Mamusie kwietniowe 2018

[tygrysymajawibrysy]

Witam się i ja. Dwa tygodnie temu bylam u gina, zarodek zagnieżdżony w macicy, serca jeszcze nie było. Idę do lekarza za dwa tygodnie (20 września) zobaczyć, czy z tego coś będzie. Dokuczają mi okropne zmęczenie i mdłości, więc podejrzewam, że coś się jednak rozwija, aczkolwiek nie chwalę się jeszcze.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez 19natka88

Cześć



Ja będę mieć 3 cc z jednej strony właśnie wiadomo co i jak ale i tak strach jest... A jakie miałaś wskazanie do cc?

U mnie było położenie miednicowe młodej a u Ciebie?

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[19natka88]

Napisane przez Iclosemyeyes

U mnie było położenie miednicowe młodej a u Ciebie?

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

U mnie przy 1 brak postępu porodu, przy 2 w "stan po cięciu" jak to nazywają i masz prawo sobie wybrać czy chcesz cc czy normalnie, ja chciałam cc ale i tak skurcze się rozkręciły, a rozwarcie nic więc w sumie to samo co za 1 razem, a teraz to już mam nadzieję na spokojnie na umówiony dzień.

[Paulinkus]

Napisane przez grewana

O super artykuł o tym uspokajaniu - dzięki!
Hehe to ciekawe z tym imieniem. Nie pomyślałabym o tym, że pomysł może sam zaświtać w głowie po zobaczeniu już bobasa na świecie Hmm muszę to obgadać z mężem! Chociaż swoje typy oczywiście też już mamy
Wracając jeszcze do tego spania z niemowlakiem ja właśnie też tak jak już pisałam myślałam, że właśnie to jest bezpieczniejsze. Chciałam kupić kokon dla niemowlaka, który właśnie kładłabym u nas w łóżku


Aaaa co do porodu to ja boję się strasznie (!!!) dlatego już sama sobie zabroniłam czytania czegokolwiek na ten temat przez najbliższe kilka miesięcy! :///

My też mieliśmy listę imion tylko że pierwszy typ się nie sprawdził bo nie pasował do dziecka zobaczyłam syna i jego imię samo przyszło mi na myśl

Napisane przez patuska18

Któraś z was pytała czy się boimy porodu - jasne, że tak. Szczególnie, że nigdy nie byłam w szpitalu. Chciałabym rodzić naturalnie ale jeżeli będzie trzeba cesarkę to wiadomo, zdrowie dziecka najważniejsze.



Ostatnio z nudów patrzyłam na fejsie "szpitalne jedzenie" i powiem tyle - bez komentarza.

Co do porodu ja się trochę boje że drugi poród będzie bardziej bolał bo wszystko szybciej idzie i szyjka sie szybciej rozwiera no i ze połóg będzie bardziej bolał bo macica sie obkurcza szybciej. Ogólnie wiem co mnie czeka więc to jest trochę pocieszające. U mnie nie było źle bo pierwszy poród naturalny i trwał niecałe 4 h. Opieka podczas porodu była ekstra miałam wspaniałą położną która się do mnie dostosowała i rodziłam w swoim tempie. Wsparcie tż tez sie przydało. Co do jedzenia to dramat rodzina mi je przywoziła bo nie mieli diety bogatej w żelazo a ja takiej potrzebowałam.

[Selfish Girl]

Napisane przez wioleta20

A boicie się porodu?

no pewnie, że się boje ... ale w sumie najlepiej to się nie nakręcać ... albo ja sobie będę wmawiać, że czeka mnie coś strasznego a wyjdzie, że wcale nie było tak tragicznie a poszło sprawnie i bez komplikacji...


Siostra i szwagierka namawia mnie na 'załatwienie' sobie położnej ...
oczywiście za kasę ... ale u mnie w sumie szpital ma teraz dobrą opinie i ponoć są ogólnie dobre położne które potrafią wzorcowo poprowadzić akcje.. ale jednak zawsze jest ta chwila niepewności...

[anius_7]

Witam nowe mamy!

Napisane przez wioleta20

Dziewczyny a zwróciłyście uwagę na datę porodu według zdjęcia usg? Pierwszy termin miałam z @ i usg na 2, potem na tym zdjęciu była data 1.04 a dziś patrzę i jest 27.03. Też macie takie różnicę?

Termin porodu może się różnić w zależności czy się go liczy z ostatniej @ czy z usg. Usg jest ważniejsze i tej daty powinien się trzymać lekarz. Ja w pierwszej ciąży miałam 3 tygodnie różnicy, co nie było dziwne bo miałam bardzo nieregularne cykle. Liczył się termin z usg i tego się trzymał lekarz przy wyznaczaniu daty cc.

Napisane przez wioleta20

A boicie się porodu?

Ja bardzo się boję. Długo nie chciałam się zdecydować na drugie dziecko ze względu na traumę po pierwszej cesarce. Teraz chcę rodzić naturalnie, a jeśli cesarka to tylko pod narkozą.

Napisane przez patuska18

Może być przewaga chłopaków, ale ja wybieram dziewczynkę

Ja też wybieram dziewczynkę!


Na wizycie wszystko ok, pęcherzyk który mnie tak martwił się wchłonął. Miałyście rację Mam brać żelazo bo mam anemię, a poza tym to doktor nie zalecała jeszcze witamin, mówiła żeby czerpać te z natury
18 września mam prenatalne

[Neni1984]

Dzień dobry,
witam się nieśmiało
Mam 33 lata i 4 letniego synka. Zaczynam dziś 9 tc. W środę mam kolejną wizytę i boję się jak cholera. Mam za sobą jedno poronienie - pierwsza ciąża w 9 tc właśnie
Z synkiem całą ciążę byłam na L4. Teraz póki co pracuję i nikt w pracy nie wie, że jestem w ciąży.

[muszkaaa8]

Cześć dziewczyny ! Jak tam się dzisiaj czujecie ? Ja mam wizytę o 13 i już zaczynam się denerować.. Tym bardziej, że mąż nie jedzie ze mną bo jest w pracy Proszę o kciuki

Napisane przez tygrysymajawibrysy

Witam się i ja. Dwa tygodnie temu bylam u gina, zarodek zagnieżdżony w macicy, serca jeszcze nie było. Idę do lekarza za dwa tygodnie zobaczyć, czy z tego coś będzie. Dokuczają mi okropne zmęczenie i mdłości, więc podejrzewam, że coś się jednak rozwija, aczkolwiek nie chwalę się jeszcze.

Witamy kolejną nową mamę Jeśli masz objawy, to na pewno wszystko dobrze

Napisane przez anius_7

Termin porodu może się różnić w zależności czy się go liczy z ostatniej @ czy z usg. Usg jest ważniejsze i tej daty powinien się trzymać lekarz. Ja w pierwszej ciąży miałam 3 tygodnie różnicy, co nie było dziwne bo miałam bardzo nieregularne cykle. Liczył się termin z usg i tego się trzymał lekarz przy wyznaczaniu daty cc.
ycie wszystko ok, pęcherzyk który mnie tak martwił się wchłonął.

Tylko, że chodziło chyba o to, że na 2 zdjęciach USG były 2 różne terminy Nie o termin z @ i z USG. Przynajmniej tak zrozumiałam

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry,
witam się nieśmiało
Mam 33 lata i 4 letniego synka. Zaczynam dziś 9 tc. W środę mam kolejną wizytę i boję się jak cholera. Mam za sobą jedno poronienie - pierwsza ciąża w 9 tc właśnie
Z synkiem całą ciążę byłam na L4. Teraz póki co pracuję i nikt w pracy nie wie, że jestem w ciąży.

Witamy
Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki

[_Selina_]

Ja czekam w kolejce u fryzjera

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___

[pomaranczowyogrod]

Kciuki! ☺ na pewno będzie wszystko dobrze 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[19natka88]

Napisane przez anius_7

Witam nowe mamy!


Termin porodu może się różnić w zależności czy się go liczy z ostatniej @ czy z usg. Usg jest ważniejsze i tej daty powinien się trzymać lekarz. Ja w pierwszej ciąży miałam 3 tygodnie różnicy, co nie było dziwne bo miałam bardzo nieregularne cykle. Liczył się termin z usg i tego się trzymał lekarz przy wyznaczaniu daty cc.


Ja bardzo się boję. Długo nie chciałam się zdecydować na drugie dziecko ze względu na traumę po pierwszej cesarce. Teraz chcę rodzić naturalnie, a jeśli cesarka to tylko pod narkozą.


Ja też wybieram dziewczynkę!


Na wizycie wszystko ok, pęcherzyk który mnie tak martwił się wchłonął. Miałyście rację Mam brać żelazo bo mam anemię, a poza tym to doktor nie zalecała jeszcze witamin, mówiła żeby czerpać te z natury
18 września mam prenatalne

To super że się to wchłonęło Też mam 18 prenatalne

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry,
witam się nieśmiało
Mam 33 lata i 4 letniego synka. Zaczynam dziś 9 tc. W środę mam kolejną wizytę i boję się jak cholera. Mam za sobą jedno poronienie - pierwsza ciąża w 9 tc właśnie
Z synkiem całą ciążę byłam na L4. Teraz póki co pracuję i nikt w pracy nie wie, że jestem w ciąży.

Cześć

Napisane przez muszkaaa8

Cześć dziewczyny ! Jak tam się dzisiaj czujecie ? Ja mam wizytę o 13 i już zaczynam się denerować.. Tym bardziej, że mąż nie jedzie ze mną bo jest w pracy Proszę o kciuki




Witamy kolejną nową mamę Jeśli masz objawy, to na pewno wszystko dobrze




Tylko, że chodziło chyba o to, że na 2 zdjęciach USG były 2 różne terminy Nie o termin z @ i z USG. Przynajmniej tak zrozumiałam



Witamy
Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki

Ja dzisiaj całkiem całkiem ale do wieczora daleko za wizytę

[Iclosemyeyes]

To ja pierwsza idę na prenatalne 12 września?

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[muszkaaa8]

Napisane przez Iclosemyeyes

To ja pierwsza idę na prenatalne 12 września?

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Chyba tak A który to będzie tydzień ? Na kiedy masz termin? (Kurcze, pasuje zrobić te terminy na pierwszej stronie bo jeszcze każdej z was nie ogarniam )

Ja dopiero dzisiaj na wizycie będę pytała o prenatalne ale 12.09 to mam dopiero te pierwsze badania

[Iclosemyeyes]

Ja mam na 2.4 tp i 12 będzie 11+2

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[tygrysymajawibrysy]

Terminy na pierwszej stronie to jedno, ale najwygodniejsze są suwaczki, choć wiem, że nie wszyscy lubią Średnio mam siłę, żeby czytać, ale widzę, że temat bety się pojawił, a miałam pytać, jak to jest. Ja zrobiłam raz, dla potwierdzenie po teście z moczu i przed wizytą u lekarza. Lekarz nie kazał robić. Dla mnie te wszystkie tematy okołociążowe są nowe, nic nie wiem, nie znam się, nigdy specjalnie mnie to nie interesowało, nawet, gdy zaczęliśmy starania.

Tarczyca. Zanim doczytam, bo widzę, że temat się pojawił, może ktoś odpowie. Biorę Euthyrox 25, planowo powinnam zbadać TSH i ft 3 lub 4, nie pamiętam pod koniec września. Czy w zwiążku z tym, że zaszłam w ciążę powinnam zbadać szybciej?

[muszkaaa8]

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja mam na 2.4 tp i 12 będzie 11+2

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Ja mam na 04.04 ale to chyba do 14 tyg trzeba zrobić wiec mam jeszcze czas

Napisane przez tygrysymajawibrysy

Terminy na pierwszej stronie to jedno, ale najwygodniejsze są suwaczki, choć wiem, że nie wszyscy lubią Średnio mam siłę, żeby czytać, ale widzę, że temat bety się pojawił, a miałam pytać, jak to jest. Ja zrobiłam raz, dla potwierdzenie po teście z moczu i przed wizytą u lekarza. Lekarz nie kazał robić. Dla mnie te wszystkie tematy okołociążowe są nowe, nic nie wiem, nie znam się, nigdy specjalnie mnie to nie interesowało, nawet, gdy zaczęliśmy starania.

Ja robiłam betę żeby potwierdzić ciąże i za 24h zrobiłam drugi raz, żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta. Pózniej lekarz juz mówił, żeby nie robić. To jest raczej dla Twojej informacji, nie jest to wymagane i niektóre dziewczyny w ogóle nie robią


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Napisane przez muszkaaa8

Ja robiłam betę żeby potwierdzić ciąże i za 24h zrobiłam drugi raz, żeby zobaczyć czy dobrze przyrasta. Pózniej lekarz juz mówił, żeby nie robić. To jest raczej dla Twojej informacji, nie jest to wymagane i niektóre dziewczyny w ogóle nie robią

Ja nie robiłam w ogóle... jak wysikałam dwukreskówkę to już było bardziej niż pewne, że ta ciąża jest a resztę to lekarz potwierdzi.

Beta to chyba takie bardziej dokładnie informacje dla osób co poczęcie przez inseminacje bo wtedy wiadomo ciąża podwyższonego ryzyka i warto dmuchać na zimno od samego początku.

[Paulinkus]

Napisane przez muszkaaa8

Cześć dziewczyny ! Jak tam się dzisiaj czujecie ? Ja mam wizytę o 13 i już zaczynam się denerować.. Tym bardziej, że mąż nie jedzie ze mną bo jest w pracy Proszę o kciuki


Tylko, że chodziło chyba o to, że na 2 zdjęciach USG były 2 różne terminy Nie o termin z @ i z USG. Przynajmniej tak zrozumiałam

Różne daty z usg to normalna rzecz. Dziecko rośnie więc zmienia się i data porodu. A z racji tego że dzieci rosną w różnym tempie data z usg może się zmieniać. Dlatego najbardziej miarodajna jest ta pierwsza data z usg kiedy jest jeszcze pęcherzyk/zarodek w początkowym stadium rozwoju. Zresztą jak to powiedział mój ginekolog wystarczy że przesunie mu się chociaż ręka o mm podczas mierzenia i już jest inna data dlatego wszystkie daty i z @ i z usg wskazują jedynie kiedy mniej więcej ma nastąpić poród. W końcu poród w terminie to poród pomiędzy 38 a 42 tygodniem

Powodzenia na wizycie

Napisane przez muszkaaa8

Chyba tak A który to będzie tydzień ? Na kiedy masz termin? (Kurcze, pasuje zrobić te terminy na pierwszej stronie bo jeszcze każdej z was nie ogarniam )

Ja dopiero dzisiaj na wizycie będę pytała o prenatalne ale 12.09 to mam dopiero te pierwsze badania

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja mam na 2.4 tp i 12 będzie 11+2

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Badania prenatalne robi się pomiędzy 11 tygodniem i 0 dniem ciąży, a 13 tygodniem i 6 dniem ciąży i podobno lepiej robić je właśnie w tej górnej granicy a nie w dolnej. Ja mam termin z usg na 7.04. z @ na 10.04. więc prenatalne mam zamiar robić na początku października. Wizytę mam teraz 11.09. więc się od razu na nie umówię do mojego ginekologa prywatnie bo ma lepszy sprzęt u siebie niż w przychodni.

[Iclosemyeyes]

No niby tak się mówi, że lepiej później, ale ja wolę wcześniej bo w razie czego można jeszcze zrobić dodatkowe badania np pappe. Tak miałam w pierwszej ciąży. Zresztą teraz i tak będę mieć dwa razy prenatalne, raz na luxmed w 11 i raz prywatnie w 13+3

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[anius_7]

Napisane przez Iclosemyeyes

To ja pierwsza idę na prenatalne 12 września?

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Ja miałam wyznaczone na 13.09 ale wypadł mi wyjazd i przełożyłam na 18. Lekarz, u którego będę robić (nie prowadzi mojej ciąży) nalegał, że mam się zmieścić w terminie do końca 12tc.

[grewana]

Napisane przez tygrysymajawibrysy

Terminy na pierwszej stronie to jedno, ale najwygodniejsze są suwaczki, choć wiem, że nie wszyscy lubią Średnio mam siłę, żeby czytać, ale widzę, że temat bety się pojawił, a miałam pytać, jak to jest. Ja zrobiłam raz, dla potwierdzenie po teście z moczu i przed wizytą u lekarza. Lekarz nie kazał robić. Dla mnie te wszystkie tematy okołociążowe są nowe, nic nie wiem, nie znam się, nigdy specjalnie mnie to nie interesowało, nawet, gdy zaczęliśmy starania.

Tarczyca. Zanim doczytam, bo widzę, że temat się pojawił, może ktoś odpowie. Biorę Euthyrox 25, planowo powinnam zbadać TSH i ft 3 lub 4, nie pamiętam pod koniec września. Czy w zwiążku z tym, że zaszłam w ciążę powinnam zbadać szybciej?

Ja choruję na Hashimoto i biorę Euthyrox 50, 26.08 robiłam badanie poziomu TSH a termin porodu mam na 6.04. Chciałam te TSH sprawdzić jak najwcześniej, ale nie bardzo mogłam. Wg. im szybciej tym lepiej Dla własnego spokoju

To ja chyba na prenatalne idę jako druga - 15.09 to będzie 11+1. Wolałabym chyba zrobić tak z tydzień później, ale niestety też nie bardzo mogę to przesunąć :/

[Neni1984]

Napisane przez tygrysymajawibrysy

Terminy na pierwszej stronie to jedno, ale najwygodniejsze są suwaczki, choć wiem, że nie wszyscy lubią Średnio mam siłę, żeby czytać, ale widzę, że temat bety się pojawił, a miałam pytać, jak to jest. Ja zrobiłam raz, dla potwierdzenie po teście z moczu i przed wizytą u lekarza. Lekarz nie kazał robić. Dla mnie te wszystkie tematy okołociążowe są nowe, nic nie wiem, nie znam się, nigdy specjalnie mnie to nie interesowało, nawet, gdy zaczęliśmy starania.

Tarczyca. Zanim doczytam, bo widzę, że temat się pojawił, może ktoś odpowie. Biorę Euthyrox 25, planowo powinnam zbadać TSH i ft 3 lub 4, nie pamiętam pod koniec września. Czy w zwiążku z tym, że zaszłam w ciążę powinnam zbadać szybciej?

Beta lekarzowi nie jest potrzebna.
Jeśli chcesz robić sama dla siebie to można zrobić w odstępie 48h żeby sprawdzić przyrost - powinien wynieść min 66%.
Od siebie dodam, że szkoda kasy. W pierwszej ciąży sprawdzałam przyrosty, były piękne, ale ciążę straciłam

Tarczyca. W I trymestrze TSH powinno wynosić max 2,5.
Kiedy robiłaś badania ostatnio? Wydaje mi się, że lepiej zrobić szybciej badania.

[patuska18]

Co do tarczycy to ja przez to, że choruję na niedoczynność to oprócz bety zrobiłam właśnie tsh. Wyszło wtedy 2.9 więc nie tak źle. Zadzwoniłam tego dnia do mojego endo i kazała zmienić dawkę z 50 na 75 i po miesiącu zrobić powtórnie tsh, ft3 i ft4



Dzisiaj byłam na krzywej... Specjalnie kupiłam cytrynową ale było fuu. Najgorsze to siedzenie 2h w poczekalni. Ale pielęgniarka pocieszyła mnie, że w ok 27tc znowu będzie to badanie. Tylko, że tym razem 50 a nie 75mg glukozy jak dzisiaj... :/

[19natka88]

Napisane przez tygrysymajawibrysy

Terminy na pierwszej stronie to jedno, ale najwygodniejsze są suwaczki, choć wiem, że nie wszyscy lubią Średnio mam siłę, żeby czytać, ale widzę, że temat bety się pojawił, a miałam pytać, jak to jest. Ja zrobiłam raz, dla potwierdzenie po teście z moczu i przed wizytą u lekarza. Lekarz nie kazał robić. Dla mnie te wszystkie tematy okołociążowe są nowe, nic nie wiem, nie znam się, nigdy specjalnie mnie to nie interesowało, nawet, gdy zaczęliśmy starania.

Tarczyca. Zanim doczytam, bo widzę, że temat się pojawił, może ktoś odpowie. Biorę Euthyrox 25, planowo powinnam zbadać TSH i ft 3 lub 4, nie pamiętam pod koniec września. Czy w zwiążku z tym, że zaszłam w ciążę powinnam zbadać szybciej?

\


Sprawdź już teraz Ja badam zawsze tsh i ft4.

Napisane przez patuska18

Co do tarczycy to ja przez to, że choruję na niedoczynność to oprócz bety zrobiłam właśnie tsh. Wyszło wtedy 2.9 więc nie tak źle. Zadzwoniłam tego dnia do mojego endo i kazała zmienić dawkę z 50 na 75 i po miesiącu zrobić powtórnie tsh, ft3 i ft4



Dzisiaj byłam na krzywej... Specjalnie kupiłam cytrynową ale było fuu. Najgorsze to siedzenie 2h w poczekalni. Ale pielęgniarka pocieszyła mnie, że w ok 27tc znowu będzie to badanie. Tylko, że tym razem 50 a nie 75mg glukozy jak dzisiaj... :/

Ja też biorę 75 Kiedy wyniki?

[muszkaaa8]

Ja już po wizycie Wszystko rozwija się prawidłowo, widziałam jak dziecko się rusza i macha rączkami i nogami - cudowny widok

Według usg wyszłedł 10t5d a według niego 9t5d i nadal powiedział, że trzyma się daty porodu na 8.04 mimo tego, że usg pokazuje wcześniej.

No i pytałam o te prenatalne na końcu wizyty już po usg. Sama nie wiem co myśleć. Powiedział, że to co mi dzisiaj zrobił to już były prenatalne, bo na podstawie niektórych markerów takich jak tętno, wielkość pęcherzyka, kręgosłupa czy kości nosowej jest w stanie określić czy coś jest nie tak. On mi to pomierzył dzisiaj i powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Zapytałam co myśli na ten temat, czy powinnam je zrobić dodatkowo to powiedział, że według niego nie, że nie ma objawów, że coś może być nie tak ale jeśli tylko ja chce dla swojego spokoju to jak najbardziej mi wypisze skierowanie (on nie robi). Powiedziałam, że się zastanowię do tego 12.09 (wtedy idę do niego na badania)
Wychodzi na to, że moja kierowniczka nie miała tego robionego, moja kuzynka, która ma brata z zespołem Downa też nie chciała tego robić. No i tak się zastanawiam No bo w sumie nic to nie zmieni I tak nie usunęłabym ciąży, gdyby się okazało, że dziecko jest chore. No a skoro lekarz mówi, że nie ma powodów, żeby je robić no to

[muszkaaa8]

No i jeszcze zdjęcie ❤️

IMG_1504796131.378918.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Ale słodziak mały to pierwsze zdjęcie to z 3d? I śliczna ramka. Mi się podobają takie białe, drewniane(?) w kształcie bociana z miejscem na zdjęcie albo kobiecego brzuszka. Chyba, takie zakupie i potem postawie na komodzie malucha





A co do tych niby prenatalnych to dziwna sprawa. Lekarz się chyba zna na rzeczy, ale ja chyba bym wolała aby wykonywał to badanie lekarz który ma certyfikat. Niby to tylko papier ale z jakiegoś powodu część go ma a część nie.

[19natka88]

Napisane przez muszkaaa8

Ja już po wizycie Wszystko rozwija się prawidłowo, widziałam jak dziecko się rusza i macha rączkami i nogami - cudowny widok

Według usg wyszłedł 10t5d a według niego 9t5d i nadal powiedział, że trzyma się daty porodu na 8.04 mimo tego, że usg pokazuje wcześniej.

No i pytałam o te prenatalne na końcu wizyty już po usg. Sama nie wiem co myśleć. Powiedział, że to co mi dzisiaj zrobił to już były prenatalne, bo na podstawie niektórych markerów takich jak tętno, wielkość pęcherzyka, kręgosłupa czy kości nosowej jest w stanie określić czy coś jest nie tak. On mi to pomierzył dzisiaj i powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Zapytałam co myśli na ten temat, czy powinnam je zrobić dodatkowo to powiedział, że według niego nie, że nie ma objawów, że coś może być nie tak ale jeśli tylko ja chce dla swojego spokoju to jak najbardziej mi wypisze skierowanie (on nie robi). Powiedziałam, że się zastanowię do tego 12.09 (wtedy idę do niego na badania)
Wychodzi na to, że moja kierowniczka nie miała tego robionego, moja kuzynka, która ma brata z zespołem Downa też nie chciała tego robić. No i tak się zastanawiam No bo w sumie nic to nie zmieni I tak nie usunęłabym ciąży, gdyby się okazało, że dziecko jest chore. No a skoro lekarz mówi, że nie ma powodów, żeby je robić no to

Super że jest ok Co do prenatalnego to zwykły gin jest w stanie wychwycić czy coś jest nie tak - u mnie tak było ale musi to usg zrobić właśnie w tym wyznaczonym czasie czyli od 11tc do 13t6d czyli dzisiaj troszkę za wcześnie jednak. Najlepiej jak pogadasz z tż i razem zdecydujecie

Napisane przez muszkaaa8

No i jeszcze zdjęcie ❤️

Załącznik 7224901


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wioleta20]

Dziewczyny stworzyłam 1 stronę. Dodałam tam osoby, których liczba wiadomości wynosi więcej niż 17. Jeżeli nowe osoby przekroczą tę liczbę to oczywiście je dodam. Mam nadzieję, że wam to pasuje i nic przeciwko nie macie. Jeżeli natomiast nie dodałam jakiejś informacji o was to dajcie znać i dopiszę.

[19natka88]

Napisane przez wioleta20

Dziewczyny stworzyłam 1 stronę. Dodałam tam osoby, których liczba wiadomości wynosi więcej niż 17. Jeżeli nowe osoby przekroczą tę liczbę to oczywiście je dodam. Mam nadzieję, że wam to pasuje i nic przeciwko nie macie. Jeżeli natomiast nie dodałam jakiejś informacji o was to dajcie znać i dopiszę.

możesz mi dopisać tp. 4.04 i wiek 29