2010-12-06, 17:34 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 318
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
kasjerka
|
2010-12-06, 17:35 | #32 | |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Cytat:
Chociaż znajdą się szalone jednostki, które to pasjonuje.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
2010-12-06, 17:39 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Nigdy nie chciałabym być pracownikiem fastfoodu. 1. Po pracy śmierdzisz żarciem, 2. Małe pieniądze a natyrać się trzeba, 3. Styczność z tłustym jedzeniem to nie dla mnie, zaraz pojawiają się dodatkowe kg, cellulit i syfy!
|
2010-12-06, 17:41 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Cytat:
A zazwyczaj nowe stanowisko pracy stawia przed nami nowe wyzwania i mimo ze czesto jestesmy przekonani ze czegos nie chcemy robic, chcac ta prace zatrzymac przyzwyczajamy sie do tego. Fryzjerka tez moglabym zostac i chcialabym ale niestety los wyslal mnie w zupelnie innym kierunku Edytowane przez KarolinaK Czas edycji: 2010-12-06 o 17:43 |
|
2010-12-06, 17:45 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z majne kompjuta:)
Wiadomości: 3 066
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Ja tam się nie czepiam,ale
Cytat:
Można się dorobić cellulitu pracując w maku? Zresztą trzeba wziąć poprawkę na to, że są zawody 'zwykłe' i takie, do których potrzeba szczególnych predyspozycji. Wiadomo, że strażakiem nie zostanie osoba bojąca się ognia (chyba,że w ramach terapii szokowej?) i ten ogień jej nie spowszednieje. Tak samo,jak pracownicy kostnic, patolodzy i inni tacy. Natomiast,jak już ktoś wyżej pisał, do upierdliwości ludzi, publicznych wystąpień czy sprzątania cudzych brudów, w ostateczności przywyknąć się da.
__________________
Nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy. Edytowane przez Gregorynka Czas edycji: 2010-12-06 o 17:46 |
|
2010-12-06, 17:58 | #36 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Ja bym już wolała pracować przy ludzkich zwłokach niż zwierzęcych
---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ---------- Jak się je na drugie śniadanie frytki i shake'i to można
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2010-12-06, 18:01 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Nigdy nie pracowałabym jako nauczycielka
|
2010-12-06, 18:13 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
nigdy w rzezni. ani na rurze
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2010-12-06, 18:14 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
nigdy nie mów nigdy. ale myślę że do prostytucji prawdopodobnie nic by mnie nie przymusiło, chyba wolałabym już kraść o.O
|
2010-12-06, 18:24 | #40 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
prostytutka, tancerka erotyczna, aktorka w filmach porno ---> NIGDY W ŻYCIU ( chociaż naprawde mam szacunek do kobiet, które so w stanie świadomie i bez przymusu się na to zdecydowac bo to jednak cieżka fizyczna harówka)
rzeźnik, patolog czy grabarz też raczej nie wchodzą w grę nie chciałabym też sprzedawać kwiatów lub innych rzeczy pod tunelem czy w innych dziwnych, zimnych miejscach |
2010-12-06, 18:31 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 150
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
w banku , sekretariacie lub innej instytucji co ma związek z pracą papierkową nudy nudy , brakuje mi cierpliwości do kserowania liczenia etc
w sklepie mięsnym - nie przepadam za nim jako pielęgniarka boje się zastrzyków, krwi i zapach szpitalny blee jako stomatolog kucharka , cukiernik nie posiadam zdolności kulinarnych w butiku- albo się nic nie dzieje albo tabuny ludzi , gorąco , głośna muzyka i ciągle dzień dobry w czym mogę pomóc krawcowa - nie potrafię szyć nie interesują mnie tematy tkanin , itp
__________________
Najważniejsza w życiu jest decyzja. Reszty dokona przypadek Lidia Jasińska Chcesz podarować uśmiech dzieciom wyślij kartkę więcej na: http://marzycielskapoczta.pl/
|
2010-12-06, 18:33 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Nie mogłabym pracować jako stewardessa albo w stajni. W obu przypadkach atak serca murowany...
|
2010-12-06, 18:37 | #43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
stewardessa to rozumiem ze boisz sie latac samolotem, ale czemu praca w stajni miala by cie przyprawic o zawal serca? ;>
__________________
Narysujesz mi coś? |
2010-12-06, 18:45 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
|
2010-12-06, 18:46 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Co mi przychodzi na myśl:
-chirurg - słabo mi przy pobieraniu krwi to co tu mówić o dziabaniu kogoś -nauczycielka - nie miałabym cierpliwości i darłabym się cały czas - komornik - w sumie nie znam się na tym ale nie chciałabym wchodzić komuś do domu i wynosić coś komuś z domu, bo tak to chyba wygląda? -modelka - za bardzo kocham słodycze -aktor/dziennikarz itp- stresuje się jak patrzy się na mnie dużo ludzi
__________________
Po prostu Gośka |
2010-12-06, 19:51 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 692
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Jako domokrążca
__________________
2 more months...
|
2010-12-06, 19:55 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
O tak nigdy nie leciałam samolotem i nie planuję absolutnie... nie mogłabym być pilotem czy stewardessą o nie nie nie nie!!!
Co do zwłok, chciałam być tanatokosmetologiem ale nie ma kursu w okolicy. Kucharką chętnie, dałabym dużo żeby być dobrym krawcem, z talentem i umiejętnościami niestety u mnie to leży Patrząc na tatę wiem też że nie zostanę strażakiem, potrzeba ogromnej siły i odwagi a ja bym się skichała i spłonęła zanim komukolwiek bym pomogła, wąż z wodą by mnie zabił
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-12-06, 20:26 | #48 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Nigdy nie chciałabym pracować jako ktoś kto musi ludziom coś wciskać, o czegoś namawiać, typu przedstawiciel handlowy czy na telefonie, co to dzwoni do ludzi... i jeszcze przy zarobkach od prowizji... nie nie i jeszcze raz nie, nie nadaję się kompletnie. Do pracy fizycznej też się nie nadaję.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-12-06, 20:36 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
1. prostytutka, tancerka go-go
2. pracownik fizyczny - nie mieliby ze mnie pożytku 3. księgowa - zanudziłabym się na śmierć |
2010-12-06, 20:44 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Cytat:
|
|
2010-12-06, 20:50 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 219
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
nigdy nie chciałabym pracować w:
rzeźni-widok martwych zwierząt,do tego ja musiałabym je zabić..brr jako kanar-strasznie niewdzięczna praca,nikt ich nie szanuje komornik-to co wyżej pilot czy stewardessa-lęk wysokości w zoo z dzikimi zwierzętami-jeszcze by mnie taki lew zjadł z ludźmi niepełnosprawnymi i chorymi umysłowo. Mam nadzieję,że sytuacja mnie nigdy nie zmusi do pracy w żadnej z tych dziedzin. |
2010-12-06, 21:27 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Pracowałam jako konsultant telefoniczny ds. sprzedaży. Zwolniłam się po miesiącu, jednak praca, w której wciskam kit nie jest dla mnie.
Nie chciałabym pracować jako: - przedszkolanka, nauczycielka - nie lubię dzieci i podejrzewam, że nie posiadam zdolności nauczycielskich, nigdy nie byłam dobra w wyjaśnianiu komuś jakiegoś zagadnienia lub zadania, - kierowca tira, autobusu itd, - rzeźnik, - grabarz, - lekarz - kompletnie nie moja bajka, - tancerka go-go.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2010-12-06, 21:28 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 610
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
dentysta- nigdy, ludzie się boją, a grzebanie w zwykle zepsutych zębach mnie zdecydowanie nie pociaga
okienko w poczcie albo banku- za dużo papierków, druczków, kasy i takich tam nie pracowałabym w sklepie odzieżowym- nie potrafie składać nawet swoich ubrań, chodzenie i pytanie "czy pomóc"- to nie dla mnie. |
2010-12-06, 21:31 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Lekarz, który operuje - nie wyobrażam sobie kontaktów z organami innego żywego człowieka, takiego samego jak ja. Nie wyobrażam sobie, że jego życie leży w moich rękach.
Adwokat - nie umiałabym kłamać - nie nienawidzę tego robić. A jeśli jakiś zbrodniarz miałby wyjść na wolność dzięki mnie.. O nie, to nie dla mnie.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2010-12-06, 21:58 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Nigdy nie chciałabym pracować jako ginekolog.
Nie skusiłby mnie również żaden zawód w którym musiałabym mieć styczność z ludzkimi wnętrznościami.
__________________
http://www.pmiska.pl/ |
2010-12-06, 21:58 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Zawsze chciałam być patologiem
Nie mogłabym pracować jako księgowa. I nie dałabym rady w rzeźni czy w jakimkolwiek innym miejscu w którym zabija się zwierzęta. Weterynarzem też bym nie mogła być ... Ani nauczycielką ! Dzieciom mówię zdecydowane NIE
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi." Jean Cocteau
Edytowane przez Ejniacz Czas edycji: 2010-12-06 o 22:00 |
2010-12-06, 22:08 | #57 |
Lady of Harley-Davidson
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 083
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
nie chcialabym pracowac jako telemarketerka (w sensie takim ze wydzwaniam do ludzi i probuje im cos wcisnac) jako akwizytor lazacy po domach tez nie i w pomocy finansowej gdzie biora od ludzi po 15 nr telefono w potem musza wydzwaniac do tych obcych ludzi i ich namawiac na spotkanie
nie chcialabym tez zmieniac pieluch starszym ludziom, to chyba logiczne fryzjerka - raczej nie... nie lubie grzebac w cudzych wlosach stomatolog - obrzydliwe (sory ) szambiarzem tez bym nie chciala, choc smieciarzem to juz spoko poprawczaki, domy dziecka, prosektoria, cmentarze, hospicja itp mi nie pzreszkadzaja, moglabym tam (chyba, bo nigdy nie probowalam ) pracowac schronisko dla zwierzat - spoko, pracowalam fajnie bylo żołnierzem bardzo chcialabym byc kelnerka bylam i sobie chwale pilot wojskowy (choc wolalabym marynarke wojenna)
__________________
|
2010-12-06, 22:17 | #58 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Ja powiem tak jako dziecko i nastolatka marzyłam o tym że będę policjantką albo prokuratorem. Na marzeniach się skończyło...niestety...
Powiem tak ja jestem osoba bardzo zdeterminowaną i staram się dać z siebie wszystko w pracy która wykonywałam czy wykonuję. Często nawet ponad możliwości. Natomiast, nie pracowałabym jako : - prostytutka, tancerka czy aktorka w filmach o oczywistej tematyce - nauczycielka czy przedszkolanka bo uważam że trzeba mieć mnóstwo cierpliwości do dzieciaków - opiekunka dla starszych, cierpiacych dorosłych i dzieci, w hospicjum- dlatego że się rozklejam przy cierpieniu bezbronnych Nad innymi opcjami zawodowymi nie zastanawiałam się te co wymieniłam powyżej napewno, każda inną pracę napewno bym rozważyła, bo inaczej się moim zdaniem mówi jak się ma taka sytuację że się ma komfort wyboru a inaczej jak kasy brakuje, nie ma co dać dzieciom jeść. Takie jest moje zdanie. A ... pracuję jako księgowa... |
2010-12-06, 22:19 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
To jest oczywiste.
|
2010-12-06, 23:05 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Nigdy nie pracowałabym jako...
Przy trupach.
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:45.