osiemnastka

[warzywniak]

Od razu informuję, nie pisać mi tu, że było tysiąc takich wątków, bo ja nie znalazłam nic co by mnie usatysfakcjonowało.

Więc. Za miesiąc mam osiemnastkę. Tylko to NIE będzie impreza dla znajomych. Nie lubię imprez. Ma być obiad dla bliskich, rodziny. Towarzystwo będzie z bardzo różnych środowisk. Nie chciałabym, żeby to był standardowy schabowy, ziemniaki i pomidorówka. Coś bardziej wyszukanego(może to złe słowo), czym mogłabym się popisać. (: To duże wyzwanie, bo jednocześnie chciałabym, żeby potrawy były skromne(jakościowo, nie ilościowo), nie przesadzone. Coś nowego, a jednocześnie znajomego. Coś czego składniki znają, ale pewnie nigdy nie jedli w tym połączeniu. Wszystko z umiarem. Tak, żeby mogła to zjeść, moja babcia, której jadłospis nie jest zbyt urozmaicony i ogranicza się do wieprzowiny i ziemniaków, ale i ciocia, która żywi się bardzo dietetycznie. Problem ogromny, bo mistrzem kuchennym nie jestem, ale jak mi dać przepis, to zrobię wszystko. Byłabym strasznie wdzięczna za pomoc. (:

[Isia83]

Napisane przez warzywniak

Od razu informuję, nie pisać mi tu, że było tysiąc takich wątków, bo ja nie znalazłam nic co by mnie usatysfakcjonowało.

Więc. Za miesiąc mam osiemnastkę. Tylko to NIE będzie impreza dla znajomych. Nie lubię imprez. Ma być obiad dla bliskich, rodziny. Towarzystwo będzie z bardzo różnych środowisk. Nie chciałabym, żeby to był standardowy schabowy, ziemniaki i pomidorówka. Coś bardziej wyszukanego(może to złe słowo), czym mogłabym się popisać. (: To duże wyzwanie, bo jednocześnie chciałabym, żeby potrawy były skromne(jakościowo, nie ilościowo), nie przesadzone. Coś nowego, a jednocześnie znajomego. Coś czego składniki znają, ale pewnie nigdy nie jedli w tym połączeniu. Wszystko z umiarem. Tak, żeby mogła to zjeść, moja babcia, której jadłospis nie jest zbyt urozmaicony i ogranicza się do wieprzowiny i ziemniaków, ale i ciocia, która żywi się bardzo dietetycznie. Problem ogromny, bo mistrzem kuchennym nie jestem, ale jak mi dać przepis, to zrobię wszystko. Byłabym strasznie wdzięczna za pomoc. (:

No to zrób parę tych schabowych, skoro wiesz, że część rodziny je lubi, ale np. natrzyj je odrobiną czosnku albo opanieruj normalnie standardowo - w mące, jajku i bułce tartej a potem ubij parę białek na bardzo sztywno i przed położenie kotleta na patelni zanurz każdego już opanierowanego w tej pianie z białek. Potem go szybko na patelnie i smaż już też normalnie. Będzie mial taki fajny kubraczek wtedy Czyli niby tradycyjnie ale jednak trochę inaczej.

Zrób też coś z piersi kurczaczych- większość osób je jada i lubi. Tu masz szerokie pole do popisu. Jest mnóstwo przepisów na wizażu na cycki kurze, ale ja jeślibym już robiła jedne kotlety normalne - w sensie na płasko to z tych kurczaków bym zrobiła roladki. Bardzo dobrze na bardzo cienko je trzeba rozklepać, posypać ulubionymi przyprawami, albo po prostu jakąś przyprawą do kurczaka (np. kamisa jest fajna) albo przyprawą do gyrosa/kebaba serio, bardzo ciekawie się z kurczakiem komponuje. Do środka włóż albo usmażone z cebulką pieczarki, albo kawałek żółtego serka, albo też kawałek serka topionego - polecam ziołowy - pyyycha . Zroluj opanieruj jakoś ciekawie - np. zamiast bułki tartej na końcu opanieruj w sezamie, albo potłuczonych na dość drobno płatkach śniadaniowych.

Do tego jakąś sałatkę - pekińska, czy inne zielone liściaste, pomidory, ogórki świeże, może rzodkiewka, trochę papryki, trochę cebuli albo pora/pory (?), skrop oliwą z oliwek, posyp oregano i bazylią, zamieszaj i gotowe.

Możesz też zrobić popularną mizerię, ale np. z dodatkiem koperku. W ciepłe dni ja akurat mizerię bardzo lubię

No i tradycyjne ziemniaki, albo np. ziemniaczki opiekane - można kupić w torebkach gotowe, tylko potem podpiec trzeba, nawet niezłe są.

Możliwości jest mnóstwo, przeszukaj dobrze fora kulinarne, to napewno znajdziesz inspirację

[paula78]

http://smaczny.wizaz.pl/

[Soul catcher]

tu jest temat o urodzinową imprezę dla znajomych https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post19882155 temat w sumie dość podobny, a jest naprawdę sporo przepisów które możesz wykorzystać, a jak nie, to obawiam się, że musisz sama poszukać w przepisach, bo te pomysły które miałem, w każdym razie większość, już tam podałem... sprawdź ew. podaj konkretnie co chcesz np. wariacje z wołowiną, zupy... bo tak to nie wiem, a nie chce na chybił trafił pisać