Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

[Chatul]

Napisane przez nelciak

Planuję też spróbować wycisnąc soję, może wyszłoby mleko sojowe taniej niż ze sklepu, bo niestety to najtańsze jakie znam czyli z Biedry jest przesłodzone

Da się, fajna sprawa, choć mnie mleczko sojowe nigdy nie wyszło takie, jak niesłodzone AlPro, które uwielbiam.
Za to np. ryżowe można zrobić małym kosztem i smakowo według mnie nie odbiega zbytnio od mleczek, które są dostępne w sprzedaży.

[mi.a]

Napisane przez nelciak

Nie ma żadnego nożyka. Jest ślimak i sitko.
http://info.ceneo.pl/poradniki/agd/s...zy-wyciskarka/

Rozumiem
Myślałam, że to ma takie zastosowanie, jak w opisie sokowirówki.
W takim razie dobrze wiedzieć, że istnieją też wyciskarki tego typu
Zapewne zadbam o nowy sprzęt przy zmianie mieszkania, choć raczej zdecyduję się już na sokowirówkę jak szaleć, to szaleć będzie można więcej rzeczy zmielić w krótszym czasie

[nelciak]

Napisane przez Chatul

Da się, fajna sprawa, choć mnie mleczko sojowe nigdy nie wyszło takie, jak niesłodzone AlPro, które uwielbiam.
Za to np. ryżowe można zrobić małym kosztem i smakowo według mnie nie odbiega zbytnio od mleczek, które są dostępne w sprzedaży.

O robieniu samej ryżowego nie pomyślałam a z brązowego też wyjdzie?

Napisane przez mi.a

Rozumiem
Myślałam, że to ma takie zastosowanie, jak w opisie sokowirówki.
W takim razie dobrze wiedzieć, że istnieją też wyciskarki tego typu
Zapewne zadbam o nowy sprzęt przy zmianie mieszkania, choć raczej zdecyduję się już na sokowirówkę jak szaleć, to szaleć będzie można więcej rzeczy zmielić w krótszym czasie

Dla mnie największym plusem wyciskarki jest to, że dobrze nadaje się do zielonych liściastych warzyw, ziół i buraków bez utraty ich wartości. Większośc owoców mogę sobie i tak zblendować. Sokowirówki też ponoć dużo gorzej się myje, choć pewnie też są wyjątki.

[mi.a]

Napisane przez nelciak

O robieniu samej ryżowego nie pomyślałam a z brązowego też wyjdzie?

Dla mnie największym plusem wyciskarki jest to, że dobrze nadaje się do zielonych liściastych warzyw, ziół i buraków bez utraty ich wartości. Większośc owoców mogę sobie i tak zblendować. Sokowirówki też ponoć dużo gorzej się myje, choć pewnie też są wyjątki.

Będę musiała zrobić lepszy rekonesans przed wyborem, bo rzeczywiście oba urządzenia mają swoje plusy. I swoją cenę Patrzę, że polecane wyciskarki po ok. 1500zł chodzą to już nie wyciskarka do cytrusów

[kamilamama]

Fakt wyciskarka do soków pomaga zrobić wiele przydatnych produktów ja traktuję ją raczej do robienia musów, soków, sorbetów, choć robiłam również masło orzechowe. Jestem mamą w pół karmiącą więc urzywam jej do wszelkich przecierów dla mojej Majuni Mieszkam w małym mieście więc dosęp do owoców/warzyw/orzechów jest raczej bezproblemowy. Dzięki wyciskarce zmieniło sie moje spojrzenie choć de fakto posiadam już 3 model. Tym razem ten na lata )

[ridja devojka]

Dziewczyny powiedzcie mi, bo jestem zaintrygowana, jak zrobić mleko sojowe w sokowirówce? Bo do tej pory wszelakie mleka roślinne (z różnym skutkiem) robiłam blenderem i odciskałam/odcedzałam.

[Vivienne]

Od tego miesiąca zapisuję wszystkie wydatki w excelu. I mamy 10 marca, a na jedzenie dla dwóch dorosłych osob poszło już prawie 500 zł. Strach wiedziec co bedzie dalej

[201607111632]

Napisane przez Vivienne

Od tego miesiąca zapisuję wszystkie wydatki w excelu. I mamy 10 marca, a na jedzenie dla dwóch dorosłych osob poszło już prawie 500 zł. Strach wiedziec co bedzie dalej

To chyba niezle zapasy zrobiłaś

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Vivienne

Od tego miesiąca zapisuję wszystkie wydatki w excelu. I mamy 10 marca, a na jedzenie dla dwóch dorosłych osob poszło już prawie 500 zł. Strach wiedziec co bedzie dalej

My 150

[little.b.blue]

U nas na dwójkę idzie jakoś ze 300 funtów miesięcznie pewnie. Ale aż sama z ciekawości następne kilka tygodni policzę ile nam wychodzi konkretnie.

[Vivienne]

Napisane przez amelsss

To chyba niezle zapasy zrobiłaś

No właśnie wcale nie...
Bardzo jestem ciekawa co nam wyjdzie pod koniec miesiąca.

[ellish]

2 osoby, od 1 marca jak na razie 400zł i widzę już prześwity w lodówce. A tu jeszcze święta trzeba zrobić...

[nelciak]

Napisane przez mi.a

Będę musiała zrobić lepszy rekonesans przed wyborem, bo rzeczywiście oba urządzenia mają swoje plusy. I swoją cenę Patrzę, że polecane wyciskarki po ok. 1500zł chodzą to już nie wyciskarka do cytrusów

Ja kupiłam za 400 i nie narzekam. Znajoma ma inny sprzęt kuchenny z tej samej firmy od lat i też 0 problemów. No ale wiadomo, najbardziej opłaca się nakręcać spiralę pożądania konsumentow w kierunku tych za 1000zł+ plus W życiu bym tyle za AGD nie dała, to nie samochód.

[mi.a]

Napisane przez nelciak

Ja kupiłam za 400 i nie narzekam. Znajoma ma inny sprzęt kuchenny z tej samej firmy od lat i też 0 problemów. No ale wiadomo, najbardziej opłaca się nakręcać spiralę pożądania konsumentow w kierunku tych za 1000zł+ plus W życiu bym tyle za AGD nie dała, to nie samochód.

Jak to mówią - towar jest wart tyle, ile klient jest w stanie za niego zapłacić
Ja bym dała, jak bym chciała ale nie wiem, czy istotnie będzie taka potrzeba, a droższy towar okaże się w czymś lepszy, bo się tym nie interesowałam, także nie zamierzam się spierać.
Jednak uważam, że jest różnica w robocie kuchennym za 200zł i 1500zł, czy w ekspresie do kawy za 500zł i 7000zł

[ridja devojka]

Napisane przez mi.a

Jednak uważam, że jest różnica w robocie kuchennym za 200zł i 1500zł, czy w ekspresie do kawy za 500zł i 7000zł

Ja mam robota kuchennego za 1500zł i nakładka miksera nie sięga sama do ścianek czyli robisz ciato na naleśniki na na dnie i na ściankach mąka, musisz to ręcznie przemieszać. A spodziewałam się kupując go, że o takich pierdołach to pomyśleli.

[amy]

Zakupy jedzeniowe podliczone 210 zł do tej pory, 96 zł chemia i kosmetyki

[PaulinciaKWC]

Napisane przez ellish

2 osoby, od 1 marca jak na razie 400zł i widzę już prześwity w lodówce. A tu jeszcze święta trzeba zrobić...

Na swieta mozna wydac miliony a mozna zachowac rozsadek.

[201607111632]

Napisane przez PaulinciaKWC

Na swieta mozna wydac miliony a mozna zachowac rozsadek.

Dokładnie, albo zrobić porządne śniadanie i upiec kurczaka na później

Napisane przez amy

Zakupy jedzeniowe podliczone 210 zł do tej pory, 96 zł chemia i kosmetyki

Ja wczoraj wydałam 260zl w Biedronce, w tym 12 kg proszku, płyny do płukania, sporo mięsa. Mam nadzieję, że na 2tyg to wystarczy.

[cava]

Napisane przez ellish

2 osoby, od 1 marca jak na razie 400zł i widzę już prześwity w lodówce. A tu jeszcze święta trzeba zrobić...

Na razie 960 zł na 4 osoby Tylko jedzenie.
No ale nakupiłam mięsa i mam w zamrażalniku mięsa na około 10 obiadów + gotowy obiad na dziś.
I sporo kasz /ryżu + zapas składników na owsiankę na jakieś 2 tygodnie. + kawa chyba starczy do końca miesiąca.

Ale lodówa zionęła dziś rano pustką: jajka wyżarte, wędlina wyżarta, żadnego jogurtu.
Owoce też wyżarte...


Szaleństw nie było, nie kupowałam żadnych steków, krewetek, łososi, żadnego nie było jedzenia na mieście.


Kurna, jeszcze te święta

[Luba]

Napisane przez cava

Na razie 960 zł na 4 osoby Tylko jedzenie.
No ale nakupiłam mięsa i mam w zamrażalniku mięsa na około 10 obiadów + gotowy obiad na dziś.
I sporo kasz /ryżu + zapas składników na owsiankę na jakieś 2 tygodnie. + kawa chyba starczy do końca miesiąca.

Ale lodówa zionęła dziś rano pustką: jajka wyżarte, wędlina wyżarta, żadnego jogurtu.
Owoce też wyżarte...


Szaleństw nie było, nie kupowałam żadnych steków, krewetek, łososi, żadnego nie było jedzenia na mieście.


Kurna, jeszcze te święta

trzeba chyba zarzadzic post do Swiat

[nelciak]

Napisane przez mi.a

Jak to mówią - towar jest wart tyle, ile klient jest w stanie za niego zapłacić
Ja bym dała, jak bym chciała ale nie wiem, czy istotnie będzie taka potrzeba, a droższy towar okaże się w czymś lepszy, bo się tym nie interesowałam, także nie zamierzam się spierać.
Jednak uważam, że jest różnica w robocie kuchennym za 200zł i 1500zł, czy w ekspresie do kawy za 500zł i 7000zł

Całe szczescie nie mam potrzeby posiadania zadnego robota, t h e r m o m i x a ani ekspresu I na tych sprzętach się nie znam, moze tu faktycznie warto wydać parę tysiaków...

[amber2046]

Od przyszłego miesiąca zaczynam zapisywać wydatki. Na razie potrafię tylko ogólnie oszacować kwotę.

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

My 150

U mnie w sumie podobnie, coś koło 170-180 na dwie osoby, w lodówce sporo rzeczy jest, kilka rodzajów mięsa, jakieś sery, warzywa, owoce.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

U mnie w sumie podobnie, coś koło 170-180 na dwie osoby, w lodówce sporo rzeczy jest, kilka rodzajów mięsa, jakieś sery, warzywa, owoce.

U mnie teraz juz znacznie wiecej, ale zrobilam zapas kawy na najblizsze 4 miesiace takze gitara

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

U mnie teraz juz znacznie wiecej, ale zrobilam zapas kawy na najblizsze 4 miesiace takze gitara

Właśnie, pod koniec miesiąca pewnie będę musiała kawę kupić. Ale to idzie z 30 zł na miesiąc, bo tylko ja piję kawę i to tylko rozpuszczalną, więc słoiczek 100 g wystarcza mi na miesiąc

U nas teraz poszło na chemię i na leki sporo, akurat nam się skończył i proszek i płyn do płukania, a ja się rozchorowałam i siedzę na zwolnieniu w domu i antybiotyki trzeba było kupić

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Właśnie, pod koniec miesiąca pewnie będę musiała kawę kupić. Ale to idzie z 30 zł na miesiąc, bo tylko ja piję kawę i to tylko rozpuszczalną, więc słoiczek 100 g wystarcza mi na miesiąc

U nas teraz poszło na chemię i na leki sporo, akurat nam się skończył i proszek i płyn do płukania, a ja się rozchorowałam i siedzę na zwolnieniu w domu i antybiotyki trzeba było kupić

My kupujemy w ziarnach 1kg, jedna torba na miesiąc także dzięki ci Panie za Lavazze w Lidlu

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

My kupujemy w ziarnach 1kg, jedna torba na miesiąc także dzięki ci Panie za Lavazze w Lidlu

Oj tak, dobrą cenę mają

[cava]

Napisane przez Luba

trzeba chyba zarzadzic post do Swiat

I w święta.

[beatiska]

Napisane przez ellish

2 osoby, od 1 marca jak na razie 400zł i widzę już prześwity w lodówce. A tu jeszcze święta trzeba zrobić...

U nas podobnie.

W sumie już 1 marca musieliśmy zrobić zakupy, nic z lutego nie zostało. I jak na razie 2 obiady "gratis" jeden od rodziców, jeden z grouponu kupionego wcześniej.

Wiec w sumie dużo, jak patrze, że niektórzy niecałe 200 zł na 2 os.

[iksinska]

Zainspirował mnie ten wątek i też zaczęłam pilnować budżetu w excelu - aż sama się przestraszyłam, jest 20 marca a ja w tym miesiącu wydałam już na jedzenie 550 zł - na jedną osobę... A nie objadam się delikatesami, na mieście też bardzo rzadko jem.