Zapuszczanie włosów cz. VIII

[Nati996]

Witam się cieplutko
Postanowiłam po porodzie, że zapuszczam włosy, aktualnie są do łopatek, cel - przed Biodra maks, może trochę krótsze.. moje włosy są kręcone, z tendencja do puszenia, rozjaśniane i prostowane kupę lat, ale po ostatnim odpoczynku (ostatnie farbowanie w lutym) są w zaskakująco dobrej formie jestem kompletnie zielona w temacie i nie wiem od czego i jak zaczac - help!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Dziewczyny nie kuście sattvia i banfi bo mam juz taki zapas

[Amarisha]

Też dużo dobrego czytałam o wcierkach Sattvy i mam pytanie, czy te wcierki mogą przyciemnić jasny blond? Chciałam je kupić, ale trochę się tego obawiam.

Ostatnio umyłam włosy w pośpiechu i nałożyłam jakąś maskę Gliss Kura i miałam lekkie fale. Wolę jednak proste włosy, więc dziś wpadło olejowanie. Podobno olej lniany może przyciemnić włosy, ale póki co świetnie mi się sprawdza. Co jakiś czas używam fioletowego szamponu albo maski, więc nie jest tak źle z kolorem.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez Nati996

Witam się cieplutko
Postanowiłam po porodzie, że zapuszczam włosy, aktualnie są do łopatek, cel - przed Biodra maks, może trochę krótsze.. moje włosy są kręcone, z tendencja do puszenia, rozjaśniane i prostowane kupę lat, ale po ostatnim odpoczynku (ostatnie farbowanie w lutym) są w zaskakująco dobrej formie jestem kompletnie zielona w temacie i nie wiem od czego i jak zaczac - help!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama też dopiero się uczę, ale już widzę pierwsze efekty. Zaczęłam używać łagodnych szamponów, zanim ich użyję to je spieniam i samą pianą myję skórę głowy. Po umyciu delikatnie je odciskam w ręcznik. Zaczęłam też olejować włosy i myję je metodą omo. Zwracam uwagę na to jakich używam masek i odżywek. Dodatkowo wcierka, czasem jakaś płukanka, zabezpieczanie końcówek serum silikonowym. Też mam włosy rozjaśniane i widzę, że jest już jakaś poprawa, więc może coś z tego też Ci się sprawdzi.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88024794]+Pytanie do wszystkich: Czy macie jakieś porównanie między różnymi wcierkami Sattva? O tej z almą więcej słyszę, a o innych rodzajach niewiele i się zastanawiam skąd taka różnica w popularności i czy może tylko mi się wydaje.


Floresan zawsze kupuję na allegro (wychodzi najtaniej, ok 10zł). Pamiętam też, że wizaż24 ma dobrą cenę tej wcierki

A co Sattvy, ja przetestowałam wersję z cynamonem i amlą i uważam, że w kwestii porostu najmocniej działa henna &amla[/QUOTE]

Używałam henny z amlą i teraz używam cynamonu z szafranem i jak dla mnie.. Obie tak samo kiepsko pachną
Chciałam jeszcze przetestować anyż z lukrecją ale nie mogę na niego trafić

Napisane przez katte25

Dziewczyny nie kuście sattvia i banfi bo mam juz taki zapas

Miałam zrobić zapas ale odezwał się rozsądek
Muszę denkowac to co mam.

Napisane przez Amarisha

Też dużo dobrego czytałam o wcierkach Sattvy i mam pytanie, czy te wcierki mogą przyciemnić jasny blond? Chciałam je kupić, ale trochę się tego obawiam.

Mam jaśniejsze włosy u nasady i dałaś mi tym pytaniem do myślenia

Zapisałam się do fryzjera. Jutro o 16
Jak wrócę to może wreszcie wkleję aktualizację chociaż nie ma się czym chwalić

[pseudofeministka]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88024794]Dołączam, bo mam kaprys mieć włosy za tyłek i może się dowiem czegoś ciekawego.
Gdzie kupujesz floresan?

+Pytanie do wszystkich: Czy macie jakieś porównanie między różnymi wcierkami Sattva? O tej z almą więcej słyszę, a o innych rodzajach niewiele i się zastanawiam skąd taka różnica w popularności i czy może tylko mi się wydaje.


Kilka lat temu przeglądałam włosową część internetu i Tangle Teezer był wówczas najlepszym na świecie objawieniem. Widzę, że przebył długą drogę od tego czasu
Przerabiałam różne szczotki i dla mnie TT póki co jest najlepszy. Na pewno nie widzę by mi cokolwiek urywał.

Wygooglałam sobie tę Olivia Garden i nie czaję o co hype. Ma włosie(?) jak szczotki, które są dostępne na rynku od dziesiątek lat, więc co ona może robić lepiej/inaczej?[/QUOTE]


Odnośnie wcierek, dlaczego chcesz konkretnie z Sattvy? ( doczytałam dlaczego) Jak masz wytrzymały skalp to ja polecam wcierki alkoholowe , dają najlepsze efekty - u mnie póki co wygrywa Capitavit z Herbapolu , wcześniej super działała Banfi Klasyczna (czerwona), ale odstawiłam, bo po miesiącu stosowania przyczyniła się do wypadania włosów.



Tak na Wlosingu jezdza po TT, nawet ta szczotka doczekała się osobnego posta a Olivia Garden jest tak wychwalana, że zaczynam się zastanawiać czy za produkcją Olivii nie kryje się Agnieszka.



OG ma nietypowy kształt, a żeby było zabawniej to ja ostatnio wygrzebałam z Avonu szczotkę o podobnej konsukcji - włosie dzika umieszczone na plastikowych igiełkach, tylko kształt inny. A tę szczotkę to chyba dostałam z 7 lat temu i ona leżała taka nówka.


Ja mam TT od wielu lat i dla mnie to też najlepsza szczotka. Ostatnio kupiłam sobie taką co wygładza włosy i też jestem zadowolona i nie widzę, żeby jakoś duzo włosów w niej zostawało, a jak rozczesywałam Olivia to zawsze coś w niej zostawało.

W temacie porostu i wcierkowania. Wracam do regularnego wcierkowania, bo ostatnio kompletnie zaniedbałam tę czynność, a mam jeszcze do ścięcia te kilka cm po jednej strobie i chcialabym to załatwić do czasu wesela, czyli jeszcze dwa miesiące Postanwiłam stuningować Banfi i zobaczę czy mi nie zmasakruje skalpu. Jeżeli będzie dobrze to będę nią wcierkować. W każdym razie od dzisiaj do dnia wesela mam zamiar co mycie wcierkować. Mam nadzieję, że mój skalp to przeżyje

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez pseudofeministka

Odnośnie wcierek, dlaczego chcesz konkretnie z Sattvy? Jak masz wytrzymały skalp to ja polecam wcierki alkoholowe , dają najlepsze efekty - u mnie póki
co wygrywa Capitavit z Herbapolu , wcześniej super działała Banfi Klasyczna (czerwona), ale odstawiłam, bo po miesiącu stosowania przyczyniła się do wypadania włosów.

Nie jestem jakoś specjalnie przywiązana do Sattvy. Pytam o nią, bo słyszałam dobre opinie.
Innych też chętnie spróbuję, a że skalp mam odporny, to alkoholowe też wchodzą w grę.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

Tak na Wlosingu jezdza po TT, nawet ta szczotka doczekała się osobnego posta a Olivia Garden jest tak wychwalana, że zaczynam się zastanawiać czy za produkcją Olivii nie kryje się Agnieszka.



OG ma nietypowy kształt, a żeby było zabawniej to ja ostatnio wygrzebałam z Avonu szczotkę o podobnej konsukcji - włosie dzika umieszczone na plastikowych igiełkach, tylko kształt inny. A tę szczotkę to chyba dostałam z 7 lat temu i ona leżała taka nówka.


Ja mam TT od wielu lat i dla mnie to też najlepsza szczotka. Ostatnio kupiłam sobie taką co wygładza włosy i też jestem zadowolona i nie widzę, żeby jakoś duzo włosów w niej zostawało, a jak rozczesywałam Olivia to zawsze coś w niej zostawało.

W temacie porostu i wcierkowania. Wracam do regularnego wcierkowania, bo ostatnio kompletnie zaniedbałam tę czynność, a mam jeszcze do ścięcia te kilka cm po jednej strobie i chcialabym to załatwić do czasu wesela, czyli jeszcze dwa miesiące Postanwiłam stuningować Banfi i zobaczę czy mi nie zmasakruje skalpu. Jeżeli będzie dobrze to będę nią wcierkować. W każdym razie od dzisiaj do dnia wesela mam zamiar co mycie wcierkować. Mam nadzieję, że mój skalp to przeżyje

Pierwszy akapit mnie rozbawił do łez
Mnie osobiście Agnieszka zraziła do siebie aferką z jedną marką którą sledze na insta. Uważam, że to było niepotrzebne z jej strony.. Na pewno nic więcej w jej sklepie nie kupię mimo natrętnego promowania go przy każdej możliwej okazji

Ja mam 3 szczotki Olivia Garden i u mnie sprawdzają się ok. Nie zauważyłam też nigdy zniszczeń po TT ale odkąd moja córka ją odkryła ja musiałam znaleźć zamiennik bo mnie do niej nie dopuszczała

W jaki sposób chcesz stuningować Banfi?
Ja mam tyle wcierek, że nie wiem od której zacząć ale najpierw chce zdenkowac Sattvę.

[katte25]

Ja zaczęłam wcierać olejek rycynowy ale efektów nie widze wręcz przeciwnie wypada mi więcej włosów.

[Amarisha]

Co do wcierek to póki co używałam tylko jednej - Jantar. Fajnie się u mnie sprawdza, mam sporo nowych włosków. Przeczytałam o wcierkach z kropli żołądkowych, kupiłam je ostatnio i będę testować.

[pseudofeministka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88034088]Pierwszy akapit mnie rozbawił do łez
Mnie osobiście Agnieszka zraziła do siebie aferką z jedną marką którą sledze na insta. Uważam, że to było niepotrzebne z jej strony.. Na pewno nic więcej w jej sklepie nie kupię mimo natrętnego promowania go przy każdej możliwej okazji

Ja mam 3 szczotki Olivia Garden i u mnie sprawdzają się ok. Nie zauważyłam też nigdy zniszczeń po TT ale odkąd moja córka ją odkryła ja musiałam znaleźć zamiennik bo mnie do niej nie dopuszczała

W jaki sposób chcesz stuningować Banfi?
Ja mam tyle wcierek, że nie wiem od której zacząć ale najpierw chce zdenkowac Sattvę.[/QUOTE]


Jezu, a co to za afera znowu? A mowilam Wam, ze agresywnie promuja sklep i jej kosmetyki i w ogole, myslalam, ze tylko mnie to tak razi. Agnieszka sobie za chwile ostro w stope strzeli, tak czuje. Jej kosmetyki tez nie robia jakiejs wielkiej furory, bo widze, ze sa czesto wymieniane. Ona tak troche balansuje jak dla mnie, ale szala predzej czy pozniej w ktoras strone sie przechyli.



Mam zel lagodzacy z mazidel z nawilzaczami i skladnikami lagodzacymi, kojcymi, chcialam uzywac go do twarzy, ale nie mam za bardzo kiedy i on mi tak zalegal, wiec uznalam, ze do mojej skory glowy fajnie sie sprawdzi. Najpierw dodalam kilka kropli do Capitavitu i juz znacznie lepiej moj sklap go znosil, ostatnio dodalam do Banfi i o dziwo ze skalpem nic sie nie dzieje - wlosy ani mi nie wypadaly, skora glowy mnie nie swedziala, wiec bede probowac. Chce wcierkowac, ale przez moj wrazliwy sklap nie jest to zawsze mozliwe, ale teraz bede uparta

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

Jezu, a co to za afera znowu? A mowilam Wam, ze agresywnie promuja sklep i jej kosmetyki i w ogole, myslalam, ze tylko mnie to tak razi. Agnieszka sobie za chwile ostro w stope strzeli, tak czuje. Jej kosmetyki tez nie robia jakiejs wielkiej furory, bo widze, ze sa czesto wymieniane. Ona tak troche balansuje jak dla mnie, ale szala predzej czy pozniej w ktoras strone sie przechyli.



Mam zel lagodzacy z mazidel z nawilzaczami i skladnikami lagodzacymi, kojcymi, chcialam uzywac go do twarzy, ale nie mam za bardzo kiedy i on mi tak zalegal, wiec uznalam, ze do mojej skory glowy fajnie sie sprawdzi. Najpierw dodalam kilka kropli do Capitavitu i juz znacznie lepiej moj sklap go znosil, ostatnio dodalam do Banfi i o dziwo ze skalpem nic sie nie dzieje - wlosy ani mi nie wypadaly, skora glowy mnie nie swedziala, wiec bede probowac. Chce wcierkowac, ale przez moj wrazliwy sklap nie jest to zawsze mozliwe, ale teraz bede uparta

Znowu? A była już jakaś? podobno jedna marka użyczyła sobie jej nazwy własnej na swój produkt no i Agnieszce się to baaardzo nie spodobało

Wróciłam od fryzjera. Na razie nici z zapuszczania.. Włosy mam wyrównane. Mam przychodzić co 3 miesiące to będziemy podcinać końcówki żeby systematycznie schodzić ze wszystkich zniszczeń jakie spowodowały u mnie farby rozjaśniające. Jeszcze kilka dni temu chodziło za mną farbowanie włosów ale teraz już nigdy nie tknę farby

Pani fryzjerka powiedziała, żebym olejowała włosy oliwą z oliwek więc od razu po wyjściu z salonu pognałam do spożywczego gdzie zakupiłam owe cudo. Szkoda, że systematyczności zakupić nie można

[pseudofeministka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88037121]Znowu? A była już jakaś? podobno jedna marka użyczyła sobie jej nazwy własnej na swój produkt no i Agnieszce się to baaardzo nie spodobało

Wróciłam od fryzjera. Na razie nici z zapuszczania.. Włosy mam wyrównane. Mam przychodzić co 3 miesiące to będziemy podcinać końcówki żeby systematycznie schodzić ze wszystkich zniszczeń jakie spowodowały u mnie farby rozjaśniające. Jeszcze kilka dni temu chodziło za mną farbowanie włosów ale teraz już nigdy nie tknę farby

Pani fryzjerka powiedziała, żebym olejowała włosy oliwą z oliwek więc od razu po wyjściu z salonu pognałam do spożywczego gdzie zakupiłam owe cudo. Szkoda, że systematyczności zakupić nie można [/QUOTE]


To niech sobie opatentuje albo zastrzeze nazwy



Ahh nic nie mow o tym zapuszczaniu - u mnie to samo. Jestme niemalze przekonana, ze dopoki nie zetne calej rozjasnianej czesci to dobrze nie bedzie. Dzisiaj podcielam koncowki zeby jak najszybciej pozbywac sie tych zniszczen po prawej stronie. Wlosy po tej stronie jakos bardzo szybko mi sie niszcza. Po przerzuceniu do tylu, mimo podciecia zrobila mi sie jeszcze wieksza dziura niz byla. I chyba po prostu daje sobie luz z tym , niech rosna, jak bedzie dziura to bedzie, bo ja widze, ze i tak tego nie ogarne. Podcinam regularnie wlosy co miesiac i caly czas jest to samo, juz mnie to denerwuje i daje sobie spokoj. Bede lazic z dziura

Ostatnio mi sie wydawalo, ze pozbycie sie dziury to kwestia 3 cm, a teraz widze, ze znacznie wiecej. Ja to zawsze mam cos Wlosy po tej jednej stronie super sie prezentuja sa geste i miesiste, a po tej drugiej taka bieda I to wszystko na jednej glowie sie dzieje!

[katte25]

Napisane przez pseudofeministka

Jezu, a co to za afera znowu? A mowilam Wam, ze agresywnie promuja sklep i jej kosmetyki i w ogole, myslalam, ze tylko mnie to tak razi. Agnieszka sobie za chwile ostro w stope strzeli, tak czuje. Jej kosmetyki tez nie robia jakiejs wielkiej furory, bo widze, ze sa czesto wymieniane. Ona tak troche balansuje jak dla mnie, ale szala predzej czy pozniej w ktoras strone sie przechyli.



Mam zel lagodzacy z mazidel z nawilzaczami i skladnikami lagodzacymi, kojcymi, chcialam uzywac go do twarzy, ale nie mam za bardzo kiedy i on mi tak zalegal, wiec uznalam, ze do mojej skory glowy fajnie sie sprawdzi. Najpierw dodalam kilka kropli do Capitavitu i juz znacznie lepiej moj sklap go znosil, ostatnio dodalam do Banfi i o dziwo ze skalpem nic sie nie dzieje - wlosy ani mi nie wypadaly, skora glowy mnie nie swedziala, wiec bede probowac. Chce wcierkowac, ale przez moj wrazliwy sklap nie jest to zawsze mozliwe, ale teraz bede uparta

Własnie mam ten sam problem wrażliwą skóre, nie tylko na głowie, teraz zastanawiam sie czy wogóle zakupić sattvę czy banfi bo się boje, że pieniądze wyrzucę w błoto.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

To niech sobie opatentuje albo zastrzeze nazwy



Ahh nic nie mow o tym zapuszczaniu - u mnie to samo. Jestme niemalze przekonana, ze dopoki nie zetne calej rozjasnianej czesci to dobrze nie bedzie. Dzisiaj podcielam koncowki zeby jak najszybciej pozbywac sie tych zniszczen po prawej stronie. Wlosy po tej stronie jakos bardzo szybko mi sie niszcza. Po przerzuceniu do tylu, mimo podciecia zrobila mi sie jeszcze wieksza dziura niz byla. I chyba po prostu daje sobie luz z tym , niech rosna, jak bedzie dziura to bedzie, bo ja widze, ze i tak tego nie ogarne. Podcinam regularnie wlosy co miesiac i caly czas jest to samo, juz mnie to denerwuje i daje sobie spokoj. Bede lazic z dziura

Ostatnio mi sie wydawalo, ze pozbycie sie dziury to kwestia 3 cm, a teraz widze, ze znacznie wiecej. Ja to zawsze mam cos Wlosy po tej jednej stronie super sie prezentuja sa geste i miesiste, a po tej drugiej taka bieda I to wszystko na jednej glowie sie dzieje!

No właśnie, też pomyślałam, że mogła by to uczynić zamiast robić awanturę ale może pomyślała, że dzięki temu więcej osób usłyszy o jej sklepiczku. Nawet przestałam ją obserwować na insta bo serio uważam, że to było przesadzone.

Ja już mam luz z tym zapuszczaniem. Chyba dojrzałam do tego, że jednak wolę mieć krótkie włosy ale żeby były w nienagannym stanie kiedyś i tak urosną, czas mija więc muszę być po prostu cierpliwa

[pseudofeministka]

Napisane przez katte25

Własnie mam ten sam problem wrażliwą skóre, nie tylko na głowie, teraz zastanawiam sie czy wogóle zakupić sattvę czy banfi bo się boje, że pieniądze wyrzucę w błoto.

Sattva jest chyba olejowa i niealkoholowa, wiec nie powinna zrobic krzywdy. Chociaz ja mam taka skore glowy, ze ona chyba nie lubi jak cos sie na nia naklada regularnie- czy nakladam Banfi czy Orientane czy Capitavit kilka razy pod rzad, to po ktoryms razie odczuwam dyskofort skory glowy. Wiec chyba nie ma reguly. Musisz sprobowac. Capitavit kosztuje 9 zł, wiec mozesz sprobowac. W razie czego nie bedzie szkoda jak bedzie podraznialo.

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88038168]No właśnie, też pomyślałam, że mogła by to uczynić zamiast robić awanturę ale może pomyślała, że dzięki temu więcej osób usłyszy o jej sklepiczku. Nawet przestałam ją obserwować na insta bo serio uważam, że to było przesadzone.

Ja już mam luz z tym zapuszczaniem. Chyba dojrzałam do tego, że jednak wolę mieć krótkie włosy ale żeby były w nienagannym stanie kiedyś i tak urosną, czas mija więc muszę być po prostu cierpliwa [/QUOTE]


O matkooo Nie wiedzialam, ze to az tak Nie mam insta, wiec jej nie obserwuje.



Wiesz ja jestem juz umeczona tymi wlosami, po prostu. Gdybym wiedziala, ze rozjasnianie da mi kilkuletnia przeprawe z wlosami i ze bede miala takie problemy to naprawde w zyciu bym sie na to nie zdecydwala. Wiec NIE FARBUJ


I w sumie gdybym miala inne wlosy to tez bym sciela, bez zastanowienia. Tylko u mnie im krotsze wlosy tym wiekszy efekt pudla, ktory ujarzmic moze tylko prostownica, wiec zatoczylabym kolo. Dlatego nie chce decydowac sie na tak radykalne ciecie, bo wiem, ze u mnie nic to nie da.



Ale plusem tego jest to, ze kondycja wlosow bardzo mi sie poprawila. Wlosy sa miekkie, gladkie, ujarzmione, blyszcza sie.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

Wiesz ja jestem juz umeczona tymi wlosami, po prostu. Gdybym wiedziala, ze rozjasnianie da mi kilkuletnia przeprawe z wlosami i ze bede miala takie problemy to naprawde w zyciu bym sie na to nie zdecydwala. Wiec NIE FARBUJ


I w sumie gdybym miala inne wlosy to tez bym sciela, bez zastanowienia. Tylko u mnie im krotsze wlosy tym wiekszy efekt pudla, ktory ujarzmic moze tylko prostownica, wiec zatoczylabym kolo. Dlatego nie chce decydowac sie na tak radykalne ciecie, bo wiem, ze u mnie nic to nie da.



Ale plusem tego jest to, ze kondycja wlosow bardzo mi sie poprawila. Wlosy sa miekkie, gladkie, ujarzmione, blyszcza sie.

Nie, nie farbuję już ostatnie 17 maja musi mi wystarczyć. Odrostu nie widać więc luz

Nałożyłam tą oliwę, na to czepek i ręcznik potem jeszcze herbatka z pokrzywy

[pseudofeministka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88038826]Nie, nie farbuję już ostatnie 17 maja musi mi wystarczyć. Odrostu nie widać więc luz

Nałożyłam tą oliwę, na to czepek i ręcznik potem jeszcze herbatka z pokrzywy [/QUOTE]


Ja mam taki odrost , że w ogóle nie powinnam wychodzić z nim z domu, ale mam to gdzieś A gdyby naszła Cię chęć zniwelowania różnicy międyz odrostem a długością, to warto kupić odżywkę koloryzująca

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

Ja mam taki odrost , że w ogóle nie powinnam wychodzić z nim z domu, ale mam to gdzieś A gdyby naszła Cię chęć zniwelowania różnicy międyz odrostem a długością, to warto kupić odżywkę koloryzująca

Oj nie, nigdy więcej nawet odżywki koloryzującej. Jak pomyślę, że w ubiegłoroczny urlop miałam zdrowe włosy do talii chociaż wtedy dla mnie w kiepskim kolorze, a w tym roku będę miała kolor który mi się podoba ale włosy nawet nie sięgające podbródka to mnie szlag trafia na własną głupotę
Zachciało mi się rozjaśniania, eh

[katte25]

Napisane przez pseudofeministka

Sattva jest chyba olejowa i niealkoholowa, wiec nie powinna zrobic krzywdy. Chociaz ja mam taka skore glowy, ze ona chyba nie lubi jak cos sie na nia naklada regularnie- czy nakladam Banfi czy Orientane czy Capitavit kilka razy pod rzad, to po ktoryms razie odczuwam dyskofort skory glowy. Wiec chyba nie ma reguly. Musisz sprobowac. Capitavit kosztuje 9 zł, wiec mozesz sprobowac. W razie czego nie bedzie szkoda jak bedzie podraznialo.

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------




O matkooo Nie wiedzialam, ze to az tak Nie mam insta, wiec jej nie obserwuje.



Wiesz ja jestem juz umeczona tymi wlosami, po prostu. Gdybym wiedziala, ze rozjasnianie da mi kilkuletnia przeprawe z wlosami i ze bede miala takie problemy to naprawde w zyciu bym sie na to nie zdecydwala. Wiec NIE FARBUJ


I w sumie gdybym miala inne wlosy to tez bym sciela, bez zastanowienia. Tylko u mnie im krotsze wlosy tym wiekszy efekt pudla, ktory ujarzmic moze tylko prostownica, wiec zatoczylabym kolo. Dlatego nie chce decydowac sie na tak radykalne ciecie, bo wiem, ze u mnie nic to nie da.



Ale plusem tego jest to, ze kondycja wlosow bardzo mi sie poprawila. Wlosy sa miekkie, gladkie, ujarzmione, blyszcza sie.

Masz rację może zacznę od Capitavitu i nie będę wcierać 3 dni pod rząd

[pseudofeministka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88040659]Oj nie, nigdy więcej nawet odżywki koloryzującej. Jak pomyślę, że w ubiegłoroczny urlop miałam zdrowe włosy do talii chociaż wtedy dla mnie w kiepskim kolorze, a w tym roku będę miała kolor który mi się podoba ale włosy nawet nie sięgające podbródka to mnie szlag trafia na własną głupotę
Zachciało mi się rozjaśniania, eh [/QUOTE]


A dlaczego nie? Dla mnie odżywki koloryzujące to super sprawa , osiagam kolory od pastelowego rozu, po bezowy ciemny blond bez uszczerbku dla kondycji wlosa



Oj Kochana, łączę się w bólu, nawet nie wiesz jak Cię rozumiem z tym rozjaśnianiem.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

A dlaczego nie? Dla mnie odżywki koloryzujące to super sprawa , osiagam kolory od pastelowego rozu, po bezowy ciemny blond bez uszczerbku dla kondycji wlosa



Oj Kochana, łączę się w bólu, nawet nie wiesz jak Cię rozumiem z tym rozjaśnianiem.

Jakoś się boję wszystkiego co ma w nazwie koloryzujące No i chyba po latach doszłam do wniosku, że mój naturalny kolor nie jest aż tak zły

To jest nas dwie, mądre po szkodzie

[katte25]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88044093]Jakoś się boję wszystkiego co ma w nazwie koloryzujące No i chyba po latach doszłam do wniosku, że mój naturalny kolor nie jest aż tak zły

To jest nas dwie, mądre po szkodzie [/QUOTE]

Ja zawsze chciałam mieć blon ale nie na całych włosach tylko stopniowo cieniowane, no i potem miałam wysuszone i kolor powoli robił się nie ładny na szczęście włosy odrastaja i mogłam spokojnie podcinac co jakis czas a teraz mam swój brąz naturalny kolor, tylko musze farbować bo niestety człowiek siwieje

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez katte25

Ja zawsze chciałam mieć blon ale nie na całych włosach tylko stopniowo cieniowane, no i potem miałam wysuszone i kolor powoli robił się nie ładny na szczęście włosy odrastaja i mogłam spokojnie podcinac co jakis czas a teraz mam swój brąz naturalny kolor, tylko musze farbować bo niestety człowiek siwieje

Ja mam naturalny blond i póki co siwych nie widać więc mma nadzieję, że jeszcze kilka lat tak bez nich pociągnę

[beata_wajs_migdal]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88038168]No właśnie, też pomyślałam, że mogła by to uczynić zamiast robić awanturę ale może pomyślała, że dzięki temu więcej osób usłyszy o jej sklepiczku. Nawet przestałam ją obserwować na insta bo serio uważam, że to było przesadzone.

Popieram Twoje stanowisko wobec Agnieszki, zrobilam tak samo

Ja już mam luz z tym zapuszczaniem. Chyba dojrzałam do tego, że jednak wolę mieć krótkie włosy ale żeby były w nienagannym stanie kiedyś i tak urosną, czas mija więc muszę być po prostu cierpliwa [/QUOTE]

Brawo Ty ! Włosy przeciez i tak urosną..moje miały teraz tydzien bez dopalaczy: bez olejowania i wcierania tylko szampon 2w1 i serum na końcówki..

Jestem juz po urlopie i...mialam co czytać
dziś zrobilam sobie full wypas włosing naolejowalam włosy olejem z awokado,zemulgowalam , speelingowalam potem maska, potem serum na końcówki i spokoj.. na urlopie bylo tylko mydlo cedrowe i koncowka zielonej herbaty od Anwen ,aha byla jeszcze wcierka ale nie taka tradycyjna jak od sattvy tylo khadi na samą skórę głowy..

co do wcierek sattva mialam tylko 2 rodzaje i wlasnie z tego co wiem to są bez alkoholu..

[nikisa]

Dzisiaj w ruch poszła magnolia z isany, którą też wczesałam i spłukałam. Bardzo fajne włosy mam dziękuje za polecenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Melanchton]

Ja też ostatnio musiałam zrobić włosing, bo trochę przeproteinowałam mgiełką z GlissKura.
Dałam na noc olej z Sattvy a rano pod czepek resztkę maski Nacomi (fajny skład, ale do takiego użycia "po myciu" się nie nadawała, jakieś dziwne były po niej włosy) z łyżką miodu i połową jakiejś profesjonalnj ampułki. Włosy wyszły bajka!


Nacomi zdenkowana, więc mogę szukać jakiejś nowej maski (zwykle mam najwyżej dwie, bo rzadko "włosinguję", na co dzień tylko szybka odżywka). Miałyście może coś z VisPlantis? Waham się między maską z owsem a maską z lukrecją. Oba składy wydają się spoko!

[pseudofeministka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;88044093]Jakoś się boję wszystkiego co ma w nazwie koloryzujące No i chyba po latach doszłam do wniosku, że mój naturalny kolor nie jest aż tak zły

To jest nas dwie, mądre po szkodzie [/QUOTE]

Ja też się bałam, dlatego nigdy nie udało mi się uzyskać takiego koloru jaki chciałam, dopiero jak poszłam na całośc to uzykałam to co chcę

A druga sprawa jest taka, że jak masz rozjaśniane włosy to ten barwnik Ci się wypłucze.

Ja ostatnio przyciemniłam swoje włosy i udało mi się uzyskać kolor niemalże identyczny z odrostem i niestety nie pasuje mi, jednak blond ładnie rozswietla mi całą twarz i to jest taki mój kolor Póki co zapuszczam, włosy już odżyły, jeżeli po ścieciu zniszczeń utrzymam włosy w dobrej kondycji to rozważe blond końcówki takie jak miałam kiedyś.

[nikisa]

Czy któraś z Was jest chętna na puszkę shake your hair? Nie przebrne przez niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beata_wajs_migdal]

Napisane przez nikisa

Czy któraś z Was jest chętna na puszkę shake your hair? Nie przebrne przez niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja moge przygarnąć ,napisz na priv

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nikisa

Czy któraś z Was jest chętna na puszkę shake your hair? Nie przebrne przez niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przebrnęłam przez swój i już wypiłam całe nie wiem czy jeszcze kupię.
W ogóle te kosmetyki Anwen to u mnie porażka. Miałam wielkie nadzieję związane z serum, później przyszła kolej na szampon i znowu klops.. Za to Mint It Up jest super więc tyle dobrze. Jeszcze mam do przetestowania proteinową magnolię