Ktoś pomoże?

[wawrzunka]

o

[VanilQ]

A zrobił już wcześniej coś takiego? jeśli nie to może miał jakiś powód ku temu żeby nie przyjść, ale kultura wymaga tego żeby powiadomić osobę z która się jest umówionym. ja na Twoim miejscu zażądałabym wyjaśnień jeśli miał poważny powód to mu wybacz a jak to jakąś *******a to go olej bo chyba nie traktuje Cię poważnie.

[Mary Louu]

Zgadza się, poproś o wyjaśnienie. Może rzeczywiście miał coś ważnego do załatwienia. Poinformuj również , że na przyszłość chciałabyś wiedzieć o odwołaniu spotkania.

Natomiast jak zacznie kręcić i wymyślać jakieś głupie powody, to odpuść sobie

[eJolanta]

yyy co by sie nie dzialo mogl chociaz smsa napiac ... dziwne.

[Izmaa]

moim zdaniem gdyby wydarzyło się coś naprawdę ważnego i nie mógł się spotkać to dziś powinien się wytłumaczyć i przeprosić. bo rozumiem że jeśli ktoś by mu umarł lub trafił do szpitala to nie miałby Cie jak poinformować. ale nie wierzę, że był tak zajęty, żeby nie móc chociaż napisać głupiego smsa, że nie może się z Tobą spotkać! postaw się w jego sytuacji,,, na pewno zrobiłabyś wszystko żeby go powiadomić, że nie możecie się zobaczyć, bo byłoby Ci głupio gdybyś go tak wystawiła. jeśli mu zależy to musi coś z tym zrobić. każdy zasługuje na drugą szanse, ale musi ją wykorzystać... i się poprawić.. pozdrawiam

[fairy_tale]

Dowiedz się z jakiej przyczyny nie mógł dotrzeć na spotkanie.
I nie wierz w głupie wykręty...

[domciatko]

ja bym się z nim spotkała, zapytaj co się stało. może po prostu miał coś ważnego do załatwienia, może coś się stało a Ty niepotrzebnie panikujesz

[olenkasz]

radzę czekać na wyjaśnienia. poczekaj aż sam się odezwie i poproś by wyjaśnił ci swoje zachowanie.

[marronelle]

Napisane przez wawrzunka

Przepraszam ale chyba źle umieściłam wątek
Poznałam mężczyzne.Jest dla mnie spełnieniem moich marzeń.Ma swoje wadt jak każdy ale dla mnie mimo to jest tym wymarzonym.Bardzo mi na nim zależy.
Spotykamy się już trochę czasu.Ale dzisiaj zaistniała dziwna dla mnie sytuacja.Otóż mieliśmy

się spotkać.Napisałam mu smsa że już wychodzę i wyszłam z domu.Szłam w jego stronę.W końcu gdy byłam w pobliżu jego domu
zadzwoniłam do niego.Nie odebrał.Poszłam więc do baru gdzie pracuje moja koleżanka i rozmawiając z nią liczyłam że się odezwie.Minęło pół godziny zadzwoniłam jeszcze raz.Nie odebrał.Zniesmaczona i zdezorientowana wróciłam do domu.On nadal nie daje znaku życia.Problem w tym że teraz nie wiem jak się zachować.Pewnie napiszę do mnie coś rano a ja kompletnie nie bede wiedziała co mu odpisać.Jak się zachować?Dodam że nie chce do niego odezwać się z jakimś miłym tekstem bo to bez sensu w końcu wystawił mnie do wiatru...Czy sprawdzić go czy mu naprawdę zależy i wcale się nie odzywać?


Na drugi dzień napisał mi ''Przepraszam za wczoraj dzis sie poprawie oczywiscie jak dasz mi szanse''.Co teraz?Nie mam pojęcia co odpisac jak sie zachować?:/ ehh...

Moim zdaniem odpowiedź już otrzymałaś.
Olej pacana i tyle.

[patrysiowa_]

zależy Ci, i z takiego powodu go skreślać? widocznie miał coś ważniejszego do załatwienia.