Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[Rysia Siarzewska]

Napisane przez wojrzo173

kim jest troll według ciebie ?
Z jakim podejściem ?
zarzucasz mi coś bez podania argumentów, brzydka erystyka z twojej strony. Ja życzę ci wszystkiego najlepszego.

...

z reguły kobiety są silniejsze psychicznie. Mężczyźni np. popełniają samobójstwa bo ich dziewczyna rzuciła... Nie przerwałem studiów przez złą ocenę (choć też się do tego wyboru przyczyniła) ale niekoniecznie chce o tym mówić.

znalazłem bazę firm - są dane kontaktowe prawie do każdej z nich - http://www.firma.egospodarka.pl/rapo...,szczecin.html

trzeba się wziąć w garść, wypić kawę i rozsyłać cv - tak z 200 na dzień.

Sporo

[Farisss]

Ja w końcu mogę zacząć się rozglądać za praktykami. Po miesiącu czasu w banku wiem, że nie chcę tam pracować ale na razie muszę, a przy okazji poszukam sobie czegoś z księgowości. Może w końcu styknie.


I mam taki pytanie - może ktoś wie, czy jak sie było na stażu z UE, to trzeba to rozliczyć w PIT?

[mi.a]

Btw, może ktoś jest z Warszawy/szuka pracy/praktyk w Warszawie?
Może mogłabym podesłać jakieś ogłoszenia, do których dostęp jest ograniczony.

[maajjaa88]

Napisane przez Farisss

Ja w końcu mogę zacząć się rozglądać za praktykami. Po miesiącu czasu w banku wiem, że nie chcę tam pracować ale na razie muszę, a przy okazji poszukam sobie czegoś z księgowości. Może w końcu styknie.


I mam taki pytanie - może ktoś wie, czy jak sie było na stażu z UE, to trzeba to rozliczyć w PIT?

Nie, nie trzeba, nie dostaniesz nawet PIT

[BerryMakeUp]

Hej dziewczyny, mam pytanie
Wiem, ze macie dużą wiedzę więc od razu piszę tutaj. Jak wygląda kwestia pracy na umowę zlecenie z odprowadzanymi składkami ZUS? Czy są to wszystkie składki tak jak na umowę o pracę i zalicza się to do emerytury?
Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź

[Maguda_]

Napisane przez BerryMakeUp

Hej dziewczyny, mam pytanie
Wiem, ze macie dużą wiedzę więc od razu piszę tutaj. Jak wygląda kwestia pracy na umowę zlecenie z odprowadzanymi składkami ZUS? Czy są to wszystkie składki tak jak na umowę o pracę i zalicza się to do emerytury?
Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź

Jeśli nie studiujesz, masz normalnie odprowadzane składki społeczno-emerytalne i zdrowotne, czy jak się ładnie nazywają.

[BerryMakeUp]

Napisane przez Maguda_

Jeśli nie studiujesz, masz normalnie odprowadzane składki społeczno-emerytalne i zdrowotne, czy jak się ładnie nazywają.

Nie studiuje, czyli w zasadzie wszystko to samo co na umowie o pracę oprócz urlopu, L4, okresu wypowiedzenia ewentualnego ?

[uniperfect]

Napisane przez Farisss

Ja w końcu mogę zacząć się rozglądać za praktykami. Po miesiącu czasu w banku wiem, że nie chcę tam pracować ale na razie muszę, a przy okazji poszukam sobie czegoś z księgowości. Może w końcu styknie.


I mam taki pytanie - może ktoś wie, czy jak sie było na stażu z UE, to trzeba to rozliczyć w PIT?

Trzeba, ja kiedyś miałam staż z instytucji szkoleniowej(( jakiś program unijny Kapitał Ludzki czy jakoś tak) i się normalnie rozliczałam. Byłam na kursie dla bezrobotnych z instytucji szkoleniowej zarobiłam na rękę 200 zł i też się z tego rozliczałam.

[Maguda_]

Napisane przez BerryMakeUp

Nie studiuje, czyli w zasadzie wszystko to samo co na umowie o pracę oprócz urlopu, L4, okresu wypowiedzenia ewentualnego ?

Możesz zgłosić też pracodawcy, że chcesz mieć dodatkowe ubezpieczenie chorobowe, wtedy będziesz miała też L4, tylko że opłaca się dopiero w sytuacji przepracowaniu chyba min. pół roku.

[nelciak]

Napisane przez wojrzo173

kim jest troll według ciebie ?
Z jakim podejściem ?
zarzucasz mi coś bez podania argumentów, brzydka erystyka z twojej strony. Ja życzę ci wszystkiego najlepszego.

...

z reguły kobiety są silniejsze psychicznie. Mężczyźni np. popełniają samobójstwa bo ich dziewczyna rzuciła... Nie przerwałem studiów przez złą ocenę (choć też się do tego wyboru przyczyniła) ale niekoniecznie chce o tym mówić.

znalazłem bazę firm - są dane kontaktowe prawie do każdej z nich - http://www.firma.egospodarka.pl/rapo...,szczecin.html

trzeba się wziąć w garść, wypić kawę i rozsyłać cv - tak z 200 na dzień.

Chodziło mi o podejście "nie zdałem jednego koła więc nie będę studiował". Taki podejście jest tak idiotyczne, że wprost nasuwa mi skojarzenia z trollem, który pisze takie rzeczy w ramach prowokacji. Otóż wyobraź sobie, że są osoby, które:
- nie zdają nie tylko kół, ale nie zaliczają całych ćwiczeń
- nie zaliczają egzaminów
- nie zaliczają poprawek egzaminów i zdają komisy
- nie dostają komisów i robią kursy warunkowe, zdają dopiero za rok
a mimo to kończą studia, są dobrzy w tym co robią, ba, nawet doktoraty robią!!! A ty oblałeś jedno koło i tu się skończyła twoja wola do walki o studia, do nauki?
Ok, teraz piszesz że przerwaleś studia nie tylko z tego powodu, ale wcześniej o innych nie pisałeś. Jeśli rzuciłeś studia z powodu jakiegoś jednorazowego incydentu który zaburzył twój spokój psychiczny, to przecież zawsze możesz do nich wrócić.
Uważasz, że pracę dostaję się od zmobilizowania się do wysłania CV? Na jakie stanowisko chcesz to 200 CV wysłać? Na każde co się nawinie? Na programistę w Warszawie to jeszcze bym zrozumiała, ale ogarniasz na tyle programowanie po technikum? Wysyłając na ślepo to można i 1000 CV wysłać, ale nigdzie nie spełnić wymagań i nic z tego nie mieć.
No i zgadzam się z Doli. Jak chcesz programować, to się dokształć i problemów z pracą mieć nie będziesz.

[BerryMakeUp]

Napisane przez Maguda_

Możesz zgłosić też pracodawcy, że chcesz mieć dodatkowe ubezpieczenie chorobowe, wtedy będziesz miała też L4, tylko że opłaca się dopiero w sytuacji przepracowaniu chyba min. pół roku.

ok dziękuje za info

[20160901857]

Na zleceniu można miec okres wypowiedzenia.

[BerryMakeUp]

Napisane przez nouvelle90

Na zleceniu można miec okres wypowiedzenia.

Tak wiem, jednak w wiekszosci można rozwiązać umowę z dnia na dzień. Bardziej mi chodziło o to czy w ogóle się opłaca taka umowa i co mi ona daje i czego nie daje. Teraz pracowałam na umowę prace, dopiero co się zarejestrowałam w up i nie chciałabym pochopnie podjąć decyzji

[Farisss]

Napisane przez uniperfect

Trzeba, ja kiedyś miałam staż z instytucji szkoleniowej(( jakiś program unijny Kapitał Ludzki czy jakoś tak) i się normalnie rozliczałam. Byłam na kursie dla bezrobotnych z instytucji szkoleniowej zarobiłam na rękę 200 zł i też się z tego rozliczałam.

Normalnie okej, ale co mam wpisywać jak przy stażu z UE nie odprowadzałam żadnych podatków ?

[wojrzo173]

Napisane przez mi.a

Bez żadnych umiejętności będzie Ci ciężko - niezależnie, czy wyślesz 5, czy 200 cv-łek. Chyba, że chcesz znaleźć dowolną pracę fizyczną.
Znasz jakiś język programowania?

Znam pascala i c++ ale do eksperta jest mi jeszcze bardzooo daleko - w sumie teoria mało się przydaje (no chyba że się chce wykładać na uczelni), wiem że dla pracodawców bardziej niż kursy, certyfikaty liczą się własne projekty więc biorę się w garść i zaczynam przygodę życia

Od dzisiaj zaczynam stawiać sobie cele bo bez tego jestem jak ślepiec.

[cochonnetta]

Napisane przez Farisss

I mam taki pytanie - może ktoś wie, czy jak sie było na stażu z UE, to trzeba to rozliczyć w PIT?

Też miałam staż z UE i już sama zgłupiałam jak to w końcu jest.

ale to w sumie proste: dostajesz PIT - rozliczasz się, nie dostajesz PIT - nie rozliczasz się .

ja PIT-a nie dostała póki co,tylko roczny raport składek i na 100% pewna nie jestem, ale chyba się z tego nie rozliczam.

[mi.a]

Napisane przez wojrzo173

Znam pascala i c++ ale do eksperta jest mi jeszcze bardzooo daleko - w sumie teoria mało się przydaje (no chyba że się chce wykładać na uczelni), wiem że dla pracodawców bardziej niż kursy, certyfikaty liczą się własne projekty więc biorę się w garść i zaczynam przygodę życia

Od dzisiaj zaczynam stawiać sobie cele bo bez tego jestem jak ślepiec.

Pascal raczej Ci się nie przyda (też znam ten archaiczny język :P), C++ już jak najbardziej, ale skoro w żadnym języku się na razie nie specjalizujesz, to może wybierz sobie jakiś, ściągnij/kup podręcznik, naucz się go i zrealizuj komuś pierwszy prosty projekt za darmo? To byłby dobry początek
Co to języków, które są obecnie na topie, to z pewnością Java, C++ również, Python jest ponoć dobry na początek i coraz bardziej popularny w PL.
Załączam też ciekawą ikonografikę:
http://www.whoishostingthis.com/blog...-You-Learn.jpg

[nelciak]

Napisane przez wojrzo173

Znam pascala i c++ ale do eksperta jest mi jeszcze bardzooo daleko - w sumie teoria mało się przydaje (no chyba że się chce wykładać na uczelni), wiem że dla pracodawców bardziej niż kursy, certyfikaty liczą się własne projekty więc biorę się w garść i zaczynam przygodę życia

Od dzisiaj zaczynam stawiać sobie cele bo bez tego jestem jak ślepiec.

OOo i to jest dobre podejście

mi.a, jeszcze o C# warto wspomnieć. Ale wszystko zalezy od tego, co kogo interesuje... fajna infografika

[mi.a]

Napisane przez nelciak

OOo i to jest dobre podejście

mi.a, jeszcze o C# warto wspomnieć. Ale wszystko zalezy od tego, co kogo interesuje... fajna infografika

Nelciak pewnie o każdym języku można wspomnieć coś dobrego, dlatego załączyłam tą ikonografikę
Javę i Pythona polecam bardziej z własnego doświadczenia - wiem, że są pożądane na rynku pracy, programistom tych języków dobrze się płaci, no i ponoć ten drugi jest dobry na początek
Ale wszystko oczywiście zależy od danej osoby

Jak nie programowanie, to może analiza systemowa/biznesowa - też ofert pracy jest bardzo dużo, a chyba łatwiej się tego nauczyć, tylko trudniej wejść na rynek.

[maajjaa88]

Napisane przez cochonnetta

Też miałam staż z UE i już sama zgłupiałam jak to w końcu jest.

ale to w sumie proste: dostajesz PIT - rozliczasz się, nie dostajesz PIT - nie rozliczasz się .

ja PIT-a nie dostała póki co,tylko roczny raport składek i na 100% pewna nie jestem, ale chyba się z tego nie rozliczam.

Nie rozliczamy sie z takiego stazu, pytalam nawet u mnie w UP

[Farisss]

Napisane przez maajjaa88

Nie rozliczamy sie z takiego stazu, pytalam nawet u mnie w UP

Dzięki, dobrze wiedzieć Bo do mojego UP dodzwonić się graniczy czasem z cudem

[201607111004]

Takie ciekawe maile można dostać. Tutaj fragment. Jeśli chcesz dostać się do komisji wyborczej:

W związku z liczbą chętnych trzykrotnie przekraczającą liczbę dostępnych miejsc w komisjach w pierwszej kolejności przyjmowane będą zgłoszenia od kandydatów którzy dostarczą minimum 15 podpisów poparcia Kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Janusza Korwin-Mikke.

eeee....ee.... aha.

Dostałam tego maila bo odpowiedziałam na ogłoszenie z ciekawości. Ogłoszenie o pracę w komisji. No kurde czułam, że będzie ciekawie.

[nightcrawler123]

Ciekawą możliwością odbycia praktyk wydają się Letnie Praktyki Badawcze organizowane przez PAN, szukam właśnie więcej informacji na ich temat.

[Dorotti666]

Napisane przez Barbarella05

Dziewczyny, pracowała/uje, miałam może którąś rozmowę kwalifikakcyjną na stanowisko Witaczki w salonie samochodowym ? Wiem,ze w Lublinie w salonie bmw jest takie stanowisko i jestem ciekawa jak to wygląda. Ktoś coś wie, ktoś coś słyszał ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oo szukają kogoś nowego tam do pracy?
Bo spotykam te dziewczyny co jakiś czas i w sumie ja nie chciałabym aż tak szczerzyć się do każdej napotkanej osoby, która wchodzi.
Chociaż ciekawa jestem ile płacą

[nelciak]

Napisane przez mi.a

Nelciak pewnie o każdym języku można wspomnieć coś dobrego, dlatego załączyłam tą ikonografikę
Javę i Pythona polecam bardziej z własnego doświadczenia - wiem, że są pożądane na rynku pracy, programistom tych języków dobrze się płaci, no i ponoć ten drugi jest dobry na początek
Ale wszystko oczywiście zależy od danej osoby

Jak nie programowanie, to może analiza systemowa/biznesowa - też ofert pracy jest bardzo dużo, a chyba łatwiej się tego nauczyć, tylko trudniej wejść na rynek.

Moim zdaniem zaczynanie od Pythona to sredni pomysl - podzielam pogląd, ze lepiej zaczynać od języków, które wymagają świadomego zarządzania pamiecią. Ale w sumie autor inne języki też już zna więc to akurat nie problem Jeśli chodzi o analizę biznesową - nie uważam, żeby było łatwiej się tego nauczyć... Analityk systemowy musi być bardzo dobrze ogarnięty z informatyki i dobrze z biznesu, analityk biznesowy bardzo dobrze z biznesu i bardzo z informatyki - tutaj oczywiscie w dużym stopniu uogólniam, granica między tymi stanowiskami często jest płynna. Czy wiedza biznesowa jest łatwiejsza do opanowania od informatycznej? Sprawa dyskusyjna. Na pewno w obu przypadkach trzeba się wykazać umiejętnością spojrzenia na problem z wielu perspektyw i pewnym stopniem wszechstronności.

[mi.a]

Napisane przez nelciak

Moim zdaniem zaczynanie od Pythona to sredni pomysl - podzielam pogląd, ze lepiej zaczynać od języków, które wymagają świadomego zarządzania pamiecią. Ale w sumie autor inne języki też już zna więc to akurat nie problem Jeśli chodzi o analizę biznesową - nie uważam, żeby było łatwiej się tego nauczyć... Analityk systemowy musi być bardzo dobrze ogarnięty z informatyki i dobrze z biznesu, analityk biznesowy bardzo dobrze z biznesu i bardzo z informatyki - tutaj oczywiscie w dużym stopniu uogólniam, granica między tymi stanowiskami często jest płynna. Czy wiedza biznesowa jest łatwiejsza do opanowania od informatycznej? Sprawa dyskusyjna. Na pewno w obu przypadkach trzeba się wykazać umiejętnością spojrzenia na problem z wielu perspektyw i pewnym stopniem wszechstronności.

Masz rację.
To pewnie moje subiektywne odczucie, bo ja jestem najpierw od biznesu, a później od IT, a nie na odwrót, więc dla mnie taka jest kolejność w łatwości przyswajania wiedzy/nabywania umiejętności.

Ale z tego co rozumiem, to autor chyba za dobrze nie zna tych wymienionych języków programowania i chce od czegoś zacząć, stąd moje sugestie
Podanie analizy systemowej/biznesowej, jako kolejnej sugestii, miało tylko na celu poszerzenie wachlarza możliwości, jakie może mieć ktoś po skończeniu technikum informatycznego. Może to właśnie jest to, w czym autor mógłby się dobrze czuć. A może nie To już musi sprawdzić on sam

[Barbarella05]

Napisane przez dorotti66

Oo szukają kogoś nowego tam do pracy?
Bo spotykam te dziewczyny co jakiś czas i w sumie ja nie chciałabym aż tak szczerzyć się do każdej napotkanej osoby, która wchodzi.
Chociaż ciekawa jestem ile płacą

Zawsze mozesz zanieść CV do salonu. No wiesz ale to taka praca, a ile zarabiają.... Moje kontakty nie chcą zdradzic, a szkoda, mogłabym.się przenieść do Lublina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nothing_personal]

Zobaczcie jakie ogłoszenie...
"Biuro Rachunkowe przyjmie na płatny dla pracodawcy 2 miesięczny staż (stażysta płaci pracodawcy 500zł miesięcznie). Po stażu realna możliwość zatrudnienia!
Wymagania:
- wykształcenie co najmniej średnie (preferowani studenci)
- znajomość jednego języka obcego (preferowany rosyjski w stopniu komunikatywnym)
- dobra obsługa komputera
- mile widziana znajomość zasad rachunkowości

Jesteśmy młodym szybko rozwijającym się biurem rachunkowym mieszczącym się w ścisłym centrum Warszawy. Poszukujemy osób, które chcą pracować w księgowości i myślą o stałej pracy. Z uwagi na charakter stażu możemy przyjąć osoby z małym doświadczeniem lub bez doświadczenia, które podczas stażu nauczą się podstaw pracy w księgowości i po tym okresie będą kontynuowały u nas pracę na płatnych warunkach. Z uwagi na fakt, że studenci kierunków "finanse i rachunkowość" nic nie umieją możemy nauczyć te osoby prawdziwego zawodu. Oferta też dla osób nie mających do czynienia z księgowością a myślących, że chcą pracować w tym zawodzie. Jest to możliwość weryfikacji swoich wyobrażeń o zawodzie księgowego oraz nauki praktycznej w tym zawodzie. Dlatego kandydaci za taką możliwość muszą nam zapłacić - nie przyjmujemy już osób na bezpłatny staż czy na naukę zawodu"

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez nothing_personal

Zobaczcie jakie ogłoszenie...
"Biuro Rachunkowe przyjmie na płatny dla pracodawcy 2 miesięczny staż (stażysta płaci pracodawcy 500zł miesięcznie). Po stażu realna możliwość zatrudnienia!
Wymagania:
- wykształcenie co najmniej średnie (preferowani studenci)
- znajomość jednego języka obcego (preferowany rosyjski w stopniu komunikatywnym)
- dobra obsługa komputera
- mile widziana znajomość zasad rachunkowości

Jesteśmy młodym szybko rozwijającym się biurem rachunkowym mieszczącym się w ścisłym centrum Warszawy. Poszukujemy osób, które chcą pracować w księgowości i myślą o stałej pracy. Z uwagi na charakter stażu możemy przyjąć osoby z małym doświadczeniem lub bez doświadczenia, które podczas stażu nauczą się podstaw pracy w księgowości i po tym okresie będą kontynuowały u nas pracę na płatnych warunkach. Z uwagi na fakt, że studenci kierunków "finanse i rachunkowość" nic nie umieją możemy nauczyć te osoby prawdziwego zawodu. Oferta też dla osób nie mających do czynienia z księgowością a myślących, że chcą pracować w tym zawodzie. Jest to możliwość weryfikacji swoich wyobrażeń o zawodzie księgowego oraz nauki praktycznej w tym zawodzie. Dlatego kandydaci za taką możliwość muszą nam zapłacić - nie przyjmujemy już osób na bezpłatny staż czy na naukę zawodu"

ło matko, co za masakra. Ludzie sa bezczelni.


Tak w ogole to potrzebuje pomocy.
Bylam dzisiaj na rozmowie, w firmie wykonawczej. Przebiegla baaardzo dziwnie. Caly czas mi facet powtarzal ze nic nie umiem. Fakt, jest tak bo klimatyzacji w ogole nie miaam na studiach, ale mowilam mu to juz przez telefon. Pozniej marudzil ze faktur pewnie nawet nie umiem wystawiac (a co to za filozofia wpisac dane do programu) No ale ok, pogadalismy, zapytal o srednia z liceum ( ) i czy jestem zarejesteowana w urzedzie. Wyszlo wtedy ze studiuje dziennie, wiec kazal mi sie zastanowic i za pare dni zadzwonic, czy chce u niego pracowac i przeniesc sie na zaoczne.
O kasie tylko gadal ze na poczatek niska (bo przeciez nic nie umiem ) a czy staz, czy minimalna to on chyba sam nie wiedzial.
Mialabym na poczatek robic zamowienia, a po poznaniu kazdej najdrobniejszej srubki praca na budowie. Generalnie jest to glownie wykonawstwo, projekty robia bardzo male lub wcale.
I szczerze mowiac nie wiem co robic.
Nie znam sie kompletnie na tym, nie wiem czy sie odnajde. Klimatyzacje dopiero teraz zaczelam na mgr. Zdaje sobie sprawe ze to najbardziej rozchwytywana dziedzina, ale i tak mam pelno obaw, wolalabym cokolwiek wiedziec. Praca w kanalizacji, wodociagach, oczyszczalni dałaby mi jakas pewnosc siebie, bo tam sie orientuje, a tu nic.
No i do tego nie jestem tez pewna czy mnie zaraz nie wywali, bo za malo umiem.
Oczywiscie mozliwe ze to czysto teoretyczne rozwazanie, bo znajdzie kogos innego. Chociaz wydaje mi sie ze chetnych mial bardzo malo, bo dlugo nade mna debatowal Gdyby mial kogos z doswiadczeniem, to by sie tyle nie zastanawial.

[uniperfect]

Polskę powinni zaorać albo powinno dojść do tego, co jest na Ukrainie. Może wtedy by się co zmieniło. Wszystko likwidują. Sklep jeden u mnie zlikwidowali a nie tak dawno szukali dziewczyn do pracy do tego sklepu . Sklep obuwniczy, dość duży, mam jedne buty od nich. Dość, że sklepów zostało mało, bo było kilka na krzyż, to jeszcze zlikwidowali jeden z lepszych. Bo buty trzeba będzie jeździć do innego miasta. W jednym zakładzie masowe zwolnienia. Zakład rentowny, ale produkcje przenoszą, w inne części Polski. Może w innych częściach Polski będą stażyści za darmo pracować, tu trzeba pracownikom płacić. W innej firmie doszły mnie słuchy, że też mają być zwolnienia. Niedawno na tłumacza przyjęli znajomego mojego, mają go za darmo (unia płaci) , pewnie mu umowy nie przedłużą, bo potem z własnej kasy musieli by płacić wynagrodzenie. Chłopak zna kilka języków , jest po filologii i nie może stałej pracy znaleźć.