Efekty biegania - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-10, 21:25   #2971
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
ojj ;( to lepiej nie zaczynaj biegać


ja lece na siłke paaa

Cytat:
Napisane przez Kreskaaa Pokaż wiadomość
dziś biegało się cudownie, takie wiatrzysko lalala
wszystkie moje trasy są odsłonięte i zawsze mam pod wiatr i pod górkę. a jak wracam, to z górki boję się szybko biec, bo przed oczami mam wizję siebie turlającej się w dół.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-10, 21:25   #2972
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Kreskaaa Pokaż wiadomość
dziś biegało się cudownie, takie wiatrzysko lalala
Ja tez byłam dzisiaj drugi raz po 2 miesięcznej przerwie
ojj cofnęłam się w rozwoju
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-10, 22:18   #2973
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Kreskaaa Pokaż wiadomość
dziś biegało się cudownie, takie wiatrzysko lalala
to fakt wialo jak cholera. jak szłam na siłke to pod wiatr tak mi sie nadmuchiwał kaptur jakbym miala zaraz odleciec.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 22:24   #2974
nerla
Zadomowienie
 
Avatar nerla
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
Laski pieknolice sprawdzcie wy czy nie biegacie technicznie zle jesli Was bola kolana.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jestem mocno supinująca, mam tzw "nogi na beczce prostowane", zawsze mnie bolały zewnętrzne części kolan po kilku km...trochę ten stan polepszają lub pogarszają buty, np w salomonach typowo trailowych na miękkiej nawierzchni czasami po 8-10 km już nie mogę z bólu a w miękkich asicsach nawet na asfalcie jest w miarę przyzwoicie. Ból zazwyczaj przestaje mi przeszkadzać po 15 kilometrze (znieczulenie mi się uruchamia? ) Kiedyś trenowałam w klubie lekkoatletycznym i wtedy pracowaliśmy nad techniką więc chyba coś jeszcze pamiętam..

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
a ja poszukuję teraz stanika do biegania, już nie nadążam z praniem. I szkoda mi troszkę moich koronek, i zawsze sie spoce jak ... i nasiakną całe poduszkie ehh potrzebuje czegos sportowego.
biegam , biegam..obliczyłam w koncu swoje tetno i zaczełam chodzić pod górkę
wystarczy mi szybki marsz do spalania
Nie wyobrażam sobie biegania w normalnym staniku a co dopiero koronkowym, po kilku km to chyba udręka...Polecam topy termoaktywne, można wyhaczyć na promocji teraz w TK Maxach Na duży biust dodatkowo usztywniane, ale mi akurat to nie grozi
__________________
Niemożliwe jest możliwe
nerla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 22:33   #2975
Kreskaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kreskaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 076
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Ja początkowo biegałam właśnie w zwykłym staniku i uważam, że kupno sportowego było najlepszą inwestycją! Pomijając zdrowie, komfort zmienia się ogromnie!!! Cudowna sprawa. ;-)

a ja dziś przebiegłam w deszczu i wichurze jakieś 8km, moim rekreacyjnym tempem ok. 1h 10min ale nie muszę się ścigać po czułam się mega szczęśliwa i pełna energii. polecam.
Kreskaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 07:56   #2976
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez nerla Pokaż wiadomość
Jestem mocno supinująca, mam tzw "nogi na beczce prostowane", zawsze mnie bolały zewnętrzne części kolan po kilku km...trochę ten stan polepszają lub pogarszają buty, np w salomonach typowo trailowych na miękkiej nawierzchni czasami po 8-10 km już nie mogę z bólu a w miękkich asicsach nawet na asfalcie jest w miarę przyzwoicie. Ból zazwyczaj przestaje mi przeszkadzać po 15 kilometrze (znieczulenie mi się uruchamia? ) Kiedyś trenowałam w klubie lekkoatletycznym i wtedy pracowaliśmy nad techniką więc chyba coś jeszcze pamiętam..



Nie wyobrażam sobie biegania w normalnym staniku a co dopiero koronkowym, po kilku km to chyba udręka...Polecam topy termoaktywne, można wyhaczyć na promocji teraz w TK Maxach Na duży biust dodatkowo usztywniane, ale mi akurat to nie grozi
mam tak samo z bólem nóg! Bolą mnie dokładnie w tym samym miejscu! tylko, że ja mam stopę pronującą i kolana koślawe. myślałam, że to wina stawów, ale po takim czasie chyba powinno mi już przejść też biegam w Salomonach (z amortyzacją dla stopy pronującej), ale nie wiem czy to wina butów, bo kupiłam też neutralne Nike i bieganie w nich też powoduje ból. mniejszy, ale i tak się pojawia.
czy po takich bolesnych treningach masz problem z wejściem po schodach? ja wielki...
możliwe, że to wina złej techniki biegu, ale nie wiem jak to skorygować do tej pory skupiałam się tylko na wyprostowanych plecach, klatce wypiętej do przodu i głowie wyprostowanej.
i płakać mi się czasem chce z bezsilności, bo nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu, a tutaj nagle ciało odmawia posłuszeństwa.
Cytat:
Napisane przez Kreskaaa Pokaż wiadomość
Ja początkowo biegałam właśnie w zwykłym staniku i uważam, że kupno sportowego było najlepszą inwestycją! Pomijając zdrowie, komfort zmienia się ogromnie!!! Cudowna sprawa. ;-)

a ja dziś przebiegłam w deszczu i wichurze jakieś 8km, moim rekreacyjnym tempem ok. 1h 10min ale nie muszę się ścigać po czułam się mega szczęśliwa i pełna energii. polecam.
ja też kupiłam niedawno dwa staniki sportowe. faktycznie różnica jest odczuwalna

zainwestowałam też w pulsometr. i co się okazało? że nie wiedziałam, że biegam z tak wysokim pulsem. ale to tylko taka ciekawostka. chciałam spróbować HIIT, bo kiedyś zamęczyłam pytaniami cacajuate, ale nie widzę na razie takiej możliwości, bo bym chyba na pogotowiu wylądowała z tymi kolanami po takim wysiłku.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:40   #2977
Linn13
Rozeznanie
 
Avatar Linn13
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 845
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Witajcie dziewczyny

Doczepiam się do tego wątku, ponieważ biegam od czerwca

Dzisiaj zaliczone 25 minut (w tym 10 minut interwałów) - mordęga w taką pogodę, ale było warto
Linn13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-15, 15:35   #2978
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

tekila, probowalas cwiczyc na orbitreku? podobny rodzaj cwiczen, a duzo mniejsze obciazenie na kolana.
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 14:26   #2979
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
tekila, probowalas cwiczyc na orbitreku? podobny rodzaj cwiczen, a duzo mniejsze obciazenie na kolana.
myślisz, że jeśli zamienię na jakiś czas bieganie na orbitrek to coś pomoże? czy masz na myśli zrezygnowanie w ogóle z biegania? dostałam skierowanie na masaże i jakieś inne zabiegi, ale mogę zacząć dopiero za miesiąc, bo nie ma wolnych terminów.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 19:53   #2980
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
myślisz, że jeśli zamienię na jakiś czas bieganie na orbitrek to coś pomoże? czy masz na myśli zrezygnowanie w ogóle z biegania? dostałam skierowanie na masaże i jakieś inne zabiegi, ale mogę zacząć dopiero za miesiąc, bo nie ma wolnych terminów.
na pocszatek zamiast, najlepiej orbitrek + jakies proste cwiczenia silowe, zwlaszcza na nogi i plecy. Potem zobaczysz
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 19:57   #2981
Mion
Raczkowanie
 
Avatar Mion
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Mi idzie całkiem nieźle, w weekendy biegam po kilkanaście kilometrów, przygotowując się do półmaratonu, chyba będę też biegać częściej na bieżni, żeby tempo polepszyć

W sklepach tyyyyle ładnych ciuchów biegowych, a tak pusto w portfelu
Mion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-16, 22:30   #2982
nerla
Zadomowienie
 
Avatar nerla
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
mam tak samo z bólem nóg! Bolą mnie dokładnie w tym samym miejscu! tylko, że ja mam stopę pronującą i kolana koślawe. myślałam, że to wina stawów, ale po takim czasie chyba powinno mi już przejść też biegam w Salomonach (z amortyzacją dla stopy pronującej), ale nie wiem czy to wina butów, bo kupiłam też neutralne Nike i bieganie w nich też powoduje ból. mniejszy, ale i tak się pojawia.
czy po takich bolesnych treningach masz problem z wejściem po schodach? ja wielki...
możliwe, że to wina złej techniki biegu, ale nie wiem jak to skorygować do tej pory skupiałam się tylko na wyprostowanych plecach, klatce wypiętej do przodu i głowie wyprostowanej.
i płakać mi się czasem chce z bezsilności, bo nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu, a tutaj nagle ciało odmawia posłuszeństwa.

.
Jak zaczynam marsz z powodu bólu to ustaje i nic nie boli więc nie mam tak jak Ty. U mnie prawdopodobnie to też wina butów bo w tych miękkich asicsach jest sto razy lepiej. Dla mnie salomony (mam speedcrosy 3) są okrutnie twarde i zakładam je tylko jak muszę gdy idę w las i błoto albo śnieg...

A biegasz po asfalcie czy miękkiej nawierzchni? Winne mogą być też słabe mięśnie, ja zaczęłam ćwiczenia wzmacniające szczególnie czworogłowy uda, no i bardziej przykładam się do rozciągania przed i po bieganiu ..

Cacajuate Ja bym się chyba zapłakała jakbym musiała przerzucić się na orbitrek albo nawet bieżnię... za bardzo kocham teren..al e dodatkowe ćwiczenia to dobry pomysł
__________________
Niemożliwe jest możliwe
nerla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 08:51   #2983
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez nerla Pokaż wiadomość
Jak zaczynam marsz z powodu bólu to ustaje i nic nie boli więc nie mam tak jak Ty. U mnie prawdopodobnie to też wina butów bo w tych miękkich asicsach jest sto razy lepiej. Dla mnie salomony (mam speedcrosy 3) są okrutnie twarde i zakładam je tylko jak muszę gdy idę w las i błoto albo śnieg...

A biegasz po asfalcie czy miękkiej nawierzchni? Winne mogą być też słabe mięśnie, ja zaczęłam ćwiczenia wzmacniające szczególnie czworogłowy uda, no i bardziej przykładam się do rozciągania przed i po bieganiu ..

Cacajuate Ja bym się chyba zapłakała jakbym musiała przerzucić się na orbitrek albo nawet bieżnię... za bardzo kocham teren..al e dodatkowe ćwiczenia to dobry pomysł
różnie, zależy od pogody i pory dnia. Jak jest ciemno, to nie pójdę w teren, bo się po prostu boję.
ale u mnie też nie jest tak, że jak zaczynam biegać, to boli mnie przez całe 60 minut. ból jest w stanie zniknąć, rozciągam się, wracam do domu i jak muszę wejść po schodach, to "OO!!!" i nie daję rady.
też przykładam się bardzo do rozciągania, ale wyczytałam w książce galloway'a, że to i tak nie ma sensu, bo biegacze, którzy się nie rozciągają i tak osiągają takie same wyniki.

kupiłam sobie maść Kurasan. wmasowuję ją dwa razy dziennie i pomaga bardziej niż Ketonal
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 12:55   #2984
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Witam Was
Jestem laikiem co do biegania jak na razie Zaczęłam od nowego roku systematycznie biegać (3x w tyg). W ten weekend chce wypróbować solar-dres. Podobno jest świetny Mój brat w nim biega i daje duże efekty.
Mam prośbę...
podpowiedzcie mi jak i po ile czasu biegacie? Zaczęłam bez żadnego planu. Poprostu jak mi puls mocno się podwyższał to chwila marszu aby go uspokoić i po chwili znów bieg. Po tygodniu zaczęłam biegać po 5 min - 1 min marszu.
Nie wiem czy to jest odpowiedni plan treningowy.
Nie wiem czy dam rade w solar-dresie przebiec 5x5min

Proszę dajcie jakieś dobre rady dla nowicjusza
Chciałabym zrzucić trochę ponieważ ma kontuzje barku i nie mogę na razie trenować dlatego chciałabym wykorzystać czas na bieganie.
Bez sportu można oszaleć
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 14:19   #2985
sajah
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 19
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

ja również jestem nowicjuszką, ale mnie dręczy jedna rzecz...mimo, że biegam na pustym żołądku to juz po pierwszych metrach łapie mnie potworna kolka...czy powodem mogą byc słabe mięśnie brzucha? Jeśli tak to które mam ćwiczyć? Skośne mam bardzo silne tańczyłam przez kilka lat taniec brzucha..ale górne to porażka..
__________________
Świat oczami kobiety.
http://sajowe-hafciarstwo.blogspot.com/
sajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 15:22   #2986
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
różnie, zależy od pogody i pory dnia. Jak jest ciemno, to nie pójdę w teren, bo się po prostu boję.
ale u mnie też nie jest tak, że jak zaczynam biegać, to boli mnie przez całe 60 minut. ból jest w stanie zniknąć, rozciągam się, wracam do domu i jak muszę wejść po schodach, to "OO!!!" i nie daję rady.
też przykładam się bardzo do rozciągania, ale wyczytałam w książce galloway'a, że to i tak nie ma sensu, bo biegacze, którzy się nie rozciągają i tak osiągają takie same wyniki.
Wiesz, ale tu chodzi o profesjonalistow. profesjonalni sportowcy tzw. zachodni biegaja szybko i super. Do kontuzji. Potem baj baj kariera i bieganie. Paula Radcliffe biegala super, ale teraz juz nie biega i jak bedzie miec 60 lat bedzie pewnie kiepsko. Dla porownania np. wojownicy plemienni z Afryki biegaja bez problemow do wieku sedziwego. Pokaz mi super sportowca zachodniego, ktory dalej jest w stanie biegac szybko i daleko w wieku 65 lat? Raczej takiego nie znajdziesz. Afrykanscy biegacze sie rozciagaja. Abebe Bikila zaraz po tym, jak przekroczyl linie mety maratonu w Rzymie (ktory biegl boso) zaczal sie rozciagac. Taka sama historia jest w przypadku cwiczen silowych. Tez pisza, za sa w sumie zbedne, bo to 'inny rodzaj obciazenia', Henryk Szost wprost mowi, ze na silowni jest moze raz w roku. Tylko, ze P. Szost biega szybko i sie ciagle uszkadza, jak to kazden jeden biegacz zachodni. Tarahumaras za to wykonuja rozne rodzaje aktywnosci, w tym takie silowe. Ostatni ultramaraton w Kanionie Miedzi wygrala 13 letnia dziewczynka. Biegli tez 60 letni tarahumaras. 100 km. Przez gory. To nie sa takie znowu oczywiste kwestie. Zachodni biegacze trenuja w trupa. I OK jesli ktos jest zawodowcem i no musi uciac te 10 min na maratonie, bo to taka praca. Ale tobie po co to? Chcesz zaplacic zerwanym sciegnem za minus 10 min do maratonu? Nie lekcewaz innych rozdzajow cwiczen, rozciaganie, rownowaga, silowe. To wszystko jest potrzebne dla ogolnego rozwoju. Bieganie jest naturalnym sportem, ale i naturalne ewolucyjnie jest bycie silnym, gibkim itd. Jedno bez drugiego nie pociagnie dlugo
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ

Edytowane przez cacajuate
Czas edycji: 2014-01-17 o 15:25
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:05   #2987
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Elo, elo! Pisałam tutaj jakiś czas temu, troszkę sobie pobiegałam, buty uziemiły mnie na 4 dni, po tygodniu założyłam kozaki. W połowie trasy strasznie mnie zaczęły buty obcierać, jak wróciłam do domu, to dosłownie przeraziłam się jak to zobaczyłam. Siostrze po 2 dniach pokazałam (farmaceutka), powiedziała, że nigdy jeszcze nie obtarła sobie tak nóg. No, chodziłam w nich później po domu, rozciągałam (miałam nadzieję na jakieś zmiękczenie, tylko jeden but mnie obtarł. Druga stopa- NIC!), jutro pierwszy raz założę na wf. Trochę schizę już mam. Ale nie o tym.

Trafiłam na książki Gallowaya. Mam w planach półmaraton, później półmaraton, nie ukrywam, że chciałabym go też pokonać w jakimś czasie. Ale na to też są późniejsze plany. Powiedzcie mi, czy jeśli chcę się przygotować do półmaratonu, to kupić książkę dosłownie "Półmaraton" czy może iść bardziej ogólnie i kupić "Bieganie metodą Gallowaya - Jeff Galloway". A może obie są równie wartościowe? Później i tak planuję "Maraton". Jakie są Wasze doświadczenia z tymi książkami?
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 01:20   #2988
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
Trafiłam na książki Gallowaya. Mam w planach półmaraton, później półmaraton, nie ukrywam, że chciałabym go też pokonać w jakimś czasie. Ale na to też są późniejsze plany. Powiedzcie mi, czy jeśli chcę się przygotować do półmaratonu, to kupić książkę dosłownie "Półmaraton" czy może iść bardziej ogólnie i kupić "Bieganie metodą Gallowaya - Jeff Galloway". A może obie są równie wartościowe? Później i tak planuję "Maraton". Jakie są Wasze doświadczenia z tymi książkami?
Moje doswiadczenia z dluzszego juz biegania polmaratonow i maratonow i innych bajerow, sa takie, zebys se dala siana z ksiazkami. Szkoda na to kasy. Zaby przebiec 10,21, 42, 50, 100 km trzeba po prostu....biegac. Opinie o tym jak biegac i co robic poza tym, sa tak podzielone jak Bliski Wschod. jesli chcesz poczytac, to radze raczej poczytac w internecie, popytac na forach. Jesli nie znasz angielskiego, to pozostaje Ci np. forum bieganie . pl, duzo blogow itd. Jest tez od zarabania planow treningowych na necie, nie ma co kupowac ksiazki. Nie ma sensu qpowac kredensu . Musisz wybrac powoli opcje dla Ciebie optymalna, bo opinii jest tyle, co gwiazd na niebie. biegac malo, duzo, wolno, szybko, progresywnie, boso, z amortyzacja, z woda, bez wody, z zelami bez zeli..... i tak w nieskonczonosc
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 09:08   #2989
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 644
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

ja myślę, że większość rad w książkach są ok, tylko trzeba to troszkę dostosować do siebie, to coś jak z dietą, widzisz w przepisie wątróbkę, a jej nienawidzisz to co będziesz jeść, czy poszukasz odpowiedniego dla siebie zamiennika? ;-)
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-21, 10:16   #2990
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Wiem, że to jest głupie, ale mam wrażenie, że czasem brakuje mi podstaw. Uwielbiam biegać np. całą trasę w tym samym tempie, ale zastanawiam się, czy to baaaardzo nie spowalnia postępu. Jesienią chcę przebiec półmaraton w konkretnym czasie. Wiem, że w sumie 21 km to nie jest jakoś specjalnie dużo (sama przebiegałam czasem 15, po bardzo rzadkich treningach- wszystko zależało od dnia), ale chcę to zrobić w dobrym czasie. A jaki dla według Was jest dobry czas na półmaratonie? Mówimy o osobie, która teraz przebiega 10 hm w godzinkę z małym hakiem (5-9 min).
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 17:58   #2991
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
Wiem, że to jest głupie, ale mam wrażenie, że czasem brakuje mi podstaw. Uwielbiam biegać np. całą trasę w tym samym tempie, ale zastanawiam się, czy to baaaardzo nie spowalnia postępu. Jesienią chcę przebiec półmaraton w konkretnym czasie. Wiem, że w sumie 21 km to nie jest jakoś specjalnie dużo (sama przebiegałam czasem 15, po bardzo rzadkich treningach- wszystko zależało od dnia), ale chcę to zrobić w dobrym czasie. A jaki dla według Was jest dobry czas na półmaratonie? Mówimy o osobie, która teraz przebiega 10 hm w godzinkę z małym hakiem (5-9 min).
Jesli nie jestes w stanie biec 10k w mniej niz 55 min, to na nizej, niz 2.15 na polmaratonie bym nie liczyla. Teraz na dyche biegasz powyzej 6 min/km (6m/km = 2h 6 min na polowce) wiec i na polowce szybciej nie pobiegniesz. Tu oczywiscie zalezy, czy sie nie zdziwisz przypadkiem, ze po tych 15, co to juz mozesz biegac, jest jeszcze SZESC dodatkowych. Mozesz sie zdziwic na kilometrze np. 18. To juz bedzie 3 km wiecej, niz twoj maks i jeszcze 3 km, (czyli ze 20 min tupania) przed meta. A mozesz sie zdziwic pozytywnie. Teraz co do pytania o 'dobry czas'. Ja bym powiedziala, ze ponizej 5. 30 min/km to jest dobre tempo na polowke dla amatora-kobity. Ponizej 4.50 to znakomity juz. Mowie tu o amatorkach, ktore normalnie pracuja i maja rodziny. Aczkolwiek mam znajome, ktore biegaja polowki po 1h 20 min (amatorki, rzecz jasna), ale mam tez i kolegow 70 latkow ktorzy biegaja po 1.30, takze pomijam tu supermenuff :P. Ty moim zdaniem powinnas celowac w ponizej 2.10. Zeby byc w stanie przebiec go w 2h 06 min musisz byc w stanie biec 10 km w 56 min. Musisz zaczac od wyrobienia szybkosci. Wszelkie treningi typu progress, zmiana tempa, serie itd. Masz racje, na bieganiu ciagle tym samym tempem szalu nie zrobisz na 21k.
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 18:11   #2992
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Dziękuję Ci bardzo, bardzo za odpowiedź! Kumpela mówiła, że taki czas 2:15 to jest dobry, tylko ja zawsze lubię (i chcę) zaskakiwać. Czyli na razie te 10 km próbować w jak najkrótszym czasie, tak? Jeśli już dobiję do 55 min, wtedy dopiero wydłużać trasy? Myślałam, że dobre też będą interwały, ale ich nie lubię. Serio, bieganie musi też sprawiać przyjemność, a ja takiej nie odczuwam, kiedy patrzę na zegarek itp. Płynę po prostu w swoim rytmie. Ale czy bez interwałów za dużo się nie traci?

Biegacie teraz w ogóle (jak jest tak ślisko)? I nie mówię o bieżni... Jadąc tramwajem widzę ludzi, którzy biegają po parkach etc.
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 18:26   #2993
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci bardzo, bardzo za odpowiedź! Kumpela mówiła, że taki czas 2:15 to jest dobry, tylko ja zawsze lubię (i chcę) zaskakiwać. Czyli na razie te 10 km próbować w jak najkrótszym czasie, tak? Jeśli już dobiję do 55 min, wtedy dopiero wydłużać trasy? Myślałam, że dobre też będą interwały, ale ich nie lubię. Serio, bieganie musi też sprawiać przyjemność, a ja takiej nie odczuwam, kiedy patrzę na zegarek itp. Płynę po prostu w swoim rytmie. Ale czy bez interwałów za dużo się nie traci?

Biegacie teraz w ogóle (jak jest tak ślisko)? I nie mówię o bieżni... Jadąc tramwajem widzę ludzi, którzy biegają po parkach etc.
Biegaj do max 13 km, wszystko powyzej 8k biegaj base czyli tempem wolniutkim, z wyjatkiem oczywiscie proby na 10km kiedy wreszcie bedziesz sie czula gotowa. Ja tez nienawidze interwalow, ale mozesz biegac progresywnie: zwiekszajac tempo. Mozesz tez robic dluzsze interwaly, nie 100m, tylko np 1k. Bez zmian tempa duzo nie zawojujesz. Znajdz na necie program do polmaratonu i juz.

U mnie slisko nie ma :P , bo ja w Meksyku, przedwczoraj wzdloz plazy bieglam sobie wlasnie polmaraton :P Po lodzie bym sie bala, snieg ok.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

aha, pamietaj, ze to zalezy, co chcesz od tego sportu. jesli chcesz miec przyjemne wylaczenie z wqrzajacego zycia, to sie na tym skup. Jesli chcesz sie przycisnac i miec fajne wyniki, to bedzie bolalo. Nawet Henryk Szost mowil, ze nie przepada za treningami, przynajmniej niektorymi. Jesli nie chcesz biegac interwalow itd, to biegaj se sam dystans tym samym tempem, tak tez pobiegnij 21k i juz.
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 20:33   #2994
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Faktycznie, chyba jednak za bardzo się skupiam na tych wynikach. A założenie jest takie: biegać regularnie, wyciszać się- odstresować, polepszyć kondycję, wyrzeźbić ładnie sylwetkę... I kiedyś właśnie przebiec półmaraton, a później całą trasę. Zawsze bieganie mi przynosiło szczęście, satysfakcję i w ogóle. Jakiś czas temu odniosłam wrażenie, że bez wyników się nie liczy, zbyt skupiam się zawsze na konkretnych wynikach, nie takich ogólnych. Ogólne dla mnie się nie liczą. A pierwotnie to właśnie chodziło o dobre samopoczucie i ładną sylwetkę. Chcę pobić jakiś swój rekord, ale przede wszystkim czerpać radość z biegania. Nie chcę, żeby bolało (tutaj rozumiem zniechęcenie czy coś podobnego), to ma dawać szczęście.

O nie... ale genialna sprawa z tym bieganiem zaraz przy morzu! Tak z ciekawości, w jakich godzinach biegasz?
U nas teraz jest takie lodowisko, że w ogóle boję się chodzić po osiedlu, jeżdżę rowerem, bardziej mi to wychodzi Chociaż ostatnio tak widowiskową glebę zaliczyłam... Rower 5 metrów dalej odjechał
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 21:02   #2995
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
Faktycznie, chyba jednak za bardzo się skupiam na tych wynikach. A założenie jest takie: biegać regularnie, wyciszać się- odstresować, polepszyć kondycję, wyrzeźbić ładnie sylwetkę... I kiedyś właśnie przebiec półmaraton, a później całą trasę. Zawsze bieganie mi przynosiło szczęście, satysfakcję i w ogóle. Jakiś czas temu odniosłam wrażenie, że bez wyników się nie liczy, zbyt skupiam się zawsze na konkretnych wynikach, nie takich ogólnych. Ogólne dla mnie się nie liczą. A pierwotnie to właśnie chodziło o dobre samopoczucie i ładną sylwetkę. Chcę pobić jakiś swój rekord, ale przede wszystkim czerpać radość z biegania. Nie chcę, żeby bolało (tutaj rozumiem zniechęcenie czy coś podobnego), to ma dawać szczęście.
Ja Ci powiem, że miałam trzy 'okresy' treningowych: 1. jak postanowiłam zacząć biegać i potem przebiec maraton w zaledwie 2 miesiące później :P. Wtedy nic w sumie nie wiedziałam o bieganiu, tak sobie tylko tupałam i na szybko zrobiłam wytrzymałość. Pomogło mi to wtedy na problemy emocjonalne :P i fanie było. 2. Potem cały zeszły rok miałam tyle pracy i tyle chorowałam, że ledwo rzutem na taśme przebiegłam kilka 21k. I 3- cały zeszły rok się równo masakrowałam treningami itd. Efekt? Dwa super maratony, sześć połówek. Teraz sobie już na luz wrzuciłam, doszłam do dobrego poziomu i biegam na czuje, także dlatego, że mam już dość doświadczenia żeby sobie biegać i trenować 'na czuja". W przyszłym roku ultra


Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
O nie... ale genialna sprawa z tym bieganiem zaraz przy morzu! Tak z ciekawości, w jakich godzinach biegasz?
U nas teraz jest takie lodowisko, że w ogóle boję się chodzić po osiedlu, jeżdżę rowerem, bardziej mi to wychodzi Chociaż ostatnio tak widowiskową glebę zaliczyłam... Rower 5 metrów dalej odjechał
Biegam w tygodniu po południu, tzn tak około 17.00. W porze deszczowej (Czerwiec-Wrzesien) wcześniej, bo pada po 17.00. Nie mogę ani rano ani wieczorem, bo pracuję wcześnie rano i/lub późno więc albo śpię albo pracuję w popularnych porach biegowych. W weekend (niedziela) zawsze rano. Plus bardzo dużo wyjeżdżam biegać poza miasto - bo nie wiem, czy ogarnęłaś, ale ta plaża to jest 6h jazdy ode mnie, ja w metropolii i smogu się kiszę :P
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 23:25   #2996
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Serio, podziwiam Cię! Ale jak to w ogóle tak można, że 2 miesiące przygotowań i już bum! Maraton! Ale to jest racja, bieganie bardzo pomaga na różnego rodzaju problemy życiowe. Jest coś takiego: Masz zły dzień? Zrób dobry trening. Masz tragiczny dzień? Wypruj sobie żyły! Ja w to wierzę.

A to nie wiedziałam, że mieszkasz w centrum miasta. Teraz zajrzałam na Twojego bloga... Mowę mi odebrało. Nie chodzi mi tutaj o słodzenie... Ale serio, nie miałam w ogóle pojęcia, że Meksyk tak namiętnie biega Z pewnością będę śledzić Twojego bloga, już dodany do zakładek.

Wracam w niedzielę, pada lekki śnieg, chwila przed północą. Kogo mijam? Jakiś koleś sobie truchtał. No serio, nie mam pojęcia jak ludzie to robią.
Ja zdecydowanie najbardziej lubię letnie wieczory!

W ogóle dla mnie faceci, którzy biegają są niesamowicie seksowni Nie piłkarze, nie bokserzy... Właśnie tacy truchtający! Najbardziej!
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 00:43   #2997
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Cytat:
Napisane przez Katarynka92 Pokaż wiadomość
Serio, podziwiam Cię! Ale jak to w ogóle tak można, że 2 miesiące przygotowań i już bum! Maraton! Ale to jest racja, bieganie bardzo pomaga na różnego rodzaju problemy życiowe. Jest coś takiego: Masz zły dzień? Zrób dobry trening. Masz tragiczny dzień? Wypruj sobie żyły! Ja w to wierzę.

A to nie wiedziałam, że mieszkasz w centrum miasta. Teraz zajrzałam na Twojego bloga... Mowę mi odebrało. Nie chodzi mi tutaj o słodzenie... Ale serio, nie miałam w ogóle pojęcia, że Meksyk tak namiętnie biega Z pewnością będę śledzić Twojego bloga, już dodany do zakładek.

Wracam w niedzielę, pada lekki śnieg, chwila przed północą. Kogo mijam? Jakiś koleś sobie truchtał. No serio, nie mam pojęcia jak ludzie to robią.
Ja zdecydowanie najbardziej lubię letnie wieczory!

W ogóle dla mnie faceci, którzy biegają są niesamowicie seksowni Nie piłkarze, nie bokserzy... Właśnie tacy truchtający! Najbardziej!
Niby nie mozna, ale ja jakos moglam. Przyznam jednak, ze latwo nie bylo, a bylam bardzo jak na przecietnego zjadacza chleba, wysportowana.

Ciesze sie, ze blog sie podoba Jutro powinam sie zebrac do qpy i rzucic wpis o tym biegu nad morzem.

A mojego TZta poznalam przez maraton wlasnie wiec wszystko przed Toba
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 11:12   #2998
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

Powiedzcie mi proszę...
Jak biegać w taki ziąb?
Jest mi tak zimno, że ostatnio leciałam na orbitreku. bo na myśl o bieganiu po tym lodzie i w ten wiatr, było mi słabo
Ale nie chce odpuszczać tylko dla tego żę jest zima nie wiem co zrobić... żeby się na tym lodzie nie zabić
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 15:11   #2999
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 644
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

poczekaj dziś spróbuję polatać przy -11 to Ci jutro powiem
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 15:36   #3000
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :)

smiejcie cie, ja niby biegam w 17 C w szortach, ale w nocy mamy prawie zero, a ogrzewania i izolacji ni ma. Spie w 2 pizamach (w tym termicznej) pod koldra, 2 kocami i 2 kotami meksykanska masakra temperaturami zerowymi.....
__________________
Run Tequila -> mój blog o bieganiu w Meksyku

Meksyk i bieganie na fejsie TUTAJ
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-01 11:20:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.