Cimoszewicz zrezygnował...

[Milka19]

Napisane przez ishtar4

nie ma sensu iść na wybory

Cieszę się tylko, że większość tak nie myśli...

[zlosliwiec]

Napisane przez ishtar4

nie ma sensu iść na wybory, bo jest tylko Kaczyński i Tusk (człowiek-woda) czyli Kaczyński Bis. Ale myślę ze dobrze byłoby gdyby prezydentem był np Kaczyński a w sejmie 100% prawica. Gdy mały kotek nasiusia wsadza się mu na początku pyszczek w kałużę, żeby radośnie nie miauczał

Bodajże w Luksemburgu za to, że nie idzie się na wybory płaci się bardzo wysoki mandat - ponieważ tam głosowanie w wyborach powszechnych uznawane jest za obywatelski obowiązek. U nas wciąż traktuje się głosowanie w wyborach jak w cytacie.

Poza tym chciałbym zauważyć, że na arenie wciąż mamy jednego kandydata lewicy - pana Borowskiego.

[k-n]

Napisane przez ishtar4

nie ma sensu isc na wybory

Nie ma sensu isc.... ale pozniej najwiecej na władzę narzekają ci, którzy zamiast pojsc zagłosowac mieli takie samo podejscie do sprawy jak Ty i zostali w domku bo "ich polityka nie obchodzi"

[ASIULEK_23]

Napisane przez tessalia

Osobiście popieram Tuska. I nie zgadzam się z tym, jak tu ktoś wcześniej napisał, że PO jest partią liberalno-lewicową. Lewica dąży do jak największej równości w społeczeństwie i ograbia tylko kraj. Platforma za główny cel postawiła sobie właśnie przeciwdziałanie temu. Poza tym uważam, że ma najbardziej racjonalny program.
NIGDY nie zagłosuję na żadną partię lewicową, ani na żadnego jej przedstawiciela - denerwuje mnie ta "równość", bo ten, kto nie pracuje będzie głosował na tych, którzy dadzą mu jak najwięcej uprzednio zabrawszy komuś, kto pracuje od świtu do nocy. Gdzie tu jest sprawiedliwość?
PiSu ani Kaczyńskiego także nie poprę...

No własnie, to mnie najbardziej denerwuje. Wszyscy by chcieli równości. Tylko nie widzą róznicy w tym, ze ten człowiek który sie stara, pracuje od rana do nocy jak robot ma prawo mieć wiecej od tego który nie pracuje. A wzsyscy by chcieli dawać tylko biednym a zabierać pracujacym. Ja rozumiem że są ludzie bardzo biedni, którym należy pomóc. Ale znam wielu takich, którzy nie idą do pracy bo jak twierdza, im sie to nie opłaca bo dostaną zapomoge jeszcze jakis dodatek i nic nie muszą robić. Tak naprawdę to nie byłoby takiego wielkigo bezrobocia jakby ludzie naprawdę chciali znaleźć pracę. Mój tat który nie potrafi usiedzieć bez pracy, ma dwie... i jeszcze potrafi dorobić w innej. Ale kiedy miał propozycje dla kolegi, to usłyszał odpowiedź- "mi sie nie opłaca, teraz dostaje kuroniówke, to narazie wole powegetować".. jak my tak będziemy podchodzić do sprawy...? To pewnie ze będzie bezrobocie bo kazdy się nauczy ze jak zrobi dużo dzieci i nie będzie pracował to jemu się wszystko należy... Paranoja...

[ASIULEK_23]

Napisane przez k-n

Nie ma sensu isc.... ale pozniej najwiecej na władzę narzekają ci, którzy zamiast pojsc zagłosowac mieli takie samo podejscie do sprawy jak Ty i zostali w domku bo "ich polityka nie obchodzi"

No i kolejne "super" podejście. Najlepiej, nie iść... A później najwięcej narzekac na to co dzieje się w kraju... Ehhhh....

[ASIULEK_23]

Napisane przez *artemida*

Chyba to ja tu jestem w mniejszości... Ale każdy ma swoje zdanie, prawda??
Asiulek, mówisz że prezydent nie musi się dobrze prezentować, ale popatrz na to z tej strony, że w naszym kraju prezydent spełnia głownie funkcję reprezentatywną... Musi dobrze reprezentować siebie i nasz kraj...
Oczywiście to jest tylko moje prywatne zdanie...

Tak ale czy ta prezencja ma być tylko w jego wyglądzie i zachowaniu? Czy takze w jego mądrości, szczerości zachowania itd. Bo kazdy moze się pieknie prezentować, ślicznie się usmiechać ale nic dobrego dla kraju nie zrobić. Tak wolisz... ??

[*artemida*]

Asiulek, chyba nie czytałaś tego, co pisałam wcześniej....
Oczywiście, że prezydent MUSI być człowiekiem inteligentnym, zdecydowanym i obytym w środowisku międzynarodowym - za takiego człowieka uważam Włodzimierza Cimoszewicza. Poza tymi NAJWAŻNIEJSZYMI cechami, powinien posiadać także odpowiednią prezencję i kulturę osobistą. Jak dla mnie nie musi się ładnie uśmiechać, bo suszeniem zębów i tak nic nie zdziała, ale elegancja i kultura osobista są niezwykle istotne dla nawiązania i kontunuowania stosunków międzynarodowych.

[*artemida*]

Napisane przez ASIULEK_23

Tak naprawdę to nie byłoby takiego wielkigo bezrobocia jakby ludzie naprawdę chciali znaleźć pracę. Mój tat który nie potrafi usiedzieć bez pracy, ma dwie... i jeszcze potrafi dorobić w innej. Ale kiedy miał propozycje dla kolegi, to usłyszał odpowiedź- "mi sie nie opłaca, teraz dostaje kuroniówke, to narazie wole powegetować".. jak my tak będziemy podchodzić do sprawy...? To pewnie ze będzie bezrobocie bo kazdy się nauczy ze jak zrobi dużo dzieci i nie będzie pracował to jemu się wszystko należy... Paranoja...

Chociaż tu się z Tobą zgadzam. Ludzie nie chcą pracować, bo "im się nie opłaca". Słyszałam to już wiele razy... Niestety... Dostają zasiłek dla bezrobotnych za siedzenie na tyłku w domu, bo im sie nie chce pracować. Ale przyznaję, że jest także bardzo dużo osób, które chcą pracować, ale pracy nie dostaną, bo mówi im się w zakładach pracy, że na przykład "nie dostaną pracy, bo są za stare" pomimo doświadczenia zawodowego i lat pracy... To także jest notorycznie powtarzająca się sytuacja... I to jest także przykre...

[paula007]

a tu znajdziecie wierszyk Kuby W. o rezygnacji Ciemoszewicza http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=72134