem co i jak. Cos mi sie wydaje ze to genialne odkrycie bo ilosc przeciwutleniaczy i ekstraktow w tym produkcie jest niesamowita. Moze nawet sprobuje nalozyc to na noc i w tym spac. Co ciekawe przy koncu skladu zawiera tez ekstrakt z ananasa i papai wiec powinno leciutko zluszczac enzymatycznie. Co sadzicie o takim pomysle?

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

Oj oj kusisz-wyglada to b fajnieNo i jest out of stock(moje tlumaczenie- musi dzialac
Na i herb jest cos podobnego,ale jaka cena:
http://www.iherb.com/Dragon-Herbs-To...6&sr=null&ic=3
http://www.iherb.com/Madre-Labs-Eure...&sr=null&ic=17

[natkaa]

Dziewczynki, napiszcie coś więcej o peelingu 100% pure, proszę...Szkoda, że w Polsce nie można kupić. Pamiętam ich krem pod oczy z kawą, rewelacyjny był - poza tym nic więcj od nich nie znam, co jeszcze warto?