2013-03-18, 19:08 | #1 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Zaręczyny
Witam dziewczyny.
Mam pytanie i problem... Jestem z facetem dość długo, zależy mu na mnie, mi na nim. Zaczeliśmy coś rozmawiać na temat zaręczyn.. Ale dziewczyny ! Tak się boję... W jednej chwili bym się chciała zaręczyć.. w drugiej chcę uciec! Też tak miałyście? Bardzo się boję, że mógł by po ślubie zacząć pić, czy mnie bić, czy zostawić dla innej. Wam takie myśli też do głowy przychodziły ? Strasznie się boję, że coś takiego mogło by mnie spotkać.. A wy co o tym sądzicie? Pomóżcie |
2013-03-18, 19:13 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
On dużo pije, w jego rodzinie są przypadki alkoholizmu? Jest agresywny, nie ufasz mu? Czy jest cokolwiek, co skłania Cię do myśli, że on może "zmienić się po ślubie"? |
|
2013-03-18, 19:15 | #3 | |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
Ale mój ojciec po ślubie z moją mamą się zmienił i to bardzo i nie chcę jej błędu popełnić... i z tąd moje obawy... |
|
2013-03-18, 19:20 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
Ja się zaręczyn nie mogłam doczekać i byłam najszczęśliwsza na ziemi w tym dniu. |
|
2013-03-18, 19:23 | #5 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
No ale skąd wiedzieć ze to ten jedyny ?
|
2013-03-18, 19:33 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Zaręczyny
Zazwyczaj symptomów wskazujących na "zmieni się po ślubie", można się doszukać na długo przed zaręczynami.
Nie pozwól, żeby negatywne doświadczenia rodziców, hamowały Cię w życiu. Zwracaj uwagę, jeśli coś Cię niepokoi, ale nie daj się zwariować |
2013-03-18, 19:35 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 846
|
Dot.: Zaręczyny
To się czuje, nie możesz tak myśleć. Ja w tym dniu nie widziałam co ze sobą zrobić ze szczęścia i przez myśl mi nie przeszło, że może się coś zmienić na złe. I nie masz co sugerować się ojcem, jeśli do tej pory TŻ nie dawał Ci powodów by tak myśleć to nie masz też powodów do obaw
__________________
05.10.2013 |
2013-03-18, 19:40 | #8 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
Cytat:
Byłam w fazie nie chcę zaręczyn-chcę zaręczyn, ale teraz wiem, że byłam na nie wtedy zupełnie niegotowa. Trochę czasu minęło i wiedziałam już na 100%, że zaręczyny to to, czego pragnę Więc trzeba do tego dojrzeć po prostu Jednak druga część twojego postu wryła mnie w ziemię Skąd takie myśli? Chyba nie jesteś pewna swojego partnera...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
||
2013-03-18, 20:37 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
|
Dot.: Zaręczyny
A co mówi mama na temat Twojego chłopaka?
Często jest tak, że sami w objęciach miłości nie dostrzegamy pewnych wad drugiej osoby, czy niepokojących sygnałów, ale inni to widzą.
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..." |
2013-03-19, 05:14 | #10 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
A mama mówi, że jest fajny. Porównuje go z babcią do mojego dziadka. Z kąd te pomysły? Sama nie wiem... ;/
|
2013-03-19, 07:32 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zaręczyny
Małżeństwo moich rodziców to też nie jest świetlany przykład najlepszego na świecie związku
A mimo o NIGDY nie pomyślałam, że po ślubie TŻ zacznie pić, bić mnie, wyzywać, czy coś. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, że kiedykolwiek podniósł na mnie rękę |
2013-03-19, 07:52 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Zaręczyny
Autorko- czytam i myslę, że Twoje obawy wynikają z tego że nie jesteś jeszcze gotowa na podjęcie decyzji o małżeństwie.
Kochasz swojego chłopaka, chcesz z nim być, jest Wam razem dobrze ale moim zdaniem to jeszcze nie ten etap aby myśleć o wspólnym życiu. Daj sobie jeszcze czas na lepsze poznanie się, dotarcie i utwierdzenie w przekonaniu, że to właśnie ten jedyny i rozwianie wszystkich wątpliwości. Nie wiem skąd Ci takie obawy przyszły do głowy apropos bicia i picia skoro nie masz podstaw aby się obawiać to skąd takie myśli? A może jednak wydarzyło się coś co spowodowało u Ciebie takie obawy? Małżeństwo i wspólne życie to poważna sprawa i lepiej dobrze przemyśleć takie decyzje niż potem cierpieć i być nieszczęśliwą. Skoro nic Was "nie goni" aby brać ślub lub się zaręczać to poczekajcie a wszystko na pewno się ułoży. Życzę powodzenia
__________________
16.06.2012 |
2013-03-19, 09:17 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Zaręczyny
Mieszkacie razem? jak nie to może zamieszkajcie razem? Zobaczysz jaki jest na co dzień i może Twoje obawy znikną
|
2013-03-20, 17:17 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
Przez myśl mi nie przeszły takie wątpliwości. Może wynikało to z faktu, że w momencie oświadczyn byliśmy 7 rok razem i zdążyliśmy się poznać naprawdę dobrze Skoro zadajesz takie pytanie to chyba masz jakieś wątpliwości co do TŻ. To się po prostu wie. Być może patrzysz na niego przez pryzmat swojego taty. |
|
2013-03-21, 18:47 | #15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
moge się dowiedzieć ile liczysz wiosen? |
|
2013-03-22, 09:38 | #16 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
Już trochę duzo, na pewno nie mam lat 15 |
2013-03-22, 09:51 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: Zaręczyny
nom ile masz ty a ile ma twój ex?
|
2013-03-23, 17:49 | #19 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
|
2013-03-23, 18:17 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Zaręczyny
a jacy są jego rodzice w stosunku do siebie nawzajem? W końcu on też musi czerpać skądś wzorce. Myślę, że nie powinnaś się obawiać tego że się zmieni i będzie się znęcał nad Tobą. Skąd wogóle masz takie obawy?
__________________
|
2013-03-24, 12:58 | #21 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
Kurcze, tu jest problem, że oboje z jego rodziców nie żyją... Ale wiesz, ja i moja rodzina uważamy, że jest dobrze wychowany etc. Na prawdę nigdy nie krzyczy na mnie ani nic. No ale się boję, nie wiem skad mam takie obawy. Myślałam, że każdy je ma. Po prostu się boję co mnie w życiu może spotkać.
|
2013-03-24, 13:24 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Zaręczyny
no ale skoro go kochasz i wiesz jaki jest w stosunku do Ciebie, nie powinnaś się obawiać. Może spróbujcie ze sobą zamieszkać, będziesz z nim na codzień, będziesz go mogła poznać jeszcze lepiej, rozwiać swoje wątpliwości to jest chyba w tym momencie najlepsze rozwiązanie
__________________
|
2013-03-24, 15:20 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 600
|
Dot.: Zaręczyny
Cytat:
|
|
2013-03-24, 15:57 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaręczyny
nie ma sie co stresowac, jesli go kochasz to jaki problem?? ja bym chciala zeby moj po 3.5 roku sie w koncu zdeklarowal :/ ale jakos mu sie nie spieszy !
|
2013-03-25, 11:30 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Zaręczyny
3,5 roku to nie jest jakaś straszna granica, że już się człowiek musi zdeklarować i koniec niektórzy czekają dłuuuużej, nie przejmuj się
|
2013-03-25, 11:46 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: Zaręczyny
nie którzy po dziesięc lat czekają i się rozstają
|
2013-03-26, 14:16 | #27 | |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
No właśnie więc nie ma na to reguły.
---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Tzn. to jest tak,że on mieszka odemnie 20 km i przewaznie jest tak,że jak już przyjedzie to siedzi z 5 dni , potem do domu na chwile i znów przyjeżdza. Dobrze nam się razem żyje, dba o mnie , gotuje mi etc. |
|
2013-03-26, 14:25 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Zaręczyny
no to czemu masz obawy? Skoro jest ok, dba o Ciebie. itd. To że Twój ojciec się zmienił po slubie, to nie znaczy że Twój TŻ też taki będzie poza tym nie wydaje mi się, że osoba jest w stanie tak nagle zmienić się o 180 stopni. Może były ku temu jakieś przesłanki, których Twoja mama jednak nie zauważała?
Ja Ci kibicuję, bo z doświadczenia wiem, że nie ma o martwić się na zapas. Zawsze mogłam na swojego TŻ liczyć i po ślubie nic się w tym temacie nie zmieniło
__________________
|
2013-03-26, 16:28 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: Zaręczyny
wiesz co jakbym miała patrzeć na to co będzie kiedyś to bym nie wychodziła za mąż.
a wychodzę w tym roku i każdy ma jakieś obawy,każdy może się zmienić. Też kiedyś myślałam: co to będzie jak stworzymy rodzinę !? Będzie co ma być. Pomyśl jakby każdy miał się tą kwestią zamartwiać i myśleć czy się chajtać czy nie to byłoby o wiele wiele mniej ślubów. |
2013-03-26, 18:00 | #30 |
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Zaręczyny
No to dzięki dziewczyny Mam nadzieję, że będzie OK. I zaskoczy mnie mój TŻ niedługo jakimś pierścionkiem ;P
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.