Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-24, 08:30   #1
allama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 11

Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek


Trzy lata temu spotykałam się z facetem miesiąc / spacer, kino , jakaś kawa/ między nami nie doszło do żadnej bliskości pocałunek w policzek i tyle. Nie miałam ochoty rozwijać znajomości on chciał bardzo kontynuować znajomość dzwonił, pisał itp wiec znajomość zakończyła się.
Od ponad roku jestem w szczęśliwym związku, wszystko układa się wspaniale. Do tego czasu nie miałam okazji poznać jego rodziców i brata , gdyż obecnie mieszkają w Wiedniu i rzadko bywają w kraju.Znam jedynie jego siostrę z którą mam bardzo dobre stosunki. Podczas ich pobytu w mieniony weekend mój partner zaprosił mnie abym ich poznała. Wizyta przebiegała w miłej i sympatycznej atmosferze aż do momentu powrotu do domu jego brata. Jak wszedł do pokoju w pierwszym momencie nie poznałam go okazało się że to jest ten chłopak z przed trzech lat. Jego przywitanie powaliło mnie z nóg a brzmiało tak „o kogo tu ja widzę panią z męskich nocnych klubów” mój facet sugerował że chyba się pomylił a on uparcie twierdził że aż za bardzo dobrze się znamy. Zachowałam się bardzo spokojnie chciałam wyjaśnić sytuację jednak rodzice i mój facet uwierzyli bratu bo był bardzo przekonujący/widział moje zdjęcia z moim facetem więc wiedział kogo zobaczy w domu miał przygotowany cały plan łącznie z wymyślonymi datami twierdząc że wtedy spotykał się ze mną na sex/, nie miałam z nim szans. Podziękowałam za wizytę i wyszłam. Mój facet był tak zszokowany że nawet nie wstał z krzesła. Przepłakałam całą noc Na komórce znalazłam rano bardzo długą wiadomość przepełnioną jego emocjami: miłości, zaangażowania, troski , oraz smutku, rozgoryczenia. Wiadomość zakończył słowami „ kocham Cię bardzo, jesteś kobietą mojego życia ale tak bardzo mnie zraniłaś , i nie potrafiłbym być dalej w takim związku. Napisałem moje myśli bo nie potrafiłbym Ci to powiedzieć, jednak chce się z Tobą spotkać aby popatrzyć Ci w oczy i coś jeszcze powiedzieć” Odpisałam ,że jak trochę ochłonę to się odezwę. Już mi brak łez , bardzo go kocham , nasz związek był idealny, wymarzony. Dzwonił kilka razy, nie odebrałam, napisał że chce abyśmy się spotkali. Nic nie odpisałam. Czuję się jak szmata ,mimo że to wszystko nie prawda. Nigdy nie pracowałam w żadnych klubach nocnych a tym bardziej nie spotykałam się z facetem którego odrzuciłam na początku znajomości na sex. Myślę że to zemsta za to że dałam mu kosza. Trudno sobie wyobrazić że takim można być człowiekiem. Nie rozumiem jak coś takiego można zrobić bratu. Pomóżcie co ja mam zrobić ????
allama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 08:51   #2
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
Trzy lata temu spotykałam się z facetem miesiąc / spacer, kino , jakaś kawa/ między nami nie doszło do żadnej bliskości pocałunek w policzek i tyle. Nie miałam ochoty rozwijać znajomości on chciał bardzo kontynuować znajomość dzwonił, pisał itp wiec znajomość zakończyła się.
Od ponad roku jestem w szczęśliwym związku, wszystko układa się wspaniale. Do tego czasu nie miałam okazji poznać jego rodziców i brata , gdyż obecnie mieszkają w Wiedniu i rzadko bywają w kraju.Znam jedynie jego siostrę z którą mam bardzo dobre stosunki. Podczas ich pobytu w mieniony weekend mój partner zaprosił mnie abym ich poznała. Wizyta przebiegała w miłej i sympatycznej atmosferze aż do momentu powrotu do domu jego brata. Jak wszedł do pokoju w pierwszym momencie nie poznałam go okazało się że to jest ten chłopak z przed trzech lat. Jego przywitanie powaliło mnie z nóg a brzmiało tak „o kogo tu ja widzę panią z męskich nocnych klubów” mój facet sugerował że chyba się pomylił a on uparcie twierdził że aż za bardzo dobrze się znamy. Zachowałam się bardzo spokojnie chciałam wyjaśnić sytuację jednak rodzice i mój facet uwierzyli bratu bo był bardzo przekonujący/widział moje zdjęcia z moim facetem więc wiedział kogo zobaczy w domu miał przygotowany cały plan łącznie z wymyślonymi datami twierdząc że wtedy spotykał się ze mną na sex/, nie miałam z nim szans. Podziękowałam za wizytę i wyszłam. Mój facet był tak zszokowany że nawet nie wstał z krzesła. Przepłakałam całą noc Na komórce znalazłam rano bardzo długą wiadomość przepełnioną jego emocjami: miłości, zaangażowania, troski , oraz smutku, rozgoryczenia. Wiadomość zakończył słowami „ kocham Cię bardzo, jesteś kobietą mojego życia ale tak bardzo mnie zraniłaś , i nie potrafiłbym być dalej w takim związku. Napisałem moje myśli bo nie potrafiłbym Ci to powiedzieć, jednak chce się z Tobą spotkać aby popatrzyć Ci w oczy i coś jeszcze powiedzieć” Odpisałam ,że jak trochę ochłonę to się odezwę. Już mi brak łez , bardzo go kocham , nasz związek był idealny, wymarzony. Dzwonił kilka razy, nie odebrałam, napisał że chce abyśmy się spotkali. Nic nie odpisałam. Czuję się jak szmata ,mimo że to wszystko nie prawda. Nigdy nie pracowałam w żadnych klubach nocnych a tym bardziej nie spotykałam się z facetem którego odrzuciłam na początku znajomości na sex. Myślę że to zemsta za to że dałam mu kosza. Trudno sobie wyobrazić że takim można być człowiekiem. Nie rozumiem jak coś takiego można zrobić bratu. Pomóżcie co ja mam zrobić ????
Szkoda, że tak szybko i łatwo wszyscy uwierzyli bratu Twojego partnera...
Osobiście bym trochę się bała będąc z nim dalej, że znów ktoś coś powie, skłamie na mój temat a on uwierzy. Jesteście razem zaledwie rok, mnie by nie było trudno rozstać się z tym panem i jego przemiłym bratem.
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 09:32   #3
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Zadzwon do faceta i powiedz mi to co tu napisalas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 09:44   #4
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Trochę nie rozumiem, sytuacja z kosmosu. Ludzie Ci coś zarzucają, Ty się chciałaś bronić ale w sumie się nie broniłaś i wyszłaś?
Ze swoim facetem też się nie spotkasz tylko nie odbierasz i piszesz coś bez sensu?

Tu nie chodzi o Twojego faceta, bo dla mnie takie historie aż do bólu przypominają mi jeden z moich w związków w których rodzina faceta tak mocno wchodziła w całe życie mojego faceta że doprowadzili do momentu, w którym już nie chciałam mieć nic z nimi wspólnego i mocno mnie skrzywdzili.
Tu chodzi o Ciebie, żebyś umiała w życiu powiedzieć coś na swoją obronę zamiast wybiegać a potem płakać. Czujesz się jak szmata???? Serio, zastanów się nad sobą.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu

Edytowane przez ama4
Czas edycji: 2017-01-24 o 09:45
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 09:53   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

W sumie doczytalam ze wyszlas a potem nie odbieralas telefonu. Wiec to moglo wygladac jakby on mowil prawde.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 09:58   #6
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
Trzy lata temu spotykałam się z facetem miesiąc / spacer, kino , jakaś kawa/ między nami nie doszło do żadnej bliskości pocałunek w policzek i tyle. Nie miałam ochoty rozwijać znajomości on chciał bardzo kontynuować znajomość dzwonił, pisał itp wiec znajomość zakończyła się.
Od ponad roku jestem w szczęśliwym związku, wszystko układa się wspaniale. Do tego czasu nie miałam okazji poznać jego rodziców i brata , gdyż obecnie mieszkają w Wiedniu i rzadko bywają w kraju.Znam jedynie jego siostrę z którą mam bardzo dobre stosunki. Podczas ich pobytu w mieniony weekend mój partner zaprosił mnie abym ich poznała. Wizyta przebiegała w miłej i sympatycznej atmosferze aż do momentu powrotu do domu jego brata. Jak wszedł do pokoju w pierwszym momencie nie poznałam go okazało się że to jest ten chłopak z przed trzech lat. Jego przywitanie powaliło mnie z nóg a brzmiało tak „o kogo tu ja widzę panią z męskich nocnych klubów” mój facet sugerował że chyba się pomylił a on uparcie twierdził że aż za bardzo dobrze się znamy. Zachowałam się bardzo spokojnie chciałam wyjaśnić sytuację jednak rodzice i mój facet uwierzyli bratu bo był bardzo przekonujący/widział moje zdjęcia z moim facetem więc wiedział kogo zobaczy w domu miał przygotowany cały plan łącznie z wymyślonymi datami twierdząc że wtedy spotykał się ze mną na sex/, nie miałam z nim szans. Podziękowałam za wizytę i wyszłam. Mój facet był tak zszokowany że nawet nie wstał z krzesła. Przepłakałam całą noc Na komórce znalazłam rano bardzo długą wiadomość przepełnioną jego emocjami: miłości, zaangażowania, troski , oraz smutku, rozgoryczenia. Wiadomość zakończył słowami „ kocham Cię bardzo, jesteś kobietą mojego życia ale tak bardzo mnie zraniłaś , i nie potrafiłbym być dalej w takim związku. Napisałem moje myśli bo nie potrafiłbym Ci to powiedzieć, jednak chce się z Tobą spotkać aby popatrzyć Ci w oczy i coś jeszcze powiedzieć” Odpisałam ,że jak trochę ochłonę to się odezwę. Już mi brak łez , bardzo go kocham , nasz związek był idealny, wymarzony. Dzwonił kilka razy, nie odebrałam, napisał że chce abyśmy się spotkali. Nic nie odpisałam. Czuję się jak szmata ,mimo że to wszystko nie prawda. Nigdy nie pracowałam w żadnych klubach nocnych a tym bardziej nie spotykałam się z facetem którego odrzuciłam na początku znajomości na sex. Myślę że to zemsta za to że dałam mu kosza. Trudno sobie wyobrazić że takim można być człowiekiem. Nie rozumiem jak coś takiego można zrobić bratu. Pomóżcie co ja mam zrobić ????

nie ty jesteś szmatą, nawet tak o sobie nie myśl, tylko ten dupek, który nie umiał znieść twojego odrzucenia. Poza tym, tak jak napisała Frezja, zastanów się poważnie - ktoś kto kocha naprawdę, nie bierze sobie od razu do serca wszystkich pomyj, które się wylewa na głowę kochanej osoby... to po prostu tak nie działa.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 10:17   #7
jag_na
Rozeznanie
 
Avatar jag_na
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 934
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

A po nazwisku nie kapnęłaś się, że panowie mogą być spokrewnieni?
jag_na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-24, 10:49   #8
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Powiedz jak było, nieważne komu uwierzy, to będzie o nim i jego uczuciu do Ciebie świadczyło. Ważne, żebyś opowiedziała swoją wersję i się nie podawała, nie pozwalała by ktoś Cię szkalował i obrażał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 10:53   #9
mogg
Zakorzenienie
 
Avatar mogg
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Noe rozumiem jednego to kn predzej moglby od Ciebue nie odbierac telefonu.

Ja byn postawila sprawe jasno wyjasnika tz wszystko i postawila wsio na jedna karte. Jesli nie uwirrzylby mi to bym nie kontynuowala znajomosci.

Z bratem tz zrobilabym konfrontacje i nagrala na telefon czy tez zadzwonila do niego przy tz i sprobowala go podejsc.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
mogg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 10:55   #10
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Opowiedz mu swoją wersję, przedstaw jeśli masz jakieś dowody, np smsy do niego ze nie chcesz kontynuować znajomości, jakieś wiadomości na fb? Wyszłaś nie tłumacząc nic to sprawilas wrażenie jakby to była prawda.

Przedstaw swoją wersję i daj znać. Jeśli nie uwierzy to chyba nie warto będzie dalej ciągnąć te znajomość...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 11:32   #11
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Opowiedz mu swoją wersję, przedstaw jeśli masz jakieś dowody, np smsy do niego ze nie chcesz kontynuować znajomości, jakieś wiadomości na fb? Wyszłaś nie tłumacząc nic to sprawilas wrażenie jakby to była prawda.

Przedstaw swoją wersję i daj znać. Jeśli nie uwierzy to chyba nie warto będzie dalej ciągnąć te znajomość...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wątpię, żeby autorka przetrzymywała smsy od randomowego gościa, z którym się spotykała 3 lata temu.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 11:58   #12
allama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 11
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Trochę nie rozumiem, sytuacja z kosmosu. Ludzie Ci coś zarzucają, Ty się chciałaś bronić ale w sumie się nie broniłaś i wyszłaś?
Ze swoim facetem też się nie spotkasz tylko nie odbierasz i piszesz coś bez sensu?


Tu nie chodzi o Twojego faceta, bo dla mnie takie historie aż do bólu przypominają mi jeden z moich w związków w których rodzina faceta tak mocno wchodziła w całe życie mojego faceta że doprowadzili do momentu, w którym już nie chciałam mieć nic z nimi wspólnego i mocno mnie skrzywdzili.
Tu chodzi o Ciebie, żebyś umiała w życiu powiedzieć coś na swoją obronę zamiast wybiegać a potem płakać. Czujesz się jak szmata???? Serio, zastanów się nad sobą.
Napisałam w poście że spokojnie chciałam wyjaśnić zaistniałą sytuacje , broniłam się jednak nie miałam siły przebicia było mi bardzo przykro emocje duże i czułam że za chwilę rozryczę się tam więc wyszłam.Może nie doczytałaś albo chaos jest w moim poście. Otóż na jego długą wiadomość Odpisałam że jak ochłonę to się odezwę i spotkamy a jeśli chodzi o rozmowę telefoniczną to uważam że takich spraw nie rozwiązuje się przez telefon. Jesteśmy dorosłymi ludzmi i jeśli napisał że chce się spotkać i popatrzyć mi w oczy to niech popatrzy bo ja nie mam nic sobie do zarzucenia.
Znam swoją wartość i mam swoją godność i on ją też zna. Jestem osobą która studiowała dwa kierunki równocześnie i nie miała czasu na pracę w nocnym klubie dla mężczyzn to jest jakaś paranoja a tym bardziej na spotykanie się z jakimś gostkiem mając cudowny związek i satysfakcjonujący w nim sex. Nie wiem czy dobrze myślę ale uważam że jemu też jest potrzebny czas na przemyślenie czy to może być prawda , bo jeśli tak myśli to nie jest wart mnie a nie ja jego. Czy moje rozumowanie jest dobre???

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:
Napisane przez jag_na Pokaż wiadomość
A po nazwisku nie kapnęłaś się, że panowie mogą być spokrewnieni?
Nie , bo On jest jego bratem przyrodnim, tzn synem jego matki z pierwszego małżeństwa, mąż jej zginął w wypadku samochodowym, i wyszła drugi raz za mąż i ma dwoje dzieci mojego faceta i jeszcze córkę stąd mają różne nazwiska
allama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:01   #13
Rozowa_mysz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 182
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

No to moze ochłon szybciej i się odezwij do chłopaka, bo ja po takim smsie od Ciebie prawdopodobnie uwierzylabym bratu. Będziecie razem czy nie, masz prawo sytuacje wyjaśnić, bo jak narazie całą rodzinka uważa Cię za prostytutke i nie wiesz, czy nie będzie to miało jakichś konsekwencji w dalszym życiu.
Rozowa_mysz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:05   #14
allama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 11
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Opowiedz mu swoją wersję, przedstaw jeśli masz jakieś dowody, np smsy do niego ze nie chcesz kontynuować znajomości, jakieś wiadomości na fb? Wyszłaś nie tłumacząc nic to sprawilas wrażenie jakby to była prawda.

Przedstaw swoją wersję i daj znać. Jeśli nie uwierzy to chyba nie warto będzie dalej ciągnąć te znajomość...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To była krótka miesięczna znajomość i to trzy lata temu , nie trzymam takich wiadomości
Jeszcze nie zdecydowałam czy dziś się spotkamy bo czuję się okropnie , szarpią mną tak wielkie emocje że nie wiem czy potrafię spokojnie porozmawiać nie chcę aby poniosły mnie te emocje chcę podczas naszego spotkania przedstawić moją wersję krótko i spokojnie, ale nie będę błagać żeby uwierzył bo mam swoją godność a jaka jestem to on doskonale wie. Sam musi ochłonąć , zebrać to wszystko w kupę i wyciągnąć wnioski. Ja na siłę nic nie zrobię . Nie wiem czy dobre jest moje rozumowanie??
Nie mam pojęcia jak wyglądała jego rozmowa z bratem czy jeszcze bardziej go nakręcił czy jednak zobaczył w tym wszystkim bezsens jego słów, czy był spokój czy doszło do awantury. Nie wiem nic, dlatego tak naprawdę nie wiem czego mogę się spodziewać podczas tej rozmowy mam taki mętlik w głowie wiem tylko że chce mi się ryczeć, więc nie wie czy jestem gotowa na spokojną rozmowę , czy dam radę.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
wątpię, żeby autorka przetrzymywała smsy od randomowego gościa, z którym się spotykała 3 lata temu.
słuszne Twoje wątpliwości
allama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:09   #15
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Moim zdaniem słusznie kombinujesz. Prawda sama się obroni... Daj znać jak tam tylko nie zwlekaj z tą rozmowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:10   #16
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
To była krótka miesięczna znajomość i to trzy lata temu , nie trzymam takich wiadomości
Jeszcze nie zdecydowałam czy dziś się spotkamy bo czuję się okropnie , szarpią mną tak wielkie emocje że nie wiem czy potrafię spokojnie porozmawiać nie chcę aby poniosły mnie te emocje chcę podczas naszego spotkania przedstawić moją wersję krótko i spokojnie, ale nie będę błagać żeby uwierzył bo mam swoją godność a jaka jestem to on doskonale wie. Sam musi ochłonąć , zebrać to wszystko w kupę i wyciągnąć wnioski. Ja na siłę nic nie zrobię . Nie wiem czy dobre jest moje rozumowanie??
Nie mam pojęcia jak wyglądała jego rozmowa z bratem czy jeszcze bardziej go nakręcił czy jednak zobaczył w tym wszystkim bezsens jego słów, czy był spokój czy doszło do awantury. Nie wiem nic, dlatego tak naprawdę nie wiem czego mogę się spodziewać podczas tej rozmowy mam taki mętlik w głowie wiem tylko że chce mi się ryczeć, więc nie wie czy jestem gotowa na spokojną rozmowę , czy dam radę.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



słuszne Twoje wątpliwości
Qiem ze ci przykro ale pomysl tez o nim. Na pewno chlopak sie czuje fatalnie wiec im szybciej to wyjasnisz tym lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:11   #17
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

No ale właśnie o to mi chodziło - że Ty chcesz na spokojnie, a jak się miałaś rozryczeć to wolałaś wyjść. Trzeba było np. wyjść do łazienki na chwilę, ochłonąć i nawet jakbyś się miała rozryczeć, to powiedzieć swoje. A tak - on na Ciebie naskoczył, Ty nie za wiele powiedziałaś tylko wyszłaś, z własnym chłopakiem się nie spotkasz bo chcesz być spokojna. W imię czego masz być taka na 200% wyluzowana i spokojna, bo ja nie rozumiem. Ktoś Cię atakuje to się bronisz, to dość normalne. A Ty nie wiem po co chcesz zachować spokój mumii i dajesz temu wyższy priorytet niż rozmowa z kimś, z kim jesteś w związku. Utwierdzasz tylko chłopaka w przekonaniu że tamten miał rację.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:13   #18
allama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 11
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Jesteśmy dziś umówieni wieczorem na rozmowę. Wypiłam już butelkę neospasminy bo muszę być spokojna i nie chcę płakać. Nie wiem czy mi się to uda...... Moja głowa tego wszystkiego nie ogarnia czuję się jakby to był zły sen
allama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:18   #19
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Ja bym chyba skontaktowała się z chłopakiem tylko po to, żeby mu oświadczyć, że jeśli Ci wierzy, to czekasz na przeprosiny, a jeśli nie, to związek nie ma sensu.

Nie bardzo widzę sens rozmowy, w której masz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem (te rozkminy, że studiowałaś 2 kierunki i nie miałaś czasu pracować w nocnym klubie, WTF ). Dla mnie to byłoby upokarzające.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Ktoś Cię atakuje to się bronisz, to dość normalne.
A jak ona może się bronić? Powtarzać jak zdarta płyta, że to nie prawda? To powiedzą, że winny się tłumaczy.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:22   #20
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;70078376]Ja bym chyba skontaktowała się z chłopakiem tylko po to, żeby mu oświadczyć, że jeśli Ci wierzy, to czekasz na przeprosiny, a jeśli nie, to związek nie ma sensu.

Nie bardzo widzę sens rozmowy, w której masz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem (te rozkminy, że studiowałaś 2 kierunki i nie miałaś czasu pracować w nocnym klubie, WTF ). Dla mnie to byłoby upokarzające.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------


A jak ona może się bronić? Powtarzać jak zdarta płyta, że to nie prawda? To powiedzą, że winny się tłumaczy.[/QUOTE]



Autorko, wyluzuj przede wszystkim. Jeśli facet wierzy w każde słowo, które ktoś o Tobie mówi, to nawet lepiej, jeśli się rozstaniecie.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:33   #21
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Dla mnie naturalne byłoby po prostu porozmawiać, w pierwszej kolejności ze swoim własnym chłopakiem. Nie wychodzić i się odcinać od niego. Co mu konkretnie powie to już jej sprawa, ale wykazać jakąkolwiek postawę z której wynika, że jej zależy i że to co powiedział tamten nie jest prawdą.

Nigdy się nie dowiedziałyście o swoich byłych czegoś, co Was zadziwiło? Bo ja np. dopiero jak zaczęłam z jednym swoim byłym mieszkać to się okazało, że zaczęły wychodzić pewne "trupy z szafy". Nie wierzę do końca w to, że nigdy nie miałyście żadnych wątpliwości i zawsze bezwiednie ufacie partnerowi. Dlatego ja bym nie do końca była taka pewna, że obowiązkiem jej chłopaka jest jej po tym wszystkim wierzyć, skoro ona wolała się nie rozpłakać i wyjść, zamiast bronić się w tamtej sytuacji i powiedzieć bratu, że jest idiotą i ma ją natychmiast przeprosić, a potem pogadać ze swoim facetem. Napisała mu że pogada z nim jak się uspokoi. Mnie jako partnera by to wcale nie uspokoiło i nie wiem, czy chciałabym rozmawiać po kilku dniach o całej sprawie.

Bardziej by mnie przekonały właśnie łzy autorki i jej emocje niż to że chce na siłę podejść zimno do sprawy.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu

Edytowane przez ama4
Czas edycji: 2017-01-24 o 12:40
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:46   #22
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Dla mnie naturalne byłoby po prostu porozmawiać, w pierwszej kolejności ze swoim własnym chłopakiem. Nie wychodzić i się odcinać od niego. Co mu konkretnie powie to już jej sprawa, ale wykazać jakąkolwiek postawę z której wynika, że jej zależy i że to co powiedział tamten nie jest prawdą.

Nigdy się nie dowiedziałyście o swoich byłych czegoś, co Was zadziwiło? Bo ja np. dopiero jak zaczęłam z jednym swoim byłym mieszkać to się okazało, że zaczęły wychodzić pewne "trupy z szafy". Nie wierzę do końca w to, że nigdy nie miałyście żadnych wątpliwości i zawsze bezwiednie ufacie partnerowi. Dlatego ja bym nie do końca była taka pewna, że obowiązkiem jej chłopaka jest jej po tym wszystkim wierzyć, skoro ona wolała się nie rozpłakać i wyjść, zamiast bronić się w tamtej sytuacji i powiedzieć bratu, że jest idiotą i ma ją natychmiast przeprosić, a potem pogadać ze swoim facetem. Napisała mu że pogada z nim jak się uspokoi. Mnie jako partnera by to wcale nie uspokoiło i nie wiem, czy chciałabym rozmawiać po kilku dniach o całej sprawie.

Bardziej by mnie przekonały właśnie łzy autorki i jej emocje niż to że chce na siłę podejść zimno do sprawy.
Powinnaś to powiedzieć jej facetowi, a nie jej. To on - zamiast zakładać coś z góry (i to coś takiego kalibru!), powinien dążyć do rozmowy. Autorka próbowała rozmawiać, ale została zakrzyczana i ja się jej nie dziwię, że wyszła.

Nie, ja bym już raczej nie chciała rozmawiać, gdyby facet (mój facet, który powinien mnie znać), uwierzył w to, że byłam dziwką. No jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić.

Poza tym jego ostatnie słowa do autorki, nie brzmią "proszę, powiedz mi, że to nie prawda", tylko "tak bardzo mnie zraniłaś, że nie mogę z Tobą być".

Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Czas edycji: 2017-01-24 o 12:47
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:50   #23
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

dziwię się, że nie powiedziałaś od razu, do rodziny, że dałaś mu kiedyś kosza i z tego powodu takie kłamstwa mówi.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:51   #24
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Ktoś jej zarzuca takie rzeczy a ona w imię braku emocji wychodzi? Nie zabiera swojego faceta na rozmowę tylko wychodzi bez niego? No sorry ale ja tego nie ogarniam i bardzo poważnie bym się zastanawiała czy mogę zaufać. I dziwi mnie bardzo takie podejście, że nie można się zdenerwować i rozpłakać. Bo co, bo to urąga godności? Nie pojmuję.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:57   #25
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Ja zrozumiałam, że autorka usiłowała wyjaśnić sytuację, ale nie została dopuszczona do głosu.

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
Zachowałam się bardzo spokojnie chciałam wyjaśnić sytuację jednak rodzice i mój facet uwierzyli bratu bo był bardzo przekonujący/widział moje zdjęcia z moim facetem więc wiedział kogo zobaczy w domu miał przygotowany cały plan łącznie z wymyślonymi datami twierdząc że wtedy spotykał się ze mną na sex/, nie miałam z nim szans. Podziękowałam za wizytę i wyszłam.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 12:59   #26
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;70079676]
Poza tym jego ostatnie słowa do autorki, nie brzmią "proszę, powiedz mi, że to nie prawda", tylko "tak bardzo mnie zraniłaś, że nie mogę z Tobą być".[/QUOTE]

Przynajmniej w ogóle do niej napisał i zapewnił o swoich uczuciach. Ona tymczasem w ogóle się nie odezwała do niego, potem mu napisała że odezwie się jak ochłonie, odrzucała jego połączenia i czuje się jak szmata, a teraz się skupia na tym, żeby się nie daj borze nie rozpłakać, bo... bo nie wiem co. No idealnie
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 13:00   #27
allama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 11
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
No ale właśnie o to mi chodziło - że Ty chcesz na spokojnie, a jak się miałaś rozryczeć to wolałaś wyjść. Trzeba było np. wyjść do łazienki na chwilę, ochłonąć i nawet jakbyś się miała rozryczeć, to powiedzieć swoje. A tak - on na Ciebie naskoczył, Ty nie za wiele powiedziałaś tylko wyszłaś, z własnym chłopakiem się nie spotkasz bo chcesz być spokojna. W imię czego masz być taka na 200% wyluzowana i spokojna, bo ja nie rozumiem. Ktoś Cię atakuje to się bronisz, to dość normalne. A Ty nie wiem po co chcesz zachować spokój mumii i dajesz temu wyższy priorytet niż rozmowa z kimś, z kim jesteś w związku. Utwierdzasz tylko chłopaka w przekonaniu że tamten miał rację.
Masz rację myślę nie racjonalnie, bo wydawało mi się że na spokojnie wszystko wyjaśnie bo krzyk i płacz nie jest dobry i wprowadzi chaos do rozmowy.
Jesteśmy umówieni na wieczór.
Zastanawiam się czy dobry byłby pomysł abym napisała sobie na kartce co mam do powiedzenia i przeczytała lub sam by sobie przeczytał i potem porozmawialibyśmy. Nie wiem co się mogę spodziewać nie znam jego nastawienia więc emocje mogą być duże i nie wiem czy dam radę tyle powiedzieć bo myśli są ulotne a tak przekaże mu wszystko co mam do powiedzenia.

czy to dobry pomysł ??
allama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 13:04   #28
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;70080091]Ja zrozumiałam, że autorka usiłowała wyjaśnić sytuację, ale nie została dopuszczona do głosu.[/QUOTE]

Co stało na przeszkodzie by wziąć faceta za rękę i powiedzieć, że nie będę poniżana a Tobie opowiem swoją wersję? Co to znaczy "nie została dopuszczona do głosu"? Jakby nie wyszła to chyba w końcu mogłaby coś powiedzieć, nie? A jedyną wizją było to, żeby się nie rozpłakać. Dalej nie wiem co by było złego w tym, gdyby się tam rozpłakała. Kosmos dla mnie, powtarzam. I dalej najważniejsze jest to żeby spokojnie porozmawiać z chłopakiem. Tak jakby emocje w tym wszystkim były najgorsze. Nie rozumiem.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
Masz rację myślę nie racjonalnie, bo wydawało mi się że na spokojnie wszystko wyjaśnie bo krzyk i płacz nie jest dobry i wprowadzi chaos do rozmowy.
Jesteśmy umówieni na wieczór.
Zastanawiam się czy dobry byłby pomysł abym napisała sobie na kartce co mam do powiedzenia i przeczytała lub sam by sobie przeczytał i potem porozmawialibyśmy. Nie wiem co się mogę spodziewać nie znam jego nastawienia więc emocje mogą być duże i nie wiem czy dam radę tyle powiedzieć bo myśli są ulotne a tak przekaże mu wszystko co mam do powiedzenia.

czy to dobry pomysł ??
Jak dla mnie, możesz mu napisać list, w którym wytłumaczysz:
- czemu się wtedy nie postawiłaś, czemu wyszłaś, czemu do niego nie pisałaś,
- co się wydarzyło te 3 lata temu,
- zapewnić o swoich uczuciach.

Ale nie spisywałabym sobie na kartce co mam powiedzieć, bo to już w ogóle dla mnie osobiście byłoby sztuczne z Twojej strony.

Jak chcesz się rozpłakać to płacz. Nie powstrzymuj swoich emocji.

Ale to razy z mojej strony oczywiście, zrobisz jak zechcesz. Sama widzisz, że opinie w Twojej sprawie są sprzeczne
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 13:08   #29
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;70078376]Ja bym chyba skontaktowała się z chłopakiem tylko po to, żeby mu oświadczyć, że jeśli Ci wierzy, to czekasz na przeprosiny, a jeśli nie, to związek nie ma sensu.

Nie bardzo widzę sens rozmowy, w której masz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem (te rozkminy, że studiowałaś 2 kierunki i nie miałaś czasu pracować w nocnym klubie, WTF ). Dla mnie to byłoby upokarzające.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------


A jak ona może się bronić? Powtarzać jak zdarta płyta, że to nie prawda? To powiedzą, że winny się tłumaczy.[/QUOTE]
Jak narazie nic nie wytłumaczyła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez allama Pokaż wiadomość
Masz rację myślę nie racjonalnie, bo wydawało mi się że na spokojnie wszystko wyjaśnie bo krzyk i płacz nie jest dobry i wprowadzi chaos do rozmowy.
Jesteśmy umówieni na wieczór.
Zastanawiam się czy dobry byłby pomysł abym napisała sobie na kartce co mam do powiedzenia i przeczytała lub sam by sobie przeczytał i potem porozmawialibyśmy. Nie wiem co się mogę spodziewać nie znam jego nastawienia więc emocje mogą być duże i nie wiem czy dam radę tyle powiedzieć bo myśli są ulotne a tak przekaże mu wszystko co mam do powiedzenia.

czy to dobry pomysł ??
A ile masz lat żeby czytać z kartki? Po prostu powiedz bez owijania w bawełnę o co chodzi, że dałaś mu kosza, więc pewnie się mści, że to było dawno i nieprawda, że nic między wami nie było, do niczego nie doszło, nie byłaś niż zainteresowana, że widział twoje zdjęcia wcześniej więc wymyślił sobie historyjke ny podbudowac swoje ego i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 13:15   #30
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Brat mojego faceta upokorzył mnie i zniszczył nasz związek

Ja mam inne zdanie i winy autorki tu nie widzę. Ludzie różnie reagują na takie oskarżenia - jeden będzie płakał, drugi uniesie się dumą, trzeci wpadnie w gniew, a czwarty będzie (przynajmniej na zewnątrz) lodowato spokojny.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-25 22:14:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.