Mamy luty 2022 :) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-26, 10:33   #391
fabde
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 36
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Wczoraj wieczorem znów akcja z tym typem, znajomi zabrali mnie do siebie na noc. Szkoda mi nawet słów, nie poznaję człowieka, który jest ojcem mojego dziecka.
Dostałam silnych bólów podbrzusza znów, czekam właśnie na wizytę pod gabinetem.
Jestem psychicznie już na samym końcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fabde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 11:13   #392
Mariell_
Raczkowanie
 
Avatar Mariell_
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
Dot.: Mamy luty 2022 :)

O matko fabde, co się stało? Trzymam mocno kciuki za malucha, daj znać po wizycie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mariell_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 11:16   #393
ZacpanaRapem
Zakorzenienie
 
Avatar ZacpanaRapem
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 3 059
Dot.: Mamy luty 2022 :)

febde trzymaj się kochana! Pamiętaj, że wszystko dzieje się po coś. Wiem, że łatwo się mówi, ale podczas pierwszej ciąży byłam w bardzo podobnej sytuacji. Zostałam sama z maluchem, a teraz mam wspaniałego męża, który nieba by nam przechylił.


Dziewczyny!
Jak się cieszę, że u Was dobrze.. My dzisiaj wchodzimy w 12 tydzień. Wizyta jutro o 17:30. Mąż idzie ze mną. Nie mogę się doczekać, ale boję się cholernie. No nie ma już odwrotu zobaczymy.

Wszelkie ciążowe dolegliwości odeszły i wreszcie wracam powoli do świata żywych.
Wczoraj mąż zabrał mnie na kajaki, pierwszy raz w życiu, ale było fajnie!
W pracy zarząd już wie.. musialam powiedzieć, bo dostałam propozycje poszerzenia zakresu pracy.. wrr. Dużo nerwów mnie to kosztowało, psychicznie kompletnie nie byłam na to gotowa, bo chciałam powiedzieć za trzy tygodnie. No cóż..
Szwagier z żoną też czekają na bobasa, tylko będzie marcowy.
Prawdziwy baby boom w moim otoczeniu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kierowca od 26.03.2015r.







ZacpanaRapem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 15:25   #394
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Fabde, co Ci ten gamoń zrobił? Jak w ogóle on się zapatruje na zostanie „ojcem”. Celowo w „”… zdaje sobie sprawę co się dzieje i w jakim stanie jesteś? Jakkolwiek się poczuwa na przyszłość?
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 16:57   #395
fabde
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 36
Dot.: Mamy luty 2022 :)

rewelka111, Mariell_ nie chcę opisywać całej sytuacji, ogólnie teraz nie wiem nic o przyszłości, staram się skupić na tym, że muszę cokolwiek jeść i spać. Nic więcej nie dam rady robić. USG całe szczęście nie wykazało nieprawidłowości. Dostałam zwolnienie do 23.08, na bóle mam brać no-spę, na nerwy mogę tylko melisę. Ale nerwy ogólnie zakazane absolutnie (dobrze powiedzieć).

ZacpanaRapem, dziękuję za skrawek Twojej historii. To buduje wiarę, że jeszcze cokolwiek w życiu może mnie spotkać dobrego, choć na tę chwilę nie widzę już sensu w niczym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fabde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 17:00   #396
xPsychox
Rozeznanie
 
Avatar xPsychox
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 538
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cytat:
Napisane przez fabde Pokaż wiadomość
rewelka111, Mariell_ nie chcę opisywać całej sytuacji, ogólnie teraz nie wiem nic o przyszłości, staram się skupić na tym, że muszę cokolwiek jeść i spać. Nic więcej nie dam rady robić. USG całe szczęście nie wykazało nieprawidłowości. Dostałam zwolnienie do 23.08, na bóle mam brać no-spę, na nerwy mogę tylko melisę. Ale nerwy ogólnie zakazane absolutnie (dobrze powiedzieć).

ZacpanaRapem, dziękuję za skrawek Twojej historii. To buduje wiarę, że jeszcze cokolwiek w życiu może mnie spotkać dobrego, choć na tę chwilę nie widzę już sensu w niczym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana, największy sens masz w tej swojej małej fasolce, która w Tobie zdrowo rośnie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.12.2018 - Marcel
xPsychox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-26, 19:48   #397
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Fabde, niesamowite jak ludzie się zmieniają. Myślisz, że znasz człowieka, a tu nagle wychodzi inne oblicze. Naprawdę przykro mi to czytać i dosłownie wkurza mnie, że nie możesz cieszyć się tym pięknym stanem, a musisz użerać się z facetem. Ale wierzę w sprawiedliwość i dlatego czuję, że i do Ciebie zawita słońce i będziesz szczęśliwa, tego Ci życzę kochana! A teraz odpoczywaj i tankuj energię.

Ja po wizycie, spłakana naturalnie. Zobaczyłam naszego pasażera jak sobie macha rączkami, chyba będzie wojownik. Ma 46 mm, a serduszko bije jak dzwon. Nawet mogłam chwilkę posłuchać. Zasypałam lekarza pytaniami, ale wszystko na spokojnie wyjaśnił. I stwierdził, że jazda pociągiem do pracy to za duże ryzyko i albo dogadam się z szefem co do Home Office albo zwolnienie. Ale jednak chce pracować więc w poniedziałek będę musiała urobic szefa.

Jeśli chodzi o ubrania to ze względu na to, że przed ciążą straciłam 10 kg wchodzę we wszystko, nawet w staniki. Nie znam cen ubrań ciążowych, ale tak czy siak nie chce za wiele kupować. Może uda mi się jakieś używki zdobyć.

Fruczakk, ale Ci się huśtawka objawów trafiła. Ale może rzeczywiście z końcem pierwszego trymestru będzie poprawa, kciuki żeby tak było! Ja bym chciała się dopisać, Hellcat (Kate) termin na 12.02, pierwsze dziecko.

Madzia, super wycieczka w góry, zazdroszczę.

Zacpanarapem, kciuki za jutro! Melduj się po.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-27, 06:52   #398
ZacpanaRapem
Zakorzenienie
 
Avatar ZacpanaRapem
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 3 059
Dot.: Mamy luty 2022 :)

HellcatRedeye ulżyło Ci po wizycie? Super, że wszystko okej.🥰
Zbliżamy się do momentu, gdzie większość z nas ma za sobą ten niebezpieczny okres i będziemy mogły cieszyć się ciąża

Ja ostatnio w lumpku dorwałam spodnie z h&m za dyszkę i dwie sukienki - nie typowo ciążowe, ale będą idealne, bo się super rozciągają. A na allegro kupiłam materiałowe krótkie spodenki ciążowe. Super wygodne - wyczaiłam z forum mam listopadowych
Wczoraj mi mąż powiedział, że chyba brzuszek rośnie. A najbardziej to rosną piersi mieszczę się w jeden stary stanik tylko! Gdzie kupujecie staniki dziewczyny? I jaki kupić, żeby nie był na chwile tylko?


fabde teraz musisz być silna dla tego maleństwa. Wiem jak jest ciężko, ale po co się męczyć z kimś na siłę i być nieszczęśliwym. Ja tak żyłam 6lat i z perspektywy czasu sama się sobie dziwię, że tak długo.. a tylko dlatego że chcialam żeby maluch miał pełną rodzinę. Bałam się, że z dzieckiem juz nikt później mnie nie zechce. Ech, masakra.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kierowca od 26.03.2015r.








Edytowane przez ZacpanaRapem
Czas edycji: 2021-07-27 o 06:55
ZacpanaRapem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 13:09   #399
Bursztynoweoczy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cześć dziewczyny

Troszkę późno, ale chciałabym do Was dołączyć w oczekiwaniu na nasze szkraby termin porodu wg OM przypada mi na 6 luty. Jest to moja druga ciąża, pierwszą niestety poroniłam w grudniu dzień przed świętami były to najgorsze święta jakie z mężem przeżyliśmy. Z tego względu długo wstrzymywaliśmy się od cieszenia, więc nikomu narazie nie mówiliśmy. Jutro czekają mnie badania prenatalne i bardzo chciałabym Was prosić o wsparcie, gdyż narazie oprócz męża z nikim nie mogę podzielić się obawami. Najbliższą rodzinę i znajomych planujemy poinformować kiedy dostaniemy wyniki i będzie wszystko ok, wolę się narazie nie zastanawiać co zrobimy gdy wyjdzie coś jednak nie tak.

Ktoś tu pisał o szczepieniach i mogę powiedziec, że ja się zaszczepiłam pierwsza dawka Pfizera jeszcze nie wiedząc, że jestem w ciąży i nic się nie stało. Drugą przyjęłam w 9 tygodniu (moja ginekolog nie robiła żadnych problemów), również nie miałam żadnych powikłań, a tydzień później na USG wszystko było w porządku. Maleństwo miało 2,71cm i to zdjęcie właśnie z tej ostatniej wizyty.

Trzymam za Was wszystkie kciuki, aby dzieciątka były zdrowe i urodzone w terminie i aby ten czas oczekiwania upłynął w spokojuJPEG_20210727_140441_2704233768723039615.jpg

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka
Bursztynoweoczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 13:36   #400
ZacpanaRapem
Zakorzenienie
 
Avatar ZacpanaRapem
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 3 059
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Bursztynoweoczy
Cześć! Fajnie, że do nas dołączyłaś
Będzie dobrze! Jak się czujesz?

Ja idę na wizytę dzisiaj, wczoraj była HellcatRedeye, także mamy gorący tydzień.

Co do szczepień to ja miałam mieć pierwsza dawkę Pfizera 15 czerwca a 5 dowiedzieliśmy się o ciąży. Po konsultacji odwołałam termin - bo lekarz stwierdził, że mamy poczekać do 16-20 tygodnia. We wrześniu mam zamiar się szczepić, bo jednak pracując w administracji trochę się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kierowca od 26.03.2015r.








Edytowane przez ZacpanaRapem
Czas edycji: 2021-07-27 o 13:38
ZacpanaRapem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 13:46   #401
fruczakk
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 591
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cytat:
Napisane przez Bursztynoweoczy Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Troszkę późno, ale chciałabym do Was dołączyć w oczekiwaniu na nasze szkraby termin porodu wg OM przypada mi na 6 luty. Jest to moja druga ciąża, pierwszą niestety poroniłam w grudniu dzień przed świętami były to najgorsze święta jakie z mężem przeżyliśmy. Z tego względu długo wstrzymywaliśmy się od cieszenia, więc nikomu narazie nie mówiliśmy. Jutro czekają mnie badania prenatalne i bardzo chciałabym Was prosić o wsparcie, gdyż narazie oprócz męża z nikim nie mogę podzielić się obawami. Najbliższą rodzinę i znajomych planujemy poinformować kiedy dostaniemy wyniki i będzie wszystko ok, wolę się narazie nie zastanawiać co zrobimy gdy wyjdzie coś jednak nie tak.

Ktoś tu pisał o szczepieniach i mogę powiedziec, że ja się zaszczepiłam pierwsza dawka Pfizera jeszcze nie wiedząc, że jestem w ciąży i nic się nie stało. Drugą przyjęłam w 9 tygodniu (moja ginekolog nie robiła żadnych problemów), również nie miałam żadnych powikłań, a tydzień później na USG wszystko było w porządku. Maleństwo miało 2,71cm i to zdjęcie właśnie z tej ostatniej wizyty.

Trzymam za Was wszystkie kciuki, aby dzieciątka były zdrowe i urodzone w terminie i aby ten czas oczekiwania upłynął w spokojuZałącznik 7754491

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka
Hej .
Przykro mi z powodu straty poprzedniej ciąży, oby teraz ta była nudna.
Mocne kciuki za jutro!
Cytat:
Napisane przez ZacpanaRapem Pokaż wiadomość
Bursztynoweoczy
Cześć! Fajnie, że do nas dołączyłaś
Będzie dobrze! Jak się czujesz?

Ja idę na wizytę dzisiaj, wczoraj była HellcatRedeye, także mamy gorący tydzień.

Co do szczepień to ja miałam mieć pierwsza dawkę Pfizera 15 czerwca a 5 dowiedzieliśmy się o ciąży. Po konsultacji odwołałam termin - bo lekarz stwierdził, że mamy poczekać do 16-20 tygodnia. We wrześniu mam zamiar się szczepić, bo jednak pracując w administracji trochę się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Faktycznie sporo tu u nas wizyt ostatnio trzymam kciuki, daj znać po wizycie .

Wyślę do Ciebie za chwilę prywatną wiadomość z danymi dziewczyn które chciały się wpisać na pierwszą stronę .

Co do szczepień, ja jeszcze się nie szczepilam, moja lekarz prowadząca zaleca szczepienia w drugim trymestrze ciąży i być może wtedy się zaszczepię. Przechodziłam już covid i to nic przyjemnego, chciałabym uniknąć powtorki .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fruczakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-27, 15:50   #402
Bursztynoweoczy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mamy luty 2022 :)

ZacpanaRapem

Czuje się dobrze, u mnie ogólnie pierwszy trymestr minął bez praktycznie żadnych dolegliwości ciążowych. Może to trochę dziwne, ale brakowało mi jakiś wyraźnych objawów potwierdzających ciążę, bo przy pierwszej też nie miałam żadnych objawów i źle się skończyła i teraz ten brak objawów mnie dodatkowo przerażał i napędzał złe myśli.

Daj znać koniecznie jak po badaniach

Dzięki dziewczyny za wsparcie, też trzymam kciuki za Wasze badania

Jeszcze wracając, do tych szczepień to moja ginekolog tylko mi powiedziała, aby druga dawka była po 8 tygodniu, jak się skończy okres organogenezy. Jak widać co lekarz to inne zalecenia. Więc jakby miało to kogoś uspokoić, to mi szczepionka nie zaszkodziła na ciążę, więc pewnie im ciąża starsza tym tymbardziej nie ma się co bać.

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka
Bursztynoweoczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 17:23   #403
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Dzień dobry

Zacpanarapem, oj ulżyło i to jak! Jestem jak nowo narodzona. Mam super humor. Jak tam po wizycie? Co udało się podejrzeć? Co do stanikow to tak jak pisałam mieszczę się we wszystkie ze względu na spadek wagi przed ciążą. Ale mojej mamie okrutnie urosły piersi podczas ciąży i trochę się tym denerwuje. Lubię moje C/D i naprawdę więcej mi nie potrzeba. Będę chyba patrzeć na BonPrix na staniki bez fiszbin i usztywnień.

Bursztynoweoczy, witaj i gratulacje! Czyżby bliźniaki? Bo piszesz "nasze szkraby". Doskonale rozumiem Twój niepokój, ja co prawda nie poroniłam, ale staraliśmy się 4 lata, mamy długa i smutna historię za sobą. A poza tym jak Ty prawie nie mam objawów i wiem jak można się tym (w sumie tak fajnym!) faktem denerwować. Moje kciuki na jutro masz! Oby wszystko było dobrze.

A tak w ogóle to jak często smarujecie się oliwką/kremem przeciw rozstępom? Raz dziennie? Ja mam teraz dwie oliwki i szczerze to nie znoszę smarowania. W sumie to powinnam później topless z pół godziny biegać żeby wszystko powsiąkało. W Polsce chciałam kupić krem Mustela ale kosztował po obniżce 76 zł A przed 99. Cena powalająca...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 17:55   #404
Mariell_
Raczkowanie
 
Avatar Mariell_
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Hellcat, super ze wszystko dobrze . Też mam oliwkę i nie lubię tego smarowania. Swoją drogą to często też po prostu o tym zapominam. Ale chce kupic jakiś balsam żeby szybciej się wchłaniał i nie zostawiał tej tłustej warstwy. Z tego co czytałam to właśnie najlepsze opinie ma Palmers i Mustela.
ZacpanaRapem jeśli chodzi o staniki to nie pomogę bo ja zawsze byłam płaska jak deska i ostatnio latałam w miękkich braletkach a teraz jak cycki trochę urosły to mieszczę się idealnie w sztywne staniki które gdzieś jeszcze miałam na dnie szafy . Opowiadaj jak po wizycie.
Bursztynoweoczy witamy, fajnie ze dołączyłaś do nas . Trzymam mocno kciuki za jutrzejsze badanie 🤞
Ja wczoraj byłam na pobraniu krwi do nifty, dzisiaj dostałam powiadomienie że próbki dotarły do labo. Teraz maksymalnie 10 dni roboczych czekania na wyniki. Ale podobno zwykle są wcześniej. O dziwo nawet się nie stresuje bardzo - jednak ta pappa mnie w pewnym stopniu uspokoiła. Ale nie mogę się doczekać poznania płci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mariell_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 18:46   #405
krejzicatlady
Zadomowienie
 
Avatar krejzicatlady
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Hej

Witam nową mamusię
Fajnie że dołączyłaś. Przykro mi że musieliście z mężem przeżywać stratę


Dużo pracy ostatnio i jakoś słabiej się czuję ostatnie 2 dni wiec nie byłam na bieżąco.

Hellcat siostro ! Cieszę się że z Twoim żuczkiem wszystko dobrze Reakcja rodziny wspaniała, widać że się cieszą.
Mam nadzieję że odpoczęłaś trochę w Polandii a bagażnik miałaś pełen mamusiowych rarytasków

Ja się niczym się smaruje. Po pierwsze już i tak mam w uj rozstępów a po drugie w tych kwestiach jestem bardzo niekonsekwentna. Smarnę się raz i potem tydzień się będę przymierzać do kolejnego smarowidła
Taka leniwa buła ze mnie.

Brak objawów to żaden wskaźnik że coś jest źle. Są dni że naprawdę nie czuję nic a są dni jak dziś że głowa boli, niedobrze mi, zadyszkę mam jak wejdę po schodach.

Wczoraj na wieczór się trochę zmartwiłam bo zaczęłam czuć takie jakby napieranie w Bożenie. Jakby coś miało zaraz wyjść. Dodatkowo w trakcie tego uczucia latałam co chwile do WC sikac. Minęło po 2 godzinach ale wyczytałam że takie coś jest normalne.
Niestety jak się pierwszy raz coś czuje to nic nie wydaje się normalne

Jutro kończymy 13 tydzień i tym samym wchodzimy w 2 trymestr
Trochę się zmartwiłam tym bo tak myślę sobie że jeszcze 2 razy tyle co juz minęło i młodzież będzie na świecie a ten czas tak szybko leci !! A ja się wogole nie czuję ready

Na szczęście moja mama się już szykuje i już zaczęła wariackie zakupy

Na 22 sierpnia zaklepaliśmy sobie USG żeby dowiedzieć się kto tam mieszka. Będzie akurat 16 tydzień i parę dni i już podobno będzie ładnie widać.

W niedzielę dostałam wiadomość że wyniki Pappy w normie i ryzyka jakichkolwiek trisomni które badali jest bardzo niskie. I wiecie co ? Tak ze mnie zeszło coś że płakałam pół dnia bez powodu.

Przez całe IVF nie płakałam, po teście nie płakałam, pierwsze 12 tygodni nic a teraz wiedząc że to się jednak dzieje to coś popuściło.

Dziewczyny kciuki za wizyty i cieszę się bardzo za każdym razem jak przynosicie good news.

Rozpisałam się jak wariatka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez krejzicatlady
Czas edycji: 2021-07-27 o 18:47
krejzicatlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 20:08   #406
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Mamy luty 2022 :)

nie wiem czy ktoś zdążył przeczytać mój post, ale go edytowałam, bo trochę ze stresu pokręciłam, a w tej chwili nie mam serca pisać jeszcze raz.

Pozdrawiam nową lutówkę
__________________
...

Edytowane przez rewelka111
Czas edycji: 2021-07-27 o 20:18
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 21:14   #407
krejzicatlady
Zadomowienie
 
Avatar krejzicatlady
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
nie wiem czy ktoś zdążył przeczytać mój post, ale go edytowałam, bo trochę ze stresu pokręciłam, a w tej chwili nie mam serca pisać jeszcze raz.

Pozdrawiam nową lutówkę
Nie nie przeczytałam ale teraz się ostro zmartwiłam. Co się stało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krejzicatlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 21:28   #408
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Żadnych nowych wieści, jeszcze się nie martwimy. Dostałam na maila opis usg i wyniki pappy i byłam przekonana, że to z tej pierwszej kliniki. W końcu w niej byłam 2 dni wcześniej, wiec spodziewałam się właśnie od nich. I była tam informacja o hipoplastyczności kości nosowej i trochę wylałam swoje żale, że szkoda, że tak późno to zobaczyli, ale później już na spokojnie zauważyłam, że logo jest z tej drugiej przychodni i wszystko już było jasne. Ale to tym bardziej świadczy lepiej o podejściu nr 2 skoro zdążyli mi już opis z wynikami krwi podać, a po pierwszej ani widu ani słychu.



Ogólnie zalecają konsultacje z genetykiem. Zapytałam czy czekać do wyników sanco czy umawiać się już teraz. Czekam na maila z odpowiedzią.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-27, 21:40   #409
krejzicatlady
Zadomowienie
 
Avatar krejzicatlady
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Żadnych nowych wieści, jeszcze się nie martwimy. Dostałam na maila opis usg i wyniki pappy i byłam przekonana, że to z tej pierwszej kliniki. W końcu w niej byłam 2 dni wcześniej, wiec spodziewałam się właśnie od nich. I była tam informacja o hipoplastyczności kości nosowej i trochę wylałam swoje żale, że szkoda, że tak późno to zobaczyli, ale później już na spokojnie zauważyłam, że logo jest z tej drugiej przychodni i wszystko już było jasne. Ale to tym bardziej świadczy lepiej o podejściu nr 2 skoro zdążyli mi już opis z wynikami krwi podać, a po pierwszej ani widu ani słychu.



Ogólnie zalecają konsultacje z genetykiem. Zapytałam czy czekać do wyników sanco czy umawiać się już teraz. Czekam na maila z odpowiedzią.
Uff dobrze że szybko wyjaśniłaś.
Kiepsko faktycznie ze strony tej pierwszej przychodni. Z tego co pisałaś oni nadal nawet nie zauważyli tej małej wady ?
Ja to mam nadzieję że ten problem z noskiem jest na tyle mały że kijowy sprzęt tego nie dopatrzył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krejzicatlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-28, 05:47   #410
Bursztynoweoczy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mamy luty 2022 :)

HellcatRedeye

Nie, póki co to wiem o jednym szkrabie. Miałam na myśli wszystkie forumowe przyszłe dzieciaczki, tylko tak jak teraz czytam niezrozumiale to napisałam
Oj to strasznie długo się naczekaliście. My o pierwszą ciążę staraliśmy się prawie rok i wydawało mi się to wiecznością (choć wiem, że to tyle co nic) więc, podziwiam że ten czas jakiś przetrwałas i dałaś sobie radę.
Gratulacje pomyślnych badań, teraz będzie już z górki

rewelka
Gdzieś czytałam, że pojedynczy zły marker kompletnie jeszcze o niczym nie znaczy. Może po prostu maluszek będzie miał zgrabniutki nosek jak jakiś hollywoodzki aktor, a geny po jakiś prapradziadkach się ujawniły. Tego Ci życzę, a badania kolejne mam nadzieję, że to potwierdzą

Dzięki jeszcze raz wszystkim za ciepłe słowa i wsparcie

Ja mam taką mieszankę olejków na rozstępy, ale jak do tej pory, może z 3 razy użyłam nie jestem zbyt systematyczna. Ale obiecałam sobie, że po badaniach wezmę się w garść i raz dziennie będę się smarować. Zobaczę co z tego wyjdzie...

Wysłane z mojego moto e6s przy użyciu Tapatalka
Bursztynoweoczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 07:46   #411
xPsychox
Rozeznanie
 
Avatar xPsychox
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 538
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Hej, co do noska - obserwuję na insta dziewczynę, też wyszło jej w badaniach, że nosek się nie wykształcił. Przeszła wiele badań, wizyt, genetyków a ostatecznie okazało się, że synek ma po prostu taką urodę i nietypowy nosek także pamiętajcie, że te podejrzenia nie od razu znaczą coś najgorszego! I też wiele razy zdarza się, że na badaniach wychodzi duże ryzyko chorób a dzieciaczki rodzą się w pełni zdrowe!
Trzymam mocno kciuki, żeby z Waszymi maluchami było wszystko w porządku
Ja miałam przeboje z położną... Musiałam się zapisać, bo lekarza mam prywatnie. I miałam do wyboru tą, do której chodziłam w pierwszej ciąży i taką z przychodni, w której pracowałam. Zdecydowałam się na tą z pracy, bo znajomości, koleżanki itp. Poszłam do niej i okazało się, że w tej przychodni muszę dodatkowo zapisać się do lekarza na nfz, żeby mieć darmowe badania... Ostatecznie nie mogłam podejść na wizytę, bo mąż znowu musiał jechać na delegacje a mamy teraz zamknięty żłobek i nie miałabym z kim małego zostawić. Zadzwoniłam więc do tej położnej na drugi dzień ale nie odebrała, nie oddzwoniła. Na następny dzień miała wyłączony telefon, napisałam jej wiadomość że proszę o kontakt. Chciałam chodzić sobie po prostu do niej a za badania bym już sobie zapłaciła, bo i tak mam pakiet z pzu. Wiecie, że nie oddzwoniła?! Na szczęście w międzyczasie hormony dały o sobie znać, wkurzyłam się i zadzwoniłam do tej z poprzedniej ciąży i od razu umówiła mnie na piątek ale poczułam się przez tamtą pierwszą strasznie zlekceważona...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.12.2018 - Marcel
xPsychox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 08:26   #412
ZacpanaRapem
Zakorzenienie
 
Avatar ZacpanaRapem
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 3 059
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Dziewczyny jestesmy po wizycie.. wczoraj już nie miałam mocy pisać, chyba zszedł cały stres i byłam kompletnie wypompowana, o 22 juz spałam.
Na tyle ile można było podejrzeć wszystko jest w porządku. 🥰 rączki, nóżki, paluszki.. z usg wynika, że termin przesunął się z walentynek na 10 lutego z okresu mamy dzisiaj 11+2 a z usg 11+6 mierzymy 5,05cm. Maluszek stoi na głowie i tak fikał, że tyle co doktor zaczął mierzyć to obracał się w drugą stronę. Także w przyszłym tygodniu w piątek ide jeszcze raz, żeby dokończył pomiary - przez półtora tygodnia urośnie także bedzie łatwiej.
Potem mam wizytę 2 września 🥰
Jak już zobaczyłam że urósł i serduszko biję.. ulżyło mi strasznie. HellcatRedeye wiem co czułaś
W nagrodę zamowilismy z mężem chińczyka na kolacje

fruczaak dzięki wielkie za listę- do weekendu postaram się wrzucić

Co do szczepień, to widzę, że większość lekarzy ma takie samo podejście. Ciekawe co to nas czeka jesienią..
A co do smarowania to ja smaruje się na razie normalnym balsamem, a w zapasie mam ziaje mama. Zobaczymy czy coś zaradzi. Ale jakiegoś szczególnego zapału do smarowania tez nie mam olejków nie lubię, właśnie że względu na to klejenie się..

Bursztynoweoczy to dzisiaj za Ciebie trzymamy kciuki

rewelka111 a ja wierzę, że będzie dobrze i to tylko jakieś przeoczenie

xPsychox a jak sobie pomyślę ile jeszcze z takimi ludźmi będziemy mieć doczynienia w ciazy to mi słabo..

Po lekarzu byłam w aptece po witaminy i za pregne plus, pregne dla i witaminę d3 zapłaciłam 120zł..
W necie - za dwa opakowania pregny jednej i drugiej zapłaciłam 110, także patrzcie jaka przebitkę mają. Masakra.
A i przed chwila kliknęłam na vinted poduszkę ciążową, ciekawe co to przyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kierowca od 26.03.2015r.








Edytowane przez ZacpanaRapem
Czas edycji: 2021-07-28 o 08:29
ZacpanaRapem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 08:34   #413
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Siedzę sobie u nowego ginekologa i czekam na pobranie krwi. Moja klinika badała mnie na wszystkie strony, a jednak nie zrobiła np. toksoplazmozy i kilku innych ważnych rzeczy. I naturalnie nikt nie powiedział że może byłoby dobrze. Dopiero jak byłam u normalnego lekarza to to wyszło i teraz same problemy. A koszt 80 eur... Puści mnie to małe z torbami

Dzisiaj po kąpieli wysmarowalam się olejkiem Tołpa i nawet nawet się wchłonęło. Próbowałyście użyć Bambino? To jest dopiero hardkor, z godzinę biegania ba golasa

Mariell, chyba trzeba nam będzie się skusić na coś Mustela. Popatrzę w necie, może jakaś promocja będzie. Fajnie, że już na wyniki czekasz, szybko zleci i będzie i płeć. Masz przeczucia?

Krejzi, dzięki sis! Odpoczełam bardzo, a bagażnik i tylne siedzenie pełne prowiantu i prezentów. Ty w ogóle to może ostrzegaj przed takimi postami bo człowiek później sobie kulturalnie w poczekalni czeka, a na pobranie krwi już zasmarkany wchodzi. Dzisiaj zaczynacie 2 trymestr! Gratulacje! Płacisz coś za określenie płci? Bo kurde mój lekarz woła 35 eur. Ceni się. Ale on też za te badania z dzisiaj co zapłaciłam 80 eur ponad 120 chciał. Aaa no i gratuluję wyników pappa! Cieszę się ogromnie, będzie zdrowa dzidzia.

Rewelka, zaplątałam się w Twoim poście i nic nie zrozumiałam, moja głowa chyba ma wolne. Tak czy inaczej w dalszym ciągu mocno zaciskam kciuki, też jak Bursztynoweoczy pomyślałam, że może mały nosek oznacza np tylko mały nosek i tyle. Odpowiedzieli Ci coś na maila?

Bursztynoweoczy, wybacz, wygląda na to że to ja jestem niekumata. Już się ucieszyłam, że mama bliźniaków zawitała na wątek. Dziękuję za miłe słowa. Kciuki za wizytę!

Psycho, położna niepoważna jakaś. Dobrze że masz tamtą bo w końcu to musi być ktoś zaufany, na kim można polegać. A jak tak się zaczyna to nie wiem czy miałabyś do niej później pełne zaufanie.

Zacpanarapem, super wieści kochana! Gratuluję, ale się cudnie to czyta.

Dobra, biorę się do pracy bo czas goni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 10:46   #414
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Hellcat, wiem, że pokręciłam... Wczoraj pisałam z tel. na wzburzeniu i lekkim wyczerpaniu. Zaraz po poście padłam spać jak pies pluto. Nie ma chyba jednak większego sensu tłumaczyć tego dalej. Podsumowanie jest takie, że jedna klinika jest beeee druga super i trzeba trzeźwo oceniać lekarzy, licząc się z tym, że część z nich nie jest kompetentna... niestety.

Ale powiedz, bo trochę uciekłaś od tematu. Skonsultowałaś z kimś ten Twój ból głowy? Będę Cię tym trochę gnębić, żebyś z tego szczęścia w tym wszystkim nie zapomniałą o sobie.

A co do toksoplazmozy, to podobno należy ją powtarzać co trymestr, bo fakt iż nie masz jej teraz (oby!) nie oznacza, że nie nabawimy się jej w trakcie ciąży, a wtedy trzeba brać antybiotyki aż do rozwiązania.

Bursztynowa, xPsychox, Krejzi

Liczę bardzo na ten hollywoodzki nos! Zawsze sama o takim marzyłam, może to będzie piękna dziewczynka z nosem jak Izabela Skorupko! Obawy są dlatego, że ani ja ani mąż pięknymi nosami nie grzeszymy. Dziadkowie też nie... Ale całe życie podejrzewam mamę o skok w bok, bo do taty nie jestem podobna ani trochę więc kto wie... może moim prawdziwym ojcem jest jakiś wysoki listonosz o małym zgrabnym nosie A tak na serio faktyczne naczytałam się sporo opowieści kobiet ze zdiagnozowanymi podobnymi wadami i wszystko kończyło się dobrze. Z resztą, sam lekarz powiedział, że ta wada przy odpowiedniej przezierności karkowej daje bardzo niski procent szans wystąpienia choroby i tego się trzymam.

Klinika mi odpisała, żebym już wstępnie umawiała się z genetykiem na koniec przyszłego tygodnia aby zaklepać termin. Niestety dość pochopnie zdecydowałam się na sanco plus, nieświadoma, że na wyniki czeka się dłużej niż ze zwykłego sanco. I wiem, że w tym tygodniu ich nie dostanę, ale liczymy na końcówkę przyszłego. Mają mi je wysłać jak tylko sami je otrzymają, a w razie czego zdeklarowali się, że jeśli zajdzie taka potrzeba to amniopunkcję zrobią z dnia na dzień i lekarz zostanie po godzinach. Teoretycznie 7 sierpnia mieliśmy wyjeżdżać na urlop. Liczę, że do tego czasu wszystko będzie jasne i z uśmiechem na ustach, w terminie, pojadę zaopatrzona w skrzynkę piwa 0%, którego będę sączyć nad brzegiem morza.

ZacpanaRaptem,

gratuluję wizyty! Poproszę o dopisanie mojej osoby jak już będę po wszystkim. Dane podawałam gdzieś po drodze, nie wiem, ale jakoś chyba nie chcę zapeszać.

xPsychox, ja już miałam przeboje z dwoma położnymi, a to dopiero początek ciąży! Aż strach myśleć co będzie dalej.

Co do balsamów to ta mustela jest faktycznie droga, ale jak kupiłam ją (dużą tubkę balsamu) koło 6 tygodnia i tak do dziś zużyłam może połowę, a nie oszczędzam i smaruję się niemal co dzień. Jest bardzo wydajna i pewnie 2-3 tubki max wystarczą na cały okres ciąży. Co do tego czy się szybko wchłania.... no nie powiedziałabym :P Ale jest przyjemna.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 11:11   #415
krejzicatlady
Zadomowienie
 
Avatar krejzicatlady
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Rewelka uśmiałam się dziękuję ️ oczywiście nie bawi mnie potencjalna wada Twojego dziecka ale sama wzmianka o tym Hollywoodzkim nosie na miarę Izabelli Scorupco i fakt że od lat podejrzawasz mamę o romans z listonoszem
Życzę Ci żeby wyniki doszły raz,dwa i żebyś mogła z czystym sercem siedziec na plaży, sączyć piwko 0% i zajadać tłustego kebaba
( ale mi się chce takiego polskiego kebsa w bułce u nas nie ma takich)

Hellcat mnie też badali na lewo i prawo a toxo nie badają. Mam 2 koty, niewychodzace ale przyjemność grzebania w ich odchodach przejął mąż
Zresztą zdziwiłabym sie jakbym jeszcze tego nie przechodziła.

Za płeć of course trzeba płacić - 59 funtów bo to taka prywatna klinika dla ciężarnych ktora się specjalizuje w USG i podobno nawet podejrzymy robaczka w 4D.
Ty to chociaz do ginekologa chodzisz. U nas ginekolog to ktoś kto niby istnieje ale nikt nigdy nie widział.


Dziś 2 trymestr drogie Panie.
Dzień zaczęłam od zamartwiania się bo ten dziwny dyskomfort nie ustępuje od 2 dni. Takie nie do opisania, uczucie ciężkości na macicy I parcia na Bożenę. Nie jest to ból ani nie jest na tyle mocny ten dyskomfort żebym chciała gdzieś jechać, nie plamię, nie krwawię ale siedząc w domu to ciągle myślę o tym.
Wzięłam 2 paracetamole i zaczęłam pić mnóstwo wody i już lepiej.

Wspomniałam mężowi o detektorze i zabronił bo wie że bym dostała do głowy.

Aa no i zapomniałam o tych danych do pierwszej strony.

Krejzicatlady - 32 lata, 1 ciąża , termin 02/02/2022
Co tam jeszcze było?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krejzicatlady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 13:39   #416
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Ale mam dzisiaj lenia dziewczyny. Siedzę w pracy i najchętniej bym się kimnęła, ale co można zdziałać w godzinę przerwy? Moja położna właśnie odwołała spotkanie jutrzejsze bo jej syn zachorował. I proponuje mi następny tydzień, a ja nie wiem nadal co będzie z moja praca. Co zrobię jak szef się nie zgodzi na Home Office. Akurat mój ginekolog ma urlop więc nie wiem czy jego zastępstwo tak szybko dałoby mi zwolnienie choćby na trochę.

A w ogóle to u nas jest w grupie ktoś kto już nie pracuje? Podczytuję grudniówki i tak chyba większość dziewczyn jest na zwolnieniu.

Rewelka, nie ma problemu, jakieś podstawy dodarly do mojej zamulonej głowy. Dziękuję że pytasz o ból głowy. Tak, rozmawiałam z lekarzem i on stwierdził, że skoro miewam migreny z aurą to to może się zdarzyć. Z jednej strony mnie to uspokaja, a z drugiej to mam stres znów przez to przechodzić. Tak, mam info o powtarzaniu toksoplazmozy, ale dopiero teraz jak byłam u swojego lekarza. A powinnam do 10 tygodnia już sprawdzić... No ale trudno, jest jak jest, miejmy nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała z czymś takim walczyć. To co piszesz o małym nosku brzmi sensownie. I oby właśnie tak było! A na początku sierpnia będziecie opijać zdrowego malucha na urlopie.

Krejzi, do mnie masz bliżej niż do PL, a kebaby mamy tłuściutkie, zapraszam. Chociaż nie zjem z Tobą bo od początku ciąży wszystko co tłuste mnie odrzuca. Za płeć bardzo dużo płacicie! Ale jednak to prywatna klinika, a ja chodzę na kasę chorych i i tak mi nie powiedzą co jest między nogami jak nie zapłacę. A jak już będzie dziecko duże to chyba będą na zdjęciach zasłaniać żebym czasem sama nie wyczaiła płci i dodatkowej usługi nie chciała. Wiesz co, jak tak opisujesz ten dyskomfort to nawet by mi to trochę do mojego pasowało. Jakiś czas temu pisałam, że jak siadam to czuje jakby mi ktoś na miednicę naciskał. Pasowałby opis? Tylko że ja to miewam jak się zmęczę i praktycznie tylko przy siadaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 14:06   #417
Mariell_
Raczkowanie
 
Avatar Mariell_
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Krejzi, mam to samo odczucie co do tego że dziś zaczynamy 2 trymestr. Ze jak to już, tak szybko? Ja jeszcze nie jestem gotowa, a tak mało czasu już zostało
Rewelka też głęboko wierzę w to że po prostu ta kość nosowa nie była widoczna bo jest mala. I ze nie wyjdzie wam w wynikach nic złego 🤞
ZacpanaRapem cieszę się że wizyta poszła dobrze i masz już kawał zdrowego malucha
Hellcat, mam przeczucia co do plci ale nie chce zapeszać . Pytałaś kto już nie pracuje więc ja się chyba na razie jako jedyna zgłaszam ale u mnie zwolnienie wynika ze specyfiki pracy a nie z tego że już nie dałabym fizycznie rady pracować.

Dziewczyny tak czytam co piszecie o tych położnych i wytłumaczcie mi to. Trzeba się już jakoś zapisać do jakiejs położnej na NFZ? Ciążę prowadzę prywatnie, i tam przy gabinecie lekarza pracuja także położne - zawsze pani sprawdza przed wizytą wagę, ciśnienie, wpisuje wyniki badań do karty ciąży itd. To czy pomimo tego trzeba znaleźć sobie jakąś położna do której się chodzi na wizyty osobno niż do lekarza czy o co chodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mariell_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 14:36   #418
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Mariell,



W Polszy (chyba - zweryfikujcie bardziej doświadczone jeśli się mylę) nie ma obowiązku zapisywać się do położnej. Robi się to raczej bliżej rozwiązania w kwestii położnej środowiskowej, która przychodzi do Ciebie do domu po porodzie. Oczywiście można też „wykupić swoją położną” na opiekę okoloporodową w szpitalu. Wtedy teoretycznie masz gwarancję, że dokładnie ta osoba będzie przy Twoim porodzie i po aby się Tobą zająć. Oczywiście jak tego nie wykupisz to i tak tą opiekę masz, raz lepszą, raz gorszą ale od położnej która akurat ma dyżur.



A w trakcie ciąży położna powinna właśnie pomagać lekarzowi, coś z nią można konsultować i robić badania do karty ciąży. U mnie w luxmedzie różni się to tym, że gdy idę na krew to nie do zwykłego gabinetu pobrań tylko do położnej, ale ona robi dokładnie to samo co pielęgniarka w pokoju obok. Ogólnie ja mam póki co same złe wspomnienia i znacznie lepiej byłam traktowana przez każdą inna pielęgniarkę niż przez te położne „dedykowane” ciężarnym. Do tego stopnia nie chcę do nich chodzić (a przed każda wizytą u lekarza powinna uzupełnić te podstawie informacje w karcie jak waga, ciśnienie itd) że postanowiłam kupić wszystkie urządzenia do mierzenia i będę wpisywać to sama. Szkoda mi czasu i nerwów do zaglądania do tych bab. Obiecywałam sobie nawet, że po wszystkim nasmaruję jakieś oficjalne pismo w tej sprawie do luxmedu.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 14:59   #419
maddzia007
Zakorzenienie
 
Avatar maddzia007
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: internet
Wiadomości: 3 491
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Mariell,



W Polszy (chyba - zweryfikujcie bardziej doświadczone jeśli się mylę) nie ma obowiązku zapisywać się do położnej. Robi się to raczej bliżej rozwiązania w kwestii położnej środowiskowej, która przychodzi do Ciebie do domu po porodzie. Oczywiście można też „wykupić swoją położną” na opiekę okoloporodową w szpitalu. Wtedy teoretycznie masz gwarancję, że dokładnie ta osoba będzie przy Twoim porodzie i po aby się Tobą zająć. Oczywiście jak tego nie wykupisz to i tak tą opiekę masz, raz lepszą, raz gorszą ale od położnej która akurat ma dyżur.



A w trakcie ciąży położna powinna właśnie pomagać lekarzowi, coś z nią można konsultować i robić badania do karty ciąży. U mnie w luxmedzie różni się to tym, że gdy idę na krew to nie do zwykłego gabinetu pobrań tylko do położnej, ale ona robi dokładnie to samo co pielęgniarka w pokoju obok. Ogólnie ja mam póki co same złe wspomnienia i znacznie lepiej byłam traktowana przez każdą inna pielęgniarkę niż przez te położne „dedykowane” ciężarnym. Do tego stopnia nie chcę do nich chodzić (a przed każda wizytą u lekarza powinna uzupełnić te podstawie informacje w karcie jak waga, ciśnienie itd) że postanowiłam kupić wszystkie urządzenia do mierzenia i będę wpisywać to sama. Szkoda mi czasu i nerwów do zaglądania do tych bab. Obiecywałam sobie nawet, że po wszystkim nasmaruję jakieś oficjalne pismo w tej sprawie do luxmedu.
Ja mam pakiet Medicover i wszystko wygląda tak samo, poza tym że ja jestem zadowolona z tych położnych, bardzo fajne babki
Chociaż ostatnio jak byłam na wizycie to mnie zabiły bo zapytały, w którym szpitalu bede rodzić, a ja w ogóle jeszcze o tym nie myślałam muszę to przemyśleć i dac im znać, Medicover współpracuje z jednym ze szpitali w moim mieście i widać że nalegają właśnie na ten szpital, ale z racji tego że ma dobre opinie to się właśnie na niego zdecyduję.
Jeszcze co do samego porodu to ja na pewno będę brała prywatną położną i jestem praktycznie zdecydowana na wynajęcie apartamentu w szpitalu.
Musze się tylko zorientować jeszcze jak wygląda kwestia tej połoznej środowiskowej, czy mogę taką mieć w Medicover czy szukać na NFZ i jak w ogóle się wtedy do takiej zapisać.
maddzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 15:27   #420
Mariell_
Raczkowanie
 
Avatar Mariell_
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 108
Dot.: Mamy luty 2022 :)

Dzięki wielkie dziewczyny za wyjaśnienie
no u mojego lekarza te babeczki też są spoko. Ja już wiem ze zamierzam rodzic w tym szpitalu w którym on pracuje. Oby tylko znowu nie przemienili tego szpitala w covidowy jak to było w zeszłym roku bo się załamię 🤞.
Muszę się zorientować jak to jest z tymi prywatnymi położnymi do porodu. Wydaje się to być spoko opcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mariell_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-05 16:28:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.