Wątek (nie całkiem) Anonimowych Drożdżopijaczek cz. VI

[_Angelina_]

u mnie dziś 4 kubek
zaciskam pasa i pije, może wzdęcie minie ;/

[ukrytaMI]

Powinno wzdęcie minąć

[00ania00]

Ja dzisiaj 33

[Skarfejs]

70. I ostatni miesiąc picia.

[Karolek93]

Ja wczoraj juz wypilam 4# kubek !! : ) drozdze z mlekiem czekoladowym najbardziej bym polecila zabija calkowicie smak drozdzy . Zauwazylam ze moje wlosy mniej wypadaja przy myciu i jak przy czesaniu, tak szybko by zaczely dzialac te drozdze ? Dopisze ze uzywam janatr do wlosow wiec moze te dwa specyfiki tak dzialaja : )))))

[Skarfejs]

Napisane przez Karolek93

Ja wczoraj juz wypilam 4# kubek !! : ) drozdze z mlekiem czekoladowym najbardziej bym polecila zabija calkowicie smak drozdzy . Zauwazylam ze moje wlosy mniej wypadaja przy myciu i jak przy czesaniu, tak szybko by zaczely dzialac te drozdze ? Dopisze ze uzywam janatr do wlosow wiec moze te dwa specyfiki tak dzialaja : )))))

Do włosów witaminy z suplementacji docierają na samym końcu, więc bardziej obstawiałabym, że to zasługa jantaru.

[Karolek93]

Tez mi sie tak wydaje ze jantar tak dziala. : )

[201712111032]

6 kubek.

[anngeli]

6 i co raz bardziej mi smakują

Po włosach wiadomo, że za mało by coś widzieć, paznokcie też raczej, za to cera już po 3 kubku, wszystkie niedoskonałości zanikały a teraz to już w ogóle.
Zawsze miałam bardzo dobrą cerę ale po pewnym czasie jak przeprowadziłam się do innego mieszkania to trochę mi się pogorszyła, chyba mnie coś tu uczula... nie wiem. W każdym bądź razie z dnia na dzień co raz lepiej
A jak się wyprowadzę za jakiś czas to już w ogóle heh

[Corny322]

49

[swan999]

U mnie dzisiaj 1. kubek już III serii

[201712111032]

7

buzia czysta, póki co (i oby tak zostało). Włosy rośnijcie, nie wypadajcie, bądźcie grube i gęste

[Skarfejs]

71

[MyMagdalena]

Trzydzieści osiem.
A buźka się poprawiła i oby tak zostało.
kukurukku to dobry pomysł na mantrę - włosy rośnijcie, nie wypadajcie, bądźcie grube i gęste.

[Drakan]

Czterdzieści sześć. Jeden pominięty.
Co mogę aktualnie stwierdzić, to fakt, że moje włosy na drożdże reagują tylko przez pierwsze dwa tygodnie do miesiąca. Dalej jest tak jak było. Z drugiej strony co z pewnym zaskoczeniem zauważam, to wydłużenie się rzęs - zawsze były długie, gęste podkręcone etc. ale teraz sięgają niemal do brwi i tak szorują po okularach, że nie da się ich nosić

[Corny322]

50

[anngeli]

7 dzień tygodnia i 7 kubek właśnie czeka

[201712111032]

Napisane przez MyMagdalena

Trzydzieści osiem.
A buźka się poprawiła i oby tak zostało.
kukurukku to dobry pomysł na mantrę - włosy rośnijcie, nie wypadajcie, bądźcie grube i gęste.

A dziękuję będziemy pić i mantrować

[Ketamina]

Hej

Witam się i zaczynam nową kurację - dzisiaj 2 kubeczek pysznego eliksiru

[_Angelina_]

Dziewczyny a czy ktoras z was spotkala sie ze wzdeciami podczas picia?? Zaznaczam ze moje drozdze sa na pewno dobrze przygotowane.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Corny322]

51

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

u mnie dzisiaj kubeczek nr 70 I jeszcze tylko miesiąc picia

[MyMagdalena]

Czterdzieści. A co, kto mi zabroni wypić 2 kubki.
Mantra - włosy rośnijcie, nie wypadajcie, bądźcie grube i gęste.
Chyba czas rozejrzeć się za jakąś Sesą czy innym Khadi...

[Drakan]

Napisane przez _Angelina_

Dziewczyny a czy ktoras z was spotkala sie ze wzdeciami podczas picia?? Zaznaczam ze moje drozdze sa na pewno dobrze przygotowane.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bywa. Jakoś pod koniec ostatniej kuracji żołądek zaczął się buntować i trzeba było przerwać. Drożdże również były świeże i odpowiednio przygotowane. Być może żołądek nie był w dobrej kondycji i reagował fochem na drożdże.

Czterdzieści siedem.

[Chmurkaa]

Kubek numer 4. Pierwsza drożdżowa kuracja w życiu.
Za pierwszym razem wypiłam spienione, pomyślałam - co mi tam! A wieczorem już wiedziałam... Teraz zabijam drożdże dobrze i żadnych skutków ubocznych nie ma. Efektów na razie też nie, ale poczekamy, zobaczymy.
I jakoś mi te drożdże pite bez dodatków smakują. No ale od małej podjadałam jak mama coś piekła

[201712111032]

8 kubol się parzy.

[Skarfejs]

72

[swan999]

Napisane przez Ketamina

Hej

Witam się i zaczynam nową kurację - dzisiaj 2 kubeczek pysznego eliksiru

O, widzę, że my na tym samym etapie Również 2.

[Lady_Anomalia]

6 i co raz bardziej mi smakują

Po włosach wiadomo, że za mało by coś widzieć, paznokcie też raczej, za to cera już po 3 kubku, wszystkie niedoskonałości zanikały a teraz to już w ogóle.
Zawsze miałam bardzo dobrą cerę ale po pewnym czasie jak przeprowadziłam się do innego mieszkania to trochę mi się pogorszyła, chyba mnie coś tu uczula... nie wiem. W każdym bądź razie z dnia na dzień co raz lepiej
A jak się wyprowadzę za jakiś czas to już w ogóle heh

Drożdże świetnie wpływają na cerę (oczywiście podczas pierwszej kuracji miałam najpierw wysyp ), w moim przypadku uratowały moją twarz, bo pomimo tego, że nie mam kłopotu z większymi niespodziankami, zawsze miałam problem z pozornie niegroźnymi i raczej niewidocznymi podskórnymi grudkami, które natrętnie wyciskałam i robiłam sobie pobojowisko na twarzy . A goiło się to długo i wyglądało paskudnie.

Odkąd piję drożdże, grudek jest coraz mniej, więc nie mam czego maltretować i cera wygląda ładnie, wybaczyłam drożdżom dawny wysyp i cieszę się że wtedy się nie poddałam

Czterdzieści sześć. Jeden pominięty.
Co mogę aktualnie stwierdzić, to fakt, że moje włosy na drożdże reagują tylko przez pierwsze dwa tygodnie do miesiąca. Dalej jest tak jak było. Z drugiej strony co z pewnym zaskoczeniem zauważam, to wydłużenie się rzęs - zawsze były długie, gęste podkręcone etc. ale teraz sięgają niemal do brwi i tak szorują po okularach, że nie da się ich nosić

Jejku, zazdroszczę moje też się jakby zagęściły i wydłużyły, ale nie tak spektakularnie

Potrzebuję więcej samozaparcia, bo jak to w moim przypadku bywa, w weekendy lubię sobie pofolgować i zaniedbywać wszelkie kuracje/zabiegi, a wiadomo - systematyczność to podstawa. Aż wstyd w ten sposób zaczynać nową kurację

Po dwóch dniach przerwy - 6

[anngeli]

Napisane przez Lady_Anomalia

Drożdże świetnie wpływają na cerę (oczywiście podczas pierwszej kuracji miałam najpierw wysyp ), w moim przypadku uratowały moją twarz, bo pomimo tego, że nie mam kłopotu z większymi niespodziankami, zawsze miałam problem z pozornie niegroźnymi i raczej niewidocznymi podskórnymi grudkami, które natrętnie wyciskałam i robiłam sobie pobojowisko na twarzy . A goiło się to długo i wyglądało paskudnie.

Odkąd piję drożdże, grudek jest coraz mniej, więc nie mam czego maltretować i cera wygląda ładnie, wybaczyłam drożdżom dawny wysyp i cieszę się że wtedy się nie poddałam



Jejku, zazdroszczę moje też się jakby zagęściły i wydłużyły, ale nie tak spektakularnie

Potrzebuję więcej samozaparcia, bo jak to w moim przypadku bywa, w weekendy lubię sobie pofolgować i zaniedbywać wszelkie kuracje/zabiegi, a wiadomo - systematyczność to podstawa. Aż wstyd w ten sposób zaczynać nową kurację

Po dwóch dniach przerwy - 6

No ja jestem zachwycona... spodziewałam się właśnie pogorszenia, a tu polepszenie. Mam nadzieję, że z włosami też będzie taki "spektakular" i będą szybko rosły, bo na tym zależy mi najbardziej, baby hair i tak mam od jantaru, ale jak kolejne się pojawią to tym lepiej

kubek nr 8