|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2012-03-06, 21:17 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Eksmisja - prośba o poradę.
Wiem, że są na forum prawniczki, może któraś byłaby tak dobra i poradziła co robić.
Osoba z mojej rodziny dostała nakaz eksmisji. Mieszkanie spółdzielcze lokatorskie, eksmisja za długi. Około 10 lat czynsz był płacony, ostatnie chyba dwa lata nie. Eksmisja na własne życzenie niejako, ignorowanie listów od spółdzielni itd. My dowiedzieliśmy się o całej sytuacji już po fakcie, chcielibyśmy bardzo pomóc, choć tej osobie pomóc łatwo nie jest, ma dziwny chatakter. Czy któraś z Was wie, co w takiej sytuacji można zrobić, w spółdzielni nie chcą już gadać (i nie dziwię im się), odsyłają do sądu. Ten człowiem ma znajomego adwokata, ale znając jego znajomości, na których już nie raz się mocno przejechał to boimy się, że on może nie pomóc. Strata tego mieszkania to poważne obciążenie dla całej rodziny, tyle pięniędzy w nie wpakowane, tyle lat spłacania, ogólnie masakra. Będę wdzięczna za wszystkie konstruktywne porady. W necie jakoś nic nie mogę znaleźć.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-06, 21:23 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
A jest szansa na zapłacenie chociaż części zobowiązań? Ten człowiek ma pieniądze na czynsz, opłaty itp.? Chce w ogóle pomocy?- to może ktoś z rodziny spróbowałby negocjować ze spółdzielnią?
|
2012-03-06, 21:29 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Niech zamieni na kawalerkę za spłatą zadłużenia
|
2012-03-06, 21:30 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Jest szansa, to znaczy możemy zrobić rodzinną zrzutę i spłacić te długi czy choćby ich większość, problem w tym, że spółdzielnia nie chce już z nami rozmawiać, odsyła do sądu. Do sądu pójdzie jego znajomy adwokat, ale jak pisałam nie mamy do niego zaufania, bo trochę już poznaliśmy się na tych jego różnych znajomych, którzy obiecywali mu złote góry i pośrednio przez to stracił to mieszkanie. Dlatego chciałabym usłyszeć od kogoś kto zna się na prawie, co możemy zrobić, czy np. zobowiązanie się w sądzie do natychmiastowej spłaty może jeszcze coś zmienić, jak w ogóle rozmawiać w tym sądzie. Ani ja ani pozostali członkowie rodziny nigdy nie mieliśmy takich problemów, zawsze wszystko popłacone na czas, dlatego kompletnie nie wiemy co robić.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-06, 21:42 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
A jakie jest podejście tej osoby , której grozi eksmisja? Nie wiem,może poszukajcie porady prawnika?
|
2012-03-06, 21:52 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Ciężko powiedzieć jakie jest jego podejście, teraz bardzo się stresuje i mówi, że biega, załatwia, próbuje. Tyle, że wiesz, skoro od dawna wiedział, że ma długi i nic z tym nie zrobił to nie ma pewności czy teraz też nie zawali sprawy. On z tych co dużo mówią mało robią. Najgorsze to, że w to mieszkanie poszły też pieniądze moich rodziców, ich oszczędności, teraz to wszystko ma iść na zmarnowanie. Nie wiem czy jest taka opcja, żebyśmy jako rodzina wynajęli prawnika, on ma swojego i w końcu to dorosły człowiek, więc mamy nagle wysłać do sądu drugiego prawnika? Dlatego szukam na razie rady w necie, kogoś z wykształceniem prawniczym lub kogoś kto był w podobnej sytuacji - czy w ogóle jeszcze można zrobić cokolwiek, a jeśli tak to co.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-06, 22:19 | #7 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
jesli jest sadowy nakaz eksmisji no to trzeba faktycznie do sadu isc.
__________________
-27,9 kg |
2012-03-06, 22:33 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
jak dla mnie, to już po ptakach. był czas na odwołanie się od wyroku sądu. jeżeli nikt się nie odwołał, to wyrok stał się prawomocny. udajcie się do radcy prawnego (koszt ok. 100 zł) albo jeżeli was nie stać, to znajdźcie miejsce gdzie udzielają porad prawnych bezpłatnie. ale jak dla mnie, już się nic nie da zrobić.
Edytowane przez szprotka_ Czas edycji: 2012-03-07 o 16:51 |
2012-03-07, 15:41 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, niestety coś mi się widzi, że Szprotka ma rację i nic już się nie da zrobić choć oczywiście będziemy jeszcze działać. Niestety jak ktoś jest idiotą to później cała rodzina musi za jego błędy życiowe płacić.
Gdyby ktoś jeszcze miał jakąś konkretną informację to oczywiście będę bardzo wdzięczna.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-07, 15:53 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Zazwyczaj spółdzielnia chce się dogadać i zaprasza na mediacje. Wtedy był czas na rozmowy.
Jak już sięgnęli po środki prawne, to jest za późno, bo ponieśli już koszty tej operacji. Ale jeszcze bym się prawnie z kimś skonsultowała... Może nie jest za późno...
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty |
2012-03-07, 18:25 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
zeby dostac nakaz eksmisji musi sie odbyc dwie sprawy w sadzie. pierwsza z namowa na splate a druga juz z ustaleniem jakie kroki poczynil zadluzony i jaka jet jego decyzja ( dlatego odsylaja was do sadu). administracja niewiele moze na tym etapie zrobic. dogadac sie jak najbardziej mozecie. znam osobe ktora miala 20 tys dlugu i sedzina namawiala na placenie regularnie czynszy i chocby po 100 zł zadluzenia co miesiac. mieszkanie tez spoldzielcze nie wlasnosciowe. mozecie isc do sadu albo znalesc komornika ktory jest za sprawe odpowiedzialny pogadac z nim ze splacicie zadluzenie i zeby wstrzymal eksmisje. poniewaz kwota jest niewielka ( w porownaniu z innymi osobami ktore nie placa od lat) moze pojda wam na reke.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
2012-03-07, 20:56 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Może rzeczywiście uda nam się porozmawiać z tym komornikiem, byle zdobyć na niego namiar. Najgorsze jest to, że my nie znamy szczegółów tej sprawy, nie wiemy ile było rozpraw itd. Sam zainteresowany kręci i nie wiemy ile w tym co nam mówi jest prawdy, wychodzi na to, że on nie odbierał żadnych listów, wezwań i po prostu pewnego dnia zapukał komornik i wyrzucił go z mieszkania. Wiem, że to totalna żenada i sama się wstydzę, że to moja rodzina, tym bardziej, że on nie z tych co nie mają co do garnka włożyć. Idiota po prostu. Niemniej jednak bardzo chcemy sprawę rozwiązać, ze względu na niego, ale i też na to, że jeśli nie odzyska tego mieszkania to ucierpią też jego dzieci, o zaprzepaszczonych pieniądzach rodziców już nie wspominam, choć to co oni mu dołożyli to były ich wieloletnie oszczędności. Szkoda słów normalnie.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-07, 21:09 | #13 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2012-03-07, 21:19 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
To było na początku, kilkanaście lat temu, kiedy był wpłacany wkład do spółdzielni - rodzice chcieli pomóc synowi, to chyba normalne, skąd mogli wiedzieć, że to się tak skończy. Teraz też chcemy pomóc, choć oczywiście rozum mi mówi, że nie powinniśmy, ale wiadomo emocje biorą górę.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
2012-03-07, 21:41 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Eee, nie pisz tak... Różne się sytuacje w życiu zdarzają. Jedni są odpowiedzialni, drudzy nie... Niektórzy nigdy nie dorosną i zawsze trzeba będzie im podawać rękę...
Dobrze, że Wy trzeźwo myślicie i chcecie pomóc. Błędy każdy może popełniać... Mam nadzieje, że uda Wam się to pozytywnie załatwić - bez uszczerbku na rodzinie... Trzymaj się
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty |
2012-03-07, 21:45 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Dzięki Annaluka za dobre słowo. W takich chwilach przydaje się bardzo
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
Edytowane przez mała___mi Czas edycji: 2012-03-07 o 21:46 Powód: literówka |
2012-03-07, 21:52 | #17 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Eksmisja - prośba o poradę.
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.