MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[Maxiorrrrr]

Napisane przez Irisfeal

Po pierwsze nie obchodzi mnie norma a mój konkretny facet;p
Po drugie nie wyobrażam sobie pogaduszek z koleżankami na temat "ile cm ma wasz partner" bo one go znają, wiedzą który to i mogą sobie co nieco wyobrazić
Po trzecie kobieta której koleżanki wmówiły by coś takiego jest po prostu głupia, bo każdy ma ( a przynajmniej powinien mieć) swój rozum. (na tekst ""co? twój ma tyle i tyle? Podziwiam cię, kochana, miałam kiedyś faceta z takim i w ogóle się nie sprawdzał" odpowiedź brzmiałaby, że miała pecha bo ja trafiłam na faceta który potrafi się mną zająć w łóżku. a serio 2 cm w tą czy w tą wątpię żeby robiły różnice.)

no i jesteś spoko

[aptrp]

Irisfeal - jeśli to prawda, co piszesz, to naprawdę należysz (przynajmniej w stosunku do moich obserwacji) do wyjątkowo marginalnego procenta dziewczyn/kobiet. Niestety ryzyko takich rozmów jednak istnieje, a wcale nie jest powiedziane, że wartościowa i porządna i z własnym rozumem dziewczyna nie porusza takich tematów z koleżankami.

[stokrotka1404]

dziś nic nie zwisaaa,ale za jakiś czas to kto wie he he
nie ma co się przechwalać

[Irisfeal]

Napisane przez aptrp

Irisfeal - jeśli to prawda, co piszesz, to naprawdę należysz (przynajmniej w stosunku do moich obserwacji) do wyjątkowo marginalnego procenta dziewczyn/kobiet. Niestety ryzyko takich rozmów jednak istnieje, a wcale nie jest powiedziane, że wartościowa i porządna i z własnym rozumem dziewczyna nie porusza takich tematów z koleżankami.

Czy ja wiem. u większości moich znajomych obserwuje to samo.(temat mierzenia się przewijał rozmiarów nie ) i z tego co widzę większość dziewczyn na forum uważa podobnie..

Napisane przez stokrotka1404

dziś nic nie zwisaaa,ale za jakiś czas to kto wie he he
nie ma co się przechwalać

Jak nie ma co zwisać to nie będzie zwisać^^

[stokrotka1404]

Napisane przez Irisfeal

Czy ja wiem. u większości moich znajomych obserwuje to samo.(temat mierzenia się przewijał rozmiarów nie ) i z tego co widzę większość dziewczyn na forum uważa podobnie..


Jak nie ma co zwisać to nie będzie zwisać^^

nigdy nie mów nigdy. Starość nie radość. i tak każdego z Nas to spotka hehe

[Memie]

ok, rozmiar penisa nie ma wiekszego znaczenia. dlaczego?
Kobieca pochwa w stanie podniecenia ma okolo 1.5cm srednicy i 8cm dlugosci. Naprawde zadko ktory pan ma mniej niz to! Oprocz tego, kobieta w momencie kiedy jet podniecona i gotowa moze przyjac kazdy rozmiar mezczyzny. Wszystko zalezy tylko od stanu jej podniecenia. Takze, jesli facet nie zostal pozbawiony polowy swojego narzadu w dziecinstwie (nie chodzi o obrzezanie) to nie powinien miec problemow z zaspokojeniem swojej kobiety. Jesli zas ma to bedzie to zwiazane z technika a nie rozmiarem.

Takze tym pelnym obaw radze isc po rozum do glowy (i do duzej glowy i mniejszej glowki :P )

[aptrp]

Memie - to co piszesz przewijało się już wiele razy w różnych miejscach. Ale co poradzisz na to, że jednak większość kobiet woli tego przynajmniej przeciętnego penisa? Jeśli fakty nie pasują do teorii tym gorzej dla faktów?
Irisfeal - ok, może to ja mam dziwne koleżanki Ale kurczę temat mierzenia też jest trochę krępujący - na przykład, jeśli jakiejś dziewczynie jako jedynej z "paczki" nie udało się zmierzyć faceta...
A tak poza tym, to słyszałem, że Klub Szalonych Dziewic dość dobrze oddaje tematy poruszane w grupie kobiet i zdaje się tego tematu (rozmiaru, nie mierzenia) bynajmniej nie unikają :P

[JellyJumper]

Ja sobie nie umiem jakoś wyobrazić jakby to było jakby mój Tż miał małego, zapewne nie byłabym zadowolona, to by jakos tak hm... dziwnie wyglądało pewnie.
Ale może uważam tak dlatego, ze miałam tylko jednego partnera seksualnego

[ama4]

Ja też jestem zadowolona z rozmiarów TŻta, ale mimo wszystko ciągle jakoś nie przemawia do mnie argument ciekawości w przypadku mierzenia... Nie robię w życiu wszystkiego tego, czego jestem ciekawa

[Neciak89]

Napisane przez Irisfeal

Po pierwsze nie obchodzi mnie norma a mój konkretny facet;p
Po drugie nie wyobrażam sobie pogaduszek z koleżankami na temat "ile cm ma wasz partner" bo one go znają, wiedzą który to i mogą sobie co nieco wyobrazić
Po trzecie kobieta której koleżanki wmówiły by coś takiego jest po prostu głupia, bo każdy ma ( a przynajmniej powinien mieć) swój rozum. (na tekst ""co? twój ma tyle i tyle? Podziwiam cię, kochana, miałam kiedyś faceta z takim i w ogóle się nie sprawdzał" odpowiedź brzmiałaby, że miała pecha bo ja trafiłam na faceta który potrafi się mną zająć w łóżku. a serio 2 cm w tą czy w tą wątpię żeby robiły różnice.)

Podpisuję się "czterema łapami"

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez ama4

Ja też jestem zadowolona z rozmiarów TŻta, ale mimo wszystko ciągle jakoś nie przemawia do mnie argument ciekawości w przypadku mierzenia... Nie robię w życiu wszystkiego tego, czego jestem ciekawa

Czytam odpowiedzi właśnie w Twoim stylu i zastanawiam się "Boże, ale ludzie sobie nie ufają..". Nie mówię, że Ty akurat, ale przy takich właśnie wypowiedziach, albo gdy w tzw związku powiedzenie prawdy (np. masz rozstępy, masz cellulit, tu masz za dużo, tu masz za mało) kończy się wielkim fochem i końcem związku.
U nas nie ma tabu, mierzymy się jeśli chcemy, mówimy sobie co nam się w nas nie podoba itp.

[ston3d]

Napisane przez Neciak89

U nas nie ma tabu, mierzymy się jeśli chcemy, mówimy sobie co nam się w nas nie podoba itp.

Mi by było głupio mierzyć faceta. Bo po co mi informacja ile ma centymetrów? Żeby się chwalić koleżankom?

[Irisfeal]

Napisane przez Neciak89

Podpisuję się "czterema łapami"

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------


Czytam odpowiedzi właśnie w Twoim stylu i zastanawiam się "Boże, ale ludzie sobie nie ufają..". Nie mówię, że Ty akurat, ale przy takich właśnie wypowiedziach, albo gdy w tzw związku powiedzenie prawdy (np. masz rozstępy, masz cellulit, tu masz za dużo, tu masz za mało) kończy się wielkim fochem i końcem związku.
U nas nie ma tabu, mierzymy się jeśli chcemy, mówimy sobie co nam się w nas nie podoba itp.

No wiesz to delikatny temat chociaż zgadzam się, że znowu obchodzenie się z partnerem jak z jajkiem to tez nie najlepszy pomysł.
Ja właśnie przeszłam na dietę, kiedyś chłopak powiedział mi, że mogłabym popracować nad pupą, teraz wygląda o wiele lepiej i mimo że w tamtym momencie zrobiło mi się przykro to teraz wyszło mi to na dobre i cieszę się z tego;p On zaczął chodzić na siłownię, ćwiczyć, po jakiejś tam rozmowie ze mną. Fajnie jest dobrze wyglądać dla partnera. No ale z rozmiarem penisa czy biustu się nic nie zrobi raczej;p
Ty Neciak musisz być pewną siebie osobą

Napisane przez ston3d

Mi by było głupio mierzyć faceta. Bo po co mi informacja ile ma centymetrów? Żeby się chwalić koleżankom?

Po to samo po co faceci czasem chcą znać wymiary swojej dziewczyny. Ot tak z ciekawości. I nie oznacza to że od razu będą porównywać ją do 90-60-90 i mówić kolegom ile ma dokładnie cm w biuście..

My w sumie się kiedyś śmialiśmy z facetem z takiego mierzenia, on miał kiedyś jakieś głupie niby kompleksy z tym związane z których go wyleczyłam, i w sumie stwierdził, że czemu nie Dla mnie to oznaka tylko tego, że się przy mnie pewnie i dobrze ze sobą samym czuje W sumie nadal nie nie znam jego dokładnych wymiarów ale on nie miał nic przeciwko żebym je poznała

[Maxiorrrrr]

Napisane przez Irisfeal

Po to samo po co faceci czasem chcą znać wymiary swojej dziewczyny. Ot tak z ciekawości. I nie oznacza to że od razu będą porównywać ją do 90-60-90 i mówić kolegom ile ma dokładnie cm w biuście..

Z ciekawości no wymiary to raczej do np. kupowania ciuchów, to jest uzasadnione, ale rozmiar penisa do kupowania spodni czy bluzy ma sie nijak

[Irisfeal]

Napisane przez Maxiorrrrr

Z ciekawości no wymiary to raczej do np. kupowania ciuchów, to jest uzasadnione, ale rozmiar penisa do kupowania spodni czy bluzy ma sie nijak

Do kupowania ciuchów wystarczy spojrzeć na metkę jakiejkolwiek bluzki lub ewentualnie stanika(tak mój rozmiar też zna i tez wątpię żeby pamiętał) Wątpię żeby szedł do sklepu i mówił "Szukam bluzki na dziewczynę która ma w biuście np 95cm pod biustem 80 a w pasie 68 mają panie coś w tym rozmiarze?" Tak samo jak ja wiem jaki nosi rozmiar bluzy i nijak ma się to do mojej znajomości czy nieznajomości obwodu jego klatki piersiowej czy bicepsu-.-

[Maxiorrrrr]

Napisane przez Irisfeal

Do kupowania ciuchów wystarczy spojrzeć na metkę jakiejkolwiek bluzki lub ewentualnie stanika(tak mój rozmiar też zna i tez wątpię żeby pamiętał) Wątpię żeby szedł do sklepu i mówił "Szukam bluzki na dziewczynę która ma w biuście np 95cm pod biustem 80 a w pasie 68 mają panie coś w tym rozmiarze?" Tak samo jak ja wiem jaki nosi rozmiar bluzy i nijak ma się to do mojej znajomości czy nieznajomości obwodu jego klatki piersiowej czy bicepsu-.-

No raczyj nie, bo rozmiary swoją drogą a ich wymiary inną, bywa że przymierzam bluzę i się w niej topie lub odwrotnie, a niby na metce ok

[Irisfeal]

Napisane przez Maxiorrrrr

No raczyj nie, bo rozmiary swoją drogą a ich wymiary inną, bywa że przymierzam bluzę i się w niej topie lub odwrotnie, a niby na metce ok

Nie jest to jakaś ogromna trudnośc. Kupowałam ostatnio facetowi sweterek. Normalnie nosi L ale Xl było podejrzanie małe na oko wziełam więc xl i było dobre już widzę jak mówię babce ile mój facet ma w klatce piersiowej i poproszę taką bluze na niego^^

[Maxiorrrrr]

Napisane przez Irisfeal

Nie jest to jakaś ogromna trudnośc. Kupowałam ostatnio facetowi sweterek. Normalnie nosi L ale Xl było podejrzanie małe na oko wziełam więc xl i było dobre już widzę jak mówię babce ile mój facet ma w klatce piersiowej i poproszę taką bluze na niego^^

Dla facetów jest ale czasami wymiary pomagają sie upewnić co do słuszności wyboru

[Neciak89]

Napisane przez ston3d

Mi by było głupio mierzyć faceta. Bo po co mi informacja ile ma centymetrów? Żeby się chwalić koleżankom?

Gdybyś przeczytała to co piszę wiedziałabyś, że chodzi o mierzenie tylko dla mojej informacji (bo NIGDY rozmiar nie jest odzwierciedleniem tego jaki facet jest w łóżku) i samo mierzenie to zabawa.

Napisane przez Irisfeal

Ty Neciak musisz być pewną siebie osobą

Zdziwiłabyś się

Napisane przez Irisfeal

Dla mnie to oznaka tylko tego, że się przy mnie pewnie i dobrze ze sobą samym czuje

[love to love]

A możecie sobie pisac ile chcecie że rozmiar nie ma znaczenia,a i tak fakty są inne,facet przede wszystkim jak ma normalne wymiary...ogólnie uwazane za srednią czuje sie wtedy dobrze i jest jednak pewny siebie jeszcze bardziej,a ten co ma 10 centów,no cóz zawsze gdzies tam bedzie mial obawe....i tak było jest i juz bedzie.
A kobiety są jakie są...osobiscie rozmawiałęm na ten temat z kilkoma kobietami i opinia jest wspólna-rozmiar generalnie nie ma znaczenia ale zawsze w głowie pozostaje pamięć o tym facecie co to miał-delikatnie mówiąc -mało centymetrow...i osobiscie słyszalem opinbie że jednak małe członki są słabo odczuwalne i dziewczyna moze czuć niedosyt ...a takie gadanie że nadrabia sie techniką to ...skoro jest co nadrabiac technika to...
pozdrawiam

[Pluralis Majestatis]

Napisane przez love to love

(...)ogólnie uwazane za srednią(...)

A ile wynosi ta średnia dla ogółu, który tak uważa?

[ston3d]

Napisane przez Neciak89

Gdybyś przeczytała to co piszę wiedziałabyś, że chodzi o mierzenie tylko dla mojej informacji (bo NIGDY rozmiar nie jest odzwierciedleniem tego jaki facet jest w łóżku) i samo mierzenie to zabawa.

Dziwne macie zabawy

[pytanko_mam]

Napisane przez Pluralis Majestatis

A ile wynosi ta średnia dla ogółu, który tak uważa?

no właśnie i tu pojawia się pytanie ile wynosi średnia i mamy trzy źródła:
-badania medyczne które być może są obiektywne a być może mają za zadanie podnieś samocenę małych penisów
-badania przedstawiane na stronach gdzie są promowane akcesoria, środki do powiększania penisa które być może są autentyczne a być może mają wpędzić w kompleksy facetów
-opinie na forach i tu czasami mamy tendencję raczej do zawyżania wyników zarówno przez Panie jak i Panów

a takie pytanko na marginesie może Panie popatrzyły by np. na linijkę i określiły ile to dużo a ile to mało? może taki "eksperyment" by coś więcej wyjaśnił?

[ciotka klotka]

miałam do czynienia z za dużym, dużym i hmm średnim?
z za dużym było b. źle. może to też było spowodowane tym, że to był mój pierwszy facet ale zdecydowanie bolesne doświadczenie mimo wielu prób.
z dużym było super, momentami bolało, ale nie tak dużo.
ale muszę powiedzieć że pan średni nadrabia techniką

myślę, że z małym mogłyby być problemy i zdecydowanie byłby to powód do zerwania. sfera łóżkowa jest imo ważną kwestią.

ale swoją drogą to bardzo ważne czy facet w łóżku jest egoistą. nawet ktoś z idealnym rozmiarem może nie potrafić zaspokoić kobiety. w każdym razie rozmiar to na pewno nie wszystko.

[pytanko_mam]

ok ale ustosunkujcie się do mojego postu, jeśli możecie

[Neciak89]

Napisane przez ston3d

Dziwne macie zabawy

A ty jak zwykle się mnie czepiasz.

Napisane przez love to love

A możecie sobie pisac ile chcecie że rozmiar nie ma znaczenia,a i tak fakty są inne,facet przede wszystkim jak ma normalne wymiary...ogólnie uwazane za srednią czuje sie wtedy dobrze i jest jednak pewny siebie jeszcze bardziej,a ten co ma 10 centów,no cóz zawsze gdzies tam bedzie mial obawe....i tak było jest i juz bedzie.
A kobiety są jakie są...osobiscie rozmawiałęm na ten temat z kilkoma kobietami i opinia jest wspólna-rozmiar generalnie nie ma znaczenia ale zawsze w głowie pozostaje pamięć o tym facecie co to miał-delikatnie mówiąc -mało centymetrow...i osobiscie słyszalem opinbie że jednak małe członki są słabo odczuwalne i dziewczyna moze czuć niedosyt ...a takie gadanie że nadrabia sie techniką to ...skoro jest co nadrabiac technika to...
pozdrawiam

G. prawda, bo prócz długości jest jeszcze szerokość. Co mi z tego, że facet będzie miał dajmy na to te średnie 15, jak będzie cienki? Wszystko zależy od faceta. I przestańcie wmawiać, że my nie wiemy o czym mówimy. Jak zwykle wszyscy wiedzą wszystko lepiej o obcych ludziach

Napisane przez pytanko_mam

ok ale ustosunkujcie się do mojego postu, jeśli możecie

Ja tego nie zrobię, bo moim zdaniem takie patrzenie na linijke jest bez sensu, bo jak już powiedziałam wszystko zależy od faceta, bo prócz długości jest jeszcze szerokość i technika w łóżku.

[Pluralis Majestatis]

Napisane przez pytanko_mam

a takie pytanko na marginesie może Panie popatrzyły by np. na linijkę i określiły ile to dużo a ile to mało? może taki "eksperyment" by coś więcej wyjaśnił?

Eksperyment to można inny zrobić: niech panie porównają skalę kilku linijek / miar krawieckich i niech zastanowią dlaczego niekiedy 1 cm jest różny od innego 1 cm. Skoro chcą forumowe panie cokolwiek porównywać to niech użyją wzorca metra z Sèvres, choć może pojawić się problem przy zaokrąglaniu podziału metra na jego mniejszą część.

Napisane przez Neciak89

Ja tego nie zrobię, bo moim zdaniem takie patrzenie na linijke jest bez sensu, bo jak już powiedziałam wszystko zależy od faceta, bo prócz długości jest jeszcze szerokość i technika w łóżku.

Prędzej obwód.

[pytanko_mam]

ok ale odnieście się do tego które źródło "średniej" jest odpowiednie bo 2 posty wyżej jest napisane "średnie 15cm" , więc skąd się ta średnia bierze jak Panie oceniają na oko a w intenecie mamy trochę rozbieżne dane jak podałem już wyżej więc może ustalenie konkretnego punktu odniesienia coś by więcej wyjaśniło w całym wątku

[Irisfeal]

Napisane przez pytanko_mam

ok ale odnieście się do tego które źródło "średniej" jest odpowiednie bo 2 posty wyżej jest napisane "średnie 15cm" , więc skąd się ta średnia bierze jak Panie oceniają na oko a w intenecie mamy trochę rozbieżne dane jak podałem już wyżej więc może ustalenie konkretnego punktu odniesienia coś by więcej wyjaśniło w całym wątku

Badania medyczne niczego nie zawyżają ani zaniżają ale jak jeden ma 25 cm, drugi 10 a trzeci 14 to wychodzi że średnio Polak ma 16 cm. Więc takie badania są bardzo ogólne.
(z resztą jakie badanie miało mieć na celu podnieść komś samoocenę albo ją obniżyć-.- nie taki z reguły cel mają badania)

Na stronach nie wiem bo nie wchodzę raczej na strony sprzedające środki do powiększania penisów Ale wątpie żeby zaczynali reklamę od "Statystyczny Polak ma tyle i tyle cm"..

Czemu dziewczyny miały by zawyżać? To forum-wszyscy są anonimowi i ci którzy chcą normalnie podyskutować nie mają po co zawyżać czy zaniżać wymiarów. I z forów można wnioskować, że (z tego tematu np) że średni to dla jednej dziewczyny 12cm dla innej 15cm a dla jeszcze innej np. 16cm.
Dlatego ja pisząc średni mam na myśli moje średni.

[Neciak89]

Napisane przez Pluralis Majestatis

Prędzej obwód.

Czepiasz się słówek, bo i tak na to samo wychodzi.

[aptrp]

Napisane przez Irisfeal

Badania medyczne niczego nie zawyżają ani zaniżają ale jak jeden ma 25 cm, drugi 10 a trzeci 14 to wychodzi że średnio Polak ma 16 cm. Więc takie badania są bardzo ogólne.
(z resztą jakie badanie miało mieć na celu podnieść komś samoocenę albo ją obniżyć-.- nie taki z reguły cel mają badania)

A jeden ma 25, drugi 10, a trzeci 14 i przeciętny 16? Zakładam, że każdy mniej więcej wie, jak się liczy średnią arytmetyczną (choć akurat ona nie jest głównym parametrem badań medycznych), ale nie każdy wie, jaka ona jest. Ja na przykład wiem i się tym wkurzam
Natomiast tutaj jako średnią dziewczyny podawały 14-16 cm chyba głównie, więc nie sądzę, żeby ich patrzenie na linijkę i wyobrażanie sobie nałożonej na nią skóry coś zmieniło...