Wanna- jaką wybrać?

[raaszka]

Witam, zdecydowałam się na totalny remont łazienki. Dotąd miałam prysznic- największym obecnym marzeniem jest zostać posiadaczką wanny
Czekam na wszelkie porady dotyczące firmy, kształtu, materiału..bo nie mam bladego pojęcia o tym
Zastanawiam się jak też sprawdza się np. stała (plastikowa czy szklana) osłona na wannę- tak że można ją w razie czego używać jako prysznica.

Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?

[Nolla]

ja mam narożną i jest boska ładnie wygłada jest wygodna i praktyczna bo w rogu na ścianie mam zamontowany uchwyt na prysznic i kiedy mam ocote to z niego korzystam a innym razem wyleguje sie w wannie jedyny minus mojej wanny to to ze jest plastikowa drugi raz tego bledu bym nie popelnila i kupilabym z innego materialu. obudowa nie trzyma sie dobrze tylko odstaje raz z jednej strony a raz z drugiej, widac na niej tez wszelkie rysy(kąpie w niej psa) i nie da się z nimi nic zrobić ale za to byla tania ale nie warto oszczedzac lepiej drozsza a lepsza, dluzej bedzie piejniej wygladac

[sunshain]

podepne sie pod ten temat bo szykuje mi się remont łazienki

jutro idę kupic M jak mieszkanie bo jest tam duzo poświęcone łazienkom, (kształty wanien, matreiał z jakiego sa wykonane) - najnowszy numer

niestety łazienkę mam małą więc bedę musiała się troche nagimnastykować aby wszystko pomieścić

[Susanna]

Też mamy narożną z Cersanitu. Ogólnie polecam wannę - obudowy nie polecam bo nie jest zbyt stabilna (można zawsze zrobić stelaż i obłożyć ładnymi płytkami). Co do wanny to nie mam zastrzeżeń, jest z akrylu, lekka i stabilna, łatwo z niej zmyć brud, nie trzeba szorować jak przy wannach emaliowanych no i super wygląda, zajmuje mniej miejsca (mamy baaardzo małą łazienkę a TŻ na prysznic nie chciał się zgodzić)
Minusy akrylowych: podobno po jakimś czasie tam gdzie siedzisz/stoisz może się zrobić lekkie wgłębienie. No ale też kosztowała coś 300 czy 400 zł więc nie szkoda wymienić na nową
Link do naszej łazienki, widać tam też wannę -> http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=467

[justysia171]

Ja z kolei nie cierpię wanny
Jak kupiliśmy z Tżtem mieszkanie to była wanna, łazienka jest duża i zastanawiamy się czy:
- wywalić wannę i wstawić prysznic
- nie wywalać wanny a dodatkowo wstawić prysznic
- zabudować wannę żeby brać w niej prysznic

Co do moich doświadczeń z wanną to :
Mam wannę z Cersanitu również narożną(wydaje mi się, że taka zajmuje najmniej miejsca), dosyć szeroką ale za to za krótką + jest w niej siedzisko(które wg. mnie jest do niczego, bo nie bardzo widzę cel jego zastosowania).
Jak dla mnie jest bardzo niepraktyczna bo właśnie za krótka + jak biorę w niej "prysznic" to chlapie po całej łazience.
Plusy - łatwo się myje, jest stabilna, u nas była już "obklejona" płytkami, póki co nic nie odłazi i wszystko dobrze się trzyma (ma 4 lata).

[Susanna]

U nas na siedzisku leży żel pod prysznic i gąbka więc mi się to rozwiązanie podoba. Nie musiałam wiercić w płytkach i mocować jakiś półek wiszących itp.

[justysia171]

Napisane przez Susanna

U nas na siedzisku leży żel pod prysznic i gąbka więc mi się to rozwiązanie podoba. Nie musiałam wiercić w płytkach i mocować jakiś półek wiszących itp.

Ja mam szeroką obudowę wanny (hmm nie wiem jak to wyjaśnić) i na niej po prostu trzymam żel itd. bo bez problemu się mieści

[Susanna]

Napisane przez justysia171

Ja mam szeroką obudowę wanny (hmm nie wiem jak to wyjaśnić) i na niej po prostu trzymam żel itd. bo bez problemu się mieści

Wiem o co chodzi. W rogu wanny tez jest sporo miejsca ale jakoś nie widzą mi się te moje wszystkie "skarby" poukładane wzdłuż wanny więc wole siedzisko przeznaczyć na ten cel nie pasuje mi to do wystroju łazienki.

[justysia171]

Napisane przez Susanna

Wiem o co chodzi. W rogu wanny tez jest sporo miejsca ale jakoś nie widzą mi się te moje wszystkie "skarby" poukładane wzdłuż wanny więc wole siedzisko przeznaczyć na ten cel nie pasuje mi to do wystroju łazienki.

ja trzymam właśnie w rogu szampon i żel bo ciągle myślimy nad tym usunięciem wanny (w marcu będzie montaż prysznica i wszystko się wyjaśni)
Szczerze - mnie te kosmetyki nie pasują ani na siedzisku ani na wannie (obudowie).
Zresztą ja nie lubię wanny i zawsze się zastanawiam czemu ktoś mając do wyboru wannę i prysznic bierze wannę, więc nie jestem obiektywna.
Jedynym plusem za pozostaniem wanny jest dla mnie fakt,ze jak będę mieć dzieci to można im tam urządzać kąpiele.
Za to minusów widzę więcej :
- dużo miejsca zajmuje w porównaniu z prysznicem
- na starość mogę mieć problem z wejściem do niej
- nie mam czasu rano na branie kąpieli, tylko szybki orzeźwiający prysznic
- biorąc w niej "prysznic" zalewam łazienkę
- mając kiedyś(ale kto wie czy się nie powtórzą) problemy z kolanem (ściąganą szynę) musiałabym się kąpać w miednicy bo nie weszłabym do wanny
- nie podoba mi się zabudowana wanna pełniąca rolę wanny i prysznica

W każdym razie wracając do tematu wątku nie polecam kupować taniej wanny za 200-300 zł, bo znajomi tak zrobili i po roku ich wanna wygląda jak mojej babci po 20 latach

[Susanna]

Napisane przez justysia171

ja trzymam właśnie w rogu szampon i żel bo ciągle myślimy nad tym usunięciem wanny (w marcu będzie montaż prysznica i wszystko się wyjaśni)
Szczerze - mnie te kosmetyki nie pasują ani na siedzisku ani na wannie (obudowie).

Z dwojga złego wolę trzymać kosmetyki na siedzisku A płytek mi zwyczajnie szkoda.

Zresztą ja nie lubię wanny i zawsze się zastanawiam czemu ktoś mając do wyboru wannę i prysznic bierze wannę, więc nie jestem obiektywna.

Ja się zawsze zastanawiam dlaczego ludzie lubią tak prysznic. Ot fajna rzecz ale mi by się to szybko znudziło. Najlepiej żeby była w łazience i wanna i prysznic

Jedynym plusem za pozostaniem wanny jest dla mnie fakt,ze jak będę mieć dzieci to można im tam urządzać kąpiele.

To jeden z wielu plusów, wszystko zależy od danej osoby. Mnie w zasadzie bylo obojętne co będzie - prysznic czy wanna. Ale wanna w naszym wypadku sprawdziła sie lepiej także ze względu na to, że w łazience mamy sporych rozmiarów okno i prysznic nie zmieścily się (o ironio - prysznic nie wejdzie a wanna tak ). No i narzeczony przepada za długimi kąpielami

Za to minusów widzę więcej :
- dużo miejsca zajmuje w porównaniu z prysznicem

No widzisz - u nas jest odwrotnie

- na starość mogę mieć problem z wejściem do niej
- nie mam czasu rano na branie kąpieli, tylko szybki orzeźwiający prysznic
- biorąc w niej "prysznic" zalewam łazienkę
- mając kiedyś(ale kto wie czy się nie powtórzą) problemy z kolanem (ściąganą szynę) musiałabym się kąpać w miednicy bo nie weszłabym do wanny
- nie podoba mi się zabudowana wanna pełniąca rolę wanny i prysznica

Kochana chcesz mieć te sama lazienke przez 30 lat? Moi rodzice tak mieli (dokładnie 33 lata), nie polecam Teraz można mieć wannę a potem na starość (Boże przecież mamy po 20 kilka lat) zrobić prysznic
No to teraz moje plusy wanny:
- nie lubię "orzeźwiających " pryszniców - lubię sobie poleżeć w cieplej wodzie, latem po prostu zanurzam się w chłodnej wodzie.
- moim zdaniem bardziej zalewa się łazienkę mając prysznic. W sumie mamy ogrzewanie podłogowe więc woda wysycha momentalnie (w sezonie grzewczym). A z drugiej strony... jak ja wyjdę z wanny to jest sucho, jak wyjdzie TŻ to wszystko pływa a z kafelek ścieka woda Jak on to robi?
Znajoma starsza pani boleśnie potlukła sie pod prysznicem, poślizgneła się (mimo, ze ma zamontowane jakieś siedzisko czy coś) wiec to też nie jest reguła. Ogólnie widzę to po moich dziadkach, w wieku osiemdziesieciu kilku lat nie masz rownowagi ani będąc w wannie ani pod prysznicem. Bardzo czestyo musi druga osoba pomóc. A co jeśli kabina prysznicao jest niewielka, jak tam sie zmieszczą 2 osoby? Nie kazdy ma na tyle dużą łazienke że zmieści się duuuza kobina.
Prysznic mam zamontowany ale nie używam go kąpiąc się w wannie. Splukać ciało - OK. No i do spłukania włosów. Plastikowe obudowy na wanny mi sie nie podobają.
Uważam tez za bardziej czasochłonne mycie kabiny prysznicowej (chyba że ktos ma kabinę wymurowana ale to też trzeba myć) niż wanny. No i osuszanie jej żeby jakos wygladała. U nas wanna schnie szybko.

W każdym razie wracając do tematu wątku nie polecam kupować taniej wanny za 200-300 zł, bo znajomi tak zrobili i po roku ich wanna wygląda jak mojej babci po 20 latach

To nie jest reguła. Nasza kosztowala lekko ponad 300 zł. Mamy ją od zeszłego roku. Wyglada jak nowa mimo, ze czesto staje w niej lub na niej myjąc okno w łazience. Piore w niej, myje buty itd.

[raaszka]

Dzięki za szybką reakcję, prawdziwa z Was skarbnica wiedzy No mi nie przeszkadza, że akryl się może wgnieść, za to ważne żeby się nie natrudzić przy sprzątaniu Czyli Cersanit może być? A Koło albo Ravak? Ravak chyba takie droższawe mi się wydają..?

[Susanna]

Raaszka Cersanit produkuje armaturę łazienkową od wieeelu lat. Myśmy wybrali tę firmę, ze względu na to że także umywalka i sedes jest z Cersanitu. Taki zestaw wyszedł. Natrudzić się raczej nie natrudzisz, mleczkiem Cif (czy jakimkolwiek innym) i miękką gąbeczką osad pięknie schodzi.

[justysia171]

Napisane przez Susanna

Raaszka Cersanit produkuje armaturę łazienkową od wieeelu lat. Myśmy wybrali tę firmę, ze względu na to że także umywalka i sedes jest z Cersanitu. Taki zestaw wyszedł. Natrudzić się raczej nie natrudzisz, mleczkiem Cif (czy jakimkolwiek innym) i miękką gąbeczką osad pięknie schodzi.

Nie chce mieć oczywiście tej samej łazienki przez 30 lat(ale wiesz różnie w życiu bywa), tyle lat to ja nawet nie będę mieszkać w bloku, góra zostało mi tam jeszcze 5-6 lat
Pisałam o tym co będzie za 30 lat tak po prostu wymieniając swoje + i - posiadania wanny

Generalnie w domu rodzinnym mam i prysznic i wannę i tak też będę mieć w swoim domu właśnie ze względu na to, że myślę sobie o kąpielach dzieci

Nie wiem czemu tak jest ale ja po prostu nie znoszę wanny, nie wyobrażam sobie leżeć w pianie i się relaksować
Dla mnie prysznic to relaks, ale tak jak już pisałam co kto lubi, trzeba patrzeć na własne potrzeby bo to najważniejsze

[Susanna]

Napisane przez justysia171

Nie chce mieć oczywiście tej samej łazienki przez 30 lat(ale wiesz różnie w życiu bywa), tyle lat to ja nawet nie będę mieszkać w bloku, góra zostało mi tam jeszcze 5-6 lat
Pisałam o tym co będzie za 30 lat tak po prostu wymieniając swoje + i - posiadania wanny

Generalnie w domu rodzinnym mam i prysznic i wannę i tak też będę mieć w swoim domu właśnie ze względu na to, że myślę sobie o kąpielach dzieci

Nie wiem czemu tak jest ale ja po prostu nie znoszę wanny, nie wyobrażam sobie leżeć w pianie i się relaksować
Dla mnie prysznic to relaks, ale tak jak już pisałam co kto lubi, trzeba patrzeć na własne potrzeby bo to najważniejsze

Otóż to

[Nolla]

u mnie siedzisko służy do ... siedzenia kiedy bore prysznic i musze pozbyć sie włosnków z nóg w tedy moge na nim usiąść i raz dwa ogolić nogi. Kosmetyki mam na wanie tzn. wanna nie jet przy samej ścianie ma takie jakby przedłużenie i tam trzymam kosmetyki. Kąpiele uwielbiam ale niestety nie mm na nie zbyt dużo czasu zwykle konczy sie to szybkim prysznicem, przy dobrym ustawieniu natrusku nic się nie zalewa.

[sunshain]

z m jak mieszkanie

[raaszka]

Każdy ma swój gust, więc zapewne będą i zwolennicy wanien, i pryszniców, ale JA chcę wannę(!!) i proszę o podpowiedzi dotyczące wyboru
Wiem już, że Cersanit jest ok, że akryl się łatwo czyści.
A tę stałą zasłonę na wannę ktoś posiada może?

[sunshain]

Napisane przez raaszka

Każdy ma swój gust, więc zapewne będą i zwolennicy wanien, i pryszniców, ale JA chcę wannę(!!) i proszę o podpowiedzi dotyczące wyboru
Wiem już, że Cersanit jest ok, że akryl się łatwo czyści.
A tę stałą zasłonę na wannę ktoś posiada może?

ja mam skąłda sie jak wachalrz - o nia chodzi

tragedia i tyle

[miriamaqu]

W sumie mamy ogrzewanie podłogowe więc woda wysycha momentalnie (w sezonie grzewczym). A z drugiej strony... jak ja wyjdę z wanny to jest sucho, jak wyjdzie TŻ to wszystko pływa a z kafelek ścieka woda Jak on to robi?

no właśnie, jak ONI to robią???? faceci chyba inaczej czują przestrzeń

a co do właściwego tematu, ja kiedyś miałam wannę w jednym końcu zabudowaną luksferami, łatwiejszymi w czyszczeniu niż składana "zasłonka", którą też przerabiałam.

[Susanna]

Napisane przez sunshain

ja mam skąłda sie jak wachalrz - o nia chodzi

tragedia i tyle

No własnie myśmy chcieli zamontować ale podobno niezbyt się te osłony trzymają i daliśmy sobie spokój. Z drugiej strony łazienka taka mała, że szkoda dodawać coś jeszcze )

[soczewka]

Mnie się również podobają te wanny niesymetryczne, narożne, ale czy w takiej wannie idzie się zrelaksować, rozłożyć itp?

Podejrzewam, że nie..a przynajmniej nie tak jak w prostokątnej.
Ja chyba zdecyduję się na wannę taką jak na obrazku poniżej.

[sunshain]

Napisane przez Susanna

No własnie myśmy chcieli zamontować ale podobno niezbyt się te osłony trzymają i daliśmy sobie spokój. Z drugiej strony łazienka taka mała, że szkoda dodawać coś jeszcze )

rozwalaja sie u nas została1 część ta przymocowana do ściany a reszta w piwnicy

woda i tak cieknie ze szczeliny między wanna a zasłoną

[raaszka]

Oj to mnie zmartwiłyście tą zasłoną :/ Myślałam, że zda egzamin.
Co do kształtu, to wydaje mi się , że w tej narożnej, jeśli jest dość szeroka, można się spokojnie rozłożyć. Ja zastanawiam się nad modelem symetrycznym Koła 130x 130(bolero) , albo asymetryczną Cersanitu 140x90, model olimpia. Zasadniczo cenowo i gabarytowo wyglądają podobnie, tylko może dłuższa będzie lepsza?

[Susanna]

Napisane przez sunshain

rozwalaja sie u nas została1 część ta przymocowana do ściany a reszta w piwnicy

woda i tak cieknie ze szczeliny między wanna a zasłoną

A wiec jednak. No cóż, szkoda.

Soczewko zalży jak duża masz wannę rogową, ja mam rogową tak samo długą jak nasza stara (przekarnie) a TŻ u siebie w domu ma prostokątną mniejszą i węższą niż ta nasza rogowa. Przecież długość biegnie po przekątniej i tyle.

[Nolla]

a u siebie w domku mam narożną a w mieszkaniu wynjmowanym prostokątną tyle, że krótszą i zdecydownie milej mi się relaksuje w narożne bo jest poprostu dłuższa a dookoła niej moge ustawić świece. Jeśli chcesz kupić zabudowe do prysznicu misisz wziąść też pod uwage to czy masz duża łazienke bo w małej niestety źle to wygląda zminiejsza optycznie przestrzń.

[hermajona]

Hej dziewczyny! Przeprowadzam się w krótce i już praktycznie się zdecydowałam na tę wannę z zasłoną... Zmartwiłyście mnie swoimi opiniami. Nikt nie jest zadowolony?
Nolla, właśnie o to chodzi, że wiele osób (w tym ja) decyduje się na takie wyjście, bo nie mają miejsca i na wannę, i na prysznic.

[ninitoja]

Napisane przez miriamaqu

W sumie mamy ogrzewanie podłogowe więc woda wysycha momentalnie (w sezonie grzewczym). A z drugiej strony... jak ja wyjdę z wanny to jest sucho, jak wyjdzie TŻ to wszystko pływa a z kafelek ścieka woda Jak on to robi?

no właśnie, jak ONI to robią???? faceci chyba inaczej czują przestrzeń

heheh, u mnie jest identycznie, chłopak podczas kąpieli zalewa pół łazienki, a u mnie suchutko.

Ja w tym lub przyszłym roku również planuję przeprowadzić remont łazienki i również stoję przed dylematem: wanna czy prysznic. Prysznic jest bardziej przydatny na co dzień i bardziej ekonomiczny, ale od czasu do czasu chce się tej ciepłej kąpieli, no i wspomniana wcześniej kąpiel dzieci- jest ułatwiona.

Mam na tyle dużą łazienkę, że powinno się zmieścić jedno i drugie- i tak bym chciała. Problem jest gdzie co ustawić i gdzie da się co podłączyć żeby ze sobą nie kolidowało.

W grę wchodzi tez kupienie prysznica z wielkim brodzikiem- choć nie jestem do tego przekonana. A jeśli chodzi o wanny z parawanem- słyszałam, że utrzymanie parawanu w czystości to koszmar (opinia znajomych).

[Susanna]

Napisane przez ninitoja

heheh, u mnie jest identycznie, chłopak podczas kąpieli zalewa pół łazienki, a u mnie suchutko.

Bratowa tez narzeka ze jak mój brat wychodzi z łazienki to po prostu wszystko zalane pary w piguły, woda ścieka ze ścian

Mam na tyle dużą łazienkę, że powinno się zmieścić jedno i drugie- i tak bym chciała. Problem jest gdzie co ustawić i gdzie da się co podłączyć żeby ze sobą nie kolidowało.

o to byłoby idealne rozwiązanie

W grę wchodzi tez kupienie prysznica z wielkim brodzikiem- choć nie jestem do tego przekonana..

Koleżanka ma i bardzo sobie chwali. Ma 2 dzieci, dla nich to niemal wanna

[raaszka]

U mnie prysznic jest w drugiej łazience w razie czego, ale w tej swojej wolałabym mieć wannę. Obie rzeczy też mi się raczej nie zmieszczą, zresztą nie chcę wydawać tyle pieniędzy:/ Stąd myślałam o zasłonie.
No dobrze, a jaki kształt najbardziej lubicie? Mi się te narożne straaasznie podobają i na taką się chyba zdecyduję
I pytanie zasadnicze, gdzie najtaniej kupować? Duże sklepy, hurtownie?

[ninitoja]

Napisane przez raaszka

No dobrze, a jaki kształt najbardziej lubicie? Mi się te narożne straaasznie podobają i na taką się chyba zdecyduję

Narożne