Wspólne życie, wspólne konto? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-26, 16:05   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Wspólne życie, wspólne konto?


Na plotkowym, bo to taki z ciekawości wąteczek

A tak sobie napiszę, pod wpływem aktualnie lecącej Ewy Drzyzgi

Ślub przede mną. No i fajnie, wspólne życie, wspólne sprawy itd., ale jakoś nie widzę z mojej strony (nie wiem, jak TŻ) chęci, by zakładać wspólne konto w banku Choćby dla psychicznego zdrowia - po co facet ma wiedzieć, czy mam jakieś zaskórniaki na przyjemności?

Mieszkamy razem, mamy wspólną kasę - miesięcznie dajemy do skarbonki tyle i tyle, z tego żyjemy, jak chcemy coś większego finansowo zaplanować - to dajemy więcej i tyle. Ale nie widzę potrzeby, by konto z nim dzielić. Łoże musi mu wystarczyć

A u was jak jest/będzie?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:14   #2
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7680107]Na plotkowym, bo to taki z ciekawości wąteczek

A tak sobie napiszę, pod wpływem aktualnie lecącej Ewy Drzyzgi

Ślub przede mną. No i fajnie, wspólne życie, wspólne sprawy itd., ale jakoś nie widzę z mojej strony (nie wiem, jak TŻ) chęci, by zakładać wspólne konto w banku Choćby dla psychicznego zdrowia - po co facet ma wiedzieć, czy mam jakieś zaskórniaki na przyjemności?

Mieszkamy razem, mamy wspólną kasę - miesięcznie dajemy do skarbonki tyle i tyle, z tego żyjemy, jak chcemy coś większego finansowo zaplanować - to dajemy więcej i tyle. Ale nie widzę potrzeby, by konto z nim dzielić. Łoże musi mu wystarczyć

A u was jak jest/będzie?[/QUOTE]

Jestem podobnego zdania...to znaczy nie znam się na finansach itp. ale uważam,że każde z nas daje jakąś cześć zarobków na dom, na wspólne konto a resztę ma na swoim,na własne wydatki.

Wiadomo-zarabiamy na wspólne życie ale i na siebie i mamy prawo do pewnej finansowej prywatności.

Z drugiej strony na tyle ufam Tżtowi, że możemy mieć pieniadze na wspólnym koncie a on i tak nie bedzie mojej części ruszał, a jak ruszy to mi o tym powie...ale nigdy nic nie wiadomo i porządek bedzie wiekszy jak bedą osobne konta

Poza tym ja nie potrafię oszczędzać wiec lepiej dla Tżta jak bedzie miał swoje konto bo już teraz od niego pożyczam na ciuchy i kosmetyki a potem przez wiele miesiecy zbieram żeby oddać wiec lepiej nie kusić losu

ale ja tam się nie znam a o ślubie i wspólnym życiu nie myśle jeszcze.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:25   #3
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

zyjemy jak malzenstwo ale wspolnego konta nie mamy i miec nie bedziemy. mooooooooooooze kiedys ja mam swoje elwe pienaidze, on tak samo - a czego oczy nie widza tego sercu nie zal. przynajmniej nie robi mi wyrzutow, ze na koncie zasoby topnieja a ja w najlepsze kupuje sobie buty.
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:49   #4
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

...u nas też osobne konta i tak raczej już będzie. nie wiem jeszcze czy po ślubie się to zmieni, raczej pozostaniemy każdy przy swoim i wspólnej puli na wspólne wydatki
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:53   #5
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Też jestem przed ślubem i wspolna kasa będzie. Nie wyobrażam sobie inaczej. Wpsólna kasa na dom, rachunki itd. A poza tym osobne konta nasze,te co mamy teraz przed slubem na swoje zachcianki. Bo gdyby było nadal tak jak teraz to bysmy przebombali wszystko i na potrzeby by nie było,a tak wspólna kasa na to, za co trzeba zapłacic, a to co kupujesz sobie czy parnterowi, to ze swoich zaskórnikow. i finał. Osobna kasa wg mnie nie jest dobra. chyba że oboje macie gwarancje że wydacie ze swjej kasy na przyjemności i jeszcze starczy na życie. Bo inaczej nie widze tego. Co ja płacę za dom?ty za wode, ja za gaz, ty za śmieci? nie nie...
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:55   #6
Juncia
Zakorzenienie
 
Avatar Juncia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Podobnie jak Wy, nie widze potrzeby zeby zakladac wspolne konto.


Edit: Jednak tak po przemysleniu tego problemu stwierdzilam, ze wspolne konto moze jednak nie jest zlym pomyslem o ile ma sie tez jakies inne swoje konto czy tam 'skarbonke'

Edytowane przez Juncia
Czas edycji: 2008-05-26 o 17:09 Powód: dopisek
Juncia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:58   #7
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

my mamy wspólne konto i to była wspólna decyzja Pasuje mi to i nie wyobrażam sobie żeby mogło byc inaczej- prowadzimy wspólne życie, mieszkamy, jemy, podróżujemy itd i wydaje mi się że dzielenie wydatków mogłoby rodzic takie rozliczanie się w stylu że dobra ja kupiłam chleb, to ty serek, albo jak ty pijesz kawę to sobie kupuj...itd

ale co kto lubi
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 17:02   #8
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Od początku mamy wspólne konto.
O różne rzeczy się sprzeczaliśmy ale to raczej o duperelki. Nigdy o rzeczy najważniejsze i nigdy o pieniądze.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:02   #9
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
my mamy wspólne konto i to była wspólna decyzja Pasuje mi to i nie wyobrażam sobie żeby mogło byc inaczej- prowadzimy wspólne życie, mieszkamy, jemy, podróżujemy itd i wydaje mi się że dzielenie wydatków mogłoby rodzic takie rozliczanie się w stylu że dobra ja kupiłam chleb, to ty serek, albo jak ty pijesz kawę to sobie kupuj...itd

ale co kto lubi
wychodze z tego samego założenia
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:02   #10
cal
Raczkowanie
 
Avatar cal
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

moim zdaniem niezdrowo mieć tylko i wyłącznie 1 wspólne konto .
przede wszystkim jak ma się wspólne konto to jak komus robić niespodzianki? skoro 2 osoba widzi ile pieniędzy zeszło z konta ,albo jakieś pretensje później że za drogie buty, gry i inne sprzęty
szkoda nerwów moim zdaniem

z tż narazie nie mamy wspólnego konta chociaz mieszkamy razem juz jakiś czas, pewnie kiedyś założymy nie rezygnując z obecnych
cal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:04   #11
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez cal Pokaż wiadomość
moim zdaniem niezdrowo mieć tylko i wyłącznie 1 wspólne konto .
przede wszystkim jak ma się wspólne konto to jak komus robić niespodzianki? skoro 2 osoba widzi ile pieniędzy zeszło z konta ,albo jakieś pretensje później że za drogie buty, gry i inne sprzęty
szkoda nerwów moim zdaniem

z tż narazie nie mamy wspólnego konta chociaz mieszkamy razem juz jakiś czas, pewnie kiedyś założymy nie rezygnując z obecnych
No to my juz niezdrowi jesteśmy ładnych parę lat.
I, powtarzam, nigdy nie było żadnych kłotni, wypominań wyliczeń co, kto, ile.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 17:10   #12
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Najlepsze wyjście to, przynajmniej moim zdaniem, wspólne konto na którym są pieniedze na dom,rachunki itp. oraz osobne konta, które jak napisała phdwao wiekszość z nas ma już od dawna.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:14   #13
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No to my juz niezdrowi jesteśmy ładnych parę lat.
I, powtarzam, nigdy nie było żadnych kłotni, wypominań wyliczeń co, kto, ile.
heh, my niecały rok Co jest dla mnie istotne, żyjemy RAZEM i głupio by mi było kupować coś drogiego, gdybym wiedziała, że nas na to nie stać. A jeśli stać, to czemu mam o tym nie powiedzieć tżowi?
No i staramy się zrozumieć, że zależy nam czasem na różne rzeczy i tak jak mój mąż rozumie że muszę miec porządne buty ( i co za tym idzie nie najtańsze),bo inne mnie obetrą, tak ja rozumiem że on chodzi na ścianę i chce kupić drugi obiektyw. A oboje z taka samą radością wydajemy na płyty czy podróże
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:31   #14
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Nie ma mowy o wspólnym koncie.
Jestem osobą straszliwie rozrzutną i nie mam zamiaru tłumaczyć się z własnych pieniędzy.

Wydatki w domu -dzielone na pół.Ja opłacam to,Ty tamto.Jeśli któreś nie ma kasy razem myślimy co robić.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:38   #15
ainoh7
Rozeznanie
 
Avatar ainoh7
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 717
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

my mamy wspolne konto i..... problemów z tego zadnych praktycznie. pomysł jednego konta wyszedł od meza ale ja i tak mam nad tym kontem piecze
__________________
moje ubranka na wymiane
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039
wejdz i zobacz
i ksiązki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983

: D
ainoh7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 17:47   #16
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Też jestem przed ślubem i wspolna kasa będzie. Nie wyobrażam sobie inaczej. Wpsólna kasa na dom, rachunki itd. A poza tym osobne konta nasze,te co mamy teraz przed slubem na swoje zachcianki. Bo gdyby było nadal tak jak teraz to bysmy przebombali wszystko i na potrzeby by nie było,a tak wspólna kasa na to, za co trzeba zapłacic, a to co kupujesz sobie czy parnterowi, to ze swoich zaskórnikow. i finał. Osobna kasa wg mnie nie jest dobra. chyba że oboje macie gwarancje że wydacie ze swjej kasy na przyjemności i jeszcze starczy na życie. Bo inaczej nie widze tego. Co ja płacę za dom?ty za wode, ja za gaz, ty za śmieci? nie nie...
Dlatego napisałam, że każdy oddaje część do wspólnej skarbonki (no dobra, puszki po cukierkach ), a reszta na osobnych kontach

Cytat:
Napisane przez pink69
Jestem osobą straszliwie rozrzutną i nie mam zamiaru tłumaczyć się z własnych pieniędzy.
No żesz ty, całe szczęście nie jestem sama w tym grzeszeniu
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:03   #17
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez ainoh7 Pokaż wiadomość
my mamy wspolne konto i..... problemów z tego zadnych praktycznie. pomysł jednego konta wyszedł od meza ale ja i tak mam nad tym kontem piecze
ja mam podobnie
my choc malzenstwem nie jestesmy to wiemy, ze kiedys bedziemy i konto mamy wspolne. konfilktow o to nie ma, kazdy sobie kupuje co chce. a wspolne mamy dlatego, ze sama ze swoimi marnymi wplywami miesiecznymi nie mialabym szans na takie fajne konto, w dodatku z limitem kredytowym. z reszta wiekszosc wydatkow mamy wspolna wiec tak jest wygodniej. jak kiedys poczuje potrzebe osobnego konta na wlasne drobne to sobie zaloze. poki co swoje osobiste konto zamknelam na rzecz wspolnego. na razie jest mi dobrze tak jak jest
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:09   #18
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Nie jestem zwolenniczką wspólnego konta ani nawet wspólnoty majątkowej.Każde pracuje osobno i każde ma swoje konto.To jest chyba najlepsze rozwiązanie.Wydatki wiadomo dzieli się sprawiedliwie.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:17   #19
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

a ja chcialabym miec wspolne. jak wspolne zycie, to wspolne, a nie jakies tam podzialy. to co moje to i twoje!
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 18:24   #20
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Jak już TŻ będzie zarabiał grube miliony, to wtedy założymy wspólne konto.
Jak ja będę zarabiała grube miliony, to nie będzie wspólnego konta
A na razie każdy ma swoje.

Myślę, że w małżeństwie powinno się mieć wspólne konto, na podstawowe wydatki związane z życiem chociażby. A tak to trochę zależy, kto ile zarabia, lipa robić wspólne konto, trochę na którym do 500 złotych w porywach jest.
Gdybym natomiast była tak zwaną kurą domową, to też wolałabym mieć wspólne konto, bo czułabym się jak z kieszonkowym, gdyby TŻ wysyłał mi co miesiąc transfer na konto na moje osobiste wydatki.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:25   #21
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Mężatka, 5 lat po ślubie, konta OSOBNE.
Super jest i dobrze nam
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:30   #22
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Mamy osobne konta. Ale to nie tak, ze ja na rent rzucam mu 250 a on tyle samo. Niby dwa osobne konta ale jedno, przypadkiem moje, traktujemy jako oszczednosciowe.
Jego miesiecznie czyscimy do zera na rachuny, raty itp. Reszte co braknie dobieramy z mojego.

Niby wiec moglibysmy polaczyc konta, ale ja nie chce. Zawsze mamy problemy z tym bankiem wiec lepiej miec dotep do dwoch zrodel kasy. Pozatym... jakos tam.

Wole miec swoje konto w razie W.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:31   #23
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Mamy konta osobne, ale pieniądze wydajemy razem, w zależności od potrzeby.
Na razie nie zamierzamy mieć wspólnego konta.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 18:33   #24
sweet peach
Raczkowanie
 
Avatar sweet peach
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 66
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

My mamy osobne konta i raczej tak pozostaje. Ja zarzadzam pieniedzmi w domu-opłaty, jedzenie... Tz przelewa mi na konto umowiona kwote i jest ok. Na wiekszy zakup(buty, ciuszki...) usmiecham sie do tz bo z mojej wyplaty to praktycznie nic nie pozostaje bo idzie wiekszosci na wynajem i czynsz. Pasuje nam ten układ a to jest najwazniejsze
sweet peach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 20:43   #25
Fioletto
Rozeznanie
 
Avatar Fioletto
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

jakieś pół roku po ślubie (czyli teraz ) zdecydowaliśmy się na wspólne konto, głównie z uwagi na fakt, iż przy naszym roztargnieniu notorycznie zapominaliśmy o regulowaniu rachunków w przeświadczeniu, że pieniądze zeszły już chyba z drugiego konta, albo po prostu przelew zrobił się sam


__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię.



.... Das also war des Pudels Kern!








Fioletto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 20:52   #26
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7681591]Dlatego napisałam, że każdy oddaje część do wspólnej skarbonki (no dobra, puszki po cukierkach ), a reszta na osobnych kontach

[/quote]
no coś w tym stylu, tylko wolę konto
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 21:17   #27
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Od początku mamy wspólne konto.
O różne rzeczy się sprzeczaliśmy ale to raczej o duperelki. Nigdy o rzeczy najważniejsze i nigdy o pieniądze.
U nas jest taka sama sytuacja

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Nie jestem zwolenniczką wspólnego konta ani nawet wspólnoty majątkowej.Każde pracuje osobno i każde ma swoje konto.
taa, a ja zarabiam więcej więc na kolację jem szynkę, a ty mortadelę
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 21:18   #28
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Po ślubie mieliśmy dwa konta. Z jednego żyliśmy, a na drugim oszczędzaliśmy. Po jakimś czasie zamknęłam swoje konto, bo było za dużo opłat bankowych. Teraz mamy wspólne i jestem z tego zadowolona.
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 21:29   #29
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

Cytat:
Napisane przez cal Pokaż wiadomość
moim zdaniem niezdrowo mieć tylko i wyłącznie 1 wspólne konto .
przede wszystkim jak ma się wspólne konto to jak komus robić niespodzianki? skoro 2 osoba widzi ile pieniędzy zeszło z konta ,albo jakieś pretensje później że za drogie buty, gry i inne sprzęty
szkoda nerwów moim zdaniem

z tż narazie nie mamy wspólnego konta chociaz mieszkamy razem juz jakiś czas, pewnie kiedyś założymy nie rezygnując z obecnych
Dobrze, ze to tylko Twoje zdanie

My mamy 2 konta i oba wspolne. Nie wyobrazam sobie inaczej. Jesli czegos potrzebuje ja albo TZet to poprostu kupujemy. Jesli jest to cos drogiego to musimy przeanalizowac- wspolnie.
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 21:54   #30
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Wspólne życie, wspólne konto?

w moim domu od zawsze była wspólna kasa.moja mama zarządzała pieniędzmi,tata grzecznie przynosił do domu wypłatę.
kiedy założyłam rodzinę od razu była wpsólna kasa.co prawda razem planujemy zakupy,to i tak ja mam ostateczne słowo.pilnuję rachunków,sprawdzam stan konta i apeluję o zakup potrzebnej rzeczy do domu.

moja kolezanka opowiadała mi,że u niej każdy pilnuje innych wydatków.mąż zarabia na dom i rachunki,ona na jedzenie.nikt nikomu nie dokłada i nie dzielą się pozostałością.

nie wiem czy to dobra strategia biorąc pod uwagę ,że ich zarobki znacznie się różnią.nie wyobrażam sobie isć do męża i prosić o kasę na kosmetyk.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.