Badania hormonalne w szpitalu

[Lea_ny]

Napisane przez MonikaK0505

Niestety chyba tak "kolorowo" nie jest, albo mam mega niefart. Byłam w przychodni na Karowej u lekarza, dostałam skierowanie na oddział i tak się już "bujam" 4 miesiąc, bo zawsze, gdy dzwonię to nie ma już miejsc. Wpisują mnie na listę rezerwowych ale jeszcze nigdy nie oddzwonili
A Wy wszystkie dostałyście się od razu? U jakiego lekarza byłaś prywatnie (jak można) spytać, bo zaraz kończy mi sie ważność skierowania i będę musiała iść po nowe, więc może tym razem pójdę prywatnie chociaż po skierowanie
|Z góry dziękuję za odpowiedzi

Jak ja byłam u lekarza z Karowej, to mowilr, ze skierowanie będzie ważne dopóki mnie nie przyjmą, nawet jeśli to bedzie długo trwało. Więc upewnij się czy naprawdę musisz iść po kolejne.

[amisu]

Napisane przez MonikaK0505

Niestety chyba tak "kolorowo" nie jest, albo mam mega niefart. Byłam w przychodni na Karowej u lekarza, dostałam skierowanie na oddział i tak się już "bujam" 4 miesiąc, bo zawsze, gdy dzwonię to nie ma już miejsc. Wpisują mnie na listę rezerwowych ale jeszcze nigdy nie oddzwonili
A Wy wszystkie dostałyście się od razu? U jakiego lekarza byłaś prywatnie (jak można) spytać, bo zaraz kończy mi sie ważność skierowania i będę musiała iść po nowe, więc może tym razem pójdę prywatnie chociaż po skierowanie
|Z góry dziękuję za odpowiedzi

Ja na razie raz dzwoniłam i też się "odbiłam" . Lekarka powiedziała mi, że skierowanie ważne jest pół roku, więc następnym razem jeśli znów trafisz na rezerwową to zapytaj, jak z tym skierowaniem. Teoretycznie jest tak jak dziewczyny napisały wyżej, skierowanie jest ważne dotąd, aż zostanie usunięta przyczyna jego wystawienia aczkolwiek lepiej się upewnić.

[MonikaK0505]

Napisane przez amisu

Ja na razie raz dzwoniłam i też się "odbiłam" . Lekarka powiedziała mi, że skierowanie ważne jest pół roku, więc następnym razem jeśli znów trafisz na rezerwową to zapytaj, jak z tym skierowaniem. Teoretycznie jest tak jak dziewczyny napisały wyżej, skierowanie jest ważne dotąd, aż zostanie usunięta przyczyna jego wystawienia aczkolwiek lepiej się upewnić.

No mi też się wydawało, że skierowanie jest ważne dopóki mnie nie przyjmą. Ja na liście rezerwowej jestem już chyba 3 raz...(Próbuję od listopada)
A odnośnie skierowanie to pytałam tej Pani, która odebrała telefon (nie wiem czy to lekarz, czy kto), ale powiedziała mi, że skierowanie ważne jest 6 miesięcy i jeśli będzie się kończyć to muszę się wybrać do lekarza po nowe. Nie wiem...zadzwonię do rejestracji i jeszcze raz spytam, bo będzie kiepsko, jak się okaże, że trzeba czekać kolejnych kilka miesięcy aby lekarz napisał nowe...

[Kasia0590]

Dziewczynki, powiedzcie mi czy przed badaniami (1 faza) trzeba przestrzegać jakiejś diety?(czytalam gdzies,ze nie wolno jesc kilka dni przed slodyczy) dostalyscie jakies wytyczne??
Czy na Karowej lepiej byc w koszuli czy pizamie(spodnie+bluzka)?
Jakies porady?Nigdy nie bylam w szpitalu w srode ide na oddzial

[Petit_Papillon]

Napisane przez Kasia0590

Dziewczynki, powiedzcie mi czy przed badaniami (1 faza) trzeba przestrzegać jakiejś diety?(czytalam gdzies,ze nie wolno jesc kilka dni przed slodyczy) dostalyscie jakies wytyczne??
Czy na Karowej lepiej byc w koszuli czy pizamie(spodnie+bluzka)?
Jakies porady?Nigdy nie bylam w szpitalu w srode ide na oddzial

Nie mozna jesc slodyczy ani owocow przez czas przebywania na oddziale. Ale to Ci przekaza na oddziale juz jak bedziesz.
Ja jak bylam to spalam w pizamie, ale na dzienne lazenie i tak zakladalam dres i w nim pomykalam

[Aredhel125]

Ja chcę, żeby lekarz skierował mnie na gruntowne badania do szpitala. Jestem z okolic Wrocławia. Czy któraś z Was wie do jakiego lekarza się udać prywatnie, zeby takie skierowanie wydał? Jak taka procedura?

Nie wiem gdzie szukac odpowiedniego lekarza, przychodni, szpitala, gdzie się pytać, zapisać?

[adula118]

Cześć

Z tego co wiem to we Wrocławiu masz tylko 2 szpitale do dyspozycji. Jeden to jest na Pasteura, a 2 to Wojskowy Szpital na Weigla - ja osobiście ten polecam. W tym szpitalu miałam okazję kilka razy być i ogólnie byłam zadowolona. Ostatnio zmieniła się tam ordynator, ale nie wiem czy to jakieś znaczenia ma. Myślę,że najprościej byłoby pójść na wizytę prywatną właśnie do ordynator. Znajdź nazwisko sobie w necie na stronie szpitala wojskowego ( nie chcę nazwiskami tu pisać). Jest jeszcze 1 wspaniały tam lekarz. Jeśli chcesz więcej info to napisz do mnie na adres priv (wtedy podam Ci dokładne nazwiska). Tu jest mój adres emailowy: adusia_118@wp.pl

Napisane przez Aredhel125

Ja chcę, żeby lekarz skierował mnie na gruntowne badania do szpitala. Jestem z okolic Wrocławia. Czy któraś z Was wie do jakiego lekarza się udać prywatnie, zeby takie skierowanie wydał? Jak taka procedura?

Nie wiem gdzie szukac odpowiedniego lekarza, przychodni, szpitala, gdzie się pytać, zapisać?

[lupinefairy]

Cześć dziewczyny!
Mam skierowanie do szpitala na Karową na badanie I i II fazy cyklu i... mam je i tyle. Próbuję od października, zawsze zapisują mnie na listę rezerwowych, i nie oddzwaniają. Wczoraj zapytałam się babki w rejestracji jak to jest z tą listą, to się dowiedziałam, że to lista rezerwowych tylko na ten miesiąc, jakby ktoś zrezygnował to dzwonią. Ale jak długa jest to też nikt nie wie... I trzeba co miesiąc próbować, bo one mi cyklu nie wyliczą. Ale skierowanie jest ważne dopóki mnie nie przyjmą. No ale ile można czekać...
Więc mam pytanie, gdzie polecacie prywatnie w Warszawie, w miarę tanio? Same badania, bez pobytu w szpitalu?

[kasia_9319]

Cześć dziewczyny
Właśnie dostałam się na badania na Karową, okres zaczął mi się z nocy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną (jakby inaczej) zadzwoniłam dzisiaj i mam stawić się na oddziale w piątek do niedzieli. Czy będą mi przez weekend robili jakieś badania i mogę dostać wypis w niedziele czy przetrzymają mnie do poniedziałku? Czy mam nic nie jeść przed przyjęciem? Nic babka nie wspominała że mam być na czczo.. I ogólnie czego się spodziewać, bo to moja pierwsza hospitalizacja..

[Kasia0590]

Na pierwszą fazę stawiasz się po śniadaniu-w szpitalu dostaniesz dopiero obiad, pierwsze badania będziesz miała robione badania dopiero w nocy. Na pewno będziesz miała zrobione wszystkie badania jakie są zlecone na pierwszej fazie. Do domu wypiszą Cię w 3 dobie- musisz leżeć dwie noce ponieważ to właśnie w nocy pobierana jest krew.

[amisu]

Dostałam się na Karową, idę jutro (piatek) i będę do poniedziałku. Byłam lekko zdziwiona, że w weekend, ale powiedziano mi, że w weekendy też robią badania.
Czy pamiętacie, czy na oddziale jest czajnik elektryczny lub/i mikrofalówka?

[Petit_Papillon]

Czajnik jest, ale mikrofalowki chyba nie ma.

[Aredhel125]

Napisane przez amisu

Dostałam się na Karową, idę jutro (piatek) i będę do poniedziałku. Byłam lekko zdziwiona, że w weekend, ale powiedziano mi, że w weekendy też robią badania.
Czy pamiętacie, czy na oddziale jest czajnik elektryczny lub/i mikrofalówka?

Nie musiałaś czekac, tak od razu idziesz w ciągu kilku dni? Jak to u Ciebie było? Miałaś juz jakies badania wcześniej?

[amisu]

Napisane przez Aredhel125

Nie musiałaś czekac, tak od razu idziesz w ciągu kilku dni? Jak to u Ciebie było? Miałaś juz jakies badania wcześniej?

Skierowanie dostałam w grudniu, na oddział dostałam się za trzecim razem. Nie miałam wcześniej badań, skierowanie dostałam z przychodni przyszpitalnej.
Na pierwszej fazie miałam tylko krew pobieraną, w sumie chyba 8 razy, głównie w nocy.
Za dwa tygodnie idę na drugą fazę i wtedy już będzie więcej badań, usg tv, usg piersi, więcej badań krwi i inne badania, zależnie od wyników.
Organizacyjnie jest słabo, przyszłam na 7:30 a na salę weszłam dopiero po 12:00, jak poprzednie "lokatorki" dostały wypisy :/.

Pytanie do dziewczyn, które były na obu fazach: Czy Wam też lekarz zabronił współżyć przez czas między pobytami (fazami, te 2 tyg.)??? Nawet z prezerwatywą zabronił :p

[kasia_9319]

No właśnie też zabronił, zastanawiam się czemu. Ciężko będzie wytrwać

[Jezyna2]

Hej. Ja tez dostałam skierownie na badania hormonalne na Karowej. Mam zadzwonić jak dostanę okres i umówić się między 3 a 6 dniem cyklu na 2 noce w spitalu. Przewiduje, ze będzie to mniej więcej za 2 tygodnie. Chciałam tam zadzwonić "na próbę" żeby się dowiedzieć jak jest z tymi miejscami, bo dużo z Was pisze, że są problemy. Ale w ogóle nie mogę się tam dodzwonić! Albo nikt nie odbiera, albo jest zajęte. Mam na skierowaniu dwa telefony i oba to samo. Czy dziewczyny, którym się udało tam dodzwonić i zapisać, mogą coś poradzić. Dzwonicie punkt 12? Czy jest jakiś sposób? Pójść tam osobiście?

[For3verYoung]

Do dziewczyn, które były w szpitalu na Karowej: Badania w pierwszej fazie cyklu są przeprowadzane w 3-6 dniu cyklu? Mam kontaktować się z moją lekarką w przyszłym m-cu i ma nadzieję, że będą wolne miejsca.
Czy przed szpitalem jest parking? Nie jestem z Warszawy i zastanawiam się, czy przyjechać tutaj sama i zostawić gdzieś auto na parkingu (nie chce przy tym zbankrutować) czy lepiej, żeby ktoś mnie przywiózł..

[amisu]

Napisane przez For3verYoung

Do dziewczyn, które były w szpitalu na Karowej: Badania w pierwszej fazie cyklu są przeprowadzane w 3-6 dniu cyklu? Mam kontaktować się z moją lekarką w przyszłym m-cu i ma nadzieję, że będą wolne miejsca.
Czy przed szpitalem jest parking? Nie jestem z Warszawy i zastanawiam się, czy przyjechać tutaj sama i zostawić gdzieś auto na parkingu (nie chce przy tym zbankrutować) czy lepiej, żeby ktoś mnie przywiózł..

Na terenie szpitala nie ma parkingu a przy ulicach wszędzie są parkomaty.
Pobyt jest tak jak napisałaś, między 3 a 6 dc ale dzwonisz pierwszego.

[For3verYoung]

Jeszcze chciałam dopytać o badania w II fazie. Orientujecie się, czy każdej kobiecie wykonują biopsję macicy? Ostatnio w poczekalni nasłuchałam się sporo o tym badaniu. Panie, które były po II fazie nastraszyły mnie, że boli przeokropnie i niektóre kobiety wychodzą z płaczem po tym badaniu

[Lea_ny]

Napisane przez For3verYoung

Jeszcze chciałam dopytać o badania w II fazie. Orientujecie się, czy każdej kobiecie wykonują biopsję macicy? Ostatnio w poczekalni nasłuchałam się sporo o tym badaniu. Panie, które były po II fazie nastraszyły mnie, że boli przeokropnie i niektóre kobiety wychodzą z płaczem po tym badaniu

Na Karowej chcą robić wszystkim - chyba, że w posiewie wyjdzie jakas bakteria/grzyb, to wtedy nie robią. Mi wtedy coś wyszło, więc ominęła mnie ta "przyjemność"

[Petit_Papillon]

Napisane przez For3verYoung

Jeszcze chciałam dopytać o badania w II fazie. Orientujecie się, czy każdej kobiecie wykonują biopsję macicy? Ostatnio w poczekalni nasłuchałam się sporo o tym badaniu. Panie, które były po II fazie nastraszyły mnie, że boli przeokropnie i niektóre kobiety wychodzą z płaczem po tym badaniu

Tak, robia praktycznie wszystkim. Chyba, ze tak jak zostalo napisane wyzej w posiewie cos wyjdzie.
I tak, nie chce Cie straszyc, ale boli. Nie bede opisywala tego na forum dokladnie, ale ja zaczelam slabnac na fotelu.

[gwiazdka93]

.

[For3verYoung]

Napisane przez Lea_ny

Na Karowej chcą robić wszystkim - chyba, że w posiewie wyjdzie jakas bakteria/grzyb, to wtedy nie robią. Mi wtedy coś wyszło, więc ominęła mnie ta "przyjemność"

Napisane przez Petit_Papillon

Tak, robia praktycznie wszystkim. Chyba, ze tak jak zostalo napisane wyzej w posiewie cos wyjdzie.
I tak, nie chce Cie straszyc, ale boli. Nie bede opisywala tego na forum dokladnie, ale ja zaczelam slabnac na fotelu.

Dzięki dziewczyny za informacje. Przeżyłam już kilka bolesnych badań, więc przeżyję i to, chociaż nie wiem na co mi ta biopsja.

[Petit_Papillon]

Napisane przez For3verYoung

Dzięki dziewczyny za informacje. Przeżyłam już kilka bolesnych badań, więc przeżyję i to, chociaż nie wiem na co mi ta biopsja.

Niekoniecznie po to, zeby sprawdzic czy nie masz nowotwora, ale zeby zobaczyc czy nic sie nie dzieje w szyjce macicy, no.czy nie masz polipow.

[elibe]

Skierowanie na Karową jest ważne 6 miesięcy. Mnie akurat poinformowała Pani w rejestracji jak wpisywała mnie na listę rezerwową że moje skierowanie jest już nieaktualne. Sama czekałam PONAD ROK na wizytę (w końcu się udało!). Najlepiej miesiąc przed końcem ważności skierowania zapisać się do lekarza w razie, gdy w ostatnim miesiącu znowu się nie uda. Na wizytę też się trochę czeka, a tak zaoszczędzicie sobie trochę czasu. Przedłużyć można nawet u innego lekarza, ja też tak robiłam

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Jezyna2

Hej. Ja tez dostałam skierowanie na badania hormonalne na Karowej. Mam zadzwonić jak dostanę okres i umówić się między 3 a 6 dniem cyklu na 2 noce w spitalu. Przewiduje, ze będzie to mniej więcej za 2 tygodnie. Chciałam tam zadzwonić "na próbę" żeby się dowiedzieć jak jest z tymi miejscami, bo dużo z Was pisze, że są problemy. Ale w ogóle nie mogę się tam dodzwonić! Albo nikt nie odbiera, albo jest zajęte. Mam na skierowaniu dwa telefony i oba to samo. Czy dziewczyny, którym się udało tam dodzwonić i zapisać, mogą coś poradzić. Dzwonicie punkt 12? Czy jest jakiś sposób? Pójść tam osobiście?

Osobiście nie idź, bo Ciebie tylko odeślą. Rzeczywiście tak jest, że nikt nie odbiera, albo jest zajęte. Ja dzwoniłam bez przerwy 2 godziny, aż ktoś odebrał. Przez ponad rok tylko raz ktoś się nie dodzwoniłam Ogólnie ze 100 razy próbowałam przez te 2 godziny Także to norma i trzeba cierpliwie czekać

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez Kasia0590

Dziewczynki, powiedzcie mi czy przed badaniami (1 faza) trzeba przestrzegać jakiejś diety?(czytalam gdzies,ze nie wolno jesc kilka dni przed slodyczy) dostalyscie jakies wytyczne??
Czy na Karowej lepiej byc w koszuli czy pizamie(spodnie+bluzka)?
Jakies porady?Nigdy nie bylam w szpitalu w srode ide na oddzial

W szpitalu raczej nic nie mówią o diecie, ewentualnie wieczorem ok 20-21, mówią, żeby już nic jeść. Na stronie jest informacja, żeby przez 2 dni unikać nie słodyczy, nie pić soków owocowych i abstynencja seksualna. A co do ubioru- w czym Ci wygodnie. Większość chodzi w dresach, bo tak po prostu wygodniej

[Jezyna2]

Wielkie dzięki za odpowiedź i podziwiam wytrwałość - rok czekania! Jej, mam nadzieje, że uda mi się szybciej, bo naprawdę mi zależy na tych badaniach.

[For3verYoung]

Napisane przez elibe

Skierowanie na Karową jest ważne 6 miesięcy. Mnie akurat poinformowała Pani w rejestracji jak wpisywała mnie na listę rezerwową że moje skierowanie jest już nieaktualne. Sama czekałam PONAD ROK na wizytę (w końcu się udało!). Najlepiej miesiąc przed końcem ważności skierowania zapisać się do lekarza w razie, gdy w ostatnim miesiącu znowu się nie uda. Na wizytę też się trochę czeka, a tak zaoszczędzicie sobie trochę czasu. Przedłużyć można nawet u innego lekarza, ja też tak robiłam

Strasznie długo czekałaś , a skierowanie dostałaś podczas wizyty na nfz? Ja chodzę prywatnie do lekarki z Karowej, ostatnio przed wizytą rozmawiałam z innymi pacjentkami i jedna dostała się od razu na te badania, a druga czekała tylko m-c.

[elibe]

Chodzę na nfz Pani w recepcji powiedziała, że musiałam mieć strasznego pecha. Jak byłam żeby przedłużyć skierowanie (podobno teraz wystawiają już bezterminowe ) to lekarka wypisała mi 2 opak. duphastonu, żebym miała na wszelki wypadek więcej. Długo czekałam, ale się udało i czekam na II fazę !

[malamiiii19]

Dziewczyny,chodzila ktoras z was moze do dr Slowinskiej endokrynolog ? Czy ona moze dac skierowanie na oddzial do szpitala?

Mam kilka pytan odnosnie pobytu na oddziale:
1) Badania sa robione w nocy, tzn w jakich godzinach ? Pielegniarki was budza ?
2) Ktoras z was pisala ze najgorsze bylo rozebranie sie na poczatku do naga.W jakim celu do naga ? Jesli musimy tam sie stawic w pierwszych dniach miesiaczki to stoimy tak przed lekarzami? Ja sie troche wstydze nawet w majtkach stac wypchanych 2 podpaskami(bo okres mam obfity) stac przed ludzmi hehe
3)Jestem dziewica,czyli bede miala tylko badanie USG przez powloki brzuszne ? To mnie nabardziej stresuje,moge sie tak po prostu nie zgodzic na badanie ginekologiczne ?
4) Sa robione jakies badania piersi i rozne EKG serca itp.?
5)Ile razy trzeba oddawac mocz w tych pojemniczkach?
6)Spotkalyscie sie z jakimis niemilymi dziewczynami na oddziale?

[For3verYoung]

Dziewczyny, ile dni leżałyście na II fazie na Karowej? W szpitalu mówili, że przeważnie krócej, bo tylko 1 dobę (na I fazie byłam 2 doby).