Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez Little Angel

Shadi-cena izoteku na cala kuracje jest rzecz jasna zalezna od wagiIm wyzsza waga czlowieka tym wiecej leku musi wziac i tym wiecej zaplacicTyle mi babka wyliczyla dla mnie.Ale chyba juz z wizytami u niej tyle wyszlo-wizyta 5 dych.
Juz ci sie aparacik szykuje?

Racja, ale i tak dużo to wychodzi. Do tego trzeba jeszcze doliczac tabletki ktore bede oslaniac watrobe i rozne specyfiki na buzię, żeby złagodzić to co się dzieje. Izotek to chyba odpowiednik Roa, więc przejscie ze skóry tłsutej/mieszanej na normalną byłoby okropnie uciążliwe.
Niedłuo idę na wizytę taką zeby dokładnie wszystko ustalić, bo na razie dentystka ma urlop więc juz w najbliższym czasie colę będe mogła otwierać zębami

[Gonia1]

Napisane przez Little Angel

PlepleJesli nie differin-jest mnostwo innych lekow zewnetrznych.

No właśnie: tych leków zewnętrznych jest mnóstwo. I co będzie, jeśli będziemy przz kilka lat próbować wszystkie po kolei, a one nic nie dadzą? Zmarnujemy kasę i czas, i zdrowie psychiczne.

Ja tam nie demonizowałabym tak tego Izoteku. Grunt, to robić regularnie badania krwi i brać leki osłonowe.

To tak jak z rakiem... Trzeba przyjmować chemię, która leczy ale też niszczy organizm... Z tym że tutaj stawką jest życie, a w trądziku - "tylko" gładka cera.

[AaniaA]

ja tam uwazam, ze nie mozna stosowac Izoteku (ROA, itp.) ot tak sobie. trzeba sprobowac wszystkiego, zeby potem nie zalowac decyzji w sprawie Izoteku. to nie jest lek, ktory mozna odstawic i skutki uboczne przejda . to wszystko pozostanie niestety. jesli antybotyki doustne (tetracyklina, tetralysal, unidox) maja tyle efektow niepozadanych, to juz wole nie myslec, jakie spustoszenie sieje Izotek w organizmie . to czego nie widac to sercu nie zal, ale co potem...

Pleple, ja tak jak Little Angel radzila, poszlabym do dobrego endokrynologa, ktory wezmie sie za Twoje hormony. a czy ze sprawami kobiecymi wszystko w porzadku (to wszystko ze soba sie laczy)? a dlaczego masz teraz problem z hormonami? pisalas, ze wczesniej nie znalas tradziku? to co sie stalo?

Czekoladko ciesze sie, ze Twoj humorek troszke lepszy .

cos nam bluegirl ucichla .

u mnie wszystko goi sie strasznie wolno . ponadto nie moge sobie poradzic w jednym miejscem na czole. wciaz mam tam skupisko obiektow, ktore nie chca znikac. wciaz sie robia nowe .

w poniedzialek jedziemy do kontroli - synek i ja. jest troche lepiej, ale nie jest jeszcze dobrze .

[Little Angel]

Gonia1-Ja nie mam za zle nikomu,ze decyduje sie na tego typu lekiWiem niestety czym jest ta choroba JA sie po prostu obawiam tego leku-nie balam sie antybiotyku choc mnie przestrzegano i dzis zaluje,ze sie zgodzilam na chocby jedna pigulke.Nie zarzekam sie,ze nigdy Izoteku nie wezme-na dzien dzisiejszy nie jestem tak zdesperwoana.Moze gdyby utrzymywal mi sie taki stan jaki mialam w kwietniu...ale tak jak jest przez kilka ostatnich miesiecy-co dzien powtarzam-zeby nigdy gorzej nie bylo,a bede szczesliwa

AaniaA-najwidoczniej w tym miejscu mialas najwieksze zanieczyszczenie Isotrex musi sobie z tym poradzic,ale ile ty go uzywasz-2-3 tygodnie?(kurcze,ale czemu glico sobie nie radzi?)

Dobrze,ze juz do zdrowka wracacie.Twoj maluch musi wszystkie choroby z przedszkola przyniesc,potem juz bedzie z gorki

[AaniaA]

Napisane przez Little Angel

Isotrex musi sobie z tym poradzic,ale ile ty go uzywasz-2-3 tygodnie?(kurcze,ale czemu glico sobie nie radzi?)

no teraz to od 10 pazdziernika . a z tym glico A to tez nie wiem .

mialam Wam nie pisac, ale musze sie wyzalic. ostatnio tz i ja wciaz sie klocimy - klotnie, awantury . jest okropnie. nie potrafimy sie dogadac . na to sklada sie mase spraw . a ten brak pracy to mnie wykonczy. wciaz wysylam ofery i nic z tego. nawet nie odpisuja. czlowiek sie tu ksztalcil, ukonczyl dobra uczelnie, ma jakies doswiadczenie i nic .

[sweet_white_chocolate]

Ja Little Angel codzinnie rano spoglądając w lustro mam nadzieje, że nie zobacze ropnego syfa w jakimś widocznym miejscu, tylko tego pragne reszte moge nosić na twarzy nie ruszając Ale jutro będe mieć przesusz mydło siarkowe w połączeniu z isotrexinem Ale jak tylko rano wstanę odrazu laduje Calmę na buźke i myśle, że będzie dobrze
Kobietki moje ile wy już wycierpiałyście to mi się w głowie nie mieści Te antybiotyki niby dla ludzi a takie spustoszenie sieją Ja po leczeniu anginy antybiotykami trzy razy, bez efektów, jestem przeciw antybiotykom. Przez nie wlasnie dorwala mnie w tamtym roku angina, a raczej anginy, bo od małego leczono mnie antybiotykami (każdą chorobe prawie) przez co stopniowo siadała mi odporność I mimo że trądzik mnie wykańcza nerwowo, nie mam zamiaru leczyć go antybiotykami

[AaniaA]

Czekoladko a powiedz mi, jaka konsystencje ma izotrexin? moj izotrex to jest w postaci zelu i pozniej tak nieladnie schodzi .

[sweet_white_chocolate]

Jeju Aniu to mnie zmartwiłaś teraz Z tą pracą to rzeczywiście jest koszmar, człowiek się stara tyle, szuka i nic... A z TŻetem musisz koniecznie szczerze porozmawiać, powiedzieć mu wszystko co Cię dręczy i wysłuchać jego oczywiście. A jeśli wraz coś będzie nie tak lub poprostu rozmowa urwie się w pewnym momencie i przerodzi w sprzeczke, napisz do niego list Wiem, że to dziwnie może wyglądać ale wydaje mi się że może zadziałać. Trzymaj się ciepło Aniu musisz być silna I przede wszystkim zdrowiej

[Little Angel]

AaniaA- a wiesz,u mnie tez ostatnio jakos tak...TZ sie wkurza,ja sie wkurzam.Az sie boje,ze to jakis kryzys czy cos?Bez sensu,nie wiem co jest grane.Ale wiem,ze najgorzej na nasze stosunki wplywa moja lub jego frustracja,czasem sama nie wiem co mam robic,a zalic sie nie lubie jakos-ludzie maja wieksze problemy.
Czy u ciebie chodzi glownie o to,ze nie mozesz znalezc pracy-czy to ciebie najmocniej meczy?Czy mimo to radzicie sobie dobrze finansowo?Co cie najbardziej wkurza?Moze razem jakos sobie poradzimy z tymi klotniami CZasem sie zastanawiam,czy ja jestem jakas paskuda,czy tak juz bywa w tym malzenstwie.

[sweet_white_chocolate]

Isotrexin tez jest w postaci żelu i jak go nakładam to musze tak kawałeczek po kawałeczku smarować, bo on szybko zastyga i po chwili już nie można go rozsmarować. I jak nim smaruje skóre to tak dziwnie palce się ślizgają, a po chwili już czuje gluta, a potem skóra robi się taka matowa i gładziutka.

[sweet_white_chocolate]

Ja mam okres rozmyślań i roztrząsania wszyskiego Zastanawiam sie nad wszytskim za bardz przez co we wszystko wątpie Jakoś nie widze w niczym sensu, do wszystkiego podchodze pesymistycznie, ale mam momenty gdy ogarnia mnie fala optymizmu, kiedy potem znowu rozmyślam i znowu zaczynam wątpić... Na nic nie mam ochoty nic mi się nie chce, totalny marazm :/ Czytając kolejne moje posty widać ewidentna huśtawke nastrojów

[In_ThE_ShAdOwS]

Aniu, strasznie Ci współczuję, chpciaz ja anwet nie wyobrażam sobie jakie to musi być uczucie, kiedy wkładało sie tyle poswiecenia, piniędzy i w ogole wszystkiego w wykształcenie, a teraz.... Zawsze możesz napisac, że się pokłociłaś z Tżtem, jak się to wyrzuci z siebie łatwiej to znieść. Niestety, w małzenstwach bywają kłotnie...Akurat moi rodzice też coś ostatnio. Nie mogę nic sensowanego napisać, bo w tej kwesti żadnego doświadczenia nie mam. Jedynie to, że jakoś się ułoży, macie cudownego synka, dla którego trzeba się starać tak jak i dla samych siebie.

Czekoladko, ostatnio tez mnie jakieś myśli nachodzą różne...Przytłacza mnie ta pewna monnotoność i nuda i to jak wygląda moja twarz. To wszystko tak sie składa na siebie, że jak ejstem sama to mi jakoś strasznie smutno jest. Jeszcze ten okres zimowy sprzyja takiej niefajnej atmosferce.

[AaniaA]

dziekuje Wam Dziewczyny .

ten brak pracy oczywiscie, ze jest jednym z wazniejszych powodow klotni . jednak niestety to nie tylko to. to jest takie skomplikowane . co do finansow to sobie radzimy, ale wiadomo, ze jakbym ja pracowala to byloby lepiej, latwiej, itd. pamietam jak pisalyscie, ze mam wsparcie w mezu (jesli chodzi o obiekty)... hmm, to jest tak, ze wtedy mialam, a teraz to mi wszystko wypomina w klotniach i to jest najgorsze. nie mowie, ze ja jestem cudowna i nie daje mu popalic. nie umiem z nim rozmawiac na dzien dzisiejszy . mam dosc wyciagania pierwsza reki. jakie to jest dziwne - zawsze wszystkim radze, ze nie warto tracic zycia na klotnie i ze nie trzeba byc zaudanym, a sama teraz to robie . moj tz, jesli chodzi o prace to strasznie mnie doluje i jest jak choragiewka. raz mowi tak, a potem zmienia zdanie o 180 stopni. szkoda pisac na ten temat. modle sie, zebym w koncu znalazla ta prace .

Shadi a jak Twoje plecki? ja jednak przerzucilam sie na izotrex - chodzi mi o plecy. na poczatku smarowalam sie kwasem jablkowym. jednak stwierdzilam, ze i tak nie zuzyje przez 2 miesiace izotrexu na buzke (po 2 miesiacach trzeba go wyrzucic; zapytam jeszcze o to swojego lekarza ), to moge stosowac go na plecki. jak na razie sprawdza sie dobrze na moich plecach . octem jablkowym zawsze moge nasmarowac sie, gdy nie bede miec ioztrexu .

[Pleple]

Napisane przez AaniaA

ja tam uwazam, ze nie mozna stosowac Izoteku (ROA, itp.) ot tak sobie. trzeba sprobowac wszystkiego, zeby potem nie zalowac decyzji w sprawie Izoteku. to nie jest lek, ktory mozna odstawic i skutki uboczne przejda . to wszystko pozostanie niestety. jesli antybotyki doustne (tetracyklina, tetralysal, unidox) maja tyle efektow niepozadanych, to juz wole nie myslec, jakie spustoszenie sieje Izotek w organizmie . to czego nie widac to sercu nie zal, ale co potem...

Wiesz, znowu z drugiej strony jeśli ludzie miesiącami biorą tetracyklinę bez większych efektów, to wcale sie nie dziwię, że sięgają po Izotek. Oglądałam zdjęcia przed i po kuracji tym lekiem. Byłam po prostu w szoku. Niesamowity efekt.

Pleple, ja tak jak Little Angel radzila, poszlabym do dobrego endokrynologa, ktory wezmie sie za Twoje hormony. a czy ze sprawami kobiecymi wszystko w porzadku (to wszystko ze soba sie laczy)? a dlaczego masz teraz problem z hormonami? pisalas, ze wczesniej nie znalas tradziku? to co sie stalo?

Problemy z hormonami miałam, mam i będę miała Mam PCO. Mam trądzikz odstawienia pigułek na 3 miesiące.

[AaniaA]

Napisane przez Pleple

Problemy z hormonami miałam, mam i będę miała Mam PCO. Mam trądzikz odstawienia pigułek na 3 miesiące.

zatem juz wszystko rozumiem.

co do tetracykliny to ja sie jej wystrzegam jak ognia. to wlasnie ona wprowadzila w moim organizmie tak duze spustoszenie .

ale czy te efekty zdrowej skory po ROA, izoteku, itp. sa stale?

[Pleple]

Napisane przez AaniaA

co do tetracykliny to ja sie jej wystrzegam jak ognia. to wlasnie ona wprowadzila w moim organizmie tak duze spustoszenie .

Jakie?
Ja w tej chwili bardzo się boję, że się przeziębię. Nie bardzo wiem, jak miałabym się wówczas leczyć, skoro i tak jestem na antybiotykach.

ale czy te efekty zdrowej skory po ROA, izoteku, itp. sa stale?

Z tego, co się orientuję, to raczej tak. A przynajmniej są o wiele większe szanse długotrwałego efektu, niż przy jakiejkolwiek innej kuracji.

[AaniaA]

Napisane przez Pleple

Jakie?

juz wiele razy pisalam na tym watku o tym .

Pleple trzymaj sie tam ladnie .

[Pleple]

Ale ten wątek ma 109 stron

Jakoś się trzymam, chociaż zaczyna mnie chyba łapać lekkie przeziębienie. Jeszcze mi tego brakuje.

[AaniaA]

Napisane przez Pleple

Ale ten wątek ma 109 stron

w skrocie chodzi o to, ze moj uklad immunologiczny jest teraz guzik wart .

[Pleple]

No tak... Antybiotyki cię wyjałowiły na amen. A sa jakieś sposoby, żeby wzmocnić odporność? Leczysz sie jakoś?

[AaniaA]

Napisane przez Pleple

No tak... Antybiotyki cię wyjałowiły na amen. A sa jakieś sposoby, żeby wzmocnić odporność? Leczysz sie jakoś?

tak, lecze sie, ale idzie mi to pod gorke. mozesz poczytac sobie watek "tradzik - stan zapalny w organizmie" na pytaniach do kosmetyczki . tak napisalam miedzy innymi, dlaczego wszystkim odradzam antybiotyki doustne na tradzik.

Dziewczynki z naszego watku to juz nie jeden raz czytaly moje zale, smutki na tenze temat .

[Pleple]

Po prostu miałaś pecha, że akurat w czasie brania antybiotyków przyplątał ci się ten przeklęty gronkowiec

[AaniaA]

Napisane przez Pleple

Po prostu miałaś pecha, że akurat w czasie brania antybiotyków przyplątał ci się ten przeklęty gronkowiec

no wlasnie to nie jest tak. nie wiem czy mam tego gronkowca . na pewno mam paciorkowca, a z gronkowcem to wielka niewiadoma .

[In_ThE_ShAdOwS]

Aniu, plecki jako tako, walę na nie mydło siarkowe i co jakis czas AD, strupki same odpadają. Nie drapie tak jak na buzi więc jest dobrze. Ale mam takie kilka plam, po tym jakies kiedyś sie zadfrapałam na plecach wiec zrobie sobie tonik octowy moze pomoże.

Co do tego, czy po Roa i Izoteku tradzik wraca....to Bieliczek w wątku "trądzik" na forum intymnym napisała, że brała Roa, ale wszystko i tak szybkjo wróciło

[ziuta.]

moj biedny policzek, ała! chociaz ten drugi oszczedzilam

Historia mojaja glupoty- pare dni temu na czole (ktore bylo do tej pory ok) wygrzebalam takiego mini wagra i zdarlam skore! mialam strupa a potem zrobil mi sie ropniak na pół czola i musialam go wycisnac a bolał strasznie, dzis mam wielkiego strupa, na szczescie plaskiego, ktory nie wiem kiedy odpadnie oto pomysl jak zrobic cos z niczego! zrob to sam - poradnik majsterkowicza

no i jeszcze wczoraj ten biedny polik

[AaniaA]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

Co do tego, czy po Roa i Izoteku tradzik wraca....to Bieliczek w wątku "trądzik" na forum intymnym napisała, że brała Roa, ale wszystko i tak szybkjo wróciło

jak widac, nie ma zlotego srodka na te dziady .

Shadi ciesze sie, ze z pleckami lepiej u Ciebie . ja wczoraj na noc tez nawalilam izotrexu. nie patrze na razie na moje plecy. w dotyku czuje, ze jest o wiele lepiej .

z tz-em jeszcze gorzej niz wczoraj. szkoda gadac.

ale u nas paskudna pogoda .

[sweet_white_chocolate]

Ale mam plam na twarzy cała czerwona jestem, wyglądam jak biedronka bo mam jak ona nawet ciemne kropy, tzn. takie sine, przchodzące w czarne blizny/plamy ( ) ropnych syfów na szczęscie nie mam, tak jak i wielkiego przesuszu Shadowciu też się przymierzam do tego toniku octowego, a potem chce zrobić octowo-cytrynowy ponoć lepszy tylko trzeba czekać dwa tygodnie :/

[Pleple]

Napisane przez AaniaA

no wlasnie to nie jest tak. nie wiem czy mam tego gronkowca . na pewno mam paciorkowca, a z gronkowcem to wielka niewiadoma .

Oj, pomyliło mi się. Chodziło mi o paciorkowca, a napisałam "gronkowiec".

[Pleple]

Napisane przez AaniaA

z tz-em jeszcze gorzej niz wczoraj. szkoda gadac.

Aniu, współczuję

[AaniaA]

Czekoladko to dobrze, ze nie masz ropnych zmian . chociaz tyle dobrego.

Pleple dziekuje .

ja juz wczoraj w nocy podchodzilam do lustra w lazience i chcialam grzebac, ale na szczescie powstrzymalam sie. nie pytajcie jak to sie stalo, po prostu odeszlam od lustra (pomimo, ze piorunami wczoraj strzelalam po tej klotni z tz-em).