Dieta 3d chili

[KS1908]

Zakupy powoli kończę, brakuje paru drobiazgów i od jutra ruszam pełną parą
Jeszcze raz dziękuję...

[_Anecia]

Mam jeszcze do Was dziewczyny pytanie, czy jest tu jakaś z Was która ma dietę poniżej 30+ ? Nie chce żadnego przesyłania jak na ten moment, jedynie pytam z ciekawości

[beata62]

dieta jest jedna dla wszystkich

[gabisen]

Dokładnie ta sama dieta dla wszystkich tylko wskazówki początkowe są odnośnie wieku. Ja prosiłam o diete 30+ otrzymałam do 30 i jadłospis jest dokładnie taki sam jak dla innych grup wiekowych
U mnie 7 dzień- leczo z kurczaka- troche przesadziłam z papryką ale pycha. Waga pocz. 77 dziś 74,2Jak dla mnie super

[Katarynka92]

Witajcie, witajcie. Dziś dowiedziałam się o diecie, zaintrygowała mnie strasznie! Uwielbiam ostre potrawy, ostatnio ogarnął mnie szał na różnego typu przyprawy. I tutaj pojawia się pytanie. Czy jest ona dla mnie?
Już wyjaśniam. Jestem wegetarianką (oszukaną, bo rybki jem ), kurczaka nie zjem. Nie liczę na nie wiadomo jakie efekty (o 12 kg w miesiąc nawet nie marzę), ale chciałabym uzyskać moją upragnioną wagę. Mam 160 cm wzrostu, ważę 60 kg, docelowo chciałabym ważyć 53 kg. I nasuwa mi się pytanie kolejne. Czy jest sens zamieniać bardzo dietę (np. przez 3 dni z rzędu jeść śniadanie z dnia X, obiad z dnia Y itp)?
I co z alkoholem? Chodzi mi o drinki typu Bloody Mary (oczywiście okazjonalnie)
Czytałam też kilka komentarzy, warzywa (oregano itp) mogą być suszone?

[bitchy]

Napisane przez Katarynka92

Witajcie, witajcie. Dziś dowiedziałam się o diecie, zaintrygowała mnie strasznie! Uwielbiam ostre potrawy, ostatnio ogarnął mnie szał na różnego typu przyprawy. I tutaj pojawia się pytanie. Czy jest ona dla mnie?
Już wyjaśniam. Jestem wegetarianką (oszukaną, bo rybki jem ), kurczaka nie zjem. Nie liczę na nie wiadomo jakie efekty (o 12 kg w miesiąc nawet nie marzę), ale chciałabym uzyskać moją upragnioną wagę. Mam 160 cm wzrostu, ważę 60 kg, docelowo chciałabym ważyć 53 kg. I nasuwa mi się pytanie kolejne. Czy jest sens zamieniać bardzo dietę (np. przez 3 dni z rzędu jeść śniadanie z dnia X, obiad z dnia Y itp)?
I co z alkoholem? Chodzi mi o drinki typu Bloody Mary (oczywiście okazjonalnie)
Czytałam też kilka komentarzy, warzywa (oregano itp) mogą być suszone?

Jelsi chodzi o zamiane posilkow to nie ma problemiu, jest to dozwolone co sprawia ze dieta ta jest przyjemna, wybieramy to co lubimy Alkohol podczas diet jest niewskazany, ale mysle ze raz na jakis czas jeden drink nie zaszkodzi...
a ostatniego pytania nie rozumiem

[Katarynka92]

Właśnie widziałam rozpiskę na te wszystkie dni, była informacja, że można używać suszonych przypraw. Bałam się, że trzeba kombinować ze świeżą bazylią, oregano... To może raz na 2 tygodnie taki drink nie zaszkodzi...

[_Anecia]

W takim razie dziękuje wam bardzo za odpowiedzi Wskazówki pewnie się jakoś bardzo nie różnią - bo głównie chodzi o to , że potrzebowałam diety poniżej 30, no ale mam tą 30+ , więc dlatego martwiłam się , że są jakieś duże zmiany w dniach

[pariflora]

Napisane przez Katarynka92

Witajcie, witajcie. Dziś dowiedziałam się o diecie, zaintrygowała mnie strasznie! Uwielbiam ostre potrawy, ostatnio ogarnął mnie szał na różnego typu przyprawy. I tutaj pojawia się pytanie. Czy jest ona dla mnie?
Już wyjaśniam. Jestem wegetarianką (oszukaną, bo rybki jem ), kurczaka nie zjem. Nie liczę na nie wiadomo jakie efekty (o 12 kg w miesiąc nawet nie marzę), ale chciałabym uzyskać moją upragnioną wagę. Mam 160 cm wzrostu, ważę 60 kg, docelowo chciałabym ważyć 53 kg. I nasuwa mi się pytanie kolejne. Czy jest sens zamieniać bardzo dietę (np. przez 3 dni z rzędu jeść śniadanie z dnia X, obiad z dnia Y itp)?
I co z alkoholem? Chodzi mi o drinki typu Bloody Mary (oczywiście okazjonalnie)
Czytałam też kilka komentarzy, warzywa (oregano itp) mogą być suszone?

Czemu chcesz trzy dni pod rząd jeść to samo?
W tej diecie jest tyle pysznych przepisów nie żałuj sobie raz się żyje, spróbuj wszystkich ale nie dawaj mięska, używa się tylko piersi z kurczaka i szynki drobiowej, ale w danym posiłku zawsze jest wiele innych produktów więc nawet braku nie odczujesz
Jeśli chodzi o finanse to robiąc zakupy z głową też nie wychodzi ona drogo, życzę sukcesów w odchudzaniu

Jutro mój ósmy dzień diety
Wszystko jak zawsze opiszę na swoim blogu o diecie

http://3dchillibyme.blogspot.com/

jeśli nie wiesz jak coś przyrządzić, lub zwyczajnie ciekawi Cię jak dana potrawa wygląda czy smakuje zawitaj na moim blogu, znajdziesz tam zdjęcia potraw, moje rady i spostrzeżenia, pozdrawiam

[bitchy]

Napisane przez pariflora

Czemu chcesz trzy dni pod rząd jeść to samo?
W tej diecie jest tyle pysznych przepisów nie żałuj sobie raz się żyje, spróbuj wszystkich ale nie dawaj mięska, używa się tylko piersi z kurczaka i szynki drobiowej, ale w danym posiłku zawsze jest wiele innych produktów więc nawet braku nie odczujesz
Jeśli chodzi o finanse to robiąc zakupy z głową też nie wychodzi ona drogo, życzę sukcesów w odchudzaniu

Jutro mój ósmy dzień diety
Wszystko jak zawsze opiszę na swoim blogu o diecie

http://3dchillibyme.blogspot.com/

jeśli nie wiesz jak coś przyrządzić, lub zwyczajnie ciekawi Cię jak dana potrawa wygląda czy smakuje zawitaj na moim blogu, znajdziesz tam zdjęcia potraw, moje rady i spostrzeżenia, pozdrawiam

ja dni dubluje, wychodzi taniej a sniadanie mi sie nigdy nie nudza, od pol roku jadlam codziennie owsianke i jak dotad mi sie nie znudzila, a teraz pewnie tesknic bede za nia...

ile masz wzrostu? bo widze ze mamy podobna wage i cele

bylam na blogu i bede zagladac

[Katarynka92]

Zaglądam sobie na Wasze blogi, są świetne! Tyle pożytecznych opinii można przeczytać...
Pariflora, tak sobie przeglądałam Twojego bloga, będę miała więcej czasu, to przeczytam całego. Piszesz bardzo fajnie!
A dlaczego 3 dni? Tak powiedziałam Nie widziałam jeszcze tej diety wtedy, miałam wgląd jedynie do jakiejś 7 dniowej wersji "demonstracyjnej", która nie ukrywam zniechęciła mnie. Każda potrawa tam to było na zasadzie: ugotuj to, ugotuj tamto. A często po prostu nie chce się. Na szczęście w pełnej rozpisce tego nie ma. I w tamtej wersji na 7 dni było z mięsem. Dlatego zaczęłam panikować, że przez prawie cały czas będę jadła to samo. Ale szczerze, to nie przeszkadza mi to za bardzo. Zawsze wychodzi coś inaczej A poza tym, mniej czasu coś zajmuje. Lubię eksperymentować, ale jak mam czas i kasę. Na chwilę obecną krucho i z jednym, i z drugim. Ale nic. Najprawdopodobniej jutro wybieram się na zakupy Na razie na piątek, tego dnia zrobię zakupy do następnego piątku.

[KS1908]

Dzień pierwszy
6:30 śniadanko-zrobiłam sobie wczoraj wieczorkiem i nie podeszło mi specjalnie. Trzeba robić na bieżąco, lepiej będzie smakowało.
Waga początkowa 71---->cel 60.
PLAN: 3d Chili+ turbo spalanie z Ewą Chodakowską 3x w tygodniu,bo tylko na tyle znajdę czasu.
POWODZENIA DZIEWCZĘTA

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Aha,mam jeszcze pytanie. W pracy piję bardzo dużo różnych herbatek ziołowych.
Muszę z nich zrezygnować? Piję np.rumianek, miętę, żurawinę, szałwię i oczywiście zieloną. Wypijam ok.3-4 kubki 300-400 ml(nie wiem dokładnie ile ma kubek,ale jest duży).
Jeśli będę musiała to to zrobię, na rzecz wody,ale wolałabym nie musieć:P

[Barbara1984]

Cześć dziewczyny!
Jestem drugi dzień na diecie. Jest ok - nie głoduję Troszkę ją zmodyfikowałam. U mnie wygląda to tak
8 - śniadanie
11 - przekąska
14 - przekąska
16 - obiad
18 - kolacja
Ważę 56 kg - wzrost 156
Chciałabym schudnąć do 50 kg. OBY!!!

[pariflora]

Napisane przez bitchy

ile masz wzrostu? bo widze ze mamy podobna wage i cele

bylam na blogu i bede zagladac

Mój wzrost to 165 cm.
Jak dalej będzie mi tak komfortowo na diecie jak przez ten pierwszy tydzień to myślę, że po osiągnięciu 60 kg będę walczyć o 55kg ale to są na razie marzenia :P
Cieszę się, że zajrzałaś na bloga zapraszam ponownie
Dzisiaj mam na obiadek rybkę z mozarellą, zapowiada się pysznie, mam nadzieję, że mi wyjdzie, pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez KS1908

Dzień pierwszy
6:30 śniadanko-zrobiłam sobie wczoraj wieczorkiem i nie podeszło mi specjalnie. Trzeba robić na bieżąco, lepiej będzie smakowało.
Waga początkowa 71---->cel 60.

Witam świerzynko
Pamiętam piersze śniadanie, mnie też kefir lekko zdołował i wcale nie musiał być wczorajszy on zwyczajnie tak badziewnie smakuje:P
Mamy taki sam cel zrzucenia wagi więc trzymam kciuki.
Ja jak na razie postanowiłam zobaczyć ile schudnę siedząc na dupsku czyli nie uskuteczniam żadnych ćwiczeń, byłam już na kilku dietach i tą chcę sobie wziąć naprawdę na spokojnie. Nawet bardziej niż na zrzuceniu kilogramów zależy mi na nabraniu dobrych nawyków żywieniowych i nauczeniu się smacznych i dietetycznych przepisów.
Owszem, ruch to zdrowie, ale nie będę się oszukiwać zawsze byłam leniuszkiem, często gram na Kinect i to mi wystarcza, nie jestem więcj jakaś upośledzona ruchowo:P
Moim zdaniem wyciskanie z siebie siódmych potów przez dwa miesiące a później film chipsy i od nowa Polska ludowa to bez sensu. Oczywiście to ostatnie zdanie nie jest skierowane do Ciebie tylko tak ogólnie.
Jakbyś miała problem z jakimś przepisem to zapraszam na bloga

http://3dchillibyme.blogspot.com/

i standardowo na koniec życzę sukcesów w zrzucaniu tłuszczyku, pozdrawiam

[bitchy]

Napisane przez KS1908

Dzień pierwszy
6:30 śniadanko-zrobiłam sobie wczoraj wieczorkiem i nie podeszło mi specjalnie. Trzeba robić na bieżąco, lepiej będzie smakowało.
Waga początkowa 71---->cel 60.
PLAN: 3d Chili+ turbo spalanie z Ewą Chodakowską 3x w tygodniu,bo tylko na tyle znajdę czasu.
POWODZENIA DZIEWCZĘTA

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Aha,mam jeszcze pytanie. W pracy piję bardzo dużo różnych herbatek ziołowych.
Muszę z nich zrezygnować? Piję np.rumianek, miętę, żurawinę, szałwię i oczywiście zieloną. Wypijam ok.3-4 kubki 300-400 ml(nie wiem dokładnie ile ma kubek,ale jest duży).
Jeśli będę musiała to to zrobię, na rzecz wody,ale wolałabym nie musieć:P

mozesz pic, samo zdrowie tylko bez cukru oczywiscie

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez pariflora

Mój wzrost to 165 cm.
Jak dalej będzie mi tak komfortowo na diecie jak przez ten pierwszy tydzień to myślę, że po osiągnięciu 60 kg będę walczyć o 55kg ale to są na razie marzenia :P
Cieszę się, że zajrzałaś na bloga zapraszam ponownie
Dzisiaj mam na obiadek rybkę z mozarellą, zapowiada się pysznie, mam nadzieję, że mi wyjdzie, pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



Witam świerzynko
Pamiętam piersze śniadanie, mnie też kefir lekko zdołował i wcale nie musiał być wczorajszy on zwyczajnie tak badziewnie smakuje:P
Mamy taki sam cel zrzucenia wagi więc trzymam kciuki.
Ja jak na razie postanowiłam zobaczyć ile schudnę siedząc na dupsku czyli nie uskuteczniam żadnych ćwiczeń, byłam już na kilku dietach i tą chcę sobie wziąć naprawdę na spokojnie. Nawet bardziej niż na zrzuceniu kilogramów zależy mi na nabraniu dobrych nawyków żywieniowych i nauczeniu się smacznych i dietetycznych przepisów.
Owszem, ruch to zdrowie, ale nie będę się oszukiwać zawsze byłam leniuszkiem, często gram na Kinect i to mi wystarcza, nie jestem więcj jakaś upośledzona ruchowo:P
Moim zdaniem wyciskanie z siebie siódmych potów przez dwa miesiące a później film chipsy i od nowa Polska ludowa to bez sensu. Oczywiście to ostatnie zdanie nie jest skierowane do Ciebie tylko tak ogólnie.
Jakbyś miała problem z jakimś przepisem to zapraszam na bloga

http://3dchillibyme.blogspot.com/

i standardowo na koniec życzę sukcesów w zrzucaniu tłuszczyku, pozdrawiam

ja mam 170cm, i od 2 dni waga pokazuje mi 67
ja kefir czy maslanke zastepuje jogurtem naturalnym, raz ze nie lubie a dwa ze moj organizm od jakiegos czasu zle toleruje mleko, jogurt na szczescie nie
co do cwiczen - ja chodze codziennie na zumbe, do tego Skalpel Ewy Ch. i Core Tiffany R.

[Barbara1984]

Ja pierwszego dnia zmiksowałam kefir z bananem i cynamonem. Bardzo mi to smakowało - więc dziś zrobiłam powtórkę
Ciekawa jestem jak będzie z kiwi...

[serena.avon]

Bede bardzo wdzieczna za przeslanie mi diety na cosmeticalicious@gmail.co m - do slubu miesiac, moze uda mi sie troche zrzucic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[KS1908]

Dziękuje za ciepłe przywitanie
Co do tych moich ćwiczeń to mam nadzieję,że mi wyjdzie. Mam baaaardzo mało ruchu,więc tym razem jak już jestem zdeterminowana chcę wszystko spiąć i dopiąć i zwyciężyć. Pokazać sobie i otoczeniu,że jak się chce to można osiągnąć wszystko
Pomidor z ziołami mi nie wystarczył Wciąż myślałam o obiadku,ale dałam radę. Nie podjadałam

[brulionbebeb]

Dziewczyny, czy można zamienić ten kefir z cynamonem na jogurt naturalny? Nie przepadam za kefirem

[Barbara1984]

Napisane przez brulionbebeb

Dziewczyny, czy można zamienić ten kefir z cynamonem na jogurt naturalny? Nie przepadam za kefirem

Tak, możesz zamieniać dowolnie śniadania i przekąski z pozostałych dni.

[panilosos]

hej
słuchajcie- czy jest sens, żebym w ogóle przystępowała do tej diety, jeśli nie lubię cynamonu i imbiru? bo dużo czytam tu o przepisach związanymi z tymi dwoma przyprawami, których po prostu nie trawię

pozostałe przyprawy raczej lubię i uwielbiam ostre jedzenie

[pariflora]

Witam w tej diecie istotnie są przyprawy.
Czerwone spalają tkankę tłuszczową,
a żółte: cynamon, kardamon, imbir działają stymulująco na działanie przewodu pokarmowego.
Kardamon jest przyprawą podobną do cynamonu, więc też Ci pewnie nie podejdzie a w diecie z przypraw żółtych pojawia się jeszcze Curry i przyprawa korzenna, ale w niej też pewnie jest cynamon.

Skoro ta dieta oparta jest na przyprawach to raczej nie możesz sobie ich pominąć, w sensie możesz, ale nie wiem jakie będziesz miała efekty.
Na pewno schudniesz, bo dieta opiera się na zasadzie mało a często i zawiera minimalne ilości tłuszczy i cukrów, ale możesz mieć np zaparcia ;/
Musisz się sama ze sobą dogadać czy warto czy nie warto, nie wiem ile chcesz zrzucić, może inna dieta byłaby w Twoim przypadku lepsza.
Myślę, że jakbyś była naprawdę zdeterminowana to byś ten cynamon ścierpiała :P nie jest on przecież w każdej potrawie.
Imbir świeży nijak ma się do mielonego, więc jeżeli nie miałaś do czynienia z korzeniem to tak na prawdę nie możesz stwierdzić, że go nie trawisz, bo mi on smakuje jakimś cytrusem i jest całkiem znośny w potrawach.

wejdź sobie na mojego bloga

http://3dchillibyme.blogspot.com/

pooglądaj zdjęcia dań i sama zadecyduj czy dasz radę na tym miesiąc wyżyć czy nie, pozdrawiam

[_Anecia]

No to od jutra zaczynamy ! miejmy nadzieję, że wytrwam

[Barbara1984]

Wytrwasz! Dieta jest super. Ja nie głoduje, a wcześniej jadłam dużo

[_Anecia]

Ja "BARDZO MĄDRZE" się ostatnio głodziłam, ale w sumie nawet nie chciało mi się jeść, ale wiem że na dłuższą metę jest to nie zdrowe, zresztą u mnie skutki tego pojawiają się dosyć szybko, w każdym razie dziś 'śniadanie' zjadłam dopiero przed 14, no ale że to mój ostatni dzień przed dieta pozwoliłam sobie dziś zaszaleć i zjeść niektóre rzeczy za którymi mogę zatęsknić .
Gorzej - nabrała mnie ochota na coś słodziutkiego, a nie mam nic !

Zapewne założę sobie bloga, podobnie jak większość osób z tą dietą więc w razie czego zaproszę do wspierania mnie drogie Wizażanki

[sylwiakaa]

Dziewczyny! W jakich Wy godzinach pracujecie, że macie czas na dietę w porze drugie śniadanie obiad podwieczorek?? Ja pracuje tylko nocki i nie umiem zacząć :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bitchy]

Napisane przez sylwiakaa

Dziewczyny! W jakich Wy godzinach pracujecie, że macie czas na dietę w porze drugie śniadanie obiad podwieczorek?? Ja pracuje tylko nocki i nie umiem zacząć :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja obecnie nie pracuje

wczesniej pracowalam w godz. 10-19 i mysle ze tez bylabym w stanie pogodzic diete z praca.

dzis 5ty dzien, czuje sie super!!

waga oscyluje pomiedzy 68 a 67

[Katarynka92]

Jednak przesuwam dietę na poniedziałek. Tzn. nie chodzi mi o cudowne "od poniedziałku"/"od pierwszego", ale po prostu jutro jadę do babci, a wiadomo jak tam jest. Ale zjadłam sobie wczoraj kuskus z pomidorami i wieloma różnymi przyprawami (chili, zioła prowansalskie, czosnek), doprawiłam cebulką... Na śniadanie zjadłam sobie też serek wiejski z bananem, cynamonem i imbirem- bardzo specyficzny smak, ale genialny! Chciałam zobaczyć, jak mi będzie smakowało. I smakują te potrawy wyśmienicie.
Ale mam jeszcze jedną kwestię. Nauczyłam się, że przyjmowanie pewnych witamin jest niemożliwe przez organizm bez tłuszczu. Myślałam, żeby polać np. pomidory odrobiną oliwą z oliwek i ziołami.

Ja nie pracuję do końca w nocy, bo zaczynam tak o 17, kończę czasem o 1, czasem o 3. Ale sobie tak rozpracowałam, żebym posiłki miała tak: 8:30, 11:30, 14:30, 17:30, 20:30. Później, jeśli jestem w pracy, pozwolę sobie na jakiś sok pomidorowy.

[_Tajemnicza]

Uff w końcu założyłam tego swojego bloga ! więc w razie czego zapraszam dziewczyny do podglądania ! http://tajemnicza-nieznajoma.blogspot.com/

[sara1988]

Hej Kobietki Cały czas śledze wątek i widze że jest spore zainteresowanie ta dietą
Ja mam 3dchilli za soba, bylam na niej miesiąc z kawałkiem, włączając do tego ćwiczenia schudłam 7 kg
Dzisiaj postanowilam na dietę wrócić, bo mam jeszcze do zrzucenia jakieś 4 kg, ale wiekszy nacisk chce postawic na wymodelowanie ciała bo mimo tego ze waga jest już ok, to troche tłuszczyku mi zostało tu i ówdzie.
Więc zdrowe jedzenie i ćwiczenia witajcie ponownie
dla dziewczyn które założyły dietowe blogi Super pomysł