Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.III

[xxolka15]

Napisane przez --Olka--

Na początek moim zdaniem w porządku. Jak będziesz dobrze reagować może ci zwiększyć do 30. Niektórzy biorą nawet i po 40 przy twojej wadze.
Liczy się jak długo będziesz brać (podobno).

Dzięki wielkie za odp

[Selavie]

Ja zdecydowałam się zrobić peeling kawitacyjny i zacząć walczyć z zaskórnikami mechanicznie. Prawie 3 miesiące leczę się maściami i nic, codziennie porcja nowych. Jeszcze nie wiem co na to derma, ale ja już widze, że nie tędy droga.

[saandy]

Napisane przez ursaliana

Bardzo małą dawke masz Jaki masz dokładnie trądzik?

Nie mam jakiegoś bardzo nasilonego, właściwie tylko policzkach u dołu i w okolicach brody, zazwyczaj 2-3 pryszcze, ale takie podskórne, które długo nie chcą się goić i zostawiają ślady Dermatolożka powiedziała mi w sumie, że ze względu na to, że nie da się teraz unikać słońca da mi mniejszą dawkę czyli to 20 a nie 25, jak z mojej wagi by wynikało, ale dziwię się, że potem mam dawkę zmniejszyć

Napisane przez sskers

Fakt, niska..i z czasem się raczej zwiększa, niż zmniejsza ( o ile organizm dobrze reaguje na lek). Ja mam 40 mg Acnenorminu, a o ile dobrze pamiętam na ulotce było 0,5 kg na kilogram. Ważę 60 kg, więc i tak 10 mg mam więcej aniżeli zalecane.

O znalazłam: Dawka leku zostanie obliczona z uwzględnieniem masy ciała pacjenta. Zazwyczaj, początkowa dawka wynosi 0,5 mg na kg masy ciała na dobę (0,5 mg/kg/dobę). Po kilku tygodniach
leczenia lekarz może zmodyfikować dawkę leku. W przypadku większości pacjentów dawka wynosi 0,5 – 1,0 mg/kg/dobę. W przypadku wrażenia, że działanie leku Aknenormin 20 mg jest za mocne lub za słabe, należy zwrócić się do lekarza.

No i u mnie za 2 tyg. będzie zwiększał dawkę. Ostatnio przeszłam chyba słynny wysyp przed okresem, i po 1,5tyg. powoli mi schodzi. Wyglądam nieco jak biedronka

Właśnie ja powinnam mieć 25mg do mojej wagi, z tym, ze mam niedowagę (ponoć ), może to ma jakieś znaczenie Wzięłam na razie 80mg a już mam zajady i schodzi mi skóra z nosa

[da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329]

Witajcie
Właśnie wzięłam ostatnią dawkę izoteku i ... jestem szczerze przerażona. Nie chcę żeby ktoś potraktował te zdanie całkiem 'na serio', ale tabletki łykałam jak witaminy. Żadnych skutków ubocznych oprócz suchych ust, żadnego wysypu, idealne wyniki badań, nic mi nie dolegało przez te ostatnie miesiące.
Nie będzie w tym zbytniej przesady jak napisze, że izotek bardzo dużo zmienił w moim życiu i dodał pewności siebie. Potrafię bez problemu wyjść do ludzi bez makijażu czy pokazać się z wysoko upiętymi włosami, gdzie wcześniej mi się to praktycznie nie zdarzało. Dlatego tak strasznie się boje tego co będzie i że trądzik znów wróci.

Na podtrzymanie dostałam Locacid- i tu pytanie do dziewczyn, które skończyły kurację- od kiedy powinnam go stosować?
I czy są jakieś specjalne zalecenia co do pielęgnacji skóry po zakończeniu kuracji?
przyznaję, że nie zapytałam o to swojego lekarza i dlatego zwracam się do was

[Karolka1989]

Witam Wszystkich _vesper trzymam kciuki, żeby trądzik nie wrócił.
Mi zostało jeszcze 29 dni kuracji, łącznie wybiorę 150 mg/kg masy ciała.
Trądziku nie mam, ale skóra nie jest ładna, jest podrażniona, zaczerwieniona, cienka, widać jeszcze czerwone plamki po krostach. Mimo tego, że biorę tylko 20 mg dziennie to skóra na nosie i wokół ust delikatnie się łuszczy, do tego na szyi zrobił mi się taki suchy placek z łuszczącą się skórą, coś jak atopowe zapalenie skóry. Do oczu codziennie zakraplam krople, bo są bardzo suche.
Pozostaje mi mieć nadzieję, że po zakończeniu kuracji skóra zregeneruje się i trądzik nie wróci...

[Selavie]

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;47644737]Witajcie
Właśnie wzięłam ostatnią dawkę izoteku i ... jestem szczerze przerażona. Nie chcę żeby ktoś potraktował te zdanie całkiem 'na serio', ale tabletki łykałam jak witaminy. Żadnych skutków ubocznych oprócz suchych ust, żadnego wysypu, idealne wyniki badań, nic mi nie dolegało przez te ostatnie miesiące.
Nie będzie w tym zbytniej przesady jak napisze, że izotek bardzo dużo zmienił w moim życiu i dodał pewności siebie. Potrafię bez problemu wyjść do ludzi bez makijażu czy pokazać się z wysoko upiętymi włosami, gdzie wcześniej mi się to praktycznie nie zdarzało. Dlatego tak strasznie się boje tego co będzie i że trądzik znów wróci.

Na podtrzymanie dostałam Locacid- i tu pytanie do dziewczyn, które skończyły kurację- od kiedy powinnam go stosować?
I czy są jakieś specjalne zalecenia co do pielęgnacji skóry po zakończeniu kuracji?
przyznaję, że nie zapytałam o to swojego lekarza i dlatego zwracam się do was [/QUOTE]

Kurcze jak czytam takie wpisy (a to już którys z kolei), że po kuracji chodzicie bez makepu to zastanawiam się, czy tylko ja mam całą twarz usłaną plamami po pryszczach? :P Nie ma szans na wyjście bez tapety z taką pizzą na twarzy

[pallstre]

Jestem w 9 miesiącu brania izoteków. Ostatnio zaczełam ćwiczyć i zauważyłam nadmierną potliwość. Przy wykonywaniu naprawdę bardzo łatwych ćwiczeń jestem mega spocona. Podobnie przy wchodzeniu na 4 piętro, przy tych upałach jestem już spocona. Czy też tak miałyście ? Dodam że do tej pory wyniki miałam w porządku. Poza tym nigdy czegoś takiego nie miałam, zauważyłam to od jakiegoś miesiąca

[ursaliana]

Napisane przez Selavie

Kurcze jak czytam takie wpisy (a to już którys z kolei), że po kuracji chodzicie bez makepu to zastanawiam się, czy tylko ja mam całą twarz usłaną plamami po pryszczach? :P Nie ma szans na wyjście bez tapety z taką pizzą na twarzy

Ja dalej sie maluje, bo właśnie mam przebarwienia itd., ale na codzień jak mi sie nie chce to tylko puder Wiem, że widać jeszcze u mnie przebarwienia, ale sie tym nie przejmuje, mam teraz cere w dużo lepszym stanie niż rok temu, więc nie zamierzam sie tak samo chować pod tapetą jak wcześniej, moge troche przystopować poprostu

[sskers]

Napisane przez Selavie

Kurcze jak czytam takie wpisy (a to już którys z kolei), że po kuracji chodzicie bez makepu to zastanawiam się, czy tylko ja mam całą twarz usłaną plamami po pryszczach? :P Nie ma szans na wyjście bez tapety z taką pizzą na twarzy

Ja w trakcie przestałam się jakoś bardzo malować. Przez te 2 miesiące z trzy razy nałożyłam podkład. Buzia jest o 50% ładniejsza i nie widzę potrzeby zapychania sobie skóry. Niech wreszcie sobie pooddycha

[Wenus21]

Napisane przez gestapo

to raczej sprawa mocno indywidualna.
a usta masz wysuszone czy też jeszcze nie?

Pisałam do Ciebie wiadomość ale nie dostałam odpowiedzi .Mogłabyś mi tu napisać do jakiego dermatologa chodzisz ?

[allex11]

dziewczyny możecie mi doradzić? jakiś czas temu wspominałam, że krem alantandermoline mnie zapchał (nie wiem co mnie skusiło żeby go kupić). Odstawiłam go jak najprędzej i powróciłam do cetaphilu. Niestety krostki nie przestały wyskakiwać, nawet codziennie mam jedną nową na brodzie (nie jest to wielki pryszcz, ale ropa się pojawia). Broda nie wygląda za fajnie, nie pamiętam kiedy miałam cerę w tak złym stanie i strasznie mnie to zasmuciło. Czoło czyste na szczęście. To jest na pewno wina tego kremu bo wcześniej cerę miałam cały czas czystą (zresztą pisałam, ze moja skóra jest w świetnym stanie). Co mogę zrobić, aby broda wyglądała jak wcześniej? Jak odblokować te zatkane pory?

pallstre też miałam problem z nadmierną potliwością i do tej pory wydaje mi się, ze pocę się bardziej niż przed kuracją. Wyjdę na chwilę na spacer podczas tych upałów i już mam całe plecy mokre. Wcześniej tak nie było. Szybciej też się męczę.

[HelenaTrojańska]

Napisane przez Selavie

Kurcze jak czytam takie wpisy (a to już którys z kolei), że po kuracji chodzicie bez makepu to zastanawiam się, czy tylko ja mam całą twarz usłaną plamami po pryszczach? :P Nie ma szans na wyjście bez tapety z taką pizzą na twarzy

Spoko, ja mam podobnie
Nie ma opcji wyjść całkiem bez niczego. Policzki mam w czerwonych kropkach.
Jak wyskakuję do osiedlowego sklepu tylko, to maźnę się delikatnie podkładem po policzkach, ale jednak... Moja cera jest bardzo niejednolita...
Na uczelnię czy do pracy na pewno nie wyszła bym bez make up'u.
Poza tym wystarczy, że się dotknę, podrapię i pojawia się zaczerwienienie...
A i tak uwielbiam moją cerę teraz

I przyłączę się do pytania _vesper o pielęgnację po kuracji.
Właśnie będę zaczynała ostatnie opakowanie.
Nie mam bladego pojęcia jak ustawić pielęgnację.
Może znacie jakieś blogi w tej tematyce?

[Wenus21]

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;47644737]Witajcie
Właśnie wzięłam ostatnią dawkę izoteku i ... jestem szczerze przerażona. Nie chcę żeby ktoś potraktował te zdanie całkiem 'na serio', ale tabletki łykałam jak witaminy. Żadnych skutków ubocznych oprócz suchych ust, żadnego wysypu, idealne wyniki badań, nic mi nie dolegało przez te ostatnie miesiące.
Nie będzie w tym zbytniej przesady jak napisze, że izotek bardzo dużo zmienił w moim życiu i dodał pewności siebie. Potrafię bez problemu wyjść do ludzi bez makijażu czy pokazać się z wysoko upiętymi włosami, gdzie wcześniej mi się to praktycznie nie zdarzało. Dlatego tak strasznie się boje tego co będzie i że trądzik znów wróci.

Na podtrzymanie dostałam Locacid- i tu pytanie do dziewczyn, które skończyły kurację- od kiedy powinnam go stosować?
I czy są jakieś specjalne zalecenia co do pielęgnacji skóry po zakończeniu kuracji?
przyznaję, że nie zapytałam o to swojego lekarza i dlatego zwracam się do was [/QUOTE]
Moim zdaniem Locacid to nie jest dobry pomysł on silnie podrażnia i złuszcza skóre co od razu po skończeniu kuracji retinoidami raczej nie jest wskazane.

[ImmoralMind]

Cześć dziewczyny !

Wybaczcie, jeśli się powtórzę, ale nie jestem w stanie przeczytać całego wątku.

Właśnie wracam od dermatologa z książeczką informacyjną Axotretu. Jestem w szoku, ponieważ nigdy żaden dermatolog nie proponował mi leczenia retinoidami. Wydawało mi się, że mój przypadek jest zbyt lekki na taką kurację. Mój trądzik ciągnie się 10 lat, momentami nie było go wcale, czasami było źle, ale nie fatalnie. Obecnie jest gorzej - miewam jedną do trzech poważniejszych ropnych zmian w miesiącu - to już max.
Derma powiedziała, że zmian mam mało, ale namawia mnie na tę kurację z racji takiej, że są głębokie, a po drugie już zbyt długo walczę z trądzikiem.
Owszem, zmiany są ropne, ale nie pozostawiają mi głębokich blizn, a jedynie przebarwienia, które bardzo szybko się goją.

Jaki był stan Waszej cery/ stopień desperacji kiedy zaczynałyście kurację ? Czy nie wydaje Wam się ta diagnoza zbyt pochopna ?

Dodam, że nigdy wcześniej nie brałam żadnej farmakologii na trądzik, prócz hormonów.

[marcys255]

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;47644737]Witajcie
Właśnie wzięłam ostatnią dawkę izoteku i ... jestem szczerze przerażona. Nie chcę żeby ktoś potraktował te zdanie całkiem 'na serio', ale tabletki łykałam jak witaminy. Żadnych skutków ubocznych oprócz suchych ust, żadnego wysypu, idealne wyniki badań, nic mi nie dolegało przez te ostatnie miesiące.
Nie będzie w tym zbytniej przesady jak napisze, że izotek bardzo dużo zmienił w moim życiu i dodał pewności siebie. Potrafię bez problemu wyjść do ludzi bez makijażu czy pokazać się z wysoko upiętymi włosami, gdzie wcześniej mi się to praktycznie nie zdarzało. Dlatego tak strasznie się boje tego co będzie i że trądzik znów wróci.

Na podtrzymanie dostałam Locacid- i tu pytanie do dziewczyn, które skończyły kurację- od kiedy powinnam go stosować?
I czy są jakieś specjalne zalecenia co do pielęgnacji skóry po zakończeniu kuracji?
przyznaję, że nie zapytałam o to swojego lekarza i dlatego zwracam się do was [/QUOTE]

Ja skończyłam łykać axotret jakiś miesiąc temu i muszę stwierdzić że moja skóra nadal się poprawia jest jaśniejsza,mniej podrażniona,zaczerwienion a,blizny po pryszczach stają się jaśniejsze,nawet przebarwienia zbledły.Także byłam przerażona po połknięciu ostatniej tabletki jak to bedzie ale jak na razie wszystko idzie dobrze więc odwagi dziewczynyco ma być to będzie

Ja dostałam epiduo do stosowania 2 razy w tygodniu.Na razie używjm kosmetyki,które miałam wcześniej i jest Ok,nawilżam skórę i tyle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pallstre]

Allex11- cieszę się, że nie jestem sama, bo już trochę się stresowałam W trakcie upałów to moment dosłownie i jestem spocona, kurcze nigdy czegoś takiego nie miałam. Poza tym i ja już kończę kurację. Sierpień jest 9 miesiącem brania izoteków i muszę przyznać, że i mi pojawiają się malutkie krostki na brodzie, na policzkach, nie wiem czy to również słońce ma swój udział w tym, bo zawsze jak jest goręcej i mocniejsze słońce to cos się pojawia na twarzy. Ogólnie bolała mnie ostatnio wątroba, od tygodnia głowa szaleje(silne, pulsujące bóle po zażyciu tabletki)- dlatego zmniejszyłam dawkę zgodnie z zaleceniem dermatolog. Już nie mogę się doczekać jak przestane to łykać :P a na przemywanie twarzy mogę polecić żel ATOPERAL- bardzo wydajny i dobry

[magda_lena90]

Hej !
dołączam do Was dziewczyny, walczę z trądzikiem już z 10 lat i od miesiąca łykam Axotret... na razie mam wysyp, ale.. jak chce się być pięknym to trzeba pocierpieć:P

[Selavie]

Napisane przez marcys255

Ja skończyłam łykać axotret jakiś miesiąc temu i muszę stwierdzić że moja skóra nadal się poprawia jest jaśniejsza,mniej podrażniona,zaczerwienion a,blizny po pryszczach stają się jaśniejsze,nawet przebarwienia zbledły.Także byłam przerażona po połknięciu ostatniej tabletki jak to bedzie ale jak na razie wszystko idzie dobrze więc odwagi dziewczynyco ma być to będzie

Ja dostałam epiduo do stosowania 2 razy w tygodniu.Na razie używjm kosmetyki,które miałam wcześniej i jest Ok,nawilżam skórę i tyle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zastanawiam się jak to jest, że jednym bledną te przerwienia, a u innych już zostają. Mi wszyscy pisali, że one zejdą same, ale po prawie pół roku nie zbladły nawer odrobinę. We wrześniu - październiku na 100% ide na laser, bo ewidentnie w moim przypadku nie znikną same.

[sskers]

Napisane przez Selavie

Zastanawiam się jak to jest, że jednym bledną te przerwienia, a u innych już zostają. Mi wszyscy pisali, że one zejdą same, ale po prawie pół roku nie zbladły nawer odrobinę. We wrześniu - październiku na 100% ide na laser, bo ewidentnie w moim przypadku nie znikną same.

Nie lepiej zaczął od kwasów? Taniej, można też samemu w domu wykonywać lżejsze zabiegi. Laser to chyba już ostateczność

[kokosowoczekoladowa]

hej

kurację Izo zakończyłam ponad pół roku temu. jestem bardzo zadowolona (przynajmniej jak dotąd) generalnie problem "wypryskowy" już u mnie nie występuje. dodatkowo pozbyłam się wągrów, które zagościły w strefie T. Skóra twarzy wyjaśniała, stała się bardziej miękka i delikatna. pozbyłam się także pryszczy na plecach.
w czasie stosowania efekty uboczne - suche, pękające usta i nierozstawanie się z pomadką, suchość oczu, pękająca skóra; efekty dodatkowe - nieprzetłuszczające się włosy ) jedno i drugie wróciło do normy po skończeniu kuracji.

podsumowując moją historię - jestem zadowolona z kuracji retinoidami. o tyle o ile do ponad połowy kuracji nie było widać efektów, to później właściwie z dnia na dzień obserwowałam poprawę stanu skóry, a przy tym mojej psychiki także na swoim przykładzie wiem, że warto było uzbroić się w cierpliwość czekania na efekty, chociaż kiedy ich nie było miałam pokusy by zrezygnować z leczenia.

życzę sukcesów )

[ursaliana]

Napisane przez Selavie

Zastanawiam się jak to jest, że jednym bledną te przerwienia, a u innych już zostają. Mi wszyscy pisali, że one zejdą same, ale po prawie pół roku nie zbladły nawer odrobinę. We wrześniu - październiku na 100% ide na laser, bo ewidentnie w moim przypadku nie znikną same.

Ja mam duuużo bledsze przebarwienia, myśle, że to jest przedewszystkim zasługa kurkumy
A tak ogólnie to mi ostatnio ciągle wyskakują takie małe pryszcze w okolicy nosa

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez kokosowoczekoladowa

hej

kurację Izo zakończyłam ponad pół roku temu. jestem bardzo zadowolona (przynajmniej jak dotąd) generalnie problem "wypryskowy" już u mnie nie występuje. dodatkowo pozbyłam się wągrów, które zagościły w strefie T. Skóra twarzy wyjaśniała, stała się bardziej miękka i delikatna. pozbyłam się także pryszczy na plecach.
w czasie stosowania efekty uboczne - suche, pękające usta i nierozstawanie się z pomadką, suchość oczu, pękająca skóra; efekty dodatkowe - nieprzetłuszczające się włosy ) jedno i drugie wróciło do normy po skończeniu kuracji.

podsumowując moją historię - jestem zadowolona z kuracji retinoidami. o tyle o ile do ponad połowy kuracji nie było widać efektów, to później właściwie z dnia na dzień obserwowałam poprawę stanu skóry, a przy tym mojej psychiki także na swoim przykładzie wiem, że warto było uzbroić się w cierpliwość czekania na efekty, chociaż kiedy ich nie było miałam pokusy by zrezygnować z leczenia.

życzę sukcesów )

Super, że napisałaś no i trzymam kciuki, żeby trądzik już nigdy u ciebie nie zagościł

[Selavie]

[QUOTE=ursaliana;47726802]Ja mam duuużo bledsze przebarwienia, myśle, że to jest przedewszystkim zasługa kurkumy
A tak ogólnie to mi ostatnio ciągle wyskakują takie małe pryszcze w okolicy nosa [COLOR="Silver"]

Mi ciągle wyskakują zaskórniki, niektóre bardzo widoczne - np dzis wyszedł mi pod samym okiem i wygląda to conajmniej dziwnie

[aniiaa123]

Napisane przez Selavie

Zastanawiam się jak to jest, że jednym bledną te przerwienia, a u innych już zostają. Mi wszyscy pisali, że one zejdą same, ale po prawie pół roku nie zbladły nawer odrobinę. We wrześniu - październiku na 100% ide na laser, bo ewidentnie w moim przypadku nie znikną same.

a probowalas moze kremow z kwasami ? konkretnie z kwasem migdałowym, sprobuj

[--Olka--]

[QUOTE=Selavie;47730637]

Napisane przez ursaliana

Mi ciągle wyskakują zaskórniki, niektóre bardzo widoczne - np dzis wyszedł mi pod samym okiem i wygląda to conajmniej dziwnie

Ale masz na myśli otwarte? Bo nie bardzo wyobrażam sobie zamknięte pod samym okiem.

[Iwona75]

Witam.
We wtorek jadę do dermatologa i najpewniej rozpocznę kurację doustnymi retinoidami.
Z trądzikiem walczę od 20 lat ,a mam obecnie 39.
Nie jest on może jakiś bardzo ciężki,mam raczej pojedyńcze zmiany ropne,żadnych nacieków.Przy tym bardzo duzy łojotok.
Przez lata brałam Marvelon i cera była w miarę ładna.Po odstawieniu było dobrze przez rok,w marcu nasilił się znacznie łojotok i zaczęły się pojawiać duże ropne krosty.
Leczyłam sie Unidoxem przez 2 mies.W trakcie brania pryszcze zeszły,łojotok został.Po odstawieniu krosty wróciły.
Próbowałam znowu z hormonami,ale lekarka bez żadnych badań przepisała mi Teenię.Po pierwszym opakowaniu wysypało mnie grudkami na czole,gdzie nigdy nie miałam żadnych zmian,Teraz konczę trzecie opakowanie i ciąglę zasypane czoło,przy tym po kilka krost na policzkach.Nie są juz ropne,ale takie bardziej podskórne ,troche bola.
Nie jest ich wiele,ale widzę że z tygodnia na tydzien moja twarz wyglada gorzej.
Obawiam się że w tym wieku nie mam już na co czekać i musze zacząć działać.
Mam bardzo wrażliwą cerę.Maści na trądzik robią mi z twarzy masakrę,podrażnienia i nic nie pomagają.
Czy jest tu ktoś kto ma podobny problem?
Chciałabym odstawić Teenię i zrobić badania hormonale.
Czy można je zrobić podczas brania retinoidów?

[Selavie]

[QUOTE=--Olka--;47732319]

Napisane przez Selavie

Ale masz na myśli otwarte? Bo nie bardzo wyobrażam sobie zamknięte pod samym okiem.

No właśnie takie rzeczy się dzieją u mnie, jest zamknięty ;p

[Selavie]

Allex11 jak tam Twoje wlosy? Moje wypadają od 6,5 miesiąca bez przerw. Straszne ile czasu to już trwa. Teraz biorę Dermena Complex, lekarz zalecił. Wcześniej był Gelacet i Biotebal (2x wszystko). Fryzjerka kazał mi wcierać żel nawilżajacy skórę głowy, też już wykończyłam. Skalp już się tak nie łuszczy, ale włosy dalej lecą. Podsumowując bez żadnej ściemy - straciłam połowe.

[helvetet]

Mnie zaczynaja wlosy wypadac :-( stosuje wcierki, olejki może nie calkiem regularnie ale to chyba nic nie daje :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sskers]

Mi garściami wypadały przez ok 2tyg., ale już się unormowało i jest ok. Nie będę łysa

[pallstre]

Dziewczyny, czy któraś z Was przy końcu kuracji miała chore gardło? (wysuszona śluzówka i tego typu sprawy) U mnie sytuacja wygląda tak, że zostało mi jeszcze 5 tabletek do końca. Od tygodnia gardło mam czerwone, dzisiaj bardzo się zaogniło, boli przy przełykaniu śliny, boli mnie również ucho, mam również powiększone węzły chłonne na szyi. Biorę antybiotyk dopiero 2 dzień. Tak czy inaczej pomyślałam, że to może być powiązane z izotekami- innych większych objawów nie mam prócz wysuszonej bardzo mocno śluzówki w gardle. Co o tym myślicie?