Czy w takim przypadku zdecydowałybyście się na operacje powiększenia biustu?

[czeresniowysad]

Hej. Wczoraj stuknela mi 30stka. Od zawsze mialam mały biust- jest to jakieś 70A. Wszystkie miekkie staniki odpadają gdyz zwyczajnie jestem w nich plaska. Noszę push upy - gąbka na ok. 1,5cm.

Zawsze myslalam o operacji, zwlaszcza kiedy bylam w liceum, na studiach. Dzis mam tyle pieniedzy aby te operacje zrobic i.. no własnie nie umiem sie zdecydować.

Z jednej strony meczy mnie problem z kupnem stanika- bo naprawde musze sie nagimnastykować aby kupić wygodny stanik i dobry rozmiarowo ( w zasxadzie takich staników jest duzo na targu ale nie lubie tych ktore wygladaja jak pancerz i maja 4cm gabkę- te odpadaja).

Nie mam wiekszych problemów obecnie z tym, ze jestem malo biusciasta- akceptuje to, ale kiedy musze gdzies byc w obcym srodkowisku w samej pizamie bez stanika to sie krepuje i zakladam do spania zawsze stanik. Troche tez dziwnie sie czuje, ze mam te 30stke, a wciaz wyglądam jak dziewczyna młoda dopiero co dojrzewająca.

Mam troche obawy przed operacja- nigdy nie wiem jak biust bedzie wygladal po operacji, czy bedzie mi sie podobał -czy nie wyjdzie za duzy, czy kiedys nie bede musiala tych silikonow wymienic i do tego to koszt 10 tys..

Zrobilybyscie na moim miejscu operacje czy radzilybyscie sobie jak to robilam do tej pory?

Dodam, ze nie mam dreczacych mysli ze jestem brzydka i mam brzydki biust. Mimo ze jest tyci, akceptuje jego ksztalt- gdybym miala faceta nie sadze abym jakos sie specjalnie wstydzila.

[Stokrotek90]

Hej, ja bym nie zrobiła operacji. Myślę, że operacja plastyczna jest super opcją przy naturalnych bądź nabytych defektach, także takich które naprawdę utrudniają życie. Inaczej raczej nie chciałabym ingerować w ciało dla właściwie "widzimisię" i z pewnością 10 tysięcy wolałabym przeznaczyć np. na podróż życia

Ale wiesz... to Twoje ciało, Twoje życie, Twoje pieniądze i Twoja decyzja

Pozdrawiam.

[LadySith]

chyba tak

[cava]

Nie, na Twoim miejscu bym nie zrobiła.
Nie jestes na 100% pewna decyzji, ten biust to Ci chyba tylko z przyzwyczajenia przeszkadza a nie faktycznie pragniesz miec większe cycki.
A operacja powazna rzecz.
Więc w tej sytucji- nie.


BTW- przemysl jeszcze jedną kwestię.
Ze jak powiekszysz biust, faceci zaczną patrezć inaczej na Cibie.
A to wcale nie oznacza az tak fajnych doznań.
Jko młódka, byłam płaska i MARZYŁAM o powiekszeniu.
Byłam zdecydowana na 100% chiałam tylko dziec urodzić i wykarmić i po tym na 100% operacja.
Ale, w trakcie ciaz i laktacji, biust mi urósł czasowo do rozmiaru o jakim marzyłam.

NIE MOGŁAM TEGO ZNIEŚĆ!
Przeszkadzał mi, i fizycznie (ciazył, kolebał się) i wizualnie- jestem drobna i mała i wiekszy biust przytłaczał moją sylwetkę, wydawałam się jakas taka przysadzista, i najbardziej mnie wnerwiali faceci.
Ze się agpią, ze komentują, slinią się, że jak z nimi rozmawiam, to patrzą nie na mnie tylko na cycki ciągle im oko ucieka. I to nie tylko ci piekni i młodzi, stare dzaidy, oblechy, paskudy, menele też a nawet zwłaszcza.
Dla mnie to było nie do zniesienia.
dzieki bogu biust wrócił do swojej formy i wielkości wyjściowej.

Ale jakbym sobie powiększyła.... az mi słabo, bo rozwiązaniem by była tylko kolejna operacja.


Przemysl to.

[Sybil_]

też mam mały biust własnie taki jak Ty 70A/małe B
od zawsze noszę staniki usztywniane, z małym push-upem (też nie lubię takich z gąbką 4cm)
Pewnie, że wolałabym mieć odrobinę większy biust, ale na operację nie zdecydowałabym się.

[Kala713]

Sama piszesz,że nie jesteś przekonana w 100% wiec po co robić tak poważna ingerencje w swoje ciało?Moim zdaniem bez sensu.Teraz na rynku jest tyle pięknej bielizny ,że na pewno uda Ci się dopasować coś dla siebie.Łatwiej jest kupić mały ładny stanik niż duży,wiem coś o tym bo sama mam spory biust i dużo bym dała żeby był mniejszy.
Głowa do góry i zaakceptuj swoje piersi takimi jakie są.
Małe jest piękne

[KuckaKuc]

Myślę, że skoro się zastanawiasz i pytasz się o radę na forum, to nie powinnaś tego robić. Akceptujesz siebie, nie masz kompleksów, więc po co dodatkowy ból i ryzyko, że coś pójdzie nie tak?

[czeresniowysad]

Zadałam to pytanie, bo kiedy czytam wizaż, mam wrażenie, że całe życie kręci się na wyglądzie i ładnym biuście. Osobiscie w ogole jakos o biuscie nie mysle, aby byl sexy i nie wiem co jeszcze. Podchodze tak jakos do tego normalnie i troche nie rozumiem dlaczego wiekszosc tutaj uwaza, ze ladny biust to duzy biust. Ale to takie tylko moje luzne mysli, nikogo nie mam na celu obrazic.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez KuckaKuc

Myślę, że skoro się zastanawiasz i pytasz się o radę na forum, to nie powinnaś tego robić. Akceptujesz siebie, nie masz kompleksów, więc po co dodatkowy ból i ryzyko, że coś pójdzie nie tak?

To nie jest tak, ze nie mam kompelksów, bo chyba jakieś jednak mam skoro czuje sie niezręcznie paradować w piżamie bez stanika przy ludziach. Jest mi tez czasami smutno, ze nie wygladam kobiebo tylko dziewczęco- wiele osob daje mi 20 lat.
Plusem jest jedynie to, ze zawsze te niedoskonalosc mozna ukryc pd push upem, stroje kapielowe tez sa na tyle fajne, ze mozna stworzyc efekt rozmiaru ładnego B70.

[Kala713]

[QUOTE=czeresniowysad;5044 3492]Zadałam to pytanie, bo kiedy czytam wizaż, mam wrażenie, że całe życie kręci się na wyglądzie i ładnym biuście.
Chyba przesadzasz.Nie każdemu tylko cycki w głowie

Osobiscie w ogole jakos o biuscie nie mysle, aby byl sexy i nie wiem co jeszcze.
Dlatego właśnie nie rób tej operacji bo ona nie jest Ci potrzebna do szcześcia.

Podchodze tak jakos do tego normalnie i troche nie rozumiem dlaczego wiekszosc tutaj uwaza, ze ladny biust to duzy biust.
A ja właśnie uważam odwrotnie,że ładny biust to mały biust
Ale to takie tylko moje luzne mysli, nikogo nie mam na celu obrazic.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



To nie jest tak, ze nie mam kompelksów, bo chyba jakieś jednak mam skoro czuje sie niezręcznie paradować w piżamie bez stanika przy ludziach.
Ja też bym się czuła paradując przy ludziach w piżamie.

Plusem jest jedynie to, ze zawsze te niedoskonalosc mozna ukryc pd push upem, stroje kapielowe tez sa na tyle fajne, ze mozna stworzyc efekt rozmiaru ładnego B70
Amen

[Dotka90]

Zacznij od kupowania staników w dobrym sklepie brafittingowym, a nie na targu.

[201712111032]

Napisane przez Dotka90

Zacznij od kupowania staników w dobrym sklepie brafittingowym, a nie na targu.

Taaak, to na pewno pomoże na małe piersi
Rozwala mnie to, że ta rada jest często dawana na wątku o temacie małych piersi. Od dobrego stanika piersi nie urosną. A to, że będą dobrze wyglądały w ubraniu to inna sprawa ale to nie o to chodzi. Autorka nie ma kompleksów ale bardziej chyba z przyzwyczajenia zastanawia się nad operacją.

Co do tematu: ja bym nie powiększała, Sama jestem decha, czasami myślę sobie "jakby to było" ale ogólnie nie zrobiłabym sobie i jak wyżej dziewczyn pisały, jak nie masz pełnego przekonania to nie rób absolutnie

A to, że w wieku 30lat wyglądasz jak podlotek to chyba dobrze

[czeresniowysad]

Napisane przez kukurukku

Taaak, to na pewno pomoże na małe piersi
Rozwala mnie to, że ta rada jest często dawana na wątku o temacie małych piersi. Od dobrego stanika piersi nie urosną. A to, że będą dobrze wyglądały w ubraniu to inna sprawa ale to nie o to chodzi. Autorka nie ma kompleksów ale bardziej chyba z przyzwyczajenia zastanawia się nad operacją.

Co do tematu: ja bym nie powiększała, Sama jestem decha, czasami myślę sobie "jakby to było" ale ogólnie nie zrobiłabym sobie i jak wyżej dziewczyn pisały, jak nie masz pełnego przekonania to nie rób absolutnie

A to, że w wieku 30lat wyglądasz jak podlotek to chyba dobrze

DOkładnie! Bylam w sklepach z brafittingiem nie raz i.. owszem, stanik fajnie dobrali ale.. bylam płaska i wygladalo to przedziwnie kiedy załozylam koszule czy cokolwiek innego- sam biust w staniku ładnie, ale juz w ubraniu.. chłopakiem byłam

Mnie troche to krepuje, ze wygladam jak dziewczyna a nie kobieta. A kiedy ktoś słyszy moj wiek lapie sie za glowe.. Dla mnie to jasny komunikat, ze wygladam na tyle bo nie ma biustu wiec mi głupio

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

To nie jest tak, ze nie mam kompelksów, bo chyba jakieś jednak mam skoro czuje sie niezręcznie paradować w piżamie bez stanika przy ludziach.
Ja też bym się czuła paradując przy ludziach w piżamie.

[B]

Serio? Ja myslalam, ze to tylko ja tak mam

[cava]

Napisane przez czeresniowysad

Mnie troche to krepuje, ze wygladam jak dziewczyna a nie kobieta. A kiedy ktoś słyszy moj wiek lapie sie za glowe.. Dla mnie to jasny komunikat, ze wygladam na tyle bo nie ma biustu wiec mi głupio

Nawet nie wiesz, jak zaczniesz to z czasem doceniać.
Serio mówię Ci, nawet sobie tego nie wyobrażasz, jaki to będzie atut.

I wątpię, żeby to była kwestia wielkości biustu. Raczej ogólnie młodo wyglądasz.
Ciesz się zamiast tym martwić.

[czeresniowysad]

Napisane przez cava

Nawet nie wiesz, jak zaczniesz to z czasem doceniać.
Serio mówię Ci, nawet sobie tego nie wyobrażasz, jaki to będzie atut.

I wątpię, żeby to była kwestia wielkości biustu. Raczej ogólnie młodo wyglądasz.
Ciesz się zamiast tym martwić.

Cava moja twarz zdradza wiek, naprawde.. zmraszczki i te rzeczy- po nich poznać, że pierwszej mlodosci nie jestem

[201712111032]

Napisane przez czeresniowysad

DOkładnie! Bylam w sklepach z brafittingiem nie raz i.. owszem, stanik fajnie dobrali ale.. bylam płaska i wygladalo to przedziwnie kiedy załozylam koszule czy cokolwiek innego- sam biust w staniku ładnie, ale juz w ubraniu.. chłopakiem byłam

Mnie troche to krepuje, ze wygladam jak dziewczyna a nie kobieta. A kiedy ktoś słyszy moj wiek lapie sie za glowe.. Dla mnie to jasny komunikat, ze wygladam na tyle bo nie ma biustu wiec mi głupio

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

To nie jest tak, ze nie mam kompelksów, bo chyba jakieś jednak mam skoro czuje sie niezręcznie paradować w piżamie bez stanika przy ludziach.
Ja też bym się czuła paradując przy ludziach w piżamie.

[B]

Serio? Ja myslalam, ze to tylko ja tak mam

Podkreślone - tutaj pewnie nadinterpretujesz może masz takie rysy twarzy, może ogólnie jesteś drobna... mam koleżankę 26lat, jest niziutka, chudziutka, ale piersi za to ma duże i mimo to biorą ją za 16latkę. Więc moim zdaniem to nie kwestia piersi, tylko Twojej ogólnej aparycji.

Mnie paradoksalnie na taką niepewność siebie względem piersi pomogło właśnie łażenie w bluzkach bez stanika. Świat się nie zawalił, nie zostałam wyśmiana, po prostu taką mam budowę. No ale pewnie nie każdemu by to pasowało

[cava]

Napisane przez czeresniowysad

Cava moja twarz zdradza wiek, naprawde.. zmraszczki i te rzeczy- po nich poznać, że pierwszej mlodosci nie jestem

To wiadomo, ale wiesz.
ta satysfakcja jak od tyłu przypląsuje młody jelonek i mu w ostatniej chwili propozycja umiera na końcu języka.

BTW- to może tą kasiorkę zainwestować w twarz?
Serio . Różne fajne zabiegi są.

[201604181004]

Nie ale dlatego ze wiem jak irytujace sa przedluzane wlosy paznokcie i majstrowanie przy zebach - kazde cialo obce dla organizmu nawet piercing mnie irytuje i doprowadza do szalu xd

[czeresniowysad]

Napisane przez cava

Nawet nie wiesz, jak zaczniesz to z czasem doceniać.
Serio mówię Ci, nawet sobie tego nie wyobrażasz, jaki to będzie atut.

I wątpię, żeby to była kwestia wielkości biustu. Raczej ogólnie młodo wyglądasz.

Ciesz się zamiast tym martwić.

Cava poza tym mam obawy czy nie bedzie to wygladalo smiesznie kiedy bede starsza.. Starsza twarz i taki mały biuscik.. Nie wiem czy to bedzie dobrze wyglądać..

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez cava

To wiadomo, ale wiesz.
ta satysfakcja jak od tyłu przypląsuje młody jelonek i mu w ostatniej chwili propozycja umiera na końcu języka.

BTW- to może tą kasiorkę zainwestować w twarz?
Serio . Różne fajne zabiegi są.

balabym sie chyba majstrowac przy twarzy..

[cava]

Napisane przez kukurukku

Mnie paradoksalnie na taką niepewność siebie względem piersi pomogło właśnie łażenie w bluzkach bez stanika. Świat się nie zawalił, nie zostałam wyśmiana, po prostu taką mam budowę. No ale pewnie nie każdemu by to pasowało

ja nie wiem czy paradoksalnie, ale młodość przełaziłam bez stanika i bez kompleksów.
Trochę inne czasy były i u młodej dziewczyny jakoś to nie gorszyło tak jak teraz.
Swoja drogą dziwne, wszędzie widać wielkie gołe cyce i doopska, a jak kobieta z drobnym biustem wyjdzie ubrana ale bez stanika, to wielkie halo, nawet na Pudla wrzucają że taki bezwstyd.

Jakby wielki goły cyc był mniej erotyczny/wulgarny? niż malutki bluzką zakrytry

A swoja drogą, moje kompleksy biustowe się wylęgły późno i pod wpływem... "Słonecznego patrolu"

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez czeresniowysad

Cava poza tym mam obawy czy nie bedzie to wygladalo smiesznie kiedy bede starsza.. Starsza twarz i taki mały biuscik.. Nie wiem czy to bedzie dobrze wyglądać..

.

Ale że chcesz mnie obrazić, czy co?

BTW - a stara z wielkimi bimbałami nie wygląda śmiesznie?


Przy twarzy nie trzeba wielce majstrować, są zabiegi _kosmetyczne_ bardzo fajne, wpływające na lepsze nawilżenie, ujędrnienie oraz szybsze złuszczanie co daje zwłaszcza u jeszcze młodych kobiet fajne efekty.
nie trzeba się od razu ciąć, wszywać sobie czy pompować w siebie jady i wypełniacze.

[201712111032]

Napisane przez cava

ja nie wiem czy paradoksalnie, ale młodość przełaziłam bez stanika i bez kompleksów.
Trochę inne czasy były i u młodej dziewczyny jakoś to nie gorszyło tak jak teraz.
Swoja drogą dziwne, wszędzie widać wielkie gołe cyce i doopska, a jak kobieta z drobnym biustem wyjdzie ubrana ale bez stanika, to wielkie halo, nawet na Pudla wrzucają że taki bezwstyd.

Jakby wielki goły cyc był mniej erotyczny/wulgarny? niż malutki bluzką zakrytry

A swoja drogą, moje kompleksy biustowe się wylęgły późno i pod wpływem... "Słonecznego patrolu"

Bo tu chodzi o to, jak tej z drobnym biustem nie wstyd pokazywać taki drobny biust, bo jedyny słuszny to taki jak w teledyskach 50 Centa

[Kala713]

Napisane przez czeresniowysad

DOkładnie! Bylam w sklepach z brafittingiem nie raz i.. owszem, stanik fajnie dobrali ale.. bylam płaska i wygladalo to przedziwnie kiedy załozylam koszule czy cokolwiek innego- sam biust w staniku ładnie, ale juz w ubraniu.. chłopakiem byłam

Mnie troche to krepuje, ze wygladam jak dziewczyna a nie kobieta. A kiedy ktoś słyszy moj wiek lapie sie za glowe.. Dla mnie to jasny komunikat, ze wygladam na tyle bo nie ma biustu wiec mi głupio

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

To nie jest tak, ze nie mam kompelksów, bo chyba jakieś jednak mam skoro czuje sie niezręcznie paradować w piżamie bez stanika przy ludziach.
Ja też bym się czuła paradując przy ludziach w piżamie.

[B]

Serio? Ja myslalam, ze to tylko ja tak mam

Serio,serio.Ja się wstydzę wyskoczyć w bokserce przy swojej współlokatorce a mieszkamy już dość chwilę z sobą

[_ema_]

Napisane przez cava

Swoja drogą dziwne, wszędzie widać wielkie gołe cyce i doopska, a jak kobieta z drobnym biustem wyjdzie ubrana ale bez stanika, to wielkie halo, nawet na Pudla wrzucają że taki bezwstyd.

Jakby wielki goły cyc był mniej erotyczny/wulgarny? niż malutki bluzką zakrytry

C'nie?
Świcieć gołym dupskiem - ok. Bez stanika -szok, sensacja!
Ja uwielbiała modę lat 90tych, za to właśnie, że takie widoki:


były normalnością i nikt nie glupiał

[czeresniowysad]

Napisane przez Kala713

Serio,serio.Ja się wstydzę wyskoczyć w bokserce przy swojej współlokatorce a mieszkamy już dość chwilę z sobą

w bokserce bez stanika czy ze stanikiem?

[Kala713]

Napisane przez czeresniowysad

w bokserce bez stanika czy ze stanikiem?

Bez.Czuje się w tedy jak taka dojna krowa z wymionami
Moja współlokatorka ma własnie mały ładny biust,też bym taki chciała

[requiem29]

Ja bym powiększyła (powiększyłam) ale nie silikonem tylko metodą BEAULI. http://www.medycynaurody.pl/4_zabieg...nka_tluszczowa

[201610310857]

Nie powiekszylabym...

[201604250941]

Tak, zrobilabym, uwielbiam swoj biust i sobie nie wyobrazam siebie plaskiej. Zrobiłabym sobie cos estetycznego, B/C (bo sylikonowe rozmiary wychodza nieco wieksze niz naturalne). Moje znajome sobie zrobily i nie zaluja, a wygladaja bardzo naturalnie, nie widac, ze sztuczne.

Ja sobie pousuwalam 10 znamion z twarzy, 8 z szyi. Balam sie, owszem, nie bylam tego pewna, w koncu to twarz. Ale nie zaluje tego, byla to swietna decyzja, teraz jak patrze w lusto nie mam wrazenia, ze cos tu nie gra, bo jak mysle o sobie to mysle o osobie z czysta twarza, a nie nakrapiana, za kazdym razem mialam zdziwko mimo uplywu lat. Takze skoro tego chcesz to to zrob, boisz sie kwestii technicznych z tego co widze, a nie samego faktu.

[201609102148]

Napisane przez czeresniowysad

Cava poza tym mam obawy czy nie bedzie to wygladalo smiesznie kiedy bede starsza.. Starsza twarz i taki mały biuscik.. Nie wiem czy to bedzie dobrze wyglądać...

To jak nie będzie dobrze wygladac, to wtedy sobie cycki machniesz.

Mam jakos wrazenie, ze Ty chcesz te cycki robic "na zaś"- na "jak będziesz starsza", na "faceta", na "okazje" i póki co to calkiem dobrze sie z nimi czujesz. A przecież biust zawsze możesz zrobić, nie ma co się z tym spieszyc. Kto wie, może zaczniesz brać tabsy anty albo zajdziesz w ciążę i Ci sam urośnie. Skoro tak bardzo Ci ten biust nie przeszkadza, to ja bym serio sie z tym wstrzymala.

[Kasia Katarzynka]

Mam mały biust i sama kiedyś myślałam o operacji. Przeszło mi po historii Szwedki Christiny Hedlund, która chciała powiększyć sobie biust na ślub, coś nie wyszło a dziś ta 34-letnia kobieta od trzech lat leży w śpiączce, przykuta do łóżka i nie ma z nią kontaktu. Jest w stanie wegetatywnym, a jeśli się kiedyś obudzi to będzie cud...

[201705230905]

Ja też mam rozmiar 70A i tylko czasami myślę o operacji, ale to nie byłaby duża zmiana - max do rozmiaru B albo małe C, więc raczej się nie zdecyduje, może po dziecku mi urosną trochę mały biust nie jest zły, zresztą no sorki, ale cycki to nie wszystko