|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-03-28, 11:56 | #4651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Hihi tak czytam o waszych TZ, to mój jest taki sam. Opowiadam mu ile z nas urodziło, i tak ogolnie streszczam ciekawostki. On tez się udziela na jednym forum, dotyczącym jego hobby
Jestem bardzo zła U nas dziś piekna pogoda a ja musze siedzieć w domu. Tż nie chce mnie nigdzie zabrać ze względu na moje ciśnienie. Chyba popadnę w jakąś depresję |
2016-03-28, 12:03 | #4652 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie tak - na zwsze 30,09,2012JULITKA ZUZANNA 30.03.2016 Antek Fabian |
|
2016-03-28, 12:04 | #4653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 -wg część VI
i tak mimo wszystko 36,0 to juz jest dobrze tak mówia ale sterydy na płucka Ci dali? bo nie pamietam
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016 |
2016-03-28, 12:05 | #4654 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Teraz się przespalam 2 godziny i troche lepiej. Ale głowa boli strasznie. Wirus jakiś podły wysłane przez tapatalka |
|
2016-03-28, 12:05 | #4655 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Agnessssa dobra decyzja!!! Dobre opinie słyszałam o szpitalu w Świdniku
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie tak - na zwsze 30,09,2012JULITKA ZUZANNA 30.03.2016 Antek Fabian |
2016-03-28, 12:10 | #4656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
|
2016-03-28, 12:11 | #4657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Dziewczyny rodzic rodzic co to ma byc
Uda wam sie karmić po cc, mi sie udało to wam tez sie uda! Pamiętajcie o maściach na sutki, ten maltan mi soe bardzo sprawdza. Waga dalej spada kolejne 2 kg przez 2 dni nogi troszkę odpuściły, nie mam juz takich baleronow. Cloche co to jest u2? Fajnie, ze synuś mogl was odwiedzic. Ja tez chciałam by dziexi przyszły ale Hania była chora. Maz tez zreszta-miał zapalenie zatok, gardła, ucha i opryche na nosie. Przychodził tylko w maseczce przynosić rzeczy. Tylko w 1 dzien był dluzej, potem go cały dzien nie buło, następnego tylko przywiózł rzeczy a w czwartek przyjechał na wypis. Także byłam samiusienka cały czas... Wlasnie pojechał po dziexi, beda ok 16. Wczoraj przywiózł psa. Ale sie interesował...najśmieszni ejsze jak kąpalam małego i płakał, maz poszedł po cos tam do kuchni patrzy a Hiro taki zainteresowany pod drzwiami do łazienki no i chciał skoczyć na młodego wiec dostał ochrzan. Skończy sie cisza za 3 godziny-dziexiaki zaraz sie rozpanosza po domu ide zaraz n drugi spacer dzis dluzej bo cieplej jest. Bąk spi póki co. Moj nie lubi forum, uważa ze za dużo siedzę. I zawsze ten głupi tekst "znow na wizażu siedzisz..." Ehh |
2016-03-28, 12:14 | #4658 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Mąż w końcu się przejął porodem bo pije tylko bezalkoholowe piwa haha. Szkoda tylko że z moich zapasów :-P
__________________
|
|
2016-03-28, 12:32 | #4659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Wywaliłam chłpców na spacer a ja sobie odpoczywam. Wytrzymasz te troche bo potem bedziesz latać jak perszing z wózkiem Mój mąż to jak mu powiem o forum że któraś urodziła czy cokolwiek jakąś ciekawostke to tylko słysze odpowiedź: "TAK?" Teraz już nic nie mówie bo nie ma sensu. Zresztą on dzieciak jest taki że w zasadzie nie wie jak obrobić czterolatka. Teraz musze go uczyć co i jak bo jak pójde rodzić to nawet małego nie wykąpie.... wrrrrr... |
|
2016-03-28, 12:33 | #4660 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
|
|
2016-03-28, 12:38 | #4661 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Cytat:
Gosiaczek- super, że sie w domu wszytsko układa U2 to drugie badanie pediatryczne- w DE sa konkretne widełki czasowe, w których musisz sie z dzieckiem do lekarza zgłosic na badanie. Cloche- pieknie piszesz o Nince Z jednej strony tez nie moge sie doczekac Leona (nie do końca dociera do mnie jeszcze, że to będzie chłopak ), a z drygiej- ciezko mi tego mojego małego demonka zostawic w domu. Agnessa- od dzis w sumie jesteś bezpieczna. Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy Cie przyjma do tego drugiego szpitala bez objawów porodu. Wzdęcia masz pół ciąży- postuczyłabym sie nutri drinkami, albo koktajlami z olejem kokosowym i spokojnie poczekała w domu na rozwój akcji. Bóle mamy chyba juz wszytskie w watku- krzyz, spojenie, drętwiejące nogi ( nie dają mi spokojnie zasypiać od jakiegoś tygodnia), puchnące ręce, kostki- każda ma "coś". A co do męża- to nie wiem, co nagadał doktorowi, ale to sredni sposób na załatwianie spraw w szpitalu. Która dzisiaj rodzi???
__________________
Emilka 25.02.2014 Leon 19.04.2016 |
||
2016-03-28, 12:43 | #4662 |
Wtajemniczenie
|
Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Iwoncia to niezle wyreczalas chlopa, nie ma sie co dziwic ze nic nie umie
Lulka doskonale Cie rozumiem, ale ja bym sie ubrala i sama poszla wlasnie wyszlismy do moich rodzicow na obiad i od razu czlowiek odżył bo pogoda taka piekna. 17 stopni i brak wiatru Gosia milego spacerku
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 Edytowane przez kejka90 Czas edycji: 2016-03-28 o 12:45 |
2016-03-28, 12:50 | #4663 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Ale juz nie długo bedziecie wszyscy razem codownie
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016 |
|
2016-03-28, 12:59 | #4664 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Kejka tez korzystalam dzisiaj z naszego pięknego sloneczka troche pochodzilam, powiedzialam i jakos tak mi lepiej oby pogoda byla taka ciągle, gdy nam sie maluszki urodza ahh chce juz z wózkiem na spacer
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
2016-03-28, 13:08 | #4665 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Wiesz, ale ja nie chcę iść na spacer, bo nie mogę się wysilać, chcę po prostu posiedzieć gdzieś pod lasem, pooddychać. Chyba udało mi się go przekonać, i po 15 stej pojedziemy, tak mi obiecał... Własnie mi rodzinka powiedziała, że mam usta jak karpik |
|
2016-03-28, 13:29 | #4666 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Polinezyjka, ten screening słuchu to robią takim sprzętem specjalnym, jest taka końcówka i z niej wysyłane są sygnały i ona tez odbiera jakby "echo" tak to mi kiedyś tłumaczyli. W sensie reakcję aparatu słuchowego. I oczywiście pomiar nie wychodzi jak dziecko jest głośne lub ma dużo woskowiny w uchu. W środę drugie podejście. ..
---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Cytat:
U2 to taki zespół to drugie badanie, taki "bilans". Najpierw U1, potem między chyba 3. a 10. dniem życia U2 i tak dalej te typowe bilanse lecą.
__________________
|
|
2016-03-28, 13:42 | #4667 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Spakowałam torbę do szpitala Dziś rano skurcze jak na okres plus krzyżowe Przez godzinę się męczyłam, potem dawka magnezu plus nospa. Zaraz po tym rozwolnienie...Jutro jade do szpitala..Nie chce rodzić w marcu |
|||
2016-03-28, 14:01 | #4668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Ale się wypociłam boże byłam cała mokra, ale wiecie co od razu głowa nie boli i troszku więcej siły.
Mama wczoraj przywiozła słoik rosołku od babci - zjem i wracam pod kocyk. A mój organizm to mądrusi jest - najpierwej ostrzega opryszczką, że jest słaby - od samego rana powinnam działać mocno w takim razie Potem ekspresowo wjeżdża osłabienie i cała reszta jowitazz; ZAKOCHAŁAM SIĘ chciałam rasowego wziąć w przyszłości, ale nie wiedziałam jakiego, poczytałam o tej rasie i przepadłam!! Powiedz mi - był duży problem jak byliście w pracy i był sam w domu? I czy w nocy szalał jak już wydoroślał (bo malusi to wiadomo ) tabaska Hihihi No jak ja pokazałam Antosia i Nine to mój mężunio do mnie, że myślał, że dzieci nie są takie śliczne po porodzie hehhe i jeszcze mówi: to nasza córka też już jest taka duża i ładna? MaLoS; Hehehehe genialne z tym Twoim TŻ O Twojego mruczka pamiętam mmmmmm !!! GGI heheh dział ogrodniczy dobry patent! W tych sklepach jest zawsze jakoś dziwnie gorąco, szczególnie w leroy - no wytrzymać się tam nie da A z forum dobre danika No bosko mamy! Ale sie nie damy i szybko wykurujemy!! gosiaczek Gratuluje dalszego spadku wagi i dobrze, że opuchlizna ci schodzić zaczyna ! A piesio dobry podoba mi się beth Oj biedny psiak a mężu fajnie, że odstawił alko Martinixxx Ah! No dobrze wiedzieć hehehheh No i w końcu spakowana torba No ciekawe co w szpitalu powiedzą czekam na info!
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2016-03-28, 14:48 | #4669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Młodzieniaszek juz 1,5 godz spi na dworze...ładnie jest, nie bede go budzić. Pochodziłem 45 minut i zaczęła mnie blizna ciagnąć wiec od 15 Antek jest w wózku na tarasie. Dla zdrowia 😬
Ja wam nie pisałam jaka miałam "niespodzianeke" po powrocie ze szpitala...dzien w zdaniem czyli w srode przyszła do nas ta znajoma ogarnąć dom przed naszym powrotem. Byli tez robotnicy na gorze. I albo ona albo oni nie wypuścili kota jak wychodzili. A nikogo juz od popołudnia w domu nie było, maz spał u mamy. No wiec my wróciliśmy w czwartek, ja szczęśliwa bo pojde sobie do nowegomoieknego wysprzatanego pokoiku Antosia, nakarmię go sobie w moim super wygodnym fotelu i wogole bedzie super...wysiadam z auta i słyszę żałosne miauczenie...otwieram drzwi, kot wypadł na dwór a w domu....smród taki ze mało sie nie porzygalam! I jesCze ta koleżanka nie zamknęła drzwi od Antosia pokoju-wszystkie inne kurna pozamykala a od jego pokoju NIE! Ja tam wchodzę, z każdym krokiem mi sie na ryk zbierało...wchodzę do jego pokoju a tam nasrane na dywan, podłoga osrana, śmierdzi masakrycznie, to samo na korytarzu, w salonie, na gorze w starym pokoju Hani, w nowych pokojach dzieci, w łazience na dole oszczane dywaniki...ja w ryk...maz poszedł wsystKo czyścić a ja sie zamknęłam z młodym w meza gabinecie, bo tam nie śmierdziało...ale potem co chwile cały wieczór ryczałam. Na kota sie obraziłam...dopiero dzis mogl wrócić do domu ale i tak mam wstręt do niego... Pewnie sie kiedyś bede z tego śmiać ale w czwartek to myslalam, ze sie zapłacze po prostu. Tak chciałam miec super powrót z młodym, a tu takie cos |
2016-03-28, 14:49 | #4670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Martinix, marzec jest piękny do porodu i obchodzenia urodzin polecam! A ja torbę spakowałam 2 dni przed porodem. Dzień przed dorzuciłam jeszcze resztę rzeczy, w sumie to parę pierdoołek to w dzień porodu jeszcze i no... heja na porodówkę a skurczy wcale nie miałam jakichś konkretów. Także tego... weź tam bądź gotowa, nie znasz dnia ani godziny
__________________
|
2016-03-28, 15:03 | #4671 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Gosia straszny miałaś powrót i pewnie nawet po tym jak mąż wszystko posprzatal to jeszcze bylo czuć:/ na kota sie nie gniewaj, bo co biedny mial zrobic, pewnie ze strachu i samotności tak nabroil
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
2016-03-28, 15:06 | #4672 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Poli
Też jestem ciekawa. Może na ktg się wepchnę Gosiaczek Nienawidzę kotów Po twoim opisie to chya jeszcze bardziej W ogólnie nie przepadam za zwierzetami. Na dworze to jeszcze przejdzie, Martynka mi nie odpuści ale w domu całkowicie odpada. Cloche Marzec jako sam miesiąc piękny, nie mam nic przeciwko. Wolę kwiecień ze względu na sytuację w domu. Teście na chacie a moja mama będzie za tydzień Do tego wiem,że młody jest o tydzień młodszy i wolałabym, aby jeszcze posiedział. Ale co ja mogę Jak zechce to wylezie |
2016-03-28, 15:13 | #4673 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Poli dobrze ze juz lepiej! kuruj się tam kobieto
Beth super ze mąż zmadrzal mój niestety. . Gosiaczek o matulu z tym kotem... tez bym się chyba zaplakala. . A mały niech łapie na dworze świeże powietrze Jutro o 8:30 mam być w szpitalu. .
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 Czekamy na Ciebie syneczku- Dominiś |
2016-03-28, 15:19 | #4674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Patryska ale ty juz do porodu?
Tabaska no kot niby niewinny ale idiota jeden musiał robic w tylu miejscach...jakby tylko w łazience narobił to pół biedy...ale cały dom?! Masakra, walilo strasznie. Wywaliłem dywaniki łazienkowe a były nowe praktycznie, dywan z Kuby pokoju tez out. Nie wybiorę chyba (choć jest miękki) bo boje sie smrodu w pralce potem Martinix ja lubię zwierzęta ale mnie wkurzają wlasnie w takich momentach. Ze "nie myślą" zeby sobie obrać jedno miejsce tylko weźmie i nasra w każdym kącie. On dalej spi...juz 2 godziny...budzić go czy nie...chyba obudzę. Bo potem dzieci beda i o 18.30 znow mu musze dac jesc przed kąpielą, wczoraj nje było zle. Nagraliśmy bardziej łazienkę, bie był głodny tylko chyba te 37 stopni woda to za zimna dla niego. Dzis dam cieplejsza |
2016-03-28, 15:37 | #4675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Ja bym kota nie winiła tylko osobę, która go wpuściła. Co on bidny miał zrobić
Byliśmy trochę w lesie, w sumie ja siedziałam w aucie, ale zawsze to coś. odetchnęłam, pogadaliśmy sobie. Od razu lepiej |
2016-03-28, 15:51 | #4676 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Gosiaczek ale fajnie, ze Wam pogoda sprzyja. Co do kota, ahhh...no wiesz, nie jego wina, ale tez bym sie chyba zaryczala hormony nie pomagaja tak swoja droga0
Martinix kciuki zeby maluch nie chcial wychodzic jeszcze Patryska moze Ci podlacza oxy i Domin wyjdzie
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
2016-03-28, 16:02 | #4677 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
My z tz jedziemy już do szpitala. Trochę mnie zżera stres :P
Gosiaczek współczuję historii z kotem. Tym bardziej że w domu malutkie dziecko, zupełnie inaczej gdyby to było kiedy indziej. Patryska a Ty jutro w jakim celu do szpitala? Chyba czegoś nie doczytałam. Martinixx trzymam kciuki by mały jeszcze posiedział w brzuszku i podrósł |
2016-03-28, 16:12 | #4678 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Ale pięknie jest, wróciliśmy właśnie z kościoła i ze spacerku. Może następne takie leniwe spacerki będą już z wózkiem ☺
Gosia ale macie cudna pogodę. Super ze możesz Antka od razu na spacerki zabierać, niech się chłopak dotlenia. Co do kota :banghead: no ale nic nie poradzisz. Pewnie tak samo bym zareagowała jak Ty, ale głową do góry tak jak mówisz pp latach będziecie się z tego śmiać. Daj znać jak dzieciaki zareagowały na Antosia. Pewnie moc radości dziś u Was w domu ☺ Poli, danika wygrzewajcie się i zdrowiejcie raz dwa. Oby to był tylko chwilowy spadek formy. Pati będzie dobrze, nie ma co się negatywnie nastawiać do szpitala. Pomysl sobie ze za kilka dni będziesz juz pewnie tulic Dominika <3 Lulka super ze mąż dal się jednak przekonać do wyjścia. Takie posiedzenie na świeżym powietrzu z pewnością Ci dobrze zrobiło. ☺ przed spacerem czułam się beznadziejnie a pół godziny na powietrzu bardzo mi pomogło Beth jak tam psinka? Lepiej troszkę? |
2016-03-28, 16:43 | #4679 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Eh te zwierzaki ja mieszkam na wsi i na szczęście kot nie pcha się do domu.podziwiam ludzi mieszkających w blokach i mających koty i psy.
Ja chcę wytrzymać do kwietnia a potem to mogę rodzić już 38+2 ale to synek zdecyduje kiedy wyjdzie Ciągle nie możemy zdecydować się na imię ehhh każdy z nas chce inaczej
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie tak - na zwsze 30,09,2012JULITKA ZUZANNA 30.03.2016 Antek Fabian Edytowane przez kajaja Czas edycji: 2016-03-28 o 16:46 |
2016-03-28, 17:38 | #4680 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
kropcia Twoje PW doszło, odpowiedź wysłana poli Ciebie też rozkłada ? ;o Do łóżka odpoczywać! Czyli jak? W przyszłości decydujesz się na Ragdolla? A to zależy od charakteru kotka, nasza jest bardzo spokojna i lubi nasze towarzystwo. Jak przychodzi się do domu po kilkugodzinnej nieobecności to bardzo się cieszy, ociera, "wykłada" do głaskania. Pamiętam, jak tż kilka miesięcy temu pojechał na poligon, to ona w godzinach powrotu z jego pracy siedziała pod drzwiami, coś niesamowitego! gosiaczek nie bądź obrażona na kota, koty nie rozumieją niektórych rzeczy, bardziej możesz być zła na kogoś kto dopuścił do tego |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:52.