Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część VII

[E]

Napisane przez Toccata

Dzing! Może i nie pasuje na upał, ale mnie naszło

Kasza gryczana???

[smerfeta01]

Escada PP.

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez demonik

Zakupów gratuluję , butów nigdy za wiele .
Jeśli zaś chodzi o nową Ninę, to przypomina mi ona Eclat d'Arpege Lanvin. Wąchałam ją jednak krótko i to z blotterka, którego musiałam się pozbyć .

Miałam nowa NINĘ wczoraj na sobie , na mojej skórze na pewno nie przypominała Eclat d'Arpege Lanvin nic nie miała z Eclat

Eclat d'Arpege Lanvin jest zapachem świeżym, nie ma tej słodyczy co Nina . Może to na mnie tak odmiennie pachna

No, zgłupiałam kompletnie. Może ja pomyliłam NINę z Depices ? Idę jutro psikać się od nowa, moża ja coś pokręciłam To przez ten upał

A zakupowo to ja tez wróciłam do domu z nieplanowaną bluzką, dwoma topami , cudną kiecką i farbą do włosów

Mam tyle letnich ciuchów, że ze trzy baby bym obdzieliła i ciągle się tłumaczę, że kupuję w ramach wymiany garderoby po przytyciu

[Kasiulka22]

Aktualnie pachnę Disel plus plus

[konfitura]

Noa

[homyk]

Dziś znowu pachniałam Nu edt

Napisane przez ROZ-ter-KA

A zakupowo to ja tez wróciłam do domu z nieplanowaną bluzką, dwoma topami , cudną kiecką i farbą do włosów

A ja pojechałam do Sephory kupić tylko balsam do ust. Wróciłam do domu z bluzką i Feminite du Bois Eau Deodorante. Balsam oczywiście też kupiłam

I pomyśleć, że jeszcze dziś moim "must have" były Ombre Rose. Już nawet planowałam zakupy na Truskawce A do domu wróciłam z FdB - co prawda to dezodorant - choć z dezodorantem ta oryginalna buteleczka jakoś mi się nie kojarzy - ale trwałość przyzwoita.

Oczywiście musiałam nowy nabytek zaraz przetestować. Jak na dezodorant bardzo ciekawie się rozwinął. Na początku było drzewnie, słodko-owocowo z wyraźnym ziołowym akcentem. Teraz pachnie delikatnie, sucho i gorąco. Wyraźnie czuć przyprawy - cóż za cudne połączenie kardamonu i goździków z cynamonem Wydaje mi się także, że czasem przez te przyprawy próbuje się przebić jakaś czarna fiołkowa nutka.

Takie FdB w wersji edp muszą być boskie że o perfumach nawet już nie wspominę

Mój dezodorant kupiłam w Sephorze łapiąc się na akcję "Zniżka 30% i 50%". Zapłaciłam 88zł. Powiedzcie, było warto?

Z wrażenia zapomniałam powąchać Angel Schlesser Essential. A wczoraj obiecałam to Allie - przepraszam i proszę o wybaczenie

[neonka28]

Napisane przez Doridee

Krizia Time (wygrana w konkursie ) Delikatne, różane... niezbyt skomplikowane ale całkiem przyjemne

Doridee pracujesz w slynnej drogerii D.??

Mówisz różane..mniam

[mulier]

envy

[Doridee]

Napisane przez neonka28

Doridee pracujesz w slynnej drogerii D.??

Mówisz różane..mniam

Neonko, pracuję a raczej pracowałam... od dwóch miesiecy jestem na zwolnieniu, za miesiac urodzę... macierzyński, później wychowawczy i raczej już do pracy w D. nie wrócę

Ano Krizia Time jest różana, co mnie akurat początkowo niezbyt ucieszyło ale ta róża jest tak delikatna, że mi nie przeszkadza Tylko bardzo nietrwała jest... albo to ja zbyt szybko przestaje ją czuć .. :/

[neonka28]

Doridee to szkoda że do D. nie wrócisz a fajnie ze mamą będziesz. Co do różanych zapachów chyba trudno znalesc trwałą róże. Najmilej wspominam Enjoy Patou i Oscar de la Renta rosamor no i przepiękne Lancome -niedostępne niestety

A myślałam że pracujesz bo sie w Twoje strony wybieram.

[Doridee]

Napisane przez neonka28

A myślałam że pracujesz bo sie w Twoje strony wybieram.

Ooo, a kiedy będziesz w Olsztynie? Na długo? Jeżeli mogę Ci w czymś pomóc to pisz śmiało

[tulipanka]

Znów Celine OS i znów miałam bardzo hmm przyjemny dzień
ale tylko psik na dekolt, żeby otoczenia nie zaduszać (ach, jaka ona piękna jest ciepła, gorąca, słodkawa, leciutko kadzidlana i przyprawowa).

[aga79]

rano Gucci II, po południu słodkim PW a teraz pachnę jak perfumeria bo testuję Angel Rose nowy Innocent i Nina NR wszystkie cudne

[rachela]

Pachnę gorzej niż perfumeria
Na moim bladym ciałku o każdy centymetr skóry walczy: Agent Provocatour, Scent (), Obsession Night, In Black (aż za słodkie, ta słodycz i suchość mnie przyprawiają o mdłości, nieststy...), Trussardi Skin (), jakaś różowa Paris Hilton (apetyczny zapach) i wiele innych, już zwietrzałych cudów...

A zaczęło się tak skromnie
Incandessence Avonu - idealny na taką pogodę, nienachalny, trwały (to aż zadziwiające, jak na wodę perfumowaną za 50zł), świetnie się stapia z odżywką do włosów i przyjemnie odświeża...

Dodam, że zakochałam się w Flower by Kenzo Oriental i Black Cenneth Cole. Obawiam się, że na długo...

[kokakola]

addict eau fraiche doprawiony klasycznym addictem, na ramionach znów agent eau emotionnelle

[Leo$]

Dzis na Time Square dopadla mnie potworna burza, przemoklam do suchej nitki, postanowilam sie pocieszyc i wparowalam do Sephory.
I trafil mnie ( nie piorun), ale FRACAS Roberto Piguet'a. Po pierwszym niuchnieciu, moja twarz grymasnie sie wykrzywila, ale...po chwili wrocilam zaintrygowana...
Postanowilam, ze nie wyjde bez niego
Nabylam tez Aromatics Elixir.Bede jutro katowac nim wspoltowarzyszy na silowni

Ciekawa jestem jak Wasze wyrafinowane nosy reaguja na Fracas RP, odzuca czy przyciaga???

[rachela]

Wiecie co...
Wyszorowałam się w wannie mydłem Miód i Mleko (Palmolive), szanowne blade zwłoki zabalsamowałam jak co wieczór balsamem Mildness.

Siedzę na Wizażu i co?
I owiewa mnie Scent.
Nie wiem, jakim cudem przeżył on natarcie gąbki, mydła i ciepłej wody??
Wiem tylko, że wpadłam.

Muszę go mieć!

[kokakola]

rachelo, a gdzie można to trwałe cudo niuchnąć?
omamiają mnie ostatnio trwałe zapachy, więc może ten też mi podejdzie

[rachela]

Wyczaiłam, delikatnie mówiąc (dobrze, że był tłum i nikt nie widział mojego "rzutu ku półce" ), w Sephorze w Arkadii.
Jest promocja, ale widziałam tylko te 100ml...

Boskie zwierzątko

[bluegirl]

L'or de Torrente

[sabi]

Burberry London, dzięki nieocenionej E .

[homyk]

Dziś - dolce vita po japońsku bo obficie spryskałam się nowym deo Feminite du Bois

[PolaH]

Allure Sensuelle, choć mam straszną ochote na klasyka...
Zastanawiam się także, czy spodobało by mi się Envy, kiedyś wąchałam i wydało mi się bardzo kwiatowe ale być może w upalny dzień odkrywa bardziej zmysłową naturę... Chyba zdecyduję się na mały test

[ligia]

Napisane przez sabi

Burberry London, dzięki nieocenionej E .

Piękny zapach

Dziś pachnę Organzą, zaskakująco dobrze sobie radzą w te upały

[golgie]

Pachne sobie, otrzymanym w prezencie Addict2.Naprawde fajnie odswieza

[evee]

Napisane przez Leo$

Ciekawa jestem jak Wasze wyrafinowane nosy reaguja na Fracas RP, odzuca czy przyciaga???

fracas- obrzydliwie mdlacy, to jeden z niewielu zapachow o ktorych moge powiedziec z cala pewnoscia- smierdziele! Niedobrze mi..
Leos nie przejmuj sie moim wpisem jesli Tobie sie pdooba to bardzo fajnie,ale ja go kompletnie nie trawie..

w temacie Prada Intense zabijam otoczenie

[evee]

Napisane przez homyk

Dziś znowu pachniałam Nu edt




Mój dezodorant kupiłam w Sephorze łapiąc się na akcję "Zniżka 30% i 50%". Zapłaciłam 88zł. Powiedzcie, było warto?

oczywiscie ,ze warto
szkoda,ze na mnie FdB tak kiepsko sie rozwijaja , bo to niewatpliwie piekny zapach,ale nie na mnie

[demonik]

Napisane przez E

Pod warunkiem, że to są takie, w których można chodzić nie zdzierając nóg "do krwi ostatniej"

Czego się jednak nie robi, by bosko wylądać?

Napisane przez ROZ-ter-KA

Miałam nowa NINĘ wczoraj na sobie , na mojej skórze na pewno nie przypominała Eclat d'Arpege Lanvin nic nie miała z Eclat

Eclat d'Arpege Lanvin jest zapachem świeżym, nie ma tej słodyczy co Nina . Może to na mnie tak odmiennie pachna

No, zgłupiałam kompletnie. Może ja pomyliłam NINę z Depices ? Idę jutro psikać się od nowa, moża ja coś pokręciłam To przez ten upał

Rozterko, Ninę miałam tylko na papierku i przypominała mi ona woń, jaką roztacza Eclat d'Arpege na mojej skórze . Eclat nie jest na mnie świeży, jest owocowy i słodki, jednak żaden z niego ulep - po prostu delikatna, radosna, letnia słodycz.

Napisane przez homyk

Mój dezodorant kupiłam w Sephorze łapiąc się na akcję "Zniżka 30% i 50%". Zapłaciłam 88zł. Powiedzcie, było warto?

Oczywiście, że było warto . Piękny zapach w bardzo atrakcyjnej cenie, ja zresztą też skusiłam się na sephorową promocję - Celine Oriental Summer . A Feminite też kojarzą mi się z Dolce Vitą .

Napisane przez Leo$

Ciekawa jestem jak Wasze wyrafinowane nosy reaguja na Fracas RP, odzuca czy przyciaga???

Mój niewyrafinowany nos nie pamięta Fracas zbyt dobrze . Ostatnio skupiłam się na innym, słynnym zapachu Roberta Pigueta - Bandit. Niestety, rozczarował mnie. A Fracas muszę sobie odświeżyć przy kolejnej okazji .

Napisane przez rachela

Siedzę na Wizażu i co?
I owiewa mnie Scent.
Nie wiem, jakim cudem przeżył on natarcie gąbki, mydła i ciepłej wody??
Wiem tylko, że wpadłam.

Muszę go mieć!

I co? Śmierdzi??...

Napisane przez rachela

Wyczaiłam, delikatnie mówiąc (dobrze, że był tłum i nikt nie widział mojego "rzutu ku półce" ), w Sephorze w Arkadii.
Jest promocja, ale widziałam tylko te 100ml...

Bo patrzyłaś na niewłaściwą półkę . Trzeba było przejść parę metrów w głąb . W promocji są 30, 50 i 100 . Ja swój Scent kupiłam kilka miesięcy temu, niestety w regularnej cenie, ale nie żałuję. Cudowny jest .


A pachnę dziś nowym nabytkiem - Celine OS . Kupiłam 30 ml, gdy kręciłam się po Sephorze w oczekiwaniu na dwie sympatyczne panie, w towarzystwie których zjadłam później pyszne lody i wypsikałam masę blotterków (rąk ostatnio nie mogę spryskiwać, bo wychodzą mi czerwone, piekące plamy , mam nadzieję, że to przejściowe).
Siedzę sobie teraz w pracy z trzema papierkami pachnącymi (to Wasza sprawka!) nieznanymi mi dotąd Essential A. Schlessera, Presence d'une femme Montblanc i Cristalle Chanel i wszystkim przywąchuję się z uwagą . Żaden mnie nie odrzuca, wszystkie są interesujące, a każdy jest inny. Na razie najbardziej podoba mi się Presence... Niezwykły.

[_Bjeata_]

wykończyłam próbencję mandragorki od nieocenionej evee to teraz desnuda na fali

[homyk]

Napisane przez evee

oczywiscie ,ze warto
szkoda,ze na mnie FdB tak kiepsko sie rozwijaja , bo to niewatpliwie piekny zapach,ale nie na mnie

Na mnie nawet ta light'owa wersja brzmi fajnie. Mocno czuć korzenne przyprawy

Napisane przez demonik

Oczywiście, że było warto . Piękny zapach w bardzo atrakcyjnej cenie, ja zresztą też skusiłam się na sephorową promocję - Celine Oriental Summer . A Feminite też kojarzą mi się z Dolce Vitą .

Ja powiem nawet, że podobieństwo do Dolce Vita jest uderzające. Co mnie szalenie zdziwiło, bo falkoniki oba zapachy maja zgoła odmienne

Jak na deo, to trwałość jest przyzwoita. Sam zapach też nie wydaje się być jakiś rozwodniony, czy mocno zaprawiony alkoholem, choć pewnie w prównaniu z edp i tak wypada blado.
Na szczęście jest go aż 100ml, więc mogę się odświeżać do woli

Demoniku, gratuluję zakupu Celine Oriental.

A Scenta w promocji w gdańskiej Sephorze przy Auchan nie było (choć i tak zaskoczył mnie spory wybór zapachów, a przede wszystkim kosmetyków pielęgnacyjnych z linii zapachowych po obniżonej cenie).
Jak widać, nie ma to jak perfumerie w stolicy

Napisane przez demonik

Na razie najbardziej podoba mi się Presence... Niezwykły.

Zgadza się, niezwykły i bardzo intrygujący