2020-12-12, 13:58 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
- chcesz żeby w zasadzie od pierwszego spotkania facet zabiegał o Ciebie niczym w komedii romantycznej - chcesz, żeby to on inicjował kontakt - chcesz, żeby zawsze miał czas, nigdy nie był zmęczony, nigdy nie był w pracy - czujesz się krzywdzona tym, że on ma wolny dzień i śmie się nie odzywać Z takim podejściem nie zajdziesz zbyt daleko ani z tym ani z innym facetem. To nie podstawówka. Ludzie mają życie poza miłością i nie mogę cały dzień zajmować się wzdychaniem do drugiej osoby i rozpamiętywaniem, jak wspaniałą kobietę poznali. Moim zdaniem powinnaś wyjść z tej bańki oczekiwań i scenariuszy tego "co robi facet, któremu zależy", przestać nad nim sapać i dusić go i podejść do sprawy normalnie: spotykajcie się, kiedy oboje macie czas (jeśli on może wykroić tylko dwie godziny co parę dni to ciesz się z tych dwóch godzin, a nie narzekaj, że jakby kochał prawdziwie to już byście byli zrośnięci biodrem), poznawajcie się, rozmawiajcie i niech rzeczy biegną normalnie. Nie rozumiem zupełnie po co te naciski i fochy. Chłop się z Tobą spotyka, więc znaczy że chce się z Tobą spotykać, tak czy nie? Więc nie dorabiaj sobie filozofii, że tak naprawdę nie chce. czas wrzucić na luz. I skończyć z byciem "staroświecką". Mamy 21 wiek, jedyne osoby, które chcą staroświeckich panien to jacyś pogrzani konserwatyści. Normalni, dorośli, dojrzali ludzie chcą partnerstwa, wsparcia, równości w związku. Inni są po prostu toksyczni. I, tak, Ty też jesteś teraz dla tego facet atoksyczna.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
2020-12-12, 14:12 | #62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Ale ona tylko gada o tym jaka jest staroświecka. W rzeczywistości jest tak staroświecka, że idzie bez zobowiązań do łóżka z dopiero co poznanym facetem
|
2020-12-12, 14:29 | #63 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Identyczne odczucia miałam spotykając się z facetem wyłącznie na seks. I na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że powyższe wcale nie świadczy o uczuciowym zaangażowaniu. |
|
2020-12-12, 14:33 | #64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-12-12, 15:33 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-12-12, 18:51 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Blad 1: poszlas szybko do lozka, mimo ze na kilometr widac, ze laczysz seks z emocjami.
Blad 2: Ty myslalas, ze skoro oboje szukacie zwiazku i poszliscie do lozka, to bedziecie na wylacznosc. Nastepnym razem zanim sprawy zajda dla Ciebie za daleko konkretnie ustal z facetem co jest miedzy wami. W tym wypadku on nic zlego nie zrobil, to bylo wasze drugie spotkanie, nikt nikomu niczego nie obiecywal. Blad 3: facet juz Ci nagadal jaki to on jest niezalezny, ze on ma co do kobiet wysokie wymagania***, jak to ma zle doswiadczenia z kobietami, bo ex go kontrolowala, suszyla glowe o za malo czasu, rzekome zdrady itd, a Ty dalej piszesz, ze facet jest jak ksiaze z bajki. Jezeli jestes emocjonalna i raczej staroswiecka w tej sferze, to to nie jest facet dla Ciebie. Na dzien dobry pokazuje Ci, ze bedziesz dodatkiem w jego zyciu jak to on bedzie mial czas - i raczej nie bedziesz mogla nawet nic powiedziec, bo albo a) od razu pojdzie do innej, bardziej "niezaleznej"/mniej wymagajacej, albo b) bedziesz kolejna jeczaca i meczaca dziewczyna w jego zyciu. **Czyli: najlepiej, jezeli Ty nie bedziesz miala w stosunku do niego zadnych oczekiwan i niczego nie bedziesz wymagala. Cokolwiek sie dzieje - nie marudz, bo on sie zwinie. Juz Ci wyraznie zakomunikowal, ze z wczesniejszych zwiazkow wychodzil, bo dziewczyny go "ograniczaly". Blad 4: ledwo faceta znasz, a a) idziesz z nim do lozka, b) oczekujesz nie wiadomo jakiego zainteresowania, tlumaczenia sie itd (ja mam konserwatywne podejscie do randkowania, ale w zyciu nie wpadlabym na to, zeby na samiutkim poczatku patrzec ile chlopak siedzi online i rozkminiac dlaczego sie nie odzywa), c) przestawiasz swoje plany dla kolesia, dla ktorego nie jestes nikim waznym, po co? On Cie wciska gdzies tam od niechcenia na godzine jakbys byla dostawa z supermarketu, a Ty zmieniasz caly plan dnia dla niego..? Ogolnie uwazam, ze sie nie dogadacie i nie wiem, co Cie tak w nim ujelo. Wasze podejscie do relacji calkowicie sie rozjezdza - Ty myslisz romantycznie, chcesz oddania, zaangazowania, bycia priorytetem. On w mojej opinii traktuje kobiete jako dodatek, jak nie ta, to inna - zaczniesz miec wymagania, bedziesz chciala zeby poswiecal Ci wiecej uwagi, a obstawiam, ze tydzien i koles sie ulotni. I za trzy dni bedzie sie bujal z inna. Ani Twoje, ani jego podejscie w mojej opinii nie jest zle, ale taki clash of attitudes w zwiazku to przepis na katastrofe.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2020-12-12, 19:24 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Moim zdaniem fakt, że on nie chce utrzymywać kontaktu między spotkaniami, i wręcz irytuje go jak piszesz i dzwonisz, świadczy o tym, że on ma cię w dupie. Jak już wspomniano wyżej - masz być dodatkiem do jego życia, i masz się dostosować i znać swoje miejsce, bo to 'pan niezależny'. Widać, że ty oczekujesz czegoś innego, więc lepiej daj sobie spokój.
To , że od początku ci ściemniał, że ma uraz po poprzedniej kontrolującej dziewczynie, a tak naprawdę umawiał się po kryjomu z innymi laskami (a przecież mógł ci powiedzieć, że randkuje też z innymi) też go stawia w złym świetle. W ogóle chyba musi być bardzo przystojny skoro na siłę chcesz sobie wmówić, że może nie jest tak źle, skoro wg tego co opisujesz, czujesz się bardzo niekomfortowo w tej relacji, ale za wszelką cenę chcesz brnąc dalej. On się nie zmieni - jest jaki widzisz, i ten typ faceta ci nie odpowiada. |
2020-12-13, 12:08 | #68 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Gołym okiem widać, ze ten układ to lipa. Jesteś do seksu, zaspokajania doraźnej potrzeby bliskości. Inaczej między spotkaniami też czułabyś jego atencję zamiast zniecierpliwienia.
Rzuć go zanim skończysz ze złamanym sercem. |
2020-12-13, 12:35 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Też mi to na seks układ wygląda. I to nawet nie jakiś super milusi skoro irytujesz go pomiędzy spotkaniami.
Ten tekst, że chciał Cię rzucić, bo zobaczył, że Ty dobra kobieta jesteś. No, no... |
2020-12-13, 13:20 | #70 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
|
Dot.: Dobrego złe początki?
No właśnie, jeśli odczytuję to dobrze, to facet jest miły i czuły tylko jak chce seksu, a w pozostałe dni masz mu dupy nie zawracać.
Możliwie, że wygrałaś ten casting, bo jako jedyna z kandydatek byłaś od początku chętna na seks Cytat:
|
|
2020-12-13, 14:52 | #71 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Widzę, że są podzielone zdania. Jedna z Was twierdzą, że mam za duże oczekiwania w stosunku do niego, że wymagam non stop kontaktu i że to po mojej stronie leży problem. Niektóre mają zdanie, że to facet sobie leci w kulki i najmniejszym wysiłkiem chce pobzykać.
|
2020-12-13, 14:54 | #72 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Problem leży po dwóch stronach. Ty za bardzo się spinasz i anagazujesz w relację z facetem, który z kolei dobrze nie rokuje. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-12-13, 16:24 | #73 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Co postanowilas?
|
2020-12-13, 19:20 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Właściwie to decyzję zdążył podjąć pierwszy. Rozmawialiśmy wczoraj przez telefon i powiedział, że ma świadomość tego, że na początku zachował się nie fair i że sam nie czuł by się na moim miejscu komfortowo, gdyby wiedział że ja bym się spotykała z kimś innym na początku. Mówił, że nie dziwi się mi, że mam wątpliwości czy będzie w stosunku do mnie wporzadku. Przyznał, że flirtował na raz z kilkoma dziewczynami, że ma inne podejscie do flirtu i seksu niż ja. Powiedział, że on ma wątpliwości, że przy nim nie będę się czuła pewnie i bezpiecznie, że nie chce żebym się męczyła. No i że to koniec. Życzył powodzenia
Potem po kilku godzinach napisał, że o mnie myśli i że przykro mu że nie wyszło, jest zły na siebie że tak się stało bo bardzo mnie polubił i przykro mu że ja nie chcę z nim być ? Edytowane przez jaksliwkawkompot Czas edycji: 2020-12-13 o 19:22 |
2020-12-13, 19:32 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-12-13, 19:59 | #76 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Związek mu się kojarzy z ograniczeniami, z rezygnacja z innych przyjemnych rzeczy. Przyznał, że długo był sam i że się przyzwyczaił do niezależności. Apropo tych jego związków 2/3 miesięcznych powiedział, że kiedyś przeczytał to w jakiejś książce, że fascynacja kobietą trwa mniej więcej tyle i po takim czasie można stwierdzić czy chce się z tą osobą związać czy nie. Widać że wziął to mocno do siebie Tinder i dzisiajsze czasy dają dużo możliwości, szybki seks, miłe powierzchowne relacje, nie ma pasuje mi coś to nic się nie dzieje ,bo za rogiem czeka ktoś inny, nowy i lepszy. Z jednej strony to dobrze, bo wydaje mi się że ludzie nie tkwią już tak często jak jak kiedyś w kiepskich związkach i relacjach. Mam tylko wrażenie, że trochę się w tym wszystkim gubimy. Jest szansa że w końcu by się zdecydował na związek ze mna, gdybym tak jak niektóre radziłyście siedziala cicho i czekała, dała Panu sobie przemyśleć czy woli bzykać czy stały związek ze mną. Mówił, że ,,rozwaliłem mu system", że dawno nie czuł się tak dobrze przy kobiecie, ale szczerze mówiac ja nie chcę czekać i się angażować przez 2/3 miesiące i żyć niepewności, czekać czy mnie rzuci. |
|
2020-12-13, 20:00 | #77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2020-12-13 o 20:02 |
|
2020-12-13, 20:05 | #78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
|
|
2020-12-13, 20:10 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88358273]Kochana, słuchaj uważnie tego, co mówi. Wyłożył się jak na tacy i cokolwiek powie lub zrobi w przyszłości, Ty już wiesz, że to typowy zdradzacz i ktoś, od kogo trzeba uciekać. Facet się nie nadaje do związku.[/QUOTE]
Ciekawa jestem czy taki typ się kiedyś ustatkuje. Czy jeśli spotka na swojej drodze odpowiednią, wystarczającą partnerkę to czy będzie w stanie zrezygnować z flirtów i seksu z innymi. |
2020-12-13, 20:22 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Beznadziejny facet. Ciesz się że to wyszło tak szybko. Polecam zablokować. Zaraz święta to mu się zbierze na czułości
|
2020-12-13, 20:29 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Na początku roku tak jak Wam pisałam facet spotykał się ze mną 3 miesiące i jednocześnie z inną. Teraz ten koleś...
Moja samoocena i samopoczucie teraz to dramat. To był dla mnie ciężki rok, dużo zman i stresu. Dziewczyny jak się szybko z tego pozbierać? Jak sobie to przetłumaczyć, żeby tak nie było mi ciężko? |
2020-12-13, 21:25 | #82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Nie szukaj winy w sobie. Słowa i czyny innych ludzi cię nie definiują. ba! Twoje myśli to tylko postrzeganie rzeczywistości, a nie rzeczywistość. Odpocznij, odetchnij. Wygadaj się przyjaciółce, zapodaj sobie kiczowaty świąteczny film, poczytaj w ciszy, bez telefonu, przy świeczce o fajnym zapachu. Może przelej uczucia na papier? „Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo, nie ustawiać sobie za wysoko poprzeczki i narzucać planów, którym nie można sprostać. Bez egoizmu, ale bardzo starannie dbać o siebie." Wiktor Osiatyński |
|
2020-12-14, 14:19 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 479
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Czyli on bardzo dobrze wiedział, że pewnych rzeczy się nie robi!
Jednak warto mieć w sobie staroświecką, tradycyjną godność i słuchać jedynej istoty, która szczerze jest za nami: intuicji. Nigdy nie kłamie, zawsze chce dla nas jak najlepiej, to prawdziwa przyjaciółka. Najlepsze jest to, że nigdy się nie obrazi i nadal możemy na nią liczyć w przyszłości. To, że mamy XXI wiek, nie znaczy, że trzeba zgadzać się na byle co w swoim życiu. Byle czego jest dużo, ale nadal warto szukać lepszego. A ten typ, jakim jest ów facet, to w późniejszym zyciu dzidzia piernik. Zatrzymany w rozwoju na poziomie nastolatka, nie potrafiący podejmować kolejnych życiowych etapów. Najgorsze, jeżeli ma miłą aparycję. Kobiety jak ćmy lgną a potem szok, że jednak on nie kocha, tylko używa. |
2020-12-14, 17:02 | #84 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Cytat:
Sam poszukiwał atencji innych kobiet... |
|
2020-12-14, 18:01 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Dobrego złe początki?
Generalnie ludzie mogą się zmienić, na pewno. Ale ja myślę, że jak jesteśmy dziewczyną, która - jak Autorka - spotyka na swojej drodze takiego faceta, trzeba uciekać i się nie zastanawiać. To tak jak spotkać na swojej drodze alkoholika czy narkomana. Jasne, że możemy uwierzyć, że jesteśmy tą jedną na milion i uratujemy faceta, który właśnie dla nas się zmieni... tylko... szkoda na to naszego pięknego życia, sił i energii. Nie warto. Autorka jest taką fajną, szczerą, otwartą dziewczyną, że spotka super faceta. A ten cwaniak niech szuka dalej... powodzenia
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.