W świetnej formie przez cały rok, bo z Mel B wylewamy pot! Część V

[iixi]

mnie tu też jakoś ostatnio mało ale oczywiście ćwiczę. nawet dzisiaj robiłam też ABS z Mel dodatkowo kończę 12 tydzień z Kaylą, więc kończę 1.0 za 2.0 póki co się nie biorę bo mam dość ćwiczenia z kartką. ale są mega efekty więc wrócę, tylko muszę odpocząć przy czymś innym i będę robić P90x3 od początku września

[Celestia]

Jezu, ja nie umiem ćwiczyć w upały na razie mam przerwę.

[pannaoset]

Napisane przez Celestia

Jezu, ja nie umiem ćwiczyć w upały na razie mam przerwę.

kochana, ja mam tak samo...dopiero po 22.00 mój mozg i ciało normalnie funkcjonują. Robię więcej ćwiczeń siedzących lub leżących bo cardio by mnie zabiło. Wpadłam nawet na pomysł żeby zacząć uczyć się jogi w takie upały...

[NightwishLove]

Napisane przez Celestia

Jezu, ja nie umiem ćwiczyć w upały na razie mam przerwę.

Dlatego ja zdecydowałam się na rower - przy okazji staram się łapać opaleniznę
Dzisiaj zaliczony tylko Shaun, rano miałam lenia na rower, a poza tym muszę jutro kupić żelową nakładkę na siedzonko

[*Catherrine*]

Tez dzis bylam na rowerze, 20km nakrecilam:-D Rowniez nie mam ostatnio weny na zwykle cwiczenia... Chcialabym sprobowac pilatesu ale nie wiem od czego zaczac..

[iixi]

Mi te temperatury nie bardzo przeszkadzają na szczęście i dzielnie ćwiczę.

a co do pilatasu ja robię czasami z 21 Day Fix lub 21 Day Fix Extereme. Oba lubię. Całkiem ok też jest z P90x3

[magda*M]

Cześć dziewczynki .
Ja co prawda nie mam już urlopu, ale jakoś jadę jeszcze "wakacyjnie". Treningów robię mało (właściwie zdecydowanie za mało), jedzonko pomalutku wraca na zdrowe tory i mam nadzieję, że niedługo z treningami wrócę do rytmu bo coraz gorzej z tym się czuję. Nie mam jakoś weny... Wkurzona jestem na mój brzuch, bo nie jadłam aż tak strasznie, żeby wyglądał tak jak wygląda, dodatkowo "napompowanie przedokresowe" i taki mam właśnie chwilowo nastrój...
Ale to chwilowe, mam nadzieję, że już niedługo odezwę w lepszym nastroju

[*Catherrine*]

Napisane przez magda*M

Wkurzona jestem na mój brzuch, bo nie jadłam aż tak strasznie, żeby wyglądał tak jak wygląda, dodatkowo "napompowanie przedokresowe" i taki mam właśnie chwilowo nastrój...

Ja tak samo wlasnie, ale staram sie tym nie martwic i organizuje sobie zastepcze formy ruchu: spacer, rower..

[Celestia]

Napisane przez NightwishLove

Dlatego ja zdecydowałam się na rower - przy okazji staram się łapać opaleniznę
Dzisiaj zaliczony tylko Shaun, rano miałam lenia na rower, a poza tym muszę jutro kupić żelową nakładkę na siedzonko

Ja mieszkam blisko plaży i strzaskalam się już ładnie ale brak ćwiczeń mnie wkurza, czuję, że nic nie robię, choć formę jako taką już zrobiłam.

[*Catherrine*]

Napisane przez Celestia

Ja mieszkam blisko plaży i strzaskalam się już ładnie ale brak ćwiczeń mnie wkurza, czuję, że nic nie robię, choć formę jako taką już zrobiłam.

Zazdroszczę mieszkania przy plaży... ja kocham morze, a bywam tam najczęściej raz w roku

[NightwishLove]

Napisane przez *Catherrine*

Tez dzis bylam na rowerze, 20km nakrecilam:-D Rowniez nie mam ostatnio weny na zwykle cwiczenia... Chcialabym sprobowac pilatesu ale nie wiem od czego zaczac..

Ja zaczęłam spokojnie - od 12 km w przyszłym tygodniu planuję około 20, za 2 tygodnie prawie 30 ale słyszałam wczoraj, że pogoda ma się popsuć

Napisane przez Celestia

Ja mieszkam blisko plaży i strzaskalam się już ładnie ale brak ćwiczeń mnie wkurza, czuję, że nic nie robię, choć formę jako taką już zrobiłam.

Zazdraszczam ja mam do morza za daleko, nawet w pobliżu nie mam jakiegoś większego zbiornika czy jeziora, żeby można było pojechać popływać w upalne dni

[Shiva1988]

Co do ćwiczenia w upalne dni takie jak mamy ostatnio tak podzielam ten brak entuzjazmu i ogólną niechęć ale ja tam się nie poddaje chociaż " po " się ze mnie leje i od razu lecę pod prysznic to po czuje się zadowolona i mordka mi się cieszy.

Do tego zamierzam niedługo dorzucić bieganie po plaży ale nocami bo wcześniej jest tyle turystów że nie idzie się przebić.

[Must]

Mi nie przeszkadzał upał w ćwiczeniach i dalej ćwiczyła. Może dlatego, że mam mieszkanie które nie nagrzewa się i mam chłodno.

Mam do Was pytanie.

Mam duży brzuch i do tej pory robiłam jedynie cardio, aby schudnąć.
Zastanawiam się czy jest sens ćwiczenia brzucha z Mel jeśli mam sporą opone na nim ? Czy odpuścić i zająć się gubieniem kilogramów, a ćwiczeniami na brzuch gdy zgubię trochę tłuszczu ?

[iixi]

Must ja bym odpuściła póki co bo niezbyt to ma sens

[Must]

Napisane przez iixi

Must ja bym odpuściła póki co bo niezbyt to ma sens

Dzięki
Też mi się wydaje że najpierw trzeba zgubić tłuszcza, a potem pracować nam mięśniami.

[beatika]

Ja bym powiedziała, że oprócz cardio trzeba też robić mięśnie bo jak mamy większą masę mięśniową to wtedy spalamy wiecej kalorii podczas cardio. Wielu trenerów o tym mówi

[Celestia]

Ja bym również ćwiczyła zarówno cardio jak i modelujące.

[Must]

Czyli jednak warto ćwiczyć brzuch mimo, że jest na prawdę spory ?

Z modelujących ćwiczę uda, pupę i ręcę, ale nie są one otłuszczone.
ok, więc dołożę brzuch do listy ćwiczeń.


Dziękuję

[iixi]

ja nawet ostatnio w jakiejś gazecie czytałam, że to bez sensu ćwiczyć brzuch konkretnie jak się ma go za duży. Nie twierdzę, że wtedy mięśnie już gdzieś tam się nie robią tylko że nijak to wpływa na zmniejszenie brzuszka

[magda*M]

Dziewczyny mam pytanko.
Ma któraś z Was doświadczenie w crossficie?
Próbuję sama sobie ułożyć domowy trening, ale strasznie błądzę w tym temacie.
Szukałam jakiegoś wątku tutaj o crossficie, ale niestety nic konkretnego nie znalazłam.
Dodam tylko jeszcze, że oczywiście wszystkie podstawy treningu crossfit mam przeczytane kilkukrotnie, tylko dla mnie to troszkę za mało i potrzebuję pomocy, żeby to wszystko miało ręce i nogi.

[Greta866]

Ja zaczynam od dziś pompowanie pośladków z Mel B . Raz już podchodziłam ale niestety przez swoje lenistwo zaprzestałam . To są jedyne ćwiczenia (łącznie z rozgrzewką i rozciąganiem) które jestem w stanie znieść . Fajnie że są tak krótkie. Trzymajcie za mnie kciuki a przydadzą się

[Celestia]

Ja machnęłam wczoraj cardio z instanity, wracam do gry bo upały minęły

[magda*M]

Napisane przez Celestia

Ja machnęłam wczoraj cardio z instanity, wracam do gry bo upały minęły

Ja też pomalutku wracam, ale nie ukrywam, że łatwo nie jest... Dobre 1,5 miesiąca miałam laby, jakieś pojedyncze dni z ćwiczeniami się wplatały i czas na powrót do systematyczności (pozostaję w trybie pn, śr, pt ćwiczenia)
Tak jak pisałam wcześniej próbuję się teraz w systemie crossfit. W poniedziałek miałam pierwszy trening, dzisiaj będzie drugi trening i lekko nie będzie bo mam zakwasy

[NightwishLove]

Ja oprócz T25 z Shaunem dodatkowo robię wyzwanie na pośladki i ABS

[201605300922]

Hej! Mogę do Was dołączyć?
Zaczęłam ćwiczyć z Mel od zeszłego tygodnia. Głównie chodzi mi o poprawę kondycji, choć nie ukrywam, że z 2-3 kg jakbym schudła, to bym się cieszyła, ale nie jest to mój główny cel. Głównie skupiam się na ramionach, bo trochę się garbię (mam słabe mięśnie obręczy barkowej).
Kondycję mam fatalną Po rozgrzewce, ok 10 min cardio i pełnym treningu ramion po prostu padam, rozciągające robię zwykle po chwili przerwy. Jestem cała zlana potem, mam problem, by podnieść ręce pod prysznicem.

To normalne, że na początku tak to opornie idzie? Ramiona robię z obciążeniem, czasami dźwigam po litrze mleka, czasem półlitrowe butelki wody, zależy jak się czuję.
I takie jeszcze mam pytanie - chodzi mi o boczki i brzuch. Ćwiczenia typowo na brzuch nie są dla mnie, bo mam trochę problemów z kręgosłupem. Czy np. przy treningu ramion, nóg, cardio mam szansę coś z tych miejsc spalić? Jestem typową gruszką z dużą pupą, lekkim brzuszkiem, ale nogi mam zgrabne :P

Aha, bo nie napisałam - wcześniej ruchu nie miałam praktycznie wcale poza zakupami i sprzątaniem, także można powiedzieć, że zaczynam od zera.

[NightwishLove]

Zależy jak często ćwiczysz moim zdaniem, ja z początku też miałam fatalną kondycję. Aktualnie na nią nie narzekam Także z czasem będzie lepiej

A ja odpuściłam Shauna z Focusem - normalnie nuda Wrzuciłam do treningów Zuzkę i wyzwania na pośladki i ABS

[Must]

Cześć,

ćwiczę z Mel już 2 miesiąc, niedługo będzie 3ci.
Bardzo lubie jej głos, energię i ćwiczenia.

Ćwiczę głównie pośladki i ramiona. Czasem brzuch, cardio, nogi.
Nogi są zabójcze

Ciało jest ładniejsze, skóra napięta i ładna. Pośladki rosną i się zaokrąglają.

[*Catherrine*]

Dziś wróciłam do cwiczeń z Mel B. - po prawie 2 miesiącach (najpierw wakacje, później upały, później leń...)
I znów jest ciężko, ale mam nadzieję, że się rozkręcę

[Celestia]

Napisane przez *Catherrine*

Dziś wróciłam do cwiczeń z Mel B. - po prawie 2 miesiącach (najpierw wakacje, później upały, później leń...)
I znów jest ciężko, ale mam nadzieję, że się rozkręcę

Rozkręcisz się ja tez wróciłam po krotkiej przerwie.

[NightwishLove]

Napisane przez *Catherrine*

Dziś wróciłam do cwiczeń z Mel B. - po prawie 2 miesiącach (najpierw wakacje, później upały, później leń...)
I znów jest ciężko, ale mam nadzieję, że się rozkręcę

Pewnie, że się rozkręcisz z nami na pewno

Napisane przez Celestia

Rozkręcisz się ja tez wróciłam po krotkiej przerwie.

o jak fajnie, ekipa wraca

U mnie dzisiaj ćwiczenia na abs z wyzwania