2010-07-27, 15:09 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Nauka języka angielskiego
Witam i proszę o radę. Chcę zapisać się do szkoły językowej i mam dylemat bo nie wiem co wybrać - metodę Callana, klasyczną czy jeszcze jakąś inną. Chcę nauczyć się języka od podstaw i w końcu mówić po angielsku bo dzięki temu mam szansę na lepszą pracę. Jak myślicie ile potrzeba czasu żeby móc się normalnie i swobodnie porozumieć? Dodam że nie należę do osób które mają zdolności językowe
|
2010-07-27, 15:29 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Skuteczność zależy od indywidualnych predyspozycji. Są osoby, którym bardziej odpowiada metoda Callana, są takie, które wolą tradycyjnie "kuć", a jeszcze innym pasują odmienne sposoby. Zastanów się, w jaki sposób Ty najłatwiej przyswajasz wiedzę. Jesteś słuchowcem, wzrokowcem czy kinestykiem?
To, jak szybko poczujesz się swobodnie w angielskim zależy nie tylko od Twoich zdolności, ale przede wszystkim od tego, ile wysiłku włożysz w naukę. Powodzenia
__________________
Życiowy cel: każdego dnia być coraz lepszą. <3 |
2010-07-27, 15:46 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Odradzam wszystkim metodę Callana.
Wg mnie najlepszą metodą jest, niektórym może się wydawać przestarzała, metoda klasyczna. Jeśli rozumiem o co Ci chodzi. Skoro nie masz zdolności językowych, to niestety potrzebne będzie Ci dużo samozaparcia. Ale wszystko jest możliwe. Może raczej zainteresuj się prywatnymi lekcjami? Korepetytor będzie miał czas tylko dla Ciebie, zorientuje się, co jest Twoją najmocniejszą stroną, a co najsłabszą i odpowiednio dobierze materiał. Ma to też taką zaletę, że nie musisz trzymać się sztywno terminu.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
2010-07-27, 15:53 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Ponura, dlaczego Twoim zdaniem metoda Callana jest nieodpowiednia?
__________________
Życiowy cel: każdego dnia być coraz lepszą. <3 |
2010-07-27, 16:22 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Sama już nie wiem, jedni zachwalają Callana inni stanowczą odradzają, a ja chcę się nauczyć zarówno pisania poprawnie i mówienia, o matko mam nadzeję że podołam
|
2010-07-27, 18:40 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
MaRcIuLkA, ja się uczę angielskiego (w szkole 3x w tygodniu) 7 lat i dopiero teraz wydaje mi się, ze jestem w stanie się dogadac. Od jakichś dwóch lat próbuję swoich sił w czytaniu książek i rozmowach na amerykańskich czatach i dobrze mi idzie, nie sądzę, że po roku lub dwóch przyswoiłabym taką wiedze, żeby móc to robić swobodnie.
Lekcje z korepetytorem odradzam. Są grupki j. angielskiego po ok. 7, 8 osób, oczywiście w szkole językowej, która nierzadko wspólpracuje z jakimś native speaker. Poza tym nauka w grupie jest wg mnie efektowniejsza.
__________________
♥♥♥
|
2010-07-27, 18:51 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
odpowiem za ponurą
metoda callana to wlasciwie nie metoda. Wg czytanej przeze mnie literatury nie spełnia odpowiednich warunków aby mogla być tak nazywana. Ja callana krytykuję za m.in.: - nie uczy swobodnego wypowiadania się, a raczej papugowania, mechanicznego odpowiadania utartymi zwrotami, uczy schematów. - uczeń ma zakaz zadawania pytań w trakcie zajec. jesli czegos nie rozumie nauczycielowi nie wolno tłumaczyć raz jeszcze! Uczeń "za czasem w końcu zaskoczy" (no co za bzdura) -brak wyjaśniania gramatyki. żadnej. - nauczycielowi nie wolno dostosować planu zajęć do potrzeb uczniów. Nauczyciel dostaje schemat lekcji z którego ma się szczegółowo wywiązać. W schemacie zapisane sa nawet wszystkie pytania jakie ma zadać i nie wolno mu wymyślać swoich. Te same pytania są ciagle powtarzane i uczniowie w koncu ucza sie jak odpowiadac na konkretne pytanie. Stwarza to złudzenie nabierania umiejętności porozumiewania się. -prawie brak zadań domowych
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
Edytowane przez Heledore Czas edycji: 2010-07-27 o 18:56 |
2010-07-27, 18:53 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Cytat:
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
2010-07-27, 19:49 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Cytat:
Heledore, dziękuję Faktycznie, nie ma to sensu. To takie "kucie" bez zrozumienia.
__________________
Życiowy cel: każdego dnia być coraz lepszą. <3 |
|
2010-07-27, 20:14 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Cytat:
Dzięki Heledore za info. Callana to ja chyba sobie odpuszczę jak mówisz, że kicha. Ja chcę być z językiem za pan brat a nie tylko "papugować" jak to określiłaś, ja chcę wiedzieć co mówię,czy poprawnie gramatycznie i jak się to pisze. |
|
2010-07-27, 20:26 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
W normalnej szkole Oczywiście w szkole językowej pójdzie to pewnie szybciej, ale, choć, ze tak powiem głupia nie jestem i uczyć się angielskiego chciałam i chcę, to - jak wspomniałam - pewnie czułam się po pewnym czasie. Tym bardziej, że na początku będzie to coś w stylu dzień dobry, jak się masz, do widzenia
__________________
♥♥♥
|
2010-07-27, 20:31 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Cytat:
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
2010-07-27, 20:57 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Dzięki dziewczyny za porady teraz zostaje żmudna praca, zakuwanie na maksa
|
2010-07-27, 21:02 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Sama uczę tego języka i wiem,że aby nauczyć się mówić po angielsku trzeba poświęcić temu mnóstwo czasu,być na bieżąco i nie odpuszczać. Metoda Callana nie skupia się w ogóle na gramatyce,była stosowana w wojsku i to było tylko po to,aby zrozumieć co druga osoba mówi,nie jak mówi,ale co. Metoda jak dla mnie w ogóle beznadziejna,nie uczy tego co najważniejsze.
|
2010-07-27, 21:38 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
metoda callana nie uczy pisania (a na tym Ci zależy). więc odpada. krzywde sobie można tą metodą zrobić. dogadać się, dogadasz ale nic ponad to.
ja zaczynałam nauke od programów multimedialnych do nauki języka obcego dla... dzieci. w ten sposób najłatwiej mi słówka wchodziły. (polecam taki stary program lingua land) potem zapisałam sie na angielski do prywatnej szkoły (bell). i jak przez ok. 8 lat nauki mizernie było z moim angielskim, to uważam, że jak na 4 lata nauki z native speaker'ami umiem już dość dużo. jestem w stanie zrozumieć większość filmów czy piosenek. jestem w stanie bez problemu zrozumieć co się do mnie mówi. więc polecam szukanie prywatnych szkół. z doświadczeń moich znajomych odradzam profi-lingue (nie wiem jak się pisze, jak ktoś wie, to proszę, mnie poprawić), bo trzeba kupować własne podręczniki, dają bardzo mało materiałów (np. kserówki); empik schools - i co z tego, że sprzęt hiperbajer jak nauczyciele kiepscy, poza tym na egzaminie nikt Ci nie pozwoli słuchać słuchowiska na słuchawkach, a tam tak uczą; o speak up też nie słyszałam niczego dobrego. oczywiście filie szkół między miastami mogą się różnić, najlepiej popytać wśród znajomych
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich. !szukam podręczników do nauki esperanto. Edytowane przez aldenea Czas edycji: 2010-07-27 o 21:41 |
2010-07-27, 22:34 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Poczytaj sobie o stylach uczenia się, metoda Colina Rose jest super.
|
2010-07-28, 09:31 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
jeszcze mam takie pytanie. Czy jesteście sumiennie i codziennie zakuwacie słówka? Kurcze bo ze mnie to taki mały leniuch
|
2010-07-28, 09:56 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Marciulka, ja też jestem leniuch, ale walczę z tym i staram się regularnie uczyć, bo wiem, ze warto
__________________
Życiowy cel: każdego dnia być coraz lepszą. <3 |
2010-07-28, 10:47 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
|
2010-07-28, 10:51 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
cyrylka dobrze że nie jestem osamotniona z tym moim problemem tępię to lenistwo ale ono często wygrywa mam teraz silną motywację (tylko żeby to nie był słomiany zapał ) bo jest duża szansa na lepszą pracę i kasę. Że też nie wzięłam się za naukę parę lat temu myślałam że studia wystarczą ale w dzisiejszych czasach to stanowczo za mało. Trzeba szlifować język
|
2010-07-28, 15:21 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Cytat:
Wystarczy ze będziesz sie uczyć słówek 15-20 min dziennie a szybko zauważysz efekty.Jeżeli wydaje ci sie ze jakieś słówko z listy juz zapamietalas to postaw koło niego np. kropeczkę. Powtarzając słówka następnego dnia pomijaj te z kropeczką. Ustal jeden dzień w tygoniu kiedy powtarzasz tylko słowka z kropką. Jesli nadal je pamietasz postaw kolejną kropkę. Słowko ktore otrzyma 3kropeczki można wykreślić i uznać ze już zadomowiło się w pamięci trwałej* *wg metody szybkiego zapamiętywania
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
2010-07-28, 15:33 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
ja tam wolę się uczyć z fiszek, że na jednej stronie mam napisane tłumaczenie, a z drugiej słówko, które mam zapamiętać. i jak stoje w kolejce, albo jade autobusem to sobie powtarzam i przekładam z kieszeni do kieszeni.
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich. !szukam podręczników do nauki esperanto. |
2010-07-28, 15:56 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Możesz jeszcze wydrukować słówka w wordzie - ale nie cięgiem, a "w rozsypce" i różnymi kolorami (bardziej będą przyciągać wzrok) i powiesić w jakimś miejscu, na które często spoglądasz - np. drzwi szafy, tablica korkowa obok ekranu.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
2010-07-28, 15:59 | #25 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Jeżeli kiedyś choć trochę się uczyłaś angielskiego i najbardziej zależy Ci na komunikacji to polecam zajęcia z native speaker'em , najlepiej w kilkuosobowych grupach (dla mnie max to 10).
Nie wiem ile czasu możesz na naukę poświęcić, dobre wydają się dla mnie kursy intensywne tj co najmniej 6 godzin w tygodniu (2x3 lub 3x2). |
2010-07-28, 18:58 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
dzięki dziewczyny za podpowiedź jak się uczycie czekam na jeszcze inne...
kaledonia parę lat temu uczyłam się w szkole, ale nic z tego już nie pamiętam, co najwyżej jak się przedstawić i jakieś poszczególne słówka. Teraz chcę zacząć mówić i nie stresować się czy moje zdania mają jakiś sens, zawaliłam sprawę bo już na studiach powinnam coś zrobić z moim nędznym angielskim Edytowane przez MaRcIuLkA Czas edycji: 2010-07-29 o 11:44 |
2010-08-04, 17:36 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Kluczem do nauki języka jest systematyczność. Dlatego jak już chcesz się uczyć to regularnie i nie dopuszczaj do siebie lenia bo jak sobie odpuścisz to skutki mogą być opłakane.
Jeżeli uczysz się od podstaw to ze swojej strony polecam kurs multimedialny. Sama się z takiego uczę od niedawna, tylko że hiszpańskiego. Korzystam z kursu supermemo i jestem bardzo zadowolona bo nie muszę się głowić nad tym co i ile muszę danego dnia powtórzyć i opanować. Program robi to za mnie: wyznacza mi powtórki i nowy materiał do opanowania. Oczywiście na podstawie tego jak wcześniej się oceniłam. Dla osób, którym opornie idzie organizowanie sobie codziennej nauki takie rozwiązanie jest jak znalazł. Nauka z takim kursem zajmuje około 30-40 minut każdego dnia i chociaż może trudno w to uwierzyć, jest lekka i przyjemna. I mówi to osoba, która zazwyczaj szybko się wszystkim zniechęca. Choć, może wpływ na to, że jest mi tak łatwo ma też to, że jest to drugi język obcy, którego się uczę. Minusem takiego kursu jest to, że nie ma komu zaprezentować swoich umiejętności dlatego polecam też kurs stacjonarny ale to już na wyższym poziomie jak już będzie się miało dobrze opanowane podstawy. |
2010-08-05, 21:07 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: szukam swojego miejsca na ziemi
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
dzięki dziewczyny, dla mnie te wszystkie informacje są naprawdę bardzo cenne
|
2010-08-27, 14:59 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
szukam właśnie na sieci info o szkołach angielskiego, i muszę przyznać że sporo tu informacji na ten temat zainteresował mnie między innymi xxx, bo na forach jest sporo pozytywów o tej szkole. Na stronce np piszą, że według ich autorskiego programu 1 poziom zdobywamy w 1 semestr... kosmyk, słyszałaś coś o tym ? bo widzę że miałaś jakiś kontakt z xxx
Edytowane przez alkaxy Czas edycji: 2013-12-21 o 16:44 Powód: reklama |
2013-12-19, 09:17 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nauka języka angielskiego
Z tego co piszecie to metodę Callana można sobie darować. Weszłam tu chcę zacząć uczyć się angielskiego. Niestety troszkę zawaliłam sprawę, bo niedawno byłam w ciąży i na urlopie macierzyńskim miałam czas na naukę - i oczywiście nie wykorzystałam tego. Angielski jest moim marzeniem i ostatnio czytam wiele na temat metod. Pewnie gdybym ten czas wykorzystała na naukę tobym nieźle już gadała :P Jak piszecie to nauka trwa całe lata świetlne, a miałam nadzieję że to szybciej można zorganizować. Ostatnio chodzi za mną metoda nauki fast languages - metoda totalnego zanurzenia w języku i trwa naprawdę krótko. Wykorzystuje najnowszą wiedzę o uczeniu się i podobno działa.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.