My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-04, 14:12   #3871
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez ania z wzgórza marzeń Pokaż wiadomość
wczoraj (po 2 latach aktywnego jeżdzenia) po raz 1 jezdzilam bez wlaczonyh swiatel, w dodatku wieczorem i zastanawialam sie co tak ciemno na ulicach

ale najlepszym się zdarza
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-04, 18:15   #3872
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez ania z wzgórza marzeń Pokaż wiadomość
wczoraj (po 2 latach aktywnego jeżdzenia) po raz 1 jezdzilam bez wlaczonyh swiatel, w dodatku wieczorem i zastanawialam sie co tak ciemno na ulicach
oooo, to pewnie Ciebie widziałam wczoraj wieczorem z naprzeciwka
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-04, 18:34   #3873
deyminka
Zadomowienie
 
Avatar deyminka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 042
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez ania z wzgórza marzeń Pokaż wiadomość
wczoraj (po 2 latach aktywnego jeżdzenia) po raz 1 jezdzilam bez wlaczonyh swiatel, w dodatku wieczorem i zastanawialam sie co tak ciemno na ulicach
hahaja się często zastanawiam czemu tak ciemno jest, muszę pamiętać wtedy żeby zerknąć czy światła mam włączone
__________________
10.08.2010-zdane prawko


deyminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-05, 21:15   #3874
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja akurat mieszkam kolo elektryka, któremu strasznie przeszkadzały latarnie uliczne koło domu i je wszystkie popsuł... dzięki temu jak wyjeżdżam wieczorem to raczej mi się nie zdaża nie włączyć świateł, bo ciemno jest jak w (!!!)
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-05, 21:28   #3875
aquarelka199
Rozeznanie
 
Avatar aquarelka199
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja miałam niezłą nauczkę za brak świateł. Mianowicie na jednym z egzaminów po powrocie do Wordu (po 40minutach) usłyszałam: "wszystko super ale jechała pani bez świateł. Negatywny". Od tej pory nie zdarzyło mi się nigdy jechać bez świateł
aquarelka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-05, 22:07   #3876
Kaktus17cm
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 29
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Odebrałam dzisiaj prawo jazdy. Jednak mój tata postanowił zmienić zdanie co do pożyczania mi od czasu do czasu samochodu - "gdzie ty niby chcesz tu jeździć?".
Po co to wszystko robiłam? Przecież nie zapisywałabym się na kurs bez możliwości jeżdżenia w przyszłości. Teraz wszystko zapomnę, własne auto kupię za 2-3 lata i będę durnym kierowcą, który boi się jeździć.

Miałyście kiedyś taki problem? Jak przekonałyście rodziców, że nie rozwalicie im samochodu?
__________________
21-10-2011 12:50 teoria + plac + miasto - / wynik: negatywny
23-11-2011 13:40 plac + miasto + / egzamin pozytywny!!
28-11-2011 11:09:40 Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
Kaktus17cm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-05, 22:13   #3877
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaktus17cm Pokaż wiadomość
Odebrałam dzisiaj prawo jazdy. Jednak mój tata postanowił zmienić zdanie co do pożyczania mi od czasu do czasu samochodu - "gdzie ty niby chcesz tu jeździć?".
Po co to wszystko robiłam? Przecież nie zapisywałabym się na kurs bez możliwości jeżdżenia w przyszłości. Teraz wszystko zapomnę, własne auto kupię za 2-3 lata i będę durnym kierowcą, który boi się jeździć.

Miałyście kiedyś taki problem? Jak przekonałyście rodziców, że nie rozwalicie im samochodu?
Na prawo jazdy poszlam dopiero jak byłam niezależna od rodziców.
Samochód kupiliśmy z TŻ za 500 zł Na niego, aby ubezpieczenie było tanie. Zarabiałam więc tankowałam i jeździłam.
Samochód czekał na mnie 3 miesiące i mobilizował, abym zdała egzamin
I jak moja córka będzie chciała zrobić prawko to na podobnych zasadach - dostanie swój samochód. Jakies tanie jeździdło do nauki ale warunkiem będzie, że sama je utrzyma.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-05, 23:03   #3878
aquarelka199
Rozeznanie
 
Avatar aquarelka199
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Na prawo jazdy poszlam dopiero jak byłam niezależna od rodziców.
Samochód kupiliśmy z TŻ za 500 zł Na niego, aby ubezpieczenie było tanie. Zarabiałam więc tankowałam i jeździłam.
Samochód czekał na mnie 3 miesiące i mobilizował, abym zdała egzamin
I jak moja córka będzie chciała zrobić prawko to na podobnych zasadach - dostanie swój samochód. Jakies tanie jeździdło do nauki ale warunkiem będzie, że sama je utrzyma.
Miałam taką samą sytuację. Wcześniej niby robiłam kurs ale nie udawało mi się zdać więc zrezygnowała bo i tak od rodziców auta bym nie brała. Dopiero w zeszłym roku kupiliśmy gracika, który miał być tylko mój więc się zmobilizowałam i szybko zdałam egzamin. Auto tankuję sama i opłacam go. I może głupio to zabrzmi (patrząc na to że mam już 20kilka lat) ale zanim rodzice pozwolili mi jeździć samej to przez około miesiąc musiałam jeździć z nimi albo z tż. Na początku byłam zła bo przecież jestem dorosła i wiem co robię. Ale potem uświadomiłam sobie że jazda samej to niestety nie to samo co z instruktorem u boku i odpuściłam jakiekolwiek kłótnie.
Do tej pory rzadko jeżdżę autami rodziców. I nie dlatego że nie wolno. Po prostu mam świadomość że to auto nie jest moje.
aquarelka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-05, 23:08   #3879
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

aquarelka, ja moim gracikiem MUSIAŁAM jeździć sama niemal od pierwszego dnia. Miałam nagłą wizytę u lekarza a jakikolwiek kierowca poza zasięgiem aby potowarzyszył. Jechałam więc z osobą, która prawka nie ma

A teraz w ciąży wolę nie jeździć Jazda samochodem działa na mnie usypiająco (ale ostatnie dwa tygodnie takie są). Wcześniej nie miałam problemów (a to już prawie koniec 6 miesiąca!)
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 07:24   #3880
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaktus17cm Pokaż wiadomość
Odebrałam dzisiaj prawo jazdy. Jednak mój tata postanowił zmienić zdanie co do pożyczania mi od czasu do czasu samochodu - "gdzie ty niby chcesz tu jeździć?".
Po co to wszystko robiłam? Przecież nie zapisywałabym się na kurs bez możliwości jeżdżenia w przyszłości. Teraz wszystko zapomnę, własne auto kupię za 2-3 lata i będę durnym kierowcą, który boi się jeździć.

Miałyście kiedyś taki problem? Jak przekonałyście rodziców, że nie rozwalicie im samochodu?
Kaktus - ja zrobiłam prawko mając lat 28 - w czerwcu 2008, pierwsze auto kupiliśmy w lutym 2011. Nie miałam problemu z jazdą, jak nabyłaś umiejętność jazdy samochodem, to jej nie zapomnisz - potem wszystko to kwestia praktyki, a czy zaczniesz od razu czy później - nie ma wielkiego znaczenia. To wszystko tkwi w głowie! Jak sobie wmówisz, że będzie do dupy i że nie będziesz jeździć, to nie będziesz. Więc trochę wiary w siebie
Tak nadmienię, że moja ciocia nie prowadziła auta dobre 20 lat po kursie, bo miała szofera (męża), a jak szofer zmarł to nagle się okazało, że można wykupić parę godzin jazd i zacząć jeździć mając jakieś 45 lat

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
aquarelka, ja moim gracikiem MUSIAŁAM jeździć sama niemal od pierwszego dnia. Miałam nagłą wizytę u lekarza a jakikolwiek kierowca poza zasięgiem aby potowarzyszył. Jechałam więc z osobą, która prawka nie ma

A teraz w ciąży wolę nie jeździć Jazda samochodem działa na mnie usypiająco (ale ostatnie dwa tygodnie takie są). Wcześniej nie miałam problemów (a to już prawie koniec 6 miesiąca!)
Karolcia - pomijam to co napisałaś, bo ja NIE W TEJ SPRAWIE Weź się Ty kobieto wysypiaj i nie zamęczaj małej siedzeniem po nocach przed kompem Pozdrowionka!
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 08:14   #3881
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
aquarelka, ja moim gracikiem MUSIAŁAM jeździć sama niemal od pierwszego dnia. Miałam nagłą wizytę u lekarza a jakikolwiek kierowca poza zasięgiem aby potowarzyszył. Jechałam więc z osobą, która prawka nie ma

A teraz w ciąży wolę nie jeździć Jazda samochodem działa na mnie usypiająco (ale ostatnie dwa tygodnie takie są). Wcześniej nie miałam problemów (a to już prawie koniec 6 miesiąca!)
Ja też od odebrania dokumentu prawka jeżdżę sama, ale z innego śmiesznego powodu, mam auto ale jest zarejestrowane na kogoś z rodziny tzn: ubezpieczenie i inne opłaty mi funduje ktoś z rodziny a eksplatacje np akumulator ostatnio wymieniłam, pióra wycieraczek, benzynę sama kupuję i wszelkie inne rzeczy opłacam sama.
Powód jeżdżenia samodzielnego jest taki według rodziny "że nauczę się więcej jak po kursie będę jeździć sama, a jakbym się zabiła to też sama a nie z drugą osobą" zaznaczam że całkowicie to popieram, nauczyłam się samodzielności w stresowych sytuacjach, byłam u mechanika też sama, nic mnie teraz nie zdenerwuje na drodze.
Jeździłam z rodziną na krótkie przejażdżki tzn 30 km może było i chwalili mój styl jazdy
Zresztą u mnie w rodzinie każdy zajęty i nikt nie ma czasu na niańczenie mnie.

Przeciw spaniu to może byś gumę do żucia żuła, ja jak się uczyłam czegoś nudnego to żułam gumę i mniej się spać chciało, a gumy chyba nie są szkodliwe dla dziecka, czy może halsy mocno miętowe też pobudzają delikatnie.
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-06, 10:02   #3882
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
Karolcia - pomijam to co napisałaś, bo ja NIE W TEJ SPRAWIE Weź się Ty kobieto wysypiaj i nie zamęczaj małej siedzeniem po nocach przed kompem Pozdrowionka!

ja śpię pomiędzy 1-10
nawet jak muszę wstać o 7 i cały dzień jestem na nogach
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 19:54   #3883
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaktus17cm Pokaż wiadomość
Odebrałam dzisiaj prawo jazdy. Jednak mój tata postanowił zmienić zdanie co do pożyczania mi od czasu do czasu samochodu - "gdzie ty niby chcesz tu jeździć?".
Po co to wszystko robiłam? Przecież nie zapisywałabym się na kurs bez możliwości jeżdżenia w przyszłości. Teraz wszystko zapomnę, własne auto kupię za 2-3 lata i będę durnym kierowcą, który boi się jeździć.

Miałyście kiedyś taki problem? Jak przekonałyście rodziców, że nie rozwalicie im samochodu?
Ja miałam wprost przeciwnie. Ledwo odebrałam prawko, a mój tata kazał się wozić we wszystkie miejsca gdzie miał coś do załatwienia. Rodzice jechali na imprezkę, a ja im robiłam za kierowcę. potem odkupiłam od taty to auto i służyło mi przez dobrych parę lat. A potem straciłam robotę i pojechałam robić za granicą i potrzebowałam na bilet i urządzenie się i opchnęłam autko kuzyniakowi, on mechanik z zamiłowania.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 20:56   #3884
aquarelka199
Rozeznanie
 
Avatar aquarelka199
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
aquarelka, ja moim gracikiem MUSIAŁAM jeździć sama niemal od pierwszego dnia. Miałam nagłą wizytę u lekarza a jakikolwiek kierowca poza zasięgiem aby potowarzyszył. Jechałam więc z osobą, która prawka nie ma

A teraz w ciąży wolę nie jeździć Jazda samochodem działa na mnie usypiająco (ale ostatnie dwa tygodnie takie są). Wcześniej nie miałam problemów (a to już prawie koniec 6 miesiąca!)
Ja tez chciałam już od razu jeździć ale rozważni rodzice nie pozwalali samej Na szczęście nie miałam sytuacji że musiałam gdzieś na gwałt jechać bo wtedy pewnie byłoby inaczej.
Lepiej nie ryzykuj W sumie jak tak patrze na twój podpis to nawet to imię mi się zaczyna podobać Tak po za tematem ;p
aquarelka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 21:06   #3885
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez aquarelka199 Pokaż wiadomość
Ja tez chciałam już od razu jeździć ale rozważni rodzice nie pozwalali samej Na szczęście nie miałam sytuacji że musiałam gdzieś na gwałt jechać bo wtedy pewnie byłoby inaczej.
Lepiej nie ryzykuj W sumie jak tak patrze na twój podpis to nawet to imię mi się zaczyna podobać Tak po za tematem ;p
Dlatego jazdę ograniczam do minimum. Jeżdżę głównie jako pasażer
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 09:34   #3886
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

U mnie było tak, że tata chciał i mnie zachęcał żebym jeździła po zdaniu prawka. I chętnie by mi auto dał. Ale to ja nie chciałam, bo się bałam a poza tym za duża odpowiedzialność

Dzisiaj sobie spokojnie dojechałam do pracy a tata dzwoni czy nie wywinęłam jakiegoś pirueciku, bo ponoć droga była miejscami lekko śliska. Ahaaa....dobrze wiedzieć, bo mi się wydawało, że jest tylko mokra i jechałam normalnie
Za to jego szef zjeżdżając z bocznej dróżki o mało co nie przestawił autem kiosku.
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 09:40   #3887
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Niedawno rozmawiałam z TŻ i mówię mu, że chciałabym kiedyś spróbować jazdę typowym sportowym autem na torze wyścigowym (pod okiem instruktora oczywiście)
I zapisać się do profesjonalnej szkoły bezpiecznej jazdy
Ale to była tylko luźna myśl i pomysł, bo teraz na pewno nie, ale kiedyś kiedyś. Fajnie byłoby sobie tak pojeździć
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 17:07   #3888
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja jeżdżę sama od początku...od razu się paliłam do jazdy.. teraz za dużo nie prowadzę, bo nie mam gdzie jeździć...ale jak tylko mam okazję to z wielką radością wsuadam za kółko

A wogóle jak będę w Polsce to chcę wziąść autko od dziadka i spróbować po lewej stronie podobno łatwo jest się porzestawić...zobaczymy
__________________
Calineczka

Edytowane przez paulinaizabela
Czas edycji: 2011-12-07 o 17:08
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 19:56   #3889
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

My byliśmy na torze wyścigowym w okolicach Częstochowy. Miałam okazję polatać na miejscu pasażera :P
Tor raczej marnej jakości,ale i tak dostarczył Chłopakom wiele frajdy...

Pada śnieg,pada śnieg... Czy tylko ja z niecierpliwością czekam aż będzie biało?
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-07, 20:01   #3890
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
My byliśmy na torze wyścigowym w okolicach Częstochowy. Miałam okazję polatać na miejscu pasażera :P
Tor raczej marnej jakości,ale i tak dostarczył Chłopakom wiele frajdy...

Pada śnieg,pada śnieg...
Czy tylko ja z niecierpliwością czekam aż będzie biało?
tak
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 05:53   #3891
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
tak

Ja też nie chcę śniegu (poza okresem świątecznym).
Dziś rano jechałam w okropnej pogodzie: wieje mocno i do tego pada deszcz ze śniegiem a jadące z przeciwka tiry powodują kurtynę deszczu za sobą i nic nie widać. Nienawidzę jeździć w taką pogodę
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 07:32   #3892
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Nie trza mi śniegu
Górolom niech nasypie, niech se uruchomią te kolejki.
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 12:24   #3893
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Pada śnieg,pada śnieg... Czy tylko ja z niecierpliwością czekam aż będzie biało?
ja lubię jak jest biało niestety u mnie śniegu nie ma wogóle
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 16:06   #3894
Jully
Raczkowanie
 
Avatar Jully
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 454
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

U mnie dzisiaj też deszcz ze śniegiem i sam snieg momentami. Warunki okropne zwłaszcza, że nie mam doświadczenia Ale najgorzej było wczoraj, niby ładnie i slonecznie, ale potwornie ślisko. Jak jechałam na uczelnie to widziałam kilka stłuczek i jakieś auto w rowie pozostawione
Jully jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 17:32   #3895
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

a mi dzisiaj w drodze do pracy poszla linka sprzegla :|
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 08:45   #3896
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Niestety po śniegu ani śladu...

I mam pytanie Dziewczyny,odnośnie żwirku do auta Bo nie mam pomysłu w co go wsypać,możecie coś podpowiedzieć?
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 09:36   #3897
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Niestety po śniegu ani śladu...

I mam pytanie Dziewczyny,odnośnie żwirku do auta Bo nie mam pomysłu w co go wsypać,możecie coś podpowiedzieć?
ja go musiałam wysypać na całą podłogę, bo po welurowych dywanikach woda przeleciała w tapicerkę podłogi. Na fotele i kanapę też musiałam trochę rozsypać. Zostawiłam na noc i pół dnia, odkurzyłam i mam spokój póki co
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 11:23   #3898
blondi1041
Rozeznanie
 
Avatar blondi1041
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 678
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

ostatnio w tv na dwójce widzialam jak jakas pani polecała umyc szyby wewnatrz samochodu pianka do golenia zeby zapobiec parowaniu szyb.. znacie ten sposob ? bo ja mam z parowaniem zawsze straszny problem, musze stac na parkingu pod praca dobre 10 minut zeby auto ogrzac i rozruszac przed jazda, inaczej to mam w srodku jedna wielkapare na szybach (nie mam welurowych dywanikow)
__________________

blondi1041 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 11:26   #3899
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez blondi1041 Pokaż wiadomość
ostatnio w tv na dwójce widzialam jak jakas pani polecała umyc szyby wewnatrz samochodu pianka do golenia zeby zapobiec parowaniu szyb.. znacie ten sposob ? bo ja mam z parowaniem zawsze straszny problem, musze stac na parkingu pod praca dobre 10 minut zeby auto ogrzac i rozruszac przed jazda, inaczej to mam w srodku jedna wielkapare na szybach (nie mam welurowych dywanikow)
ale my mamy/mieliśmy inny problem Szyby zamarzały od środka.
a pianko do golenia nie sprawdza się.
Masz klimatyzację w aucie? Włącz ją czasem.
Jeśli nie, to zmień ustawienia wentylacji na obieg otwarty zamiast zamkniętego
tak, jak jest tutaj
http://lanos.rf.pl/Nawiew/Konsola_srodkowa.jpg
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 12:22   #3900
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Masz klimatyzację w aucie? Włącz ją czasem.
Jeśli nie, to zmień ustawienia wentylacji na obieg otwarty zamiast zamkniętego
tak, jak jest tutaj
http://lanos.rf.pl/Nawiew/Konsola_srodkowa.jpg
Ja nie mam klimy, a wentylacje mam ustawioną na obieg otwarty cały czas i szyby trochę parują

ciekawy sposób z tą pianka do golenia jak któraś spróbuje to niech da znać czy się sprawdziło

Sabbatha przykro mi
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 16:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.