Woda w UK a stan Waszych włosów.

[phideaux]

Hej Może znajdą się tu dziewczyny mieszkające w UK. Jak woda wpłynęła na Wasze włosy? Bo dużo osób pisze, że woda im strasznie zaszkodziła na włosy, zaczęły wypadać itd. A ja stwierdzam coś zgoła odmiennego - włosy zrobiły się jakieś bujniejsze, mają więcej objętości i wreszcie mam wrażenie, że zaczęły rosnąć Nie mam żadnych problemów ze skórą głowy, przesuszeniem itd.

Za to faktycznie, jak umyję ręce, są strasznie przesuszone, herbata też nie smakuje zbyt dobrze.

A jak u Was to wygląda?

[_Angelina_]

hej
a jak długo jesteś już w UK?
ja na początku tez tak miałam....następnie zaczęły się straszliwie przetłuszczać. Po przetłuszczaniu przyszła pora na okropne wypadanie ... jednym słowem dla mnie nie służy ;(
teraz jakos sie trzymam dzięki dobraniu odpowiedniej dla mnie pielegnacji. Nie mogę sobie jeszcze poradzić z przesuszającymi się koncówkami , jednak mam nadzieję, że lada moment to się zmieni

[phideaux]

O nie :/ A po jakim czasie u Ciebie zaczęło się pogarszać?

[_Angelina_]

Napisane przez phideaux

O nie :/ A po jakim czasie u Ciebie zaczęło się pogarszać?

hmm to była chwila ..może po tygodniu
powoli opanowałam sytuację. Przetłuszczają sie nadal ale nie tak bardzo jak na początku. Wcieram co jakiś czas oleje w skalp ale nie potrafię ich dobrze wymyć.
Nie ukrywam , że powoli skóra głowy sie przyzwyczaja


....co nie zmienia faktu , że strasznie tęsknie za domem
moją wodą...moim rossmanem..moja biedronką....wszystko miałam pod ręką - ...tak odbiegająć troszkę od tematu

[phideaux]

Napisane przez _Angelina_

hmm to była chwila ..może po tygodniu
powoli opanowałam sytuację. Przetłuszczają sie nadal ale nie tak bardzo jak na początku. Wcieram co jakiś czas oleje w skalp ale nie potrafię ich dobrze wymyć.
Nie ukrywam , że powoli skóra głowy sie przyzwyczaja


....co nie zmienia faktu , że strasznie tęsknie za domem
moją wodą...moim rossmanem..moja biedronką....wszystko miałam pod ręką - ...tak odbiegająć troszkę od tematu

Mam to samo :/ Wszystko było pod ręką, wszystko znajome i swojskie, wiedziałam co kupić i co mi służy. Mnóstwo kosmetyków zostawiłam w Polsce i teraz do pielęgnacji włosów mam tylko jeden szampon, odżywkę i olejek.

A długo już jesteś w UK?

[_Angelina_]

ok 9 mieś. a Ty?
znalazłam już kosmetyki dla siebie. Na razie przy nich pozostanę. Może szału nie robią....ale nie jest gorzej a to najważniejsze.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

ok 9 mieś. a Ty?
znalazłam już kosmetyki dla siebie. Na razie przy nich pozostanę. Może szału nie robią....ale nie jest gorzej a to najważniejsze.

[dews]

Ja mieszkam tu od 3 lat, a od 2 włosy mi wypadają tragicznie, aczkolwiek nie wiem czy to woda jest przyczyną. Badałan się, ale wszystko ok, szukam wciąż przyczyny. Ogólnie jak naleje wannę wody to aż chlor widać i czuć.. Dlatego kupiłam ma Amazonie taki filtr do wody z witamina C i przynajmniej nie mam już takich suchych plam na szyi które miałam przed używaniem filtra :/


Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, Pantostin
Wewnętrznie: b12,D3, pokrzywa

[_Angelina_]

Ja wchodząc do łazienki , czuje jakbym była na basenie. Na początku nawet trochę piekły mnie oczy, teraz już się przyzwyczailam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maria2255]

Wszystko zależy od miasta/rejonu UK, w którym się przebywa. Mi pobyt w Bristolu bardzo zaszkodził. Woda z ogromną ilością kamienia. Wysuszyła mi się skóra całej głowy. Natomiast w okolicach Londynu było już okej. Sama szukam środa jak sobie z tym radzić.