|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-03-11, 19:09 | #4201 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
|
|
2014-03-11, 19:14 | #4202 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45542500]Barwy (mam dwie) trzymam tylko po to, by np. w razie przeciążenia włosów mieć porządny środek do ich umycia. Poza tym, od czasu, gdy nieźle się nimi załatwiłam, nie tykam ich.
[/QUOTE] Ja tak samo, z tym, że mam zazwyczaj jedną Barwę. Też miałam przygody z nią. Co do szamponu nie trafiłam na jeden hit, do którego mogę wracać i wiedzieć, że dłuższe stosowanie nie zrobi mi kuku. Seboradin potrafi przesuszyć (ale kocham go bezwarunkowo) a Equilibra potrafi nie domyć/przeciążyć. Może kiedyś znajdę coś takiego neutralnego na dłuższą metę co da objętość, oczyści ale jednocześnie nie przeciąży.
__________________
Edytowane przez paulaa6 Czas edycji: 2014-03-11 o 19:15 |
2014-03-11, 19:26 | #4203 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Cytat:
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45540725]Nie Miałam króciutkie włosy i wszyscy do czasów przedszkolnych brali mnie za chłopca. Do komunii szłam jako jedna z nielicznych dziewczynek mających włosy do uszu Dziś kupiłam Fitomed do ciemnych (zamiast tego do suchych) i ponownie Equilibrę. Bardzo fajnie mi się sprawdzają te szampony.[/QUOTE] Aż nie wierzę, że nie ogarnęło Ciebie (a raczej wtedy Twoich rodziców) "zapuszczanie do komunii" no i obowiązkowo przycięcie po niej. [1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45542500]Barwy (mam dwie) trzymam tylko po to, by np. w razie przeciążenia włosów mieć porządny środek do ich umycia. Poza tym, od czasu, gdy nieźle się nimi załatwiłam, nie tykam ich. Jakie jeszcze szampony testowałaś?[/QUOTE] O właśnie, też muszę się w jakąś Barwę zaopatrzyć (jak skończę nieszczęsną Venitę). Jaki szampon polecacie? Czy przy Barwach to obojętne? |
||
2014-03-11, 19:27 | #4204 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Viekki, próbowałam teraz zrobić zdjęcia, ale nie wychodzą. Spróbuję w piątek przy różnym oświetleniu. Ale jak im się przyjrzałam, to zobaczyłam po prostu pióra.
Kolejny raz dochodzę do wniosku, że moje włosy po prostu nie nadają się do zapuszczania. Odkąd pamiętam (zapuszczam włosy od 2011 roku, od studniówki) nie mogę przekroczyć tej magicznej długości 55 cm. Przez jakiś czas była po prostu faza: zapuszczania. Teraz zmieniam szampon na łagodniejszy, od może 1,5 roku stosuję oleje. Na chwilę obecną są do zapięcia stanika. Przestaję farbować, ostatni raz farbę miałam chyba w październiku, o ile się nie mylę, chociaż odrost wskazuje, że to było max 2 miesiące temu. Oglądałam teraz zdjęcia na FB. Marzec 2011, marzec 2012, sierpień 2013- ta sama długość! W pewnym momencie siostra powiedziała mi: ale ci włosy urosły! Ale już po prostu przestały. Dlaczego tak się dzieje?
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside rage and sorrow, bitterness and regret. |
2014-03-11, 19:37 | #4205 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Nie boję się za bardzo przeciążenia, bo mój skalp jest troche "inny" i jeszcze nic na niego nigdy przeciążająco nie podziałało. Hipp będzie miał premierę pojutrze, zobaczymy jak będzie Cytat:
|
||
2014-03-11, 19:43 | #4206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Nie potrafię tego zrozumieć. Podobnie jak tego, że niektóre kobiety nie za dobrze się czują w długich włosach, albo mają je bardzo cienkie, ale zapuszczają do ślubu. Po co? Żeby przebrać się " w ten wyjątkowy dzień" za kogoś innego, a potem w ulgą się tego przebrania pozbyć?
|
2014-03-11, 20:22 | #4207 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- Cytat:
|
||
2014-03-11, 20:41 | #4208 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45539040]Żałuję, że nie mam takiego parcia na denkowanie, jakie mam na kondycję włosów [/QUOTE] Co do denkowania, to ja jestem z góry na przegranej pozycji przy przy swojej częstotliwości mycia... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Za to często łapie mnie łuszczenie skalpu -na grzywce tylko - jeśli szmpon jej się "nie spodoba". Tylko przy myciu odżywką było dluższy czas ok Cytat:
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45544348]Nie, nie ogarnęło. Kiedyś zapytałam moją mamę, dlaczego zawsze podcinała mi włosy na krótko. Odpowiedziała mi to, co wielokrotnie już tu powtarzałam: miałaś takie rzadkie, cieniutkie włosy, ich nawet nie dało się zapuścić. [/QUOTE] Aż trudno to uwierzyć... Kokosowa Vatkia jest git a jak kupowałam to babka w helfach mi odradzała, bo do "jasnych to kokos nieeeee "a jednak Dzisiaj drugi raz kładę, od razu się takie lepiej dociążone zrobiły.
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... na Groszka orbicie Syzyf była kobietą Edytowane przez konspiracja Czas edycji: 2014-03-11 o 20:44 |
|||||
2014-03-11, 20:53 | #4209 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Podcinać, nie podcinałam od października. I takiej potrzeby nie było. Kruszyć się raczej też nie mogły, końcówki w dobrym stanie.
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside rage and sorrow, bitterness and regret. |
2014-03-11, 21:01 | #4210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Isana do kręconych jest git, powiadam
__________________
|
2014-03-11, 21:13 | #4211 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Taak, stanowczo jestem podatna na reklamę, wiem Jeszcze nie miałam przypadku niedomycia oleju, jakoś tak od razu załapałam jak zmyc, żeby domyc Tak w ogóle zaczynam eksperymenty na rodzinie, ciocia dzisiaj zamówiła w aptece Cerkogel, z okazji swędzącego i łuszczącego się skalpu. |
|
2014-03-11, 21:26 | #4212 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45544348]Nie, nie ogarnęło. Kiedyś zapytałam moją mamę, dlaczego zawsze podcinała mi włosy na krótko. Odpowiedziała mi to, co wielokrotnie już tu powtarzałam: miałaś takie rzadkie, cieniutkie włosy, ich nawet nie dało się zapuścić. ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- A tego to już w ogóle nie zrozumiem Zazwyczaj i tak idą w jakimś koczku/upięciu, a mamy teraz tyle możliwości, np. doczepki na jeden dzień. Zawsze też można się zdać na umiejętności fryzjera. Na moją studniówkę wymarzyłam sobie koka i fryzjerka zrobiła go bardzo sprytnie z włosów do ramion, tak więc wszystko się da [/QUOTE] Jak byłam mała też miałam krótkie włosy, ale z czasem sobie rosły, i znowu je przycinałam... Ale pamiętam, że chciałam mieć jak najkrótsze i miałam do brody - czyli jeszcze nie 'na chłopaka' |
|
2014-03-11, 22:00 | #4213 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Mnie Barwa kuku nie robi, na razie domywa mi nieźle włosy i o dziwo nie przesusza. Natomiast te wszystkie szampony uznawane za delikatne często mnie podrażniają, nie domywają oleju albo i nawet wzmagają wypadanie Obecnie testuję szampon YR dla brunetek z chinowcem. Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 Czas edycji: 2014-03-11 o 22:02 |
|
2014-03-11, 22:06 | #4214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45540725]Nie Miałam króciutkie włosy i wszyscy do czasów przedszkolnych brali mnie za chłopca. Do komunii szłam jako jedna z nielicznych dziewczynek mających włosy do uszu
Dziś kupiłam Fitomed do ciemnych (zamiast tego do suchych) i ponownie Equilibrę. Bardzo fajnie mi się sprawdzają te szampony.[/QUOTE] Ja jako dziecko nosiłam włosy max lekko za ramiona Do komunii również nie zapuszczałam włosów ale i tak wyszła z nich całkiem przyjemna fryzurka (chrzestna zrobiła mi koka ). Najdłuższe włosy miałam gdzies tak w 3-4 klasie technikum kiedy z prostownicy przerzuciłam się na encanto - miałam różne długosci- od włosów do łopatek do włosów prawie do pasa (jednak w tym ostatnim stadium nie wyglądały korzystnie, wisiały jak mysie ogony) [1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45542500]Barwy (mam dwie) trzymam tylko po to, by np. w razie przeciążenia włosów mieć porządny środek do ich umycia. Poza tym, od czasu, gdy nieźle się nimi załatwiłam, nie tykam ich. Jakie jeszcze szampony testowałaś?[/QUOTE] Mam tylko jedną i barwę (brzozową) ale uzywam jej tylko do mocniejszego oczyszczenia włosów raz na jakiś czas i do tego celu sprawdza się super
__________________
|
2014-03-12, 05:57 | #4215 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Klik! Z tym, że włosy były bardzo nierówne, dlatego napisałam mniej więcej. Zapuszczałam wtedy wycieniowane włosy, które skracałam co jakiś czas aby się wyrównały.
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45546370]A co z Czarodziejką, którą tak chwaliłaś? Mnie Barwa kuku nie robi, na razie domywa mi nieźle włosy i o dziwo nie przesusza. Natomiast te wszystkie szampony uznawane za delikatne często mnie podrażniają, nie domywają oleju albo i nawet wzmagają wypadanie Obecnie testuję szampon YR dla brunetek z chinowcem.[/QUOTE] Czarodziejka jest świetna ale jak ją walnę raz na jakiś czas. Po codziennym stosowaniu daje już przyklap. A pamiętam jeszcze jak były czas kiedy mogłam nawet rok siedzieć na tym samym szamponie (oczywiście co jakiś czas dokupowanym) i włosy się nie przyzwyczajały.
__________________
Edytowane przez paulaa6 Czas edycji: 2014-03-12 o 06:02 |
2014-03-12, 08:31 | #4216 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 956
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Najwięcej udało mi się zapuścić do 60cm, ale obcięłam końce i znów nie mogę przekroczyć tej długości W opisie miałam: osiągnąć 65cm( od 2009 roku), gdzie miałam wtedy koło 35-40cm. Buhahah to jest jakaś masakra..
__________________
Asystor Hair - 3.04 Seboravit - 10.06 - Drożdże - 15.06 - 1,02 - 56cm 12.03 - 58,5cm 12.04 - 60cm 12.06 - 62cm Cel: hmmm, 65 a może 70cm?
|
|
2014-03-12, 08:46 | #4217 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 88
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
U mnie obecnie numer 1 to olejek arganowy- włosy po nim rosną mega szybko
__________________
Kosmetyki to moja pasja |
2014-03-12, 08:49 | #4218 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
U mnie przyrost w tym miesiącu - minus 1cm.
Nie wiem czy jest sens mierzyć.... Końcówki mam nierozdwojone |
2014-03-12, 08:55 | #4219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Dlatego nie mierzę
__________________
|
2014-03-12, 08:56 | #4220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
|
2014-03-12, 09:05 | #4221 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Ja też kompletnie nie umiem mierzyć, próbowałam ale wychodzą błędy. Robiłam to z ciekawości. Wcześniej nie mierzyłam przyrostu raczej określałam na oko. Teraz też po odrostach widzę czy dużo urosły czy nie.
__________________
|
2014-03-12, 09:20 | #4222 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
No chyba najlepiej jest mierzyć od czoła, bo zawsze się linię włosów po prostu zobaczy. Ale do tej pory tak nie robiłam, tylko mierzyłam od czubka głowy - jak widać średnio to wychodzi
Coś urosły, bo czuję po ilości włosów, które przekładam przez gumkę jak np. wiążę ananasa. Nie mam przyrostów, bo jak wiadomo, nie farbię |
2014-03-12, 09:31 | #4223 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Skoro już mowa o szamponach. Właśnie skończyłam Emolium , który pomógł mi odratować skórę głowy od przewlekłej suchości. Na rynku pojawił się szampon dedykowany podobnym problemom.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...acy-skore.html Ale, mam co do niego wątpliwości. Przecież drugi w kolejności detergent to taki o mocy podobnej do sles... Czy ten szampon rzeczywiście ma szanse stać się godnym następcą Emolium i będzie tak samo koił skórę głowy( no oczywiście hipotetycznie, wyłączając możliwość jakiegoś uczulenia itd). Skład jest tez dużo krótszy od Emolium i skonstruowany na innej zasadzie. Obawiam się...bo te szampony do tanich nie należą. Emolium koił skórę ale ideałem nie był - włosy były oklapłe, a gdy umyłam na długości bez blasku i objętości, jakby zmatowione, no ale swoje zadanie spełniał idealnie. Kombinowałam i myłam nim skórę jednokrotnie, potem fitomedem, albo używałam tylko co drugie mycie...Szampon ten charakteryzuje się tym, że zostawia na skórzę taką ochronną warstewkę ( to chyba klucz do jego skuteczności), ale stosowany wielokrotnie solo nabudowywał się na skórze tworząc coś w rodzaju łupieżu, ale możliwe że była to sucha skóra a on pomagał w jej złuszczaniu (takie składniki też posiada).. Edytowane przez 201801220933 Czas edycji: 2014-03-12 o 09:35 |
2014-03-12, 09:35 | #4224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Propo mierzenia przyrostu, u dziewczyn bez odrostów naprawdę nietrudno się pomylić, szczególnie jeśli włosy nie są proste jak druty. Pamiętam jak blogerka Henrietta w jednym miesiącu zarejestrowała zerowy przyrost, a w innym 2,5cm. Włosy podobno się jej nie kruszą, ja stawiam na zły pomiar. innego wyjaśniania chyba nie ma. Byłam w Hebe obczaić te litrowe Chantale, był szampon i psikacz z keratyną, masek brak. Zapytałam pani, pochodziła, popytała koleżanek i podobno byly, ale szybko zeszły i raczej nie dojedzie wiecej. Nie wiem czy to jakiś przekręt czy znak, że mam się od tego chantalowego kokosa odwalić, bo mi nie pisany W pociechę wziełam tę Waszą Isanę do kręconych, niestety jak włosy już zupełnie wyschły, to pojawił się puszek-okruszek Całe szczęście, że tania Niby teraz jest dobra pogoda dla włosów, ale moje mają kryzys: zrobiły się takie suche i nawet oleje nie robią na nich wrażenia |
|
2014-03-12, 09:39 | #4225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Jak wracałam do naturalnych to było łatwo - wystarczyło odrost zmierzyć, zwykle rosły ok 1,5cm na miesiąc Podejrzewam, że w tempie porostu niewiele się u mnie zmieniło - grzywka ładnie odrasta. Właśnie sobie tak z grubsza zmierzyłam i o jakieś 6cm mi urosła od końca października (nie podcinałam) więc nie jest źle. Edytowane przez Mrs Mysza Czas edycji: 2014-03-12 o 12:20 |
|
2014-03-12, 12:15 | #4226 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny, któraś miała kąpiel rozjaśniającą? |
||
2014-03-12, 14:25 | #4227 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Isana do kręconych ma dość wysoko glicerynę więc możliwe, ze trochę jej tam jest. Moje włosy kochają ją miłością bezgraniczną i nie odwdzięczają się przy niej puchem. Poza tym, spokojnie- ta Isana jest tak rzadka, że pójdzie raz dwa. U mnie przyrost włosów widać ewidentnie po odroście, tj ja go widzę, poza mną nikt na to nie zwraca uwagi. Gdy miałam okres powrotu do naturalnych (zakończony sporym fiaskiem po 9 miesiącach bez farby) jedna z moich koleżanek była święcie przekonana, że po prostu po wakacjach mam lekko rozjaśnione przez słońce włosy |
|
2014-03-12, 14:28 | #4228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Nie wiem, czy to przez lepsze oświetlenie (w końcu słońce świeci) czy już mi włosy zjaśniały, ale... mam jakiś inny kolor włosów na głowie
Co nie zmienia postaci sprawy, ze względu na ogólnoustrojowy dół absolutnie się sobie nie podobam
__________________
|
2014-03-12, 14:38 | #4229 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
Cytat:
Moje kłaki chyba poczuły wiosnę i coś przyspieszyły, bo farbowałam odrosty 2 tygodnie temu i wygląda mi na to, że muszę je jak najszybciej zrobić znów. |
|
2014-03-12, 14:45 | #4230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. IV
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;45555101]Udałoby ci się to uchwycić na zdjęciu?
[/QUOTE] Moim kalkulatorem? Spróbuję, ale dziś kąpię kłaki w oleju
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:53.