Farba-Szampon L'oreal Casting - wątek zbiorczy

[chalkeja]

Napisane przez zuzalee

Witam
Może ktoś pomoże!? Farbowałam dwa dni temu włoski czekoladą castinga (na sprany mroźny kasztan)no i co mi wyszło przy skórze wściekły rudy tak do polowy głowy a reszta bardzo ciemny. Co zrobić żeby wyrównać kolorek jaką farbe nałożyć(myślałam o pralinie i czy tylko na ten rudy nakładać farbe) i czy moge tak po trzech dnniach znowu zafarbować - bardzo mi to zniszczy włoski??

Mam dokladnie ten sam problem, tylko, ze mi wyszla sliczna czekoladka, ale od polowy glowy kruczo-czarny ;/ To juz w ogole porazka... Juz ponad miesiac mam takie wlosy i jakos specjalnie kolor mi nie schodzi ;| Polecono mi, zeby myc te ciemniejsze wlosy szamponem przeciwlupiezowym to wtedy kolor powinien zblednac. Ale jeszcze nie testowalam tego ;P Niemniej jednak uwazam, ze jak masz dwa rozne odcienie to nawet, jesli zafarbujesz na inny kolor to mysle, ze zlapie Ci tak samo, w sensie tez niejednolicie. Proponowalabym Ci, zebys najpierw postarala sie rozjasnic ten ciemniejszy kolor, tak, zeby byl jak najbardziej zblizony do tego u nasady glowy i dopiero wtedy szalec ze zmiana koloru. Wczesniejsze farbowaniem moim zdaniem nie ma sensu, ale zrobisz jak zechcesz
Pozdrawiam

[miziol]

Napisane przez blanka1983

Witam! śledzę Wasza dyskusję i też brak mi informacji na temat koloru Caffe Latte..Czy macie może jakieś zdjęcia? Znalazłam tylko zdjęcie wrzucone przez kogoś z jakiegoś obcojęzycznego forum..Tam ten kolorek wygląda bardzo ładnie..Macie może jakieś doświadczenia? Czy wychodzi ciemny? Ciemniejszy niż karmel? Sama mam ciemny blond..i balejaż (pomiędzy moimi włosami platynowy blond i już troche sprany brąz)..Włosom brak połysku i już mam dość rozjaśniania..nie chcę też radykalnej zmiany..brunetka???

oj chyba nie szukałaś uważnie bo jest multum opini o caffe latte

[blanka1983]

Szukałam Znalazłam tyle, że u kogoś wyszło ciemno ale się spłukiwało..Nie wiem jak się ma caffe latte do karmelu? lea88 pisała, że podobne są te kolory..ale z tego co śledziłam to chciała caffe wypróbować ale nie doszło do skutku..Pisała o karmelu i nugacie Na zdjęciu, które znalazłam to latte nie wygląda jak czarna kawa czy ciemny brąz..chyba, że to rzecz względna..no i oczywiście zależy od koloru wyjściowego..Zastanawiam się też czy oba te kolory są ciepłe? Bo niby karmel na rudawy sie wypłukuje a latte? Na palecie wygląda na jaśniejszy od karmelu i chłodniejszy to czemu niby w praktyce wychodzi ciemniej?

[miziol]

miałam i Karmel i latte
Karmel kładłam na taki szary naturalny blond i wyszedł ładnie ale spierał się na konkretny rudy!
Caffe kładłam na brąz sprany i wyszedł mega ciemny, teraz po 2 miesiącach wygląda dokładnie jak na opakowaniu, kolor nie jest zimny ale nie ma rudych refleksów

wg mojego doświadczenia Castingi wychodzą ciemno, ciemniej niż na opakowaniu, spłukują się dość szybko do przyzwoitego koloru. może w domu uda mi się zamieśćić jakieś foty bo zawsze robie sobie zdjęcie zaraz po farbowaniu

[blanka1983]

Będę wdzięczna za zdjęcia!!! Nie chcę już rozjaśniania u fryzjera i nie chce ostrej farby..Z resztą czy fryzjerka zawsze na 100% wie co jej wyjdzie? Mam popielaty mysi blond ze spranymi pasemkami blond i brąz. Stopniowo chciałabym przyciemnić włosy..bo nie wiem czy będę korzystnie wyglądała Może radzicie mi w ogóle od innego koloru zacząć? Nigdy w domu nie farbowałam się..

[Gosiaczek z]

witam, ja robiłam latte na włosy w kolorze biel opalizująca (marijblond),a więc baardzo jasne i wyszły może 2 tony ciemniejsze niż na opakowaniu, teraz po woli się wypłukuje i coraz bardziej przypomina ten kolor z linku podanego wyżej . Niestety nie mam możliwości w tej chwili zamieścić fotki, ale może w najblizszym czasie da się coś zrobić. Wiem natomiast jedno-zostanę przy latte

[miziol]

pierwsza fota Czekolada na średni blond
druga fota zaraz po farbowaniu caffe latte (serio!) na spran aczekolade kladlam

[blanka1983]

Dzięki za zdjęcia Jak dla mnie to zdecydowanie za ciemny i chłodny odcień..Nie chce tak gwałtownie przyciemniać włosów..chciałabym od jakiegoś jaśniejszego zacząć i ewentualnie jak będę się ok czuła to następnym razem ton ciemniejszy wybiorę..Może zacznę od ciemnego blondu lub mroźnego beżu..Trochę się boję tego domowego farbowania..to będzie mój debiut (jeśli się odważę) Karmel mi się podoba ale niby na rudo się wypłukuje..Nie wiem jak z szamponami welli (wella soft)..Czy tam są jakieś sensowne kolory..Kiedyś w domu robiłam sobie szamponetką na 5 myć czekolada z palette i byłam rudawa..boję się niespodzianek

[miziol]

ja też chyba teraz wezmę mroźny beż albo nawet jakis blond, chcialabym pomału zejść do jasnego koloru ! dość ciemnoty

[.:Nadia:.]

hej Ja też farbuję się Castingiem uzywam hebanowej czerni, ale juz mi się znudził ten kolor i chciałabym mieć jasniejsze farbowałam miesiąc temu i nie mam jeszcze odrostów i kolor jest dość intensywny. Myslicie , że mogłabym po jakichś 2 msc zafarbować je na brąz?? swoje naturalne mam brąz

Tak u mnie wyglada hebanowa czern

[Deborah100]

Napisane przez kaniusia

A ja niestety po mojej rocznej przygodzie z Castingiem, muszę z niego zrezygnować. Malowałam nim włoski tak w odstępach 3 - 4 msc i byłam bardzo zadowolona. Odrosty mało widoczne, kolorek się ładnie zmywał, włosy błyszczące, ale strasznie mi po nim włosy wypadają, na początku zwalałam to na porę roku, no ale ile można? :P No i szukanie odpowiedniego kremu, bądź szamponu zaczyna się dalej..

Też miałam podobnie. Wtedy gdy reguralnie farbowałam włosy castingiem było wręcz cudownie ale później już nie chciałam i włosy zaczęły mocniej wypadać. Nie wiem czy to wina tylko farby.
Teraz bardzo spodobał mi się mój naturalny kolor, bo farba przyciemniła mi włosy Narazie przez kilka lat nie będe farbowała.

Nadia
Bardzo ładny kolorek i wcale nie wyglądają na mocno ciemne;-)

[.:Nadia:.]

Napisane przez kaniusia

A ja niestety po mojej rocznej przygodzie z Castingiem, muszę z niego zrezygnować. Malowałam nim włoski tak w odstępach 3 - 4 msc i byłam bardzo zadowolona. Odrosty mało widoczne, kolorek się ładnie zmywał, włosy błyszczące, ale strasznie mi po nim włosy wypadają, na początku zwalałam to na porę roku, no ale ile można? :P No i szukanie odpowiedniego kremu, bądź szamponu zaczyna się dalej..

Kaniusia ja miałam ten sam problem ale od 3 miesiecy zazywam Capivit piekne włosy i przestały mi juz wypadac naprawde polecam

Deborah100


Dziekuje

[Gosiaczek z]

to jeszcze raz ja, udało mi się zrobić zdjątka-pierwsze w świetle naturalnym, a drugie z fleszem.Pierwsze zdecydowanie wygląda autentycznie( nie wiem dlaczego to z fleszem tak mi rozjaśniło?).Zaznaczam ,że robiłam na baaardzo jasne włosy Caffe latte. Zdecydowanie zostaję przy tym kolorze. A jeśli chodzi o trwałość: to owszem Casting nie posiada w składzie amoniaku, ale ma nadtlenek wodory, czyli H2O2 (Hydrogen Peroxide) czyli na najprostszy język wodę utlenioną i stąd dosyć długa trwałość farby-bo raczej nie nazwałabym tego szamponem koloryzującym. Jedyne czego nie wiem to jaki jest jej procent, ale pewnie znajdzie się ktoś kto to wie. pozdrawiam

[psycha]

Po nieudanym eksperymencie z mahoniem, znalazlam w koncu idealny kolor Jest nim mrozny kasztan Koniec poszukiwań
Sama farba również genialna. Farbowalam 2-raz, nie wypadł ani jeden włosek

Kolor jest

[kaniusia]

Ale dalej malujesz włosy Castingiem? Właśnie myślałam o jakiś tabletkach, więc skoro polecasz Capivit to sobie go zakupie w najbliższym czasie.

[TwoStarsInTheSky]

Farbuję ciemnym brązem który na moje już wcześniej farbowane przez kilka lat na ciemny brąz (innymi farbami) włosy wychodzi w sumie czarny. Zastanawiam się właśnie czy sobie nie strzelić granatowej czerni (również Casting). Używa któraś z Was tego koloru? Bardzo jestem ciekawa efektu,na wszelkich "próbkach" i na opakowaniu wygląda bardzo zachęcająco.
Proszę o opinie o tym kolorze

[.:Nadia:.]

Napisane przez kaniusia

Ale dalej malujesz włosy Castingiem? Właśnie myślałam o jakiś tabletkach, więc skoro polecasz Capivit to sobie go zakupie w najbliższym czasie.

Tak ostatnio farbowałam miesiąc temu i włosy są w dobrej kondycji po Capivicie. Nie wypadają, nie kruszą się i są mocnea no i jedwab na końcówki

[palma_nova]

Mroźny kasztan to najpięknięjszy odcień z całej palety Castingów

[kaniusia]

Napisane przez .:Nadia:.

Tak ostatnio farbowałam miesiąc temu i włosy są w dobrej kondycji po Capivicie. Nie wypadają, nie kruszą się i są mocnea no i jedwab na końcówki

Dziękuję! Właśnie kupiłam Capivit, jeszcze się wybiorę później po jedwab i mam nadzieję, że przestaną mi włosy wypadać. Może jednak nie zrezygnuje z Castingu. ^^

[lotuus]

dziewczyny, sprecyzujmy.

caffe latte- złocisty średni brąz, wręcz rudawy.
ciemny blond- chłodny średni brąz
mroźny kasztan- chłodny jasny/ średni brąz
mroźny kasztan- złocisty średni brąz.

dobrze myślę?
jeżeli tak, to mój dzisiajszy zakup- caffe latte musi zostać wymieniony

[miziol]

Napisane przez lotuus

dziewczyny, sprecyzujmy.

caffe latte- złocisty średni brąz, wręcz rudawy.
ciemny blond- chłodny średni brąz
mroźny kasztan- chłodny jasny/ średni brąz
mroźny kasztan- złocisty średni brąz.

dobrze myślę?
jeżeli tak, to mój dzisiajszy zakup- caffe latte musi zostać wymieniony

nie nie nie co do caffe latte się nie zgodzę, napewno nie rudawy!!!
cielply braz ale nie rudy!

[psycha]

Napisane przez lotuus

dziewczyny, sprecyzujmy.

caffe latte- złocisty średni brąz, wręcz rudawy.
ciemny blond- chłodny średni brąz
mroźny kasztan- chłodny jasny/ średni brąz
mroźny kasztan- złocisty średni brąz.

dobrze myślę?
jeżeli tak, to mój dzisiajszy zakup- caffe latte musi zostać wymieniony

Mrozny kasztan,powiedziałabym ciemny brąz ( gorzka czekolada) z fioletowo-rudawym refleksem

[pAtiŚ]

hej, jakiego koloru moge sie spodziewac przy użyciu miodowego blondu przy jasnym blondzie, na którym robiłam płukankę srebrzyk, używalam szamponu do platynowych włosów i takie tam.. ?

bo planuję sobie przyciemnić trochę włosy i nei wiem jaki moze mi wyjść

[lotuus]

caffe latte nie jest rudawy? przecież tak wygląda na opakowaniu..
mam średni blond i zawsze przy farbowaniu [prawdziwymi farbami] spierały się na rudo. już od ponad roku nie farbuję włosów, jednak dzis kupiłam caffe latte.
jednak żałuję tego, bo boję sie rudości. czy słusznie?
myślałam, zeby wymienić na mroźny beż.

proszę ro poradę

[kr0pka]

Witam,czy próbowała może któras orzecha laskowego?
Jaki wychodzi efekt i na jak długo?

[pAtiŚ]

Napisane przez kr0pka

Witam,czy próbowała może któras orzecha laskowego?
Jaki wychodzi efekt i na jak długo?

tu coś jest https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1953 ;p

[dagulek88]

hyh a ja zrobila sobie karmel i chyba trafilam na swoj kolor bardzo ladny ale nie wszyscy lubia takie kolory ja tak jest fajny taki miedziany czarny nie jest OD RAZU WYSZEDL braz z czerwienia przy skorze bardziej jasny ale bardzo ladny bo mrozny kasztan za ciemny na poczatku wychodzil

[blanka1983]

Wklej zdjęcie jak możesz, bo ciekawa jestem efektu tego karmelku..I jakie miałaś wyjściowe włoski?

[lotuus]

Napisane przez lotuus

caffe latte nie jest rudawy? przecież tak wygląda na opakowaniu..
mam średni blond i zawsze przy farbowaniu [prawdziwymi farbami] spierały się na rudo. już od ponad roku nie farbuję włosów, jednak dzis kupiłam caffe latte.
jednak żałuję tego, bo boję sie rudości. czy słusznie?
myślałam, zeby wymienić na mroźny beż.

proszę ro poradę

i jak?

[kr0pka]

Napisane przez pAtiŚ

tu coś jest https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1953 ;p

Ojeej,to taki sam jak kolor moich naturalnych