kwasy a retinoidy - specjalistki pomóżcie w wyborze

[Asika]

Dziewczyny, specjalistki Przepraszam, że na Waszym forum pytam o niespodzianki wyskakujące na twarzy, ale tutaj siedzą same profesjonalistki a ja też mam już swoje lata i mam nadzieję, że nie wywalicie mnie stąd z hukiem?
Byłam wczoraj u dermatologa i nie wiem czy nie poradziła mi zbyt silnej kuracji. A więc :
- Idąc za waszymi opiniami zażyczyłam sobie jakiś retinoid - działa na syfy i zmarchy. Przepisała mi differin, bo stwierdziła, że najłagodniejszy i tylko na niego może się zgodzić. Mam wątpliwości, bo na jego temat najwięcej rozpisują się nastolatki leczące uporczywy trądzik. Ja nie mam trądziku tylko pojedyncze niespodzianki a jednocześnie chciałam coś przeciwzmarszczkowego. No i nie wiem czy się toto nadaje?
- Dostałam też receptę na davercin - antybiotybiotyk na syfki
- acne derm mam używać na blizny

Przekopałam całe archiwum i nie wiem już zupełnie. Mam to wszystko na raz używać? Do tego jeszcze filtry i nawilżacz?
No i czy to bezpieczne latem? Wiem że kwasów latem nie można, ale o acne dziewczyny piszą że używają...

Nie zabijajcie proszę tylko pomóżcie zagubionej koleżance w wyborze

[pixie7]

Po pierwsze bez stresu, nikt tu nie bije, a już na pewno nie za parę pytań, na które ktoś inny chętnie odpowie. O ile wie.

Słusznie Cię tknęło, że Differin na zmarszczki raczej nie pomoże. To jest preparat typowo antytrądzikowy. Możesz go więc stosować na swoje "niespodzianki"
Jeśli chcesz wypróbować coś regenerującego, np. Retin-A, poproś o niego konkretnie, a jak lekarka nie zechce wypisać - idź do kogoś innego. Problem może być tylko w tym, że ciężko ostatnio Retin kupić.
Jeśli w ogóle wcześniej nie miałaś do czynienia z retinoidami, możesz chcieć zacząć od najniższych stężeń albo i od łagodniej działającego retinaldehydu (krem albo lotion Ystheal+ Avene, ma tą zaletę, że jest bez recepty, za to ma wadę w postaci wysokiej ceny).
Davercin mnie nigdy na nic nie pomagał, choć miałam to standardowo przepisywane latami - lekarze mają taki swój stały zestaw, widać Ale możesz próbować...

Przy całej tej kuracji (i retinoidy i antybiotyk na noc, rozumiem?) pamiętaj o silnym, porządnym filtrze. Wtedy możesz nie przejmować się porą roku. No i zero smażenia się na leżaczku.

Acne Derm podoba mi się najbardziej z tego zestawu. To preparat oparty na kwasie azaleinowym, oczyszcza pory (wnikając do ich środka, co oprócz niego potrafi tylko kwas BHA) i hamuje powstawanie przebarwień. Możesz spokojnie kłaść go nawet na dzień, pod bloker (jeśli Ci się nie będzie rolował). Kwas azaleinowy nie złuszcza tak jak AHA ani nawet BHA, nie jest taki agresywny. Nie musisz się go bać.
Ale Acne Derm jest bez recepty i lekarz Ci w ogóle nie jest do jego zakupu potrzebny.

p.s. Acha, prawie żadna z nas nie jest profesjonalistką, musiałyśmy się wyedukować, żeby nie dać się robić w jajo firmom kosmetycznym i niektórym lekarzom.

[Asika]

Napisane przez pixie7

Po pierwsze bez stresu, nikt tu nie bije, a już na pewno nie za parę pytań, na które ktoś inny chętnie odpowie. O ile wie.

Słusznie Cię tknęło, że Differin na zmarszczki raczej nie pomoże. To jest preparat typowo antytrądzikowy. Możesz go więc stosować na swoje "niespodzianki"
Jeśli chcesz wypróbować coś regenerującego, np. Retin-A, poproś o niego konkretnie, a jak lekarka nie zechce wypisać - idź do kogoś innego. Problem może być tylko w tym, że ciężko ostatnio Retin kupić.
Jeśli w ogóle wcześniej nie miałaś do czynienia z retinoidami, możesz chcieć zacząć od najniższych stężeń albo i od łagodniej działającego retinaldehydu (krem albo lotion Ystheal+ Avene, ma tą zaletę, że jest bez recepty, za to ma wadę w postaci wysokiej ceny).
Davercin mnie nigdy na nic nie pomagał, choć miałam to standardowo przepisywane latami - lekarze mają taki swój stały zestaw, widać Ale możesz próbować...

Przy całej tej kuracji (i retinoidy i antybiotyk na noc, rozumiem?) pamiętaj o silnym, porządnym filtrze. Wtedy możesz nie przejmować się porą roku. No i zero smażenia się na leżaczku.

Acne Derm podoba mi się najbardziej z tego zestawu. To preparat oparty na kwasie azaleinowym, oczyszcza pory (wnikając do ich środka, co oprócz niego potrafi tylko kwas BHA) i hamuje powstawanie przebarwień. Możesz spokojnie kłaść go nawet na dzień, pod bloker (jeśli Ci się nie będzie rolował). Kwas azaleinowy nie złuszcza tak jak AHA ani nawet BHA, nie jest taki agresywny. Nie musisz się go bać.
Ale Acne Derm jest bez recepty i lekarz Ci w ogóle nie jest do jego zakupu potrzebny.

p.s. Acha, prawie żadna z nas nie jest profesjonalistką, musiałyśmy się wyedukować, żeby nie dać się robić w jajo firmom kosmetycznym i niektórym lekarzom.

Dziękuję Pixie Profesjonalistki może nie,ale specjalistki tak I zawsze chętne do udzielania dobrej rady. Ja nie mam siły i chęci do nauki składów, kieruję się jedynie tym co napiszecie i polecacie. Ale od początku differin wydawał mi się typowym "odsyfiaczem", więc chyba z niego zrezygnuję tym bardziej, że drogi jak pierun jest. A acne taniutki i już zakupiony, więc chyba spróbuję to właśnie. do tego ten antybiotyk i oczywiście filtry, które zawsze stosuję (60 LRP chyba jest oki) Zobaczymy co z tego wyjdzie. A jak nic to wykupię ten differin. Avene już stosowałam kiedyś i wrócę do niego po wakacjach. Teraz jakoś pora roku skłania mnie bardziej do lekkich żeli niż silnie dziłających kosmetyków. Tylko zobaczymy czy ten acne powyciąga mi syfki na zewnątrz, bo bolą jak nie wiem umiejscowiwszy się głęboko pod skórą. Dzięki jeszcze raz za utwierdzenie mnie w przekonaniu

[joanna.t]

Asiko, ja również polecam ci Acne Derm, to bardzo dobry preparat, długofalowe używanie daje niespodziewanie dobre efekty. Jedyny minus to często osoby go stosujące skarżą się na przesuszenie, warto wtedy zaopatrzyć się w nawiżacz np Physiogel i nakadać w miarę potrzeb ale ok 1 godzinę po nałozeniu Acne Derm.
Może zainteresuj się również Diacenalem Avene - to połaczenie 6% kw. glikolowego i 0,1% retinaldehydu a więc złuszczanie, oddziaływanie na trądzik i działanie przeciwzmarszczowe. Tylko nalezałoby go rozważnie używać z Acne Derm, tzn nigdy jednoczesnie a spróbowac np. 3 razy w tyg Acne a w pozostałe dni Diacenal, naprzemiennie
ewnetualnie zadziałac wiekszym kalibrem i wymęczyć lekarza o receptę na Retin A.
Jesli mogę jeszcze coś podpowiedziec odnośnie postu Pixie, to na Acne Derm cokolwiek nalezy nakładac około godzinę po nim. Rano może to byc dośc kłopotliwe, bo zazwyczaj spieszymy się do pracy i nie mamy czasu na odczekanie tak długo. Tak więc lepiej byłoby wieczorem
pozdrawiam

[Asika]

Dzięki za wszyskie rady. Z avene miałam cleanance K (czy jak to się tam pisze ). Pierwsze opakowanie mi służyło, a drugie ledwie zmęczyłam. Nie skutkowało. I już miałam spróbować ten wymieniony przez Ciebei Joasiu, ale wiosna przyszła Ale teraz pierwszy raz od jakiś 4 lat mam taki problem z cerą. Nie wiem co się dzieje i szukam jakiś skutecznych metod. Spróbuję Acne (już właśnie jestem nim wysmarowana ) A we wrześniu jakoś zdobędę retin A. Najwyżej wyślę staszą koleżankę po receptę dla mnie bo moja pani dermatolog ma jakieś dziwne podejście do kremów przeciw zmarchom. Pozdrawiam serdecznie.

[pixie7]

Napisane przez Asika

oczywiście filtry, które zawsze stosuję (60 LRP chyba jest oki)

Jak najbardziej oki

Zobaczymy co z tego wyjdzie. A jak nic to wykupię ten differin. Avene już stosowałam kiedyś i wrócę do niego po wakacjach.

Tylko że recepta na niego będzie ważna 7 dni Tak jest niestety przy antybiotykach...

Tylko zobaczymy czy ten acne powyciąga mi syfki na zewnątrz, bo bolą jak nie wiem umiejscowiwszy się głęboko pod skórą. Dzięki jeszcze raz za utwierdzenie mnie w przekonaniu

Asika, to nie tak działa, że "wyciąga syfki na zewnątrz", żaden antytrądzikowy specyfik tak nie działa. Acne Derm (czyli kwas azaleinowy) ma za zadanie dogłębne oczyszczenie porów i regulację pracy gruczołów łojowych, czyli niedopuszczenie do nagromadzenia substancji, które mogłyby stanowić pożywkę dla bakterii (które to właśnie -kontratakowane przez limfocyty- odpowiadają za "syfki" - stany zapalne). Bakterie zwalcza antybiotyk, a substancje takie jak retinoidy i kwasy likwidują przyjazne im środowisko.
Natomiast bardzo głęboko w skórze umiejscowione stany zapalne, bolesne i zaczerwienione, które nigdy nie "wychodzą na zewnątrz", ale są wchłaniane (a w tym miejscu często powstaje przebarwienie) często kojarzone jest z zaburzeniami hormonalnym - zauważyłaś może nasilenie zmian przed okresem? Miałaś badania poziomu hormonów? Może pomógłby estradiolowy Aknefug (maść)? Też na receptę, więc pogadaj z lekarzem.
A jeśli zmian jest dużo i są nasilone, to myślę, że w ogóle trza by zaaplikować jakiś antybiotyk wewnętrznie... No ale nie jestem lekarzem.

Napisane przez joanna.t

Może zainteresuj się również Diacenalem Avene - to połaczenie 6% kw. glikolowego i 0,1% retinaldehydu a więc złuszczanie, oddziaływanie na trądzik i działanie przeciwzmarszczowe. Tylko nalezałoby go rozważnie używać z Acne Derm, tzn nigdy jednoczesnie a spróbowac np. 3 razy w tyg Acne a w pozostałe dni Diacenal, naprzemiennie

Świetny pomysł!

Jesli mogę jeszcze coś podpowiedziec odnośnie postu Pixie, to na Acne Derm cokolwiek nalezy nakładac około godzinę po nim. Rano może to byc dośc kłopotliwe, bo zazwyczaj spieszymy się do pracy i nie mamy czasu na odczekanie tak długo. Tak więc lepiej byłoby wieczorem
pozdrawiam

O widzisz, tego nie wiedziałam! Myślałam, ze reguła godziny dotyczy tylko retinoidów. Dzięki!

[AGNIESZKA301]

ja też mam problem z twarzą mam dużo tego:
-naczynka
-i okropne przebarwienia do tego skóra jest wrażliwa
a chciałabym się czegoś dowiedzieć na temat Ratin-a i diacenalew Avene
proszę o pomoc bo się załąmię, jak one działają
Agnieszka

[Asika]

pixie7

Tylko że recepta na niego będzie ważna 7 dni Tak jest niestety przy antybiotykach...

Antybiotyk wykupiłam. Mówiłam i differinie. A to chyba nie antybiotyk?

Asika, to nie tak działa, że "wyciąga syfki na zewnątrz", żaden antytrądzikowy specyfik tak nie działa. Acne Derm (czyli kwas azaleinowy) ma za zadanie dogłębne oczyszczenie porów i regulację pracy gruczołów łojowych, czyli niedopuszczenie do nagromadzenia substancji, które mogłyby stanowić pożywkę dla bakterii (które to właśnie -kontratakowane przez limfocyty- odpowiadają za "syfki" - stany zapalne). Bakterie zwalcza antybiotyk, a substancje takie jak retinoidy i kwasy likwidują przyjazne im środowisko.

Wiem wiem. Już tyle czasu czytam wizaz, że się troszkę orientuję Już różne kwaski stosowałam i zazwyczaj ładną buzię miałam. A na zewnątrz to bym kilka syfów powyciągała, bo bolą jak cholera i robią mi się po nich blizny mimo że nie cisnę. I nie chcą się zlikwidować raz na zawsze. Jakby wylazł na zewnątrz to przynajmniej bym wycisnęła (wiem wiem - nie wolno) i by nie bolał.


Natomiast bardzo głęboko w skórze umiejscowione stany zapalne, bolesne i zaczerwienione, które nigdy nie "wychodzą na zewnątrz", ale są wchłaniane (a w tym miejscu często powstaje przebarwienie) często kojarzone jest z zaburzeniami hormonalnym - zauważyłaś może nasilenie zmian przed okresem?

Tak. Kiedyś właśnie przed okresem mi wyłaziły.

Miałaś badania poziomu hormonów?

No właśnie to badanie stało się przyczyną poblemów. Mam hyperprolaktynemię i lekarz kazał przestać łykać pigułki na zbicie PRL żeby zbadać poziom hormonów. Oczywiście PRL wyszła za wysoka i ta przerwa rozlegulowała mi cały system i stąd ten kłopot z cerą. Mam tylko nadzieję że przejściowy. Do leków już wróciłam jakieś 3 tygodnie temu więc już najwyższy czas żeby się unormowało, bo jak nie to mnie coś trafi tak się wścieknę



Może pomógłby estradiolowy Aknefug (maść)? Też na receptę, więc pogadaj z lekarzem.
A jeśli zmian jest dużo i są nasilone, to myślę, że w ogóle trza by zaaplikować jakiś antybiotyk wewnętrznie... No ale nie jestem lekarzem.

Na razie ten dawercin spróbuję. Potem zobaczę. A wewnętrznie nie chcę brać, bo brałam bardzo dużoo antybiot. przez 1,5 roku non stop. Syfów nie jest znowu tak dużo 1 -2. Tylko co któryś się zagoi to nowy wyłazi. Dziękuję jeszcze raz Pixie. Duża buźka Dostosuję się do rad. I kupię jeszcze ten avene.

[Asika]

Napisane przez AGNIESZKA301

ja też mam problem z twarzą mam dużo tego:
-naczynka
-i okropne przebarwienia do tego skóra jest wrażliwa
a chciałabym się czegoś dowiedzieć na temat Ratin-a i diacenalew Avene
proszę o pomoc bo się załąmię, jak one działają
Agnieszka

Agnieszko wpisz w wyszukiwarkę na forum dla 30 retin a lub retinoidy. Był taki wątek nie pamiętam - 30 lat i dużo pytań czy jakoś tak. Tam dziewczyny pisały mnóstwo na temat retin a. A jeśli chodzi o pielęgnację cery naczynkowej - tu specjalistką jest Smoczyca. Poszukaj jej wątków na forum kosmetycznym. Wpisz naczynka i użytkowniczkę Smoczyca. Z pewnością Ci się wyświetli mnóstwo wątków.
O, to chyba ten wątek. http://www.wizaz.pl/forum/showthread...28804#poststop

Pozdrawiam serdecznie i witam nową Wizażankę.

[BeataWi]

Napisane przez AGNIESZKA301

ja też mam problem z twarzą mam dużo tego:
-naczynka
-i okropne przebarwienia do tego skóra jest wrażliwa
a chciałabym się czegoś dowiedzieć na temat Ratin-a i diacenalew Avene
proszę o pomoc bo się załąmię, jak one działają
Agnieszka

Agnieszko jesli twoja skora jest wrazliwa i naczynkowa to raczej bym odradzala Retin A. Diacneal Avene zawiera oprocz retinaldehydu rowniez kwasy, ktore moga dodatkowo podraznic
Jesli moge ci polecic jakis produkt to tylko Diroseal Avene, Krem do skóry nadwrażliwej i naczyńkowej
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1782
Na temat jego dzialania nie moge sie jeszcze wypowiedziec, uzywam go dopiero 2 tygodnie ale zostal mi on polecony przez Justy i Smoczyce, poniewaz i u mnie niedawno wystapil problem z naczynkami (kuracja powinna trwac 3 miesiace) Moge ci natomiast powiedziec, ze i on zawiera retinaldehyd 0,05 % wiec na zmarszczki powinien pomoc
Na przebarwienia polecam ci Lierac, Correcteur Anti-Taches (żel rozjaśniający przebarwienia)
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1967
lecz na walke z przebarwieniami poczekaj przynajmniej do wrzesnia, az slonko nie bedzie tak przygrzewac
Mam nadzieje, ze stosujesz jakies kremy z wysokimi filtrami jesli nie to radze ci jak najszybciej sie w takowe zaopatrzyc, poniewaz przebarwienia beda sie powiekszac, dotra do glebszej warstwy skory i walka z nimi bedzie trudniejsza Poza tym jesli zamierzasz stosowac kremy z retinolem to wtedy wysokie filtry to juz mus

[michalina121]

dzisiaj dostałam informację, ze zamówiony Renewal + już jedzie do mnie - ciekawe czy zadziała u mnie - 31 latek ( prawie 32) i zmarszczki jak u 40 i pryszcze - jak u nastolatki

[a46]

Ja też bardzo poprosze o radę, mam problem z przebarwieniami i tak się doczytałam na tym forum, że Acne dermu może mi pomóc ale czy ta 1 godz. odstępu aby nałożyć filtry na dzień jest konieczna i czy to samo 1 godz.dot.stosowania na noc Physiogelu, przy mojej wrażliwej i suchej skórze to rano powinnam stosować zestaw: Acne-Derm, 1 godz.przerwy,Physiogel, przerwa i filtry i na to makijaż czy to się w ogóle wchłonie i musiałabym chyba wstać o 4 rano.Doradżcie coś dziewczyny, proszę.