2006-08-11, 20:22 | #211 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Cytat:
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
|
2006-08-11, 20:49 | #212 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Cytat:
|
|
2006-08-11, 21:16 | #213 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Cytat:
__________________
|
|
2006-08-11, 21:55 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Perfumy Shalimar mają ponad 80 lat to i przez ten czas zmieniły się wyglądy flakonów. Trochę szkoda, bo "fontannowy" flakon był bardzo ładny, inne są takie sobie.
Ten http://www.osmoz.com/encyclo/marques...RFUM&LANGUE=en to jest pierwszy kształt flakonu jaki się pojawił się na rynku w 1925 r. Ten flakon nalezy do letniej wersji. http://www.osmoz.com/encyclo/marques...RFUM&LANGUE=en Jest jeszcze inny flakon Shalimara. Zapach występuję jako EDP i EDT oraz Eau Legere. Chyba nic nie przekręciłam. A tutaj jest obszerny wątek o tych perfumach. Bardzo ciekawy z niesamowitymi opisami Beliczka i innych dziewczyn. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67636
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-08-11, 21:58 | #215 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 990
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
tornado, to jest klasyczne edt
mam podobną butelkę z edp w srodku. podsumujmy: Shalimar wystepuje w dwóch butelkach: 1. fontanna (tylko zapach klasyczny) - co prawda fontanny są też co najmniej dwie wersje, ale to już można pominąć 2. butelka płaska i prosta - w niej jest zarówno shalimar light jak i zapach klasyczny w wersji edp i edt; oraz w dwóch kolorach: 1. błekit to shalimar light zwany też eau légère parfumée 2. piaskowy - to edt i edp. |
2006-08-12, 00:32 | #216 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Dziękuję wszystkim za informacje Tak się czaję na tego Shalimara i czaję, no i chyba w końcu go zakupię. Flakon w kształcie fontanny byłby ładniejszy, ale przecież zapach się liczy
|
2006-08-13, 12:13 | #217 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Cytat:
|
|
2006-08-13, 12:35 | #218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-08-30, 08:56 | #219 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Dziewczyny powiedzcie - Shalimar EDT ma taki sam zapach jak EDP? To jest tylko kwestia stężenia, czy się jednak różni?
Chciałam kupić miniaturkę do wypróbowania zapachu. Jest to EDT - a wiem , że czasem jest ogromna różna w EDT i EDP różnych zapachów.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
2006-08-30, 11:24 | #220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Pytałam ostatnio panią w Douglasie o to. Stwierdziła, że nic jej nie wiadomo, jakoby EDT i EDP różniły sie zapachem, mogą jedynie stężeniem. Niestety dodała, że ze wszystkimi pefumami tak jest, co mocno obniżyło w moich oczach jej wiarygodność Gdy tylko dorwę gdzieś EDP Shalimar, niezwłocznie porównam. Niestety tu w Kielcach spotkałam się tylko z EDT, jako testerami.
|
2006-08-30, 16:49 | #221 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Maju, Elsi, zapach jest ten sam, EDT jest po prostu delikatna, natomiast EDP - mocniejsza i very sexy Porównajcie opisy różnych wcieleń Shalimara na Beliczkowym Wątku
__________________
Mona Lisa |
2006-08-30, 17:00 | #222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Czytałam Mono To on m.in. skłonił mnie do zakupu. Problem w tym, że testy jakie wykonałam przed zakupem wypadły bardzo pomyślnie. A po zakupie okazało się, że to zupełna pomyłka Myślałam, że coś nie tak z perfumami (oryginalność, przeterminowanie), ale EDT, które sprawdziłam w pefumerii pachnie na mnie tak samo... paskudnie Wygląda na to, że jednak stężenie gra tu swoja rolę (aczkolwiek nie mówię, że powoduje różnice zapachu w samego w sobie - nie na skórze).
|
2006-08-31, 08:27 | #223 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: Shalimar - jeden czy dwa?
Hmmm... kurcze. Chyba sobie odpuszczę to EDT - ja chcę poznać te wszystkie cudowne akordy, a nie mieć namiastkę
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
2006-11-17, 21:33 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Beliczku - przeczytałam twój post i oto mam - 75ml pachnącego szczęścia EDP
Mona Lisa - |
2006-11-21, 23:36 | #225 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Witam nową wielbicielkę Shalimara, Kate30
Znalazłam okazję na Strawberry, 15 ml perfum za 110 dolarów, oraz 7,5 ml za 76 dolarów, podaję linki dla chętnych: http://www.strawberrynet.com/product...13881&goChar=S http://www.strawberrynet.com/product...13873&goChar=S
__________________
Mona Lisa |
2006-11-22, 20:44 | #226 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Dołączam do grona wielbicielek Shalimara , a właściwie dołączyłam już rok temu , kiedy poznałam - w 100% mój
|
2007-01-06, 00:32 | #227 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Ojej, w jakie głębokie czeluście zapadł się ten wątek!
To co, znowu mam się pochwalić? A raczej podzielić swoją radością Z sylwestrowego wypadu do Paryża przywiozłam wspaniałe wspomnienia oraz 3 nowe Shalimary, w tym dwie nowości: 75 ml wody perfumowanej, zamkniętej w pudełeczku przypominającym pudełko od perfum, oraz przecudny olejek do ciała o pojemności 95 ml. Kupiłam je w fantastycznym salonie Guerlain na Champs-Ellisees, w którym przystojny ochroniarz pozwolił mi robić zdjęcia Tam to dopiero jest raj na ziemi, dziewczyny! Największe wrażenie (poza ochroniarzem oczywiście) zrobił na mnie ogromny flakon prawdziwych perfum za ok. 1600 Euro, o matkoboska To zdjęcia, które zrobiłam jeszcze w hotelu:
__________________
Mona Lisa |
2007-01-06, 00:38 | #228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Wiedziałam, że nie wróciłas z Paryża z pustymi rENcami. Czułam przez skórę, że dokupiłaś coś jeszcze do shalimarowej kolekcji.
PIękne nabytki. Mona, czy barkuje Ci czegos jeszcze z linii Shalimar, czy masz już komplet? A gdzie zdjęcie ochroniarza? |
2007-01-06, 00:46 | #229 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Jeszcze nie miałam i nie testowałam shalimarowej soli do kąpieli, poza tym mam już wszystko
Proszę bardzo, wycięłam się ze zdjęcia, bo wstydliwa jestem (On stoi w tle) Dodaję także To Ogromne Cudo (jak najbardziej prawdziwe, to nie jest atrapa):
__________________
Mona Lisa |
2007-01-06, 00:58 | #230 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Przepraszam za post pod postem, ale ja teraz z zupełnie innej beczki: czy ktoś tu gdzieś kiedyś już pisał, że w podziemiach Luvru jest fantastyczna Sephora? Po 5 godzinnym podziwianiu dzieł sztuki (i oczywiście mojej Mona Lisy) poszłam jeszcze odwiedzić odwróconą piramidę i niczego się nie spodziwając trafiłam do Sephory - dla mnie super extra bomba Teraz zupełnie innego znaczenia może nabrać zwiedzanie tego muzeum
__________________
Mona Lisa |
2007-01-06, 01:05 | #231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Cytat:
No, ale mieć na własność taką flaszeczkę Shalimara to jest coś! Komfort psychiczny zapewniony, że nigdy ich nie zabraknie. |
|
2007-01-06, 03:57 | #232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Mona - przepiękne nabytki
Gratuluję - to ci dopiero shalimarowy wypad. Ten gigant - rewelacja, fotki z salonu też. A zwiedzanie Luwru zakończone zwiedzaniem sephory to strzał w dziesiątkę Ogromnie ci zazdroszczę |
2007-01-06, 11:10 | #233 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Jestem w szoku! Cudowne flakony,cudowne perfumerie! Jej,jak ja strasznie chciałabym tam być! Szkoda tylko że jeszcze nie dorosłam do tego aby pokochać i nosić Shalimar...
|
2007-01-14, 19:18 | #234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Shalimar Guerlain
[quote=Mona Lisa;3394630]Jeszcze nie miałam i nie testowałam shalimarowej soli do kąpieli, poza tym mam już wszystko
Mona Liso, gratuluję kolekcji I miłości do jednego zapachu Ja również jakąś butelkę Shalimar posiadam na swojej półce zawsze, ale nie zniosłabym go "wszędzie", zapewne spowszedniał by mi szybko ... No, ale ja nie o tym. Wracam właśnie od Cioci, która również jest kolekcjonerką Shalimar i ma w swojej kolekcji taki oto nabytek: body exfoliator, w takiej samej buteleczce jak silk body veil. Próbowałaś (miałaś) ? Ciocia sobie chwali niesamowicie, mówi że nie dość, że wygładza to jeszcze bardzo intensywnie pachnie Może zapolujesz ? Serdecznie Cie pozdrawiam |
2007-01-14, 19:54 | #235 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Oooooo, nie miałam! Body exfoliator mówisz - to będzie mój nowy cel poszkiwań W lutym planuję krótki wypad do Berlina, a w maju ponownie wizytę w Paryżu, więc mam szansę na powiększenie kolekcji
__________________
Mona Lisa |
2007-01-14, 21:17 | #236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Jeśli będziesz w Paryżu to na pewno uda Ci się kupić, bo Ciocia przywiozła właśnie z tego salonu Guerlain, w którym robiłaś zdjęcia To jest taki różowy sympatyczny płynik, i rzeczywiście pięknie pachnie, wybija sie wybitnie jaśminowa nutka
To miłego polowanie |
2007-02-01, 06:00 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Podnoszę Shalimarowy wątek z zachwytu nad wersją Light
Cudownie odmieniony klasyk, ale wciąż klasyk - sama przyjemność dla zmysłów. Shalimar to jeden z mojej magicznej czwórki zapachów, które zawsze cudownie na mnie leżą i poprawiają samopoczucie i wygląd. |
2007-02-01, 08:15 | #238 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Shalimar Guerlain
O tak,łączę się w zachwytach-Light absolutnie piękny.Już się przymierzam do zakupu
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-02-03, 18:48 | #239 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Shalimar Guerlain
Najwyższy czas zapisać się do klubu
Pierwsze spotkanie z Shalimarem miało miejsce około 10 lat temu no i porażka na całej linii. Czułam tylko starą szafę babci przesiąknietą naftaliną. Pech jeszcze chciał, że zbiła mi się próbka w torebce i doznałam zapachowej traumy. Nigdy nie myślałam, że powącham go jeszcze raz, nie wspominając już o tym, że go kiedyś nabędę i to nie jeden flakon. A to wszystko przez ten wątek. No nie moglam przejść koło niego obojętnie po tak sugestywnych opisach. Składam ukłon w stronę Beliczka Opis czytałam z wypiekami na twarzy. A więc ponowne testy zaczęłam od wersji Light (ku oswojeniu) i wpadłam po uszy. Po tygodniu kolejny flakon - edt. Niedawno otrzymałam próbkę edp no i czekam teraz na następny flakonik... Nie mogę doczekać się lata, myślę, że wtedy pokaże swoje piękno ze zdwojoną siłą. Akordy balsamiczne i i kadzidło będą uwalniały się krok po kroku z nagrzanej słońcem skóry. I w nosie mam, ze inni latem używają cytrusów i szuwarów. Ja będę zabijać zmysłowym Shalimarem. Już chyba do końca życia. Cała tegoroczna jesień i zima upływają pod jego znakiem. Nawet ukochana nad życie Theorema poszła w odstawkę. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej kompozycji, która nawet po ponad 80 latach od swojej premiery zachwyca. Pan Guerlain był geniuszem. |
2007-02-03, 19:33 | #240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Shalimar Guerlain
A moje pierwsze spotkanie zakończyło się niechęcią.
Przeszkadza mi ten mocny, cytrynowy początek i syntetyczna wanilia, która jest wyjątkowo sztuczna, tak nieprawdziwa i mdła, że aż mnie razi i zaczyna mnie boleć głowa. Z biegiem czasu łagodnieje, robi się w pewnym momencie nawet ciekawie i ładnie, a wanilia staje się bardziej przyjazna i bardziej miękka. To perfumy eleganckie, poważne, zaliczane do grona klasyków, chcociaż jak dla mnie są troszeczkę "z myszką"... Mam mieszane uczucia, raz mi się ten zapach nawet podoba, nawet mnie urzeka, innym razem nie mogę go znieść i mnie drażni. Trzeba jednak przyznać, że ładnie się rozwija i z tego względu chyba zasługuje na kilka podejść, więcej szans, może kiedyś jakoś przebrnę przez ten okropny, duszący początek i go zaakceptuję...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ Edytowane przez SpanishMyszka Czas edycji: 2007-05-05 o 10:54 |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.