2009-02-03, 23:16 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Wątpię, żeby rodzice kazali dziewczynie mieszkać w garażu w takim stanie, w jakim on teraz jest, bez przesady
Posiadanie rodzeństwa, obojętne czy różnica między nimi wynosi rok czy dwadzieścia, to nigdy nie jest tylko cud, miód i orzeszki, zawsze są jakieś mniejsze czy większe wyrzeczenia. Nie rozumiem myślenia "przypadkiem zmajstrowali bobasa to niech się teraz sami martwią, bo mnie on jest nie na rękę". Całe życie nic dla swojego brata/siostry nie zrobisz, bo był/-a wpadką? Ja myślę Unusual, że za czarno to wszystko teraz widzisz - skąd wiesz, że niemowlak będzie się darł wniebogłsy całymi dniami? Bywa i tak, ale wcale być nie musi. I skąd wiesz, że rodzice chcą Ci zwalić na głowę większość opieki nad dzieckiem... Miałam na studiach (dziennych) pewną koleżankę, lat wtedy 21. Jej o rok starsza siostra studiowała zaocznie i pracowała. Razem przez 2 czy 3 tygodnie musiały opiekować się malutką siostrą, gdy ich mama chyba 2 dni po wyjściu ze szpitala po porodzie wylądowała w nim z powrotem. Pomagała im ciotka, tata większość czasu pracował. Koleżance nawet wcześniej nie było na studiach łatwo, ale jakoś dała radę i nigdy nie usłyszałam od niej, że musi "odpowiadać za nie swoje błędy". |
2009-02-03, 23:18 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
wiesz co, naprawdę cię rozumiem bo sama taka byłam-pełna obaw, zirytowana, trochę zazdrosna...
Przeszło jak ręką odjąć pierwszego dnia w szpitalu W sumie to chyba nawet wcześniej-jak mała zaczęła kopać w brzuszku I mamy świetny kontakt. Może relacje są inne niż z moją 20-letnią siostrą, bo to zrozumiałe, ale kocham małą ponad życie i wiem że ona mnie też Zresztą mówi mi to często |
2009-02-03, 23:22 | #33 | |
Raczkowanie
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
W moich wczesniejszych postach pisalam juz o tych wszystkich kwestiach. Nie zakladam ,ze nie bede sie w ogole zajmowala dzieckiem. Nie bede stala na srodku i tupala nozka. Pisalam wczesniej ,ze ja bylam bardzo glosnym dzieckiem i spalam tylko 2 h w nocy. Stad moje watpliwosci. A przeciez nie mowie ,ze tak wlasnie musi byc. Z reszta pisalam juz o tym wczesniej. Mam swoje watpliwosci i to naturalne ,ale wierze ,ze wszystko sie ulozy. Zizione , dzieki ,ze mnie rozumiesz. Chcialabym tez byc taka dobra siostra Moze sie uda Edytowane przez unusual Czas edycji: 2009-02-03 o 23:23 |
|
2009-02-03, 23:29 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Unusual jestem pewna że będziesz Trzymam za was wszystkich kciuki.
wiesz, chociaż nie zachowujesz się tak prostacko jak ja gdy dowiedziałam się o ciąży. Mama płakała przeze mnie przez kilka tygodni... Tak jej pojechałam Naprawdę, gdybym wtedy wiedziała ile to dziecko przyniesie radości... Najpiękniejsze przed tobą Główka do góry |
2009-02-03, 23:34 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
nie napisze,ze jestes egoistka bo zupelnie tak nie uwazam. zdrowy egoizm jest potrzebny. Twoj miesci sie w granicach tej "normy" i zupelnie nie rozumiem ataku wizazanek. jednak jestem przekonana, ze dzidzia zawladnie Twoim zyciem choc potrzebujesz szczerej rozmowy z rodzicami. widac, ze naprawde oczekuja Twojej pomocy i chyba nie powinnas sie teraz od nich odsuwac. wydaje mi sie, ze czuja sie w tej sytuacji zagubieni. jestes jedynaczka (jak ja ) wiec podejrzewam, ze jestescie ze soba blisko. okaz im zrozumienie i cierpliwosc. na pewno uda Ci sie przeforsowac częśc swoich racji, ale wydaje mi sie, ze w pewnych kwestiach ugoda bedzie niezbedna. to wszystko da sie pogodzić, minimalizując straty! pozdrawiam i trzymam kciuki
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
2009-02-03, 23:34 | #36 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
Po drugie - a co to, jest jakiś obowiązek rozpływania się nad dzieckiem? Dziecko jak dziecko, wiadomo wszem i wobec, że przez pierwsze miesiące życia jest ciężko, głośno, bez wytchnienia - zapewne nie pomaga w nauce i koncentracji na pisaniu i obronie pracy. Na pewno siostrzyczkę czy tam braciszka pokocha całym sercem, ale to nie znaczy, że trzeba skakać pod sufit i rozwalać wszystkie swoje plany, bo pojawi się nowy członek rodziny. To dziecko już będzie miało rodziców, nie potrzebuje drugiej mamy. To rodzice powinni ułożyć swoje życie pod dziecko, a nie dorosła siostra. Obowiązkiem siostry jest co najwyżej pomaganie jak może, odciążanie rodziców, ale nie kosztem całych studiów. |
|
2009-02-03, 23:41 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
płakać mi się zachciało jak zoabczyłam większosc komantarzy ;/
gdzie autorka napisała, że tego dziecka nie chce ? napisała nawet że się cieszy z rodzeństwa bo całe życie była jedynaczką ale widzę większosc wizażanek patrzy tylko na dziecko jak na błogosławieństwo ktore przyniesie tylko same radości cuda i wianki ale nikt nie widzi, ze to też praca nie widzicie, że rodzice chca zatrzymac 20paro latke w domu na sile, upchac jak mebel w garazu zeby tylko kto mial sie dzieckiem opiekowac ? ze studia doroslej osoby sa odstawiane na bok bo bedzie dziecko.. sorry ale nie tylko to dziecko sie liczy i chociaz powinno mu byc jak najlepie to RODZICE MUSZĄ PONIEŚĆ TEGO KOSZT A NIE ICH DOROSŁA CÓRKA. do autorki : ja bym na Twoim mijescu jasno powiedziała rodzicom, że w tej chwili najważniejsze są dla ciebie studia i chętnie bedziesz pomagać rodzicom ale tylko i wyłącz w takim wymiarze w jakim pozwolą Ci na to studia. Ten garaż to macie jako fragment domu czy gdzieś obok ? Jeżeli gdzieś obok to w żadnym wypadku nie zamieszkałabym tam - jeżeli to część domu to zamieszkałabym tam tylko i wyłącznie wtedy kiedy to by wyglądała jak każdy pokój ( normlane drzwi do reszty domu, normalny duże okna, normalne ogrzewanie, normlane kolorowe sciany i meble) w innym wypadku podziekowalabym. Poinofmorwałabym też rodziców, że w tej chwili dla Ciebie priorytetem są studia i ustawienie się w swoim włąsnymn życiu a nie zawalenie czegokolwiek tylko dlatego, że im sie wydaje, że wszystko rzucisz żeby im pomóc. Jasne pomagać można ale chyba Ty też jesteś dzieckiem, ich dzieckiem i Tobie w tej chwili wciąż należy się opieka rodzicielska a nie wyreczanie rodziców z opieki. W zadnym wypadku nie pracowałabym za mamę. Jeżeli nie da rady sie dogadać w domu to wyprowadziłabym sie po prostu mówiąc rodzicom, że jeżeli zależy im na twojej edukacji i na tym by byli do końca dla ciebie rodzicami to beda cie wspierac a nie wywalac do garazu lub dalej na wlasna reke. Tyle Egoistyczni to tutaj sa rodzice nie autorka bo czy egoisiutyczne jest dziecko ktore wymaga od rodzicow warunkow do studiowania i mieszkania normalnie ? Sorry ale to sa jej podstawowe prawa i to jej sie nalezy. Dziecko swoja droga - rodzice zrobili to niech wychowaja... jasne pomoc mozna ale nie byc nianka na uslugach wlasnych rodzicow za cene wyksztalcenia
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2009-02-03, 23:44 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Odnosiłam się tylko do pierwszego postu, niestety nie przeczytałam późniejszych wypowiedzi wcale, bo szwankuje mi wizaż (tylko mnie?) i czasem nie pokazuje najnowszych postów
Ja myślę, że wszystko ułoży się lepiej, niż sobie to teraz wyobrażasz poza tym Twoi rodzice pewnie też muszą sobie jeszcze wszystko przemyśleć, w końcu dla nich też to było zaskoczeniem. Jeśli faktycznie ojciec będzie chciał Ci zorganizować życie tak jak to opisałaś, to pozostanie jedynie wyprowadzka. |
2009-02-03, 23:49 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
eyo...
O czym ty piszesz... Uwierz, narodziny dziecka (nawet własnego) nie są powodem do rzucania studiów, wyprowadzek, rujnowania planów itd... Niesie to za sobą pewne wyrzeczenia, jak na przykład zamieszkanie w garażu, czy niedospane noce, ale przy odrobinie DOBRYCH CHĘCI wszystko da się pogodzić. Przecież oni są rodziną i powinni się wspierać a nie odwracać do siebie plecami mieć wszystko w De* Nikt nikomu nie robił po złości zachodząc w ciążę, stało się i to piękna nowina |
2009-02-03, 23:58 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
bo ja nie wiem jak Ty sobie wyobrażasz studia dzienne osoby która ma pracować za mamę wiesz ja małych dzieci w domu nie mam żadnych i na studiach już mam nieprzespane noc i to nie tylko w sesji nie wiem jak wyobrażasz sobie pisanie pracy licencjackiej, robienie badań, uczenie sie do obrony kiedy rodzice muszą do pracy - takiego dziecka nie można zostawić samego - myślisz, że na co liczą jej rodzice ? przykro mi ale DOBRYMI CHĘCIAMI TO PIEKŁO JEST WYBRUKOWANE a jeżeli chodzi o wyrzeczenia to prosze bardzo : 1. Garaż który bedzie pokoje a nie garażem z meblami - ok 2. Do dziecka wynajęcie niańki i nie obciążanie opieką nad nim studentki 3. Zatrudnienie osoby do pracy za matkę w ciąży na ten czas wszystko wyżej to wydatki ale niestety uważam, że okrajanie wydatków kosztem sutdiów córki to nie są dobre chęci
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2009-02-04, 00:08 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Zizione, część osób wyraźnie obstaje, że to autorka jest ta zła i normalnym byłoby w tej sytuacji rzucić studia. Owszem, trzeba mieć dobre chęci (ja akurat widzę dobre chęci autorki, coś mam nie tak z monitorem albo z oczami?), natomiast z opisu wynika, że to rodzice nie mają dobrych chęci względem córki. Ciężko chcieć czegokolwiek w sytuacji, gdy ktoś ci wszystko narzuca, i to w taki sposób (nie respektując twojego zdania i układając ci plan - "pójdziesz do pracy, bedziesz zajmować się dzieckiem..." - no przepraszam, ale do 20-latki? Dorosłej osoby?). Faktycznie, trochę dobrej woli i chęci, ale ze strony rodziców - do zrozumienia starszej córki, jej potrzeb i obaw.
|
2009-02-04, 00:11 | #42 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Trochę panikujesz
Jeszcze nie wiesz jak to będzie, ja na Twoim miejscu bym się zastanowiła nad tym garażem i spróbowała przeprowadzić to tak, żeby go ładnie przerobić na pokój. Duży jest ten garaż? Pewnie da się tam zrobić normalne okno, możesz też postarać się o osobne wejście. Gdyby było miejsce, to może malutką łazienkę? Zyskałabyś pewne odseparowanie od rodziców, płaczu dziecka byś pewnie nawet nie słyszała. Pomalować, urządzić i może wyjść z tego całkiem fajne lokum... Skoro i tak chcesz się wyprowadzić niedługo, to możesz to przyspieszyć... Rozumiem, że będąc na 4 roku też miałabyś mniej czasu na pracę. A jednak planowałaś wyprowadzkę. Dlaczego wtedy masz dać radę, a teraz nie? Myślę, że jesteś już na tyle dorosła, żeby decydować za siebie. Nie musisz się zgadzać na wszystko, co wymyśli ojciec. Porozmawiaj z mamą, może ona pomoże go przekonać. Jeśli nie, to nie będziesz miała innego wyjścia, jak się postawić. Masz argument w ręku - dzienne studia, dobre wyniki które chcesz utrzymać, praca licencjacka do napisania. Nie możesz poświęcać swoich ambicji i pragnień, pracownika zawsze można znaleźć na zastępstwo. |
2009-02-04, 00:12 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
pisałam już ale się powtórzę.
Miałam analogiczną sytuację do tej z tego wątku, być może trochę mniej ciekawą bo z czwórką rodzeństwa mieszkałam na 2 pokojach.Mała z rodzicami w jednym, a ja, brat i siostra w drugim. Mała ma teraz 4 lata a ja ostatni rok studiów (dziennych na politechnice) Cytat:
Studia ważne-owszem, ale troszeczke altruizmu i dobrych chęci... W takich sytuacjach nie można myśleć tylko o sobie. Jak już napisałam rodzina powinna się wspierać-KAŻDY KAŻDEGO! Co innego prawić morały i dawać rady, a co innego gdy się to przeżyje. Bez obrazy oczywiście |
|
2009-02-04, 01:10 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
chciałam jeszcze dodać, że niektóre kobiety rodzą dzieci będąc na studiach, a potem je kończą... więc ciąża Twojej mamy nie jest dramatem.
aha i jeszcze jedno- niezabezpieczają się- to co? z Twoich postów wynika, że stawiasz się ponad rodzicami, jesteś odpowiedzialna, bo bierzesz tabletki. a może Twoi rodzicie skrycie ciągle chcieli mieć dziecko i liczyli na to, że mama "przypadkiem" zajdzie w ciąze? a nawet jesli nie- oni mają juz ustabilizowane życie, zapewne skończyli studia, materialnie też chyba nie stoją najgorzej z tego co piszesz... więc porównywanie Twojej mamy do Ciebie jest chyba nieadekwatne. nie panikuj, będzie ok.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=XZBgmb0Yapo |
2009-02-04, 01:27 | #45 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 081
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
|
|
2009-02-04, 06:15 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: jelenia góra
Wiadomości: 426
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
__________________
nie ważne kogo spotykasz po drodze , ważne kogo ze sobą zabierasz ..... Jestem boginią , jestem kobietą
|
|
2009-02-04, 06:50 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
W swojej niedoli widzisz rozwiazanie problemu- wyprowadzka. Wiec do tego daz, skoro, nie zamierzasz zostac etatowa nianka i zastapic matke w firmie. Jaki problem? Jestes pełnoletnia? Wiec zatroszcz sie o siebie. Pomocy od rodzicow oczekujesz, a sama sie z nia nie kwapisz.
|
2009-02-04, 07:01 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Nie pasuje Ci siostra? To się wyprowadź.
Jesteś dorosła, możesz iść do pracy. Bo czego Ty właściwie oczekujesz? Ludzie w trudniejszych warunkach radzą sobie na studiach, a mam wrażenie, że Tobie po prostu przeszkadza że nagle coś pójdzie inaczej, niż sobie planowałaś. Skoro masz chłopaka może zamieszkaj z nim już teraz i żyjcie na własny rachunek.
__________________
Odpisz proszę u mnie wtedy niczego nie przegapię! Wymienię ubrania damskie i męskie, buty, różności: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=87205770 |
2009-02-04, 08:37 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Ja również NIE uważam, żeby autorka wątku była egoistką. Sama jestem jedynaczką i nie wiem jakbym zareagowała na wiadomość, że teraz, w wieku 20 lat będę miała rodzeństwo. A gdybym miała na studiach mieszkać z rodzicami i nagle pojawiłoby się w domu małe dziecko to chyba bym oszalała - nie każdy lubi małe dzieci, mnie np. strasznie irytują chociażby na wszystkich uroczystościach rodzinnych...
Na Twoim miejscu nie dałabym sobą pomiatać i jak najszybciej się wyprowadziła i np. zamieszkała z chłopakiem czy z koleżankami. Przecież większość studentów na czas studiów nie mieszka z rodzicami, tylko w wynajmowanych mieszkaniach ze znajomymi Nie dalibyście rady finansowo, gdybyś zamieszkała z chłopakiem? A z rodzicami bym porozmawiała i powiedziała, że to, że najważniejsze są dla Ciebie studia to nie żadne widzimisię, tylko od paru lat ciężko na takie wyniki w nauce pracujesz i nie pozwolisz tego zepsuć.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2009-02-04, 08:46 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 620
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
czytając tytuł myślałam, że martwisz się o to, że twoja mama jest już w starszym wieku i dziecko może się urodzić niezdrowe, ale to co przeczytałam, to szok
troche mniej egoizmu polecam. to przeciez nie koniec świata. Jesteście w trójkę to na pewno wszyscy dacie sobie radę. Twoi rodzice potrzebują twojej pomocy. a co jakbyś ty teraz zaszła w ciąże i poprosiła ich o pomoc a oni by odmówili?
__________________
mogę zrobić wszystko. tak, przyznaję, cholernie mi zależy. jak nigdy. <3 |
2009-02-04, 08:57 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
chcą ją wyprowadzić do garażu bo jak dziecko się urodzi w domu nie będzie dla niej miejsca(!!), chcą zatrzymac ją w domu bo nie będzie się mial kto dzieckiem zajmować - a co z JEJ planami, z JEJ życiem?? potraktowali ją jak rzecz a co jesli zacznie dochodzić do stuacji typu: dziś nie idziesz na egzamin bo nie ma się kto zajać dzieckiem?? to jakas masakra w ogóle ja się w cale nie dziwię że chcesz się wyprowadzić- i popieram, skoro masz stupendium i pracujesz dasz sobie radę, mozesz mieszkac z kimś moze znalazłoby się miejsce w akademiku
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2009-02-04, 08:59 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Dostałabym, białej gorączki, gdybym usłyszała, że:
a) moja matka jest w ciąży b) mam się wyprowadzić do garażu c) pomagać przy dziecku i zastępować matkę w robocie. Tak, jestem tak jak i autorka wątku, okrutną egoistką bez serca. Rodzice z autorki wątku zrobili mebel. Dziewczyno, zmykaj z domu jak najszybciej zanim nie wylądujesz zakopana w pieluchach, kupkach,ząbkach, śpioszkach i tego typu okropieństwach. Spokojnie pogodzisz studia i pracę, jak tata nie będzie Ci się dokładałdo wydatków to go olej, tak jak oni Ciebie. |
2009-02-04, 09:07 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Co to garażu to ja bym jeszcze oprócz okien dodała, że musicie się ociepleniem zająć. Bo przeważnie garaż jest ocieplany cieńszą warstwą i jak tego nie poprawicie to byś strasznie marzła.
|
2009-02-04, 09:35 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Jest coś takiego jak asertywność.
Użyj tego i postaw się rodzicom. Niech nie zapominają o Tobie bo Ty jesteś także ich dzieckiem,
__________________
I will always love you. You, my darling you.... |
2009-02-04, 09:37 | #55 | |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
__________________
Bridezilla |
|
2009-02-04, 09:58 | #56 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
Cytat:
Sama mam 21 lat i nie wyobrażam sobie podobnej sytuacji. Dzieci nie lubię, nie umiem się nimi zajmować, a poza tym, nie brałabym odpowiedzialności za tak małe stworzenie. Jestem jedynaczką i gdyby taka sytuacja mnie spotkała, to wolałabym się wynieść z domu, niż robić za kozła ofiarnego w tej sytuacji. Jest jeszcze kwestia podejścia rodziców. Bo gdyby ojciec nie 'kazał' i nie narzucał swojej woli, ale przyszedł, usiadł i pogadał, to pewnie wiele dałoby się załatwić. Ale to trzeba chcieć. Nie zazdroszczę sytuacji
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
||
2009-02-04, 10:04 | #57 | |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
To chyba zrozumiałe, że autorce się taka sytuacja nie podoba. Z pewnością jest jej przykro i czuje się mniej ważna od nowego dziecka.
__________________
Bridezilla Edytowane przez Antilia Czas edycji: 2009-02-04 o 10:06 |
|
2009-02-04, 10:08 | #58 | ||||
Raczkowanie
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
Cytat:
I owszem uwazam sie za odpowiedzialna. Zabiezpieczam sie wlasnie po to zeby w ciazy nie byc. Nie chce byc jedna z tych kobiet ,ktore w czasie studiow rodza dzieci i je wychowuja. Wiec dla mnie to zaden arguent. NIe takie mam plany. Uwazam ,ze dziecko powinno byc zaplanowane i wyczekane tak zeby moznabyloby mu poswiecic maksimum czasu i milosci. Takie jest moje podejscie do sprawy. Cytat:
Cytat:
Mowicie ,ze jestem egoistka. Wybaczcie ,ale mam pelne prawo do tego by martwic sie o siebie i o to co bedzie. Jednoczesnie chce stanac na wysokosci zadania i spelnic sie jako dobra siostra. Nie mam zadnego doswiadczenia z malymi dziecmi wiec nie wiem czy sobie poradze po prostu. To ,ze moja mama zaszla w ciaze to nie znaczy ,ze ja musze z tego powodu skakac z radosci. To jest ogromna zmiana i potrzebuje czasu zeby do tego przywyknac. To ,ze martwie sie tez o swoje sprawy to normalne. Wiec nie atakujcie tego. Nie pisalaam przeciez ,ze siostry NIE CHCE. Wystarczy czytac moje wypowiedzi ze zrozumieniem. Co do garazu to zeby bylo to normalne pomieszczenie to trzebaby bylo zrobic tam totalny remont. Lacznie z wyburzaniem okien ito. Nie wiem czy to w ogole sie oplaca skoro tak czy owak wyprowadze sie na koniec studiow z domu. Mnie po prostu przeraza to ,ze rodzice w ogole nie biora pod uwage tego ,ze ja moglabym sie wyprowadzic. Oni sa przyzwyczajeni do wyjazdow , imprez itp. A ktos przeciez bedzie musial zaopiekowac sie dzieckiem. Rozmawialam z rodzicami i uznalismy wspolnie ,ze mamy sporo czasu na postanowienia i razem ustalimy co zrobimy. Mam taka nadzieje. Ogolnie jesli chodzi o mojego tate to jest tylko jego prawda i zadna inna...wiec moze byc ciezko. Ale bede sie starala. Dziekuje Wam za wsparcie |
||||
2009-02-04, 10:17 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2009-02-04, 10:22 | #60 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: zostane siostra w wieku 21 lat...
Cytat:
To, że rodzice nie biorą pod uwagę Twojej wyprowadzki nie znaczy, że do niej nie dojdzie Wtedy rzeczywistość ich zmusi do "wzięcia pod uwagę". Cytat:
Myślę, że powinnaś stosować metodę zdartej płyty, czyli ze stoickim spokojem odpowiadać w kółko to samo. Że chętnie pomożesz, ale nie możesz robić X, bo [studia, stypendium itp]. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.