Dieta 3d chili

[dominika880306]

Napisane przez verissa

Na pewno?? Efekty są takie, że staram się ich nie brać w ogóle na poważnie... 3.1kg w pierwszy tydzień... To możliwe w ogóle? Tzn. ja sobie zdaje sprawę, że w pierwszym tygodniu tak jest i woda i w ogóle ale to na wadze wyglądało po prostu zajedwabiście
Boję się, że teraz kolejny poniedziałek będzie z kolei tragiczny, staram się nie nastawiać no ale wiecie... waga ma spadać!! :P

Na pewno
A co do wagi to szacun!! pięknie poleciało ! Na pewno trochę jest w tym wody, ale szybkość spadania kilogramów też zależy od tego z jakiej wagi startujemy. A Ty z jakiej startowałaś (jeśli to nie tajemnica )??

[malgonia565]

A i wiecie co.... u mnie jakims magicznym sposobem wskoczylo na -5,3kg okres odpuścił i proszę bardzo

[paulina_0103]

Napisane przez samirax

klask i: SUPER GRATULUJĘ JA TEZ TAK CHCĘ ! , a czy trzymałaś się diety wg. wytycznych i przepisu ?
i z jakiej wagi startowałaś o ile można zapytać ?

Dziękuje! W sumie ubyło mi -15kg, ale 12 na 3D Chilli. Startowałam (o zgrozo) od AŻ 89kg przy 178cm. Przytyłam tak po lekach które spowolniły mój metabolizm, z normalnej dziewczyny stałam się nabitym pączkiem, nie było tego po mnie widać, naprawdę, ludzie dawali mi góra 80kg, nawet moja pani doktor się dziwiła że ważę aż tyle. Jednak byłam okrągła. Teraz mam 74kg i dążę do mojej wagi sprzed "objawienia się" choroby, czyli do 68kg
Trzymałam się diety w 90% Wyłamałam się w 3 tyg, zjadłam wtedy dwie kostki czekolady i miałam mega wyrzuty sumienia. Potem zaczęłam jeść ciastka owsiane w zamian za czekoladę z chilli (bo bolało mnie gardło ;p). Tak więc nie trzymałam się w 100%, ale byłam bardzo zdeterminowana i doszło do tego że ćwiczyłam godzinę dziennie przez 3 tyg

[samirax]

Napisane przez paulina_0103

Dziękuje! W sumie ubyło mi -15kg, ale 12 na 3D Chilli. Startowałam (o zgrozo) od AŻ 89kg przy 178cm. Przytyłam tak po lekach które spowolniły mój metabolizm, z normalnej dziewczyny stałam się nabitym pączkiem, nie było tego po mnie widać, naprawdę, ludzie dawali mi góra 80kg, nawet moja pani doktor się dziwiła że ważę aż tyle. Jednak byłam okrągła. Teraz mam 74kg i dążę do mojej wagi sprzed "objawienia się" choroby, czyli do 68kg
Trzymałam się diety w 90% Wyłamałam się w 3 tyg, zjadłam wtedy dwie kostki czekolady i miałam mega wyrzuty sumienia. Potem zaczęłam jeść ciastka owsiane w zamian za czekoladę z chilli (bo bolało mnie gardło ;p). Tak więc nie trzymałam się w 100%, ale byłam bardzo zdeterminowana i doszło do tego że ćwiczyłam godzinę dziennie przez 3 tyg

niesamowite ale kłaniam nisko czoło naprawę podziw ,że dałaś radę ja już czasami mam dość, a jestem przed zakończeniem 1 etapu i myślę ciągnąć dalej obym wytrwała też mam takie ciche marzenie dobic do 67-68 kg

[paulina_0103]

Napisane przez samirax

niesamowite ale kłaniam nisko czoło naprawę podziw ,że dałaś radę ja już czasami mam dość, a jestem przed zakończeniem 1 etapu i myślę ciągnąć dalej obym wytrwała też mam takie ciche marzenie dobic do 67-68 kg

Już taka jestem, zawsze dążę do celu, głównie po to aby sobie udowodnić, że jednak coś jestem warta. Bo nie powiem, lekko się załamałam, bardzo dużo na mnie spadło w tamtym momencie...
Dasz radę! Uwierz mi, nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych! Mnie pomogła strona zszywka.pl, tam dziewczyny dodają bardzoo dużo motywujących obrazków i zawsze w chwili załamania, czyli wtedy kiedy chciałam siegnąć po czekoladę oglądałam te zdjęcia i zaraz mi przechodziło :P Myślę że porcja takich "motywatorów" to dobra rzecz na rozpoczęcie i na zakończenie każdego dnia No i ewentualnie na chwile załamania które od czasu do czasu miewamy. Dlaczego myślisz że nie wytrwasz? Chodzi o pokusy, czy o ćwiczenia?

[dominika880306]

Dziewczynki!
Napiszcie mi proszę czy te kapsułki dochodzą pocztą czy kurierem? Bo to dla mnie ważne na jaki adres muszą być wysłane....

[malgonia565]

Poczta

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[dominika880306]

Dzięki Małgo

[verissa]

Napisane przez dominika880306

Na pewno
A co do wagi to szacun!! pięknie poleciało ! Na pewno trochę jest w tym wody, ale szybkość spadania kilogramów też zależy od tego z jakiej wagi startujemy. A Ty z jakiej startowałaś (jeśli to nie tajemnica )??

Ech - 78 kg Ja się już bujam z nadwagą od długiego czasu i trochę chudłam, trochę tyłam zawsze i zawsze yoyo i inne takie hece. Ale czuję teraz, że na takim łączonym 3D mi się uda i dam radę ten efekt utrzymać.!!!

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez malgonia565

A i wiecie co.... u mnie jakims magicznym sposobem wskoczylo na -5,3kg okres odpuścił i proszę bardzo

Łoooł! Gratulacje!!!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez paulina_0103

Dziękuje! W sumie ubyło mi -15kg, ale 12 na 3D Chilli. Startowałam (o zgrozo) od AŻ 89kg przy 178cm.

Paula gratulacje i witaj wśród nas! Naprawdę super efekt, nie ukrywam, że liczę w swoim przypadku na takie same wyniki! A jak Ci teraz idzie? Stosujesz nadal założenia z chili?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez samirax

...i myślę ciągnąć dalej...

Oczywiście, że jedziemy dalej, nawet mi nie mów, że nie!
Sami, nie można tu ludzi inspirować a potem samemu mieć wątpliwości - dźwigaj brzemię jakie na Tobie leży :P

[dominika880306]

Laski!
Wiecie, że nagrzeszyłam trochę (trochę bardzo) podczas diety, ale dzięki Wam ciągnę dalej. Dziś mój 17 dzień i do końca spróbuję być grzeczna, ale efektów niestety wielkich się nie spodziewam (jak będzie -4kg to będzie dobrze).
Ale !!!! zgadnijcie co zrobiłam dziś zrobiłam listę zakupów na 1 tydzień drugiej serii diety. A na pierwszym miejscu jest waga kuchenna
a na drugim kapsułki 3D Chili.... tylko nie wiem który pakiet kupić
napaliłam się MEGA na drugą serię, ale już taką bez wielkich wpadek

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez verissa

Ech - 78 kg Ja się już bujam z nadwagą od długiego czasu i trochę chudłam, trochę tyłam zawsze i zawsze yoyo i inne takie hece. Ale czuję teraz, że na takim łączonym 3D mi się uda i dam radę ten efekt utrzymać.!!!

78kg to jeszcze nie dramat, wszystko zależy od wzrostu i rozłożenia tkanki tłuszczowej.

A właśnie!! Dziewczyny!! Gdzie Wam najbardziej odkłada się tłuszczyk?

[ana001]

Ja to się trochę boję tych kapsułek... nie wiem, jakoś chyba jestem uprzedzona...

Napisane przez dominika880306

A właśnie!! Dziewczyny!! Gdzie Wam najbardziej odkłada się tłuszczyk?

Mi to głównie chyba udka i boczki...

[dominika880306]

Napisane przez ana001

Ja to się trochę boję tych kapsułek... nie wiem, jakoś chyba jestem uprzedzona...




Mi to głównie chyba udka i boczki...

Ja już brałam co najmniej 4 rodzaje różnych tabletek odchudzających i nigdy nawet 1gram mi nie spadł, a tych jestem bardzo ciekawa

Mi tłuszcz to głównie w uda i biodra idzie. Ale teraz to mi we wszystko poszło

[malgonia565]

Mi sie odklada na brzuchu i na biodrach i na udach i na ramionach! Doslownie wszedzie!!!! Teraz zrobilam odwyk od wagi! Zwaze sie dopiero w poniedzialek! Wyjelam baterie i schowalam :-D mam nadzieje ze bedzie wiecej na minusie niz ostatnio :-D a co do tabletek, to jak wybiore te co mam to zamowie kolejna porcje, bo jak w tamtym roku bylam na 3d to tak szybko nie spadalo..... no ale motuwacja tez byla inna ;-P teraz mam lepsza ;-)

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[verissa]

Napisane przez dominika880306

Laski!
Wiecie, że nagrzeszyłam trochę (trochę bardzo) podczas diety, ale dzięki Wam ciągnę dalej. Dziś mój 17 dzień i do końca spróbuję być grzeczna, ale efektów niestety wielkich się nie spodziewam (jak będzie -4kg to będzie dobrze).
Ale !!!! zgadnijcie co zrobiłam dziś zrobiłam listę zakupów na 1 tydzień drugiej serii diety. A na pierwszym miejscu jest waga kuchenna
a na drugim kapsułki 3D Chili.... tylko nie wiem który pakiet kupić
napaliłam się MEGA na drugą serię, ale już taką bez wielkich wpadek
---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------
78kg to jeszcze nie dramat, wszystko zależy od wzrostu i rozłożenia tkanki tłuszczowej.
A właśnie!! Dziewczyny!! Gdzie Wam najbardziej odkłada się tłuszczyk?

Będzie dobrze, razem damy radę no mówię Ci!!!
Chciałabym powiedzieć, że idzie w cycki no ale niestety - idzie wszędzie

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez dominika880306

Ja już brałam co najmniej 4 rodzaje różnych tabletek odchudzających i nigdy nawet 1gram mi nie spadł, a tych jestem bardzo ciekawa

Mi tłuszcz to głównie w uda i biodra idzie. Ale teraz to mi we wszystko poszło

Domi ale to w sumie nie są tabletki odchudzające tak dosłownie, one raczej wspomagają dość aktywnie ale to nie jest przecież żaden spalacz czy inna chemia, skład jest naturka sama. No mi się widzi to zestawienie coraz bardziej ale zobaczymy po miesiącu

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez malgonia565

Wyjelam baterie i schowalam :-D ...

I to się nazywa wziąć sprawy w swoje ręce!!! Ja podobnie robię, tymbardziej, że staram się być aktywna a wtedy to wadze trudno wierzyć. Za to lustro nie kłamie (chyba, że się za każdym razem patrzy w inne :P)

[samirax]

Napisane przez verissa

Ech - 78 kg Ja się już bujam z nadwagą od długiego czasu i trochę chudłam, trochę tyłam zawsze i zawsze yoyo i inne takie hece. Ale czuję teraz, że na takim łączonym 3D mi się uda i dam radę ten efekt utrzymać.!!!

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------



Łoooł! Gratulacje!!!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



Paula gratulacje i witaj wśród nas! Naprawdę super efekt, nie ukrywam, że liczę w swoim przypadku na takie same wyniki! A jak Ci teraz idzie? Stosujesz nadal założenia z chili?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------


Oczywiście, że jedziemy dalej, nawet mi nie mów, że nie!
Sami, nie można tu ludzi inspirować a potem samemu mieć wątpliwości - dźwigaj brzemię jakie na Tobie leży :P

Tak jest ! melduję się i zamierzam wykonać rokaz Generale VERISSA

[verissa]

No! I meldować wyniki proszę :P Ja czekam na kolejny poniedziałek

[paulina_0103]

Napisane przez verissa

Ech - 78 kg Ja się już bujam z nadwagą od długiego czasu i trochę chudłam, trochę tyłam zawsze i zawsze yoyo i inne takie hece. Ale czuję teraz, że na takim łączonym 3D mi się uda i dam radę ten efekt utrzymać.!!!

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------



Łoooł! Gratulacje!!!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



Paula gratulacje i witaj wśród nas! Naprawdę super efekt, nie ukrywam, że liczę w swoim przypadku na takie same wyniki! A jak Ci teraz idzie? Stosujesz nadal założenia z chili?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------


Oczywiście, że jedziemy dalej, nawet mi nie mów, że nie!
Sami, nie można tu ludzi inspirować a potem samemu mieć wątpliwości - dźwigaj brzemię jakie na Tobie leży :P

Witam, witam, dziękuje bardzo i życzę Ci powodzenia W sumie wciąż pilnuje jadłospisu, 3D Chilli ma w sobie to coś, co nie pozwala Ci zmienić nawyków które już nabyłaś będąc na diecie. Jem to samo co na 3D, tyle ze z mniejszą ilością przypraw, albo całkowicie je wykluczam. Wciąż jem warzywa na obiad, jogurty na śniadania i owoce/kefiry na przekąski. Do mojego jadłospisu wrzuciłam też owsiankę :P Obawiam się jedynie efektu jo-jo, ale podobno nam to nie grozi. Ogólnie w marcu mam zamiar powrócić do diety żeby zgubić jeszcze 5-6 kg i w końcu osiągnąć to upragnione 68kg.

[pannarachel]

Byłam na tej diecie jakiś czas temu
Fajna dietka, odkryłam nowe połączenia smaków. Tylko 5 posiłków dziennie było dla mnie troszkę męczące. Pracowałam czasem 10 h i dnia poprzedniego musiałam pakować wszystko do pojemników no ale w rezultacie schudłam -zdrowo -5kg w miesiąc . Polecam ją bo nie chodziłam głodna a niektóre posiłki były na prawdę smaczne

[IGG_1]

Czy wszystkie tabletki na odchudzanie są na receptę ? ( nie chodzi mi o jakieś suplementy diety... )

[samirax]

Hej dziewczynki moje kochane sorki za moją ostatnio frekwencję
no ale mam ostatnio trochę spraw na głowie mimo tego jednak nie wytrzymałam do ostatniego dnia I-ego etapu na ważene i wskoczyłam na wagę dzisiaj z rana po siusiu i na golaska i spadł kolejny kg ! jejku jak się cieszę i to mnie motywuje tym bardziej ,że trzymam się diety i jestem ostatnio grzeczna nic nie podjadam i nie grzeszę wychodzi na to ,że kg leci tygodniowo jeśli się w 99% trzymać będziemy dietki moje kochane współ-dietowiczki pochwalić mi się i to biegusiem jak tam u Was z tym paskudnym tłuszczykiem !

----------------------------------------------
Start 76,500
74
73
72.700
72
jest 26 dzień dietki 71!

DZIEWCZYNKI TO W NIECAŁE 4 TYGODNIE 5,5 KG -MOJA WAGA JEST NIEDOKŁADNA TROCHĘ TEŻ CHYBA OSZUKUJE BO MÓJ TŻ WAŻY SIĘ W PRACY NA BARDZO DOKŁADNEJ WADZE I WYCHODZI ,ŻE MOJA WAGA KŁAMIE O 1 KG. JEŚLI BYM MAŁA SIĘ SUGEROWAĆ JEGO WAGĄ TO BYŁOBY 6, 500 KG SPADKU

[dominika880306]

samirax
gratulacje bardzo zdrowy spadek
a zdecydowałaś się na kapsułki do drugiej serii?

A ja dziś po kolejnym tygodniu stanęłam na wagę i pokazała dokładnie tyle, ile tydzień temu, ale to przez moje 2-dniowe opuszczenie diety, mało ćwiczeń no i... okres! wiem, nie powinnam się dziś ważyć, ale nie wytrzymałam. Więc dziś nie notuję żadnych postępów.

[samirax]

Napisane przez dominika880306

samirax
gratulacje Bardzo zdrowy spadek
a zdecydowałaś się na kapsułki do drugiej serii?

A ja dziś po kolejnym tygodniu stanęłam na wagę i pokazała dokładnie tyle, ile tydzień temu, ale to przez moje 2-dniowe opuszczenie diety, mało ćwiczeń no i... Okres! Wiem, nie powinnam się dziś ważyć, ale nie wytrzymałam. Więc dziś nie notuję żadnych postępów.

dzięki nie zamawiałam jeszcze kapsułek ale i chyba nie zamówię daje radę i bez nich jak na razie :d
poczekaj kilka dni i odnotujesz spadek

[ana001]

hahaha z ciekawości przeliczyłam na kalkulatorze idealnej wagi ile byłoby idealnie u mnie aż pękłam ze śmiechu jak popatrzyłam na to ile ważę, a ile powinnam idealnie :P chyba bym zniknęła z powierzchni wyszło mi 54 kg przy wzroście 165 :P a dla mnie idealnie byłoby ważyć po prostu 62 :P a po czasie 58-59 ale to już nie jest konieczne, aby 62 było :P ale 54?! :P ja nawet nie chcę tyle ważyć :P

no to tyle o moich spostrzeżeniach zbliża się ostatni dzień pierwszego miesiąca a potem od razu na nowo, i mam nadzieję, że do marca ok. 66-67kg będzie minimum

[samirax]

ana u mnie koniec w niedzielę też mam taką samą nadzieję ,że w marcu stuknie mi to 67-68 ! wręcz musi mniej nawet nie chcę bo przy wzroście 170 cm wyglądała bym jak zombi -szkieletris a wżyłam kiedyś już 60-61 kg mówię Wam masakra ! szkieletor jak nic więc nie chcę tak wyglądać najmniej 65 i koniec.

[malgonia565]

Jakbym wazyla 70kg to bym byla najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie.................

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[dominika880306]

a ja jak ważyłam 72kg przy wzroście 166cm to wyglądałam dramatycznie!!! (72/73 kg to był mój rekord)
Teraz jest około 65, ale do 58 zejść to moje marzenie

jeśli będzie 60kg też nie będę rozpaczała

[samirax]

Napisane przez dominika880306

a ja jak ważyłam 72kg przy wzroście 166cm to wyglądałam dramatycznie!!! (72/73 kg to był mój rekord)
Teraz jest około 65, ale do 58 zejść to moje marzenie

jeśli będzie 60kg też nie będę rozpaczała

Donia ja to bym chciała Twoją obecną wagę mieć ♧♧♧

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Katarynka92]

Jak chodzi o ważenie, to mnie tak zastanawia, czy nie lepiej np. robić to raz w miesiącu. Moja kumpela zrobiła kiedyś coś takiego, że zważyła się na początku, później realizowała swój program tak długo, aż nie czuła się dobrze. Po prostu. Nie wchodziła w ogóle na wagę. Nie wiem, ile finalnie ważyła, ale wyglądała na serio genialnie. Ja chyba zrobię to samo. Odstawić wagę na bok, miarkę też, jedynie na końcu zobaczyć ile tak naprawdę nam brakowało do tej wymarzonej sylwetki i dobrego samopoczucia.
W ogóle odnoszę wrażenie (widzę to po sobie), że np. po tych 2-3 dniach diety czuję się taka bardzo lekka, jakbym dosłownie nosiła "S". A tak, to to zawsze jest frustrujące, kiedy po 3 tygodniach waga stoi w miejscu. I odechciewa się. Kiedyś tak z Dukanem miałam. Wkurzyłam się, zjadłam bułkę pełnoziarnistą z twarogiem i następnego dnia waga spadła jeszcze! Taka ciekawostka.

Zdecydowanie to jeszcze nie jest mój czas na dietę. Za dużo teraz stresu. Dietę porzuciłabym po pierwszym posiłku. Nie chodzi nawet o to, że: muszę zjeść 100 kg słodyczy/frytek. Po prostu kompletnie nie mam głowy na szukanie czegoś specjalnego. Jem to, co jest w domu.

[dominika880306]

Dla mnie to żadna różnica czy ważę się codziennie czy raz na tydzień, bo jeśli ma spadać to spada. Czasem ważę się nawet codziennie
jeśli mam ochotę to staję na wagę, a jak nie to nie. Na pewno to ani nie przyspieszy ani nie zwolni spadku wagi.

[Katarynka92]

Oczywiście, że to, czy stajemy na wadze raz w tygodniu czy raz dziennie, nie ma wpływu na spadek masy ciała. Ale ma wpływ na motywację. Jeśli jestes pewna swojej motywacji, to dobrze dla Ciebie Ja np. wolę nie ryzykować, wolę sobie odpuścić wrażeń typu: od tygodnia waga stoi, to jest bez sensu. Logiczne jest to, że waga w pewnym momencie się przestanie ruszać. Ale czy my zawsze jesteśmy logiczni?